Snakker du norsk? Język norweski

[spaghettii]

Moge pomoc jesli chodzi o jezyk ale ogolnie w pisaniu wypracowan niestety slaba jestem


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nena_milka]

Napisane przez spaghettii

Moge pomoc jesli chodzi o jezyk ale ogolnie w pisaniu wypracowan niestety slaba jestem


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To nie chcę

Ej serio mam niemoc zamiast pisać to na wizażu siedzę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[plastikowabiedronko]

Ja zawsze słyszałam, że to B1 jest komunikatywne. Nie wyobrażam sobie normalnej rozmowy po skończeniu På Vei

[nena_milka]

Napisane przez plastikowabiedronko

Ja zawsze słyszałam, że to B1 jest komunikatywne. Nie wyobrażam sobie normalnej rozmowy po skończeniu På Vei

No wiesz... ja po stein på stein zdałam pisanie na a2. Więc ciężko powiedzieć na 100% że po på vei kazdy osiągnął poziom a2.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dragon_she]

Napisane przez iyachtu

pierwszy sezon
http://kickass.to/friends-s01-season...-t8451005.html

drugi sezon
http://kickass.to/friends-s02-season...-t9077600.html

http://thepiratebay.si/torrent/10100...5Bmaximersk%5D

hmm mój antywirus nie pozwala mi zainstalować ani odtwarzać plików z tych stron....

[iyachtu]

Napisane przez dragon_she

hmm mój antywirus nie pozwala mi zainstalować ani odtwarzać plików z tych stron....

W pierwszej kolejności musisz ściągnąć jakiś program do ściągana plików z p2p np. bittorrent. Co do antywirusa to olej bo ja mam awasta i nie mam problemu z pobraniem. Też możesz w opcjach antywirusa zignorować ten konkretny komunikat i wtedy ci pobierze plik.

[Norweczka]

Hello, czy ktoś tu jeszcze przychodzi?

[iyachtu]

Napisane przez Norweczka

Hello, czy ktoś tu jeszcze przychodzi?

Ja przychodzę

[nena_milka]

Ja też
I wpadam dziś z pytaniem.
Macie jakieś tytuły książek albo stronki o pisaniu? Chodzi mi konkretnie o taki spis wyrażeń przydatnych w pisaniu np referatu czy rozprawek... ktoś coś?

[Norweczka]

Napisane przez nena_milka

Ja też
I wpadam dziś z pytaniem.
Macie jakieś tytuły książek albo stronki o pisaniu? Chodzi mi konkretnie o taki spis wyrażeń przydatnych w pisaniu np referatu czy rozprawek... ktoś coś?

Łoh... wyższa szkoła jazdy jak dla mnie - ja na początku edukacji jestem

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Myślicie, że to prawda???? Bo trudno mi w to uwierzyc

http://voxy.com/blog/wp-content/uplo...uages_02-1.jpg

[spaghettii]

Napisane przez Norweczka

Łoh... wyższa szkoła jazdy jak dla mnie - ja na początku edukacji jestem

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Myślicie, że to prawda???? Bo trudno mi w to uwierzyc



http://voxy.com/blog/wp-content/uplo...uages_02-1.jpg

Mysle, ze to prawda


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[wlosomaniaczkaaa]

Hej dziewczyny, czy "Meldingen er sendt " jest poprawnym zdaniem?
Przetłumaczyłam w translatorze. Chodzi mi o zdanie "wiadomość została wysłana", które muszę mieć na zaraz.
Norweskiego nie znam i raczej nie zamierzam znać.

[nena_milka]

Ja bym powiedziała 'meldingen ble sendt'

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Ale twoje tłumaczenie też chyba raczej jest ok ale bardziej znaczy że wiadomość jest wysłana

[spaghettii]

Obie formy sa poprawne, meldingen er sendt-wiadomosc jest wyslana, meldingen ble sendt-wiadomosc zostala wyslana.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[TelephoneDesire]

Napisane przez nena_milka

Ja też
I wpadam dziś z pytaniem.
Macie jakieś tytuły książek albo stronki o pisaniu? Chodzi mi konkretnie o taki spis wyrażeń przydatnych w pisaniu np referatu czy rozprawek... ktoś coś?

Nie wiem czy o takie cos ci chodzi, ale tu znajduje wszystko co mi potrzebne na dany temat: http://www.skoleforum.com



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Wieszczka]

Wszyscy mówią, że norweski łatwy taki, a jak dla mnie trudny to... chyba coś ze mną nie tak. Z angielskim i francuskim problemów nie miałam.

[Fairylike]

Witam!
Z chęcią się dołączę do wątku.
W zeszłym roku robiłam roczny kurs norweskiego na Uniwersytecie w Stavanger, żeby móc studiować w Norwegii ( bo tu licencjat to tylko po norwesku ). Kurs był intensywny, żadnego lenichowania .
Jak któraś z Was jest w Norwegii i chce się uczyć to polecam, aplikuje się tak jak na studia ale warto i jest darmowy. Po tym roku jest też egzamin, który jest na poziomie bergentestu.
Powodzenia wszystkim w nauce.

[nena_milka]

Napisane przez Fairylike

Witam!
Z chęcią się dołączę do wątku.
W zeszłym roku robiłam roczny kurs norweskiego na Uniwersytecie w Stavanger, żeby móc studiować w Norwegii ( bo tu licencjat to tylko po norwesku ). Kurs był intensywny, żadnego lenichowania .
Jak któraś z Was jest w Norwegii i chce się uczyć to polecam, aplikuje się tak jak na studia ale warto i jest darmowy. Po tym roku jest też egzamin, który jest na poziomie bergentestu.
Powodzenia wszystkim w nauce.

A jest jakaś opcja tego kursu w formie zaocznej?

[Fairylike]

Napisane przez nena_milka

A jest jakaś opcja tego kursu w formie zaocznej?

Nie, kurs jest od poniedziałku do czwartku i trzeba mieć 80 % obecności żeby dopuścili Cię do egzaminu.
Dziennie są jakieś 3 h, ale też dużo do nauki w domu.

[nena_milka]

Napisane przez Fairylike

Nie, kurs jest od poniedziałku do czwartku i trzeba mieć 80 % obecności żeby dopuścili Cię do egzaminu.
Dziennie są jakieś 3 h, ale też dużo do nauki w domu.

Wiedziałam że jest jakiś haczyk szkoda, ciężko by to było z pracą pogodzić.

[Fairylike]

Napisane przez nena_milka

Wiedziałam że jest jakiś haczyk szkoda, ciężko by to było z pracą pogodzić.

Haha Oni zakładają,że przez ten rok nie będziesz pracować, tylko się skupisz 100 % na nauce (nawet piszą o tym w liście do Ciebie )

Ja pracowałam i było trochę ciężko, zwłaszcza w pierwszym semestrze. Potem zmieniłam pracę, na taką która mi bardziej odpowiada i jakoś dało radę .

[Wieszczka]

Fairylike, wysłałam ci pw.
Bardzo interesuje mnie ten wspomniany kurs, bo nie pracuję i generalnie nie mam co robić w Stavanger. Poszłam na prywatny, ale on jest tylko 2 razy na tydzien (6h na tygodniowo przez 5 tygodni) za ponad 4 tys koron.
A potem trzeba szukać A2 pewnie też za kolejne 4 tys.

[Fairylike]

Napisane przez Wieszczka

Fairylike, wysłałam ci pw.
Bardzo interesuje mnie ten wspomniany kurs, bo nie pracuję i generalnie nie mam co robić w Stavanger. Poszłam na prywatny, ale on jest tylko 2 razy na tydzien (6h na tygodniowo przez 5 tygodni) za ponad 4 tys koron.
A potem trzeba szukać A2 pewnie też za kolejne 4 tys.

W tych prywatnych szkołach każdy kolejny poziom to 4 tys. Moja Mama teraz zaczyna B1 w Aftenskolen i musi zapłacić 4 tys. z kawałkiem.

[TelephoneDesire]

Napisane przez Fairylike

W tych prywatnych szkołach każdy kolejny poziom to 4 tys. Moja Mama teraz zaczyna B1 w Aftenskolen i musi zapłacić 4 tys. z kawałkiem.

Nie wiem jak wyglada sytuacja twojej mamy, ale za kurs norweskiego czesto placi pracodawca. Wiem ze od miasta (a na pewno od kommuner) mozna dostac jakies dofinansowanie. Warto sie przejsc i zapytac.

[Fairylike]

Napisane przez TelephoneDesire

Nie wiem jak wyglada sytuacja twojej mamy, ale za kurs norweskiego czesto placi pracodawca. Wiem ze od miasta (a na pewno od kommuner) mozna dostac jakies dofinansowanie. Warto sie przejsc i zapytac.

Dzięki, powiem jej!
Dobrze by było, gdyby coś się rzeczywiście z dofinansowaniem udało, bo to dużo kasy.

[Norweczka]

Czy mozesz podac jakies namiary na tą szkołę co organizuje taki kurs? Ja mam system pracy 3tyg wolnego 3 tyg pracuje, i interesuje mnie to czy dalo by sie to jakos obejsc ;-) wiem, polak kombinuje

[kaledonia]

Napisane przez Fairylike

W tych prywatnych szkołach każdy kolejny poziom to 4 tys. Moja Mama teraz zaczyna B1 w Aftenskolen i musi zapłacić 4 tys. z kawałkiem.

W Folkeuniversitetet za semestr było poprzednio 6tys koron,a teraz płacę 5,6 tys za B1 także tanio macie te kursy Z tymże kurs jest intensywny i solidny (ja nie porównywałam,ale koleżanki z Polski zaczynały w innej szkole i tam poziom zdecydowanie niższy).

Dla mnie to nie łatwy język jest. Z angielskim problemu takiego nie miałam osiągnąć poziom CAE.

[Fairylike]

Napisane przez Norweczka

Czy mozesz podac jakies namiary na tą szkołę co organizuje taki kurs? Ja mam system pracy 3tyg wolnego 3 tyg pracuje, i interesuje mnie to czy dalo by sie to jakos obejsc ;-) wiem, polak kombinuje

Teraz nie jestem pewna ,czy chodzi Ci o tą szkołę prywatną, do której chodzi moja Mama czy o ten kurs , na którym ja pisałam,że byłam.

Ta szkoła prywatna (płatna) to Aftenskolen http://www.aftenskolen.no/aftenskole...107787.no.html .

Ja chodziłam na kurs na uniwersytet. Dziennie to zajęcia między 2 - 6h. To oni traktują jak studia, po zdaniu egzaminów dostajesz 60 p studenckich. To jest link z informacjami odnośnie tego kursu http://www.uis.no/studies/norwegian-...ure-programme/

To zależy w jakich godzinach pracujesz, zajęcia zaczynają się od rana, od poniedziałku do czwartku i musisz być obecna na 80% żeby Cie do egzaminu dopuścili.

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Napisane przez kaledonia

W Folkeuniversitetet za semestr było poprzednio 6tys koron,a teraz płacę 5,6 tys za B1 także tanio macie te kursy Z tymże kurs jest intensywny i solidny (ja nie porównywałam,ale koleżanki z Polski zaczynały w innej szkole i tam poziom zdecydowanie niższy).

Dla mnie to nie łatwy język jest. Z angielskim problemu takiego nie miałam osiągnąć poziom CAE.

O rety, to strasznie drogo. Moja Mama płaci dokładnie 4 200 za ten poziom B1 i w tym są 52 godziny. To może w tym Twoim jest więcej godzin? Nie wiem od czego to zależy.

Ona jest całkiem zadowolona z poziomu, ale mój chłopak też tam kiedyś chodził i był wkurzony bo babka cały czas po angielsku mówiła. To zależy na jakiego nauczyciela trafisz.

[Norweczka]

Dzięki Fairylike
Tak, chodziło mi o ten bezpłatny. Kurcze, gdyby mój nieprzewidywalny grafik dnia, może bym złożyła papiery... Może w przyszłości

[kaledonia]

Napisane przez Fairylike

O rety, to strasznie drogo. Moja Mama płaci dokładnie 4 200 za ten poziom B1 i w tym są 52 godziny. To może w tym Twoim jest więcej godzin? Nie wiem od czego to zależy.

Ona jest całkiem zadowolona z poziomu, ale mój chłopak też tam kiedyś chodził i był wkurzony bo babka cały czas po angielsku mówiła. To zależy na jakiego nauczyciela trafisz.

6 godzin tygodniowo 4 miesiące. U nas nauczyciel mówi wyłącznie po norwesku i to nawet na kursie od zera.
Widzę,że na tych kursach aftenskolen to nawet są polscy lektorzy...dziwne jak dla mnie.