Nocne marki

[Olivvek]

Wiecie co, muszę wbić z inną gadką, bo się zaraz rozpęknę ze złości
Tż właśnie po raz pierwszy wrócił do domu napier*olony jak Messerschmit a ja się o niego martwiłam! Przez ponad godzinę nie mogłam się doczekać znaku życia, po ludziach dzwoniłam i niby nikt nic nie widział; a teraz już wiem że nie ogarnął idiota przez ten czas, że piszę i dzwonię! że z nim nie śpię dziś to oczywiste, ale jak mam jutro na ten jego frajerski ryj patrzeć?
Co byście zrobiły na moim miejscu? Bo póki co marzę tylko żeby se co bym mu ten pusty łeb w tym wytarzała. BRZYDZĘ się takim zachowaniem.!

[irenkaaa]

ja sie moze nie wypowiem bo moj byly tak robil dosc czesto i dobrze sie to nie konczylo

[Olivvek]

No ja miałam taki problem w domu za dzieciaka, więc jestem uczulona na te rzeczy, o czym ten palant dobrze wie szlag mnie trafi, jak to jest człowiek do życia to ja jestem baletnica

[irenkaaa]

tez mialam ten problem za dzieciaka wiec mi juz wystarczy
szczescie ze tz normalny
wie kiedy przestac

[Olivvek]

Super, gratuluję! i zazdroszczę trochę też
ciekawa jestem, co mój mi jutro powie aż mi się kurde spać odechciało. Muszę się zmusić, jutro jeszcze jedna maturka... Dobrze, że na popołudnie

[201604250949]

Olivvek i jak tz dzis sie ma? moj nigdy sie tak nie upija ale jak by mu sie zdazylo pewno by sie na dlugo obrazila czy cos;]

[Olivvek]

Napisane przez _alison

Olivvek i jak tz dzis sie ma? moj nigdy sie tak nie upija ale jak by mu sie zdazylo pewno by sie na dlugo obrazila czy cos;]

No więc.
Dzisiaj z rana próbował mi wmówić, że się niepotrzebnie czepiam no chyba mnie jeszcze nie poznał w ogóle zdziwiło mnie, że o 6 już nie spał, zastanawiam się, czy czegoś nie przyćpał on i ranne wstawanie... Ale już pomijając to, to potem mnie łaskawie przeprosił. I nagle z 3 piwek, które mi w nocy próbował wkręcić zrobiło się 5... powiedziałam mu, że się go brzydzę i niech nawet nie próbuje mnie przytulac. Dobrze, że zaraz wychodził. Jak dojechałam do miasta to jeszcze się z nim widziałam, eskortował mnie do szkoły bo byłam na zemdlnięciu przez ten upał to nie miałam siły na gadki. Zastanawiam się, czy mam ochotę z niego wyciągać co też to wczoraj robili...
Miał mnie w i nikt mi nie wmówi, że nie; zobaczę, czy i kiedy się odbrażę. Póki co niech se siedzi z "ziomami" jak tak ich kocha, ja mam kota i pie*dolę, o.

A tak między Bogiem a prawdą to chciałabym mieć siłę, żeby mu podziękować za współpracę. Statystycznie rzecz biorąc zawodzi mnie raz na pół roku, to dużo! Po cholerę mi taki związek??

[201604250949]

Olivvek oj, jak zawodzi raz na pol roku to dla mnie troche duzo:/
Jak Ci na nim zalezy to zrozumiale ze wybaczysz itp ale ja osobiscie bym nie zdzierzyla takiego związku i narnolmalniej zerwala, w koncu to nie jedyny facet na ziemi
...w ogole go nie obchodzilo, ze Ty sie martwisz o niego, dzownisz a on nic za co koles... ale no Ty zdecydujesz co zrobisz ;]

[2018070520180950]

tego kwiatu to pol swiatu

[201604250949]

Napisane przez Kachaaa

tego kwiatu to pol swiatu

dokladnie więc nie ma co sie meczyc z byle burakiem

[2018070520180950]

tak sie mowi haha ja singiel ale jak ciezko normalnego faceta znalezc w tych czasach ufff

[Olivvek]

Achh jesteście wspaniałe
Prawdę wszystkie mówicie a i ja wiem, że ołtarza z tego nie będzie hah. Muszę się tylko zebrać trochę już się przyzwyczailam do tego buca, wygodnie mi że mnie wyręcza (weź się w garść, Olivku! ) Dobla, coś pomyślę.
Dzięki Wam za trafne komentarze

[201604250949]

biedula przyzwyczajenie jest najgorsze. Nie zalezy Ci na kims a ze jestes z nim tyle czasu to sie przyzwyczajasz i dupa:<
Najwyzej jakos wytrzymuj z nim a w miedzyczasie szukaj innego

[2018070520180950]

to chyba nie najlepsze wyjscie

najlepiej skonczyc to jak najszybciej pozbyc sie zludzen i tyle.

[Olivvek]

Obmawiałam ten temat kiedyś z dziewczynami moimi i też stwierdziły, że najlepiej poczekać, aż ktoś nowy się nawinie
Ale tak sobie myślę, że jednak facet na to nie zasługuje, widzę, że mnie kocha, jeno jest idiotą
Dlatego zwlekam, bo jak sobie wyobraże jego spojrzenie bolesne podczas pakowania się to mi mięknie serce
Prędzej czy później ten moment nastąpi, no to chyba lepiej wcześniej niż później... Zawsze sobie mówię, że jak znajdę pracę, co by móc się samej utrzymać, szkoda tylko, że ja tej pracy nie szukam paranoja, wkurza mnie ta sytuacja niemiłosiernie znaczy się, JA wkurzam, SIEBIE. ^^

[2018070520180950]

ja nie lubie grac na dwa fronty jak kto woli ;]

[irenkaaa]

Oli
moj ex zawodzil mnie srednio raz na tydzien czy dwa wiec cie rozumiem

Napisane przez Kachaaa

tego kwiatu to pol swiatu

a trzy czwarte g*** warte


ale wierze ze znajdziecie tego jedynego

[Olivvek]

Napisane przez irenkaaa

(...)

a trzy czwarte g*** warte

(...)

prawda

Ciekawe, czy przy takie częstotliwości bym zmądrzała

Ale w sumie jajca są, czuję się znów jak nieogarnięta nastolatka

[201604250949]

rzuc go w cholere

[2018070520180950]

Napisane przez irenkaaa

Oli
moj ex zawodzil mnie srednio raz na tydzien czy dwa wiec cie rozumiem





a trzy czwarte g*** warte


ale wierze ze znajdziecie tego jedynego

Jakby kazdy tak miał myśleć to kazy by singlem był


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Nerchie]

Napisane przez _alison

rzuc go w cholere

podpisuje się pod tym rekami, nogami, cyckami, oczami, wszystkim ;p

[irenkaaa]

Napisane przez Kachaaa

Jakby kazdy tak miał myśleć to kazy by singlem był

ale sama przyznasz ze taka jest prawda jesli chodzi o partnerow zyciowych
bazujac na doswiadczeniu

no nie kazdy zostaje ta 1/4

[Olivvek]

To ja już się nie dziwię, że tyle lasek ma takie parcie na chłopa trzeba się spieszyć zgarnąć tych najlepszych
Hehe pielęgnuję już w sobie tę decyzję za jakiś czas na pewno obwieszczę Wam dobrą nowinę ^^

Wiecie co w ogóle, czuję się normalnie w swoim życiu jak w serialu tasiemcu jakimś tak jak im scenarzysta zapełnia dni jakimiś bzdurnymi zdarzeniami tak i u mnie co chwilę coś
To rower ukradną, to szybę szczyle wybiją, to Tż w ch... tnie, a wczoraj kocurek mój przyszedł ze skaleczonym i złamanym/ zwichniętym ogunkiem
Szlag mnie trafia, jak patrzę jak moje rozwrzeszczane i rozmruczane dziecko teraz nawet usiąść dobrze nie może i leży biedne bez ruchu normalnie dywanik z kota, ino oddycha.
Ciekawe co wet powie.

[2018070520180950]

e tam bez przesady irenka ;]

[irenkaaa]

no co kachaa sama pisalas ostatnio


ale taka prawda 3/4 h* ja warte wiec zawsze zostaje ta 1/4 i znajdzie sie i sie dopasuje
chocby na koncu swiata

[201604250949]

śpicie?;>

[irenkaaa]

nie nie ja dopiero z pracy
u nas goraco ze ledwo na oczy patrze
fakt ze 20C niby ale odczuwam jak Polskie 30 a od takich temperatur sie dawno odzwyczailam

[201604250949]

ja probuje sie zebrac do spania bo rano wstaje ale za nic mi sie spac nie chce i nie wiem juz co by mnie tu uspilo
tu tez niby 21 mialo dzis byc a parno bylo i goraco jak 35...w dlugich spodniach prawie sie rostopilam

[Olivvek]

Ja to w ogóle z domu nie wychodzę jak jest tak ciepło ostatnie wrażenia mnie skutecznie odstraszyły. Choć jutro mam kilka misji, wyzwanie jak nic
I kurde nawet mi łeb opada już a jeszcze się ogarnąć trzeba... :/

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Też tak macie że w wolny dzień przychodzi humor na domowe spa, a jak trzeba wybyć to się nawet głowy nie chce umyć?

[201604250949]

nie marudzmy moze na to cieplo tak bo przyjdzie jakies arktyczne powietrze to bedziemy marudzic, ze zimno i czekamy na lato

Olivvek tez tak mam w te wolne dni