UWAŻAJCIE przy kupowaniu cukierków na wagę!

[201803290936]

Opowiedziałam o tym wątku TŻ. Jego mina bezcenna.

[GrumpyCat]

Bo czasem lepiej nie wiedzieć :P Też miałam głupią minę jak przeczytałam o pajęczynie w ryżu :P

[Reign of light]

Napisane przez GrumpyCat

Oj tam musiałaś... wcale nie musiałaś, wystarczyło wydziubać

Hehe, no ale w sumie... skoro juz zezarlam robaczywe krowki, to co tam czekolada

[201803290936]

Napisane przez Reign of light

Hehe, no ale w sumie... skoro juz zezarlam robaczywe krowki, to co tam czekolada

Białko to białko. Za kilkadziesiąt lat, jeżeli pszczoły wyginą, będziemy wpier... robaki aż nam się uszy będą trzęsły.

[Niedopowiedzenia]

Napisane przez Doris1981

Białko to białko. Za kilkadziesiąt lat, jeżeli pszczoły wyginą, będziemy wpier... robaki aż nam się uszy będą trzęsły.

Może nie dożyjemy

[Reign of light]

Napisane przez Doris1981

Białko to białko. Za kilkadziesiąt lat, jeżeli pszczoły wyginą, będziemy wpier... robaki aż nam się uszy będą trzęsły.

Pewnie, nie trzeba bedzxie pic drinkow proteinowych po silowni

[siarka40]

Napisane przez Doris1981

Ta kasza również była w woreczkach. Larwom nie zrobiło to różnicy.

U mnie też z woreczka była ta kasza z wkładką.

Dzisiaj w Tesco przechodziłam koło cukierków na wagę, ale się nie skusiłam, w końcu postny piątek.

[Pritistajl]

Robaki mogą być wszędzie. Kiedyś ktoś pisał o glizdach (czy jak to tam nazwać) w jajkach bleeee.

No i na banany trzeba uważać, bo w końcówkach gnieżdżą się jakieś paskudztwa. Jak byłam mała nikt mi o tym nie powiedział i zjadałam całe, a podobno to wręcz niebezpiczne

[silesianna]

To o bananach to MIT

[rousse]

Napisane przez silesianna

To o bananach to MIT

Ja tam odcinam końcówki

[Pritistajl]

to ja już nie wiem

[silesianna]

Napisane przez rousse

Ja tam odcinam końcówki

Nikt Ci tego nie broni ; ) niemniej jednak doniesienia, jakoby końcówki bananow by zrodlem lamblii, jaj pająków czy innego jadu to zwyczajny mit i tyle
Np. http://ciekawe.onet.pl/wokolnas/czar...5,artykul.html
http://www.youtube.com/watch?v=plwsCiHJx5I

[I am Rock]

Niby czemu coś miałoby się trzymać samej końcówki banana?
Mnie kiedyś bratowa tą prawdą objawioną uraczyła. Więc powiedziałam jej: "Moja droga, odkąd pamiętam oglądam amerykańskie filmy, na których tubylcy wtrajają banany i nikt w obcinanie końcówek się nie bawi. I jakoś nie padają jak muchy."

[siarka40]

Napisane przez Pritistajl

No i na banany trzeba uważać, bo w końcówkach gnieżdżą się jakieś paskudztwa. Jak byłam mała nikt mi o tym nie powiedział i zjadałam całe, a podobno to wręcz niebezpiczne

Ale, że tak zapytam, rozumiem, że żyjesz i cieszysz się zdrowiem?

Napisane przez I am Rock

Niby czemu coś miałoby się trzymać samej końcówki banana?

Ja tego nie widziałam do dzisiaj. Ale przynajmniej w końcu zrozumiałam dlaczego tyle osób otwiera banana od tyłka strony.

[Atenya]

Też odcinam końcówki bananów I choć już wiem od dłuższego czasu, że to mit, to z przyzwyczajenia często i tak to robię Trzeba się odzwyczaić, bo szkoda banana

[I am Rock]

znalazłam w szafce pół paczuszki kukurydzy na popcorn i boję się zajrzeć do środka. Nie wiem ile leży...
Wyrzucę, bo jeszcze o nadziewanym popcornie będę musiała napisać

[Niedopowiedzenia]

Ja dzisiaj widziałam w Topazie Malagę,Tiki Taki i Kasztanki z przeceny Nie skusiłam się

[GrumpyCat]

Ja mam w domu musli po terminie, nawet nie zaczęte opakowanie. Nie wywaliłam bo se myślałam że to suche to co się stanie :P Ale teraz boję się zaglądać do kartonika i chyba od razu wywieszę, może jakiś tuptuś nie będzie się bał :P

[201803290936]

Napisane przez rousse

Ja tam odcinam końcówki

Ja również. I tak, wiem, że to mit, ale siła przyzwyczajenia jest większa, niż fakty.

[Krutynianka]

Napisane przez GrumpyCat

Ja mam w domu musli po terminie, nawet nie zaczęte opakowanie. Nie wywaliłam bo se myślałam że to suche to co się stanie :P Ale teraz boję się zaglądać do kartonika i chyba od razu wywieszę, może jakiś tuptuś nie będzie się bał :P

Czyli kto?

[13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608]

Ostatnio wyhodowałam całkiem zacne larwy oraz już powstałe z nich mole w pokarmie dla chomika, no ale skąd mogłam wiedzieć, że takich rzeczy lepiej w reklamówkach foliowych nie trzymać . Ogólnie już teraz wiem, że ryże, kasze, płatki najlepiej przechowywać w słoikach lub jakiś pojemnikach niż foliowych woreczkach, mimo, że jeszcze mi się nie przytrafiło w takich spożywczych rzeczach znaleźć. Kiedyś mama jak z nią mieszkałam to z jakimiś ziołami przyniosła ustrojstwo.
A tak to zdarzały się pleśnie, bądź w pieczywie nieokreślone obce ciała.
A i jeżeli chodzi o rzeczy niespożywcze to uważajcie na filtry w odkurzaczach .

[siarka40]

[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;4858268 4]Ostatnio wyhodowałam całkiem zacne larwy oraz już powstałe z nich mole w pokarmie dla chomika[...][/QUOTE]
Ja przyniosłam mole w pokarmie dla koszatniczki.

[rousse]

Napisane przez silesianna

Nikt Ci tego nie broni ; ) niemniej jednak doniesienia, jakoby końcówki bananow by zrodlem lamblii, jaj pająków czy innego jadu to zwyczajny mit i tyle

Robię to z przyzwyczajenia i założenia, że w każdym micie jest /może być ziarenko prawdy Może są odmiany, gdzie coś w końcówce siedzi , czemu akurat tam- to jest najstarsza część banana. Poza tym podobno murzyni zaobserwowali, że małpy tego nie jedzą i obrywają końcówkę (obierają banana od tego końca) więc może mają powód.

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez rousse

Robię to z przyzwyczajenia i założenia, że w każdym micie jest /może być ziarenko prawdy Może są odmiany, gdzie coś w końcówce siedzi , czemu akurat tam- to jest najstarsza część banana. Poza tym podobno murzyni zaobserwowali, że małpy tego nie jedzą i obrywają końcówkę (obierają banana od tego końca) więc może mają powód.

A poza tym ta końcówka po prostu nieapetycznie wygląda. Też to wywalałam jak mogłam jeść banany - od jakiegoś czasu niestety bardzo cierpię po zjedzeniu banana.

[reniferek01]

ja odcinam końcówkę bo łatwiej mi się tak obiera banana. Naczytałam się o tych robalach i wczoraj zabroniłam mamie kupować słodycze wawel. Chociaż ja i tak zawsze rozgryzam cukierka na pół i zerkam czy nic w nim nie ma. Nigdy mi się nie trafił bonus (w dobrą godzinę wymówić! ) ale przezorny zawsze ubezpieczony

[Maggie_90]

Też odcinam- wyłącznie z przyzwyczajenia

A przechodząc teraz obok cukierków na wagę, zawsze patrzę podejrzliwie.... :P I mam wrażenie, że zaraz zaczną się ruszać :P

[karllii]

[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;4858268 4]
A i jeżeli chodzi o rzeczy niespożywcze to uważajcie na filtry w odkurzaczach .[/QUOTE]

A co może znajdować się w tych filtrach?

[Cola_Ola]

Jak strasznie żałuje, że znalazłam ten temat. Miałam właśnie jeść śniadanie, ale nie ma opcji. Jeden Bóg wie ile ja już tego robactwa zjadłam, ponieważ jestem ciasteczkowo - czekoladowym potworem. No, ale teraz to już pewnie nie będę tak beztrosko jeść słodyczy

Co do bananów:
http://www.radiozet.pl/Rozrywka/O-ty...ranie-00006905

Ale kiedy już ochłonęłam, to stwierdziłam, że to fake. Przecież to niemożliwe, żeby sobie tak po prostu żył w bananie.

[okapi]

A ja Was też przestrzegam przed kupowaniem słodyczy na wagę, ale z innego powodu (głównie w przypadku ciasteczek) Pracowałam jakiś czas na takim stoisku z ciasteczkami i cukierkami w dużym markecie i jak mam być szczera, to od tamtej pory kupuję tylko pakowane.



Nawet nie zdajecie sobie sprawy, jak długo to tam potrafi leżeć. Generalnie dopóki się nie wyprzeda, to się nie dokłada nowych. A potem ogląda się zdziwione miny klientów "aaale obniżka!"

[siarka40]

Napisane przez karllii

A co może znajdować się w tych filtrach?

Pająki.

Napisane przez Cola_Ola

Co do bananów:
http://www.radiozet.pl/Rozrywka/O-ty...ranie-00006905

Ale kiedy już ochłonęłam, to stwierdziłam, że to fake. Przecież to niemożliwe, żeby sobie tak po prostu żył w bananie.

No bankowo fejk .