|
|
#241 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Este 100 lat
Resztę napiszę jak się najem
__________________
Waga obecnie : 65,0 kg Cel : 65 kg Zostalo: 0,0 kg Zdrowa dieta + spora dawka ruchu |
|
|
|
#242 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 978
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Dziękuję laski
![]() Martusia smacznego
__________________
Nowy start - 17.04.2013 - 98,8 Jest: 97,5 ![]() I cel - 95 II cel - 90 III cel - 85 |
|
|
|
#243 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Cytat:
Lineczka, jeśli przeczytałas pierwszy post, to wiesz, ze jest tam plik z naszymi starymi jadlospisami - znajdziesz tam info co jemy na kolację. rany, ale zimnoo! a za godzine jadę do sklepu dalej szukać płaszcza, brr. ps: nadal chodzi za mną kalafior xD to już ponad tydzien ;P laski, pisalyscie o tym pasie wibrujacym. O taki chodzilo: m.allegro.pl/przedmiot,sp24-pas-wibrujacy-vibro-shape-action-wyszczuplaja,2784515359.h tml ??
__________________
Keep calm and stay legendary |
|
|
|
|
#244 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Este dziękuję
![]() Świętujesz jakoś dzisiaj? Silvia a co to jest to obok kotletów? to w czym chyba pływa marchewka i groszek? Deserek super .Anulciak witaj w naszym gronie Arsenal mi zredukował się cellulit i to mocno. Teraz już co prawda mało ćwiczę, ale jak regularnie biegałam i chodziłam na siłkę to różnica była kolosalna już po jakiś 2 miesiącach. Lineczka nie odmawiaj sobie kolacji. Będziesz głodna i szybko Cię dieta będzie irytować, bo w brzuchu będzie Ci burczeć. Spokojnie możesz zjeść porcję warzyw plus do wyboru: kawałek rybki, wieśniak, twaróg, jajko, krewetki. Dużo można wymyślić z takich składników. Este ja wiem, że dziś jest Twoje święto, ale mimo wszystko Ci nie odpuszczę . Dieta wymaga systematyczności, a Ty się tylko męczysz 2-dniowymi zrywami. Ja rozumiem że byłaś w pracy, też pracuję i wiem że to utrudnia. Ale skoro w dzień jadłaś 2 bułki to dlaczego zjadłaś pieczywo też na kolację skoro już byłaś w domu? 2 bułki to bardzo dużo. Było wczoraj źle i już nie podałaś jadłospisu . Wybacz że Ci tak to wygarnęłam, ale piszę to z troski. To co robisz nie prowadzi niestety do niczego dobrego . Obiad też jadłaś w domu? Co jadłaś?Este, jeśli sobie nie życzysz, to ja Cię męczyć nie będę. Wystarczy ze powiesz, że to Twoja sprawa i już się nie będę wtrącać ehhhh spotkanie odwołane no nic, może to i lepiej dla moich kalorii
__________________
Waga obecnie : 65,0 kg Cel : 65 kg Zostalo: 0,0 kg Zdrowa dieta + spora dawka ruchu Edytowane przez Martuszka85 Czas edycji: 2012-11-12 o 18:21 |
|
|
|
#245 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 978
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Martuszka nie nie świętuję i absolutnie się nie gniewam, dzisiaj trzymam dietkę w miarę więc mam nadzieję, że jutro spadek. Co do wczoraj - bardzo zły dzień. Wstałam o 4 poszłam do pracy, jest ona na dworzu więc marzłam do 13 potem rozpakować towar do sklepu, obiad był gietetyczny ryż + pierś + kalafior wszystko ładnie pięknie. Będąc na giełdzie zaprosiłam moją rodzinkę na kawę i ciasto, nie chciałam prezentów chciałam poprostu, żeby wpadli wszyscy mieli wolne więc czemu nie. Po obiedzie wszyscy poszli spać a ja siedziałam w kuchni tak się cieszyłam na gości. Nikt nie przyjechał!!!
było mi tak przykro bo naprawde sama padałam na ryj ale sobie myślę nie no trzeba ciacha upiec.... i po co? nie pamiętam czy po obiedzie coś jadłam chyba piłam tylko czerwoną herbatę i nie chciałam już nic wczoraj jeśc, miałam doła, trochę se popłakałam i wogóle no ale.... zaczął się Master Chef i ojciec się w niego zabawił i zrobił mi dwie białe kanapki no i dupa, gdyby nie one napewno byłby spadek choć z drugiej strony nic od objadu bym nie zjadła aż do dzisiaj.... proszę o wybaczenie dzisiaj już normalnie wsio, ruchu pełno bo z małą byłam godzinę w Gdańsku w parku, biegałyśmy, kopałyśmy liście i takie tam (cała mokra wracałam) no ale cóż Na kolację mam wieśniaka, kalafior, mini pomidorki i lodową więc chyba to wszystko zmieszam w sałatkę i to by było na tyle...Na dodatek ehhh jestem na wychowawczym ok. ale cały czas jestem zatrudniona, należą mi się wszelkie bony świąteczne itd. w sobotę dowiedziałam się że była impreza pracownicza - mnie nie zaproszono lub poprostu nie chciano mnie o niej poinformować przykro jak cholera ale ok. wczoraj dowiedziałam się, że pracownicy z okazji jubileuszu firmy dostali bony, menager miał do mnie dzwonić i co? eho... dowiedziałam się całkiem przypadkiem, na święta mają być paczki i bony ale czy ktokolwiek do mnie zadzwonił? nie! ;( strasznie przykre i dołujące bo do 4 miesiąca ciąży musiałam siedzieć na kasie i dźwigać
__________________
Nowy start - 17.04.2013 - 98,8 Jest: 97,5 ![]() I cel - 95 II cel - 90 III cel - 85 Edytowane przez estecorazon Czas edycji: 2012-11-12 o 18:29 |
|
|
|
#246 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Este no to git
![]() przykro mi że goście nie dopisali. mi dzisiaj wyjście też nie wyszło, a że ja miałam mieć wychodne, to tż też sobie zaplanował wieczór i teraz będzie dupa .No niestety takie zagrywki w pracy są notoryczne. Jeśli ktoś się nie upomni sam, to udają że nie pamiętają żeby przyoszczędzić.
__________________
Waga obecnie : 65,0 kg Cel : 65 kg Zostalo: 0,0 kg Zdrowa dieta + spora dawka ruchu Edytowane przez Martuszka85 Czas edycji: 2012-11-12 o 18:31 |
|
|
|
#247 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 673
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
feciuch dokladnie tak, a bardziej szczegolowo to przez gardlo. Zawsze tak jest jak mam klopoty z gardlem, ze wpierw wmuszam w siebie cokolwiek, a po 2-3dniach przestaje jesc i zaczyna sie wymyslanie zachcianek jedzenie w postaci plynnej czyli glownie jogurty,serki i soczki oraz szpinak.
__________________
dzidzia 27.01.14 |
|
|
|
#248 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 978
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Martuszka a wiesz jakie to upokarzające.... iść i upominać się o swoje, jeszcze wszyscy na Ciebie patrzą jakby chcieli powiedzieć "gdybyś nie przyszła to byśmy się nimi podzielili" ehhh życie w Polsce nie ma co.
__________________
Nowy start - 17.04.2013 - 98,8 Jest: 97,5 ![]() I cel - 95 II cel - 90 III cel - 85 |
|
|
|
#249 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Żyrafko- Myślę, że jak się sprężę to będzie dobrze
Poza tym liczę na to, że szybko pozbędę się tego co zaległe w brzuszku ![]() Czarna- Jesteś cudna z tą stratą wagi. Powróciłaś w wielkim stylu My kobiety już tak mamy, że zawsze widzimy swoje mankamenty. Aczkolwiek nie gadam o nich na prawo i lewo oraz w miarę możliwości staram się podkreślać swoje atuty, które dostrzegam, bo nie jest tak, że nic mi się nie podoba ![]() Este- Tutaj też życzę Ci wszystkiego co najlepsze, dużo miłości, pociechy z Małej, stabilizacji finansowej, uśmiechu i dużo siły na co dzień Miss- Wiem, że dam radę. Motywacji szukam i czuję, że w końcu znajdę taką mega mega i będzie super dobrze. Jestem dobrej myśli ![]() Anulciak- Witaj Arsenal- Ja dzięki ćwiczeniom praktycznie zapomniałam co to cellulit i falujące sadełko. Wszystko robi si\ę zbite, sprężyste i takie apetyczne. Ćwiczenia są darem niebios ![]() Turkusie- Przyjmuję baty, przyjmuję gniew. Zasłużyłam i kajam się z pokora w sercu i tłuszczem na dupie. Dałam Ciała po całości. Wiem, wiem.... mogę winić tylko siebie. Dzisiejszy dzień zaliczam, jak na razie na zielono, więc ogarniam się powoli. Będę się meldować jak idzie mi zbijanie nadwyżki. Tak jak pisałam dziś mam zielony dzień w kalendarzu. Obecnie siedzę i piję czerwoną herbatę. Niedługo ruszam po zakupy, bo w lodówce został mi sam lód. Kupię same dietetyczne artykuły i wrócę na dobre tory. Czeka mnie jeszcze zrobienie prezentacji, ale to kwestia jakiś 2h, więc na spokojnie się do tego zabiorę. W weekend idę z fajnym kolegą do kina. Baleronowa- Jak tylko będę w pracy to sprawdzę Ci plakat Zmierzchu. Podobno mamy, więc pobuszuję w plakatowym i dam Ci znać
Edytowane przez 15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637 Czas edycji: 2012-11-12 o 19:13 |
|
|
|
#250 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
agus_ zazdroszcze, też bym sobie chętnie poszła na taką imprezkę
![]() anulciak85_ miło poznać, witamy w naszym odchudzającym się gronie ![]() czarna_ w chwilach "świetności" ważyłam 75 kg - to maksymalna waga, do której "doszłam". Potem zrzuciłam i utrzymywało się wszystko w granicach 65 kg. bottega_ tort kajmakowy, ahhhh.... ja to bym samą całą puszkę kajmaku wtryniła ![]() lineczka_ czegoś na xboxa pewnie poszukam. A jeśli chodzi o szóstkę Weidera, to pewnie, że znam, też robiłam. Może do niej wrócę, ale póki co jogging i siłownia. soldus_trzymam kciuki za Ciebie
__________________
wzrost: 168 cm pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12) kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg "Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!" |
|
|
|
#251 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 221
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Hej wiecie co braklo mi macy w domu a chcialam cos na kolacje i nigdzie nie bylo....i kupilam pieczywo chrupkie zytnio-pszenne. I niewiem czy dobre bo w 1kromce jest 19kcal,, 0.04g cukru, 0.1 g tluszczu,0.02 kwasow tluszczowych nsyconych
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#252 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 279
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
nie mam siły do tej wagi
70,9 |
|
|
|
#253 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 733
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Este stówka
Medziu komu jak komu ale Tobie wybaczam bezwarunkowo ![]() SmileGirl kochana wybacz ale miałam cały wyjazd do Krk z góry zaplanowany... Dziewczyny spadam na siłownie - pojawię się wieczorkiem ![]() A i co najważniejsze waga z dziś rana - 61,2kg
__________________
160cm - start 80kg - 11.11.11r. 75kg - I cel osiągnięty 08.12.2011 69,9kg - II cel osiągnięty 27.03.2012 65kg - III cel osiągnięty 31.05.2012 obecnie- 59,6 KG 60 kg - IV cel 56kg - marzenie pozostało - 3,6kg |
|
|
|
#254 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 210
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Baleronowa ehh współczuję... trzymaj się tam jakoś
soldus asz ty , kolejnego wyrwałas Jakie ty masz powodzenie dziewczyno ... este twój szef jest cholernym dupkiem ! Może zmień pracę ? Bo jak opowiadasz ,to w ogóle Cię tu nie szanują , a tak być nie może ! Człowiek ma swój honor. Nikt z takimi gnidami nie chciałby pracować, jak ty to wytrzymujesz ?! I że ludzie mają w sobie tyle zawiści... nawet jednego człowieka nie masz w pracy ,z którym mogłabyś na luzie pogadac ? Może razem coś wskuracie? A jak tam mała? Myślisz ,że już ją nic nie boli ? Martuszka jak to ?! Co się stało ? Mam nadzieję ,że podał dobry powod (mam nadzieję ,że nic mi się nie pomieszało , i miałaś wyjśc z facetem) Bottega ja osobiście mam pas ABMaxx pro , czy jakoś tak. Ma kilka trybów ale głównie prowadzi na wzmocnienie mięśni, ich rzeźbę. Zestaw zawiera 2 pasy, jeden mały (na uda,łydki,ramiona) i duży. jest do tego specjalny żel ( żeby zaden prąd cie nie kopał). Każdy tryb trwa chyba 10 minut, i raczej nie powinno się wychodzić poza obręb 30 minut albo 1 h, bo może być to zbyt duże obciążenie mięsni. Nie wiem jak to jest z vibro aciton, mówię jak jest z moim ( kupiłam ten, bo tańszy był )
__________________
70------68------ 65 --- 62-----58 ----55 1 cel - 68 kg. ![]() 2 cel - 62 kg ![]() 3 cel - 55 kg |
|
|
|
#255 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Miss- Powiem Ci, że ja za siebie też, bo to co się ze mną działo dietetycznie ostatnio to jakaś katastrofa. Liczę na rezultaty ogarnięcia się już jutro rano.
Feciuch- Nie wyrwałam. Chadzam na niezobowiązujące randki jedynie. Ja nic złego nie robię to oni mnie zaczepiają (czasem tylko,nie zawsze). Przynajmniej pomaga mi to przetrwać ten dziwny dla mnie okres. |
|
|
|
#256 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 279
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
este
![]() |
|
|
|
#257 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Feciuch
ja swojego mam na stałe i z innymi się nie umawiam (no chyba że w większym gronie, ale nie sam na sam). Koleżankę leń dopadł i odwołała nasze spotkanie. Este ale nie można za kogoś odebrać bonów do podziałki, pierwsze słyszę. To raczej szefostwo po prostu ich nie wydaje z oszczędności, bo osoby na L4 z reguły się nie upominają. Wydaje mi się że wystarczy przedzwonić i się dowiedzieć (np Witaj Szefie, przekazano mi że będą wydawane bony - czy będziecie mi je wysyłać pocztą czy mam sama odebrać? Bez pytań czy ci się należą, czy cię uwzględnią). Ale jak nie chcesz, bo to dla ciebie jest niezręczne no to nie dzwoń. Tylko pamiętaj, że z reguły kantuje się ludzi, którzy nie walczą o swoje. Soldus na pewno masz dużo w brzuszku i jelitach i szybko zleci spora część nadwyżki. W końcu tak ekspresowo to się nie tyje. ![]() Kupiłam sobie fetę light, czy coś feto-podobnego. Czy jak kupujecie fetę, to jest ta nazwa na pudełku? Bo ja znajduję tylko jakieś sery solankowe Ani na mlekowicie ani na innych firmach - nie ma słowa feta, objechałam 3 markety. No i z tej fety będę na środę robić do pracy sałatkę: brokuł, feta, jogurt nat, czosnek i prażone płatki migdałów
__________________
Waga obecnie : 65,0 kg Cel : 65 kg Zostalo: 0,0 kg Zdrowa dieta + spora dawka ruchu |
|
|
|
#258 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 51
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
oj troszke mnie nie było ... teraz czas mi bardzo szybko leci (ale więcej się ruszam i robie sporo ćwiczeń to myślę że na +)
i będę tu zaglądać rzadziej...miss- mąż chwilowo pracuje w takiej firmie nie daleko domu ![]() i to faktycznie macie kawałek do siebie... podziwiam takie związki ![]() Martuszka85-tak dziękuję zapoznałam się ![]() -dziś śniadanie 6:00: 3 kanapeczki z chlebkiem razowym (z sałatą, pomidorkami ,ogórkiem,szczypiorkiem) ![]() -coś szybkiego 9:00: mała miseczka musli z 200ml mleka -obiad 14:30 : Zupa krem z dyni -podwieczorek 16:00 : Klasyczna sałatka z sałatą lodową i fetą - kolacja 17:30 : brokuły gotowane na parze z sosem ( 2 łyżeczki jogurtu naturalnego z 2 kosteczkami czosnkowymi z Knorra ) mmm ![]() pozdrawiam wszystkich ![]() _________________________ _______________________ 65kg .... ---> 55---marzenie 170cm. nie ma rzeczy niemożliwych
|
|
|
|
#259 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
4mypassion no i następna pasjonatka zupy z dyni
a to była moja chyba największa porażka kulinarna . No i ten jadłospis wygląda już całkiem inaczej - w sensie na plus . Mega plus za warzywa. Mało białka.Ale to spoko, dopracuje się jeszcze . Chyba że dyniową wcinasz z kurczakiem? Ale nie wiem czy to pasuje ![]()
__________________
Waga obecnie : 65,0 kg Cel : 65 kg Zostalo: 0,0 kg Zdrowa dieta + spora dawka ruchu |
|
|
|
#260 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 51
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Martuszka85 - popracuje i nad białkiem
ale to jutro już ) zupę dyniową jadam bez kurczaka bo właśnie nie wiem czy pasuje z nim a co do zupy to robię z tego przepisu : ( znalazłam w internecie i szczerze powiem że dla mnie super )Składniki na 4 porcje: 1 mała dynia odmiany Hokkaido - to jest nieduża dynia, ciemno- pomarańczowa (taka do 1 kg, ) 2 ziemniaki 2 marchewki 1 litr bulionu (najlepiej wcześniej ugotowanego, może być również z kostki rosołowej) 1 mała cebula sok z połowy cytryny ½ łyżeczki zmielonego imbiru w proszku (można dać również świeży imbir, tylko to już do smaku, bo świeży imbir jest bardziej intensywny) sól, pieprz, gałka muszkatołowa, cukier trochę śmietany (daję około 100ml) Dynię umyć, oczyścić z pestek i pokroić w kostkę razem ze skórką. Ziemniaki i marchewki umyć, obrać i pokroić w kostkę. Cebulę obrać i pokroić w kostkę. Dynię, ziemniaki, marchewki i cebulę ugotować na bulionie do miękkości. Zupę zmiksować na krem. Doprawić sokiem z cytryny, imbirem, solą, pieprzem, gałką muszkatołową i cukrem. Dodać śmietanę. Można ją dodać pod koniec gotowania lub dolać do zupy rozlanej na talerzach. ![]() _________________________ _____ 65kg .... ---> 55---marzenie 170cm. nie ma rzeczy niemożliwych |
|
|
|
#261 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Melduję, że byłam na zakupach i zakupiłam same odpowiednie rzeczy
![]() Planuję zrobić kapustkę z piersią kurczaka,warzywami. W planach mam jeszcze sałatkę z tuńczykiem i brązowym makaronem. Mam wszystko czego potrzebuję, więc spodziewajcie się u mnie spadków. Pozbędę się tego tłuszczyku raz na zawsze
|
|
|
|
#262 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 51
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
soldus- to super
narobiłaś mi teraz smaka na tą kapustkę z piersią kurczaka i warzywami ... ![]() _______________________ 65kg .... ---> 55---marzenie 170cm. nie ma rzeczy niemożliwych
|
|
|
|
#263 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Passion- Wychodzę z założenia, że będę miała na kilka dni co mi ułatwi życie
|
|
|
|
#264 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Nibylandia:D
Wiadomości: 1 662
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
[1=15fbf25984e7133984742ef f4c4169aacf1167cc_5ed82ba 6a0637;37579200]
Czarna- Jesteś cudna z tą stratą wagi. Powróciłaś w wielkim stylu My kobiety już tak mamy, że zawsze widzimy swoje mankamenty. Aczkolwiek nie gadam o nich na prawo i lewo oraz w miarę możliwości staram się podkreślać swoje atuty, które dostrzegam, bo nie jest tak, że nic mi się nie podoba [/QUOTE]Ojjj nie zapeszajmy lepiej Bo zaraz bedzie stała jak zaklęta Fajnie,że widzisz swoje atuty i je podkreślaszjednak nie jest z Tobą tak źle,bo już myślałam,że nie dostrzegasz ani odrobinki swego piękna Cytat:
I ty masz problemy z wagą???dziewczyno 65kg to świętość prawdziwazrobiłam sobie sałatkę z ryżu,tuńczyka,kukurydzy i ogórka korniszonego bez żadnego majonezu i jogurtu i mi nie za bardzo smakuje chyba skuszę się na małą łyżeczkę majonezu...![]() Soldusia-masz jakiś sprawdzony przepis na te twoje pyszne danie?? ![]() Gdzie tabelka???Turq nasza ty serduszkowa laseczko od tabelki gdzie jesteś???
__________________
96.4... Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dla tego,że osiągnięcie go wymaga czasu.Czas i tak upłynie... Edytowane przez czarnaDama2394 Czas edycji: 2012-11-12 o 20:37 |
|
|
|
|
#265 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Czarna Ty diablico się lepiej skuś na łyżeczkę jogurtu a nie majonezu
![]() No właśnie też czekam na tabelkę ![]() 4mypassion no przepis który ja znalazłam nie zawierał soku z cytryny, imbiru i gałki . Więc może dlatego się zrąbało. Ale i tak wywaliłam resztę dyni i już nie będę robić. A no i ja zrezygnowałam ze śmietan całkowicie - wszędzie gdzie w przepisie jest śmietana to używam jogurtu naturalnego
__________________
Waga obecnie : 65,0 kg Cel : 65 kg Zostalo: 0,0 kg Zdrowa dieta + spora dawka ruchu |
|
|
|
#266 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 046
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Nienawidzę tego uczucia, kiedy chcę, żeby dieta szła dobrze, a z przyczyn ode mnie niezaleznych tak nie jest. Wyszłam na prostą, spadki itd. i co? 2 nocki z rzędu i mam ochotę się zapaść pod ziemię ![]() Nakreślę Wam problem wczorajszego dnia. Wstaję o 9 rano, cały dzień w biegu, dietę trzymam i jest ok. Jedząc, co 3h powinnam zjeść posiłki o 9, 12, 15, 18 i 21. Faktycznie, ostatni posiłęk zjadłamo 20.30 - lekki, białkowy, wszystko fajnie. Na północ mam do pracy, więc koło 23 jem jeszcze jabłko, bo długo mnie trzyma. W pracy - latam, biegam i dopada mnie głód. Robi mi się niedobrze (zawsze tak mam), więc jem jakiś ciepły posiłek w okolicach 2-3. Rano znowu jestem głodna, bo wciąż na nogach... jem więc coś o 7. Czyli pochłaniam 7 posiłków, bo jestem na nogach 24h. Następnie idę spać i wstaję koło 18, żeby odespać wszystkie stracone godziny. Jem więc tego dnia już tylko 1, w porywach 2 posiłki. Jak to się ma do całości? Jestem pewna, że jutro, jak stanę na wagę to będzie spora nadwyżka, więc lepiej nie stanę jednak :< Co ja mam o tym myśleć?
__________________
Padłaś? Powstań, popraw koronę i zasuwaj! obieżyświatka, pożeraczka lodów antylight, wiecznie spóźniona Śpiąca Królewna size plus, będąca jednocześnie nałogową coffeeholiczką i poszukiwatorką księcia z bajkiem ![]() 104-99-96,8... |
|
|
|
#267 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Czarna- Właśnie nie mam
mam kapustę, pierś z kurczaka, marchewkę i inne warzywka + puszkę pomidorów. Poszperam w necie i coś wymyślę. Na pewno dodam koperek i pietruszkę suszoną, ale co dalej to nie wiem. jak mi wyjdzie to się podzielę
|
|
|
|
#268 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 51
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
soldus- no i super bo najlepiej coś zrobić zdrowego - żeby było tego więcej niż zjeść troszkę i podjadać jakieś nie zdrowe rzeczy...
______________ 65kg .... ---> 55---marzenie 170cm. nie ma rzeczy niemożliwych
|
|
|
|
#269 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Nibylandia:D
Wiadomości: 1 662
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
Martuszka-to tylko mała łyżeczka majonezu
![]() Ja po prostu powiem szczerz! nie cierpię jogurtu w sałatce![]() Soldusia-coś takiego mi się o oczy obiło,ale to nie za bardzo kaloryczne...chociaż można to tak zmodyfikować,że będzie pyszne i dietetyczne zaciekawiłaś mnie tym swoim daniem,bo uwielbiam takie połączenia![]() http://www.winiary.pl/przepis.aspx/7...#axzz2C2UdrjFW Medzia-nie łam się!Stało się-trudno!trzeba się ogarnąć i tyle.Zresztą po 2 dniach nie będzie śladu po tym jedzeniu...Bo to tylko pozostałości jedzenia,a nie przytycie ![]() Głowa do góry skarbie
__________________
96.4... Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dla tego,że osiągnięcie go wymaga czasu.Czas i tak upłynie... Edytowane przez czarnaDama2394 Czas edycji: 2012-11-12 o 20:50 |
|
|
|
#270 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 673
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część IV
soldus mniam
feciuch dzieki. Do niedzieli nie musze sie wynurzac z domu, bo w ten weekend tylko wlasnie tego dnia mam wyklady rano, a w urodziny watpie, ze bedzie mi sie chcialo gdzies isc zwlaszcza bez TZ, bo dopiero wraca w niedziele wieczorem. To nasza pierwsza rozlaka na tydzien ale na pewno na dobre nam wyjdzie Do dalszego szukania pracy znika mi zapal. polskie realia ehhh... Po odbiorze zakupow albo jak z psem pojde nabede anonse i wyborcza moze cos sie nawinie w koncu i los sie do mnie w tej sferze usmiechnie. ![]() Podsumowanie co dzis w siebie wmusilam : 2kawy z mlekiem, lyzeczka pseudonutelli, filizanka kuskusu, pomidor, 3jajka, 2kromki chleba z rama, jogurt pitny, 2plastetki szynki, 2 plasterki sera zoltego
__________________
dzidzia 27.01.14 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:29.








1000 kcal ,po prostu WOW
. Dieta wymaga systematyczności, a Ty się tylko męczysz 2-dniowymi zrywami. Ja rozumiem że byłaś w pracy, też pracuję i wiem że to utrudnia. Ale skoro w dzień jadłaś 2 bułki to dlaczego zjadłaś pieczywo też na kolację skoro już byłaś w domu? 2 bułki to bardzo dużo. Było wczoraj źle i już nie podałaś jadłospisu
.
no nic, może to i lepiej dla moich kalorii









Ani na mlekowicie ani na innych firmach - nie ma słowa feta, objechałam 3 markety.
Bo zaraz bedzie stała jak zaklęta

