Monsieur... - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-09-21, 09:27   #241
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: Monsieur...

Pewnie, że nie pisz. Wysłałaś mu maila, na którego nie odpowiedział.
A on wie, że jesteś nim zainteresowana. I ten brak odzewu z jego strony zaczyna mi wyglądać na zabawę twoimi uczuciami.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-21, 12:42   #242
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
Dot.: Monsieur...

wkręciłam się w tę historię, mimo że dopiero teraz się odzywam :d


wygląda to rzeczywiście mało fajnie, ale te wizażowe debaty o stylu pisania... znalazły się, panie tego, znawczynie wysokich literatur... co wam tak przeszkadza, że dziewczyna ma swój własny autonomiczny styl wypowiedzi, ja nie wiem.

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Pewnie, że nie pisz. Wysłałaś mu maila, na którego nie odpowiedział.
A on wie, że jesteś nim zainteresowana. I ten brak odzewu z jego strony zaczyna mi wyglądać na zabawę twoimi uczuciami.
zgadzam się w zupełności.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-21, 14:18   #243
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Monsieur...

Mi sie wydaje na podstawie szczatkow informacji jakie mamy w watku dodatkowo czesc z nich przeminela z wiatrem, ze on w sercu nadal ma ta eks.

To oczywiscie hipoteza, faceta nie znam, ale uklada sie to w zgrabna calosc.

W Warszawie w rzeczywistosci bywa rzadko stad dosc sympatyczny i towarzyski facet idzie sam do baru i chce byc na sile zaakceptowany przez nowopoznalych znajomych i przedstawia sie jako tutejszy. Gdyby rzeczywiscie mieszkal w Polsce mialby pewnie sporo kumpli ten typ nie lubi byc sam.

Dalej spotkanie z piekna i sporo mlodsza nieznajoma dowartosciowuje go na tyle, ze nabiera wiary w siebie i czuje ze naprawde chce byc zwiazku. Postanawia wiec zawalczyc o eks, ktora nadal kocha i zaprasza ja na kolacje w ramach przeprosin.

A do nieznajomej dzwoni by jej powiedziec, co zamierza i by nie robila sobie nadziei.

THE END.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-21, 14:45   #244
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Monsieur...

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
.

W Warszawie w rzeczywistosci bywa rzadko stad dosc sympatyczny i towarzyski facet idzie sam do baru i chce byc na sile zaakceptowany przez nowopoznalych znajomych i przedstawia sie jako tutejszy. Gdyby rzeczywiscie mieszkal w Polsce mialby pewnie sporo kumpli ten typ nie lubi byc sam.
Z czteroletniego doświadczenia pracowo-knajpianego mojego lubego i obserwacji zachowań mojego przyjaciela - sympatyczny i towarzyski facet ma dużo znajomych bo łatwo sobie robi nowych. Gdzie nie wejdzie, tam bez problemu zagada i nie musi się przejmować tym, że nikogo znajomego nie trafił. tacy ludzie bardzo często najpierw idą do knajpy, a potem ew. dają znać kumplom "jak coś to jestem tu i tu", zamiast umawiać się wcześniej (chyba że zależy im na spotkaniu z konkretną osobą/osobami to się umawia przed), a w międzyczasie zawierają nowe kontakty - tak jak rzeczony Monsieur zrobił.
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-21, 15:06   #245
Salalina
Rozeznanie
 
Avatar Salalina
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
Dot.: Monsieur...

Intuicja Reny, że nabrał ochoty na naprawienie związku z byłą wydaje mi się prawdopodobna.

Miastem nie jest Warszawa
On wcześniej przez 2 lub 3 lata miał biuro w Częstochowie, w moim mieście jest od czerwca. Ta noc, gdy się poznaliśmy, była jego pierwszym wyjsciem "na miasto", jako że przy przeniesieniu biura miał masę roboty. To jest wiarygodne, bo mówił to do nas wszystkich, gdy jeszcze nic nie zapowiadało, że będziemy się spotykać. On w ogóle, mam wrażenie, jest szczerą osobą. To taki typ, który nie lubi tracić energii na motanie się w ściemy. Więc wiem, że jak coś z tą byłą się zadzieje, to sam mi o tym powie.
Ale nadal milczy.
Powiem Wam, że teraz już nie mam złudzeń. Coś się między nimi pojawiło, a on nie chce tego załatwiać ze mną zdalnie.

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app
__________________
Keep movin!

Edytowane przez Salalina
Czas edycji: 2014-09-21 o 15:08
Salalina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-21, 17:56   #246
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Monsieur...

Cytat:
Napisane przez Salalina Pokaż wiadomość
Intuicja Reny, że nabrał ochoty na naprawienie związku z byłą wydaje mi się prawdopodobna.

Miastem nie jest Warszawa
On wcześniej przez 2 lub 3 lata miał biuro w Częstochowie, w moim mieście jest od czerwca. Ta noc, gdy się poznaliśmy, była jego pierwszym wyjsciem "na miasto", jako że przy przeniesieniu biura miał masę roboty. To jest wiarygodne, bo mówił to do nas wszystkich, gdy jeszcze nic nie zapowiadało, że będziemy się spotykać. On w ogóle, mam wrażenie, jest szczerą osobą. To taki typ, który nie lubi tracić energii na motanie się w ściemy. Więc wiem, że jak coś z tą byłą się zadzieje, to sam mi o tym powie.
Ale nadal milczy.
Powiem Wam, że teraz już nie mam złudzeń. Coś się między nimi pojawiło, a on nie chce tego załatwiać ze mną zdalnie.

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app
Może być tak, że już w ogóle nie będzie chciał tego z Tobą załatwiać
To dosyć częste - częściej większe jaja mają dziewczyny, które chcą rozmowy niż faceci, dla których jedyną znaną metodą na zakończenie "relacji", jaka by nie była, jest milczenie.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-21, 22:53   #247
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 539
Dot.: Monsieur...

Cytat:
Napisane przez ulicznica Pokaż wiadomość
Może być tak, że już w ogóle nie będzie chciał tego z Tobą załatwiać
To dosyć częste - częściej większe jaja mają dziewczyny, które chcą rozmowy niż faceci, dla których jedyną znaną metodą na zakończenie "relacji", jaka by nie była, jest milczenie.
Niestety tak tez moze byc. Rzadko ktory facet na zakonczenie czegokolwiek chce rozmowy. Bo po co? Wiadomo, ze rozstania jake by nie byly nie sa fajne , trzeba wyjasniac, podac motywy., powedziec komus ze to koniec. A takie milczenie i znikane - tez sa dobra forma pozostawienia sobie furtki.

Musisz liczyc sie z tym, ze facet sie po prostu rozmyje albo zacznie Cie unikac. Gdy facetowi przestaje zalezec on nie ma juz takiej motywacji do wyjasniania czegokolwiek - tylko po prostu znika.
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 01:23   #248
Salalina
Rozeznanie
 
Avatar Salalina
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
Dot.: Monsieur...

Hej Dziewczyny (I chlopaki),
Nie wytrzymałam. Napisałam do niego sms. Prosty, zwięzły i konkretny:

"Everything is ok? This time I don't like this silence :-/"

Odpisał:
" Hi S. I'm driving to [nasze miasto]. Will arrived tomorrow. Sorry for my silence, I had a crazy week, almost. turned off my phone. But you are right, I should give more news. Let's talk about that tomorrow if you are available. How are you?"

Ekhem. Nie wiem. Faceci są tacy prości. W dobrym chyba sensie. Pytanie - odpowiedź.
My, baby, rozkminiamy.
Nie wiem co myśleć, naprawdę. Mixed feelings.
Może rano spojrzę na to trzeźwiejszym okiem.
Dobrej nocy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Keep movin!

Edytowane przez Salalina
Czas edycji: 2014-09-22 o 01:31
Salalina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 05:53   #249
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Monsieur...

Cytat:
Napisane przez Salalina Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny (I chlopaki),
Nie wytrzymałam. Napisałam do niego sms. Prosty, zwięzły i konkretny:

"Everything is ok? This time I don't like this silence :-/"

Odpisał:
" Hi S. I'm driving to [nasze miasto]. Will arrived tomorrow. Sorry for my silence, I had a crazy week, almost. turned off my phone. But you are right, I should give more news. Let's talk about that tomorrow if you are available. How are you?"

Ekhem. Nie wiem. Faceci są tacy prości. W dobrym chyba sensie. Pytanie - odpowiedź.
My, baby, rozkminiamy.
Nie wiem co myśleć, naprawdę. Mixed feelings.
Może rano spojrzę na to trzeźwiejszym okiem.
Dobrej nocy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Nie ciekawi Cię, co by było, gdybyś przestała cały czas zabiegać o kontakt? Jak on się na to zapatruje bez Twojej ciągłej inicjatywy?
Dla mnie wygląda to w tej chwili tak, jakby facet odpisywał, bo chce być uprzejmy i nie wie, jak Cię spławić, ale sam z własnej inicjatywy najchętniej zerwałby kontakt.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 06:02   #250
Terrence
Raczkowanie
 
Avatar Terrence
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 427
GG do Terrence
Dot.: Monsieur...

Cytat:
Napisane przez ulicznica Pokaż wiadomość
Nie ciekawi Cię, co by było, gdybyś przestała cały czas zabiegać o kontakt? Jak on się na to zapatruje bez Twojej ciągłej inicjatywy?
Dla mnie wygląda to w tej chwili tak, jakby facet odpisywał, bo chce być uprzejmy i nie wie, jak Cię spławić, ale sam z własnej inicjatywy najchętniej zerwałby kontakt.
Dla mnie trochę też.
Terrence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 06:59   #251
liselotta
lise-kotta
 
Avatar liselotta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
Dot.: Monsieur...

tak jak wspominałam wcześniej, miałam podobną historię kilka lat temu. też wydawało mi się, że pan mnie zaszczyca swoją osobą, bo taka artystyczna dusza i co tam jeszcze. zabiegałam o kontakt tak jak ty, odpisywal, spotykal się (jak miał ochotę). po pewnym czasie znudziło mi się zabiegać i przestałam się odzywać calkiem.

Pan przypomniał sobie o mnie po prawie trzech miesiącach i jak gdyby nigdy nic zaproponował spotkanie. po prostu przez te trzy miesiące był zajęty swoim życiem i bynajmniej o mnie nie myślał. crazy week zmienił się w crazy month itd.

Sorry, ale tak się nie zachowuje naprawdę zainteresowany mężczyzna.
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Pokaż wiadomość
W skrócie: jeśli są jakieś granice desperacji, to już je przekroczyłaś i jesteś zagranico.
liselotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-22, 07:30   #252
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Monsieur...

Pierwsze co pomyslalam, to marynarz znow dobija do portu. Poza tym nie ma slynnego kiss w oryginale bisous. Jest mily bo i Ty bylas mila dla niego. Ciekawe kiedy skonczy Ci sie cierpliwosc.

Envoyé depuis mon GT-S5839i avec Tapatalk
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 07:55   #253
201607050913
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
Dot.: Monsieur...

No wiesz, ale zdajesz sobie sprawę, że gdybyś nie napisała to propozycja jutrzejszego spotkania by nia padła?
201607050913 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 08:05   #254
Colderia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 424
Dot.: Monsieur...

Też mam takie wrażenie
Colderia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 08:17   #255
Salalina
Rozeznanie
 
Avatar Salalina
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
Dot.: Monsieur...

Yyy ale skąd ten wniosek? Zawsze jak wracał do miasta, to proponowal spotkanie. Bez przesady. Jestem jego największą rozrywką tutaj. Teraz rozchodzi się o to, czy tylko nią...

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app
__________________
Keep movin!
Salalina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 08:26   #256
liselotta
lise-kotta
 
Avatar liselotta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
Dot.: Monsieur...

Cytat:
Napisane przez Salalina Pokaż wiadomość
Yyy ale skąd ten wniosek? Zawsze jak wracał do miasta, to proponowal spotkanie. Bez przesady. Jestem jego największą rozrywką tutaj. Teraz rozchodzi się o to, czy tylko nią...

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app
pogrubione = slowo kluczowe
spotkaj sie z nim dzisiaj i zobacz co ci powie.
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Pokaż wiadomość
W skrócie: jeśli są jakieś granice desperacji, to już je przekroczyłaś i jesteś zagranico.
liselotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 08:27   #257
Marbella85
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 158
Dot.: Monsieur...

Czytam, czytam i trudno mi uwierzyć, że tyle można latać za facet dla którego jest się tymczasowym czasoumilaczem/rozrywką na każde skinienie. Chcesz być tylko rozrywką? Nie obraź się, ale tak to z boku wygląda.
Marbella85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 08:49   #258
201604301932
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 145
Dot.: Monsieur...

Szczerze mówiąc, gdyby mnie tak facet zlewał, to nie odzywałabym się sama z siebie do niego. Narzucanie się komuś jest dla mnie dość poniżające. Faceci są dość prości - jak są zainteresowani to sami piszą, odzywają się i angażują - jak milczą to oznacza, że nie są zainteresowani. On się odzywa najwyżej wtedy, gdy chce, abyś robiła za czasoumilacz - sam znika nagle, awet Cię nie powiadamiając, a jak jest za granicą to nawet wiadomości nie wyśle.

Odzywa się jedynie, gdy Ty się do niego odzywasz. Zlewa Cię. Nie masz tej odrobiny dumy, która sprawiłaby, że ingnorowałabyś kogoś, komu najwyraźniej specjalnie na Tobie nie zależy?
201604301932 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 09:06   #259
201607050913
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
Dot.: Monsieur...

Cytat:
Napisane przez Salalina Pokaż wiadomość
Yyy ale skąd ten wniosek? Zawsze jak wracał do miasta, to proponowal spotkanie. Bez przesady. Jestem jego największą rozrywką tutaj. Teraz rozchodzi się o to, czy tylko nią...

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app
Wniosek stąd, że wracał do miasta i zaproponował spotkanie dopiero kiedy Ty napisałaś. Facet któremu zależy pisze wcześniej, no przecież mogłaś gdzies wyjechać albo mieć inne plany no nie? Tutaj widać wyraźnie, że jesteś tylko opcją...
201607050913 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-22, 09:09   #260
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Monsieur...

Cytat:
Napisane przez Salalina Pokaż wiadomość
Yyy ale skąd ten wniosek? Zawsze jak wracał do miasta, to proponowal spotkanie. Bez przesady. Jestem jego największą rozrywką tutaj. Teraz rozchodzi się o to, czy tylko nią...

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app
Tego nie możesz być pewna, bo sama mu się narzucasz i tak na serio, to ja w tej jego wiadomości entuzjazmu nie widzę.
Sama pisałaś tutaj, że jesteście dorosłymi ludźmi i mówicie sobie wszystko wprost, bez gierek i uników.
No i on ''wprost'' się nie odzywa, a Ty do niego wypisujesz.
On nic nie robi, Tobie zależy.
Na ile smsów i wiadomości musiałby nie odpowiedzieć, żebyś Ty znów nie napisała?

Możesz za nim biegać z wywieszonym językiem, ale nie wmawiaj sobie i dziewczynom, że jesteś taaaaka zdystansowana i taaaaka zajęta, że w ogóle o nim nie myślisz
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 09:30   #261
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
Dot.: Monsieur...

ojej, masakra, jesteś taka łatwowierna
przecież gdybyś nie napisała, to on milczałby dalej... i zlewałby dalej.
jesteś (dobrze określiłaś) miejscową rozrywką.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 10:42   #262
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Monsieur...

Gdybyś nie napisała do niego, to byś przynajmniej wiedziała, czy on dalej jest w stanie wykazać minimum inicjatywy, czyli odezwać się sam z siebie po powrocie i sam z siebie zaproponować spotkanie. A tak dalej nic nie wiesz, wszystko wciąż jest w sferze domysłów, bez sensu trochę.

Bo nawet jeśli to ma być od czasu do czasu, wesolutki i niezobowiązujący romansik, albo nawet nie romansik, tylko miłe spędzanie czasu z kimś o podobnych poglądach i guście, to i tak warto by było, żeby zainteresowanie i inicjatywa były obustronne.

A poza tym:
Cytat:
Napisane przez stupid-girl Pokaż wiadomość
Możesz za nim biegać z wywieszonym językiem, ale nie wmawiaj sobie i dziewczynom, że jesteś taaaaka zdystansowana i taaaaka zajęta, że w ogóle o nim nie myślisz
Dokładnie
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 11:05   #263
Salalina
Rozeznanie
 
Avatar Salalina
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
Dot.: Monsieur...

Czy my się w ogóle rozumiemy? Gdzie ja napisałam, że w ogóle o nim nie myślę? Czy dla Was naprawdę wszystko jest czarno-białe? Oczywiście, że myślę, jak nad każdą sprawą, w którą jestem zaangażowana w życiu. Ale nie umieram z tęsknoty i życia mi nie złamie, nawet jeśli by na mnie zwymiotowal teraz. Nie czujecie tego? Gdzie tu ta wielka naiwność? Dla mnie ta sytuacja nadal jest ryzykowna, mam tego świadomość. Nie mam specjalnej ochoty się dziś z nim spotykać, mam raporty do napisania, a wolałabym mieć spokojną głowę.
Oczywiście że to on inicjuje wszystkie spotkania i wiadomości, ta ostatnia sytuacja była wyjątkowa i dlatego mnie zaniepokoila. Chciałam to zaznaczyć, żeby miał świadomość. Co w tym z latania z wywieszonym jezorem?

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app
__________________
Keep movin!

Edytowane przez Salalina
Czas edycji: 2014-09-22 o 11:24
Salalina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-09-22, 11:23   #264
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Monsieur...

Cytat:
Napisane przez Salalina Pokaż wiadomość
Czy my się w ogóle rozumiemy? Gdzie ja napisałam, że w ogóle o nim nie myślę? Czy dla Was naprawdę wszystko jest czarno-białe? Oczywiście, że myślę, jak nad każdą sprawą, w którą jestem zaangażowana w życiu. Ale nie umieram z tęsknoty i życia mi nie złamie, jeśli nawet jeśli by na mnie zwymiotowal teraz. Nie czujecie tego? Gdzie tu ta wielka naiwność? Dla mnie ta sytuacja nadal jest ryzykowna, mam tego świadomość. Nie mam specjalnej ochoty się dziś z nim spotykać, mam raporty do napisania, a wolałabym mieć spokojną głowę.
Oczywiście że to on inicjuje wszystkie spotkania i wiadomości, ta ostatnia sytuacja była wyjątkowa i dlatego mnie zaniepokoila. Chciałam to zaznaczyć, żeby miał świadomość. Co w tym z latania z wywieszonym jezorem?

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app
tiaaaaa - bujac to my, ale nie nas.
Jeśli wklejanie maila wysłanego do obcego faceta w nocy na wizaż nie jest nie myśleniem o facecie, to ja jestem księżniczką perską.

I jeszcze ''nie napiszę do niego'', ''nie mam złudzeń'', ''poczekam kiedy się odezwie'' itp.
a potem ojejku ''nie wytrzymałam i napisałam"

No rzeczywiście ''tylko się zaniepokoiłaś"

ale przecież Ci nie zależy i mógłby się wyrzygać na Ciebie.
I naprawdę zdziwię się jak on zapropnuje spotkanie a Ty odmówisz ''bo nie masz ochoty"
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 11:33   #265
emma8
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 451
Dot.: Monsieur...

Cytat:
Napisane przez Salalina Pokaż wiadomość
Czy my się w ogóle rozumiemy? Gdzie ja napisałam, że w ogóle o nim nie myślę? Czy dla Was naprawdę wszystko jest czarno-białe? Oczywiście, że myślę, jak nad każdą sprawą, w którą jestem zaangażowana w życiu. Ale nie umieram z tęsknoty i życia mi nie złamie, jeśli nawet jeśli by na mnie zwymiotowal teraz. Nie czujecie tego? Gdzie tu ta wielka naiwność? Dla mnie ta sytuacja nadal jest ryzykowna, mam tego świadomość. Nie mam specjalnej ochoty się dziś z nim spotykać, mam raporty do napisania, a wolałabym mieć spokojną głowę.
Oczywiście że to on inicjuje wszystkie spotkania i wiadomości, ta ostatnia sytuacja była wyjątkowa i dlatego mnie zaniepokoila. Chciałam to zaznaczyć, żeby miał świadomość. Co w tym z latania z wywieszonym jezorem?

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app



Autorko to nieodzywanie się w momencie kiedy wylatuje z kraju nie powinno Cię lekko zaniepokoić, Tobie powinny się włączyć wszystkie syreny alarmowe. Bo tak naprawdę nie wiadomo nawet czy istnieje jakaś ex, równie dobrze może być to jego obecna partnerka do której przylatuje, a przed wylotem zmienia kartę w telefonie, dlatego nie odczytuje ani nie pisze żadnych wiadomości. Przynajmniej tak robił facet z którym ja się kiedyś spotykałam też była jakaś ex w jego kraju, opowiadał mi jak strasznie to przeżył bo to był związek na odległość i bardzo rzadko się spotykali, dlatego z ciężkim sercem musiał zerwać. Latał tam co chwilę, niby w sprawach biznesowych, oczywiście przez cały wyjazd kontaktu nie było, no ale przecież leciał tam do pracy, więc crazy week miał za każdym razem. Teraz jestem pewna że facet latał tam po prostu do różnych bab i z nimi sypiał. Zresztą po jakimś czasie zaczynał się gubić w zeznaniach, więc dosyć szybko wyłapałam co jest grane. Ta historia mnie nauczyła że nie ma rzeczy której faceci nie zrobią dla seksu nawet jeżeli nie są już napalonymi nastolatkami.
Facet miał tyle forsy że bez problemu mógłby sponsorować jakąś małolatę, ale widocznie rozkochiwanie i porzucanie dawało mu większą satysfakcję.

Edytowane przez emma8
Czas edycji: 2014-09-22 o 11:38
emma8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 11:34   #266
201607050913
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
Dot.: Monsieur...

Przecież i tak się z nim spotkasz
201607050913 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 11:55   #267
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Monsieur...

Salalina, Ty chyba nie do końca wierzysz, że ktoś może Ci zrobić jakąś bubę, czy inne ziaziu. Zwłaszcza, jeśli wcześniej łapał motyle boso na trawie - przecież nie byłby do tego zdolny.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-09-22, 11:56   #268
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 539
Dot.: Monsieur...

Cytat:
Napisane przez Salalina Pokaż wiadomość
Ale nie umieram z tęsknoty i życia mi nie złamie, nawet jeśli by na mnie zwymiotowal teraz. Nie czujecie tego? Gdzie tu ta wielka naiwność?

Dla mnie ta sytuacja nadal jest ryzykowna, mam tego świadomość. Co w tym z latania z wywieszonym jezorem?

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app
Nie, nie czujemy tego. Dla mnie ten post jest potwierdzeniem tego, ze Ty sama siebie oszukujesz nie dopuszczajac do siebie prawdy jak to wyglada z naszej perspektywy albo probujesz nam wmowic, ze jest inaczej.

Dziewczyno z Twoich postow bije desperacja i to jak BARDZO Ci na nim zalezy, a Twoje zachowanie zdradza to na kilometr. "Nie czujesz tego"?

Po drugie swiadomosc ryzyka jakie niesie za soba znajomosc nie wyklucza latania z wywieszonym jezorem. Tutaj nie chodzi o to, ze wydzwaniasz do niego , piszesz tysiac smsow, maili i bog wie co - wcale nie trzeba tego robic by uznac, ze kobieta zachowuje sie w ten sposob. Tutaj chodzi o jego bezkranosc, o to w jaki sposob Cie traktuje, o to ze lecisz na kazde spotkanie z nim, a gdy sie wycofuje to fiksujesz i wypisujesz do niego. Zaloze sie, ze na spotkanie tez pewnie pojdziesz.

Wiesz nie chce Cie obrazac, ale jak patrze na to wszystko to zgadzam sie ze stwierdzeniem, ktore padlo wyzej ze strony faceta, ze im inteligentniejsza kobieta, tym no niestety, ale glupsza. Myslalam, ze chociaz troche otrzezwiejesz, ale widocznie woda z kubla nie byla jeszcze na tyle zimna
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843

Edytowane przez pseudofeministka
Czas edycji: 2014-09-22 o 11:59
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 12:00   #269
liselotta
lise-kotta
 
Avatar liselotta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
Dot.: Monsieur...

tutaj jest pies pogrzebany - autorka nie potrafi się sama przed sobą przyznać do swoich prawdziwych (a nie takich, jakie chciałaby mieć) uczuć, co nie zmienia faktu, że własnie te prawdziwe uczucia wyrażają się w jej czynach i słowach.

autorko: zależy ci (i to baaardzo!), udajesz przed samą sobą (bo nas bujać się nie da) że wcale nie-e, bije z twojego postępowania desperacja, którą pan francuz niewątpliwie wyczuwa na kilometr i jeszcze się obruszasz, jak wszystkie wizażanki ci tłuką do głowy jak to wygląda z boku. a nie wygląda to dobrze!
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Pokaż wiadomość
W skrócie: jeśli są jakieś granice desperacji, to już je przekroczyłaś i jesteś zagranico.
liselotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 12:12   #270
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Monsieur...

A wizaż jak zwykle wie co człowiek czuje i myśli na prawdę. Gdzie pobierałyście lekcje z wróżbiarswa?
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-12-06 14:05:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.