Czy stypendia socjalne mają sens?

[invisible_01]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4855044 8]teologia[/QUOTE]
Nie wiem, czy mówisz poważnie, czy żartujesz, ale studiować tego typu kierunek biorąc przez cały okres nauki stypendium socjalne, to niemalże dla mnie kasa podatników wyrzucona w błoto.

[PaulinciaKWC]

Dorzucam USA oraz before/after tax and transfers

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez invisible_01

Nie wiem, czy mówisz poważnie, czy żartujesz, ale studiować tego typu kierunek biorąc przez cały okres nauki stypendium socjalne, to niemalże dla mnie kasa podatników wyrzucona w błoto.

żartuję z tym kierunkiem oczywiście. Ludzie dziwne rzeczy studiują i biorą kasę od państwa. Z resztą czemu mowa tylko o studentach, w Polsce każdy ciągnie do siebie tyle i le może.
A pomyśl sobie jaka kasa poszła w błoto w przypadku mojego kolegi co zrobił doktorat- stypendium ciągnął tysiącami i teraz jest bez pracy (o ile fizyczną robotę na czarno można nazwać pracą)
Ileż to ludzi studiuje np prawo, żeby potem być kelnerem albo co gorsza studiują medycynę i wyjeżdżają leczyć za granicę- to dopiero marnowanie kasy

[invisible_01]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4855098 6]Ludzie dziwne rzeczy studiują i biorą kasę od państwa.[/QUOTE]
To prawda. Często ludzie idą na byle co, byleby mieć status studenta i kasę co miesiąc. Jeden z moich dalekich znajomych zmienia kierunek co roku. Zapisuje się, odbiera legitymację, składa wniosek o stypendium socjalne, dostaje je od razu na cały rok, potem oczywiście nie chodzi na zajęcia i tak co roku. W wolnym czasie pracuje na czarno w knajpie, wyciągając niezłą kasę. I patrząc na to zwyczajnie szlag mnie trafia.

[coffee]

Napisane przez PaulinciaKWC

Dorzucam USA oraz before/after tax and transfers

Oj tam. To przecież fantasta.
Po co się Ty się trudzisz?

[pffe]

Napisane przez invisible_01

To prawda. Często ludzie idą na byle co, byleby mieć status studenta i kasę co miesiąc. Jeden z moich dalekich znajomych zmienia kierunek co roku. Zapisuje się, odbiera legitymację, składa wniosek o stypendium socjalne, dostaje je od razu na cały rok, potem oczywiście nie chodzi na zajęcia i tak co roku. W wolnym czasie pracuje na czarno w knajpie, wyciągając niezłą kasę. I patrząc na to zwyczajnie szlag mnie trafia.

A wystarczyłoby go zgłosić uczelni. Po iluś tam nieobecnościach mają prawo go wywalić.

[invisible_01]

Napisane przez pffe

A wystarczyłoby go zgłosić uczelni. Po iluś tam nieobecnościach mają prawo go wywalić.

W wielu jest rozliczenie roczne, więc wywalają Cię dopiero po roku. Zresztą, nawet jeśli wywaliliby go od razu, to stypendium chyba z tego co wiem dostaje się przyznane i potem dostaje się niezależnie od tego, czy się studiuje dalej czy nie, nie trzeba w ciągu roku donosić zaświadczeń.

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez invisible_01

To prawda. Często ludzie idą na byle co, byleby mieć status studenta i kasę co miesiąc. Jeden z moich dalekich znajomych zmienia kierunek co roku. Zapisuje się, odbiera legitymację, składa wniosek o stypendium socjalne, dostaje je od razu na cały rok, potem oczywiście nie chodzi na zajęcia i tak co roku. W wolnym czasie pracuje na czarno w knajpie, wyciągając niezłą kasę. I patrząc na to zwyczajnie szlag mnie trafia.

albo zapisują się dla samego statusu, żeby znaleźć pracę dla studenta- moja koleżanka kilka razy tak robiła. ale brać stypendium to już przesada.

Chociaż idąc twoim tokiem myślenia to 99 % ludzi studiujących dziwne kierunki i pobierających stypendium jest wrzodem na tyłku podatnika.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez coffee

Oj tam. To przecież fantasta.
Po co się Ty się trudzisz?

Na szczescie nie robilam tego od zera, tylko klikałam co mnie interesuje

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4855132 0]albo zapisują się dla samego statusu, żeby znaleźć pracę dla studenta- moja koleżanka kilka razy tak robiła. ale brać stypendium to już przesada.

Chociaż idąc twoim tokiem myślenia to 99 % ludzi studiujących dziwne kierunki i pobierających stypendium jest wrzodem na tyłku podatnika.[/QUOTE]

Dziwne nie znaczy złe. Przecież są niszowe kierunki, po których perspektywy są. Po teologii nie ma

[201605061000]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4855098 6]żartuję z tym kierunkiem oczywiście. Ludzie dziwne rzeczy studiują i biorą kasę od państwa. Z resztą czemu mowa tylko o studentach, w Polsce każdy ciągnie do siebie tyle i le może.
A pomyśl sobie jaka kasa poszła w błoto w przypadku mojego kolegi co zrobił doktorat- stypendium ciągnął tysiącami i teraz jest bez pracy (o ile fizyczną robotę na czarno można nazwać pracą)
Ileż to ludzi studiuje np prawo, żeby potem być kelnerem albo co gorsza studiują medycynę i wyjeżdżają leczyć za granicę- to dopiero marnowanie kasy [/QUOTE]

to co studiowałaś ?

kredyt spłaca się 2 x dłużej niż się go brało, ponieważ rata jest o połowę niższa niż wypłacane transze

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez zielona dziesiatka

to co studiowałaś ?

kredyt spłaca się 2 x dłużej niż się go brało, ponieważ rata jest o połowę niższa niż wypłacane transze

kiedyś pisałam znajdź se to tylko 4851 postów. Żaden kierunek humanistyczny.

[pffe]

Napisane przez zielona dziesiatka

to co studiowałaś ?

kredyt spłaca się 2 x dłużej niż się go brało, ponieważ rata jest o połowę niższa niż wypłacane transze

To daj mi ten kredyt, to nie będę brać stypendium. Ja zwyczajnie nie dostanę tego kredytu.

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez pffe

To daj mi ten kredyt, to nie będę brać stypendium. Ja zwyczajnie nie dostanę tego kredytu.

a jakie są warunki aby dostać kredyt studencki?

[201708160922]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4855179 2]kiedyś pisałam znajdź se to tylko 4851 postów. Żaden kierunek humanistyczny.[/QUOTE]

Bo jak się raz napisze, to już nie można drugi Teraz to wielka tajemnica

[PaulinciaKWC]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4855194 2]a jakie są warunki aby dostać kredyt studencki?[/QUOTE]

Znajdz se to tylko wklepanie 2 slow w wyszukiwarke

[201605061000]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4855194 2]a jakie są warunki aby dostać kredyt studencki?[/QUOTE]

http://lmgtfy.com/?q=kredyt+studencki

[201708160922]

Napisane przez PaulinciaKWC

Znajdz se to tylko wklepanie 2 slow w wyszukiwarke

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez PaulinciaKWC

Znajdz se to tylko wklepanie 2 slow w wyszukiwarke

jakoś nie czuje się w obowiązku pisać co studiowałam. co was to obchodzi do jasnej anielki.

[pffe]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4855194 2]a jakie są warunki aby dostać kredyt studencki?[/QUOTE]
Przede wszystkim dwóch żyrantów(nie o tym samym nazwisku co ja i oni nie mogą mieć tego samego nazwiska). Nieosiągalne.

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez CzasKomety

Bo jak się raz napisze, to już nie można drugi Teraz to wielka tajemnica

po prostu nie pamiętam co wam naściemniałam wtedy, bo tak naprawdę mam tylko 5 klas podstawówki. Tak trudno zrozumieć?

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Napisane przez pffe

Przede wszystkim dwóch żyrantów(nie o tym samym nazwisku co ja i oni nie mogą mieć tego samego nazwiska). Nieosiągalne.

wyguglałam sobie wcześniej niż mi pokazano jak się to robi, i o zyrantach nie było mowy. Dlatego zapytałam. Wiem że trzeba rozpocząć naukę przed ukończeniem 25 lat i można mieć dość spory dochód na osobę.

[201605061000]

Napisane przez pffe

Przede wszystkim dwóch żyrantów(nie o tym samym nazwisku co ja i oni nie mogą mieć tego samego nazwiska). Nieosiągalne.

Oj znowu wprowadzasz w błąd Mojej koleżance podżyrowała mama. 1 żyrant i na dodatek o tym samym nazwisku Skąd czerpiesz takie rewelacje ?
Wszystko zależy od dochodów poręczycieli. Można mieć 1, który zarabia więcej lub 5, którzy w sumie zarabiają tyle ile ten jeden. Więc nie pisz proszę, że wymogiem jest dwóch żyrantów, bo taki wymóg nie istnieje.



+ bonus:
Wygoglowałam specjalnie dla ciebie rozwiązanie twojej sytuacji:
z: http://www.nauka.gov.pl/szkolnictwo-...2014-2015.html

W przypadku braku możliwości sprostania wymogom banków w zakresie zabezpieczenia spłaty kredytu, przy ubieganiu się o kredyt student może się starać o poręczenie Banku Gospodarstwa Krajowego oraz o poręczenie Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. W roku akademickim 2010/2011 wprowadzono nowe, korzystniejsze warunki poręczeń kredytów studenckich przez Bank Gospodarstwa Krajowego:

• 100% – w przypadku studentów, którzy zostali pozbawieni całkowicie opieki rodzicielskiej lub jako pozbawieni częściowo lub całkowicie opieki rodzicielskiej umieszczeni byli w rodzinie zastępczej, placówce opiekuńczo-wychowawczej rodzinnej, socjalizacyjnej albo resocjalizacyjnej (z wyłączeniem placówek resocjalizacyjnych prowadzących działalność w formie całodobowej turnusowej lub okresowej), bez względu na dochód,
• 100% – w przypadku studentów, których dochód na osobę w rodzinie nie przekracza 600 zł,
• 70% – w przypadku studentów, których dochód na osobę w rodzinie nie przekracza 1000 zł.

[201708160922]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4855210 4]po prostu nie pamiętam co wam naściemniałam wtedy, bo tak naprawdę mam tylko 5 klas podstawówki. Tak trudno zrozumieć?

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------


wyguglałam sobie wcześniej niż mi pokazano jak się to robi, i o zyrantach nie było mowy. Dlatego zapytałam. Wiem że trzeba rozpocząć naukę przed ukończeniem 25 lat i można mieć dość spory dochód na osobę.[/QUOTE]

Ale o co ci chodzi teraz?

[201605061000]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4855210 4]po prostu nie pamiętam co wam naściemniałam wtedy, bo tak naprawdę mam tylko 5 klas podstawówki. Tak trudno zrozumieć?

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------


wyguglałam sobie wcześniej niż mi pokazano jak się to robi, i o zyrantach nie było mowy. Dlatego zapytałam. Wiem że trzeba rozpocząć naukę przed ukończeniem 25 lat i można mieć dość spory dochód na osobę.[/QUOTE]

Proszę: http://www.nauka.gov.pl/szkolnictwo-...2014-2015.html

Jest nawet podtytuł "Poręczenie spłaty kredytu". Żyrant to inaczej poręczyciel Tak tylko uświadamiam o tym synonimie, bo chyba nie wszyscy tutaj wiedzą Faktycznie w tym artykule nie ma mowy o żyrantach, piszą tylko o poręczycielach

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez zielona dziesiatka

Proszę: http://www.nauka.gov.pl/szkolnictwo-...2014-2015.html

Jest nawet podtytuł "Poręczenie spłaty kredytu". Żyrant to inaczej poręczyciel Tak tylko uświadamiam o tym synonimie, bo chyba nie wszyscy tutaj wiedzą

ło serio? co ty nie powiesz.
popatrzyłam na pierwszą lepsza stonę i nie było mowy o dwóch żyrantach o tym samym nazwisku dlatego się dziwię.

[Imperialista]

A co sądzicie dla stypendiach od Polski dla studentów z Ukrainy i Białorusi, którzy nie mają polskiego pochodzenia? Mają możliwość studiowania bez czesnego, dostają akademiki a do tego dostają kasę od naszego rządu. Uważacie, że to jest normalne?

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez Imperialista

A co sądzicie dla stypendiach od Polski dla studentów z Ukrainy i Białorusi, którzy nie mają polskiego pochodzenia? Mają możliwość studiowania bez czesnego, dostają akademiki a do tego dostają kasę od naszego rządu. Uważacie, że to jest normalne?

nie uważam że to przesada. Naszego państwa na to nie stać.

[201605061000]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4855229 6]ło serio? co ty nie powiesz.
popatrzyłam na pierwszą lepsza stonę i nie było mowy o dwóch żyrantach o tym samym nazwisku dlatego się dziwię.[/QUOTE]
Napisałaś, że nie było mowy o żyrantach (jakichkolwiek), a nie o żyrantach o tym samym nazwisku. Wyrażaj się jaśniej to nie będzie niejasności. Nikt tu nie jest wróżką żeby wiedzieć co miałaś na myśli.

[jerr]

Napisane przez Imperialista

A co sądzicie dla stypendiach od Polski dla studentów z Ukrainy i Białorusi, którzy nie mają polskiego pochodzenia? Mają możliwość studiowania bez czesnego, dostają akademiki a do tego dostają kasę od naszego rządu. Uważacie, że to jest normalne?

Nie jest to normalne.

[201605161006]

Napisane przez invisible_01

W wielu jest rozliczenie roczne, więc wywalają Cię dopiero po roku. Zresztą, nawet jeśli wywaliliby go od razu, to stypendium chyba z tego co wiem dostaje się przyznane i potem dostaje się niezależnie od tego, czy się studiuje dalej czy nie, nie trzeba w ciągu roku donosić zaświadczeń.

U nas jest niby rozliczenie, że jak ktoś ma 2 nieobecności z jednego przedmiotu (obojętnie czy usprawiedliwione czy nie) to go wywalają. Tak jest w regulaminie. A w praktyce to u nas jeszcze na 2 roku były na listach osoby, które odeszły lub zostały wywalone po 1 semestrze.

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Napisane przez Imperialista

A co sądzicie dla stypendiach od Polski dla studentów z Ukrainy i Białorusi, którzy nie mają polskiego pochodzenia? Mają możliwość studiowania bez czesnego, dostają akademiki a do tego dostają kasę od naszego rządu. Uważacie, że to jest normalne?

Patologia rządu Tuska, w jego rządach mało co nie jest patologią.

[pffe]

No, to kto mi podżeruje kredyt studencki? bo chyba nie zaczniecie teraz mi wmawiać, że mama skoro mam stypendium socjalne to jasnym jest, że nie ma zdolności.