Polecamy:

girlonthebridge · 2012-09-30, 19:14

Groniu wiem co to za uczucie, ja dzisiaj miałam kryzys pojechałam na rower i wyłam, im bardziej się kogoś kocha tym bardziej boli, człowiek się zżywa a potem jest problem. Boję się, że ona mi umrze strasznie

((((( wiem, że wezmę sobie kolejnego zwierzaka, wiem, że świat dalej się kręci itp. itd. Ale ponad 12 lat na jednym łóżku, walki wspólnej o nasze wspólne życie a tu bach! Tak samo jak z ludźmi. Mi na przykład jest ciężko mimo, że Ola dobrze się czuje ale ta świadomość, że może mi umrzeć dosłownie w każdej chwili (bo to płuca) jest dobijająca. Próbuję przestać o tym myśleć ale się kurczaki nie da i tak wyję jak mnie nie widzi, przy niej staram się być twarda bo od kiedy mam lepsze nastawienie to i ona dzielniej walczy. A za niecały tydzień mija rok od śmierci Rexa.

Btw. z mamą u mnie gorzej (o babci stanie umysłowym nie wspomnę), brakuje mi sił naprawdę, nie chcę siedzieć i ryczeć ale ta bezsilność jest tragiczna!!!! ojciec sobie wyjechał i uważa, że wszystko jest ok, co mu mówię, że z mamą gorzej to on tylko "to czemu ona się nie leczy" Boże no zero wyobraźni. Mamę czeka bardzo poważna operacja, kilka dni w szpitalu potem nie wiadomo jak. Dodatkowo najpierw przed operacją musi w karby wziąć tarczycę (inaczej może nie przeżyć operacji). A on se tak łatwo mówi to idźcie się leczcie. A przyjedzie do Polski i będzie wył. jak zwykle

kamuha · 2012-09-30, 23:23

Muszę jutro albo pojutrze kupić pampersy...

Nie umiem

groszek75 · 2012-10-01, 08:37

boże słodki, otwieram na październik kalenadarze a tu po kolei :

01.10 - miedzynarodowy dzien wegetarianizmu,
caly tydzien teraz to światowy tydzien zwierzat

w ogole caly miesiac to miesiac dobroci dla zwierzat , a tu pewnie bede musiala Funie uspic

i 25.10 dzien kundelka, do tego 14.10 by miala urodziny swoje 17 i nic nie dozyje

szkoda juz gadac

girlonthebridge · 2012-10-01, 09:43

Groniu jak na psa 16 prawie 17 to imponujący wiek teraz, moje żyją do 12 i bach! rak, żaden nie doczekał takiej wiekowości jak Twoja Funia. 3maj się dzielnie. Ola jeszcze walczy ale nie wiem ile jeszcze będzie miała sił i cierpliwości.

groszek75 · 2012-10-01, 10:45

a P. mi jeszcze powiedzial : ze obiecał Funi, ze nie bedzie cierpiec

a ona chyba weszla w ten etap, ze pies juz wie kiedy nadszedl czas, głodowke zaczyna, z sil opada, jedziemy kolo 14 z Julkiem i nią i bedzie makabra wtedy pewnie

nigdy nie podejmowalam tej decyzji, boje sie strasznie, nie moja to dzialka odbieranie zycia, ale jak tak trzeba

kamuha · 2012-10-01, 11:13

Czeeeeeesc

Groch

groszek75 · 2012-10-01, 11:48

ide wczesniej, za 20 minut wychodze, boje sie jak nie wiem

girlonthebridge · 2012-10-01, 14:16

Groniu Ty nie odbierasz jej życia, odbierasz jedynie cierpienie nawet jest gdzieś w tęczowym moście taka zakładka kiedy czas na eutanazje i czy to jest krzywda dla zwierzaka, nie możesz mieć wyrzutów sumienia (chociaż to normalne, człowiek się zastanawia, gdyba to normalne) ale jeżeli pies cierpi i Ty patrzysz na to cierpienie to czasami trzeba pomóc zwierzakowi odejść, w naturze dzieje się to szybciej w domu taki zwierzak dłużej umiera a to ciężkie i dla niego i dla Ciebie

tak się mądrze, niedługo ja tak będę wyła. 3maj się Groszeńku

groszek75 · 2012-10-01, 17:16

dziekuje za tulinki

Funia tak od okolo 13.30 powedrowala za TM

jeszcze pochowek zostal, bo P. od razu zajal sie kaloryferami, to jeszcze robia, a ja sie troche kimnelam, bo mnie tak glowa rozbolala, teraz lepiej, zrobilam sobie kawke

Maksiu szuka Funi, pewnie przez cieczke, ta cieczka pewnie jej przyspieszyla to odejscie

zbadali co trzeba, ale jak pies juz nawet pic nie chce, nie ma normalnych odruchow na sikanie czy inne i tak tylko chodzi w kolko, schudla znow, ze żebra bylo widac, to zawolalam P. do pokoju tam u wetki i on w sumie podejmowal decyzje i podpisywal papier

ja to sie jakiejs kary boje , sama nie wiem , zły dzien mam dzis, ciagle cos, to jeszcze woda akurat
poleciala na magnetofon, na nic innego, wszedzie sucho, tylko tam

dobrze, ze z Julkiem bylam, ulubiony pacjent pani wetki, a wetka ma na nazwisko Zielony

, moj ulubiony kolor , bo sobie go glaskalam jak czekalam juz na to po ....

jeszcze P. dodal, ze ja mamy jak sie poznalismy, ten sam rok, zawsze z nami byla, a ja, ze to jakis znak, a on, ze tak, ze taka wielka nasza milosc, tak go kocham i dobrze, ze go mam

Funia troche posiedziala na kolanach, znaczy takie lejace cialko juz bylo i za chwile piszczala i szczekala, bidulka taka, ale nigdy nam na nic nie chorowala, z 9 kg, zeszla na troche ponad 4

wiec pa kruszynko (*) do zobaczenia kiedys tam, teraz do mamci trafi i poczekaja

straszny mam dzis dzien, oby caly miesiac jakis taki nie byl

Justyna33333 · 2012-10-01, 17:54

Grosieńko

groszek75 · 2012-10-01, 18:15

i ma grob kolo domu, pod lipka

a P. jak wracalismy jak dziecko mi zaczal zadawac pytania, czy oni sprawdzaja, ze zwierzak odszedl

i zajrzal do tego kartonu

wiem, ze dlugo żyla, ale jak sie tu pogodzic z takim czyms, nie da sie, ech

Funia to byla taka indywidualistka, troche miala charakter kota, ona miala swoj świat, nie byla jakas tulinka, ale pamietam jak sie przeprowadzilismy od mamy, to juz miala z 2-3 lata, to P. ja rano zawozil do mamy, jak dziecko do babci, zeby sama nie byla

a teraz P. mi podszedl, bo zawsze jak kopie to cos od piwa znajdzie, takie bardzo stare i mowi : teraz to bym nawet szczochy powycieral....

a tu jeszcze Funia dzis przed wyjazdem w podroz...Funia 01.10.12.jpg

Funia. 01.10.12.jpg

kamuha · 2012-10-01, 18:51

Gronia cho do cyca

girlonthebridge · 2012-10-01, 19:26

Grosiu

ja właśnie wróciłam z Olą, nowe przerzuty wiec też niedługo mnie to czeka, żesz ku*wa jak jedno lepiej to inne gorzej!!!

ilios · 2012-10-02, 07:36

Groniu

przytulam mocno mocno

groszek75 · 2012-10-02, 08:51

dziekuje moje mile

Motylciu, a Tobie za esemeski

obejrzalam wczoraj na Canal dokument MJ -zycie ikony, ładny, duzo bylo mamy MJ i Whitney i do 1.30 troche pokimujac patrzylam, ale jak wstalam bylam taka zła na tego prokuratora co sie na niego tak uwzial, ze normalnie przeklinalam

a teraz musze pozalatwiac pare spraw, telefonicznie tez

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

a wczoraj jakbym byla sama nie podjelabym tej decyzji, jeszcze mi wetka mowi : czy dla nas uciazliwa

ze ona by zbadala jakies tam przeswietlenia itd. a pies ledwo stoi na nogach, zero reakcji, ze to my i co na 2 dni czy ile bym ja jeszcze meczyla , jak nawet pić nie chciala

najgorsze bylo jak tak szla, szla i nagle przeszkoda, to stanela tak oparta łepkiem i stala, w koncu zaczynala szczekac , tak jakby lamentowac, to tak od niedzieli sie zaczelo, bo tak to jadla, pila, wiedziala gdzie dom, jak chcial wejsc to szczekala, na jedzenie to sie az rzucala, ale chyba poczula swoj czas...

ilios · 2012-10-02, 09:22

to jest takie straszne

ja juz widze jak sie Wolfis starzeje, a dop 10 lat ma, na brodzie siwy, czasami jakies skurcze dostaje w tylnych lapkach i kuleje

groszek75 · 2012-10-02, 11:15

ja mialam pierwszego pieska ze schroniska Kropke, wzielismy ja w 1982 roku, miala podobno z 2 lata, a u nas byla do 07.09.1995, wiec liczac mogla zyc 15 lat, ale do konca bylo ok,

wrocilam z pracy i pytam sie mamy : gdzie Kropka?

mama, ze nie wie, ze jadla jeszcze sniadanie i potem poszla spac pewnie

ja juz cala w nerwach szukam i ona lezala w rogu, za łozkiem, chyba zawal dostala

i to bylo jak mozna tak w ogole powiedziec : najlepsze, do konca ok i bach

a teraz po Funi sie boje bardziej

ale zawsze wtedy mowie, musze miec 2 zwierzaki, bo trzeba sie tym nastepnym zajmowac i wtedy jest troche inaczej

ech ...

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

a fajny artykul wlasnie przeczytalam

Przeszczep duszy, polecam
http://ciekawe.onet.pl/spoleczenstwo...0,artykul.html

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

cos do posmiania

http://demotywatory.pl/3932024/Wyzwal-mnie-od-owadow

girlonthebridge · 2012-10-02, 12:55

Groszeńku też niedlugo będzie mnie to czekało z Olą coraz gorzej, ale nadal je i się załatwia i bawi więc no nie uśmiercę jej póki jeszcze walczy. Ale ryczę od wczoraj bez przerwy. Jest bardzo źle.

groszek75 · 2012-10-02, 13:19

Lu

i trochę

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

chce mi sie juz isc, glowa znow mnie troche pobolewa, choc juz lepiej, dupek z boku znow palil, kaszel ma straszny, ale pali i jeszcze mnie truje, mam dosyc tego typa

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

"I my sami przez chwilę będziemy kochani i zapomniani. Ale tej miłości wystarczy, bowiem wszystkie impulsy miłości wrócą do miłości, która je uczyniła. Nawet pamięć nie jest niezbędna do kochania. Istnieje świat żyjących i świat zmarłych, a mostem jest miłość - jedyne, co może przeżyć i co ma znaczenie".
Thornton Wilder "Most San Luis Rey"

girlonthebridge · 2012-10-02, 13:59

Groszeńku troszkę Ci w duszy zazdroszczę, że te zwierzaki u Ciebie takiego wieku dożywają i się zastanawiam co ja robię źle. Że wszystkie na raka. i to zawsze w okolicy 12 lat.

groszek75 · 2012-10-02, 14:04

nic mi nie zazdrosc , bo mi zapeszysz

przeciez mam psinki jeszcze w wieku 13,10 i 9 lat, wiec

a kroliki co, wiecznie cos mialam i tez mysle co źle robilam, a to po prostu tak jest, mutowane bardziej, jakas bakterie mialy, a Julek mial pecha jak pisalam, teraz oczka mu smaruje i cos ma na nozce z tylu, pewnie tez od tego strupa, zaroslo mu, ale wczesniej mial ropny sącz

nic źle nie robimy, takie jest zycie, co do ludzi mozna tam jeszcze na jedzeniu czy opalaniu uwazac, ale zwierzak, przeciez kupuje co najlepsze, zeby nie mialo gowna i zeby bylo ok, ale kurczaki nieraz sie nie da

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

spadam zaraz

kamuha · 2012-10-02, 14:11

Tulę Was jeszcze raz

I, że tak może oderwę się od tematu, ale musze to napisać.
Jeszcze raz zobaczę to agresywną reklamę Intimissimi to obiecuję, że O-SZA-LE-JĘ

Co 5 minut kfa

groszek75 · 2012-10-02, 18:30

ale te w TV , bo mi sie ona kojarzy, ze zaczyna spiewac Whitney

oderwanie od temtu nawet wskazane, ale ze tylko ostatnio z Lu gadamy to wiadomo, ze o jednym

a ja dopiero przewrocilam kartki majkusiowe w kalendarzu, i co mamy TII

i gold pantsy

a mi dopiero wczoraj sie przypomnialo po filmie, ze TII to z 1983 jest i wspolautorem byl Paul Anka

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ----------

a Julek sobie pokical, pojadl trawy i teraz caly czas siedzi przy kopcu Funi , cieplo tam moze bije

jak wracamy, to P. zawsze mowi : a gdzie bubelek nasz i udaje, ze glaszcze ....

kamuha · 2012-10-02, 18:50

Mam nawigację

Dostałam za przedłużenie Neostrady

Od czegoś trzeba zacząć

groszek75 · 2012-10-02, 19:14

a widzialam tez ostatnio, ze mozna to dostac

, tez moge juz przedluzac, bo mam do stycznia

ale moze bedzie cos ciekawszego

girlonthebridge · 2012-10-02, 19:15

nawigacja rzecz potrzebna

!

kamuha · 2012-10-02, 19:28

Trasę pieszą też mogę se wytyczyć

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Powinnam się w sumie bez tego już nie ruszać, bo z moją orientacja w terenie

groszek75 · 2012-10-03, 10:32

helol

dzis cieplej

, znaczy sie rano albo poźniej szlam

juz mialam isc, a tu patrze jakies plamy mam na tunice, pewnie jak naczynia mylam

i od nowa przebieranie

od razu ja wypralam, mam nadzieje, ze to zejdzie

kamuha · 2012-10-03, 11:33

Biorę sie za robienie curry

Dziś u mnie po indyjsku

Kto chętny na obiadek...zapraszam

Bafi@Home · 2012-10-03, 11:42

Grosiu popłakałam się

jak pisałaś o Funi, my taką decyzję musieliśmy podjąć rok temu. Wiem co czujesz, bo to jest ciężkie przeżycie, zwłaszcza, że 17 lat to kawał czasu pięknych chwil i wspomnień. Tulę cię mocno i wspaniałe jest to, że masz takiego superaśnego męża

2012-09-30, 19:14	#241
girlonthebridge Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Jermolandia Wiadomości: 29 536	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech Groniu wiem co to za uczucie, ja dzisiaj miałam kryzys pojechałam na rower i wyłam, im bardziej się kogoś kocha tym bardziej boli, człowiek się zżywa a potem jest problem. Boję się, że ona mi umrze strasznie ((((( wiem, że wezmę sobie kolejnego zwierzaka, wiem, że świat dalej się kręci itp. itd. Ale ponad 12 lat na jednym łóżku, walki wspólnej o nasze wspólne życie a tu bach! Tak samo jak z ludźmi. Mi na przykład jest ciężko mimo, że Ola dobrze się czuje ale ta świadomość, że może mi umrzeć dosłownie w każdej chwili (bo to płuca) jest dobijająca. Próbuję przestać o tym myśleć ale się kurczaki nie da i tak wyję jak mnie nie widzi, przy niej staram się być twarda bo od kiedy mam lepsze nastawienie to i ona dzielniej walczy. A za niecały tydzień mija rok od śmierci Rexa. Btw. z mamą u mnie gorzej (o babci stanie umysłowym nie wspomnę), brakuje mi sił naprawdę, nie chcę siedzieć i ryczeć ale ta bezsilność jest tragiczna!!!! ojciec sobie wyjechał i uważa, że wszystko jest ok, co mu mówię, że z mamą gorzej to on tylko "to czemu ona się nie leczy" Boże no zero wyobraźni. Mamę czeka bardzo poważna operacja, kilka dni w szpitalu potem nie wiadomo jak. Dodatkowo najpierw przed operacją musi w karby wziąć tarczycę (inaczej może nie przeżyć operacji). A on se tak łatwo mówi to idźcie się leczcie. A przyjedzie do Polski i będzie wył. jak zwykle __________________ Pomóż mi! Puszek

2012-09-30, 23:23	#242
kamuha Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-08 Lokalizacja: Bydgoszcz Wiadomości: 29 162	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech Muszę jutro albo pojutrze kupić pampersy... Nie umiem __________________ Słonik 1 Słonik 2 Smyr Smyr Dziecko specjalnej troski

2012-10-01, 08:37	#243
groszek75 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: w ramionach MJ Wiadomości: 68 880	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech boże słodki, otwieram na październik kalenadarze a tu po kolei : 01.10 - miedzynarodowy dzien wegetarianizmu, caly tydzien teraz to światowy tydzien zwierzat w ogole caly miesiac to miesiac dobroci dla zwierzat , a tu pewnie bede musiala Funie uspic i 25.10 dzien kundelka, do tego 14.10 by miala urodziny swoje 17 i nic nie dozyje szkoda juz gadac __________________ Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi

2012-10-01, 09:43	#244
girlonthebridge Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Jermolandia Wiadomości: 29 536	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech Groniu jak na psa 16 prawie 17 to imponujący wiek teraz, moje żyją do 12 i bach! rak, żaden nie doczekał takiej wiekowości jak Twoja Funia. 3maj się dzielnie. Ola jeszcze walczy ale nie wiem ile jeszcze będzie miała sił i cierpliwości. __________________ Pomóż mi! Puszek

2012-10-01, 10:45	#245
groszek75 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: w ramionach MJ Wiadomości: 68 880	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech a P. mi jeszcze powiedzial : ze obiecał Funi, ze nie bedzie cierpiec a ona chyba weszla w ten etap, ze pies juz wie kiedy nadszedl czas, głodowke zaczyna, z sil opada, jedziemy kolo 14 z Julkiem i nią i bedzie makabra wtedy pewnie nigdy nie podejmowalam tej decyzji, boje sie strasznie, nie moja to dzialka odbieranie zycia, ale jak tak trzeba __________________ Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi

2012-10-01, 11:13	#246
kamuha Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-08 Lokalizacja: Bydgoszcz Wiadomości: 29 162	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech Czeeeeeesc Groch __________________ Słonik 1 Słonik 2 Smyr Smyr Dziecko specjalnej troski

2012-10-01, 11:48	#247
groszek75 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: w ramionach MJ Wiadomości: 68 880	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech ide wczesniej, za 20 minut wychodze, boje sie jak nie wiem __________________ Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi

2012-10-01, 14:16	#248
girlonthebridge Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Jermolandia Wiadomości: 29 536	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech Groniu Ty nie odbierasz jej życia, odbierasz jedynie cierpienie nawet jest gdzieś w tęczowym moście taka zakładka kiedy czas na eutanazje i czy to jest krzywda dla zwierzaka, nie możesz mieć wyrzutów sumienia (chociaż to normalne, człowiek się zastanawia, gdyba to normalne) ale jeżeli pies cierpi i Ty patrzysz na to cierpienie to czasami trzeba pomóc zwierzakowi odejść, w naturze dzieje się to szybciej w domu taki zwierzak dłużej umiera a to ciężkie i dla niego i dla Ciebie tak się mądrze, niedługo ja tak będę wyła. 3maj się Groszeńku __________________ Pomóż mi! Puszek

2012-10-01, 17:16	#249
groszek75 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: w ramionach MJ Wiadomości: 68 880	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech dziekuje za tulinki Funia tak od okolo 13.30 powedrowala za TM jeszcze pochowek zostal, bo P. od razu zajal sie kaloryferami, to jeszcze robia, a ja sie troche kimnelam, bo mnie tak glowa rozbolala, teraz lepiej, zrobilam sobie kawke Maksiu szuka Funi, pewnie przez cieczke, ta cieczka pewnie jej przyspieszyla to odejscie zbadali co trzeba, ale jak pies juz nawet pic nie chce, nie ma normalnych odruchow na sikanie czy inne i tak tylko chodzi w kolko, schudla znow, ze żebra bylo widac, to zawolalam P. do pokoju tam u wetki i on w sumie podejmowal decyzje i podpisywal papier ja to sie jakiejs kary boje , sama nie wiem , zły dzien mam dzis, ciagle cos, to jeszcze woda akurat poleciala na magnetofon, na nic innego, wszedzie sucho, tylko tam dobrze, ze z Julkiem bylam, ulubiony pacjent pani wetki, a wetka ma na nazwisko Zielony , moj ulubiony kolor , bo sobie go glaskalam jak czekalam juz na to po .... jeszcze P. dodal, ze ja mamy jak sie poznalismy, ten sam rok, zawsze z nami byla, a ja, ze to jakis znak, a on, ze tak, ze taka wielka nasza milosc, tak go kocham i dobrze, ze go mam Funia troche posiedziala na kolanach, znaczy takie lejace cialko juz bylo i za chwile piszczala i szczekala, bidulka taka, ale nigdy nam na nic nie chorowala, z 9 kg, zeszla na troche ponad 4 wiec pa kruszynko () do zobaczenia kiedys tam, teraz do mamci trafi i poczekaja straszny mam dzis dzien, oby caly miesiac jakis taki nie byl __________________ Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...* -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi

2012-10-01, 18:15	#251
groszek75 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: w ramionach MJ Wiadomości: 68 880	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech i ma grob kolo domu, pod lipka a P. jak wracalismy jak dziecko mi zaczal zadawac pytania, czy oni sprawdzaja, ze zwierzak odszedl i zajrzal do tego kartonu wiem, ze dlugo żyla, ale jak sie tu pogodzic z takim czyms, nie da sie, ech Funia to byla taka indywidualistka, troche miala charakter kota, ona miala swoj świat, nie byla jakas tulinka, ale pamietam jak sie przeprowadzilismy od mamy, to juz miala z 2-3 lata, to P. ja rano zawozil do mamy, jak dziecko do babci, zeby sama nie byla a teraz P. mi podszedl, bo zawsze jak kopie to cos od piwa znajdzie, takie bardzo stare i mowi : teraz to bym nawet szczochy powycieral.... a tu jeszcze Funia dzis przed wyjazdem w podroz...Funia 01.10.12.jpg Funia. 01.10.12.jpg __________________ Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi

2012-10-01, 18:51	#252
kamuha Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-08 Lokalizacja: Bydgoszcz Wiadomości: 29 162	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech Gronia cho do cyca __________________ Słonik 1 Słonik 2 Smyr Smyr Dziecko specjalnej troski

2012-10-01, 19:26	#253
girlonthebridge Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Jermolandia Wiadomości: 29 536	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech Grosiu ja właśnie wróciłam z Olą, nowe przerzuty wiec też niedługo mnie to czeka, żesz kuwa jak jedno lepiej to inne gorzej!!! __________________ Pomóż mi! Puszek*

2012-10-02, 07:36	#254
ilios PIP. Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 18 948	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech Groniu przytulam mocno mocno __________________ Truskawo & Charmso\|Pandoro\|Trollo & Lakieroholiczka

2012-10-02, 08:51	#255
groszek75 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: w ramionach MJ Wiadomości: 68 880	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech dziekuje moje mile Motylciu, a Tobie za esemeski obejrzalam wczoraj na Canal dokument MJ -zycie ikony, ładny, duzo bylo mamy MJ i Whitney i do 1.30 troche pokimujac patrzylam, ale jak wstalam bylam taka zła na tego prokuratora co sie na niego tak uwzial, ze normalnie przeklinalam a teraz musze pozalatwiac pare spraw, telefonicznie tez ---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ---------- a wczoraj jakbym byla sama nie podjelabym tej decyzji, jeszcze mi wetka mowi : czy dla nas uciazliwa ze ona by zbadala jakies tam przeswietlenia itd. a pies ledwo stoi na nogach, zero reakcji, ze to my i co na 2 dni czy ile bym ja jeszcze meczyla , jak nawet pić nie chciala najgorsze bylo jak tak szla, szla i nagle przeszkoda, to stanela tak oparta łepkiem i stala, w koncu zaczynala szczekac , tak jakby lamentowac, to tak od niedzieli sie zaczelo, bo tak to jadla, pila, wiedziala gdzie dom, jak chcial wejsc to szczekala, na jedzenie to sie az rzucala, ale chyba poczula swoj czas... __________________ Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi

2012-10-02, 09:22	#256
ilios PIP. Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 18 948	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech to jest takie straszne ja juz widze jak sie Wolfis starzeje, a dop 10 lat ma, na brodzie siwy, czasami jakies skurcze dostaje w tylnych lapkach i kuleje __________________ Truskawo & Charmso\|Pandoro\|Trollo & Lakieroholiczka

2012-10-02, 11:15	#257
groszek75 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: w ramionach MJ Wiadomości: 68 880	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech ja mialam pierwszego pieska ze schroniska Kropke, wzielismy ja w 1982 roku, miala podobno z 2 lata, a u nas byla do 07.09.1995, wiec liczac mogla zyc 15 lat, ale do konca bylo ok, wrocilam z pracy i pytam sie mamy : gdzie Kropka? mama, ze nie wie, ze jadla jeszcze sniadanie i potem poszla spac pewnie ja juz cala w nerwach szukam i ona lezala w rogu, za łozkiem, chyba zawal dostala i to bylo jak mozna tak w ogole powiedziec : najlepsze, do konca ok i bach a teraz po Funi sie boje bardziej ale zawsze wtedy mowie, musze miec 2 zwierzaki, bo trzeba sie tym nastepnym zajmowac i wtedy jest troche inaczej ech ... ---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ---------- a fajny artykul wlasnie przeczytalam Przeszczep duszy, polecam http://ciekawe.onet.pl/spoleczenstwo...0,artykul.html ---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ---------- cos do posmiania http://demotywatory.pl/3932024/Wyzwal-mnie-od-owadow __________________ Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi

2012-10-02, 12:55	#258
girlonthebridge Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Jermolandia Wiadomości: 29 536	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech Groszeńku też niedlugo będzie mnie to czekało z Olą coraz gorzej, ale nadal je i się załatwia i bawi więc no nie uśmiercę jej póki jeszcze walczy. Ale ryczę od wczoraj bez przerwy. Jest bardzo źle. __________________ Pomóż mi! Puszek

2012-10-02, 13:19	#259
groszek75 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: w ramionach MJ Wiadomości: 68 880	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech Lu i trochę ---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ---------- chce mi sie juz isc, glowa znow mnie troche pobolewa, choc juz lepiej, dupek z boku znow palil, kaszel ma straszny, ale pali i jeszcze mnie truje, mam dosyc tego typa ---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ---------- "I my sami przez chwilę będziemy kochani i zapomniani. Ale tej miłości wystarczy, bowiem wszystkie impulsy miłości wrócą do miłości, która je uczyniła. Nawet pamięć nie jest niezbędna do kochania. Istnieje świat żyjących i świat zmarłych, a mostem jest miłość - jedyne, co może przeżyć i co ma znaczenie". Thornton Wilder "Most San Luis Rey" __________________ Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi

2012-10-02, 13:59	#260
girlonthebridge Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Jermolandia Wiadomości: 29 536	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech Groszeńku troszkę Ci w duszy zazdroszczę, że te zwierzaki u Ciebie takiego wieku dożywają i się zastanawiam co ja robię źle. Że wszystkie na raka. i to zawsze w okolicy 12 lat. __________________ Pomóż mi! Puszek

2012-10-02, 14:04	#261
groszek75 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: w ramionach MJ Wiadomości: 68 880	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech nic mi nie zazdrosc , bo mi zapeszysz przeciez mam psinki jeszcze w wieku 13,10 i 9 lat, wiec a kroliki co, wiecznie cos mialam i tez mysle co źle robilam, a to po prostu tak jest, mutowane bardziej, jakas bakterie mialy, a Julek mial pecha jak pisalam, teraz oczka mu smaruje i cos ma na nozce z tylu, pewnie tez od tego strupa, zaroslo mu, ale wczesniej mial ropny sącz nic źle nie robimy, takie jest zycie, co do ludzi mozna tam jeszcze na jedzeniu czy opalaniu uwazac, ale zwierzak, przeciez kupuje co najlepsze, zeby nie mialo gowna i zeby bylo ok, ale kurczaki nieraz sie nie da ---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ---------- spadam zaraz __________________ Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi

2012-10-02, 14:11	#262
kamuha Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-08 Lokalizacja: Bydgoszcz Wiadomości: 29 162	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech Tulę Was jeszcze raz I, że tak może oderwę się od tematu, ale musze to napisać. Jeszcze raz zobaczę to agresywną reklamę Intimissimi to obiecuję, że O-SZA-LE-JĘ Co 5 minut kfa __________________ Słonik 1 Słonik 2 Smyr Smyr Dziecko specjalnej troski

2012-10-02, 18:30	#263
groszek75 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: w ramionach MJ Wiadomości: 68 880	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech ale te w TV , bo mi sie ona kojarzy, ze zaczyna spiewac Whitney oderwanie od temtu nawet wskazane, ale ze tylko ostatnio z Lu gadamy to wiadomo, ze o jednym a ja dopiero przewrocilam kartki majkusiowe w kalendarzu, i co mamy TII i gold pantsy a mi dopiero wczoraj sie przypomnialo po filmie, ze TII to z 1983 jest i wspolautorem byl Paul Anka ---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ---------- a Julek sobie pokical, pojadl trawy i teraz caly czas siedzi przy kopcu Funi , cieplo tam moze bije jak wracamy, to P. zawsze mowi : a gdzie bubelek nasz i udaje, ze glaszcze .... __________________ Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi

2012-10-02, 18:50	#264
kamuha Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-08 Lokalizacja: Bydgoszcz Wiadomości: 29 162	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech Mam nawigację Dostałam za przedłużenie Neostrady Od czegoś trzeba zacząć __________________ Słonik 1 Słonik 2 Smyr Smyr Dziecko specjalnej troski

2012-10-02, 19:14	#265
groszek75 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: w ramionach MJ Wiadomości: 68 880	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech a widzialam tez ostatnio, ze mozna to dostac , tez moge juz przedluzac, bo mam do stycznia ale moze bedzie cos ciekawszego __________________ Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi

2012-10-02, 19:15	#266
girlonthebridge Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Jermolandia Wiadomości: 29 536	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech nawigacja rzecz potrzebna ! __________________ Pomóż mi! Puszek

2012-10-02, 19:28	#267
kamuha Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-08 Lokalizacja: Bydgoszcz Wiadomości: 29 162	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech Trasę pieszą też mogę se wytyczyć ---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ---------- Powinnam się w sumie bez tego już nie ruszać, bo z moją orientacja w terenie __________________ Słonik 1 Słonik 2 Smyr Smyr Dziecko specjalnej troski

2012-10-03, 10:32	#268
groszek75 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: w ramionach MJ Wiadomości: 68 880	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech helol dzis cieplej , znaczy sie rano albo poźniej szlam juz mialam isc, a tu patrze jakies plamy mam na tunice, pewnie jak naczynia mylam i od nowa przebieranie od razu ja wypralam, mam nadzieje, ze to zejdzie __________________ Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi

2012-10-03, 11:33	#269
kamuha Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-08 Lokalizacja: Bydgoszcz Wiadomości: 29 162	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech Biorę sie za robienie curry Dziś u mnie po indyjsku Kto chętny na obiadek...zapraszam __________________ Słonik 1 Słonik 2 Smyr Smyr Dziecko specjalnej troski

2012-10-03, 11:42	#270
Bafi@Home Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-08 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 7 203	Dot.: Michaelowa Nibylandia LVII- ...gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech Grosiu popłakałam się jak pisałaś o Funi, my taką decyzję musieliśmy podjąć rok temu. Wiem co czujesz, bo to jest ciężkie przeżycie, zwłaszcza, że 17 lat to kawał czasu pięknych chwil i wspomnień. Tulę cię mocno i wspaniałe jest to, że masz takiego superaśnego męża __________________ Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki "Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"ks. Jan Twardowski

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)