Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 17

[gagak]

Napisane przez maljozmaz

Ale ja wierze trochę juz przeszlam byłam na rożnych stanowiskach od dołu do góry hehe to tez uczy życia i pokazuje co jest dla mnie a co nie , wiec przed 40 stka mam w planach nie tylko zmienic ciało ale i życie zawodowe


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No to trzymam mocno kciuki

[EmilyO]

Napisane przez entropia666

No wiadomo, ale to jak się jest krawcową to poświęcasz tylko swój czas na wykonanie a nie pieniądze na opłacenie jej

No tak ale czas to pieniądz, każdy chcę jakoś spieniężyć swój wysiłek i pracę a bez sensu sprzedawać coś, by tylko opłacić zus, podatki, materiał i nic nie zarobić bo w momencie człowiek się demotywuje niestety tak jest dzisiaj, rękodzieło kosztuje więcej niż masowa produkcja w chinach, o tyle mamy lepiej dzisiaj, że ludzie doceniają właśnie ręczną robotę, i są w stanie za nią więcej zapłacić choć mogliby mieć to samo praktycznie za 3x niższą cenę tyle, że co druga osoba w tym chodzi bo jest ogólnodostępne

Pytanie do kogo się chce skierować produkt, czy do masówki za taniochę, czy dla niszowej grupy za dobrę cenę, która musi być taka wysoka za coś oryginalnego i własnoręcznie zrobionego Polecam książkę Leszka Czarneckiego, który dobrze mówi, że TRZEBA się wynagradzać za własną pracę Dlatego nie da się ominąć tych wyższych cen jeśli chce się zrobić coś dobrego jakościowo i oryginalnie

[entropia666]

Napisane przez EmilyO

No tak ale czas to pieniądz, każdy chcę jakoś spieniężyć swój wysiłek i pracę a bez sensu sprzedawać coś, by tylko opłacić zus, podatki, materiał i nic nie zarobić bo w momencie człowiek się demotywuje niestety tak jest dzisiaj, rękodzieło kosztuje więcej niż masowa produkcja w chinach, o tyle mamy lepiej dzisiaj, że ludzie doceniają właśnie ręczną robotę, i są w stanie za nią więcej zapłacić choć mogliby mieć to samo praktycznie za 3x niższą cenę tyle, że co druga osoba w tym chodzi bo jest ogólnodostępne

Pytanie do kogo się chce skierować produkt, czy do masówki za taniochę, czy dla niszowej grupy za dobrę cenę, która musi być taka wysoka za coś oryginalnego i własnoręcznie zrobionego Polecam książkę Leszka Czarneckiego, który dobrze mówi, że TRZEBA się wynagradzać za własną pracę Dlatego nie da się ominąć tych wyższych cen jeśli chce się zrobić coś dobrego jakościowo i oryginalnie

Ale nikt nie pisze tutaj, żeby sprzedawać rzeczy za pół darmo Chodzi o to, że na pewno bardziej opłacalne jest własne wykonanie i sprzedaż niż płacenie komuś za taką robotę. Przecież wyraźnie napisałam, że o to chodzi w moim wcześniejszym poście a nie o cenę zbytu

[EmilyO]

Napisane przez entropia666

Ale nikt nie pisze tutaj, żeby sprzedawać rzeczy za pół darmo Chodzi o to, że na pewno bardziej opłacalne jest własne wykonanie i sprzedaż niż płacenie komuś za taką robotę. Przecież wyraźnie napisałam, że o to chodzi w moim wcześniejszym poście a nie o cenę zbytu

No tak tak, ja się broń Boże nie kłócę, czy nikogo nie kwestionuję, hehe, po prostu już się przekonałam jak brutalna jest rzeczywistość projektantów hehe ) Z dobrego serca to napisałam

[201701051337]

Dziewczyny jak nasza Star ubierze sukieneczki swojego projektu to niejedna kobietka zapłaci każdą cene by wyglądać jak ona hihi

[Star90]

Napisane przez maljozmaz

Dziewczyny jak nasza Star ubierze sukieneczki swojego projektu to niejedna kobietka zapłaci każdą cene by wyglądać jak ona hihi

zobaczymy, znalazlam jeszcze trzy krawcowe i pojadę porozmawiać

[EmilyO]

Napisane przez maljozmaz

Dziewczyny jak nasza Star ubierze sukieneczki swojego projektu to niejedna kobietka zapłaci każdą cene by wyglądać jak ona hihi

No dokładnie :P Co my tu będziemy spekulować, Star najlepiej wie, ile warte są jej pomysły i projekty Bo figura to na pewno bezcenna

[entropia666]

Napisane przez EmilyO

No tak tak, ja się broń Boże nie kłócę, czy nikogo nie kwestionuję, hehe, po prostu już się przekonałam jak brutalna jest rzeczywistość projektantów hehe ) Z dobrego serca to napisałam

No oczywiście, też się nie kłócę i rozumiem, że trzeba się cenić

[EmilyO]

Napisane przez entropia666

No oczywiście, też się nie kłócę i rozumiem, że trzeba się cenić

No to dobrze, nie lubię takich konfliktowych wymian zdań

[entropia666]

Napisane przez EmilyO

No to dobrze, nie lubię takich konfliktowych wymian zdań

Oj tam konfliktowych od razu

[Star90]

ja po prostu chcę starannie uszyte sukienki z dobrego materiału i w dobrej cenie no

[wredne stworzonko]

Cześć dziewczynki

Wpadam do Was, żeby się przywitać Roboty masa, a co chwilę mnie ktoś odrywa i zawraca gitarę jakimiś telefonami i prośbami i w ogóle. Nic się skupić nie mogę...

Ale za to pogoda się poprawiła. Mam nadzieję, że u Was też pięknie i słonecznie

[EmilyO]

Napisane przez wredne stworzonko

Cześć dziewczynki

Wpadam do Was, żeby się przywitać Roboty masa, a co chwilę mnie ktoś odrywa i zawraca gitarę jakimiś telefonami i prośbami i w ogóle. Nic się skupić nie mogę...

Ale za to pogoda się poprawiła. Mam nadzieję, że u Was też pięknie i słonecznie

Wychodzę z biura co chwilę na fajka na ławeczkę bo faktycznie pogoda miodzio w Krakowie dziś

[wredne stworzonko]

Napisane przez EmilyO

Wychodzę z biura co chwilę na fajka na ławeczkę bo faktycznie pogoda miodzio w Krakowie dziś

W końcu A nie że leje i zachmurane i nic tylko by się spało. Poleżałabym gdzieś na jakimś kocyku i wystawiła dupkę do słońca, żeby podładować baterie, a nie wolno... Albo pojechać gdzieś za miasto, choćby do Tyńca albo do Skawiny do tego parku, albo na zapiekankę, albo połazić po bulwarach... ech, rozmarzyłam się

[EmilyO]

Napisane przez wredne stworzonko

W końcu A nie że leje i zachmurane i nic tylko by się spało. Poleżałabym gdzieś na jakimś kocyku i wystawiła dupkę do słońca, żeby podładować baterie, a nie wolno... Albo pojechać gdzieś za miasto, choćby do Tyńca albo do Skawiny do tego parku, albo na zapiekankę, albo połazić po bulwarach... ech, rozmarzyłam się

Ja lubię posiedzieć sobie w parku przy Azorach, jest takie boisko dla psów, z moich owczarem niemieckim długowłosym, on sobie biega, a ja z mężem się opalamy

[wredne stworzonko]

Napisane przez EmilyO

Ja lubię posiedzieć sobie w parku przy Azorach, jest takie boisko dla psów, z moich owczarem niemieckim długowłosym, on sobie biega, a ja z mężem się opalamy

Ode mnie kawał drogi, ale kojarzę Przerażają mnie te gigantyczne galerie handlowe, które się tam wykluły

[EmilyO]

Napisane przez wredne stworzonko

Ode mnie kawał drogi, ale kojarzę Przerażają mnie te gigantyczne galerie handlowe, które się tam wykluły

Park jest bliżej Krowodrzy Górki, więc tu nie ma tych molochów Właśnie spokój i cisza, dlatego lubię tam spędzać czas )

[wredne stworzonko]

Napisane przez EmilyO

Park jest bliżej Krowodrzy Górki, więc tu nie ma tych molochów Właśnie spokój i cisza, dlatego lubię tam spędzać czas )

A to mi się pomyliło z tym wybiegiem dla psów, który jest niedaleko ronda No ale tam to raczej nikt się nie opala, tyż jestem mądra

[EmilyO]

Napisane przez wredne stworzonko

A to mi się pomyliło z tym wybiegiem dla psów, który jest niedaleko ronda No ale tam to raczej nikt się nie opala, tyż jestem mądra

Hahaha, szczerze mówiąc aż tak dobrze Krakowa jeszcze nie znam i nie mam pojęcia o czym mówisz haha

[wredne stworzonko]

Napisane przez EmilyO

Hahaha, szczerze mówiąc aż tak dobrze Krakowa jeszcze nie znam i nie mam pojęcia o czym mówisz haha

Jego się mija, jak się jedzie na Ikeę (Ikełę ). Nie orientuję się za dobrze w tych rejonach, bo byłam raptem kilka razy w życiu - właśnie w Ikei.

[EmilyO]

Napisane przez wredne stworzonko

Jego się mija, jak się jedzie na Ikeę (Ikełę ). Nie orientuję się za dobrze w tych rejonach, bo byłam raptem kilka razy w życiu - właśnie w Ikei.

A no to już wiem gdzie IkeŁę mam 5 min samochodem od siebie :P

[wredne stworzonko]

Napisane przez EmilyO

A no to już wiem gdzie IkeŁę mam 5 min samochodem od siebie :P

Czyli siedzimy centralnie na dwóch krańcach Krakowa Ja mam rzut beretem do Skawiny, a jak jadę w drugą stronę, zawsze się zastanawiam czy się na godzinnym wyrobię. Bo bujam się MPK, nie ma tak dobrze

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Jak tak spoglądam przez okno, to naprawdę aż się chce wyjść na słońce. Tylko znaleźć odpowiednio wydekoltowaną bluzkę i dawaj w miasto!

[EmilyO]

Napisane przez wredne stworzonko

Czyli siedzimy centralnie na dwóch krańcach Krakowa Ja mam rzut beretem do Skawiny, a jak jadę w drugą stronę, zawsze się zastanawiam czy się na godzinnym wyrobię. Bo bujam się MPK, nie ma tak dobrze

No dokładnie tak kompletnie tamtych rejonów nie znam a biuro z kolei na Bronowicach mam :p dobrze sie gada a praca mgr sie sama nie napisze ;(

Ach ja już nie mogę sie doczekać by moc wyjść w miasto w fajnej bluzce z dekoltem :p w sumie już chodzę ale mało co widać

[wredne stworzonko]

Napisane przez EmilyO

No dokładnie tak kompletnie tamtych rejonów nie znam a biuro z kolei na Bronowicach mam :p dobrze sie gada a praca mgr sie sama nie napisze ;(

Wiem, że to żadne pocieszenie, ale pomyśl, że napiszesz i z głowy Tylko najpierw trzeba przejść przez mękę pisania kolejnych stron

[koteczka18]

A ja po operacji a zadnej ładniej bluzki nie znalazłam z dekoltem:/ masz ci los a jak nie mialam cyckow to pełno takich bylo

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[EmilyO]

Napisane przez wredne stworzonko

Wiem, że to żadne pocieszenie, ale pomyśl, że napiszesz i z głowy Tylko najpierw trzeba przejść przez mękę pisania kolejnych stron

No właśnie najgorzej jest przysiąść nad tym... masakra, mam okropny temat, zero konkretów, samo lanie wody a tego nienawidzę! :P

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Napisane przez koteczka18

A ja po operacji a zadnej ładniej bluzki nie znalazłam z dekoltem:/ masz ci los a jak nie mialam cyckow to pełno takich bylo

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Zawsze tak jest, jak przechodzę przez galerię przypadkiem to jest milion tysięcy rzeczy za☠☠☠istych, a jak idę z pieniędzmi NA ZAKUPY to już nie ma nic nigdy ciekawego

[koteczka18]

Napisane przez EmilyO

No właśnie najgorzej jest przysiąść nad tym... masakra, mam okropny temat, zero konkretów, samo lanie wody a tego nienawidzę! :P

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------



Zawsze tak jest, jak przechodzę przez galerię przypadkiem to jest milion tysięcy rzeczy za☠☠☠istych, a jak idę z pieniędzmi NA ZAKUPY to już nie ma nic nigdy ciekawego

Dokładnie

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[wredne stworzonko]

Napisane przez koteczka18

A ja po operacji a zadnej ładniej bluzki nie znalazłam z dekoltem:/ masz ci los a jak nie mialam cyckow to pełno takich bylo

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Bo to złośliwość losu jest i tyle

Napisane przez EmilyO

No właśnie najgorzej jest przysiąść nad tym... masakra, mam okropny temat, zero konkretów, samo lanie wody a tego nienawidzę! :P

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------



Zawsze tak jest, jak przechodzę przez galerię przypadkiem to jest milion tysięcy rzeczy za☠☠☠istych, a jak idę z pieniędzmi NA ZAKUPY to już nie ma nic nigdy ciekawego

Z tym przysiadaniem do pracy mam to samo. Ile się człowiek nastęka, to tylko on wie Choć jeśli chodzi o pisanie, lubię lać wodę, a konkrety mi się kojarzą niefajnie (daty, liczby, tabelki itp.).

[201701051337]

Napisane przez koteczka18

A ja po operacji a zadnej ładniej bluzki nie znalazłam z dekoltem:/ masz ci los a jak nie mialam cyckow to pełno takich bylo

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Koteczko a na allegro albo gdzies w necie patrzalas???

[EmilyO]

Napisane przez wredne stworzonko

Bo to złośliwość losu jest i tyle



Z tym przysiadaniem do pracy mam to samo. Ile się człowiek nastęka, to tylko on wie Choć jeśli chodzi o pisanie, lubię lać wodę, a konkrety mi się kojarzą niefajnie (daty, liczby, tabelki itp.).

No właśnie wolę tabelki, liczby itp, niż takie bezsensowne ściemnianie :P