Perfumy na lato

[karinkaa]

wiec na lato na zmiane z Addict Eau Fraiche bedzie Angel Innocent

[ROZ-ter-KA]

ja tez juz na lata gotowa: Stella Sheer, Romans Ralpha Laurena, Hugo Woman ( czerwone - na dodatek kupione w ciemno , znam tylko z opisu )
a od czasu do czasu z probencji Nirmala, Dianthus, Que Viva Escada, EDM

[mulier]

Moje lato:
Angel liliowy
l'eau d'issey
Envy
czarna coco edt
i resztka ogródka nilowego

[kropka75]

Moje ostatnie letnie odkrycie - Lacoste Touch of Sun.
Kto wie, kto wie...

[itaka]

Kropko - to też i moje wielkie zapachowe odkrycie
A poza tym - moim zadniem, na lato doskonały jest Eclat D'Arpege ( tak do 30 stopni C)...a w dni gorętsze - Light Blue, Petite Cherie - A.Goutal, Sunset Heat Edcady...
W letnie wieczory - moja szyja tętnić będzie właśnie Lacoste Touch of Sun.Mniam

[Agia*]

Do mojej listy zapachów na lato dodaję również EdM, dopiero co "kliknięty" Halloween Sun (swoją drogą jak dla mnie klasyczny Halloween też jest odpowiedni na lato ), a do tego Escada Rockin' Rio, o której całkowicie zapomniałam

[Revelyn]

Moje lato bedzie pachnialo Addict Eau Fraiche, Eau des Merveilles, Shalimarem Light, moze ktoryms z ogrodkow...

[Soft]

Szukam jakiegos swiezutkiego zapachu...cos w rodzaju mexx pur life lub e.garden green tea...tylko nie za bardzo ogorkowego, lekko cytrusowego?

[kropka75]

Napisane przez itaka

Kropko - to też i moje wielkie zapachowe odkrycie
A poza tym - moim zadniem, na lato doskonały jest Eclat D'Arpege ( tak do 30 stopni C)...a w dni gorętsze - Light Blue, Petite Cherie - A.Goutal, Sunset Heat Edcady...
W letnie wieczory - moja szyja tętnić będzie właśnie Lacoste Touch of Sun.Mniam

Zgadzamy się też w kwestii Eclat D'Arpege. Przyzwyczajam się do niego od paru dni, bo na wstępie jest ciut za intensywny (zbyt podobny do LB). Ale fakt, ładny i letni.

[anniehall78]

rypa member

[Toccata]

Napisane przez anniehall78

w podwyższonych temperaturach Avignon i Messe pięknie rozkwitają, podczas chłodów mają uplaszczone skrzydła.

latem uwielbiam nosić kadzidlaki - zwłaszcza te przestrzenne - Ouarzazate, Jaisalmer - sam w sobie nagrzany, w cieple dziwnie - cudnie - się wychładza.

to samo dzieje się z Gris Clair - im wyższa temperatura, tym zapach staje się chłodniejszy.

do startu letniego szykuje już się Philosykos. zobaczymy, jak upały będzie znosić Roma i anarchistyczna Anglomania.

a w deszczowe dni - czarna Mania.

Zwłaszcza Messe ciekawie się zmienia pod wpływem wysokich temperatur. Całkiem wyzbywa się wyziewów pleśni i zmurszałych kosteczek dostojnego nieboszczyka , za to przepięknie pachnie wysuszonym, polichromowanym drewnem.
Avignon dość ryzykownie noszę latem, szczególnie w dni ciepłe i deszczowe. Perwersyjnie jakimś halucynogennym zielskiem wtedy na mnie pachnie. A zimą odzyskuje swoje walory podczas naprawdę mroźnych dni. Pachnie wtedy chłodnym kamieniem i.... rumiankiem

Ouarzazate - jak najbardziej. Piękny jest latem - Jaisalmer niestety przestaje mi dobrze pachnieć, kiedy robi się naprawdę ciepło. Jest wtedy duszno słodki i ani trochę się nie wychładza. Nic a nic, czyli opowieść z cyklu: ostrożnie z gaiakiem.

O dziwo - super sprawia się Anglomania - choć rzeczywiście jest bardzo hardkorowa, przenikliwa, krzycząca i sypka. Latem ją poznałam i upodobanie do łączenia jej z wysoką temperaturą i palącym słońcem mi pozostało. Romę wolę późną wiosną, podobnie jak Mańkę Teraz mam jeszcze moment na eksploatowanie Ligei (Shalimar powędrował już do zimowego koszyka).

No i Kyoto - przecież to u mnie zapach całoroczny, więc nie mogło go zabraknąć. Marzy mi się jeszcze rozmarzony Palisander.

Aha, i będę Tigerem katować otoczenie. Nie wiedzieć czemu, podoba mi się latem

[itaka]

Napisane przez Toccata

Zwłaszcza Messe ciekawie się zmienia pod wpływem wysokich temperatur. Całkiem wyzbywa się wyziewów pleśni i zmurszałych kosteczek dostojnego nieboszczyka , za to przepięknie pachnie wysuszonym, polichromowanym drewnem.
Avignon dość ryzykownie noszę latem, szczególnie w dni ciepłe i deszczowe. Perwersyjnie jakimś halucynogennym zielskiem wtedy na mnie pachnie.

Ożesz...dziewczyny...? Czym Wy się pachnicie...?Wyziewy pleśni i zmurszałe kostki dostojnego nieboszczyka....haha.
A ja do letnich zapachów dołączę jeszcze tradycyjne już Green Tea.
Sprawdza się zawsze, nigdy nie zawodzi, no...kocham je, kocham...chociaż u mnie stosowanie ich wiąże się z ryzykiem użądlenia przez osy, w szyję, co mi się już kilka razy zdarzyło i tylko przy tym zapachu.
No i może I love love Moschino oraz Mexx Woman, no i nowszą wersję Mexx'a : Mexx Amsterdam ( na letnie wieczorki, bo jest słodszy...)

[anniehall78]

rypa member

[Małgosia791]

Moje lato to Jungle Elephant(w ilości jednego psika) , Addict2 i Chance

[aga79]

Z obecnie posiadanych perfum w lato będę pachnieć:
- Baby doll- ale rzadko bo tylko 30stka
- Angel Le Lys
- Innocent
- Miss Dior Cherie
- Lolita EDT

Planuję kupić Bright Crystal Zastanawiam się jeszcze nad Gucci II i Envy

[Agia*]

Napisane przez Toccata

Zwłaszcza Messe ciekawie się zmienia pod wpływem wysokich temperatur. Całkiem wyzbywa się wyziewów pleśni i zmurszałych kosteczek dostojnego nieboszczyka

Bardzo zachęcający opisJuż nie mogę się doczekać kiedy doleci do mnie próbeczka od Eenax

[evee]

obiecuje wyciagnac z czelusci szafki błotnistą Mandragore (biedna zapomniana została zeszłego lata), rechoczace zaby czyli Terre d'Hermes
co do reszty, to na upały swietnie nadaja sie kadzidlaki popieram w calej rozciagliwosci poprzednie wypowiedzi
niestety pozostaja jeszcze Angel, Smok ,A.S i kwiatkowe Lutki... biedne otoczenie

[Córka D'artagnana]

Nic nowego na lato nie kupię dopóki nie wykończę tuzin próbeczek. Tak więc na wakacje planuję wielkie testowanie . Ponieważ tak dużo piszecie o kadzidlakach, ja wyciągnę swojego Nu edp., zeby sie przekonać jakie nuty ujawni w gorące dni letnie i czym mnie może jeszcze zaskoczyć. Muszę wykończyć Green Tea z poprzedniego lata i przekonać się na własnej skórze jak rozwinie się w upały CdG Avignon.

Aaa!) Zapomiałam o Safari

[olka_222]

dziewczyny czy mozecie mi poradzic jakie perfumy moga przypasc mi do gustu jezeli dotad uzywalam różowego Celebre i always Avonu, Celin dion, i adidasa zielonego i niebieskiego (to byly body spreje) oraz Euphori CK??

z jednej strony czesc z tych perfum sa slodkie, z drugiej lekkie i rześkie. Nie liczac tej euphorii bo ona odbiega calkowicie od tych pozostalych zapachow, ale ja kocham.

Moze i wam sie jakies zapachy podobaja z tych co wymienilam? jak tak to jakie jeszcze inne wam sie podobaja, jakich uzywacie, albo jakie sa podobne do wymienionych??

Chcialabym wiedziec bo gdy pojde do sephory, chcialabym poprosic o konkretne zapachy, bo te proponowane przez Panie pracujace w sklepie ( pomimo opisu perfum jakich uzywam i jakie lubie) calkowicie mi nie odpowiadaja.

po 2-3 roznych psiknieciach sama nie moglam wyczuc co jak pachnie, wrecz przeciwnie chyba na zadne "swoje" zapachy nie trafilam bo zaraz po przyjsciu do domu mylam z siebie te capiące zapachy.

[ropuszka]

Ja latem bede uzywac:

Stelli In two poeony, o ile mi sie nie skonczy Mam 25 ml, a raczej juz polowe z tego, bo tak jakos szybko mi schodzi, moze to wina atomizrea albo mojej pazernosci i psikania sie z gory na dol

Zapasow szeroko rozumianych (nawet nie pamietam, co ma na stanie)

Probek - mam cale pudlo

No i mysle o nowych perfumach, ale nie stricte na lato, na wakacje, choc i takie by sie przydaly... Chyba pobuszuje w niszowcach, choc te raczej nigdy mnie na kolana nie powalaja.

Poza tym Darling Kylie wydaje mi sie odpowiednim zapachem na cieple dni. Spodobal mi sie od razu, potem mialam do niego pretensje, ze banalny, ale wystarczyl kolejny test w perfumerii i... chyba kupie

[kropka75]

Napisane przez olka_222

dziewczyny czy mozecie mi poradzic jakie perfumy moga przypasc mi do gustu jezeli dotad uzywalam różowego Celebre i always Avonu, Celin dion, i adidasa zielonego i niebieskiego (to byly body spreje) oraz Euphori CK??

Może na początek spróbuj niuchnąć Bright Crystal, Darling, Lacoste Touch of Sun - to takie zapachy trochę w stylu Celebre, tzn. kwiatowe, radosne, świeże.

[balitagscarlet]

Dziewczyny mam wreszcie swój zapach nr1 na lato!!!
Dune Sun Z tym będzie mi się kojarzyło lato 2007

Oprócz tego Pleasures Exotic, żeby zaspokoić apetyt na owocki i Ogródek Nilowy, żeby zaspokoić apetyt na zielsko

[dzika truskawa]

Napisane przez olka_222

dziewczyny czy mozecie mi poradzic jakie perfumy moga przypasc mi do gustu jezeli dotad uzywalam różowego Celebre i always Avonu, Celin dion, i adidasa zielonego i niebieskiego (to byly body spreje) oraz Euphori CK??

z jednej strony czesc z tych perfum sa slodkie, z drugiej lekkie i rześkie. Nie liczac tej euphorii bo ona odbiega calkowicie od tych pozostalych zapachow, ale ja kocham.

Moze i wam sie jakies zapachy podobaja z tych co wymienilam? jak tak to jakie jeszcze inne wam sie podobaja, jakich uzywacie, albo jakie sa podobne do wymienionych??

Chcialabym wiedziec bo gdy pojde do sephory, chcialabym poprosic o konkretne zapachy, bo te proponowane przez Panie pracujace w sklepie ( pomimo opisu perfum jakich uzywam i jakie lubie) calkowicie mi nie odpowiadaja.

po 2-3 roznych psiknieciach sama nie moglam wyczuc co jak pachnie, wrecz przeciwnie chyba na zadne "swoje" zapachy nie trafilam bo zaraz po przyjsciu do domu mylam z siebie te capiące zapachy.

Na dzień może Waterfalls Cindy Crawford? A na wieczorne wyjścia Dolce Vita Diora - też słodka i radosna jak Euphoria, ewentualnie Today Avonu - też z Trylogii Milosnej.

[milk]

Dziewczynyy a gdzie można w Lodzi powachac halloween sun?bo tak ladnie piszecie o nmim

[olka_222]

wąchałam już darling KM ale nie przypadł mi do gustu, ma taki słodki lekko mdły zapach, niczym się nei wyróżnia i pachnie podobnie do tych bazarkowych perfum za 10 zł.

Dosyć ciekawie pachnie Puma srebrna, dosyć ostro ale ciekawe czy po upływie 5-10 min zapach sie lekko udobrucha

Ze świeżych polecono mi rónież Gabriele Sabatini Sun touch czyy jakoś tak- wąchałam, słodki zapach i choć nei bardzo mnie przekonywał poprosiłąm o popsikanie na rękę. W rzeczywistości w ciepły dzień perfum nie było już czuć po 15 min.


Reszty proponowanych przez was niestety nie dostałam ale bede szukala nadal.

[kolgrimm]

A może wybierzesz Addicta Eau Fraiche lub 2? Wydaje mi się, że mogłyby Ci się również spodobać: nowe Bruno Banani, H. Boss Femme oraz któryś z Mexx'ów

[olka_222]

dzisiaj w rosmanie miałam przyjemność wąchania jednego zapachu z damskich Mexx. Pachniał nawet łądnie dosyć ostro ale świeżo, zapach podobny do niebieskiego Masumi (czy jakos tak)

Nie wiem tylko czy zapach ten nie będzie za ostry, no bo w lato to wszystko jakoś ostrzej mi pachnie, żeby mi ktoś nie zarzucił że strasznie śmierdzę ....

[kropka75]

Napisane przez kolgrimm

A może wybierzesz Addicta Eau Fraiche lub 2? Wydaje mi się, że mogłyby Ci się również spodobać: nowe Bruno Banani, H. Boss Femme oraz któryś z Mexx'ów

Tak, Bruno Banani Pure Woman jest ładne i delikatnie kobiece, na wiosnę akurat. Boss Femme również. Z Mexxów mnie polecano Ice Touch - dobre dla osób lubiących wodne nuty, miły, kwiatowy z przebijającą się chłodną nutką.

[noseknosek]

Napisane przez kropka75

Tak, Bruno Banani Pure Woman jest ładne i delikatnie kobiece, na wiosnę akurat. Boss Femme również. Z Mexxów mnie polecano Ice Touch - dobre dla osób lubiących wodne nuty, miły, kwiatowy z przebijającą się chłodną nutką.

zgadzam się w 100%, kazdy z wymienionych przez Ciebie kropko zapachów jest na swój sposób ładny i przyciągający, mimo, że każdy inny

u mnie lato prawdopodobnie pod znakiem Moschino I love love, bo już prawie kliknęłam

[viedzma]

A ja jestem patologiczna pod względem zapachów letnich.
W największe upały toleruję tylko Dolce Vite - pachnie dla mnie jak rozgrzane powietrze nad Morzem Środziemnym
Co gorsze wieczorami ciągnie mnie do Słonia Kenzo, który w ilości homeopatycznej pachnie jak maciejka (esencja lata).
Na swoje usprawiedliwienie dodam, że nie zadręczam nikogo w komunikacji miejskiej, bo z niej nie korzystam, a miejsce pracy mam b. dobrze wentylowane
Na typowo letnie Herba Fresca, O de Lancome i gorzką Diorellę nachodzi mnie zazwyczaj pod koniec lutego i mija mi koło świat wielkanocnych