Seks analny - wasze doznania, opinie na temat. Cz. II

[Smerfetka696969]

Hmm trzeba jakoś ich sprytnie zbajerować

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[slaaave13]

mój lubi

[dzzemik]

oo dziewczyny dawno mnie nie było, a wiec tak, było raz było bardzo fajnie, ale wciąż mam jakieś opory... kupiłam kulki analne, najszersza ma 2,5cm a długość razem 25cm weszło raz dwa aż byłam w szoku! ale dziś mam je ze soba zabrać i znowu sie zaczyna stres... walnę sobie dla kurażu piwko to moze przejdzie, bo nie wiem jak inaczej to zrobić. a tż ostatnio pozwolił włożyć sobie paluszki..... i bylo mega

[Ola-zz]

Ja na dziś planuję na jeźdźca. Tylko nie wiem, czy przodem czy tyłem do niego? Jak będzie wygodniej. Zobaczymy jak pójdzie 2 raz. Chce się odstresować. Swojemu do pracy napisałam pikantną wiadomość. Bardzo szybka reakcja W sensie od niego sms.
slaaave13 Mój też uwielbia anal.

[anastazjaaa2]

Witam


Też czasem lubię

[Wykorkowana]

Seks analny zaczęłam uprawiać jeszcze przed straceniem dziewictwa i powiem Wam, że go nawet lubię. Kiedy jest miła atmosfera, chłopak delikatnie tam się zbliża i używa żelu to czuje taką przyjemność.. ah, on tak kocha ten anal. Nie wiem czy wielu facetów aż tak się na to cieszy ale kiedy patrzę na niego po tym to ma minę jakby dostał cos o czym od dawna marzył i później klei się do mnie ciągle.

[Ola-zz]

Zapomniałam, spróbowałam analny na jeźdźca tyłem i początkowo bałam się poruszać a jak zaczęłam no chyba był to ruch typu taki mały, że prawie nic się nie poruszam. Skończyło się na tym, że w końcu leżałam na tż (ja brzuchem do góry). On miał ugięte nogi i na jego kolanach miałam swoje stopy. Reasumując on nadawał tempa. Było bardzo dobrze. Końcówka na pieska - chyba najlepiej. Widocznie analny jeździec nie dla mnie. Przynajmniej na razie. Męki z włożeniem są a ja jestem mega rozluźniona.
Ach te oczy faceta jak się dowie, że będzie anal

[astoriaa]

I ja się odważyłam.
Mój TŻ nigdy nie proponował, ale od jakiegoś czasu interesował się tą okolicą.
Tego dnia tak świetnie mnie przygotował, że wszedł bez najmniejszego oporu tylko z 'naturalnym' nawilżeniem
Wszystkim niezdecydowanym polecam - myślałam, że oszaleję z przyjemności!
Niestety on odmawia tego typu pieszczot, ale pracuję nad tym, jestem już niedaleko

[Psiulka]

ja po dłuuugich namowach, spróbowałam i fajnie mi było, mój Tż jest delikatny więc starannie się przyłożył, zanim dojdzie do aktu trzeba na prawde dobrze nawilżyć, a tak ogółem to mi się podobało nawet mam ochote

[201604130936]

Dziewczyny, mnie seks analny intrygowal od dawna. Sama namawialam tz na taka forme aktywnosci. Zawsze jestem super nakrecona i serio tego chce. Tz przy tym jest bardzo delikatny, od paru tygodni pobudza mnie wsadzajac paluszki albo masuje podczas tradycyjnej penetracji. Za każdym razem kiedy podejmujemy próbę, mimo ogromnego podniecenia i szczerych chceci, odczuwam bol podczas penetracji analnej. Da sie cos z tym zrobic ?

[Biedroneczka_8888]

Tak,musicie umiejętnie po milimetrze coś tam wkładać. Nie od razu głęboko i przy dobrym nawilzeniu. Polecam kupić korek analny albo coś w ten deseń małego i od tego zacząć, jesli rzeczywiście nic nie pomaga żeby wszedł penis. ( to nie jest droga rzecz od 15 zł o ile pamiętam)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201604130936]

Ej ale napisalam, ze paluszki normalnie wchodza. Zawsze jest tez dobre nawilzenie. Partner tez nie laduje mi od razu calego sprzetu tylko delikatnie wklada wlasnie mm po mm. A i tak 3 proby to byla lipa.

[Biedroneczka_8888]

Więc musi wejść po prostu ja już pisałam wcześniej parę stron. Mi kiedyś było najłatwiej na jeźdźca, normalnie przodem,bo ja kontrolowalam, czułam i "nabijalam" się kiedy wiedziałam,ze nie zaboli. Spróbuj przejąć kontrole

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lady_Galadriel]

Jak tak czytam te Wasze wypowiedzi, to bardzo mnie ochota nachodzi żeby spróbować... Ale bardzo się tego boję
Nie wiem nawet jakbym się miała do tego zabrać, jak przygotować...
Mój TŻ nigdy o tym nie wspominał, ciekawa jestem czy w ogóle o tym myślał.

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Lady_Galadriel

Jak tak czytam te Wasze wypowiedzi, to bardzo mnie ochota nachodzi żeby spróbować... Ale bardzo się tego boję
Nie wiem nawet jakbym się miała do tego zabrać, jak przygotować...
Mój TŻ nigdy o tym nie wspominał, ciekawa jestem czy w ogóle o tym myślał.

czemu nie zapytalas?

[Lady_Galadriel]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;47322246]czemu nie zapytalas?[/QUOTE]

Jakoś nigdy o tym tak nie myślałam, bo zawsze tego się bałam. A z obecnym facetem jesteśmy w dość świeżym związku i na razie taka sprawa nie wypłynęła...

[LadyNina]

Nie ma czego się bać naprawdę
Być może Twój partner ma obawy przed zaproponowaniem Ci seksu analnego bo nie jest pewny reakcji z Twojej strony? Jak to mówią- wszystko jest dla ludzi ale i nikt do niczego nas nie może zmuszać. Myślę, że z czasem taki temat naturalnie się pojawi i sami zdecydujecie czy spróbować czy nie

[aKatia]

Dziś była trzecia (i w reszcie udana) próba anala, ale tym razem w trakcie byłam lekko wstawiona i to chyba pomogło mi się rozluźnić.

Na początku czułam trochę dyskomfortu ale po chwili poczułam że jest naprawdę przyjemnie, poddałam się temu i ... sama nie wierzyłam ale doszłam. Jestem zaskoczona jak bardzo mi się spodobało, mojemu chłopakowi też. Za jakiś czas na pewno powtórka.

[Lady_Galadriel]

Napisane przez LadyNina

Nie ma czego się bać naprawdę
Być może Twój partner ma obawy przed zaproponowaniem Ci seksu analnego bo nie jest pewny reakcji z Twojej strony? Jak to mówią- wszystko jest dla ludzi ale i nikt do niczego nas nie może zmuszać. Myślę, że z czasem taki temat naturalnie się pojawi i sami zdecydujecie czy spróbować czy nie

Tak, też tak myślę, nie będę niczego przyspieszać Kiedy temat wypłynie wtedy się Was poradzę

[Meefistofeles]

Ja już próbuje jakiś czas
ale chce spróbować jeszcze raz, tym razem na jeźdźca, będę mogła sama się powoli nadziać

Telefon czasem mnie nie rozumie

[kikunga]

Mnie przez najbliższy miesiąc o ile nie dłużej czeka tylko anal :P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ola-zz]

Meefistofeles Powodzenia z samo-nadziewaniem się. Mi nie wyszło, bałam się poruszać poniekąd z względu na wymiary penisa. Więc Tż sam musiał się wchodzić i wychodzić. Trzymam kciuki. A cha i był to jeździec od tyłu.

[Meefistofeles]

Napisane przez Ola-zz

Meefistofeles Powodzenia z samo-nadziewaniem się. Mi nie wyszło, bałam się poruszać poniekąd z względu na wymiary penisa. Więc Tż sam musiał się wchodzić i wychodzić. Trzymam kciuki. A cha i był to jeździec od tyłu.

Mój Tż małych rozmiarów nie jest,
ale chyba wolę sama. Dużo oliwki i myślę, że źle nie będzie.
Telefon czasem mnie nie rozumie

[Ola-zz]

No tak, te większe kalibry. Znam to. Jednak ja wolę jak facet nad wszystkim kontroluje. No i wiadomo żel to świętość.

Co za głupi telefon Może do ciebie się dopasuje

[Meefistofeles]

No właśnie, ja jednak nie potrafię oddać się ręce Tż'ta. Sama jednak wiem czy boli, kiedy przestać,a kiedy nie.

Wysłane z mojego GT-I5510

[Ola-zz]

Rozumiem, no jednak wolę oddać się w jego ręce ponieważ on bardziej wyczuwa, czy mnie minimalnie boli, że jeszcze może wsuwać, czy boli, że ma wychodzić cofnąć się. Jestem odporna na ból ale w sexie czasem nie wiem: myślę czy to faktycznie lekki ból i nic mi się nie stanie czy to już faktycznie mocny ból ale, że ja jestem odporna to go czuję słabo. Dlatego wolę oddać się w ręce mojego Tż. No a on doświadczenie ma, więc wie jak tam kombinować swoim penisem. No ufam mu. No i początkowo skupiam się na rozluźnieniu i trochę na rozpoznaniu swojego bólu. Ostro to on uwielbia ale wie, że przy wsadzaniu penisa ma być bardzo, bardzo delikatny i właśnie taki jest.
A takie pytanie jakie używacie prezerwatywy? My stosujemy tylko do analnego, My size 69 no ale dostać je to problem. Jakaś masakra. Dlatego tak pytam. Może masz coś sprawdzonego? W sensie co twój używa. Co łatwiej dostać.

Ostatnio obeszłam wszystkie sex-shopy w mieście i nic, chyba muszę kupić przez internet.

[kikunga]

Po co gumki do anala? :O
W ciąże się nie zajdzie a skoro i tak uprawiacie seks normalny bez to ryzyko chorób wenerycznych identyczne.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ola-zz]

Tak ale przeraża mnie wsadzanie czystego penisa do pupy jak nie robię lewatywy. Jasne umyje się go. Mój jakoś też woli w gumce a nie bez. Co będzie w przyszłości czy czasem nie okaże się (anal bez gumki). Nie wiadomo. Wszystko możliwe. No i też kończenie w pupie, boję się, że dostanę biegunki. Że z spermą wyleci coś jeszcze.

[kikunga]

Nie dostaje się biegunki spokojnie,fakt ze spermą może wylecieć trochę kału ale przecież możesz dopiero na kibelku wypuścić spermę.
Ja nie lubię tylko tego uczucia nadmuchania,strasznie mi się powietrze zbiera w jelicie podczas anala :P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[slaaave13]

Napisane przez Ola-zz

Tak ale przeraża mnie wsadzanie czystego penisa do pupy jak nie robię lewatywy. Jasne umyje się go. Mój jakoś też woli w gumce a nie bez. Co będzie w przyszłości czy czasem nie okaże się (anal bez gumki). Nie wiadomo. Wszystko możliwe. No i też kończenie w pupie, boję się, że dostanę biegunki. Że z spermą wyleci coś jeszcze.

spokojnie, nigdy nie dostałam biegunki od tego