![]() |
#241 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
ja nie powiem co mnie przeraziło bo to było aż niesmaczne...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#242 |
zuy mod
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
jak Was czytam to chyba jak przyjdzie mi planować własny ślub to zrobię to z dala od wizażu
![]()
__________________
![]() L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#243 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
-27,9 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#244 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
A większość uważa się za specjalistów w każdej dziedzinie i trzeba mieć takie zdanie i tak postępować jak jakaś pseudo-znawczyni każe
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#245 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#246 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Mnie tam przerazaja te dziewczyny. Szczegolnie te, ktore udzielaja sie w watkach PM 20xx w momencie kiedy nawet nie sa zareczone i nie wiadomo czy za te 3-4 lata nadal beda ze swoimi facetami...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#247 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;47045973]I oczywiście nikt nie może mieć własnego zdania, w każdym razie tutaj na ślubnym
![]() Wiesz, to jest forum dyskusyjne, ludzie mają różne opinie, wymieniają się poglądami, to dość...normalne ![]()
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#248 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
mnie przeraża to samo co skazaną, plus
"ślub, nie wiem, moze zamknę się w 50 tys... rodzice wzięli kredyt, tylko 15 tys, teściowie tak samo i babcia coś dorzuciła, no ja póki co nie pracuje i mieszkam u rodziców" lub "ech jestem w ciąży mój misio znowu chce seksu a ja nie mogę aż się popłakałam ale w końcu zrobiliśmy sobie dziś przytulanki ![]() to są autentyki... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#249 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
![]()
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#250 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
No tak, tylko chyba nikt przy zdrowych zmyslach nie kupuje pierscionka za kilka tysi, a potem wieprdziela chleb ze smalcem i siedzi katem u tesciow...caly czas mowie o ludziach, ktorych po prostu stac. Co do slubow, niech kazdy wydaje ile chce tzn. Na ile go stac. Jedyne co mnie dziwi to wydawanie kasy na zapraszanie ludzi, ktorych sie nie zna, oni nie znaja nas, maja w sumie gdzies nasze szczescie no ale goscmi sa, no bo przeca wypada zaprosic. I potem wesele na 150 osob, czesto na kredyt.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#251 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;47046109]No tak, tylko chyba nikt przy zdrowych zmyslach nie kupuje pierscionka za kilka tysi, a potem wieprdziela chleb ze smalcem i siedzi katem u tesciow...caly czas mowie o ludziach, ktorych po prostu stac. Co do slubow, niech kazdy wydaje ile chce tzn. Na ile go stac. Jedyne co mnie dziwi to wydawanie kasy na zapraszanie ludzi, ktorych sie nie zna, oni nie znaja nas, maja w sumie gdzies nasze szczescie no ale goscmi sa, no bo przeca wypada zaprosic. I potem wesele na 150 osob, czesto na kredyt.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] mówisz że nikt, a o to chodzi że naprawdę, naprawdę wiele wiele osób tak robi. rozumiem że są osoby majętne i dla nich 5 tys w te czy wewte to nic, no to fajnie dla nich i tylko zazdrościć mogę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#252 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Mnie kiedyś zszokowało, jak jedna napisała, że jeśli nie będzie miała przeznaczonej minimalnej kwoty takiej i takiej, to odwoła ślub, bo ona nie pójdzie w sukni za półtora tysia, jak żebraczka. Podobne rzeczy widziałam w wątkach pierścionkowych, "sprawdziłam cenę i jestem zawiedziona".
Czasami skupianie się na całej oprawie, przykrywa cały sens wydarzenia, jakim jest ślub. Wiadomo, żadna skrajność nie jest zdrowa, ani "zastaw się a postaw się, bo ludzie muszą widzieć, że na bogato", ani "pokażę wszystkim jak to mam to gdzieś i zrobimy ślub za złotówkę".
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#253 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 390
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;47046109]No tak, tylko chyba nikt przy zdrowych zmyslach nie kupuje pierscionka za kilka tysi, a potem wieprdziela chleb ze smalcem i siedzi katem u tesciow...caly czas mowie o ludziach, ktorych po prostu stac. Co do slubow, niech kazdy wydaje ile chce tzn. Na ile go stac. Jedyne co mnie dziwi to wydawanie kasy na zapraszanie ludzi, ktorych sie nie zna, oni nie znaja nas, maja w sumie gdzies nasze szczescie no ale goscmi sa, no bo przeca wypada zaprosic. I potem wesele na 150 osob, czesto na kredyt.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] Niedawno się dowiedziałam, że moja znajoma siedzi w domu i płacze, bo kredytu nie dostała. A jak mi mówiła, że ślub za kilka miesięcy to się zastanawiałam z czego, bo wcześniej mówiła, że są spłukani. No cóż teraz już wiadomo z czego, tylko co trzeba mieć w głowie, żeby najpierw zaklepywać sale itd. a potem się zastanawiać skąd kasa na to? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#254 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 102
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#255 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 390
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Ja jej sama nie rozumiem, od 2 lat średnio co 2 miesiące ogłasza, że będzie ślub po czym mówi, że nie, bo nie ma kasy. jej rodzina już nie traktuje tego poważnie, ostatnie ogłoszenie wzięło się z tego, że kto inny z rodziny zaprosił ją na ślub i ona nie chce być gorsza i szybciochem zorganizować zaraz po nim...
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#256 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 31
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Dziewczyny proszę was to nie jest wątek o pierścionkach....to sprawa indywidualna każdej pary. Jeśli chcą to i mogą kupić za 50 tys. Nie mój problem.
Rozmawialiśmy wczoraj...powiedziałam, że nie wiem na czym stoję i zapytałam czy planuje ze mną małżeństwo. Odpowiedział: Tak. Na pytanie 'a kiedy?'.....'tak dokładnie nie zastanawiałem się nad tym, nie planowałem jeszcze, dopiero ułożyłem wszystkie swoje sprawy '. On twierdził, że zarabiał marne grosze, co w moim przekonaniu było nieprawdą. To jego pierwsza praca i zarobki na nasz region naprawdę super. Teraz dostał jeszcze większą podwyżkę. Od razu dałam do zrozumienia, że nie liczę na drogi pierścionek i nie chcę tego. Tż powiedział, że tak doskonale o tym wie. ALE..... on twierdzi, że taką rozmową coś wymuszam, bo to FACET powinien oświadczyć się a ja powinnam czekać. Nie sądziłam, że on ma takie staroświeckie poglądy. Nie tak wcześniej rozmawialiśmy.... Gdy powiedziałam, że niektóre pary ustalają datę i wspólnie wybierają pierścionek to postawił wielkie oczy. To dla mnie jakiś absurd. Mój Tż wcale nie jest romantyczny i co nagle zaręczyny takie muszą być? A ja mam siedzieć jak mysz pod miotłą i tylko czekać aż ukochany wreszcie pomyśli, dojrzeje i zrobi ten krok? Dodałam tylko, że czekać kolejne x lat nie będę, aby pamiętał o tym. Odpowiedział, że nie będę. Nie wiem co mam myśleć...Czuję się jeszcze bardziej zdezorientowana. Zamieszkując ze mną nie zastanawiał się nad przyszłością? Przecież jasno mówiłam, że nie chcę tak długo żyć. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#257 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Hmmm dziwna sprawa. Poczekaj po prostu tyle jestescie razem ze 4 miesiace mozesz sobie dac na wstrzymanie i dac mu sie wykazac
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#258 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Po prostu poczekaj np 3 miesiace minimalnie
Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#259 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;47046109]No tak, tylko chyba nikt przy zdrowych zmyslach nie kupuje pierscionka za kilka tysi, a potem wieprdziela chleb ze smalcem i siedzi katem u tesciow...caly czas mowie o ludziach, ktorych po prostu stac. Co do slubow, niech kazdy wydaje ile chce tzn. Na ile go stac. Jedyne co mnie dziwi to wydawanie kasy na zapraszanie ludzi, ktorych sie nie zna, oni nie znaja nas, maja w sumie gdzies nasze szczescie no ale goscmi sa, no bo przeca wypada zaprosic. I potem wesele na 150 osob, czesto na kredyt. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] Oj, wielu osob nie stac, co doskonale widac na forum podslubnym :P takie zazynanie sie przez x lat, zeby wywalic kupe kasy na jeden/dwa dni to tez nieporozumienie. Tym bardziej, ze pozniej tamte sie buldocza jak sie zwroci uwage, ze bezsensem jest mieszkac z tesciami po slubie :P Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
-27,9 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#260 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#261 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 31
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Mam do czynienia chyba z nie bardzo dojrzałym chłoptasiem. Zamiast usiąść jak mężczyzna, obgadać, zapytać to on nic....co on czyta w moich myślach.
Może i poczekam do jesieni ale później to wycofuję się. Myślałam, że jest bardziej cywilizowany. Ale tak to jest jak dziewczynie chce się przypodobać...a później wychodzą kwiatki. Rozmawialiśmy kiedyś o ślubie, weselu niby zgadzaliśmy się a teraz może znowu z nowością wyskoczy o której nie wiedziałam. Cytat:
A datę ślubu to on też ma wybrać a ja mam się zgadzać? No jakiś żart. Dlaczego ludzie nie potrafią być szczerzy ? Czuję się wykorzystana...nie to słyszałam przez te 4 lata. Edytowane przez Ameliaq Czas edycji: 2014-06-26 o 09:30 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#262 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 390
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#263 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 31
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
![]() Sprawa była wyjaśniana przeze mnie kilka dobrych stron wcześniej ale jak się rozpisałyście o całkowicie innym temacie to nie dziwię się, że trudno to wszystko przeczytać. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#264 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
ustal sama sobie termin- np 6 miesiecy i czekaj spokojnie. jak sie nie oswiadczy w ciagu pol roku zagadaj ponownie, jak pusci te sama gadke to masz odpowiedz.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#265 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 390
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
![]() Edytowane przez Missandei Czas edycji: 2014-06-26 o 09:42 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#266 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 138
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Myślę, że jeśli chcesz oswiadczyn to daj mu swobodnie wybrać czas i miejsce. Skoro mieszkacie razem i wszystko jest ok to co tak naprawdę zmieni ślub? Cztery lata razem to nie jest jeszcze dużo. Ja ze swoim facetem jestem prawie 10 lat, z czego jakieś 8 mieszkamy razem. Wcześniej też nalegalam, ale jakoś mi przeszło. Za to moj G. na wielkanoc ustalił z moimi rodzicami szczegóły ślubu, a ja mam "czekać" na oświadczyny
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#267 | |
Miss Pudernica
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
Moim zdaniem takie sytuacje są i to nie tylko odnośnie ślubu, ale i dzieci, wspólnego miejsca zamieszkania, miejsca pracy. Na początku jedno, a jak przyjdzie co do czego to zdanie się zmienia, często nie zważając na uczucia drugiej strony. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#268 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#269 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
AmeliaQ, ludzie pochodzą z różnych środowisk, z których wynoszą czasami naprawdę przeróżne przekonania i "coś im się wydaje, że musi być tak a nie inaczej" Dodatkowo- jesteśmy, zwłaszcza ludzie młodzi, bombardowani stekiem bzdur dotyczącym tego "jak nalezy żyć" Zamiast "sugerować, delikatnie, czekać, wspominać, dawać znaki" trzeba gadać. Do obrzydzenia czasami. To sie właśnie nazywa"docieranie się" Czasami musi być etap kłótni, krzyków, trzaskania drzwiami, czy co kto tam praktykuje. Skoro macie wspólny cel, ogólnie zbieżną wizję przyszłości, to zamiast siedzieć pod miotłą i mieć pretensje, trzeba dogadac szczegóły. Jesli rozpada się związek w którym partnerzy ogólnie mają zbieżne cele,a jedynie wykładają się na komunikacji, na nie dogadanych szczegółach- to znaczy że nie umiecie rozmawiać. Musicie się nauczyć, bo szkoda potencjału jaki macie. Przestań "delikatnie sugerować" nie dawaj się zbywać, zacznij rozmowę, nie "kiedy ślub" ale : chyba mamy coś nie dogadane. Jak Ty to sobie wyobrażasz, bo chyba inaczej niż ja- dogadajmy się. A potem macie też chyba do dogadania kwestie majątkowe. Ze Ty sobie to też chyba inaczej wyobrażasz. Przecież "dorabiać się" można razem, już w małżeństwie, pracując razem na wspólną rodzinę, a nie że człowiek się dorabia tylko przed małżeństwem a potem to już tylko zyje z tego co wcześniej wypracował.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#270 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
cóż, ja bym akurat nie chciała czekać 10 lat na oświadczyny, skoro większość czasu mieszkamy ze soba.
__________________
-27,9 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:49.