Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2 - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-08-05, 20:29   #241
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
Wreszcie jest nasz watek. Jupi
Bylismy znow u lekarza. Maly ciagle charczy. Dostal lek z antybiotykiem i sterydem do noska i nie jestem do tego przekonana Stosowalyscie moze atecortin albo cos ze sterydami?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja bym skonsultowała z innym lekarzem. U nas np okazało się, że nie trzeba podawać antybiotyku na oczko, ale musiałam trafić na lekarza, który zamiast dawać lek zrobił posiew najpierw.

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Mam nadzieje, ze humor sie wkrotce poprawi
Brawa za kaszkę . Ile zjada Magda, ze mówisz, ze mniej?
Mam nadzieje, ze z oczkiem juz ok
W sprawie ubioru niestety nie pomogę. Ja pewnie targalabym kilka zestawów [COLOR="Silver"]

Magda to pani fotograf z która mamy sesję :p

Kinga zjada za jednym posiedzeniem 40ml kaszki, a na opakowaniu jest napisane że porcja dla takiego malucha to 120. A ile zjada twój maluch?


Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość

obecny skok u Kubusia daje mi popalić. Są dni, że ciągle ryczy, są takie, że ciągle jęczy i wszystko jest na nie, nawet noszenie na rękach. nawet przy jedzeniu ostatnio ryczy. Jeszcze tylko 3 tygodnie



z plusów: coraz częściej śpi mi w nocy do 5. czasem budzi się np o 2. ale jeśli nie marudzi/płacze to nawet nie wstaję robić mu jedzenia. kręci się wtedy z pół godziny i zasypia z powrotem.

Ja juz w te skoki nie wierze.
Moja tez juz spała do 4-5, ale moze dobrze że znów sie częściej budzi ze względu na jej wagę...
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:39   #242
niezapomnijkaa09
Rozeznanie
 
Avatar niezapomnijkaa09
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 688
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Ja bym skonsultowała z innym lekarzem. U nas np okazało się, że nie trzeba podawać antybiotyku na oczko, ale musiałam trafić na lekarza, który zamiast dawać lek zrobił posiew najpierw.




Magda to pani fotograf z która mamy sesję :p

Kinga zjada za jednym posiedzeniem 40ml kaszki, a na opakowaniu jest napisane że porcja dla takiego malucha to 120. A ile zjada twój maluch?





Ja juz w te skoki nie wierze.
Moja tez juz spała do 4-5, ale moze dobrze że znów sie częściej budzi ze względu na jej wagę...
Mój w ogóle w skoki się nie wstrzela W zeszłym tyg, był marudny ze dwa dni a potem już super a teoretycznie obecny skok powinien trwać kilka tygodni. Na szczęście Toś o tym nie wie
__________________
16.10.2010 żonka swojego męża
21.04.2014 szczęśliwa mama Antosia


Aparatka:
góra 27.06.2014
niezapomnijkaa09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:58   #243
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Mój w ogóle w skoki się nie wstrzela W zeszłym tyg, był marudny ze dwa dni a potem już super a teoretycznie obecny skok powinien trwać kilka tygodni. Na szczęście Toś o tym nie wie

To nie mów o tym głośno żeby się nie dowiedział
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 21:06   #244
niezapomnijkaa09
Rozeznanie
 
Avatar niezapomnijkaa09
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 688
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
To nie mów o tym głośno żeby się nie dowiedział
Ojtam ojtam przysłowie wizażowe o chwaleniu też się nie sprawdza, rośnie mi outsider
__________________
16.10.2010 żonka swojego męża
21.04.2014 szczęśliwa mama Antosia


Aparatka:
góra 27.06.2014
niezapomnijkaa09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 21:09   #245
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość
obecny skok u Kubusia daje mi popalić. Są dni, że ciągle ryczy, są takie, że ciągle jęczy i wszystko jest na nie, nawet noszenie na rękach. nawet przy jedzeniu ostatnio ryczy. Jeszcze tylko 3 tygodnie

z plusów: coraz częściej śpi mi w nocy do 5. czasem budzi się np o 2. ale jeśli nie marudzi/płacze to nawet nie wstaję robić mu jedzenia. kręci się wtedy z pół godziny i zasypia z powrotem.
wspolczuje
Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Mariolas Tygrysek ma Kingę a nie Magdę Magda to fotografka i ciężko powiedzieć ile zjada ale szczupła jest skubana (to żart oczywiście- nie gniewaj sie ale nie mogłam się powstrzymać jako sobie to pytanie urealniłam)
Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Magda to pani fotograf z która mamy sesję :p

Kinga zjada za jednym posiedzeniem 40ml kaszki, a na opakowaniu jest napisane że porcja dla takiego malucha to 120. A ile zjada twój maluch?
Tygrysku przepraszam
przyznaje bez bicia, ze nie pamietam imion wszystkich watkowych dzieciaczkow, ale to moja odwieczna przypadlosc
imion fotografow nawet nie podejmuje sie zapamietac

Marco nigdy nie zjada/wypija tyle, ile pisze na opakowaniu, a patrze na jego wiek korygownay
zjada okolo 40-60ml, a na poczatku zjadala tylko kilka lyzeczek
warzyw i owocow przez ostatnie 2-3 dni troche wiecej, bo 80-100ml
jakos mnie to nie martwi, bo ma dopiero 4,5 miesiecy korygowanych i mysle, ze na takie dziecko ta ilosc jest ok
mleka wypija 120-150ml
i to powyzsze uwazam za sukces, bo od konca czerwca jadal naprawde malo, np potrafil wypic tylko 360 ml mleka, w dobrym dniu dobijal do 500ml/dobe

oczywiscie sa dzieci, ktore zjadaja, wypijaja duzo wiecej, ale ani jedno ani drugie moje dziecko widac do nich nie naleza.
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 21:10   #246
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
Wreszcie jest nasz watek. Jupi
Bylismy znow u lekarza. Maly ciagle charczy. Dostal lek z antybiotykiem i sterydem do noska i nie jestem do tego przekonana Stosowalyscie moze atecortin albo cos ze sterydami?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
My mieliśmy coś z antybiotykiem do noska - u takich maluchów od noska może coś znacznie gorszego się narobić. Zależy czy ufasz swojej lekarce - ja swojej ufam.

Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość
TeQuibapisałaś że robisz kaszkę z 120ml mm. a ile samego mm zjada na 1 posiłek?
Nie mam pojęcia bo my kp jeszcze
Ale taka kaszka na 120 ml mm mu spokojnie zastępuje jedno karmienie także może coś koło tego zjada? Ja chyba za dużo mleka nie mam - chociaż mu starcza, więc się nie martwię.

Co do mieszkania - to ja mieszkam w blokach i za nic nie chciałabym mieszkać w domku Dla mnie kawałek ogródka nie jest wart tej roboty jaką mieszkając w domku trzeba wykonać

A co do skoków to pic na wodę - jak była chmurka to Kacper był cudowny, a jak teraz jest słoneczko to wytrzymać z nim nie mogę
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 21:13   #247
alwa
Wtajemniczenie
 
Avatar alwa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 280
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Też nie wierzyłam w te skoki ale ostatnio był jakiś jednotygodniowy i Kuba faktycznie płakał cały tydzień a potem nagle jak ręką odjął. Poza tym trzeba na coś zwalić

Wysłane za pomocą aplikacji mobilnej
__________________
Dni z dziećmi są bardzo długie
ale lata mijają bardzo szybko

❤️❤️❤️
K+H+Z
alwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 21:37   #248
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Ja nawet nie mam co patrzec na skoki, bo Marco idzie swoim rytmem

Zreszta od poczatku kwietnia tylko sie pogarszal, wiec nie moge zwalic winy na skok, tylko na refluks. Chyba nawet nie zauwazam takich gorszych i lepszych okresow, bo u nas byly tylko gorsze
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 22:08   #249
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

U mnie skok jest od urodzenia

Niezapomnijnka nie mow, ze wyrzucilas ciasto z zakalcem jabym je cale z checia zjadla!! Uwielbiam zakalce, przynajmniej to ciasto jest mokre, a nie takie suche, ja lubie jak mojej mamie zakalec wychodzi bo ja to jem z tz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 22:08   #250
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
U nas z nowości...
- Emilce udało się przewrócić z pleców na brzuch, ale na razie tylko raz; musiało jej się to bardzo spodobać, bo nieustannie podejmuje próby i wścieka się, że jej nie wychodzi;
- umówiliśmy się na czwartek na sesję zdjęciową z Magdą;
- a na jutro na rehabilitację.

:
Brawa za nowości Limonka może warto jak już ochłonęliście trochę wrócic do tematu i z tatą pogadac i wszystko wyjaśnic....

Stefan też bym się nie spodziewała, że to kamienie. Trzymam kciuki
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 22:09   #251
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Agunia a nie ma antybiotykow bez sterydow



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 22:27   #252
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Niezapominajka- za zaproszenia



Jak mała miała 6 tygodni to pediatra przepisała maśc ze sterydami, bo miała wysypkę. Przeczytałam długą listę skutków ubocznych i nie użyłam. W sumie to samo wapno pomogło i zmiana mleka na Ha.
Ale ja jej nie ufałam (ona słynie z przepisywania na wszystko od razu antybiotyków itp) dlatego teraz chodzę do takiej drugiej babki która u nas przyjmuje, a rozważam jeszcze przeniesienie małej do innej przychodni, tylko nie wiem jakiej;p Chociaż ta druga bardziej interesuje się dzieckiem, dokładnie ogląda, sprawdza itd


Co do spotkania to ja chętnie bym się wybrała, ale to zależy gdzie i kiedy, bo tylko jak tż jest w delegacji to mam auto do dyspozycji. W przyszłym tyg tż ma urlop i planujemy w jego rodzinne strony pojechac, dziadki niech się dzieckiem zajmą a my na miasto wieczorem Fajnie, już się nie umię doczeka, chociaż ostatnio mnie tż wkurzył i powiedziałam, że nigdzie nie jedziemy bo się nie będzie zajmowac córa tylko mamie ją da (ale tylko go tak straszę, sama chcę jechac)

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Ja nawet nie wiedziałam, że są jakieś skoki- u nas ich nie idzie zaobserwowac

Jutro jadę na dwa usg bioderek i jestem ciekawa co inni lekarze powiedzą. Mam nadzieję, ze wszystko jest ok i leczenie szyną można faktycznie uznac za zakończone. Już mam stresa, jak ja nie lubię sama jeżdzic, znaczy jeździ jak jeździc ale parkowac

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

Teqiba - poradziłaś sobie z wypadaniem włosów?
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 23:32   #253
Kateczka100
Raczkowanie
 
Avatar Kateczka100
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 124
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Tygrysek83bidulko, mam nadzieje, ze z jutrzejszej sesji bedziesz zadowolona i choc odrobine poprawi Ci sie nastrój. dla Kngi za nocne podjadanie, oby tak dalej.
Jeśli chodzi o ubranie na jutrzejsze występy, to nie pomogę, bo sama miałam ten sam problem, jak w niedziele wieczorem szykowałam sie na poniedziałkowe spotkanie z Magda... Na szczescie sesja poniedzialkowa została odwołana, bo Magdzie cos wypadło, a ja sie w sumie ucieszyłam, bo w poniedziałek był skwar niemilosciwy i Piotrek przez większość dnia wyglądał jak przemokniety kurczak :Pa Nie najlepiej chłopak znosi te upały..
Limonka za czwartkowa sesje
Tak w ogóle to fajnie, ze Niezapomnijkaa nam podeslala namiar do tej Magdy

Aga4ever i ja nie pomogę odnośnie antybiotyku, bo nigdy nam antybiotyku nie przepisano. Ja bym to chyba skonsultowała jeszcze z innym lekarzem..

---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:26 ----------

Smarrita za jutrzejsze bioderkowe wizyty, mam nadzieje, ze bedzie wszystko ok Jeśli chodzi o parkowanie i w ogóle jazdę samochodem, to mam to samo. Prawko niby mam juz ponad 10 lat, ale na dobre zaczęłam jeździć, jak sie spiknęłam z TŻetem. Jak jadę do marketu na zakupy to parkuje najdalej jak sie da, zeby w spokoju sobie popoprawiac... i o nikogo nie zaczepić

Edytowane przez Kateczka100
Czas edycji: 2014-08-05 o 23:27
Kateczka100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 07:23   #254
koziemleko
Zakorzenienie
 
Avatar koziemleko
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 061
GG do koziemleko
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

W koncu watek dziala ostatnio co weszlam to cos bylo nie tak i przez to nie jestem na bierzaco.

Trzymam kxiuki za wszystkie wizyty lekarskie

Ja tez mistrzem w jezdzie autem nie jestem. Tzn jade jak musze, ale potrafie jezdzic i parkowac. Nie sprawia mi to przyjemnosci, mojemu tz tak i to on nas wozi
koziemleko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 08:22   #255
TynkaG
Raczkowanie
 
Avatar TynkaG
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Z-e
Wiadomości: 238
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cześć dziewczyny! Mam nadzieje, że to koniec awarii, bo już myślałam, że mnie ktoś na stałe zablokował
Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Tynka ja swojego Tośka rzadko komuś daję na ręce- mówię, że on nie lubi i już. A jak jest dużo innych osób to się do każdego uśmiecha ale nosimy go tylko my z Tż i ostatecznie babcie.
No u mnie nawet ostatnio cyrk u babć. Wczoraj znów to samo, mama chciała wziąć Emilkę, żebym zupę zjadła, nawet nie zdążyłam rąk od niej oderwać, a już wielki płacz, trwało to ok. 30 min., nikt nie mógł na nią spojrzeć bo się na nowo zaczynało i musiałam do domu wracać, w wózku zaraz zasnęła a jak się obudziła to uśmiech od ucha do ucha. Sama nie wiem co jest grane, czytałam, że coś takiego może się zdarzyć ok5-6 miesiąca. Mam nadzieję, że to mija, bo żłobek od listopada a może to objaw skoku, jesteśmy teraz w 17 tyg. Oby!!!
Cytat:
Napisane przez stefan89 Pokaż wiadomość
ostatnio skarżyłam się wam na okropny ból w plecach miedzy łopatkami. w piątek w nocy też to miałam, ale tym razem trzymało aż do poludnia nastepnego dnia. moja mama pracuje w szpitalu, wiec zaproponowała zebym przyjechałą, to porobi mi jakieś badania, bo przeciez nie da sie tak funkcjonować przy małym dziecku. oczywiście ja wyrodna matka wszystko zwalałam na biedną hankę, że to niby od noszenia, pochylania nad łóżeczkiem, wózkiem... okazało się, że oam ogrom wielkich kamieni w woreczku żółciowym i ból po prostu promieniował mi na plecy. natychmiast musiałąm umówic się na operacje, bo jeszcze chwile i woreczek buch pęknie i kamyczki rozsypią się po brzuszku;o niestety muszę czekać na operacje jezcze 3 tyg. wiec teraz moge jesć tylko czerstwe bułki, ryż i kurczaka gotowanego. dieta cud.
O masakra! Dobrze, że się zbadałaś. Trzymam kciuki za twoje zdrowie
Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Jeśli mi się uda, to moze też się wybiorę na spotkanko ALe nie obiecuje

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
TynkaG- Emilka też ostatnio nie jest fanką wielkich imprez. Z reguły nie płacze, gdy inni biorą ją na ręce i zachowuje się spokojnie, ale jest w stanie wytrzymać taką sytuacją stosunkowo krótko. Pod koniec imprezy jest przeważnie ryk, a uśpienie jej po takim dniu graniczy z cudem (przerabialiśmy to chociażby w niedzielę po rodzinnym grillu).
Chyba się wdała w TŻ, który nie przepada za zamieszaniem i nie będzie lwicą salonową
Poza tym zauważyłam, że to kolejna cecha, którą nasze Emilki mają wspólną
Jednego napewno nie mają wspólnego- włosów

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Jedzenie kaszki idzie nam dobrze. Za tydzień zobaczymy czy są tego jakieś efekty. Je oczywiście mniej niż porcja dla tego malucha, ale jakoś idzie nam i łyżeczką i butlą. Kinga zresztą sama walczy o wagę budząc sie 2-3 razy w nocy na karmienie zamiast jednego razu, który już miała w zwyczaju.

Oczko jakimś cudem nie łzawi i się nie paprze więc może się odetkało???

Jutro mknę do Wawy na sesję z Magdą i nie mam pojęcia jak ubrać dziecko.
Kciuki za sesje, oby mała okazała się urodzoną modelka, no i brawa za kaszkę i za oczko!

Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość
obecny skok u Kubusia daje mi popalić. Są dni, że ciągle ryczy, są takie, że ciągle jęczy i wszystko jest na nie, nawet noszenie na rękach. nawet przy jedzeniu ostatnio ryczy. Jeszcze tylko 3 tygodnie

z plusów: coraz częściej śpi mi w nocy do 5. czasem budzi się np o 2. ale jeśli nie marudzi/płacze to nawet nie wstaję robić mu jedzenia. kręci się wtedy z pół godziny i zasypia z powrotem.
A u nas całe przespane nocki odeszły chyba bezpowrotnie. Emilka spała już do 5, nawet do 6 rano. Od jakiś 2 tyg. zaczęła się budzić ok 3, ale dawałam smoka i spała dalej. Dwie ostatnie noce to już pobudka ok 24 i ok 3 no i musi zjeść, bo inaczej nie zaśnie, zmiana pieluchy i głaszczę, aż zaśnie bo inaczej ciągle smoka wyciąga i jest niezadowolona. A może to też skok! Ile bym dała, choć nie będę narzekać, bo sporo nocy mocno się wyspałam, a niektóre z was ciągle karmią po 2 razy. Więc nie marudzę
Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Ja juz w te skoki nie wierze.
Moja tez juz spała do 4-5, ale moze dobrze że znów sie częściej budzi ze względu na jej wagę...

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
U mnie skok jest od urodzenia
Eee chyba nie aż tak, co?! No to w przyszości to będzie aniołek, a my nasze maluchy będziemy ścigać
Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
Co do spotkania to ja chętnie bym się wybrała, ale to zależy gdzie i kiedy, bo tylko jak tż jest w delegacji to mam auto do dyspozycji. W przyszłym tyg tż ma urlop i planujemy w jego rodzinne strony pojechac, dziadki niech się dzieckiem zajmą a my na miasto wieczorem Fajnie, już się nie umię doczeka, chociaż ostatnio mnie tż wkurzył i powiedziałam, że nigdzie nie jedziemy bo się nie będzie zajmowac córa tylko mamie ją da (ale tylko go tak straszę, sama chcę jechac)

Jutro jadę na dwa usg bioderek i jestem ciekawa co inni lekarze powiedzą. Mam nadzieję, ze wszystko jest ok i leczenie szyną można faktycznie uznac za zakończone. Już mam stresa, jak ja nie lubię sama jeżdzic, znaczy jeździ jak jeździc ale parkowac?
Kciuki za bioderka!
Co do spotkania, to ja mogę prawie zawsze do września, potem na tydzień znikam. Juz mam stresa jak ta moja się zachowa, choć jak będzie w wózku to może damy radę.
Rany dziewczyny, mi jest normalnie wstyd jak ona tak płacze u innych, mój brat to jest załamany i widzę jak mu przykro, a ja nic nie mogę zrobić. Wszyscy są beee- dziadki, wujek, moja ciocia, nawet prababcia. Ale Emilka najważniejsza, a ten płacz to jest masakra. Mam nadzieję, że to minie, bo mi ją z tego żłobka wyrzucą i wtedy koniec z praca, ale chociaż będzie czas na wizaż. Oki idę do maleństwa, idziemy się gilać i gadać. Miłego dnia wam wszystkim i niech forum odżyje!
Zapomniałam, my dziś zaczynamy z glutenem, więc prosze o kciuki, bo troche się boje, bo ja jak byłam niemowlakiem, to miałam podejrzenie celiakii. Maskar tylko, że muszę teraz codziennie tę 100-kę mleka ściągać. Ela zakupiłam tę sama kaszke co ty i skusiąłm sie jeszcze na kilka słoiczków, tak na wszelki wieki. Ale słoiki to dopiero po 6 miesiącu, jeśli się da!
__________________
Emilka 3.04.2014

Edytowane przez TynkaG
Czas edycji: 2014-08-06 o 08:24
TynkaG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 09:58   #256
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
[/COLOR]Teqiba - poradziłaś sobie z wypadaniem włosów?

Tzn. jest już dużo lepiej niż było, ale wciąż zapycham włosami odpływ w łazience

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
Maskar tylko, że muszę teraz codziennie tę 100-kę mleka ściągać.
To trzymam kciuki Ja nie dawałam rady tyle odciągać i w końcu kupiłam mm i przestałam się stresować
Co do płaczu u innych to strasznie współczuję Ale może niedługo jej przejdzie? A często się widujecie z rodziną, wcześniej nie było problemów?
A w żłobku to chyba wszystkie dzieci na początku płaczą, więc tam już wiedzą co robić
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 10:09   #257
alwa
Wtajemniczenie
 
Avatar alwa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 280
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
Jutro jadę na dwa usg bioderek i jestem ciekawa co inni lekarze powiedzą. Mam nadzieję, ze wszystko jest ok i leczenie szyną można faktycznie uznac za zakończone. Już mam stresa, jak ja nie lubię sama jeżdzic, znaczy jeździ jak jeździc ale parkowac
oby wreszcie leczenie się zakończyło

Cytat:
Napisane przez Kateczka100 Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o ubranie na jutrzejsze występy, to nie pomogę, bo sama miałam ten sam problem, jak w niedziele wieczorem szykowałam sie na poniedziałkowe spotkanie z Magda... Na szczescie sesja poniedzialkowa została odwołana, bo Magdzie cos wypadło, a ja sie w sumie ucieszyłam, bo w poniedziałek był skwar niemilosciwy i Piotrek przez większość dnia wyglądał jak przemokniety kurczak :Pa Nie najlepiej chłopak znosi te upały..

---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:26 ----------

[/COLOR]Smarrita za jutrzejsze bioderkowe wizyty, mam nadzieje, ze bedzie wszystko ok Jeśli chodzi o parkowanie i w ogóle jazdę samochodem, to mam to samo. Prawko niby mam juz ponad 10 lat, ale na dobre zaczęłam jeździć, jak sie spiknęłam z TŻetem. Jak jadę do marketu na zakupy to parkuje najdalej jak sie da, zeby w spokoju sobie popoprawiac... i o nikogo nie zaczepić
my mieliśmy spontaniczną sesję zrobioną przez szwagra. Kuba był w zwykłej koszulce i pampku. i tak na połowie zdjęć ryczy ale zawsze to jakaś pamiątka
też mam prawko z 10 lat i nigdy nie jeździłam. myślę że pora wykupić sobie jakieś lekcje na przypomnienie. chociaż sama mogę jeździć ale z dzieckiem będę się bała dopóki nie nabiorę wprawy. ale pewnie jak nabiorę wprawy też się będę bała

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
No u mnie nawet ostatnio cyrk u babć. Wczoraj znów to samo, mama chciała wziąć Emilkę, żebym zupę zjadła, nawet nie zdążyłam rąk od niej oderwać, a już wielki płacz, trwało to ok. 30 min., nikt nie mógł na nią spojrzeć bo się na nowo zaczynało i musiałam do domu wracać, w wózku zaraz zasnęła a jak się obudziła to uśmiech od ucha do ucha. Sama nie wiem co jest grane, czytałam, że coś takiego może się zdarzyć ok5-6 miesiąca. Mam nadzieję, że to mija, bo żłobek od listopada a może to objaw skoku, jesteśmy teraz w 17 tyg. Oby!!!
u nas 16 tydzień leci
oby Emilka nie miała uczulenia na gluten
a doszedł do Ciebie poradnik? tak sobie myślałam, że może mają więcej zarejestrowanych osób niż wydrukowanych poradników

wczoraj chciałam wykąpać Kubę bo się obudził o 19 radosny. zanim zdążyłam napuścić wody do wanny zaczął nagle ryczeć nie wiem czemu i tak zeszło do 20. chwilami się uspokajał, raz się aż purpurowy zrobił bo musiałam go na chwilę odłożyć żeby mleko zrobić (jedną ręką z wrzeszczącym dzieckiem nie umiem). myślałam że jak zje to go wykąpię ale zasnął przy butelce i spał do 5:50 (nasz nowy rekord). chyba go ten płacz tak wymęczył
__________________
Dni z dziećmi są bardzo długie
ale lata mijają bardzo szybko

❤️❤️❤️
K+H+Z
alwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 10:57   #258
magduś2
Wtajemniczenie
 
Avatar magduś2
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 066
GG do magduś2
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Ma jeszcze któraś z Was dziewczyny taką piankową matę?

szukałam maty bez żadnych szkodliwych substancji (pełno ich na all) i znalazłam tą (z Czech;P ), zamówiłam i polecam!
http://puzzle-piankowe.pl/produkty?p...&category_id=9

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Dawno nie pisałam bo moja Agata miała skoki ale chyba minęło
Jemy marcheweczki, dynie, ziemniaczki Bałam się, że nie będzie chciała a okazało się, że płacze jak kończymy, że mało daję jej na razie po pół słoiczka bo to początki. Oprócz tego je 5 porcji mleka (120-150) i pije soczki jabłkowe i marchwiowe rozcieńczane. Większych problemów mi ostatnio nie sprawia
Dziś szczepienie, mam nadzieję, że będzie ok.
__________________

21.04.2012

18.03.2014 Agatka
magduś2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 13:33   #259
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Mariola, nie ma sprawy, ja w imionach tez sie gubię
Czyli Marco je podobne ilosci. Nie wiem ile moja pije bo ciagle KP, ale jak raz odciagnelam to wypila 60ml, to chyba niewiele ;/

Tequiba, stosujesz coś na włosy. Pamiętam że kiedyś poruszałyście ten temat, ale czytałam pobieżnie bo jeszcze mi się trzymały. Teraz jest masakra.

Smarrita za bioderka.

Kasia, wygląda na to, że też będziemy przekładać sesję bo pogoda kiepska. Trochę szkoda bo specjalnie się do Wawy dotarabaniłam. Najweselsza była droga od samochodu do mieszkania. W koszyku wozka torba z rzeczami, na plecach plecak z laptopem i aparatem, na rączce wózka torba dziecięca i mata, dziecko w gondolce a w ręku kot w nosidle. Myślałam, że nie dojdę

Co do jeżdżenia autem to ja akurat lubię. Wolałabym tylko mieć dziecko obok siebie żeby widzieć co kombinuje. Ostatnio w drodze do lekarza mi się zakrztusiła a potem zamilkła. Tak się wystraszyłam, że dałam gazu żeby szybko dojechać do miejsca gdzie mogłam się zatrzymać (akurat na skrzyrzowanie wieżdżałam), a potem ostro po hamulcach, awaryjne i bieg do tylnych drzwi. A dziecko w najlepsze się do mnie uśmiecha. Trochę mniej się uśmiechali policjanci, którzy się za mną zatrzymali, ale na pogroźeniu palcem się skończyło

Tynka, a może to ten lęk separacyjny? Trzymam kciuki, żeby szybko przeszło, a w międzyczasie się trzymaj i niech Ci nie będzie wstyd bo nie ma czego.
No i kciuki za gluten.

Magduś, kciuki za szczepienia.
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 13:50   #260
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cześć dziewczyny

Nie odzywałam się, bo najpierw wizaż nie chciał współpracować, a później Emilka miała tragiczny wieczór i mimo iż razem z TŻ tańczyliśmy wokół niej, ledwo udało nam się ją uspokoić.

Trzymam kciuki za wszystkie nowości w diecie! Oby Wasze maluchy zajadały aż im się uszka będą trzęsły.

Trzymam również kciuki za wszystkie badania.

Prawko również jak kilka z Was mam tylko po to, żeby mieć co włożyć w jedną z przegródek w portfelu
Też zawsze planuję, że odświeżę swoje umiejętności i będę bardziej mobilna, ale na razie kończy się tylko na postanowieniach.

Agunia- zupełnie nie wiem co Ci podpowiedzieć... Do tej pory byłaś zadowolona z tego pediatry? Oby Sławcio szybko doszedł do siebie, bidulek.

Tygrysku- jak sesja? My Emilkę ubieramy w sukieneczkę jak dla małej księżniczki, którą dostała od swojej chrzestnej. Nie mamy żadnej innej okazji, żeby ją założyć, więc chociaż na sesję będzie
O ile w ogóle się odbędzie, bo Magda mówiła, że przy takim zachmurzeniu nie warto się nawet w to bawić.
Dobrze, że Kinga zajada kaszkę z apetytem. Wierzę,że znajdzie to odbicie podczas najbliższego ważenia.

Niezapomnijkaa09- proszę bardzo! Antoś nie dość, że empatyczny to jeszcze słuch ma sokoli

Alwa- u nas też wczoraj wieczór taki przeryczany, że nie było mowy o kąpieli. Ledwo pieluszkę udało mi się jej zmienić na suchą.

Byłyśmy dziś na rehabilitacji. Bardzo fajna dziewczyna. Wydaje mi się również, że bardzo profesjonalna. Pokazała nam na razie jak powinniśmy podnosić Emilkę, przewracać z plecków na brzuszek itp.
Od kolejnych zajęć zaczynamy konkretne ćwiczenia.
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 14:23   #261
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Nie odzywałam się, bo najpierw wizaż nie chciał współpracować, a później Emilka miała tragiczny wieczór i mimo iż razem z TŻ tańczyliśmy wokół niej, ledwo udało nam się ją uspokoić.

Trzymam kciuki za wszystkie nowości w diecie! Oby Wasze maluchy zajadały aż im się uszka będą trzęsły.

Trzymam również kciuki za wszystkie badania.

Prawko również jak kilka z Was mam tylko po to, żeby mieć co włożyć w jedną z przegródek w portfelu
Też zawsze planuję, że odświeżę swoje umiejętności i będę bardziej mobilna, ale na razie kończy się tylko na postanowieniach.

Agunia- zupełnie nie wiem co Ci podpowiedzieć... Do tej pory byłaś zadowolona z tego pediatry? Oby Sławcio szybko doszedł do siebie, bidulek.

Tygrysku- jak sesja? My Emilkę ubieramy w sukieneczkę jak dla małej księżniczki, którą dostała od swojej chrzestnej. Nie mamy żadnej innej okazji, żeby ją założyć, więc chociaż na sesję będzie
O ile w ogóle się odbędzie, bo Magda mówiła, że przy takim zachmurzeniu nie warto się nawet w to bawić.
Dobrze, że Kinga zajada kaszkę z apetytem. Wierzę,że znajdzie to odbicie podczas najbliższego ważenia.

Niezapomnijkaa09- proszę bardzo! Antoś nie dość, że empatyczny to jeszcze słuch ma sokoli

Alwa- u nas też wczoraj wieczór taki przeryczany, że nie było mowy o kąpieli. Ledwo pieluszkę udało mi się jej zmienić na suchą.

Byłyśmy dziś na rehabilitacji. Bardzo fajna dziewczyna. Wydaje mi się również, że bardzo profesjonalna. Pokazała nam na razie jak powinniśmy podnosić Emilkę, przewracać z plecków na brzuszek itp.
Od kolejnych zajęć zaczynamy konkretne ćwiczenia.

Sesja przełożona na kolejny tydzień. Mam więcej czasu na wybranie stroju :p
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 15:48   #262
ab_cd
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 704
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Hej mamusie, ja jestem z watku mamusie maj - czerwiec, ale zajrzałam do Was bo może u Was znajde jakąs podpowiedź pomoc.

A mianowicie mam pytanie do mam, które mają chłopców i już sa po chrzcie. Czy możecie polecić mi sklep/stronę/użytkownika od ktorego kupowaliście strój dla swoich pociech? Kompletnie nie mam pomyslu w co swojego Jaska ubrać stad moj post.
Pozdrawiam
ab_cd jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 15:55   #263
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Tequiba, stosujesz coś na włosy. Pamiętam że kiedyś poruszałyście ten temat, ale czytałam pobieżnie bo jeszcze mi się trzymały. Teraz jest masakra.
Nie, nic nie używałam, bo gdzieś wyczytałam że to hormony wracają do normy i to co przez ciążę nie wypadło teraz musi wypaść i żadne kosmetyki tego nie zahamują

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
My Emilkę ubieramy w sukieneczkę jak dla małej księżniczki, którą dostała od swojej chrzestnej. \
Poka

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Cytat:
Napisane przez ab_cd Pokaż wiadomość
Hej mamusie, ja jestem z watku mamusie maj - czerwiec, ale zajrzałam do Was bo może u Was znajde jakąs podpowiedź pomoc.

A mianowicie mam pytanie do mam, które mają chłopców i już sa po chrzcie. Czy możecie polecić mi sklep/stronę/użytkownika od ktorego kupowaliście strój dla swoich pociech? Kompletnie nie mam pomyslu w co swojego Jaska ubrać stad moj post.
Pozdrawiam
Ja kupowałam u tego użytkownika http://allegro.pl/show_user.php?uid=4318093
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 16:11   #264
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Dzięki za kciuki. My już po dwóch wizytach z usg, obaj lekarze twierdzą że jest wszystko ok. Także leczenie szyną można faktycznie uznać za zakończone

Lecę na spacerek
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 17:00   #265
TynkaG
Raczkowanie
 
Avatar TynkaG
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Z-e
Wiadomości: 238
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

ja tak na szybko! mam pytanie do tych, które już rozpoczęły ekspozcje na gluten. jak wy to robicie??? My kp, więc ściągnęłam 100 ml mleka i dodałam łyżeczkę płaską kaszki owsieną Holle i teraz mam pytanie- jak ja mam to podać? Bo dawałam dziś przez butelkę i cała kaszka została na dnie, tzn. nic nie chciało przejść przez smoczek Podajecie łyżeczką wszystko czy może tę końcówkę? Ja nie wiem
__________________
Emilka 3.04.2014
TynkaG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 17:27   #266
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
ja tak na szybko! mam pytanie do tych, które już rozpoczęły ekspozcje na gluten. jak wy to robicie??? My kp, więc ściągnęłam 100 ml mleka i dodałam łyżeczkę płaską kaszki owsieną Holle i teraz mam pytanie- jak ja mam to podać? Bo dawałam dziś przez butelkę i cała kaszka została na dnie, tzn. nic nie chciało przejść przez smoczek Podajecie łyżeczką wszystko czy może tę końcówkę? Ja nie wiem
A moze sprobuj przez smoczek z wieksza dziurka na geste posilki?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 18:30   #267
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
ja tak na szybko! mam pytanie do tych, które już rozpoczęły ekspozcje na gluten. jak wy to robicie??? My kp, więc ściągnęłam 100 ml mleka i dodałam łyżeczkę płaską kaszki owsieną Holle i teraz mam pytanie- jak ja mam to podać? Bo dawałam dziś przez butelkę i cała kaszka została na dnie, tzn. nic nie chciało przejść przez smoczek Podajecie łyżeczką wszystko czy może tę końcówkę? Ja nie wiem
Wszelkie kaszki podaję na gęsto łyżeczką
Łyżeczkę glutenu zalewałam odrobiną mleka coś ok 10-15ml
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 19:13   #268
niezapomnijkaa09
Rozeznanie
 
Avatar niezapomnijkaa09
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 688
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Witam się wieczornie
Dziś dzień pełen wrażeń Była kumpela z córcią- rok i 3 miesiące. Żywe srebro- wszędzie jej pełno. Koleżanka jest w 8 miesiącu ciąży a jej córcia ciągle na ręce i na ręce. Próbowałam jej pomagać i na chilkę było ok ale potem znowu mega ryk. Później malutka zrobiła sie senna ale na obcym terenie nie potrafiła zasnąć i był jeszcze większy ryk Antoś co jakiś czas buźkę w podkówkę robił i już myślałam, ze bedą dwa ryki ale walczył, walczył i dał radę
Po tym spotkaniu zaczęłam się mocno zastanawiać nad tym czy ja dam radę w 2 letnim odstępie mieć 2 dzieci. U mojej koleżanki różnica będzie jeszcze mniejsza ale podobno jak się z małżem decydowali na drugie to córcia była jeszcze mała i myśleli, że będzie łatwiej a teraz...
Moj małż też na chwilę z pracy przyjechał i sam sobie zdał sprawę, ze lepiej to juz nie bedzie- najtrudniejszy okres przed nami
Trzeba mieć oczy dookoła głowy i jak tu sie wtedy maleństwem zająć?

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Nie odzywałam się, bo najpierw wizaż nie chciał współpracować, a później Emilka miała tragiczny wieczór i mimo iż razem z TŻ tańczyliśmy wokół niej, ledwo udało nam się ją uspokoić.

Trzymam kciuki za wszystkie nowości w diecie! Oby Wasze maluchy zajadały aż im się uszka będą trzęsły.

Trzymam również kciuki za wszystkie badania.

Prawko również jak kilka z Was mam tylko po to, żeby mieć co włożyć w jedną z przegródek w portfelu
Też zawsze planuję, że odświeżę swoje umiejętności i będę bardziej mobilna, ale na razie kończy się tylko na postanowieniach.

Agunia- zupełnie nie wiem co Ci podpowiedzieć... Do tej pory byłaś zadowolona z tego pediatry? Oby Sławcio szybko doszedł do siebie, bidulek.

Tygrysku- jak sesja? My Emilkę ubieramy w sukieneczkę jak dla małej księżniczki, którą dostała od swojej chrzestnej. Nie mamy żadnej innej okazji, żeby ją założyć, więc chociaż na sesję będzie
O ile w ogóle się odbędzie, bo Magda mówiła, że przy takim zachmurzeniu nie warto się nawet w to bawić.
Dobrze, że Kinga zajada kaszkę z apetytem. Wierzę,że znajdzie to odbicie podczas najbliższego ważenia.

Niezapomnijkaa09- proszę bardzo! Antoś nie dość, że empatyczny to jeszcze słuch ma sokoli

Alwa- u nas też wczoraj wieczór taki przeryczany, że nie było mowy o kąpieli. Ledwo pieluszkę udało mi się jej zmienić na suchą.

Byłyśmy dziś na rehabilitacji. Bardzo fajna dziewczyna. Wydaje mi się również, że bardzo profesjonalna. Pokazała nam na razie jak powinniśmy podnosić Emilkę, przewracać z plecków na brzuszek itp.
Od kolejnych zajęć zaczynamy konkretne ćwiczenia.
\

Ojej a czemu Emi tak płakała? Jakiś skok, emocjonujący dzień czy "bo tak"
Fajnie, że trafiliście na miłą rehabilitantkę znającą się na rzeczy. Super sprawa, a postępy będą błyskawiczne

Ja uwielbiam jeździć samochodem. Jeżdżę codziennie i w sumie wyszło na to, że teraz więcej wypalam paliwa niż jak pracowałam ale co ja poradzę, że dla mnie to forma relaksu Nawet mimo ryczącego Tosia z tyłu bo niestety ale etap fascynacji jazdą mu już dawno minął.

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Mariola, nie ma sprawy, ja w imionach tez sie gubię
Czyli Marco je podobne ilosci. Nie wiem ile moja pije bo ciagle KP, ale jak raz odciagnelam to wypila 60ml, to chyba niewiele ;/

Tequiba, stosujesz coś na włosy. Pamiętam że kiedyś poruszałyście ten temat, ale czytałam pobieżnie bo jeszcze mi się trzymały. Teraz jest masakra.

Smarrita za bioderka.

Kasia, wygląda na to, że też będziemy przekładać sesję bo pogoda kiepska. Trochę szkoda bo specjalnie się do Wawy dotarabaniłam.
1. Najweselsza była droga od samochodu do mieszkania. W koszyku wozka torba z rzeczami, na plecach plecak z laptopem i aparatem, na rączce wózka torba dziecięca i mata, dziecko w gondolce a w ręku kot w nosidle. Myślałam, że nie dojdę

Co do jeżdżenia autem to ja akurat lubię. Wolałabym tylko mieć dziecko obok siebie żeby widzieć co kombinuje. Ostatnio w drodze do lekarza mi się zakrztusiła a potem zamilkła.
2. Tak się wystraszyłam, że dałam gazu żeby szybko dojechać do miejsca gdzie mogłam się zatrzymać (akurat na skrzyrzowanie wieżdżałam), a potem ostro po hamulcach, awaryjne i bieg do tylnych drzwi. A dziecko w najlepsze się do mnie uśmiecha. Trochę mniej się uśmiechali policjanci, którzy się za mną zatrzymali, ale na pogroźeniu palcem się skończyło

Tynka, a może to ten lęk separacyjny? Trzymam kciuki, żeby szybko przeszło, a w międzyczasie się trzymaj i niech Ci nie będzie wstyd bo nie ma czego.
No i kciuki za gluten.

Magduś, kciuki za szczepienia.
1. padłam jak to sobie wyobraziłam Ja kotów na sesję nie ciągałam bo byśmy z małżem Tosia Magdzie zostawili a sami byśmy za nimi po parku latali

2. Tygrysku a masz takie lusterko z tyłu zamontowane byś Kingę mogła widzieć? Ja mam i był to najlepszy zakup ever- nie niepokoję się o Antosia bo widzę co się z nim dzieje. Jak ktoś jeździ z dzieckiem to jest to według mnie absolutny must have.

Cytat:
Napisane przez Kateczka100 Pokaż wiadomość
Tygrysek83bidulko, mam nadzieje, ze z jutrzejszej sesji bedziesz zadowolona i choc odrobine poprawi Ci sie nastrój. dla Kngi za nocne podjadanie, oby tak dalej.
Jeśli chodzi o ubranie na jutrzejsze występy, to nie pomogę, bo sama miałam ten sam problem, jak w niedziele wieczorem szykowałam sie na poniedziałkowe spotkanie z Magda... Na szczescie sesja poniedzialkowa została odwołana, bo Magdzie cos wypadło, a ja sie w sumie ucieszyłam, bo w poniedziałek był skwar niemilosciwy i Piotrek przez większość dnia wyglądał jak przemokniety kurczak :Pa Nie najlepiej chłopak znosi te upały..
Limonka za czwartkowa sesje
Tak w ogóle to fajnie, ze Niezapomnijkaa nam podeslala namiar do tej Magdy

Aga4ever i ja nie pomogę odnośnie antybiotyku, bo nigdy nam antybiotyku nie przepisano. Ja bym to chyba skonsultowała jeszcze z innym lekarzem..

---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:26 ----------

Smarrita za jutrzejsze bioderkowe wizyty, mam nadzieje, ze bedzie wszystko ok Jeśli chodzi o parkowanie i w ogóle jazdę samochodem, to mam to samo. Prawko niby mam juz ponad 10 lat, ale na dobre zaczęłam jeździć, jak sie spiknęłam z TŻetem. Jak jadę do marketu na zakupy to parkuje najdalej jak sie da, zeby w spokoju sobie popoprawiac... i o nikogo nie zaczepić


Elcia jak lubisz zakalce to jeśli kiedyś zawitasz do Wawy to zapraszam. Możesz sobie zamówić dowolny zakalec jaki tylko sobie zamarzysz- wyjdzie mi na pewno:P
__________________
16.10.2010 żonka swojego męża
21.04.2014 szczęśliwa mama Antosia


Aparatka:
góra 27.06.2014

Edytowane przez niezapomnijkaa09
Czas edycji: 2014-08-06 o 19:26
niezapomnijkaa09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 19:19   #269
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Poka
Jutro postaram się zrobić fotkę, a jeśli zapomnę, zobaczycie ją na zdjęciach z sesji

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
Dzięki za kciuki. My już po dwóch wizytach z usg, obaj lekarze twierdzą że jest wszystko ok. Także leczenie szyną można faktycznie uznać za zakończone
Bardzo się cieszę!

U nas ostatnio same ciężkie dni, a wieczory gorzej niż ciężkie. Chcę z powrotem moje grzeczne, spokojne dziecko, które znałam i kochałam

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

niezapomnijkaa09- nie wiem właśnie co się dzieje... Ostatnio jest strasznie nerwowa, zwłaszcza wieczorami. Nie wiem czy to skok czy nie radzi sobie z nadmiarem bodźców czy coś ją boli. Czuję się strasznie bezradna...
Jedyny sposób, żeby ją uspokoić to skakanie na dużej piłce do ćwiczeń z nią w ramionach i śpiewanie. TŻ śmieje się, że powinnam układać piosenki dla dzieci, bo zaczynam jej już śpiewać własne kompozycje
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 19:52   #270
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Odchowalnia się popsuła, więc na nowo subskrybuje wątek

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
Dzięki za kciuki. My już po dwóch wizytach z usg, obaj lekarze twierdzą że jest wszystko ok. Także leczenie szyną można faktycznie uznać za zakończone

Lecę na spacerek
super wiadomość

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
ja tak na szybko! mam pytanie do tych, które już rozpoczęły ekspozcje na gluten. jak wy to robicie??? My kp, więc ściągnęłam 100 ml mleka i dodałam łyżeczkę płaską kaszki owsieną Holle i teraz mam pytanie- jak ja mam to podać? Bo dawałam dziś przez butelkę i cała kaszka została na dnie, tzn. nic nie chciało przejść przez smoczek Podajecie łyżeczką wszystko czy może tę końcówkę? Ja nie wiem
ja na początku gotowałam manne w ok 50 ml wody (zwykłą nie błyskawiczną), tak długo, żeby woda odparowała i kaszka była gęsta. Dodawalam potem trochęswojego mleka i taką kaszkę podawałam łyżeczką.Potem dawałam pierść do popicia, bo te 203 g glutenu mają być na 100 ml płynu
Teraz podaję gluten do przecierów warzywnych.

Edytowane przez baja_86
Czas edycji: 2014-08-06 o 19:54
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-05 13:40:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.