Polecamy:

charlie charlie · 2012-11-17, 17:01

ja mam dziś bardzo zły dzień

wariatka345 · 2012-11-17, 17:10

Cytat:

Napisane przez ajam89

kurcze nie sądziłam, ze to będzize takie trudne, nie wiem, może dzis mam taki dzień. Ciągle spogladam na telefon i mam ochote coś napisać, czy chce się spotkać czy cos w tym stylu. Wiem że to by było najgłupsze co bym mogla teraz zrobć, ale ciężko sie powstrzymać. Mam nadzieję, że dziś ten wieczór przetrwam jakoś i jutro przejdzie

Nie pisz, oszczędzisz sobie bólu. Wiem, że to trudne i to bardzo, ale nic dobrego z tego nie wyjdzie. Uwierz, wiem co mówię

U mnie też nie ciekawie jest. Nie mam z kim wyjść, "przyjaciółeczka" mnie olała, chłopaka nie mam, nawet nie mam znajomych, z którymi mogłabym poszaleć. Jestem sama jak palec

Dlatego piję dzisiaj do komputera

Nie no zaje*** weekend :/

Tindomerel_ · 2012-11-17, 17:24

Dobrze Cię rozumiem. Eh taka mądra byłam a sama własnie zaczęłam z anim tęsknić. chyba pierwszy raz od rozstania. eh..

ajam89 · 2012-11-17, 17:30

Cytat:

Napisane przez wariatka345

Nie pisz, oszczędzisz sobie bólu. Wiem, że to trudne i to bardzo, ale nic dobrego z tego nie wyjdzie. Uwierz, wiem co mówię

U mnie też nie ciekawie jest. Nie mam z kim wyjść, "przyjaciółeczka" mnie olała, chłopaka nie mam, nawet nie mam znajomych, z którymi mogłabym poszaleć. Jestem sama jak palec

Dlatego piję dzisiaj do komputera

Nie no zaje*** weekend :/

właśnie ja też nawet nie mam z kim wyjść, wszystkich znajomych dla niego olałam i też siedze teraz w domku i zalewam smutki piwkami, tylko, że z każdym nastepnym coraz bardziej o nim mysle

paputek00 · 2012-11-17, 17:59

Cytat:

Napisane przez ulicznica

No i ja też zapłaciłam za siebie, nie bolało mnie, gdy wyciągałam portfel - płacenie "każdy za siebie" jest opcjonalne, ale mimo wszystko byłoby miło, gdyby chociaż się odezwał, czy mam na coś ochotę, albo wprost, że jest za drogo.

No racja, mógł chociaż zaproponować. Jakiś dziwak

Cytat:

Napisane przez Tindomerel_

http://www.youtube.com/watch?v=SKfYv...feature=fvwrel

Myślę,że to powinien być jakiś hymn porozstaniowy :P

A mi się kojarzy z ex, bo zawsze śpiewaliśmy to w jego aucie

Cytat:

Napisane przez ajam89

kurcze nie sądziłam, ze to będzize takie trudne, nie wiem, może dzis mam taki dzień. Ciągle spogladam na telefon i mam ochote coś napisać, czy chce się spotkać czy cos w tym stylu. Wiem że to by było najgłupsze co bym mogla teraz zrobć, ale ciężko sie powstrzymać. Mam nadzieję, że dziś ten wieczór przetrwam jakoś i jutro przejdzie

Nie pisz!!! Też mnie skręcało aż w końcu napisałam... jego reakcja tylko pogorszyła mój stan.

A ja wróciłam z randki. Dostałam piękny bukiet kwiatów, dawno już nikt mnie tak nie zaskoczył

Chłopak okazał się sympatyczny, całkiem zabawny i wcale nie sztywny. Pamiętacie jak wyśledziłam na FB że niedawno zakończył związek i to mnie odstraszyło? No więc od razu przyznał, że faktycznie oficjalnie rozstali się miesiąc temu ale wcześniej już pół roku byli jak kumple, nawet nie chciało się im spotykać itp. Fajnie, że nie ściemniał. Mimo wszystko nie wiem, nie ma chemii, on jest niby ogarnięty życiowo ale mało rzeczy doświadczył, mało widział. Poprosił mnie o nr tel., więc dałam mu i już dostałam smsa z podziękowaniem za wieczór. Sympatycznie... tyle mogę powiedzieć na obecną chwilę

Aaa no i ma 193 wzrostu, pierwszy raz byłam w szpilkach a facet i tak był o głowę wyższy ode mnie

wariatka345 · 2012-11-17, 18:00

Cytat:

Napisane przez ajam89

właśnie ja też nawet nie mam z kim wyjść, wszystkich znajomych dla niego olałam i też siedze teraz w domku i zalewam smutki piwkami, tylko, że z każdym nastepnym coraz bardziej o nim mysle

Byłam z eks tylko 5 miesięcy, ale też nigdy nie miałam czasu dla znajomych. Ciągle był on. Nawet jedna koleżanka powiedziała mi wprost, że o niej zapomniałam. Odbudowałyśmy relację, bardzo mi pomogła po rozstaniu się z eks, ale niestety pracuje w weekendy i nie ma jak się z nią spotkać. A ta moja "przyjaciółeczka" była tylko wtedy, gdy nie miała chłopaka i chciała się zabawić lub pojechać gdzieś, bo ja mam auto a ona nawet prawka nie ma. Ciągle ją pocieszałam po rozstaniach z chłopakiem, a gdy ja potrzebowałam wsparcia to ona z tekstem, że nie chce się wtrącać. I od dwóch miesięcy się nie odzywa pochłonięta swoim chłopakiem. Tyle są warte dzisiaj przyjaźnie.

behemotkot · 2012-11-17, 18:02

Ja też popijam, ale herbatę z pigwą.
Łapię się na tym, że zastanawiam się co on teraz robi i też mnie świerzbi, żeby zadzwonić, albo napisać...chociaż w poniedziałek wieczorem będę się z nim widziała-jeszcze 2 tyg. razem mieszkamy, a później koniec.

Zerkam co jakiś czas na tel, albo na gg.
Kurna mać!!!

I tak wiem,że nie napiszę do niego...
Trzymajcie sie dziewczyny !

Malla · 2012-11-17, 18:06

Co tu tak morowo! Zapuszczajce jakąś wesołą muzykę, jest sobota, powyginajmy się!

Lecimy:
Shakira http://www.youtube.com/watch?v=MntbN1DdEP0

wariatka345 · 2012-11-17, 18:15

Boże ale ta Shakira ma ciało

A jakiego faceta u boku mniammiii

http://www.youtube.com/watch?v=opqZAXJ4t0o

ta przeróbka gangam style jest zarąbista

paputek00 · 2012-11-17, 18:20

Cytat:

Napisane przez Malla

Co tu tak morowo! Zapuszczajce jakąś wesołą muzykę, jest sobota, powyginajmy się!

Jak morowo? Ja tam jestem w dobrym nastroju, randkę wam opisałam, to jeszcze zarzucę pozytywną muzyką:
http://www.youtube.com/watch?v=k6799FKZtOk
Na na na

Malla · 2012-11-17, 18:26

Co za dziwny gość

Od kiedy Avril Lavigne jest wikingiem? ;]

behemotkot · 2012-11-17, 18:33

Cytat:

Napisane przez wariatka345

Boże ale ta Shakira ma ciało A jakiego faceta u boku mniammiii

Cytat:

Napisane przez wariatka345

http://www.youtube.com/watch?v=opqZAXJ4t0o

ta przeróbka gangam style jest zarąbista

O tak ciało piękne

Malla · 2012-11-17, 18:35

Ciało ciałem, ale jakie ma ruchy!

Tindomerel_ · 2012-11-17, 19:09

Cytat:

Napisane przez paputek00

Jak morowo? Ja tam jestem w dobrym nastroju, randkę wam opisałam, to jeszcze zarzucę pozytywną muzyką:
http://www.youtube.com/watch?v=k6799FKZtOk
Na na na

paputek, wiesz,że szukam tej piosenki od 3 dni?! Dziękuję!

A wiecie o czym ja dzisiaj cały czas myślę?

Jakim cudem ja się będe w stanie zaangażować jeszcze kiedyś aż tak bardzo w związek z kimś innym?

Kwiatuszek133 · 2012-11-17, 19:10

Ludzie potrafia zdolowac, ale ja sie nie dam!

Pamietacie jak napisalam, ze prace mam jednak ?

Sie cieszylam, mialam miec prace na kontrakt + dom za darmo. Pracowalam tam w czwartek i piatek, wszystko spoko, pokazano mi ktory to szef, on cos tam mowil, ze mam nie patrzec tylko sama robic. Wczoraj mowie do kolesia, ktory mnie wozi, ze musze sie tam wprowadzic juz. I dodam, ze wszyscy to turki. To dzis mnie tam wzial, mowi, ze musi powiedziec, ze jestem jego dziewczyna bo w tedy bede mogla pracowac i mieszkac bo szef ogladal mnie 2 dni i powiedzial ze praca "nii hut" czyli nie dobra. To ja mowie ciekawe jak nawet z nami go nie bylo. No wiec on mowi, ze musi tak mowic itd. Pojechalismy tam i oni gadaja po turecku miedzy soba, nagle ten szef mowi po angielsku. Kasia, to on jest szefem (ten kierowca) to on bedzie patrzal przez tydzien jak pracujesz, jak powie ok to masz prace i dom. Dla mnie jest okej, mozesz pracowac ale to on jest tutaj szefem.

Mysleli, ze mnie co w chuja zrobia? Co innego gdybym byla tu sama. Kazdy mi tu powiedzial, ze pieeerdol to. Ja stwierdzilam, ze to bedzie tak, ze jak mu dam dupy to bedzie okej praca, jak nie to zla. Cos za cos i mi tutaj wszyscy przytakneli. Co za porazka :/

Malla · 2012-11-17, 19:16

Cytat:

Napisane przez Tindomerel_

Jakim cudem ja się będe w stanie zaangażować jeszcze kiedyś aż tak bardzo w związek z kimś innym?

To przyjdzie naturalnie w odpowiednim czasie i z odpowiednią osobą

Kwiatuszek133 - tylko się nie wepchaj w jakieś g... :/

Kwiatuszek133 · 2012-11-17, 19:22

Cytat:

Napisane przez Malla

Kwiatuszek133 - tylko się nie wepchaj w jakieś g... :/

No ja wiem :/ Niektore perspektywy mnie przerazaja. Sasiad ktory "zalatwil" to podejzana robote mojemu mowi, ze on moze mnie nocowac, bo ma pietrowe lozko, ze bedzie za mna jesli chodzi o to, zebym miala gdzie mieszkac, ale ze w tedy nie pojade do polski bo nie bede miala za co bo mam sie uczyc holenderskiego, zeby lepsza prace miec. Mi nie zalatwi pracy bo jestem kobieta i sie bedzie bal bo wiekszosc to turki i o chlopaka sie tak nie boi bo sobie da rade (Moj TZ) Oczywiscie dodal znajdziesz sobie normalnego chlopaka i normalna robote. Potem jak powiedzialam, ze dobrze wiesz co mnie uszczesliwi i pomoze najbardziej a on powiedzial "to sie zmien kobieto zmien!" zmieniam sie caly czas...

Agawa24 · 2012-11-17, 19:44

Cytat:

Napisane przez ulicznica

Dominik
02:01:10
no ok
02:01:14
ale że co
02:01:27
że nie jestem pewny siebie i dlatego mnie odrzucasz
02:01:27
?
02:01:32
ja wiem
02:01:40
tobie zalezy na jakimś typie urody
02:01:46
a ja go nie spełniłem
02:01:56
i cała reszta nie ma znaczenia
02:02:01
szczerze
02:02:09
to ty tez nie jesteś w moim typie
02:02:16
poza tym że jesteś wysoka
02:02:25
to cała reszta odpada
02:02:35
lubie blondynki o niebieskich oczach
02:02:45
o jaśniutkiej karnacji
02:02:51
ale wiesz co
02:02:54
mam to gdzieś
02:02:59
jak ktoś jest ok
02:03:06
to nie musi byc w moim typie
02:03:12
tak było z moja byla
02:03:18
kompletnie mi sie nie podobała
ale była miła - na poczatku
02:03:47
ale to inna historia

Trololollololooo

Historia lubi się powtarzać

Gdzieś już to słyszałam - a konkretnie przy okazji poprzedniego kolesia. Zieeew

A co do niego konkretnie, to z wyglądu akurat był najbardziej w porządku.
Ale te pytania na potwierdzenie, że on jest w porządku mnie dobiły. Chyba wiem, jakby się to dalej potoczyło, zostałby facetem bluszczem, ewentualnie zgniotłabym go moim pantoflem. Potrzebuję kogoś, kto jest tak samo silny albo silniejszy.
I kto może się mną zaopiekować, przejąć kontrolę - bo mam już trochę dosyć samodzielnego rządzenia - w poprzednim związku rządziłam, a facet całkowicie się wycofał (już wcześniej miał do tego tendencje, łatwo oddawał pałeczkę, inicjatywę - w rezultacie tylko ja się starałam o cokolwiek). Dziękuję za ciepłe kluchy, wolę jakieś lepsze danie.

Ulicznica, Ty masz własne pole, że takiego buraka wytrzasnęłaś?

Facet straszny... nie dość, że skąpy, a tu nie chodzi o to czy postawi czy nie, tylko o gest i umiejętność zachowania się, to jeszcze zamiast jak mężczyzna zaakceptować odrzucenie z powodu własnych wad, atakuje Cię w tak beznadziejny sposób.

"ja wiem
02:01:40
tobie zalezy na jakimś typie urody
02:01:46
a ja go nie spełniłem
02:01:56
i cała reszta nie ma znaczenia
02:02:01
szczerze
02:02:09
to ty tez nie jesteś w moim typie"

Biedny zakompleksiony dzieciak

naprawdę, moja wiara w facetów maleje nieustannie do zera z każdym dniem

Dziś tak sobie nawet pomyslałam, że dobrze że jestem sama, przynajmniej nie muszę się męczyć z jakimś prostakiem i mieć dodatkowych problemów

Ja nie wiem skąd ci faceci się biorą tacy? Czy to kwestia wychowania, środowiska, rodziny, wpływ kolegów? Moim zdaniem normalni faceci to to jakieś 5% społeczeństwa xD reszta to zakompleksione buraki, chamy, pijacy, egoiści, podrywacze, "zaliczacze"

No, nie?

Tindomerel_ · 2012-11-17, 19:49

O! Proszę. Nawet tydzień nie minął od mojego ostatniego kontaktu z eksem a własnie do mnie napisał. Ciekawe.Heh.

Agawa24 · 2012-11-17, 19:50

Cytat:

Napisane przez Neffik

Ulicznico, poprawiłaś mi humor z samego rana

Raz spotkałam się z facetem.. Pyta mnie na koniec spotkania czy jeszcze się zobaczymy, bo on lubi mieć jasne sytuacje, a ja jestem taka fajna i w ogóle ładna bla bla. Ja mówię mu, że przepraszam, ale kompletnie nie jest w moim typie, jedynie mogę zaoferować przyjaźń, bo fajnie się gada. Na co on popatrzył na mnie i stwierdził, że ON MA TYLKO ŁADNE KOLEŻANKI WIĘC PRZYJAŹŃ ODPADA, a tak w ogóle to żartował i jestem straszna wiedźma

To jest mentalność typu:
"jesteś taka ładna, daj mi to i to.
Nie dasz? No to jesteś starą wiedźma, idź w cholerę!" xD

Myślenie człowieka typowego egoisty, który myśli tylko o tym jak osiągnąć to, co chce.

Tindomerel_ · 2012-11-17, 19:51

Cytat:

Napisane przez Agawa24

[/B]Dziś tak sobie nawet pomyslałam, że dobrze że jestem sama, przynajmniej nie muszę się męczyć z jakimś prostakiem i mieć dodatkowych problemów

O to to. Ile człowiek nerwów zaoszczędza!

charlie charlie · 2012-11-17, 19:54

ja spaddam na imprezę... miłego wieczoru

Agawa24 · 2012-11-17, 19:56

Cytat:

Napisane przez Tindomerel_

O to to. Ile człowiek nerwów zaoszczędza!

Dokładnie!
To jest ogromny plus bycia samej, mimo wszystko...

Cytat:

Napisane przez charlie charlie

ja spaddam na imprezę... miłego wieczoru

Baw się dobrze!

tyene · 2012-11-17, 20:07

Ciężko jest.

Kwiatuszek133 · 2012-11-17, 20:22

Cytat:

Napisane przez tyene

Ciężko jest.

jak sobie radzisz?

Malla · 2012-11-17, 20:24

Cytat:

Napisane przez Tindomerel_

O! Proszę. Nawet tydzień nie minął od mojego ostatniego kontaktu z eksem a własnie do mnie napisał. Ciekawe.Heh.

Co tam ciekawego u niego?

Tindomerel_ · 2012-11-17, 20:28

Cytat:

Napisane przez Malla

Co tam ciekawego u niego?

Nie wiem, bo nie mam specjalnie ochoty odpisywać na razie

Widzę,że zaczyna chyba realizować politykę przyjaźni.Heh

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Cytat:

Napisane przez Kwiatuszek133

jak sobie radzisz?

Własnie, jak tam?

nothinggood · 2012-11-17, 20:43

Hej

Byłam w kinie z koleżanką i... spotkałam eksa

Był z bratem. Przywitaliśmy się, pytał się mnie na co idę, a potem powiedział, że mam iść na Alexa Crossa, bo czytałam te książki i na pewno mi się spodoba. Heh, razem je czytaliśmy w wakacje... No ale generalnie patrzył się na mnie w bardzo dziwny sposób, jakby smutek połączony ze złością

Pewnie myślał, że będę nosić żałobę po nim do końca życia. W każdym razie poprawiło mi to humor, bo przynajmniej wiem, że sobotę spędza z bratem, a nie z kumplami, więc chyba jednak nie bawi się tak świetnie jak mi to mówił

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Cytat:

Napisane przez paputek00

A ja wróciłam z randki. Dostałam piękny bukiet kwiatów, dawno już nikt mnie tak nie zaskoczył

Chłopak okazał się sympatyczny, całkiem zabawny i wcale nie sztywny. Pamiętacie jak wyśledziłam na FB że niedawno zakończył związek i to mnie odstraszyło? No więc od razu przyznał, że faktycznie oficjalnie rozstali się miesiąc temu ale wcześniej już pół roku byli jak kumple, nawet nie chciało się im spotykać itp. Fajnie, że nie ściemniał. Mimo wszystko nie wiem, nie ma chemii, on jest niby ogarnięty życiowo ale mało rzeczy doświadczył, mało widział. Poprosił mnie o nr tel., więc dałam mu i już dostałam smsa z podziękowaniem za wieczór. Sympatycznie... tyle mogę powiedzieć na obecną chwilę

Aaa no i ma 193 wzrostu, pierwszy raz byłam w szpilkach a facet i tak był o głowę wyższy ode mnie

Łoł! Chcesz się z nim jeszcze zobaczyć?

Malla · 2012-11-17, 20:51

nothinggood

Na czym byłaś?

Kwiatuszek133 · 2012-11-17, 21:01

Cytat:

Napisane przez Tindomerel_

Nie wiem, bo nie mam specjalnie ochoty odpisywać na razie

Widzę,że zaczyna chyba realizować politykę przyjaźni.Heh

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Własnie, jak tam?

chodzi ci o mnie?

2012-11-17, 17:01	#241
charlie charlie Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 1 784	Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV ja mam dziś bardzo zły dzień __________________ happiness is easy

2012-11-17, 17:24	#243
Tindomerel_ Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 1 215	Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV Dobrze Cię rozumiem. Eh taka mądra byłam a sama własnie zaczęłam z anim tęsknić. chyba pierwszy raz od rozstania. eh..

2012-11-17, 18:02	#247
behemotkot Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: punkt w przestrzeni Wiadomości: 930	Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV Ja też popijam, ale herbatę z pigwą. Łapię się na tym, że zastanawiam się co on teraz robi i też mnie świerzbi, żeby zadzwonić, albo napisać...chociaż w poniedziałek wieczorem będę się z nim widziała-jeszcze 2 tyg. razem mieszkamy, a później koniec. Zerkam co jakiś czas na tel, albo na gg. Kurna mać!!! I tak wiem,że nie napiszę do niego... Trzymajcie sie dziewczyny ! __________________ "...bo ona ona różne ma imiona jedni wołają ją miłość inni zgaga pieprzona bo ona ona imiona różne ma jedni wołają ją szczęście niepojęte inni pani na K." Początki bloga http://okiembehemotkota.blogspot.com Moje amatorskie fotki: http://kasita.flog.pl/

2012-11-17, 18:06	#248
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV Co tu tak morowo! Zapuszczajce jakąś wesołą muzykę, jest sobota, powyginajmy się! Lecimy: Shakira http://www.youtube.com/watch?v=MntbN1DdEP0 __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2012-11-17, 18:15	#249
wariatka345 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-06 Wiadomości: 328	Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV Boże ale ta Shakira ma ciało A jakiego faceta u boku mniammiii http://www.youtube.com/watch?v=opqZAXJ4t0o ta przeróbka gangam style jest zarąbista __________________ Zamierzam: Zdrowo się odżywiać Ograniczyć słodycze

2012-11-17, 18:26	#251
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV Co za dziwny gość Od kiedy Avril Lavigne jest wikingiem? ;] __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2012-11-17, 18:35	#253
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV Ciało ciałem, ale jakie ma ruchy! __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2012-11-17, 19:10	#255
Kwiatuszek133 Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-10 Wiadomości: 1 217	Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV Ludzie potrafia zdolowac, ale ja sie nie dam! Pamietacie jak napisalam, ze prace mam jednak ? Sie cieszylam, mialam miec prace na kontrakt + dom za darmo. Pracowalam tam w czwartek i piatek, wszystko spoko, pokazano mi ktory to szef, on cos tam mowil, ze mam nie patrzec tylko sama robic. Wczoraj mowie do kolesia, ktory mnie wozi, ze musze sie tam wprowadzic juz. I dodam, ze wszyscy to turki. To dzis mnie tam wzial, mowi, ze musi powiedziec, ze jestem jego dziewczyna bo w tedy bede mogla pracowac i mieszkac bo szef ogladal mnie 2 dni i powiedzial ze praca "nii hut" czyli nie dobra. To ja mowie ciekawe jak nawet z nami go nie bylo. No wiec on mowi, ze musi tak mowic itd. Pojechalismy tam i oni gadaja po turecku miedzy soba, nagle ten szef mowi po angielsku. Kasia, to on jest szefem (ten kierowca) to on bedzie patrzal przez tydzien jak pracujesz, jak powie ok to masz prace i dom. Dla mnie jest okej, mozesz pracowac ale to on jest tutaj szefem. Mysleli, ze mnie co w chuja zrobia? Co innego gdybym byla tu sama. Kazdy mi tu powiedzial, ze pieeerdol to. Ja stwierdzilam, ze to bedzie tak, ze jak mu dam dupy to bedzie okej praca, jak nie to zla. Cos za cos i mi tutaj wszyscy przytakneli. Co za porazka :/ __________________ W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca...

2012-11-17, 19:49	#259
Tindomerel_ Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 1 215	Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV O! Proszę. Nawet tydzień nie minął od mojego ostatniego kontaktu z eksem a własnie do mnie napisał. Ciekawe.Heh.

2012-11-17, 19:54	#262
charlie charlie Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 1 784	Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV ja spaddam na imprezę... miłego wieczoru __________________ happiness is easy

2012-11-17, 20:07	#264
tyene Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 4 182	Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV Ciężko jest. __________________ 27.08.2016

2012-11-17, 20:51	#269
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV nothinggood Na czym byłaś? __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)