Tżtówki 2014

[Arya90]

Ja też lubię to jeżynowe

u mnie jeszcze Tż jest do jutra rana. Uwielbiam jak tak wiele dni spędzamy razem.
wczoraj byliśmy u znajomych i chyba się wszyscy czymś struliśmy, bo nie wypiliśmy dużo a każdy miał praktycznie zgon

[raita]

Napisane przez Arya90

Ja też lubię to jeżynowe

u mnie jeszcze Tż jest do jutra rana. Uwielbiam jak tak wiele dni spędzamy razem.
wczoraj byliśmy u znajomych i chyba się wszyscy czymś struliśmy, bo nie wypiliśmy dużo a każdy miał praktycznie zgon

No czasami tak jest, że wódka nie podchodzi, albo jakaś felerna butelka ;/ Mi kiedyś tak na żołądku siadło po jednym kieliszku, że to masakra -,-

A mnie tak dziwnie bolą jajniki od wczoraj... Tak kłują, zwłaszcza lewy, eh. Miałaś któraś tak kiedyś?

[shawty19]

Weekend spedzony calkowicie z Tzetem, wiec stad moja nieobecnosc tutaj jesli chodzi o wino to faktem jest ze facet po nim moze o wiele wiele dluzej (sprawdzone osobiscie) :-D dlatego ja swojego czesto namawiam na butelke wina przy sobocie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mia00]

cześć dziewczyny...
ale jestem niewyspana ;|

[shawty19]

Napisane przez mia00

cześć dziewczyny...
ale jestem niewyspana ;|

Nie tylko Ty Poniedziałki to samo zło

[mia00]

I jeszcze ta pogoda, takie zachmurzenie i wgl. Masakra ;/

[lusia032]

Witajcie dziewczynki z samego rana
U mnie beznadziejna pogoda leje i zimno. A w nocy też wymarzłam bo sama ... eh jak ja uwielbiam gdy TŻ śpi obok nawet jak mi kołdrę zawinie

Napisane przez mia00

po mnie na dworzec tż przyjechał i później raczyliśmy się somersby tym nowym jeżynowym

ale pogoda się u mnie zwalila ;/

Nie próbowałam w ogóle somersby. hmm może najwyższa pora. A to coś takiego jak reds jest czy raczej bardziej do zwykłego piwa podobne?

Napisane przez raita

A mnie tak dziwnie bolą jajniki od wczoraj... Tak kłują, zwłaszcza lewy, eh. Miałaś któraś tak kiedyś?

Mnie przed okresem zawsze w dole brzucha kłuje, ale nigdy nie zwracałam uwagi z której strony. Zresztą zawsze w badaniach wszystko ok jest. Chociaż ostatnio jak byłam to mi powiedziała, że lewy jajnik trochę powiększony i mam się zgłosić gdzieś za miesiąc to zobaczymy jak zareaguje na tabletki anty. I teraz przy okresie właśnie kłuło mnie w okolicy lewego jajnika, tylko nie wiem czy po prostu to nie efekt jakiejś autosugestii bo trochę się przejęłam tym co mi powiedziała lekarka

Napisane przez shawty19

Weekend spedzony calkowicie z Tzetem, wiec stad moja nieobecnosc tutaj jesli chodzi o wino to faktem jest ze facet po nim moze o wiele wiele dluzej (sprawdzone osobiscie) :-D dlatego ja swojego czesto namawiam na butelke wina przy sobocie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja to mojego za bardzo namawiać nie muszę

[mia00]

Napisane przez lusia032

Nie próbowałam w ogóle somersby. hmm może najwyższa pora. A to coś takiego jak reds jest czy raczej bardziej do zwykłego piwa podobne?

Tak to coś w stylu redd'sa

[dzolin]

Witam
Po wszystkich nieporozumieniach i złościach na TŻ wreszcie spędziliśmy troszkę czasu razem, a nawet więcej, sobotnie popołudnie, wieczór, noc ( ), niedzielny poranek, przedpołudnie i po moich zajęciach popołudnie i wieczór. Ale znów mamy tydzień nie widzenia, w święta chyba dopiero drugi dzień, kiedy będziemy razem wracać już do miasta, bo we wtorek oboje już pracujemy.

No, ale weekend był miły i ahhh rozpływam się jak wspominam wino też było i sam TŻ mi mówił, że po winie długo może

W ogóle w sobotę ma iść na wódę ze znajomymi ze szkoły średniej, chyba będę tu siedzieć i wylewać swoje żale do was

[shawty19]

Napisane przez lusia032

Witajcie dziewczynki z samego rana
U mnie beznadziejna pogoda leje i zimno. A w nocy też wymarzłam bo sama ... eh jak ja uwielbiam gdy TŻ śpi obok nawet jak mi kołdrę zawinie




Nie próbowałam w ogóle somersby. hmm może najwyższa pora. A to coś takiego jak reds jest czy raczej bardziej do zwykłego piwa podobne?




Mnie przed okresem zawsze w dole brzucha kłuje, ale nigdy nie zwracałam uwagi z której strony. Zresztą zawsze w badaniach wszystko ok jest. Chociaż ostatnio jak byłam to mi powiedziała, że lewy jajnik trochę powiększony i mam się zgłosić gdzieś za miesiąc to zobaczymy jak zareaguje na tabletki anty. I teraz przy okresie właśnie kłuło mnie w okolicy lewego jajnika, tylko nie wiem czy po prostu to nie efekt jakiejś autosugestii bo trochę się przejęłam tym co mi powiedziała lekarka




ja to mojego za bardzo namawiać nie muszę

Ja swojego muszę jeszcze trochę namawiać, bo to jest związane z tym, że musi spać u mnie, a z tego co on mówi : jego to krępuje, bo nie chce żeby mój tata sobie o nim coś złego pomyślał

[lusia032]

Napisane przez shawty19

Ja swojego muszę jeszcze trochę namawiać, bo to jest związane z tym, że musi spać u mnie, a z tego co on mówi : jego to krępuje, bo nie chce żeby mój tata sobie o nim coś złego pomyślał

Mój też miał takie obawy co do nocowania /a stary dziad jest / dopóki pierwszy raz nie został na noc, teraz to już sobie nie wyobraża innego spędzania weekendu ale i tak zawsze pyta czy się nie narzuca i czy mamie kłopotu nie robi, że na obiedzie zostaje. A ja mam go wtedy ochotę

[shawty19]

Napisane przez lusia032

Mój też miał takie obawy co do nocowania /a stary dziad jest / dopóki pierwszy raz nie został na noc, teraz to już sobie nie wyobraża innego spędzania weekendu ale i tak zawsze pyta czy się nie narzuca i czy mamie kłopotu nie robi, że na obiedzie zostaje. A ja mam go wtedy ochotę

Ze mną jest podobnie. Z tym że mój też ma już swoje lata, a jednak trochę się obawia zostawania na noc. Najpierw stwarza opory, a później mi mówi "łoooo, u Ciebie się najlepiej śpi "

[lusia032]

Napisane przez shawty19

Ze mną jest podobnie. Z tym że mój też ma już swoje lata, a jednak trochę się obawia zostawania na noc. Najpierw stwarza opory, a później mi mówi "łoooo, u Ciebie się najlepiej śpi "

I nadąż tu za nimi kobieto
A niby facet jest prosty w obsłudze

[mia00]

ej ej a mój na razie nie zostaje u mnie... chyba się chce przypodobać moim starszym :O

[shawty19]

Napisane przez lusia032

I nadąż tu za nimi kobieto
A niby facet jest prosty w obsłudze

Tu by chciał, ale ma wątpliwości czy to tak wypada

Ale co byśmy bez nich zrobiły

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez mia00

ej ej a mój na razie nie zostaje u mnie... chyba się chce przypodobać moim starszym :O

A ile się znacie?

[mia00]

Napisane przez shawty19

Tu by chciał, ale ma wątpliwości czy to tak wypada

Ale co byśmy bez nich zrobiły

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------



A ile się znacie?

od początku grudnia... tyle ze rodziców poznał w marcu dopiero, bo ja w akademiku mieszkam tez;d

[lusia032]

Napisane przez shawty19

Ale co byśmy bez nich zrobiły

Co ONI by bez nas zrobili

Napisane przez mia00

od początku grudnia... tyle ze rodziców poznał w marcu dopiero, bo ja w akademiku mieszkam tez;d

To mamy trochę krótszy staż. Mój poznał moją mamę jakoś w drugiej połowie marca, tydzień przed tym jak został pierwszy raz. Mamy o tyle swobodniej, że mieszkamy w piętrowym domu, ja z siostrą na górze, mama na dole więc w drogę sobie nie wchodzimy i możemy bez skrępowania latać po domu
A siostra na week wybywa do chłopaka to już w ogóle. Aj oni to zaraz jak zaczęli być parą to u nas nocował jej facet a daleko nie mieszkają i widują się codziennie.

[mia00]

Napisane przez lusia032

Co ONI by bez nas zrobili




To mamy trochę krótszy staż. Mój poznał moją mamę jakoś w drugiej połowie marca, tydzień przed tym jak został pierwszy raz. Mamy o tyle swobodniej, że mieszkamy w piętrowym domu, ja z siostrą na górze, mama na dole więc w drogę sobie nie wchodzimy i możemy bez skrępowania latać po domu
A siostra na week wybywa do chłopaka to już w ogóle. Aj oni to zaraz jak zaczęli być parą to u nas nocował jej facet a daleko nie mieszkają i widują się codziennie.

My też mieszkamy w dużym domu, tylko u mnie jeszcze siostra z mężem i córcią mieszkają, bo dom wykańczają Tzn. ja tam nie ubolewam, zrobić co mamy zrobić zrobimy i tak , chociaz miloby było obudzić się przy nim. nie ma z czym się spieszyć, tym bardziej nie chce by mój tata krzywo patrzył, jest koło 60 ma swoje humory i ''racje''.
Fajnie, bo macie większą przestrzeń dla siebie.

[shawty19]

Napisane przez mia00

My też mieszkamy w dużym domu, tylko u mnie jeszcze siostra z mężem i córcią mieszkają, bo dom wykańczają Tzn. ja tam nie ubolewam, zrobić co mamy zrobić zrobimy i tak , chociaz miloby było obudzić się przy nim. nie ma z czym się spieszyć, tym bardziej nie chce by mój tata krzywo patrzył, jest koło 60 ma swoje humory i ''racje''.
Fajnie, bo macie większą przestrzeń dla siebie.

Ja ze swoim spotykam się od czerwca, mimo że parą jesteśmy dopiero od lutego I w gruncie rzeczy, spał u mnie pierwszy raz w listopadzie No ale co prawda, do czasu kiedy nie zostaliśmy parą to jednak unikał takich sytuacji jak ognia

[mia00]

Idę na zaliczenie, wish me luck

[raita]

Napisane przez mia00

Idę na zaliczenie, wish me luck

Trzymam kciuki

Mój też jeszcze u mnie nie śpi, JESZCZE

[shawty19]

Napisane przez raita

Trzymam kciuki

Mój też jeszcze u mnie nie śpi, JESZCZE

Z naciskiem na JESZCZE?

[dzolin]

Napisane przez mia00

ej ej a mój na razie nie zostaje u mnie... chyba się chce przypodobać moim starszym :O

Mój też u mnie nie zostaje.
To ja zostaję u niego

Ale rodziców jeszcze nie poznaliśmy

[Arya90]

ja zostałam pierwszy raz u mojego po... tygodniu
no, ale tak u nas inna sytuacja trochę

rano pojechał, a ja już tęsknie!

koszmarna pogoda dzisiaj. Nie chce się z domu wychodzić w ogóle.

[shawty19]

Napisane przez dzolin

Mój też u mnie nie zostaje.
To ja zostaję u niego

Ale rodziców jeszcze nie poznaliśmy

Ja mieszkam z tatą, więc chcąc nie chcąc TŻ tate zna z mamą o dziwo też jest w baaaardzo dobrych relacjach. W drugą stronę jest nieco inaczej, ja nie znam jego rodziców. Ograniczyłam się do brata

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Napisane przez Arya90

ja zostałam pierwszy raz u mojego po... tygodniu
no, ale tak u nas inna sytuacja trochę

rano pojechał, a ja już tęsknie!

koszmarna pogoda dzisiaj. Nie chce się z domu wychodzić w ogóle.

Ja za swoim też już tęsknie a pogoda faktycznie okropna...pada cały czas

[lusia032]

Napisane przez shawty19

Ja mieszkam z tatą, więc chcąc nie chcąc TŻ tate zna z mamą o dziwo też jest w baaaardzo dobrych relacjach. W drugą stronę jest nieco inaczej, ja nie znam jego rodziców. Ograniczyłam się do brata

Ja rodzinę Tżta poznam w święta, trochę mam nerwa.
Doradźcie miałam plan, żeby upiec np jakieś ciasteczka ładnie zapakować i zabrać na to spotkanie, czy dać sobie spokój i nie przynosić nic. Trochę głupio mi iść z pustymi rękami, no ale sama nie wiem
Do tej pory nigdy nic nie przynosiłam.
Może chce się po prostu podlizać

Na walentynki TŻ dostał ode mnie 50 czekoladek mojej roboty, wszyscy zachwalali - ale im wydzielał

Napisane przez shawty19

Ja za swoim też już tęsknie a pogoda faktycznie okropna...pada cały czas

Pogoda beznadziejna u nas słońce, wiatr, deszcz - z przewagą tego ostatniego. A jeszcze w biurze kładą nam wykładzinę a że nie ma się gdzie przenieść to siedzimy i niuchamy ten klej

[raita]

Napisane przez shawty19

Z naciskiem na JESZCZE?

No, bo pewnie go niebawem przytacham na noc, bo jednak pazerne ze mnie babsko

[justka89]

Napisane przez raita

Trzymam kciuki

Mój też jeszcze u mnie nie śpi, JESZCZE

Mój też JESZCZE u mnie nie śpi, ani ja u niego

Napisane przez lusia032

[/COLOR]

Ja rodzinę Tżta poznam w święta, trochę mam nerwa.
Doradźcie miałam plan, żeby upiec np jakieś ciasteczka ładnie zapakować i zabrać na to spotkanie, czy dać sobie spokój i nie przynosić nic. Trochę głupio mi iść z pustymi rękami, no ale sama nie wiem
Do tej pory nigdy nic nie przynosiłam.
Może chce się po prostu podlizać

Na walentynki TŻ dostał ode mnie 50 czekoladek mojej roboty, wszyscy zachwalali - ale im wydzielał

[/COLOR]


Pogoda beznadziejna u nas słońce, wiatr, deszcz - z przewagą tego ostatniego. A jeszcze w biurze kładą nam wykładzinę a że nie ma się gdzie przenieść to siedzimy i niuchamy ten klej

Mnie chyba czeka to samo

[mia00]

Ja na razie mam z tym luzik, bo mój nie gada z mamą a z ojcem niby tak ale w sumie to nie

[shawty19]

Nam dobrze jest jak jest a nie ukrywam poznanie rodziny drugiej polowki to calkiem spory stres :-P na przyklad mnie zawstydza brat Tzeta

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.