Matura 2012 :)

[aneczka155_93]

Hej!Gratuluję!I zazdroszczę...ja się boję strasznie ustnego angielskiego. Ile pkt dostałas?

[olap93]

Napisane przez razdwapiec

Dziewczyny, zdałam ustny angielski! Strasznie się bałam, ale jak już weszłam do sali, nie było tak źle. Został mi jeszcze jeden egzamin i wakacje.

Gratuluje ja jeszcze jutro chemia i w czwartek polski i koniec

[razdwapiec]

Napisane przez aneczka155_93

Hej!Gratuluję!I zazdroszczę...ja się boję strasznie ustnego angielskiego. Ile pkt dostałas?

22. Powiem Ci, że nie ma się czego bać. Moja egzaminator wyszła na zewnątrz przed i powiedziała, że nie chce widzieć zestresowanych twarzy... A dodam, że to postrach szkoły. Mówiłam bardzo na luzie, gramatycznie średnio chyba, ale dość dużo i obrazek omówiłam ze wszystkimi drobnymi szczegółami. Czasu mi nie zabrakło, miałam go wręcz za dużo. Dużo zależy od zestawu jaki wylosujesz.

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

Napisane przez olap93

Gratuluje ja jeszcze jutro chemia i w czwartek polski i koniec

Powodzenia! Polski to formalność.

[aneczka155_93]

razdwapiec

Dzięki za pocieszenie Ja angielski umiem w piśmie, a jakoś w mowie mi nie wychodzi.. Chyba za bardzo się przejmuję, że coś niewyraźnie powiem hehe Na próbnych miałam 16/30 ,ale tutaj dojdzie stres więc liczę na magiczne 9 pkt

[razdwapiec]

Życzę Ci pozytywnego zaskoczenia. W mojej grupie tylko jedna osoba dostała 9, ale dziewczyna miała trudny zestaw, środowisko i polityka. ;] Płakała kiedy to zobaczyła. Ja mówiłam kompletnie bez sensu (panie patrzyły z politowaniem i dziwnie się uśmiechały), ale widać najważniejsze, żeby w ogóle mówić, bo oceniają komunikatywność.

[ania077]

Ja mam ustny angielski w czwartek i już strasznie się boję... To już będzie ostatni egzamin, ale w sumie chyba najgorszy

[aneczka155_93]

Nie dziękuje no właśnie moja babka od angielskiego też zawsze mówiła, że mamy mówić byle co byle mówić A polski ustny już masz zdany? Bo ja polski mam w środę a w przyszłym tyg angielski , no i w czwartek gegra . Wiecie co, po prostu trzeba tam iść z pozytywnym nastawieniem i powinno być dobrze

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Napisane przez ania077

Ja mam ustny angielski w czwartek i już strasznie się boję... To już będzie ostatni egzamin, ale w sumie chyba najgorszy

Spokojnie, będzie dobrze. Ja też się boję, ale ja mam dopiero za ponad tydzień. Myślę że oblewają tylko tych co kompletnie nic nie powiedzą...

[jogowita]

Napisane przez ania077

Ja mam ustny angielski w czwartek i już strasznie się boję... To już będzie ostatni egzamin, ale w sumie chyba najgorszy

Nie ma się czego bać, naprawdę Nie jest tak strasznie jak się wydaję. Miałam egzamin dziś o 17 i się okropnie stresowałam przez cały dzień, bo nie jestem jakimś geniuszem z angielskiego i mam problemy ze zrozumiem tego co ktoś do mnie mówi, ale jak widać nie było tak źle , bo egzamin zdany na 77%. Gadałam same głupoty byle coś powiedzieć, bo mój zasób słów jest ograniczony do tego 2 pytań nie zrozumiałam w ogóle i babka mi musiała przetłumaczyć na moje. Dużo też zależy od zestawu jaki wylosujesz, ja akurat trafiłam na całkiem łatwy.

[razdwapiec]

Napisane przez aneczka155_93

Nie dziękuje no właśnie moja babka od angielskiego też zawsze mówiła, że mamy mówić byle co byle mówić A polski ustny już masz zdany? Bo ja polski mam w środę a w przyszłym tyg angielski , no i w czwartek gegra . Wiecie co, po prostu trzeba tam iść z pozytywnym nastawieniem i powinno być dobrze

Polski zdany, na szczęście. Drugi raz bym tam nie poszła, gorszy stres niż przed angielskim, bo na angielskim łatwiej improwizować. Przede mną już tylko filozofia w czwartek, ale to mój konik, więc powtórzę tylko najważniejsze zagadnienia i pójdę lekkim krokiem.

Powodzenia na geo! Życzę łatwiejszego egzaminu niż te z wosu i fizyki. Słyszałam, że CKE w tym roku poszalało. ;]

[aneczka155_93]

Napisane przez razdwapiec

Polski zdany, na szczęście. Drugi raz bym tam nie poszła, gorszy stres niż przed angielskim, bo na angielskim łatwiej improwizować. Przede mną już tylko filozofia w czwartek, ale to mój konik, więc powtórzę tylko najważniejsze zagadnienia i pójdę lekkim krokiem.

Powodzenia na geo! Życzę łatwiejszego egzaminu niż te z wosu i fizyki. Słyszałam, że CKE w tym roku poszalało. ;]

Gratuluję zdanego polskiego I znowu nie dziękuję a Tobie życzę powodzenia na filozofii Dużo osób od Ciebie ze szkoły ją zdaje? Bo u mnie nikt się nie zdecydował hehe A wybrałaś ją tak by zaspokoić ambicję czy na studia potrzebna?

No właśnie przejrzałam dzisiaj arkusze z wosu i taki zonk...Dosyć trudne moim zdaniem.

[aneczka155_93]

Gratuluję zdanego polskiego I znowu nie dziękuję a Tobie życzę powodzenia na filozofii Dużo osób od Ciebie ze szkoły ją zdaje? Bo u mnie nikt się nie zdecydował hehe A wybrałaś ją tak by zaspokoić ambicję czy na studia potrzebna?

No właśnie przejrzałam dzisiaj arkusze z wosu i taki zonk...Dosyć trudne moim zdaniem.

[ania077]

O tak, na wosie rozszerzonym to 'kazali' się wykazac ;] było ciężko, ale zobaczymy, jak będą wyniki
i dziękuję za pocieszenia, bardzo pomagają

[razdwapiec]

Strach ma wielkie oczy. Egzaminatorzy są łagodni w tym roku, bo jesteśmy pechowym (a może właśnie nie, mi akurat spodobało się ostatnie zadanie) rocznikiem zdającym na nowych zasadach. Keep calm. Oni nie są kanibalami (w znacznej większości ).

[aneczka155_93]

razdwapiec --> a filozofię zdajesz dla zaspokojenia własnych ambicji, czy może na studiach wymagają ? Powodzenia

[Leenkaa]

Właśnie wróciłam z ustnego angielskiego... 21 pkt. Jestem dumna, bo miałam tematy o ochronie środowiska i zapobieganiu globalnego ocieplenia...

[razdwapiec]

Napisane przez aneczka155_93

razdwapiec --> a filozofię zdajesz dla zaspokojenia własnych ambicji, czy może na studiach wymagają ? Powodzenia

Jedno i drugie. Na wydziale filozoficznym uczelni, na którą planuję się dostać, jest największy przelicznik właśnie z tego przedmiotu. Nie dziękuję.

Napisane przez Leenkaa

Właśnie wróciłam z ustnego angielskiego... 21 pkt. Jestem dumna, bo miałam tematy o ochronie środowiska i zapobieganiu globalnego ocieplenia...

Gratuluję.

[ashandie]

Ja wczoraj zdałam angielski ustny, 25/30 ale miałam chyba najłatwiejszy temat. Wylosowałam nr 1 xD
W pon ustny polski. Tego się najbardziej boje. Nawet pracy nie mam do końca napisanej :P

[blackenedone]

Ja zwaliłam kompletnie angielski R bedzie zdane ale bez rewelacji -.- w miarę możliwości będę poprawiać za rok O_o A ustny polski już jutro, stres jak diabli
@ashandie- ja pisałam wczoraj, tzn skończyłam

[goooosienka]

A ja właśnie zdałam angielski ustny na 100% )

[tosiajola]

Ja mam ustny polski w poniedziałek, ale bardzo się boję. Mam porównanie dwóch adaptacji filmowych z ksiazkami. Wybrałam Lolitę i Pokutę. Oprócz tego mam dwa filmy - jeden ze scenami z Pokuty, drugi z Lolity, które włączam po tym jak streszczę ksiazki. I prezentację dotycząca bohaterów, ktorą puszcze w trakcie ich omawiania Boję się, że ze stresu zapomne czegoś włączyć albo nie będę mogła uruchomić, albo co... ama nie wiem czy w końcu wplatać te filmy, czy sobie odpuścić....

[ania077]

Gratuluję ja ustny angielski mam jutro :/ to już mój ostatni egzamin, mam nadzieję, że zdam i będę mogła czekac do czerwca na resztę wyników...ale przyznam się szczerze, że strach przed jutrem jest i to spory :/

[Klaudyskaaaa]

Napisane przez goooosienka

A ja właśnie zdałam angielski ustny na 100% )

Gratuluję! Ja też dziś zdawałam i mam 25pkt. Tak się zestresowałam, że nie umiałam nic sensownego powiedzieć ;D

[goooosienka]

Napisane przez Klaudyskaaaa

Gratuluję! Ja też dziś zdawałam i mam 25pkt. Tak się zestresowałam, że nie umiałam nic sensownego powiedzieć ;D

Ja się plątałam i tworzyłam nowe struktury gramatyczne ale chyba nie było tak źle.

Teraz mam dylemat dotyczący studiów : Filologia angielska czy kosmetologia

[aneczka155_93]

Napisane przez goooosienka

Ja się plątałam i tworzyłam nowe struktury gramatyczne ale chyba nie było tak źle.

Teraz mam dylemat dotyczący studiów : Filologia angielska czy kosmetologia

Zdecydowanie filologia angielska Później mozesz chodzic na kursy kosmetyczne, które dadzą Ci więcej niż studia o tym kierunku . Takie jest moje zdanie

Trzymajcie kciuki dziewczyny, bo dzisiaj mam ustny polski...Boję się bardzo, że ze stresu zapomnę wszystko i nie odpowiem na pytania...

[goooosienka]

Napisane przez aneczka155_93

Zdecydowanie filologia angielska Później mozesz chodzic na kursy kosmetyczne, które dadzą Ci więcej niż studia o tym kierunku . Takie jest moje zdanie

Trzymajcie kciuki dziewczyny, bo dzisiaj mam ustny polski...Boję się bardzo, że ze stresu zapomnę wszystko i nie odpowiem na pytania...

Niby tak, ale moi znajomi po tych studiach po kilka lat w zawodzie pracy nie umieją znaleźć, bo tylko jako nauczycielkę siebie po tym widzę

[Klaudyskaaaa]

Napisane przez goooosienka

Niby tak, ale moi znajomi po tych studiach po kilka lat w zawodzie pracy nie umieją znaleźć, bo tylko jako nauczycielkę siebie po tym widzę

Ja też zamierzam być nauczycielką, to będziemy się nawzajem wspierać haha.

[ania077]

Ja się wybieram na filologię polską, witam w tym zacnym gronie i też proszę o wsparcie
a mam do Was prośbę dziewczynki... Czy może mi któraś opowiedziec, jak wygląda egzamin ustny z angielskiego?
Tzn. na początku jest rozmowa wstępna, niepunktowana, egzaminator zadaje dwa pytania, które trzeba rozwinąc, tak? Później są cztery chmurki i tam 4 zagadnienia, które trzeba omówic? ( w jakim czasie się to mówi? może któraś z Was podac przykład?)
Zadanie drugie czyli co się widzi na obrazku, zadanie 3 trzy obrazki i dlaczego wybrałam jeden z obrazków, dlaczego odrzuciłam drugi i trzeci (po jednym argumencie?)
nasza anglistka cwiczyła z nami 'stare' zestawy, więc wszystko na ten temat ...

[Klaudyskaaaa]

Napisane przez ania077

Ja się wybieram na filologię polską, witam w tym zacnym gronie i też proszę o wsparcie
a mam do Was prośbę dziewczynki... Czy może mi któraś opowiedziec, jak wygląda egzamin ustny z angielskiego?
Tzn. na początku jest rozmowa wstępna, niepunktowana, egzaminator zadaje dwa pytania, które trzeba rozwinąc, tak? Później są cztery chmurki i tam 4 zagadnienia, które trzeba omówic? ( w jakim czasie się to mówi? może któraś z Was podac przykład?)
Zadanie drugie czyli co się widzi na obrazku, zadanie 3 trzy obrazki i dlaczego wybrałam jeden z obrazków, dlaczego odrzuciłam drugi i trzeci (po jednym argumencie?)
nasza anglistka cwiczyła z nami 'stare' zestawy, więc wszystko na ten temat ...

A więc, u nas wyglądało to tak: wchodzisz, pokazujesz dowód, losujesz zestaw. Zaczynasz od pytań wstępnych (niby niepunktowane, ale nauczycielki notowały czy dobrze odpowiadamy itp.), u nas to było około 6-7 pytań. Pierwsze punktowane zadanie to tzw. "chmurki", czyli musisz poruszyć dane kwestie (ja dziś musiałam umówić się do kina, określić kto kupuje bilety, ile kosztują, powiedzieć o środku transportu, co zjemy po seansie i na jaki film idziemy). Drugie zadanie to opis obrazka + 3 pytania (Ja miałam rysunek z dziewczyną która się uczy, i korzysta z komputera, a pytania odnośnie obrazka, kiedy korzystam z laptopa i czy kupowałam coś online). A trzecie zadanie to wybranie obrazka i odrzucenie reszty + 2 pytania. Ja miałam wybrać odpowiedni dla siebie pokój, opowiedzieć dlaczego warto mieszkać z rodzicami podczas studiów i gdzie chciałabym mieszkać będąc studentką.

Jeżeli mówisz dość płynnie to czasu jest naprawdę wystarczająco

[ania077]

Klaudyskaaaa dziękuję z tą płynnością w moim przypadku to może byc różnie ;] ale myślę, że zdam...

[Klaudyskaaaa]

Ja też nie jestem orłem z angielskiego ale jakoś poszło