|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#241 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
pumas, przecież ta tabela przestawna to całkiem intuicyjna jest
![]() chociaż nigdy nie robiłam takiej bardzo skomplikowanej fakt, tylko taką najprostszą, z kilkoma danymi ![]()
__________________
nazywaj mnie Vill |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#242 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
Cytat:
Myślę, że nie ma się co przejmować że nie masz takiej rozległej wiedzy z Excela, bo i tak na konkretnym stanowisku będziesz używać konkretnych rzeczy których nauczysz się w trakcie (żebym się dobrze wyraziła: podziwiam ludzi z wiedzą z Excela, ale też ma się co ciąć, gdy się jej nie posiada). Z ciekawostek - do obecnej pracy miałam (m.in. test z Excela). Układał go jakiś sadysta, był po prostu straszny! Nie powiem Wam jak napisałam <wstydzi się> ale dostałam pracę. HR mi powiedział, że poszło mi "przeciętnie", a może tylko mnie pocieszali ![]() ![]() No i miałam szczęście bo tutaj ważniejsza akurat była dobra znajomość angielskiego, a tą, nie chwaląc się (a w sumie chwaląc) rozłożyłam wszystkich ![]() ---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ---------- Cytat:
Pivotów nie znoszę robić. Nie jestem w tym dobra. ---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ---------- No, Anka ma męża ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#243 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
dobra dajcie juz spokoj z tymi przechwałkami excelowymi hehe.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#244 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
Chyba mnie źle zrozumiałaś Pumas
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#245 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: WINTERFELL
Wiadomości: 587
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
ja na szczescie w pracy nie pracuje tylko z tabelkami, tylko z zywa istata, wiec odpowiedzialnosc mam wieksza, szczegolnie w przyszlej pracy, gdzie musze zdobyc zaufanie rodziny-tak jak i w obecnej, to jeszcze musze wspolpracowac z masa instytucji jak: szkola, policja, kurator. poza tym latwiej jest patologii zabrac dziecko np. do bidula niz je zostawic w rodzinie, a taka moja rola, poza tym mam to szczescie, ze TŻt jest informatykiem, wiec sie nie musze niczym martwic.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#246 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 497
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
Cytat:
![]() to mnie pocieszyłyście, że dopiero w pracy się tego wszystkiego uczyłyście, bo już nawet myślalam, czy by nie iść na jakiś bardziej zaawansowany kurs Excela, tylko szkoda mi kasy. aa, o tym małżeństwie to było do pinkswan, już nie chciało mi się tyle cytować ![]() a co to znaczy, bardziej jak singiel? ![]() ja na przykład nie widzę problemu w tym, żeby będąc w związku jechać na wczasy za granicę z koleżankami, choć faceta raczej samego bym nie puściła ![]() nie wiem jak Wy, ale wiele kobiet, zwłaszcza jak już wyjdą za mąż, nie wyobraża sobie wychodzenia gdzieś samej, bez swojego misia u boku ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#247 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
No właśnie to, że mamy praktycznie osobne życie towarzyskie (on swoich znajomych - ja swoich), często, głównie - wychodzimy osobno (choć razem tez, dzis idziemy obczaić ponoć fajną restaurację środziemnomorską ). Nie gotuję obiadków (no, bardzo rzadko), nie włóczę misia na zakupy, nie opowiadam o nim wciąż. Nie mam jakichś takich obowiązków domowych kojarzonych z malżenstwem i nie mam dzieci i nie planuję.
Co do dziewczyn, które stają się nierozłączne z misiami, dokładnie się zgadzam. Ja tego w ogóle nie kumam - włóczenie faceta na babskie nasiadowy, on się nudzi, atmosfera gęsta. Masakra. Gdy musiałam wyjechać służbowo na półtorej miesiąca, spotkałam się komentarzami (choć to nie do wiary) że czyjś tam mąz by się nie zgodził lub byłby bardzo niezadowolony. Ja tego nie rozumiem. A i jeszcze, zawsze mówiłam (w sensie od podstawówki) że innego związku sobie nie wyobrażam. Słyszałam często gęsto że to kwestia niedojrzałości i na pewno mi się odmieni, jak już będę miała faceta. ---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ---------- Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#248 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
Cytat:
![]() Ja nie jestem od tego, żeby mu cokolwiek zabraniać. On sobie sam może zabronić, jak chce ze mną być ![]() Anka, w takim razie ja też jestem niedojrzała i zamierzam pozostać ![]()
__________________
nazywaj mnie Vill Edytowane przez ViLLeMkA Czas edycji: 2011-07-09 o 14:55 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#249 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 497
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
Cytat:
![]() ![]() Ja też często wychodzę sama, poza tym lubię taniec i imprezy, a tu zdecydowanie lepiej się bawię z koleżankami ![]() ---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ---------- Cytat:
![]() ![]() ![]() Inna rzecz, żeby nie przeginać. Mam koleżankę, która ma takie podejście: ja mogę zdradzać, ale on mnie nie. (I robi to, bo mieszkają oboje w innych miastach). Edytowane przez Selene _ Czas edycji: 2011-07-09 o 15:07 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#250 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
Jak dla mnie fajnie jest gdy można misiowanie i "jestem w małżeństwie ale tak naprawdę jestem singielką" wypośrodkować
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#251 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
Selene, ja nie krytykuję. To chyba zależy od faceta
![]() ![]() ![]()
__________________
nazywaj mnie Vill |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#252 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
A ja bym się kompletnie nie bała puścić TZ samego gdziekolwiek
![]() Ale OT na potęgę, już kończę, sorry ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#253 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: WINTERFELL
Wiadomości: 587
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
ale tabelce krzywdy nie zrobisz, a dziecku mozesz albo rodzinie jak ja zle zdiagnozujesz. ja juz mowilam, ze nie dla mnie praca w korporacji czy jako urzedas jest mniej wartosciowa niz pedagoga, psychologa czy kuratora, niestety, chociaz nie mialabym nic przeciwko pracy np. w urzedzie. mnie moj rzadko gdzies puszcza, boi sie, ze mi sie cos zlego stanie, a ma ku temu podstawy, tak samo, ze pojde w tango, poza tym nie lubi moich kolezanek, ja jego znajomych nie znam, zreszta on poza praca i studiami z nikim sie nie zadaje, a jak juz gdzies wychodzi, to z kolegami z pracy na piwo, ale pyta sie o zgode i zawsze jak z nimi wychodzi, to pozniej mnie zabiera w jakies fajnie miejsce zebym nie marudzila.
Edytowane przez zip sklad Czas edycji: 2011-07-09 o 15:40 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#254 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 497
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
Cytat:
![]() Jesteś tego pewna na 100%? Rozumiem, że to taki spokojny, "domowy" typ ![]() ![]() ViLLeMkA, ja takiego zwariowanego też bym sie bała. Taki facet fajny jest na kumpla, ale w stałym związku nie bardzo, chyba że ktoś lubi mocne wrażenia ![]() Edytowane przez Selene _ Czas edycji: 2011-07-09 o 15:47 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#255 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
Taki, spokojny, lojalny. Znacznie spokojniejszy i ustabilizowany, niż ja
![]() Też masz racje, nie można być niczego pewnym tak w 100%. Powiedzmy, że nie mam powodu niczego podejrzewać, a poza tym to cóż, nie ma gwarancji na nic w życiu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#256 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 796
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
Cytat:
![]() ![]() ![]() Wydaje mi się, że istnieje też taki typ kobiety, która bez faceta czuje się ... mniej wartościowa i dlatego tak go targa ze sobą wszędzie. Jakby mogła to by go sobie przyczepiła do torebki ![]() ---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ---------- To jest najciekawszy punkt tego topiku ![]() ---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ---------- Cytat:
![]() A poszłabyś w tango ![]()
__________________
'' Szczęście jest jak motyl . Gdy gonisz go - odlatuje . Gdy zajmujesz się czymś innym - niespodziewanie siada Ci na ramieniu '' . ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#257 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 497
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
Cytat:
![]() ja czasem lubię zawlec misia na zakupy, ale fakt, że dla faceta to męczarnia ![]() Co do wartościowości kobiety - zgadzam się, ja bym powiedziała, że zdecydowana wiekszość kobiet widzi swoją wartość tylko wtedy, gdy ma faceta, niewiele jest takich, które dobrze się czują będąc singielkami. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#258 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
Ja nie włóczę na zakupy (swoje; co do zakupów misia to jest tak jak napisała Neuilly - miś sam panicznie boi się zakupić choćby skarpetki) bo to denerwuje mnie (lubię chodzić na zakupy sama + nerwowo przestępujący z nogi na nogę miś niemożebnie mnie irytuje) i jego (nie lubi tłumów, sklepów, robi się nerwowy jak nigdy i strasznie marudzi - gorąco mu, poci się, światło sklepowe go razi; ludzie go potrącają, otoczenie jest obce i nieprzyjazne).
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#259 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 796
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
Cytat:
![]() ![]()
__________________
'' Szczęście jest jak motyl . Gdy gonisz go - odlatuje . Gdy zajmujesz się czymś innym - niespodziewanie siada Ci na ramieniu '' . ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#260 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 497
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
Cytat:
![]() Fajnie kiedyś opowiadał o tym Cejrowski, że facet zakupy traktuje jak niegdyś nasi przodkowie polowanie. Idzie do takiego supermarketu, żeby coś upolować, ale że ma tak olbrzmi wybór, to biedaczek traci głowę i chciałby jak najszybciej stamtąd uciec. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#261 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 796
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
Cytat:
![]() - sto razy zapyta czy pasuje, już w trakcie zasuwania zasłonki, - a potem wydziera wieszak z ręki, żeby odwiesić bo niedajboże coś mi się spodoba i trzeba będzie stać w tej dłuuuuugiej kolejce i mówi tak: możesz po to przyjechać jutro ![]() - ewentualnie misio nagle znika ja go szukam po całym sklepie a on sobie drepta po deptaku ![]()
__________________
'' Szczęście jest jak motyl . Gdy gonisz go - odlatuje . Gdy zajmujesz się czymś innym - niespodziewanie siada Ci na ramieniu '' . ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#262 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: WINTERFELL
Wiadomości: 587
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
neuilly. no wlasnie ze mna roznie bywa, juz raz poszlam i to grubo, bo w Polsce w ogole jest taka patologia, ze wzięcie slubu i urodzenie dziecka, to dla 90% kobiet jak zlapanie Pana Boga za nogi lub znalezienie garnka ze zlotem na koncu teczy. najwieksze szczescie i radosc. wiekszosc nie ma innych marzen i planow, wiec jak juz taka pani dorwie tego swojego misia-najczesciej nic fajnego i do tego takim co zalezy na slubie najczesciej szybko za maz wychodza w mysl zasady, ze 2ga taka okazja moze im sie nie trafic i najczesciej by sie im juz nie trafila.
Edytowane przez zip sklad Czas edycji: 2011-07-09 o 16:30 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#263 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#264 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 496
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
Cytat:
![]() Żałosne to ![]()
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#265 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
Ja nie wiem dziewczyny skąd Wy takie obserwacje bierzecie. Nie piszę złośliwie, serio się zastanawiam. Myślałam, że to w poprzednim pokoleniu tak było raczej? Bo i ja takie przypadki znam, a i owszem, ale w moim środowisku to pojedyncze, marginesowe sprawy. Może dlatego że czasów od edukacji wczesnoszkolnej obracałam się wśród (a więc i moje koleżanki to były głównie) takich trochę trochę geeks
![]() Nie jest to na pewno kwestia miejsca pochodzenia, bo jestem z głębokiej prowincji i to tak z metryki, jak z zamiłowania ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#266 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Z laptopa
Wiadomości: 4 443
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
Cytat:
Ja gdybym miała taką sytuację wolałabym TŻ teraz tak nie trzymać niż za x lat miałby coś wywinąć. Ja też się dziwię trochę Waszym opiniom, bo w moim środowisku mało jest takich dziewczyn, które czyhają na małżeństwo. Raczej większość moich koleżanek nie planuje ślubu szybko.
__________________
I like my money right where I can see it... hanging in my closet! My life is happening now, not in a one or two years, but now.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#267 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
Tusia, no właśnie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#268 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
hmm u mnie z kolei może olbrzymiego parcia na ślub nie ma ale dziecko być musi. Koniec kropka
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#269 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 496
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
Skąd bierzemy? Ja np. ze swojego otoczenia. Już podaję kilka przykładów:
1. Moja koleżanka ze studiów - pracuje w dużym mieście, bardzo dobrze zarabia, jest zadowolona ze swojej pracy. Jednak nie czuje się 100% kobietą, bo nie ma męża ani dzieci - dość często z tego powodu miewa doły. Rodzina ciągle jej truje, żeby szukała sobie kogoś, bo z każdym dniem jej szanse na to, że założy rodzinę spadają... A to byłaby tragedia ( ![]() ![]() 2. Drugi przypadek jest o wiele gorszy - inna koleżanka twierdzi i to wprost, bez mojego żadnego tu kolorowania, że ona urodziła się po to, by mieć męża i troje dzieci. Że takie życie rodzinne dałoby jej największe szczęście. Że jej największym marzeniem jest przyjście z pracy i ugotowanie obiadu dla rodziny (wiem, wiem, brzmi niewiarygodnie, jak to usłyszałam, to myślałam, że sobie ze mnie jaja robi, ale nie...). Dla niej życie nie ma sensu, bo jest singielką. Była z tego powodu bliska depresji. Wciąż powtarza "moje koleżanki ze szkoły mają już mężów i dzieci, a ja nawet chłopaka nie mam". Jak idziemy na imprezę, to chętnie rozdaje swój nr tel ![]() Dziewczyna jest po studiach, zna biegle dwa języki, zrobiła też podyplomówkę. Świetnie zarabia, ma własne mieszkanie i samochód. 3. Tu niestety w mojej rodzinie - moje kuzynki, są siostrami. Każdą kobietę, która ma ambicje, żeby się kształcić, uczyć języków, poznawać świat - wyśmiewają. Twierdzą, że im studia do niczego nie są potrzebne, bo najczęściej ludzie z wyższym wykształceniem są głupsi od tych bez ( ![]() ![]() 4. Koleżanka mojej siostry - pyta siebie i wszystkich dookoła, po co ona robi studia, skoro to jej w ogóle nie cieszy, jedyną rzeczą, która dałaby jej szczęście to mąż i dziecko. Czuje się staro, choć ma dwadzieścia parę lat. Wystarczy, że jakiś facet zagada do niej gdziekolwiek, to ona już tworzy scenariusze ich przyszłeg życia ( ![]() ![]() 5. Koleżanka ze szkoły - zaczęła chodzić z chłopakiem, żeby nie być sama. Przez 3 lata ględziła, że nie jest szczęśliwa w tym związku, ale swojego TŻ-ta nie zostawi, bo nie chce być sama... ![]() 6. Ostatnio kolega mi opowiadał, że jedna babka od niego z pracy jest w 13-letnim związku. Od samego początku to nie był wymarzony facet, ale BYŁ w ogóle jakiś. Bardzo chce ślubu z nim. Ffacet jest nierobem, cały dzień przed telewizorem, wieczorem leci do kumpli. Ona wykształcona, z mieszkaniem, świetnie zarabiająca (jest jedynym źródłem dochodu), na stanowisku, kupiła mu nawet samochód, żeby jej nie zostawił. Chce mieć z nim dziecko ( ![]() ![]() 7. Byłam niedawno na imprezie u znajomych. Wielu osób nie znałam. Nagle jakaś kobieta zaczęła wyć w niebogłosy. Jaka to ona nieszczęśliwa, dusi się od 9 lat z jednym facetem, ma go dość, ale nie umie go zostawić. Bo wtedy zostanie sama i do końca życia nikogo sobie nie znajdzie. A ona taaaaak bardzo chciałaby mieć dzidziusia ( ![]() 8. Siostra mojego dobrego kumpla. Pytana o jej największy życiowy sukces, odpowiada, że wyjście za mąż - i w tym momencie robi maślane oczęta ![]() 9. Mojego znajomego złowiła laska. On to taka ciepła klucha i ogólnie nic specjalnego, nigdy nie miał powodzenia u kobiet, ale ma taki charakter, że można wszystko z tym kolegą zrobić. Po 3 miesiącach znajomości dziewczyna zapisała ich na... nauki przedmałżeńskie, bo "przecież i tak kiedyś wezmą ślub i powiększą rodzinę". 10. Kilka dni temu moja koleżanka stwierdziła, że zaczyna intensywne szukanie faceta, bo już pora wyjść za mąż i urodzić dziecko. (Dziewczyna po studiach, 25 lat). W tym celu poszła na disco, bo taniec zbliża ludzi (jakkolwiek to rozumieć ![]() No, cóż. Dla mnie to takie żałosne. Postrzegać siebie i ogólnie swoją kobiecość przez pryzmat męża i dzieci. Chociaż to może ja jestem nienormalna, bo nigdy nie marzyłam o białej sukni i ślubie ani o gromadce dzieci. Nie widzę się w roli kury domowej. Aaa! Dla jasności: Nie jestem feministką, nie cierpię na brak faceta i seksu.
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#270 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona
k-n bez obrazy ale dla mnie to patologia
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:39.