Progi na studia 2014

[fattyfat]

Napisane przez pffe

ale to są pojedyncze przypadki, dosłownie.

bo wiesz, nie każdy Ci się przyzna że woli pójść na nockę do roboty i rano iść do szkoły, żeby nie siedzieć w domu, którego domem raczej by nie nazwał, bo nie czuje się bezpieczny. tak jest z każdym patologicznym przypadkiem. czy np. wszystkie zgwałcone kobiety pobiegły od razu na policję? po co policja od lat apeluje żeby od razu zgłaszać? dlatego, że się wstydzą. i patologiczna rodzina, trudna sytuacja finansowa, to nie są sprawy o których bym mówiła pierwszej, lepszej napotkanej osobie w emce, jeśli by mnie tak życie się potoczyło (a nie potoczyło, całe szczęście).
Nawet gdybyś pracowała w statystycznym, to te dane będą przekłamane.

[irriaty]

Napisane przez antek990

Pewnie Żaden rocznik nie jest super idealnym do naśladowania. Są osoby lepsze i gorsze, którym może iść gorzej w średniej ale wybijają się na studiach i robią postępy.

Jesteś tak miły, że aż chyba muszę zrezygnować z ironii. Szukając zeszłorocznych progów prześledziłam na jednym forum posty z tamtego roku i o dziwo, połowa osób liczyła, że progi spadną. Jak to czytałam to na prawdę im kibicowałam, i jak widziałam potem, że komuś zabrakło 0,1 punkta to było mi strasznie szkoda, choć w sumie nic mi było do tego. A teraz czytam, że mój rocznik potrafi tylko liczyć na obniżenie progów. Bo przecież w poprzednich latach nikt na to nie czekał. Ach, jednak nutka ironii się pojawiła.

[micraneska]

Zuza a powiedz mi o co Ci chodzi w tym hejcie na mnie?
na swoją maturę uczyłam się i to dużo, na biologię i chemię poświęciłam aż rok
nie uczyłam się nic przez ponad rok biologii licealnej, poszłam z marszu na maturę i tak byłam w szoku że aż na tyle zdałam - ale to jest specyfika matury z biologii

[Andro88]

Może i tegoroczna matura była trudniejsza, może nie każdy był w stanie ją zdać ale to:
https://www.facebook.com/pages/Roczn...218727?fref=ts
jest poniżej wszelkiej krytyki. A polubiło to ponad 19,5 tysiąca osób jakoś sobie nie przypominam żeby inne roczniki zakładały takie strony

[ludwila]

Każdy po swojej maturze w większym, czy mniejszym stopniu chciał się dostać na studia. komuś źle poszło- liczył na obniżenie progów. I tyle.

nad czym my się tutaj w ogóle rozwodzimy. I tak każdy będzie miał inne zdanie w tym temacie i nikt nikomu nie przetłumaczy.

[antek990]

Napisane przez pffe

z reguły ci słabsi odpadają szybko, jak matury ktoś nie ogarnął to jak ma jechać dalej z programem jak już podstaw wymagają?

No tak, sama sobie teraz odpowiedziałaś. Odpadają ci słabsi na początku bo nie wyrabiają z podstawami. Jeżeli ktoś sam nie czuje się na siłach to nie pójdzie na kierunek Informatyka, Matematyka itp, a jeśli idzie to będzie tak jak u nas, odpadnie po pierwszych tygodniach, oraz po pierwszej sesji.

[Zuzaa_21]

Napisane przez micraneska

Zuza a powiedz mi o co Ci chodzi w tym hejcie na mnie?
na swoją maturę uczyłam się i to dużo, na biologię i chemię poświęciłam aż rok
nie uczyłam się nic przez ponad rok biologii licealnej, poszłam z marszu na maturę i tak byłam w szoku że aż na tyle zdałam - ale to jest specyfika matury z biologii

jeju, 752482653 raz to piszesz
no to gratuluję, udało Ci się. to nie jest specyfika samej biologii, ale pokuszę się o stwierdzenie, że całej matury. w dużej mierze chodzi o szczęście, jeden arkusz napiszesz na 50% a drugi na 80%. więc ponarzekać to sb można na system, a nie hejtować maturzystów poziom jest nierówny i tyle, ale to już trzeba by wrócić do początku tej dyskusji, bo po raz enty nie będę pisała tego samego.

[KolorujeSwiat]

Napisane przez ludwila

Jak powiedziałaś wcześnie - studia to nie to samo co LO czy Technikum. Jeżeli komuś słabo poszła matma, a poszedł na studia humanistyczne- da sobie radę. To samo w odwrotną stronę- więc nie ma co generalizować, że jeżeli ktoś skopał jakiś przedmiot na maturze, to nie poradzi sobie na studiach, bo to nie jest prawda.

pfee uważa, że osoba, która nie umie matmy nie jest warta matury i studiowania... Znam BARDZO inteligentne osoby, które chcą studiować kierunki humanistyczne i to, że zabrakło im trochę na tej matmie nie pozwoli im studiować czegoś w czym są dobrzy, to samo jest na odwrót. Sama jestem dość dobra z matmy, ale mam wrażliwość i empatię i umiem zrozumieć humanistów

[micraneska]

Napisane przez Andro88

Może i tegoroczna matura była trudniejsza, może nie każdy był w stanie ją zdać ale to:
https://www.facebook.com/pages/Roczn...218727?fref=ts
jest poniżej wszelkiej krytyki. A polubiło to ponad 19,5 tysiąca osób jakoś sobie nie przypominam żeby inne roczniki zakładały takie strony

a ja sobie przypominam jak ludzie w 2011 roku zakładali podobny wątek na temat matury rozszerzonej z chemii, nawet była petycja o powtórzenie

Zuza ale to nie powód do hejtowania mnie w taki sposób, niczym Ci nie zawiniłam
więc naprawdę daruj sobie ten sarkazm

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Napisane przez Andro88

Może i tegoroczna matura była trudniejsza, może nie każdy był w stanie ją zdać ale to:
https://www.facebook.com/pages/Roczn...218727?fref=ts
jest poniżej wszelkiej krytyki. A polubiło to ponad 19,5 tysiąca osób jakoś sobie nie przypominam żeby inne roczniki zakładały takie strony

Też uważam, że takie strony to już przesada. Nie wiem tylko dlaczego jest taka nagonka na osoby, które nie radzą sobie z matematyką. Znam przypadki, które nie zdały albo ledwo zdały z polskiego. NIKOMU nie powiedziałam, że jest debilem chociaż i podstawę i rozszerzenie napisałam prawie na max. Ktoś jest dobry z jednych przedmiotów, ktoś z innych. Tak zawsze było, jest i będzie.

[Zuzaa_21]

Napisane przez micraneska

a ja sobie przypominam jak ludzie w 2011 roku zakładali podobny wątek na temat matury rozszerzonej z chemii, nawet była petycja o powtórzenie

boli was to? kto każe patrzeć, przeglądać, polubić?
utrudniacie sobie życie, serio... dajcie ludziom postępować według własnego uznania.

[ludwila]

Napisane przez KolorujeSwiat

pfee uważa, że osoba, która nie umie matmy nie jest warta matury i studiowania... Znam BARDZO inteligentne osoby, które chcą studiować kierunki humanistyczne i to, że zabrakło im trochę na tej matmie nie pozwoli im studiować czegoś w czym są dobrzy, to samo jest na odwrót. Sama jestem dość dobra z matmy, ale mam wrażliwość i empatię i umiem zrozumieć humanistów

Rozumiem, ja też potrafię zrozumieć te osoby
W tym momencie jestem w "najgorszej" sytuacji, bo skończyłam technikum- więc ani humanistka, ani umysł ścisły Więc zapewne studiować nie powinnam, bo to tylko dla wielkich i wybitnych ludzi

Strasznie mi się nie podoba ten najazd na słabsze osoby i na rocznik '95 czy też zapomniany mój '94 . Ani to nie ma sensu, ani pokrycia w rzeczywistości.

[Zuziaxxx]

Smutno mi się robi, widząc tyle jadu w tym temacie.

Micraneska

akurat sytuacja jest jak najbardziej sprawiedliwa, w 2013 roku była trudna matura z biologii a w tym roku dużo prostsza
więc już nie ubolewaj, bo nie ma nad czym

Micraneska, wybacz, ale mam wrażenie, że piszesz o łatwiejszej maturze z biologii w tym roku, bo Tobie się poszczęściło. Sama się wielokrotnie wypowiadałaś, że matura z biologii to w dużej mierze umiejętność wstrzelenia się w klucz, pewnie też podejścia egzaminatora (są tacy co luźniej patrzą na klucz i odwrotnie), więc może Twój dobry wynik (gratuluję poprawienia ) był rezultatem tego szczęścia a nie łatwiejszej matury?
Ale ja w sumie nie o tym...

Nie wiem dlaczego każde stwierdzenie "matura była w tym roku trudniejsza" od razu skutkuje masą wypowiedzi o treści "tylko debil nie wyskrobie 30 procent". Jeśli ktoś dużo siedział nad matematyką, pisał wszelkie próbne/zeszłoroczne na bardzo wysokie wyniki a właściwą napisze 10-15 procent mniej niż tamte to jest coś złego, że jest zawiedziony? Naturalna rzecz.
Co do matury - nie każdy egzamin, ale głównie ścisłe były w tym roku trudniejsze i nie wiem dlaczego jest to takie niemożliwe? Przecież matura jest układana przez ludzi. Jak wytłumaczyć fakt, że nauczyciele, osoby poprawiające wynik (matematykę i chemię mam na myśli) mówią, że była trudniejsza? Jakiś fenomen Mój brat pisał matematykę w 2012 roku i to przyznał, ja nie zamknę się z tego powodu w piwnicy, bo trudno, taka się nam trafiła, ale no nie rozumiem dlaczego jak ktoś stwierdzi, że matura była trudniejsza to wielkie oburzenie.

Ja pierniczę, jednak ludzie u mnie na roku mają rację, że zaczynać w tym roku drugi kierunek i mieć do czynienia z 95' to mieć do czynienia z dzieciarnią i Ty to pokazujesz w 100%.

Trochę mi to przypomina czasy, kiedy poszłam do zerówki i przezywaliśmy młodsze dzieci "maluchy pieluchy". Myślałam, że się z tego wyrasta.

a na jakie niby miałyby spaść? bo jakoś nie widzę nic przyszłościowego spadającego z progu.

Oczywiście, że spadną. Na ścisłe. Może się założymy, pffe?

[fattyfat]

Napisane przez micraneska

a ja sobie przypominam jak ludzie w 2011 roku zakładali podobny wątek na temat matury rozszerzonej z chemii, nawet była petycja o powtórzenie

no właśnie, i po prostu przyznajmy to że co roku sytuacja się powtarza.

czy rok temu, albo dwa lata temu nie myśleli że spadną progi, bo niż demograficzny? pytali, no nie? a spadły?

...

Rok w rok to samo gadanie, ale jak w tym roku zaczęły o tym mówić media, tak wszyscy którzy już mają to za sobą, rzucają się na akurat ten rocznik. Rok/dwa lata/trzy lata temu NIE BYŁO takich pytań?

[micraneska]

Zuza opanuj emocje, bo nie rozumiem do czego ten post powyższy był

consenso ale jest tak a nie inaczej że matura z polskiego i matematyki jest obowiązkowa i każdy czy humanista czy matematyk czy biolog musi je zdać na 30%

[Zuzaa_21]

Napisane przez micraneska

Zuza ale to nie powód do hejtowania mnie w taki sposób, niczym Ci nie zawiniłam
więc naprawdę daruj sobie ten sarkazm

no błagam wystarczająco dałaś do wiwatu jak nie tu to w wątku maturzystów, także wiesz i odezwała się ta co nic nie zrobiła, nikogo nie uraziła, no po prostu och i ach, naprawdę tak sądzisz czy żartowałaś?

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Napisane przez micraneska

Zuza opanuj emocje, bo nie rozumiem do czego ten post powyższy był

consenso ale jest tak a nie inaczej że matura z polskiego i matematyki jest obowiązkowa i każdy czy humanista czy matematyk czy biolog musi je zdać na 30%

Musi, to prawda. Chodzi o sam fakt tego, że nazywanie kogoś gorszym od siebie nie jest w porządku.

[micraneska]

Zuzia nie i tak serio uważam że była prostsza, klucz dużo uznawał
różniła się znacznie od matury z 2013 roku, były takie zadania gdzie wystarczyło bardzo prosto wytłumaczyć obrazek i to nawet nie jedno, dlatego uważam że była prostsza

[Hoshi94]

Napisane przez ludwila

Rozumiem, ja też potrafię zrozumieć te osoby
W tym momencie jestem w "najgorszej" sytuacji, bo skończyłam technikum- więc ani humanistka, ani umysł ścisły Więc zapewne studiować nie powinnam, bo to tylko dla wielkich i wybitnych ludzi

Strasznie mi się nie podoba ten najazd na słabsze osoby i na rocznik '95 czy też zapomniany mój '94 . Ani to nie ma sensu, ani pokrycia w rzeczywistości.

Hahaha Ludwila co Ty mówisz. Technikum jest dla debili przecież. Studia są nie dla nas Nie idźmy bo tylko poziom będziemy zaniżały

[Andro88]

Napisane przez micraneska

a ja sobie przypominam jak ludzie w 2011 roku zakładali podobny wątek na temat matury rozszerzonej z chemii, nawet była petycja o powtórzenie

Nie interesowałam się tamtym rocznikiem. Skoro pisali petycję to może faktycznie coś było na rzeczy. Ale to był jeden przedmiot, nie wszystkie. A takie narzekanie na fejsbuczku jest mimo wszystko dość żałosne. Winą za własne wyniki chyba należy obarczać siebie a nie CKE?

[ludwila]

Napisane przez Hoshi94

Hahaha Ludwila co Ty mówisz. Technikum jest dla debili przecież. Studia są nie dla nas Nie idźmy bo tylko poziom będziemy zaniżały

no ja właśnie tak myślę . Tylko jeszcze Ty Hoshi musiałaś coś tam u siebie liczyć, a ja?

[micraneska]

Zuza naprawdę opanuj się, bo nie potrzebnie na wyżywasz się, nie dałam do wiwatu wyraziłam swoje zdanie na temat "dlaczego nie powinno się wycofywać matury z matmy"
wiem że dużo osób by uszczęśliwił jej brak na maturze, ale bez przesady ludzie
w życiu nie może być zbyt prosto
hejtuj sobie dalej koleżanko - to o Twoim poziomie świadczy nie moim

[Zuzaa_21]

Napisane przez micraneska

Zuzia nie i tak serio uważam że była prostsza, klucz dużo uznawał
różniła się znacznie od matury z 2013 roku, były takie zadania gdzie wystarczyło bardzo prosto wytłumaczyć obrazek i to nawet nie jedno, dlatego uważam że była prostsza

no to było przyznać tak od razu, po co te podchody

[irriaty]

Napisane przez micraneska

Zuza a powiedz mi o co Ci chodzi w tym hejcie na mnie?
na swoją maturę uczyłam się i to dużo, na biologię i chemię poświęciłam aż rok
nie uczyłam się nic przez ponad rok biologii licealnej, poszłam z marszu na maturę i tak byłam w szoku że aż na tyle zdałam - ale to jest specyfika matury z biologii

A może po prostu ta nasza matura była tak łatwa, a my nie doceniamy (znaczy osoby piszące, bo ja biologii nie pisałam)? Napisałaś, że poprawiłaś i my raczej cieszyłyśmy się razem z Tobą, a jeśli komuś nie poszło, to mu współczułyśmy, bo przecież o to chodziło, żeby się wspierać (kurcze, człowiek sobie musi ponarzekać, jak mu źle i nie rozumiem, czemu nie można tego zrozumieć to tak, jakbyśmy miały pretensję, że się cieszysz, że poprawiłaś).

[Zuzaa_21]

Napisane przez micraneska

Zuza naprawdę opanuj się, bo nie potrzebnie na wyżywasz się, nie dałam do wiwatu wyraziłam swoje zdanie na temat "dlaczego nie powinno się wycofywać matury z matmy"
wiem że dużo osób by uszczęśliwił jej brak na maturze, ale bez przesady ludzie
w życiu nie może być zbyt prosto
hejtuj sobie dalej koleżanko - to o Twoim poziomie świadczy nie moim

nie przesadzaj, bo zgrywasz wielce urażoną, a nic aż tak złego nie powiedziałam, już nie rób z siebie sierotki marysi ja nie zawiniłam blablabla, proszę.
i kto tu mówi o hejtowaniu... a z poziomem to bym tak nie wyskakiwała, tylko pod tym względem popatrzyła na siebie.

[ludwila]

Napisane przez Andro88

Nie interesowałam się tamtym rocznikiem. Skoro pisali petycję to może faktycznie coś było na rzeczy. Ale to był jeden przedmiot, nie wszystkie. A takie narzekanie na fejsbuczku jest mimo wszystko dość żałosne. Winą za własne wyniki chyba należy obarczać siebie a nie CKE?

To co się dzieje na fb to jedno- cały jest przesiąknięty dziwnymi stronami, więc ta jedna to jeszcze słaby kaliber

Nawet rozmawiałyśmy z dziewczynami po maturach i żadna z nas nie powiedziała, że CAŁA matura była trudna. Większość z nas przyznała zgodnie, że przedmioty ścisłe były trudniejsze, inne niż zwykle.

Ogólnie mówiąc- matura była inne, różniła się od dotychczasowych. Nie jesteśmy też sobie winne/i tego, że szkolnictwo ma program, który uczy nas schematów- a matury dotychczas były schematyczne.

Także w pewnym stopniu mamy prawo czuć się poszkodowani tą sytuacją.

[micraneska]

Zuza rany! masz na celu obrażenie mnie w każdej wypowiedzi, to dziecinne
nigdzie nie napisałam jakaż ja mądra jestem,ileż miałam wiedzy że poprawiłam maturę z biologii, od pierwszego postu pisałam że była łatwiejsza co pozwoliło mi poprawić bez przygotowania do niej, a jak pisałam i tak byłam w szoku z wyniku - no jednak myślałam że mi obetną sporo

[Hoshi94]

Napisane przez micraneska

Zuza naprawdę opanuj się, bo nie potrzebnie na wyżywasz się, nie dałam do wiwatu wyraziłam swoje zdanie na temat "dlaczego nie powinno się wycofywać matury z matmy"
wiem że dużo osób by uszczęśliwił jej brak na maturze, ale bez przesady ludzie
w życiu nie może być zbyt prosto
hejtuj sobie dalej koleżanko - to o Twoim poziomie świadczy nie moim

Hahaha na temat poziomu innych się nie wypowiadaj. Bo jak czytam Twoje posty to sama udowodniłaś na jakim niskim poziomie jesteś. Człowiek pokazuje swoją klasę gdy widać jak traktuje innych. W Twoim przypadku widzę nie raz, zero zrozumienia dla drugiego człowieka

Napisane przez ludwila

no ja właśnie tak myślę . Tylko jeszcze Ty Hoshi musiałaś coś tam u siebie liczyć, a ja?

A co to za liczenie? Dziecko z podstawówki to obliczy także wiesz Technikum jest dla debili jakie by nie było

[ludwila]

Napisane przez Hoshi94

A co to za liczenie? Dziecko z podstawówki to obliczy także wiesz Technikum jest dla debili jakie by nie było

Ja już dawno mówiłam, że przegrałam życie dokonując tego wyboru ani zawodu się nie nauczyłam dobrze, ani matury nie zdałam rewelacyjnie.

[Winston_Smith]

Napisane przez Andro88

Nie interesowałam się tamtym rocznikiem. Skoro pisali petycję to może faktycznie coś było na rzeczy. Ale to był jeden przedmiot, nie wszystkie. A takie narzekanie na fejsbuczku jest mimo wszystko dość żałosne. Winą za własne wyniki chyba należy obarczać siebie a nie CKE?

A czy ludzie nie narzekali kiedy facebook jeszcze nie istniał? Tak jak i przed 2004 rokiem - trafiały się arkusze trudniejsze od zeszłorocznych i na odwrót, tak i teraz ludzie mają prawo do frustracji kiedy rocznik dostaje "nieschematyczny" arkusz z matematyki/trudniejszą matmeR/coś tam. Nawet na lekcjach karmiono nas PEWNIAKAMI, a jak otworzyliśmy arkusze to jedynym pewniakiem było równanie niewymierne. Ja zdałem, chodziłem na korepetycje, robiłem arkusze, liczyłem na dobry wynik, a po egzaminie maturalnym z matematyki wyszedłem zaryczany, że przez głupią matematykę która mi się nie wlicza na mój wymarzony kierunek, będę musiał zrezygnować ze studiowania. Przy tym nie dziwię się, że komuś mogła się podwinąć noga, uczą nas w szkole pod klucz, robimy zadania PEWNIAKI - jak już to nie winić maturzystów, tylko oświatę.