|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#241 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Ja podobnie po pracy w biurze jestem bardziej zmęczona niż po pracy fizycznej. Po fizycznej wystarczyło że wzięłam prysznic powiedziałam pół godziny z herbatą i było spoko. Bylam odpoczeta po pracy. Po biurowej niestety to nie działa. Jedynie basen + sauna pozwalał na uwolnienie głowy a wiadomo że nie da rady codziennie się tak relaksować.
Jednak porównując dwie różne prace w biurze to jestem mniej zmęczona w pracy z klientem niż kiedy byłam sekretarka. Myślę że różnica polega na spokoju. Ok klienci bywają różni ale nic nie jest gorsze od bufoniastego pana prezesa z humorami. Natomiast wstawanie o 6 i powrót o 17 to Lady zwykła praca 8-16 z dojazdem ![]() ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#242 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 107
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Mam tak samo! Ostanio, a konkretnie od jesieni, coś mi się porobiło i nie jestem w stanie funkcjonować po pracy.
Pracuję pon-pt po 8 do 10 godzin (niestety nienormowany czas pracy) plus dojazdy godzinę w jedną stronę i po powrocie nie mam na nic siły... Nie wiem co się zmieniło przez ostatnie pół roku, ale jeszcze przed jesienią potrafiam po powrocie ugotować jeszcze obuad, zrobić pranie i wyjść na siłownię lub spotkanie ze znajomymi. Wstaję o 6, wychodzę z domu o 7, jestem w pracy do ok. 17, czasem do 18, więc jestem spowrotem w domu o 18-19 i od razu kładę się do łóżka, bo nie jestem w stanie funkcjonować... Oststnio mam tak duży stres w pracy i ciągle podwyższone tętno, że, zalecany wysiłek fizyczny, powoduje u mnie jeszcze gorsze samopoczucie, i to przez kolejne dwa dni... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#243 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 296
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Mi zmiana pracy akurat dużo dała. Nie nudzę się w pracy, uczę się nowych rzeczy, ale generalnie jest luz i nie ma jakoś dużo pracy, nie muszę się martwić, że się z czymś nie wyrobię. Dużo więcej muszę myśleć niż wykonywać konkretną pracę, co mnie bardzo cieszy, ale zauważyłam, że współpracownice mają odwrotnie, czyli mniej męczy je łopatologiczne wklepywanie danych w system niż rozwiązywanie problemów.
Teraz potrafię spędzić cały dzień poza domem - praca, dodatkowe zajęcia, treningi i nie czuję się zmęczona a w poprzedniej pracy nie miałam na nic siły. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#244 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Cytat:
Również postanowiłam zmienić pracę bo obecny tryb życia prowadzi donikąd ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#245 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Kolejny dzień bez ćwiczeń. Po prostu nie mam siły. Znowu spałam po południu. Z drugiej strony skoro organizm potrzebuje... Byle do wiosny (prawdziwej, nie tylko tej w kalendarzu).
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#246 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 835
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Jak tam u was? U mnie masakra. Zmuszam sie do wstawiania rano. Często nie słyszę budzika A potem ledwo wytrzymuje w pracy. Po niej tylko łóżko i potrafię tak leżeć aż zasnę.
Już nie wiem co robić- dieta jest.ruch jest.staram się kłaść po 22 Ale i tak się tłuką na łóżku. Chyba tylko zmiana pracy zostaje,bo nie dam tak dłużej rady:-( |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#247 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Ja już odżyłam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#248 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Ja aktualnie jestem w srodku mojego weekendu. Po raz kolejny przekonałam się w tym tygodniu pracy, że jestem tak samo zmęczona spiac 5 godzin jak i 9. Wczoraj pierwszego dnia wolnego udało mi się wstać sporo wcześniej niż zwykle, bo o 9.30 i byłam w miarę produktywna. Za to dzisiaj obudził mnie chłopak o podobnej porze (wczoraj zasnelam ok. 1.00) ale tylko zjadłam, obejrzałam film i poszłam dalej spać do 14.30... A przecież wczoraj nie pracowałam.
Dzisiaj spotykam się wieczorem ze znajomymi wiec pewnie trochę posiedzimy, ale chcę postarać się jutro wstać wcześniej żeby wcześniej się położyć, bo po pojutrze znowu zaczynam wstawanie o 5. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#249 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 66
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
U mnie w kratkę. Jestem w stanie ćwiczyć w miarę regularnie (bo miałam taki moment przesilenia, że ledwo żyłam), ale też zaczęły się popołudniowe drzemki, od których się w sumie odzwyczaiłam. Jednak widać organizm potrzebuje. Dzisiaj też przysnęłam na około godzinę. Jednak jest ogólnie lepiej - biorę magnez (wiarygodny) i to pomaga. Zamierzam też zacząć pić koktajle warzywne, bo ostatnio w knajpie wegańskiej miałam okazję taki wypić i serio czułam się po nim świetnie, pełna energii.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#250 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 835
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Nie słyszę budzika,ostatnio ciągle się spóźniam do pracy.
Żal mi,że o 21 już jestem gotowa do snu,a ludzie sobie jeszcze spacerują. Mam wrażenie,że marnuje życie. Ja wiem,to tylko moje żale i nikt mi tu nic nie pomoże. Od 3 miesięcy ćwiczenia,od miesiąca dieta a ja nadal nie mogę wstać. Ja jestem dość sceptycznie nastawiona,ale chyba po ludzku nigdy nie będę w stanie wstać wcześniej niż 7. Chyba mam takie geny :-( Nie wyobrażam sobie całe życie się tak męczyć. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#251 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 8 338
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
ja ostatnio po dyżurach przyjeżdżam do domu że biorę tylko prysznic i idę spać. jestem tak zmęczona. Jak nigdy.
__________________
"Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi." |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#252 |
grumpythas
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 727
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
U mnie nawrót zmęczenia po pracy, po majówce wróciło ze zdwojoną siłą :/
Rano nie mogę się dobudzić, co jest nowością, bo zwykle wstawałam (nie bez trudu, ale jednak) zaraz po budziku, teraz próbuję mimowolnie dospać, dobrze, że mąż mnie przebudza, bo chyba codziennie bym zaspywała... Mam dwa razy wolniejsze ruchy, jakieś poranne zwiechy, muszę wypić kawę w domu bo inaczej nie mogę utrzymać otwartych oczu w autobusie... W pracy produktywność 30%, nie mogę się na niczym skupić tylko przeglądam jakieś głupoty w internecie i to jeszcze takie, które nie wymagają za dużo czytania lub myślenia. A najgorzej, że po pracy MUSZĘ się położyć. Staram się tego nie robić, staram się czymś zająć, ale wystarczy, że usiądę i już wiem, że nie dam rady, umysł się buntuje i odpływa. Kładę się "na godzinkę", a potem się mogę się rozbudzić. I tym sposobem z wolnego czasu po pracy zostaje mi może godzina, dwie ![]() Wiem, że u mnie problem to poranne wstawanie, organizm się buntuje, ale też stwierdziłam, że monotonna praca, w której nigdy nic się nie dzieje, a samej pracy na 8h jest może ze 3h ma chyba większy wpływ niż sądziłam. Myślę poważnie czy nie rzucić tej ciepłej posadki w cholerę, bo czuję się coraz bardziej jakbym wegetowała, wiecznie bez energii, bez towarzystwa, wręcz czuję jakbym się cofała w rozwoju. Mój umysł jest tak rozleniwiony, że męczy go dosłownie wszystko ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#253 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 835
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Ythas gdyby nie to że masz inny nick, to na początku myślałam że może to ja ten post napisałam?? Ale mam podobnie, dopiero godzina w pracy,a ja nie do końca wiem co się dzieje...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#254 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Tez nie mam siły.
Ostatnio jednak zmuszam się do ćwiczeń, a dziś idę się przebiec - motywuje mnie brak bólu w plecach dzieki temu - bez ćwiczeń w pracy umieram z bólu przed tym kompem :/ Ale ogólnie przychodzę i mam ochotę leżeć. Nic nie robic. W zasadzie moge sobie na to pozwolić - No, ale co to za życie.... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#255 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#256 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
U mnie też bez zmian, zasypiam w metrze xd. Najgorsze jest to ze rownoczesnie próbuje się (samodzielnie) przebranzowac wiec przydaloby mi sie spedzac codziennie chociaż godzinę ucząc się, ale ostatnio nawet na to nie mam siły, a jak już przysiade to nic mi nie wchodzi do głowy... Staram się nadrabiać w dni wolne, demotywuje mnie to bo wreszcie przyszła tak długo oczekiwana przeze mnie wiosna i chciałabym też z niej trochę pokorzystac.
Chyba powinnam mimo wszystko siedzieć dłużej ucząc się w dni kiedy pracuje, bo nawet jeśli położę się te 2 godziny wczesniej to jestem tak samo niewyspana, wiec efekt ten sam... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#257 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 835
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;83516946]U mnie też bez zmian, zasypiam w metrze xd. Najgorsze jest to ze rownoczesnie próbuje się (samodzielnie) przebranzowac wiec przydaloby mi sie spedzac codziennie chociaż godzinę ucząc się, ale ostatnio nawet na to nie mam siły, a jak już przysiade to nic mi nie wchodzi do głowy... Staram się nadrabiać w dni wolne, demotywuje mnie to bo wreszcie przyszła tak długo oczekiwana przeze mnie wiosna i chciałabym też z niej trochę pokorzystac.
Chyba powinnam mimo wszystko siedzieć dłużej ucząc się w dni kiedy pracuje, bo nawet jeśli położę się te 2 godziny wczesniej to jestem tak samo niewyspana, wiec efekt ten sam... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] mnie bierze wku..w, że właśnie jest ciepło, ładnie, a ja zamiast korzystać z życia, ciągle jestem senna, a po 21 to już w ogóle jestem wypompowana - a jednak widzę, że ludzie sobie biegają, ćwiczą, jeszcze coś robią na dworze...a ja nie mam siły. Właśnie się obudziłam niedawno z 2h drzemki, od razu z pracy się położyłam i tyle mnie widziano:P |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#258 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 506
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
miałam w zimie teraz taki spadek sił, brak energii i okazało się, że mam anemię. Brak słońca też swoje robi. Zmieniłam nawyki żywieniowe, biorę suplementy, przyszła wiosna i pomogło.
Choć w zeszłym roku jak popadłam w taki marazm to tylko zmiana pracy pomogła. Akurat moje ówczesna firma miała dół finansowy i strasznie się pogorszyły warunki pracy, co po pół roku stało się już nie do wytrzymania
__________________
W życiu musi być dobrze i niedobrze. Bo jak jest tylko dobrze, to jest niedobrze ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#259 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Melduję się w piżamie i pod kołdrą. Za chwile zaslonie rolety i idę spać.
![]() Jestem tak zmeczona, ze poważnie rozwazalam opcje, czy dam rade zęby umyc ![]() Dodam, że za oknem moja 4 letnia sąsiadka z uśmiechem śmiga na rowerze ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#260 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Ja nawet nie mam siły przebierać się w piżamę
![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#261 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 835
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Ja zaczęłam się kłaść ok. 21
![]() Ja się myję o 20, właściwie do 20 się ogarniam - wszelkie mycie włosów, ćwiczenia, mycie się, jedzenie do pracy, od 20 (jak widać) już wyciszam się- forum, yt. W sumie mi zostaje tak realnie 2h (w domu jestem ok 17, daję sobie godzinkę na leżenie i obiad) - od 18 do 20, czyli tyle co nic z mojego dnia :/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#262 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
[1=9b3c663057ffbc82ae9019b 87931eb18768d1240;8373563 6]Ja zaczęłam się kłaść ok. 21
![]() Ja się myję o 20, właściwie do 20 się ogarniam - wszelkie mycie włosów, ćwiczenia, mycie się, jedzenie do pracy, od 20 (jak widać) już wyciszam się- forum, yt. W sumie mi zostaje tak realnie 2h (w domu jestem ok 17, daję sobie godzinkę na leżenie i obiad) - od 18 do 20, czyli tyle co nic z mojego dnia :/[/QUOTE] U mnie podobnie. Wstaję wczesnie, okolo 6, o 21 jestem w lozku. Zasypiam nieco pozniej ale i tak czuję sie jak dziecko ktore chodzi spac po dobranocce ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#263 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Ja wczoraj zasnęłam o 19:30.....
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#264 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Ja staram się kłaść spać koło 22. Czy zdarza się Wam ucinać sobie drzemki w ciągu dnia?
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#265 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#266 | |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#267 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8376112 6]Ja po drzemce w ciagu dnia jestem tak rozbita, ze wole jej unikac
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] To samo u mnie. Unikam jak ognia. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#268 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Uwielbiam drzemki - 2-3 godziny a potem mam ochotę tylko ... położyć się spać
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#269 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 835
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Cytat:
Tak, godzinka-dwie i jestem jak nowo narodzona, tylko co z tego, jak się budzę koło 19 i w sumie niewiele mi czasu zostaje na cokolwiek, tylko sprintem wszystkie czynności na dzień kolejny wykonuję, i w sumie tyle... strasznie mi przeszkadza 8h dzień pracy, z dojazdem, wstawaniem i snem to mi realnie zostaje 5h. Dla mnie to jest tyle co nic. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#270 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 981
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Cytat:
![]() W poniedzialek obudzilam sie po drzemce tak zdezorientowana, ze po dobrych paru minutach zastanawiania sie, co sie dzieje, musialam sprawdzic na google maps, gdzie jestem (a bylam w domu) ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:38.