Czekoladoholicy-łaczmy się!

[f_ola]

MarrTu, StupidAlice za pokonanie pokus!
Mi się nie udało wczoraj i zgrzeszyłam procentowo ale właśnie pokutuje za to

Martu dzisiaj w takim razie musisz sama biegać. Szkoda bo tak to jest motywacja by biegać za brzdącem

Alice już jestem jestem! znowu będę hałasowała!

Eldo_rado jedno ciasto to nie cała patera brawo!

[StupidAlice]

Napisane przez f_ola

Mi się nie udało wczoraj i zgrzeszyłam procentowo ale właśnie pokutuje za to

Dziś dołączam do grona pijaczyn ( może lepiej degustatorek?)

stan na obecną godzinę :
alkohol: piwo ciemne 0,5l
słodycze : nic

[f_ola]

Wolę określenie pijaczyn. Tak swojsko brzmi!

Alice o co chodzi w Twoim podpisie? Liczby dziwnie rosną i maleją?!

[StupidAlice]

Waże się codziennie i to zapisuje lubię taką kontrole wiem kiedy coś jest nie tak, to czerwone było po grzechu, 55 było po alkoholu ( odwodnienie) .

[Kamikadze1706]

Witam Was dziewczyny bardzo serdecznie!!
Chętnie się przyłączę do czekoladowego wątku.Nie mogę chyba powiedzieć żebym była uzależniona od czekolady ale uuuuuuwielbbiam każdego rodzaju słodycze!!!mogę sobie wszystkiego odmówić oprócz słodyczy.może zaczne stosować chrom?mam 165cm i ważę 54 kilo.chciałabym zejść do 50,a potem do 47.wiem,że dosyć ciężko mi bedzie się odchudzać podjadając słodycze.czy macie jakieś sposoby na te zakazane słodycze.będę wdzięczna za każde rady

[f_ola]

Napisane przez Kamikadze1706

Witam Was dziewczyny bardzo serdecznie!!
Chętnie się przyłączę do czekoladowego wątku.Nie mogę chyba powiedzieć żebym była uzależniona od czekolady ale uuuuuuwielbbiam każdego rodzaju słodycze!!!mogę sobie wszystkiego odmówić oprócz słodyczy.może zaczne stosować chrom?mam 165cm i ważę 54 kilo.chciałabym zejść do 50,a potem do 47.wiem,że dosyć ciężko mi bedzie się odchudzać podjadając słodycze.czy macie jakieś sposoby na te zakazane słodycze.będę wdzięczna za każde rady

Dążysz do wychudzenia dziewczyno! Żarty sobie stroisz? Twoja waga jest idealna. Trochę ćwiczeń i wyrzexbisz ciało.

Aaaa! ja się ważę już tylko 2 razy w tygodniu bo jak wazyłam się codziennie to świrowałam

[StupidAlice]

Napisane przez Kamikadze1706

Witam Was dziewczyny bardzo serdecznie!!
Chętnie się przyłączę do czekoladowego wątku.Nie mogę chyba powiedzieć żebym była uzależniona od czekolady ale uuuuuuwielbbiam każdego rodzaju słodycze!!!mogę sobie wszystkiego odmówić oprócz słodyczy.może zaczne stosować chrom?mam 165cm i ważę 54 kilo.chciałabym zejść do 50,a potem do 47.wiem,że dosyć ciężko mi bedzie się odchudzać podjadając słodycze.czy macie jakieś sposoby na te zakazane słodycze.będę wdzięczna za każde rady

W Twoim wypadku 52,8 to już niedowaga a 47 wychudzenie jak napisała f_ola a to oznacza zanik miesiączki między innymi, warto?

[StupidAlice]

Reanimacja wątku Czekoladoholiczki

melduje że pozwoliłam sobie dzis na nutelle taka Dukanową ( został mi jeszcze taki nawyk ) ale chyba przerzucę sie na gorzka czekolade, kosteczka mnie nie zabije, a nie chemiczne mleko w proszku.

[MarrTu]

Dla mnie codzienne ważenie to raczej byłaby katorga... ojej.. nie daj Boża, jakby waga skakała w górę bądź stała w miejscu przez dłuższy czas. Usiadłabym pewnie i płakała :P Ja się ważę raz na tydzień i to mi wystarcza. Choć czasem kusi, żeby zobaczyć, to staram się nie łamać.

Kamikadze1706 ja myślę tak jak dziewczyny. Masz wspaniałą wagę, nie warto sobie psuć zdrowia i życia, żeby zobaczyć 4 z przodu. Jeśli zależy Ci na tym żeby lepiej wyglądać, po prostu stosuj racjonalne żywienie, dużo warzyw, rybki, węglowodany złożone, białko.... I ćwicz, rzeźb ciało, niech mięśnie pokażą jak potrafią ładnie wyglądać I na prawdę - nie próbuj stracić wagi za wszelką cenę !


Dziś bezczekolodawo, i niestety bez ćwiczeń Jakoś tak nie mogę się zmotywować. Dzisiaj trochę połaziłam po domu, sprzątałam, odkurzałam itp. - więc to jest mój wysiłek.


StupidAlice zdecydowanie przerzucaj się na czekoladkę gorzką

[f_ola]

bezczekoladowo
Też bez ćwiczeń bo nie dam rady ich wykonać.
Jutro biegi, pojutrze Jillian, popojutrze ważenie o!

[MarrTu]

f_ola i masz plan na 3 dni - oby udany A zwłaszcza uśmiech po ostatnim kroku

Mój plan wygląda tak: jutro rano ważenie, wieczorem jubileusz dziadków ( wesele, wyżerka :/, i tańce ) . A w niedziele powrót do diety, ćwiczeń i wszystkiego by na początek spalić sobotnie grzeszki.
Mam zamiar nie przesadzić, ale nie będę też sobie wszystkiego jutro zabraniać ! Ot co

[f_ola]

Napisane przez MarrTu

f_ola i masz plan na 3 dni - oby udany A zwłaszcza uśmiech po ostatnim kroku

Mój plan wygląda tak: jutro rano ważenie, wieczorem jubileusz dziadków ( wesele, wyżerka :/, i tańce ) . A w niedziele powrót do diety, ćwiczeń i wszystkiego by na początek spalić sobotnie grzeszki.
Mam zamiar nie przesadzić, ale nie będę też sobie wszystkiego jutro zabraniać ! Ot co

albo uśmiech albo waga wylatuje przez okno (:

Pewnie! Rozsądek trzeba zachować. Skoro jest okazja to można coś dobrego wszamać, napic się i się pobawić póki jest się młodym No i taańce to spalisz dużo!
Szampańskiej zabawy na jubileuszu!

[Kamikadze1706]

Dziewczyny spokojnie,nie napadajcie tak na mnieja chce się rozsądnie odżywiać,nie obżerać słodyczami.już kiedyś w liceum ważyłam 47 kilo i nie zanikła mi miesiączka .jestem dorosłą kobieta i dobrze wiem do czego prowadzi głodzenienic takiego mi nie grozi.

[StupidAlice]

Kamikadze1706 - lepiej trochę postrofować kogoś niż ma potem wpaść w ED , my się martwimy , więć nie gniewaj się odżywiaj się zdrowo, ćwicz i może przy większej wadze spodoba ci sie Twoje ciało, figura jeżeli ładnie je wyrzeźbisz wieszaki nie są fajne

[Kamikadze1706]

Nie zjadłam dzis nic słodkiego!!!!!jestem wielka:P

[StupidAlice]

Napisane przez Kamikadze1706

Nie zjadłam dzis nic słodkiego!!!!!jestem wielka:P

Brawo

Ja wczoraj czysto mimo weselicha, ciast nie jadłam miałam zamiar spróbować tortu ale wyszłam z koleżanką się przewietrzyć i jak wróciłyśmy to już był zjedzony

[Eldo_rado]

zaplanowałam sobie na dziś posiłki i... nie przewidują one niczego słodkiego

[Kamikadze1706]

witam dziewczynki
ja od samego rana sprzatałam całe mieszkanie,bo miałam gości (tesciowa ze szwagrem przyjechali na obiad do nowego mieszkanka)
póki co nie jadłam słodkiego,na deser mam galaretke,z lodami i bita śmietanę.ja skusze się tylko na galaretke i troszke lodów.wogóle myślę,że lody(bez polewy i smietany)nie są mocno kaloryczną przekąska.

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

Alice być na weselu i nie tknąć nic słodkiego to naprawdę duże osiągnięcie

[f_ola]

wybiegałam się i bezczekoladowo

Kamikadze po prostu uważaj, dobrze? Jesteś dorosłą kobietą a nie nastolatką więc być może powinnaś ważyć choć 50 kg Po prostu wsłuchuj się w organizm. Smacznej galaretki

gratuluje nieruszenia słodyczy na weselu Alice

Lody są dobrą przekąską -najlepiej robione w domu lub te z małą zawartością tłuszczu

Eldo i tak trzymaj.

[Eldo_rado]

Napisane przez Kamikadze1706

wogóle myślę,że lody(bez polewy i smietany)nie są mocno kaloryczną przekąska.

to zależy jakie lody. kupne to tak sobie, no chyba że sorbety, bo nie są na śmietanie.

[Lovadi]

Jeśli można to się przyłączę. Mam 160cm i 50kg. Możecie mi mówić, że to akurat, ale nawet mój chłopak powiedział, że nigdy mi brzuch tak nie odstawał zawsze ważyłam ok. 48kg, nigdy nie miałam płaskiego brzuszka, a teraz taki wielki jest. I jestem uzależniona od wszystkiego co czekoladowe. Mam nadzieje, że z Wami uda mi sie nie jest słodkości, które kocham

[MarrTu]

Napisane przez Lovadi

Jeśli można to się przyłączę. Mam 160cm i 50kg. Możecie mi mówić, że to akurat, ale nawet mój chłopak powiedział, że nigdy mi brzuch tak nie odstawał zawsze ważyłam ok. 48kg, nigdy nie miałam płaskiego brzuszka, a teraz taki wielki jest. I jestem uzależniona od wszystkiego co czekoladowe. Mam nadzieje, że z Wami uda mi sie nie jest słodkości, które kocham

Witaj
Postaramy pomóc Ci jak umiemy, ale my też jesteśmy słabe i potrzebujemy wsparcia.

Ja dzisiaj zgrzeszyłam.... i to bardzo. Nawiedził mnie pan kompuls - a bombonierka była zdecydowanie zbyt blisko Siedzę teraz z ledwością, mało co nie oddałam tego co w siebie wepchnęłam, a w głowie mi brzęczało: Weź jeszcze jedną ! O, ten smak uwielbiasz.
Jak ja nienawidzę tego uczucia Nie wiem jak to odpokutować ;(

Na weselu jubileuszowym starałam się trzymać. Ze słodkości zjadłąm tylko obowiazkowy kawałek tortu .... a dziś co ?? Straszne ;(

[StupidAlice]

Napisane przez MarrTu

Na weselu jubileuszowym starałam się trzymać. Ze słodkości zjadłąm tylko obowiazkowy kawałek tortu .... a dziś co ?? Straszne ;(

Oj Kochana trzymaj się, jesteś silna nie dasz się jakimś tam czekoladką, jedzenie nie może rządzić naszym życiem.

[f_ola]

MarrTu
Poprostu przejdziesz nad tym do porządku dziennego. Zapominasz o grzeszeniu i ładnie dietkujesz. Żadnych grzesznych myśli! Następnym razem kółka wokół bloku!A ja z Tobą żeby Cię przypilnować

Lovadi cześć
przede wszystkim robisz to dla siebie nie dla chłopaka!
pomożemyyyyy i o pomoc prosimy

[Lovadi]

Wiem, że robię to dla siebie, ale nawet jak inni zauważają, że przytyłam, to jest źle TŻ sie zbytnio tym nie przejmuje i stara sie mi wciskać co chwilę coś słodkiego.
A dzisiaj mamy rocznicę, piekę ciasto, więc napewno kawałek zjem

[f_ola]

Napisane przez Lovadi

Wiem, że robię to dla siebie, ale nawet jak inni zauważają, że przytyłam, to jest źle TŻ sie zbytnio tym nie przejmuje i stara sie mi wciskać co chwilę coś słodkiego.
A dzisiaj mamy rocznicę, piekę ciasto, więc napewno kawałek zjem

domowe ciasto- jest ok
i okazja jesttt
ważne by nie jeść słodyczy sklepowych które są niezdrowie i do końca nie wiemy co tam w nich jest

[StupidAlice]

Witajcie Dziewczynki, jak tam? Bezczekoladowo?
U mnie tak ale nudzi mi się, chodzę po domu, pokręciłam troche hh, pojezdziłam na stacjonarnym, zrobiłam pranie, sprzątnełam łazienke i nie wiem co ze sobą zrobić, nie jestem głodna ale z nudów mam ochotę pomielić coś w paszczy.

[Eldo_rado]

u mnie narazie dziś żadna czekoladka nie wpadła i raczej nie wpadnie

[MarrTu]

Napisane przez StupidAlice

Witajcie Dziewczynki, jak tam? Bezczekoladowo?
U mnie tak ale nudzi mi się, chodzę po domu, pokręciłam troche hh, pojezdziłam na stacjonarnym, zrobiłam pranie, sprzątnełam łazienke i nie wiem co ze sobą zrobić, nie jestem głodna ale z nudów mam ochotę pomielić coś w paszczy.

Guma do żucia

Napisane przez Eldo_rado

u mnie narazie dziś żadna czekoladka nie wpadła i raczej nie wpadnie

Pogratulować Tak trzymać


Ja się przyznam bez bicia, że dostarczyłam organizmowi kapki niezdrowego i słodkiego... ale tylko odrobinkę. Jutro już się pilnuję !

[f_ola]

Eldo_radoklask i:

Napisane przez StupidAlice

Witajcie Dziewczynki, jak tam? Bezczekoladowo?
U mnie tak ale nudzi mi się, chodzę po domu, pokręciłam troche hh, pojezdziłam na stacjonarnym, zrobiłam pranie, sprzątnełam łazienke i nie wiem co ze sobą zrobić, nie jestem głodna ale z nudów mam ochotę pomielić coś w paszczy.

bezczekoladowo deszczoooowo i fajnie
co do mielenia paszczą to warzywa w słupki garść orzechów

Napisane przez MarrTu

Ja się przyznam bez bicia, że dostarczyłam organizmowi kapki niezdrowego i słodkiego... ale tylko odrobinkę. Jutro już się pilnuję !

A czemu nie dostarczyłaś zdrowego słodkiego i kawki cooo?