Bachory sąsiadów!!! - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-04-28, 11:58   #241
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Dzieci- mali sąsiedzi autorki nie grały na korytarzu w piłkę tylko na dworze . Drewniane drzwi to nie od mieszkania tylko wrota drewnianej bramy wejściowej na podwórzu.
ale ktoś inny potem wspomniał, że u niego dzieciaki grają na korytarzu i uderzają co chwilę piłką w drzwi


uwielbiam takie teksty swoją drogą: mieszkasz w bloku, więc się przyzwyczaj, że nie jesteś tam sama
szkoda tylko, że te osoby, które to piszą nie ogarniają, że działa to również w drugą stronę- czyli to że masz dziecko nie znaczy, że może ono sobie hałasować ile wlezie, bo nie Ty sama z nim tam mieszkasz
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 12:06   #242
Lina9213
Rozeznanie
 
Avatar Lina9213
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 742
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4621338 8]ale ktoś inny potem wspomniał, że u niego dzieciaki grają na korytarzu i uderzają co chwilę piłką w drzwi


uwielbiam takie teksty swoją drogą: mieszkasz w bloku, więc się przyzwyczaj, że nie jesteś tam sama
szkoda tylko, że te osoby, które to piszą nie ogarniają, że działa to również w drugą stronę- czyli to że masz dziecko nie znaczy, że może ono sobie hałasować ile wlezie, bo nie Ty sama z nim tam mieszkasz
[/QUOTE]

Dzieci mogą hałasować cały dzień, jak inni chcą odpocząć po nocy/dniu w pracy i posiedzieć w ciszy. Jak dorosły chce posłuchać wieczorem głośniej muzyki dla odprężenia to przyjdzie ktoś od małych dzieci bo one spać nie mogą a już pora. Działa to w obie strony tak samo, więc dlaczego nie akceptować tego i tego? Skoro dzieci w ciągu dnia mogą to i dorośli do 22 mogą. Szanujmy wzajemnie siebie to będzie nam się żyło lepiej.
Lina9213 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 12:07   #243
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4621338 8]ale ktoś inny potem wspomniał, że u niego dzieciaki grają na korytarzu i uderzają co chwilę piłką w drzwi


uwielbiam takie teksty swoją drogą: mieszkasz w bloku, więc się przyzwyczaj, że nie jesteś tam sama
szkoda tylko, że te osoby, które to piszą nie ogarniają, że działa to również w drugą stronę- czyli to że masz dziecko nie znaczy, że może ono sobie hałasować ile wlezie, bo nie Ty sama z nim tam mieszkasz[/QUOTE]


Są i inni rodzice. Proszę przykład.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg informacja.jpg (26,0 KB, 160 załadowań)
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 12:10   #244
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Cytat:
Napisane przez _Judith_ Pokaż wiadomość
Ale ktoś inny podawał taki przykład.
Wiem. Napisałam to dla przypomnienia gdyby ktoś kto nie czytał calego wątku pomyślał, że to dzieci z kamienicy autorki zrobiły sobie bramkę na jej drzwiach do mieszkania.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 12:16   #245
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4621338 8]uwielbiam takie teksty swoją drogą: mieszkasz w bloku, więc się przyzwyczaj, że nie jesteś tam sama
szkoda tylko, że te osoby, które to piszą nie ogarniają, że działa to również w drugą stronę- czyli to że masz dziecko nie znaczy, że może ono sobie hałasować ile wlezie, bo nie Ty sama z nim tam mieszkasz[/QUOTE]
Ja akurat ogarniam. Miałam wielki problem z dzieckiem sąsiadów nad nami. Skakał z mebli na podłogę, a pokój uważał za boisko do koszykówki. Chodzilśmy ciagle upominając aby był ciszej bo zabawki synka same się od drgań włączały, ściana pekła przy suficie. byłam nawet u dzielnicowego. W końcu poszłam do sąsiadów, pogadaliśmy spokojnie i mamy spokój. Nie wiem co tam się zmieniło, ale skończyło się skakanie i granie.
Moje dzieci wiedzą, że dom nie jest od biegania, skakania, grania piłką, od tego właśnie mają podwórko. Więc jeśli w domu mają być cicho bo sąsiedzi, na podwórku też, to co one mają robić??? przecież to nie zabawki z funkcją on/off.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 12:21   #246
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Ja akurat ogarniam. Miałam wielki problem z dzieckiem sąsiadów nad nami. Skakał z mebli na podłogę, a pokój uważał za boisko do koszykówki. Chodzilśmy ciagle upominając aby był ciszej bo zabawki synka same się od drgań włączały, ściana pekła przy suficie. byłam nawet u dzielnicowego. W końcu poszłam do sąsiadów, pogadaliśmy spokojnie i mamy spokój. Nie wiem co tam się zmieniło, ale skończyło się skakanie i granie.
Moje dzieci wiedzą, że dom nie jest od biegania, skakania, grania piłką, od tego właśnie mają podwórko. Więc jeśli w domu mają być cicho bo sąsiedzi, na podwórku też, to co one mają robić??? przecież to nie zabawki z funkcją on/off.
Naprawdę nie da się bawić cicho? Nie mówie zeby wcale nie było ich słychać, ale zachowywać się normalnie. Ja też bawiłam się na podwórku przed blokiem, ale nie było to darcie się jakby ze skóry obrywali. U mnie w domu obok sąsiedzi mają wnuki, które jak przyjadą do nich do od rana do wieczora drą japę jakby ich mordowali.
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 12:21   #247
pozycja77
Zadomowienie
 
Avatar pozycja77
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: miasteczko w PL
Wiadomości: 1 303
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Cytat:
Napisane przez Lina9213 Pokaż wiadomość
Dzieci mogą hałasować cały dzień, jak inni chcą odpocząć po nocy/dniu w pracy i posiedzieć w ciszy. Jak dorosły chce posłuchać wieczorem głośniej muzyki dla odprężenia to przyjdzie ktoś od małych dzieci bo one spać nie mogą a już pora. Działa to w obie strony tak samo, więc dlaczego nie akceptować tego i tego? Skoro dzieci w ciągu dnia mogą to i dorośli do 22 mogą. Szanujmy wzajemnie siebie to będzie nam się żyło lepiej.
zgadzam się w zupełności, dlatego staram się uciszać moje dziecko, kiedy zachowuje się głośno, ale tak jak wspominałam wczesniej, zostawiam pewien margines swobody. Do dziecka nie ma pilota
__________________
40 42 44 46 .... 64 66
zapuszczam włosy

Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek.L&Ł
pozycja77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 12:25   #248
Lina9213
Rozeznanie
 
Avatar Lina9213
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 742
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
[/B]

Są i inni rodzice. Proszę przykład.
Haha super. No, ale jest to zupełnie inaczej odbieranie niż rodzic, który powie to jest dziecko musi krzyczeć. Dwa domyślam się, że sąsiedzi może niepokoili się czemu dziecko wciąż płacze i któryś zadzwonił na policję.

Ja np. chciałabym żeby moim sąsiedzi wywiesili kartkę gdy planują imprezę, że będzie taka sytuacja. Sama nie urządzam imprez, ale gdyby tak było to wywiesiłabym kartkę z dopiskiem, że w ramach przeprosin za ew. hałas zapraszam na kawałek ciasta/tortu

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Cytat:
Napisane przez pozycja77 Pokaż wiadomość
zgadzam się w zupełności, dlatego staram się uciszać moje dziecko, kiedy zachowuje się głośno, ale tak jak wspominałam wczesniej, zostawiam pewien margines swobody. Do dziecka nie ma pilota
Ale przecież nikt nie mówi, że ma być cisza jak makiem zasiał. Każdy to rozumie, że dzieci się bawią, ale niektóre to jest przesada. Ilość decybeli jakie z siebie wydają potrafi powalić nawet tych najbardziej cierpliwych
Lina9213 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 12:29   #249
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara Pokaż wiadomość
Naprawdę nie da się bawić cicho? Nie mówie zeby wcale nie było ich słychać, ale zachowywać się normalnie. Ja też bawiłam się na podwórku przed blokiem, ale nie było to darcie się jakby ze skóry obrywali. U mnie w domu obok sąsiedzi mają wnuki, które jak przyjadą do nich do od rana do wieczora drą japę jakby ich mordowali.
No ale tez nie wszystkie dzieci się drą jakby je mordowano. Jedne bawia się ciszej inne głośniej. No i jeszcze zależy w co się bawią

Cytat:
Napisane przez pozycja77 Pokaż wiadomość
zgadzam się w zupełności, dlatego staram się uciszać moje dziecko, kiedy zachowuje się głośno, ale tak jak wspominałam wczesniej, zostawiam pewien margines swobody. Do dziecka nie ma pilota
A przydałby się nie raz, nie?
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 12:32   #250
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
No ale tez nie wszystkie dzieci się drą jakby je mordowano. Jedne bawia się ciszej inne głośniej. No i jeszcze zależy w co się bawią
Czasem wystarczy że 2 bawi się głośno, a 10 ciszej i już jest hałas Właśnie jest wiele zabaw więc niekoniecznie muszą się chyba bawić w te najgłośniejsze.
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 12:42   #251
blanche_
Rozeznanie
 
Avatar blanche_
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 657
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
Autorko, wynająć mieszkanie bez pralki to już jest jakiś rodzaj talentu. Do tego akcja z połamanym łóżkiem. Wcześniej hydraulik. Uprowadzony pies. Bitwa o pokój. Gdzie nie pójdziesz - tam jest problem. I to nielichy, bo nie do rozwiązania. Najwyższa pora chyba się pogodzić z tym, że jesteś najbardziej pechową osobą w Polsce.
Damnit, tyle mnie ominęło

Podejście dzieci królowie wszechświata moga wszystko a ty głupi człowieku dostosuj się rządzi
__________________
“The church is close, but the road is icey. The bar is far, but I will walk carefully.”
Blog
blanche_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 13:37   #252
tworazka
Zakorzenienie
 
Avatar tworazka
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 3 468
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

jak spedzalam dziecinstwo?

Zabawe z rowiesnikami mialam w przedszkolu czy wczesnej podstawowce, po przyjsciu do domu.

- malowalam kolorowanki
- gotowalam z mama
- mama wychodzila ze mna do parku na rower, a sama w tym czasie czytala sobie ksiazke
- wychodzilam z kolezanka na koc pod okno z lalkami barbi, ciastkami i piciem
- jechalam z tata na zakupy co sprawialo mi frajde
- w weekendy nad wode, do rodziny, rodzicow znajomych
- gralam z bratem i mama w chinczyka, ukladalismy puzzle czy cos podobnego co rozwija kreatywnosc
- lubilam ogladac programy odpowiadajace na dziwne pytania typu- dlaczego niebo ma kolor niebieski
- 2x w tyg jezdzilam na basen po zajeciach itd. itd.

Mama mowi, ze nawet jak skakalysmy na skakance, czy gralysmy w gume, to nie przypomina sobie, zeby byl taki wrzasko-pisk, albo zebysmy spedzali tyle czasu puszczeni samopas.
__________________
tworazka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 14:04   #253
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Cytat:
Napisane przez tworazka Pokaż wiadomość
no a np. jakby mamy wymienialy sie, i dajmy na to mama jednej dziewczynki brala cala grupe na plac zabaw? zeby tam sie wszystkie wypiszczaly?

Albo chociaz te diably uciaszali co jakis czas przez okno.

Te dzieci biegaja od 16-21!!! No nie wiem, dla mnie to dziwny rodzaj wychowania, raczej pozbycie sie garba z domu.
Ty nigdy dzieciństwa nie miałaś? To ŻADNA frajda iść z mamą i rówieśnikami na podwórko. Z mamą można iść na spacer do parku czy do lasku, albo jechać nad jezioro, jak jest się dzieckiem, ale bieganie po podwórku jak jest mama z dzieckiem to jest nuda i obciach dla dzieciaków.

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
A Ty za dzieciaka wszędzie z mamą chodziłaś? Nie wychodziłaś sama na dwór? Bo ja całe dnie spędzałam na podwórzu przy naszej kamienicy, było nas z 20 dzieci plus z okolicznych bloków i nikt nie miał pretensji. teraz bardzo żałuje, że moje dzieci nie będą miały tak wspaniałego dzieciństwa, bo i dzieci mniej, albo wolą tv i komputer niż podwórko.
Dokładnie, ja też całe dnie nieraz od 9 do 21 (latem) siedziałam z dzieciakami na podwórku, wracając tylko na obiad, do wc itp.

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Lina9213 Pokaż wiadomość
Widziałam, dotyczyła propozycji żeby np. jedna matka wychodziła z wszystkimi dziećmi lub żeby rodzice przynajmniej co jakiś czas je uciszali. Taki cytat podałaś nad swoją odpowiedzią. Nie wiem co się tak oburzasz, a jakby ktoś codziennie przez 5-6h wiercił, walił młotkiem po ścianach lub słuchał na full muzyki przez 6 miesięcy w roku to też byś była taka wyrozumiała? I powiedziała, że na to się decydowałaś mieszkając w blokach? Pewnie nie, trzeba potrafić postawić się w sytuacji innych ludzi. A nie tylko ja, ja, ja, ja i moje dziecko.
Porównujesz walenie młotkiem i wiercenie do zabaw dzieciakó?

Widzę, że niektórzy to już są starymi dewotkami po 20stce .

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Cytat:
Napisane przez Lina9213 Pokaż wiadomość
Dzieci mogą hałasować cały dzień, jak inni chcą odpocząć po nocy/dniu w pracy i posiedzieć w ciszy. Jak dorosły chce posłuchać wieczorem głośniej muzyki dla odprężenia to przyjdzie ktoś od małych dzieci bo one spać nie mogą a już pora. Działa to w obie strony tak samo, więc dlaczego nie akceptować tego i tego? Skoro dzieci w ciągu dnia mogą to i dorośli do 22 mogą. Szanujmy wzajemnie siebie to będzie nam się żyło lepiej.
Znow kiepskie porównanie, jak możesz porównywać puszczanie głośnej muzyki do zabawy dzieciaków . Co za egoizm przez Ciebie przemawia.

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Cytat:
Napisane przez tworazka Pokaż wiadomość
- malowalam kolorowanki
- gotowalam z mama
- mama wychodzila ze mna do parku na rower, a sama w tym czasie czytala sobie ksiazke
- wychodzilam z kolezanka na koc pod okno z lalkami barbi, ciastkami i piciem
- jechalam z tata na zakupy co sprawialo mi frajde
- w weekendy nad wode, do rodziny, rodzicow znajomych
- gralam z bratem i mama w chinczyka, ukladalismy puzzle czy cos podobnego co rozwija kreatywnosc
- lubilam ogladac programy odpowiadajace na dziwne pytania typu- dlaczego niebo ma kolor niebieski
- 2x w tyg jezdzilam na basen po zajeciach itd. itd.
. No chyba, że mówisz o wieku do 5 lat, a potem zaczęłaś prawdziwą zabawę . Lalkami barbie to ja się bawiłam w domu z siostrą, spacery z mamą to nuda, nigdy nie biegałaś z dzieciakami w chowanego, w berka, nie budowaliście zamków w piaskownicy, nie wspinaliście się po drzewach, nie graliście w podchody, nie odgrywaliście postaci z bajek, filmów, gier, czy książek, nigdy nie chodziliście tak o po podwórku i gadaliście o różnych rzeczach itp. itd.? Bo mówisz tak jakbyś nie miała tego typu wspomnień. Może dlatego tego nie rozumiesz i wydaje Ci się, że siedzenie na chuśtawce pod opieką mamy to najlepsza zabawa .

Edytowane przez 201605161006
Czas edycji: 2014-04-28 o 14:05
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 14:09   #254
Lina9213
Rozeznanie
 
Avatar Lina9213
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 742
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Cytat:
Napisane przez takasobie93 Pokaż wiadomość


Porównujesz walenie młotkiem i wiercenie do zabaw dzieciakó?

Widzę, że niektórzy to już są starymi dewotkami po 20stce .


Znow kiepskie porównanie, jak możesz porównywać puszczanie głośnej muzyki do zabawy dzieciaków . Co za egoizm przez Ciebie przemawia.
Tak porównuje te wszystkie rzeczy bo dla mnie są tak samo uciążliwe. Nie wiem gdzie widzisz egoizm? Bo co, bo ja też chce mieć wolność w swoim mieszkaniu? Jeżeli ktoś nie respektuje tego, że mnie może przeszkadzać krzyk i pisk dziecka to ja nie zwracam uwagi na to, że jemu będzie przeszkadzać muzyka. Przepraszam bardzo, ale dlaczego jedni mogą hałasować a inni nie? Co za różnica w jaki sposób. Dzieciom sprawia radość krzyk a mnie muzyka, dlaczego moje pragnienia mają być mniej wartościowe?

Widzę osoby, które mają dzieci uważają, że są ponad wszystkimi. A potrzeby innych traktują jako egoizm, gratuluje bardzo prosąsiedzka postawa.
Lina9213 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 14:13   #255
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Cytat:
Napisane przez Lina9213 Pokaż wiadomość
Tak porównuje te wszystkie rzeczy bo dla mnie są tak samo uciążliwe. Nie wiem gdzie widzisz egoizm? Bo co, bo ja też chce mieć wolność w swoim mieszkaniu? Jeżeli ktoś nie respektuje tego, że mnie może przeszkadzać krzyk i pisk dziecka to ja nie zwracam uwagi na to, że jemu będzie przeszkadzać muzyka. Przepraszam bardzo, ale dlaczego jedni mogą hałasować a inni nie? Co za różnica w jaki sposób. Dzieciom sprawia radość krzyk a mnie muzyka, dlaczego moje pragnienia mają być mniej wartościowe?

Widzę osoby, które mają dzieci uważają, że są ponad wszystkimi. A potrzeby innych traktują jako egoizm, gratuluje bardzo prosąsiedzka postawa.
Nie mam dzieci i mieć raczej nie chcę. Po prostu musisz pojąć, że dzieci obejmują inne zasady, bo to są dzieci, muszą się wyszaleć, wybawić itp. Po drugie u wszystkich gatunków ze strategią rozrodu typu K dzieci z natury są ważniejsze od dorosłych, więc potrzeba dziecka zawsze będzie dla większości osób ważniejsza niż Twoja, jeśli jest ta potrzeba uzasadniona, a zabawy dzieci są jak najbardziej uzasadnione. A Ty porównujesz puszczanie głośnej muzyki wieczorem do zabawy dzieciaków. To jest dopiero egoizm. Jak byłaś dzieckiem to miałaś swój czas na wariowanie, teraz daj powariować nowszym pokoleniom w dzieciństwie. Zwłaszcza, że coraz więcej dzieciaków woli siedzieć przed kompem zamiast biegać na podwórku i coraz częściej zdarzają się matki z OZM, które nie puszczają dzieci samych na podwórko, więc widok biegających po podwórku dzieci powinien cieszyć, a nie wściekać.

Edytowane przez 201605161006
Czas edycji: 2014-04-28 o 14:16
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-04-28, 14:14   #256
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Cytat:
Napisane przez tworazka Pokaż wiadomość
jak spedzalam dziecinstwo?

Zabawe z rowiesnikami mialam w przedszkolu czy wczesnej podstawowce, po przyjsciu do domu.

- malowalam kolorowanki
- gotowalam z mama
- mama wychodzila ze mna do parku na rower, a sama w tym czasie czytala sobie ksiazke
- wychodzilam z kolezanka na koc pod okno z lalkami barbi, ciastkami i piciem
- jechalam z tata na zakupy co sprawialo mi frajde
- w weekendy nad wode, do rodziny, rodzicow znajomych
- gralam z bratem i mama w chinczyka, ukladalismy puzzle czy cos podobnego co rozwija kreatywnosc
- lubilam ogladac programy odpowiadajace na dziwne pytania typu- dlaczego niebo ma kolor niebieski
- 2x w tyg jezdzilam na basen po zajeciach itd. itd.

Mama mowi, ze nawet jak skakalysmy na skakance, czy gralysmy w gume, to nie przypomina sobie, zeby byl taki wrzasko-pisk, albo zebysmy spedzali tyle czasu puszczeni samopas.

Łojezu. Ale z Ciebie ciepłe kluchy były.

Ja tam miała dzieciństwo jak ze starych książek o np. Tomku Sawyerze. Chmara dzieciaków bity dzień w biegu i krzyku wymyślająca zabawy od których dorosłym by włosy dęba stanęły, jakby tylko się dowiedzieli co kombinujemy.
Było cudnie.


Jakoś ani kreatywności ani fantazji mi do dziś nie brak. Raczej cierpię na nadmiar pomysłów.
Chińczyk i reszta to był dobry jak człowiek chory leżał z zakazem wyłażenia na podwórko. O dziwo czytałam tez po prostu MASĘ i mam tak do dziś.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 14:20   #257
MeredithGrey
Zadomowienie
 
Avatar MeredithGrey
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 468
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Szczerze mówiąc, u nas na działkach pod Łodzią też jest tak, ze mamy wspólne podwórko z sąsiadami, po prostu ktoś przed nami miał dwie działki potem my kupiliśmy jedną, znajomi jedną więc nie odgradzalismy potem znajomi sprzedali nieznajomym ale jakos nikomu brak ogrodzenia nie przeszkadza, podlewamy sbie nawzajem kwiatki czy cos;p i oni maja dzieci i w wakacje, kiedy tam mieszkam ciągle słucham pisku, albo płaczu - zdarzyło im się tez zwalic ze sznurka moją pościel na łóżko...........

ale nie pomyslalabym nigdy aby aż tak się o to gorączkować. Wtedy powiedziałam im No i przez Was Artur i Madzia musze znowu sobie uprać pościel, i wczym ja dzisiaj będę spać? Uwazajcie na przyszlosc na moje pranie, ok?A oni zwiesili głowy i przeprosili i polecieli z piskiem się bawic dalej.....

No jakby nie pomyslałanbm nigdy żeby aż taki bulwers mieć z tego powodu. Co więcej, kiedyś te dzieci bawily się jakimiś farbkami, którymi w siebie rzucaly, cos a 'la paintball tylko dużo mniejsze latwiej pekajace i niebolesne;p i rzucily przypadkiem mi w plotek taki na tarasie (taras jest już po wejściu na schody)
....mam teraz takie kleksy zielone na pięknie pomalowanym na brązowo potku... ale tez wkurzyłam się tylko na chwile! krzyknęłam No nie! a wtedy akurat babcia wróciła ze spaceru i roześmiała się widząc to...

Podejrzewam, że autorka po takim kleksie domagałaby się co najmniej zwrotu pieniędzy za odmalowanie płotu;p
__________________
Książki 2015
5/52
ROLKOholizm! Jesien 2014. ..
MeredithGrey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 14:21   #258
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Łojezu. Ale z Ciebie ciepłe kluchy były.

Ja tam miała dzieciństwo jak ze starych książek o np. Tomku Sawyerze. Chmara dzieciaków bity dzień w biegu i krzyku wymyślająca zabawy od których dorosłym by włosy dęba stanęły, jakby tylko się dowiedzieli co kombinujemy.
Było cudnie.


Jakoś ani kreatywności ani fantazji mi do dziś nie brak. Raczej cierpię na nadmiar pomysłów.
Chińczyk i reszta to był dobry jak człowiek chory leżał z zakazem wyłażenia na podwórko. O dziwo czytałam tez po prostu MASĘ i mam tak do dziś.
To samo pomyślałam. Ale wiem, że niektórzy faktycznie tak mieli. Znam osoby, których rodzice na podwórko nie puszczali ''bo się zarazi'' ''bo się ubrudzi'' ''bo dzieciaki sąsiadów to debile'' ''bo moje dziecko nie będzie się szwędać po podwórku'' itp. Współczuje tym dzieciakom bo stracili najlepszy okres życia.
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 14:23   #259
Lina9213
Rozeznanie
 
Avatar Lina9213
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 742
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Cytat:
Napisane przez takasobie93 Pokaż wiadomość
Nie mam dzieci i mieć raczej nie chcę. Po prostu musisz pojąć, że dzieci obejmują inne zasady, bo to są dzieci, muszą się wyszaleć, wybawić itp. Po drugie u wszystkich gatunków ze strategią rozrodu typu K dzieci z natury są ważniejsze od dorosłych, więc potrzeba dziecka zawsze będzie dla większości osób ważniejsza niż Twoja, jeśli jest ta potrzeba uzasadniona, a zabawy dzieci są jak najbardziej uzasadnione. A Ty porównujesz puszczanie głośnej muzyki wieczorem do zabawy dzieciaków. To jest dopiero egoizm. Jak byłaś dzieckiem to miałaś swój czas na wariowanie, teraz daj powariować nowszym pokoleniom w dzieciństwie.
Porównuje bo ja potrzeby ludzkie stawiam na równi. Nadal nie widzę zarzucanego mi egoizmu? Dlatego że o 20 słucham muzyki, mogę - cisza zaczyna się o 22. Miałam swój czas na zabawy i miałam na to miejsce, mieszkałam w domku z wielkim ogrodem i kawałem działki dookoła i nikomu nie przeszkadzałam. Jak jechałam z mamą do znajomych do bloku to wychodzili ze mną i swoimi dziećmi na plac zabaw/do parku i tam się bawiłyśmy. Jak jechałam do dziadków na wieś to buszowałam po polach i lasach z bratem. Trzeba dzieciom dostosować rodzaj zabaw do tego gdzie się jest.

Nie zgodzę się też z tym, że uzasadnione jest by dzieci podczas zabawy pruły się jakby je ktoś ze skóry obdzierał, albo były opętane.
Lina9213 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 14:36   #260
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Cytat:
Napisane przez Lina9213 Pokaż wiadomość
Porównuje bo ja potrzeby ludzkie stawiam na równi. Nadal nie widzę zarzucanego mi egoizmu? Dlatego że o 20 słucham muzyki, mogę - cisza zaczyna się o 22. Miałam swój czas na zabawy i miałam na to miejsce, mieszkałam w domku z wielkim ogrodem i kawałem działki dookoła i nikomu nie przeszkadzałam. Jak jechałam z mamą do znajomych do bloku to wychodzili ze mną i swoimi dziećmi na plac zabaw/do parku i tam się bawiłyśmy. Jak jechałam do dziadków na wieś to buszowałam po polach i lasach z bratem. Trzeba dzieciom dostosować rodzaj zabaw do tego gdzie się jest.

Nie zgodzę się też z tym, że uzasadnione jest by dzieci podczas zabawy pruły się jakby je ktoś ze skóry obdzierał, albo były opętane.
To co, dzieci mieszkające w blokach, kamienicach, na osiedlach już nie mogą sie bawić bo jakimś dewotkom to przeszkadza? Jeśli nie widzisz egoizmu w stawianiu swich płytkich pobudek nad przeżycie jak najlepiej dzieciństwa to trudno. Mnie nazywają sztywniaczką, a jakoś to dostrzegam...

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

W ogóle ciekawa jestem jak sama autorka się na to zapatruje, że ze wszystkimi ma jakiś problem... już masa stałych Wizażanek zna ją z wątków o sąsiadkach, hydrauliku, nieprzytomnym, właścicielu mieszkania, współlokatorce, szkole jazdy i masie innych... Jeśli problem występuje zawsze w tym samym środowisku/w jednym miejscu/rzadko to można to uznać za przypadek/spisek/patologie tamtych osób itd., ale jeśli autorce ciągle i wszędzie coś nie pasuje i z każdym szuka zwady to czy to z nią nie jest coś nie tak? Chyba już każdy zauważył że styl pisania Tinkerbell jest w stylu zbuntowanej nastolatki. Czy zastanawiałaś się kiedyś, że może to w Tobie tkwi problem, a nie z prawie każdym, z kim musisz cokolwiek załatwić? Ja jestem konfliktową osobą, ale takich problemów o nic nie robię, niemal zawsze udaje mi się wszystko pokojowo i normalnie pozałatwiać. A Ty o każdą pierdołę robisz awantury. Powinnaś się nad tym zastanowić.

Edytowane przez 201605161006
Czas edycji: 2014-04-28 o 14:38
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 14:40   #261
Lina9213
Rozeznanie
 
Avatar Lina9213
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 742
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Cytat:
Napisane przez takasobie93 Pokaż wiadomość
To co, dzieci mieszkające w blokach, kamienicach, na osiedlach już nie mogą sie bawić bo jakimś dewotkom to przeszkadza? Jeśli nie widzisz egoizmu w stawianiu swich płytkich pobudek nad przeżycie jak najlepiej dzieciństwa to trudno. Mnie nazywają sztywniaczką, a jakoś to dostrzegam...
No i widzisz nie czytasz ze zrozumieniem, bo ja nigdzie nie napisałam, że mają się nie bawić. Cały czas, cały piszę o tym, że nie powinny wrzeszczeć, krzyczeć i jeszcze inne tego typu. Bawić się nikt im nie broni, ale wydzielać z siebie takiej ilości decybeli tak. I każda osoba, która tu pisała, że dzieci im przeszkadzają nie pisała o samych zabawach a o nadmiernej głośności niektórych dzieci.
Lina9213 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 14:44   #262
Lemmy is God
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Dzieci powinny być głośno i się drzeć w grupie. Bo wtedy wiadomo że żyją i są zdrowe. Mówiąc szczerze to współczuję tym dzieciakom które są co chwilę uciszane i uspokajane przez opiekunów.
Lemmy is God jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 14:45   #263
tworazka
Zakorzenienie
 
Avatar tworazka
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 3 468
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Łojezu. Ale z Ciebie ciepłe kluchy były.

Ja tam miała dzieciństwo jak ze starych książek o np. Tomku Sawyerze. Chmara dzieciaków bity dzień w biegu i krzyku wymyślająca zabawy od których dorosłym by włosy dęba stanęły, jakby tylko się dowiedzieli co kombinujemy.
Było cudnie.


Jakoś ani kreatywności ani fantazji mi do dziś nie brak. Raczej cierpię na nadmiar pomysłów.
Chińczyk i reszta to był dobry jak człowiek chory leżał z zakazem wyłażenia na podwórko. O dziwo czytałam tez po prostu MASĘ i mam tak do dziś.

Nie no tez chodzilam po drzewach, biegalam z pistoletami itd, ale to godzine, dwie dziennie nie wiecej

Lubilam spedzac czas z moja rodzinka, bo oni tez mieli fajne pomysly
__________________
tworazka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-04-28, 14:45   #264
Lina9213
Rozeznanie
 
Avatar Lina9213
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 742
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Cytat:
Napisane przez takasobie93 Pokaż wiadomość

W ogóle ciekawa jestem jak sama autorka się na to zapatruje, że ze wszystkimi ma jakiś problem... już masa stałych Wizażanek zna ją z wątków o sąsiadkach, hydrauliku, nieprzytomnym, właścicielu mieszkania, współlokatorce, szkole jazdy i masie innych... Jeśli problem występuje zawsze w tym samym środowisku/w jednym miejscu/rzadko to można to uznać za przypadek/spisek/patologie tamtych osób itd., ale jeśli autorce ciągle i wszędzie coś nie pasuje i z każdym szuka zwady to czy to z nią nie jest coś nie tak? Chyba już każdy zauważył że styl pisania Tinkerbell jest w stylu zbuntowanej nastolatki. Czy zastanawiałaś się kiedyś, że może to w Tobie tkwi problem, a nie z prawie każdym, z kim musisz cokolwiek załatwić? Ja jestem konfliktową osobą, ale takich problemów o nic nie robię, niemal zawsze udaje mi się wszystko pokojowo i normalnie pozałatwiać. A Ty o każdą pierdołę robisz awantury. Powinnaś się nad tym zastanowić.

To nie jest to samo środowisko, hydraulik był w rodzinnym "mieście" autorki i jej mieszkaniu. Teraz jest w wynajmowanym mieszkaniu by nie dojeżdżać na studia. Także raczej autorka szuka zwady ze wszystkimi dookoła. Bo raczej niemożliwe żeby trafiała tylko na ludzi, którzy chcą jej utrudnić życie.
Lina9213 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 15:05   #265
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Można sobie opowiadać o złych dzieciach sąsiadów oraz o swoich zabawach w dzieciństwie, tylko że to do niczego nie prowadzi. W praktyce ciężko wygrać wojnę z rozdartymi dziećmi i ich buraczanymi rodzicami. Dlatego też autorka wątku dostała rady, które pomogą jej wyjść z sytuacji bez strat- jak np: ta o suszarce.
Tak to czasami bywa, nawet jeśli ktoś nam robi na złość, to często niewiele możemy zrobić, o ile ten ktoś nie łamie prawa.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 15:09   #266
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Cytat:
Napisane przez tworazka Pokaż wiadomość
jak spedzalam dziecinstwo?

Zabawe z rowiesnikami mialam w przedszkolu czy wczesnej podstawowce, po przyjsciu do domu.

- malowalam kolorowanki
- gotowalam z mama
- mama wychodzila ze mna do parku na rower, a sama w tym czasie czytala sobie ksiazke
- wychodzilam z kolezanka na koc pod okno z lalkami barbi, ciastkami i piciem
- jechalam z tata na zakupy co sprawialo mi frajde
- w weekendy nad wode, do rodziny, rodzicow znajomych
- gralam z bratem i mama w chinczyka, ukladalismy puzzle czy cos podobnego co rozwija kreatywnosc
- lubilam ogladac programy odpowiadajace na dziwne pytania typu- dlaczego niebo ma kolor niebieski
- 2x w tyg jezdzilam na basen po zajeciach itd. itd.

Mama mowi, ze nawet jak skakalysmy na skakance, czy gralysmy w gume, to nie przypomina sobie, zeby byl taki wrzasko-pisk, albo zebysmy spedzali tyle czasu puszczeni samopas.
Bosze jakie to smutne. Wiesz, na serio przeczytałam i aż mnie ścisnęło. Ile Ty straciłaś...

Cytat:
Napisane przez takasobie93 Pokaż wiadomość
Dokładnie, ja też całe dnie nieraz od 9 do 21 (latem) siedziałam z dzieciakami na podwórku, wracając tylko na obiad, do wc itp.
My to najczęściej nawet na obiad nie wracaliśmy, tylko na dworze jedliśmy Pięknie było, ech szkoda, że moje dzieci nie poznają tego i nie przeżyją tak dzieciństwa.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 15:10   #267
winter76
RENTGEN RZĄDZI!
 
Avatar winter76
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Niu Jork, Niu Jork!
Wiadomości: 28 418
GG do winter76
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

łoł, niedługo trzeba będzie założyć 2 część wątku


Autorko, kupiłaś sobie w końcu suszarkę
__________________
Jestę hejterę, snobę, trollę i wizażystkom

Jeżeli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można....
Bądź uprzejmy, zachowuj się profesjonalnie, ale zawsze miej w głowie plan zabójstwa każdej napotkanej osoby
winter76 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 15:23   #268
tworazka
Zakorzenienie
 
Avatar tworazka
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 3 468
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Bosze jakie to smutne. Wiesz, na serio przeczytałam i aż mnie ścisnęło. Ile Ty straciłaś...


My to najczęściej nawet na obiad nie wracaliśmy, tylko na dworze jedliśmy Pięknie było, ech szkoda, że moje dzieci nie poznają tego i nie przeżyją tak dzieciństwa.
Ja wspominam je baaaardzo fajnie wiec moze Ci sie juz rozkurczyc
__________________
tworazka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 15:34   #269
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Tworażka, to pewnie byłaś utrapieniem dzieciaków z osiedla, ja pamiętam że nieznosiłam tych osób co rodzice po 2h kazali im wracać do domu bo jak bawilismy się w podchody, chowanego, bieganie z piostoletem itp. to jak te osoby były wołane do domu to trzeba było zmieniać skład i wszystko robić od początku.

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
My to najczęściej nawet na obiad nie wracaliśmy, tylko na dworze jedliśmy Pięknie było, ech szkoda, że moje dzieci nie poznają tego i nie przeżyją tak dzieciństwa.
Przyznam, że mi do dziś tego brakuje, takiego chodzenia bez większego celu, gadania itp., może już nie latania z pistoletami i zabawy w chowanego, ale właśnie takiego chodzenia po podwórku tak o, albo zabaw z lalkami z siostrą chociaż teraz to było by troche dziwne bawić się lalkami barbie w tym wieku . Teraz to jak chcesz się z kimś umówić to każdy tylko albo na piwo, albo do kina, albo na zakupy, czy do centrum miasta, albo na koncert, a tak po prostu żeby wyjść pogadać sobie, bez piwa, bez tego wszystkiego, jak w dzieciństwie - tego mi brakuje.
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 15:43   #270
tworazka
Zakorzenienie
 
Avatar tworazka
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 3 468
Dot.: Bachory sąsiadów!!!

Cytat:
Napisane przez takasobie93 Pokaż wiadomość
Tworażka, to pewnie byłaś utrapieniem dzieciaków z osiedla, ja pamiętam że nieznosiłam tych osób co rodzice po 2h kazali im wracać do domu bo jak bawilismy się w podchody, chowanego, bieganie z piostoletem itp. to jak te osoby były wołane do domu to trzeba było zmieniać skład i wszystko robić od początku.

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------



Przyznam, że mi do dziś tego brakuje, takiego chodzenia bez większego celu, gadania itp., może już nie latania z pistoletami i zabawy w chowanego, ale właśnie takiego chodzenia po podwórku tak o, albo zabaw z lalkami z siostrą chociaż teraz to było by troche dziwne bawić się lalkami barbie w tym wieku . Teraz to jak chcesz się z kimś umówić to każdy tylko albo na piwo, albo do kina, albo na zakupy, czy do centrum miasta, albo na koncert, a tak po prostu żeby wyjść pogadać sobie, bez piwa, bez tego wszystkiego, jak w dzieciństwie - tego mi brakuje.
no jak w przedszkolu bylam do 16 a w szkole do 15, to jak wrocilam zanim zjadlam obiad itd, to byla 17, to na ile mialam wyjsc?
__________________
tworazka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-03-02 07:30:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.