O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIV

[Gianna M]

Iza dobrze bedzie

Kluska szkoda ze tz nie moze odwozic ale po czasie Hania sie przyzwyczai na pewno. Daj znac jak tam dzis bylo.

Mysia ty jestes szalona !!!po takim dniu jeszcze taki trening o losie!!! Dupsko boli

Mili jestem jestem ale jestem uzalezniona caly weekend to jakbym palpichy ze zlosci miala.

Aga jak stary wstaje do Jasminki to korzystaj i zlegaj a pamietaj ze ja czekam caly czas a filmik tanczacej Dzasmin!

Ewcia szalenca twoj tekst mnie rozwalil! "W sumie to sie nie wysypiam" eh no szalona ruda A Kostelo na petardzie od rana jedzie

Basia jaki motor od ranca!

Lilka alez Natanek mial dzien ciezki i ty przy nim i jeszcze tak dlugo siedzial:/ mam nadzieje ze chociaz ladnie spal w nocy.

[RudaEwcia25]

Gianka a no ja sie nie wysypiam a Mlody na torpedzie od rana. Wiec sie dobralismy.

[MiliTu]

RudaEwcia25 no u Ciebie już święta widać Ja chyba muszę choinkę kupić w końcu. Jak zimno to nie ćwicz, masz racje. Zdrowie ważniejsze.

b a r b a r a no szalona z tym sprzątaniem no!

Gianna M bo to uzależnia, ja wiem krótko z Wami jestem a tż już się śmieje, że co chwila wizaż się odzywa

Lila_27 współczuję dnia, nocy i teraz jeszcze kontenery !! Biedna... oby zęby szybko odpuściły.

mysia1986 ja to Cie podziwiam za te ćwiczenia, no kurde ja dupska ruszyć nie mogę, a rośnie :|

agabiwro obyś poczuła się lepiej ! Trzymaj się.

A ja weszłam na piętro do siebie teraz i jakiś facet z mocnymi perfumami wlazł chyba bo aż mnie skręciło! Masakra! myślałam, że cofnę :| I w ogóle to mam gastrofazę od wczoraj straszną. Co zjem to zaraz mnie skręca, że niby znów głodna jestem:| chyba na zimno tak reaguję. Bo nie wiem

[_Kluska_]

Kasiu gdzie jesteś? Jak samopoczucie?

Mysiu o mammo to dałaś do pieca

Agabi od stycznia idę do robo. A jutro mam spotk może się dowiem jaki klient

No dobra, idziemy. Hanka śpi w wózku a ja powtarzam za Mysią "jestem babą ze stali. Jestem babą ze stali"
Raz kozie śmierć.
Tfu
Raz Pyzie żłobek.

[arletka1313]

hej
kluska powiem tak, no nie będzie ci łatwo wrócić do pracy,ale jak nie masz innego wyjscia to poprostu musić to wziąć na klate, zobaczysz że sie nauczycie funkcjonować
trzymam kciuki za dzis

ruda Lena zmeczona chyba nie była, zaraz po kapieli mleczko i od razu zasnęła,niestety tylko na 20 min i potem znowu szaleństwo i zasnęła po 22,ja nie wiem co sie dzieje wogóle nie daje sie ukołysać,cuduje, marudzi,wykłada sie,wszytsko byle nie zasnąć.
i jak dziś zaczynasz dietke? co tam zmodyfikowałaś???

iza ogromniaste kciuki za dziś, dacie rade

kasia jak sie dzis czuejsz?

ło wy już ozdoby wyciagacie???ja to nawet nic nie mam takiego co bym mogła wyjąć, moze warto by sie zaopatrzyć w jakieś ozdoby na okna drzwi czy cokolwiek

ja już z rana po lampce wina jestem bo do tesciowej przyjechała ciotka i synowa i po lampce wypiłysmy. Lenka zasnęła. ja ogarnę neta i lece do kuchni.zimnica u nas straszna, -6,wiatr,śnieg zacina, brrry!

[Lila_27]

Kluska powodzenia

Mysiu ale z Ciebie superr ciocia I jeszcze ten trening

[mysia1986]

Napisane przez _Kluska_

Kasiu gdzie jesteś? Jak samopoczucie?

Mysiu o mammo to dałaś do pieca

Agabi od stycznia idę do robo. A jutro mam spotk może się dowiem jaki klient

No dobra, idziemy. Hanka śpi w wózku a ja powtarzam za Mysią "jestem babą ze stali. Jestem babą ze stali"
Raz kozie śmierć.
Tfu
Raz Pyzie żłobek.

[iza243]

kLUSECZKO dacie rade :kciuk:

[RudaEwcia25]

Klusia kochana jestesmy z Toba.

Mili a moze sie udalo i juz masz cofki?

Arletko ja pozmienialam np dodalam na kolacje2kanapki z wedlina. Pomidora duzo. Obiady praktycznie zoataly te same. A co mi tam na zywiol ide.

[_Kluska_]

Aha. I to ze dzis bedzie dobrze to ja wiem. Hanka jest przyzwyczajona do dzievmci i sal zabaw. Problem bedzie jak w koncu zostanie tam sama.
Stres jest w dniu dzisiejszym bo to taki kamień milowy. Adaptavja czy nie to jest to żłobek i wczoraj wieczorem do mnie dotarło ze wracam do pracy i to koniec mojego macierzyńskiego

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Kocham Was dodajecie mi tyle otuchy

[MiliTu]

RudaEwcia25 a to nie za szybko? Przecież dopiero mam owu chyba wkurza mnie że tak żołądek mi skręca. Cały czas niby głodna

_Kluska_ kciuki kciuki! Daj znać później!

[89migotka]

Jestem i ja
Kluska a ja ci życzę zebys miała niespodziankę jak juz zaczniesz zostawiać samą Hanię to zeby nie płakała
Mysiu Ty to szalona jesteś

W ddtvn wlasnie mówią o dekoracjach świątecznych

[zophiee]

Kluska będzie wszystko dobrze. Hania to dzielna dziewczyna, towarzyska. Żłobek jest w porządku. Fajnie ze adaptacja jest dłuższa. Na pewno się zaaklimatyzuje

[arletka1313]

Napisane przez RudaEwcia25

Klusia kochana jestesmy z Toba.

Mili a moze sie udalo i juz masz cofki?

Arletko ja pozmienialam np dodalam na kolacje2kanapki z wedlina. Pomidora duzo. Obiady praktycznie zoataly te same. A co mi tam na zywiol ide.

obiadki naprawde są smaczne
jasne,przecież trzeba spróbować

[Lila_27]

Arletko winko z rana szalona

Gianna nocka masakra, myślałam , że oszaleję, budził się co chwilę

[zophiee]

Kluska staraj się widzieć pozytywy. Np. Że masz gdzie wrócić! Ze piątki będą twoje z Hanią. To bardzo dużo. Będę trzymała kciuki żeby szef nie dowalil nadgodzin na start.
A z doświadczenia widzę że matki są fantastycznie zorganizowane
Ze wszystkim dają sobie radę. I ty na pewno świetnie sobie poradzisz.

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Iza udanego pierwszego dnia. Wszystko będzie dobrze. Dasz radę
Na próbie wszystko szło bardzo dobrze, więc i dziś nie będzie pewnie żadnych problemów.
A Dominik też na pewno sobie świetnie da radę. Jest w domu z rodziną. Głowa do góry

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Ruda, Arletka kciuki za dietę. Oby pierwsze efekty były szybko, to nakręca motywację.
Ruda dobrze że odpuszczasz ćwiczenia. Jak nic było by z tego więcej kłopotów niż spalonych kalorii

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Migotka daj znać jak wyszło w aptece.

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Militu no kciuki trzymam. Organizm jest nieprzewidywalny i ciężko stwierdzić czy to fasola. ..

[MiliTu]

zophiee ja czuję że to jakieś osłabienie po prostu. A gastrofaza może przez zimno. Może organizm tak potrzebuje.

[zophiee]

Yss. Mam nadzieję że pogoda się dziś poprawi. I humor też.
Fajnie ze będą zlecenia od byłego szefa.
Kaska wpadnie, a pomysł z kursem swietny!

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Kasiu mnie tez rozlozylo dziś. Nie daję się, ale z zatok spływa zielony glut. Od tego boli gardło. ..
No ale lyknelam proszki i liczę że będzie lepiej.
Obym Bobriego nie zarazila!
Mam nadzieję że uczulenie odeszło
Jak Oleńka? Jestem nią zachwycona♥ tym jak pięknie się rozwija.
Bobri zaczął pelzać. Ale jeszcze robi to bardzo nieporadnie. Ciężko mu to idzie, ale nie ma bata, codziennie na koc i ćwiczy hihi

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Lila. Współczuję nocy. Mam nadzieję że w dzień będzie drzemka, to chociaż na chwilę odetchnąć będziesz mogła.
U nas też zęby dają do wiwatu, a podanie leku do dzioba graniczy z cudem. Ja dlatego czopki allikuje. Bo panadolem pluje, zaciska usta i szarpanina.
Ozdoby obadam później.
3 choinki. Wow

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Basia to goń z tymi książkami. Zapominalska, ech...dobrze ze się pokapowałaś! A ze sprzątaniem zazdroszczę. Choć ja też lubię wszystko ogarnąć z rana.
Ale w weekend zaczęlismy wykańczanie schodów, i syf naokoło taki, że nic mi się nie chce. ..

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Napisane przez RudaEwcia25

Gianka a no ja sie nie wysypiam a Mlody na torpedzie od rana. Wiec sie dobralismy.

Ruda aj laf ju!

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Lecę cos zrobię sensownego. .. póki mam siłę

[iza243]

Jestem wyrodną matką..Domiś nie spał(a miedzy 10-11 ma zawsze drzemke)
i dałam go do krzesełka i patrzył jak się maluje w lazience.Chciałabym mu poswęcić 100 czasu ale przed 2 zmianą nie jest to mozliwe bo musze zrobić i zjesć obiad,pomalować sie i ogarnać choć kuchnie..

[mysia1986]

Napisane przez iza243

Jestem wyrodną matką..Domiś nie spał(a miedzy 10-11 ma zawsze drzemke)
i dałam go do krzesełka i patrzył jak się maluje w lazience.Chciałabym mu poswęcić 100 czasu ale przed 2 zmianą nie jest to mozliwe bo musze zrobić i zjesć obiad,pomalować sie i ogarnać choć kuchnie..

Iza, przesadzasz trochę. Dziewczyno zadręczysz się jak będziesz myślała w ten sposób. Wiele kobiet tak funkcjonuje bo po prostu musi. Pomyśl o tym czasie kiedy nie będziesz w pracy, wtedy będziecie razem z młodym.

[Lila_27]

Iza, ale głupoty wygadujesz! W takim razie wszystkie jesteśmy wyrodnymi matkami, bo jemy, kąpiemy się, idziemy do Wc, a przecież w tym czasie nasze dzieci nas potrzebują Nie przesadzaj A ja siedzę na wizażu, a Natan chce na ręce i płacze, ale go nie wezmę, bo siły nie mam,a nerwy na niego takie jak nigdy, to ja dopiero wyrodna jestem

[iza243]

Napisane przez mysia1986

Iza, przesadzasz trochę. Dziewczyno zadręczysz się jak będziesz myślała w ten sposób. Wiele kobiet tak funkcjonuje bo po prostu musi. Pomyśl o tym czasie kiedy nie będziesz w pracy, wtedy będziecie razem z młodym.

Chciałabym ale chyba nie potrafie zmienic myślenia..Właśnie chodzi o ten teraz do południa kiedy jesteśmy razem.Nie dam rady poswięcic mu go całkiem w 100% czasem bede musiała go"uziemić"w krzesełku

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez Lila_27

Iza, ale głupoty wygadujesz! W takim razie wszystkie jesteśmy wyrodnymi matkami, bo jemy, kąpiemy się, idziemy do Wc, a przecież w tym czasie nasze dzieci nas potrzebują Nie przesadzaj A ja siedzę na wizażu, a Natan chce na ręce i płacze, ale go nie wezmę, bo siły nie mam,a nerwy na niego takie jak nigdy, to ja dopiero wyrodna jestem

Lila Natanek ma cieżki"charakter'i to normalne że potrzebujesz odpoczynku.

Z drugiej strony mam przebłyski że mi tez się należy chwila dla siebie przed pracą choćby te 20 minut na makijaż,a z drugiej atakują mnie te głupie mysli.Dobrze ze mam was

[b a r b a r a]

Napisane przez Lila_27

I miałam ubrane 3 żywe choiny
A to część moich zeszłorocznych ozdób i krzywa choina z moimi ozdobami z filcu

uwielbiam filc

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Napisane przez _Kluska_

Kasiu gdzie jesteś? Jak samopoczucie?

Mysiu o mammo to dałaś do pieca

Agabi od stycznia idę do robo. A jutro mam spotk może się dowiem jaki klient

No dobra, idziemy. Hanka śpi w wózku a ja powtarzam za Mysią "jestem babą ze stali. Jestem babą ze stali"
Raz kozie śmierć.
Tfu
Raz Pyzie żłobek.

bedzie dobrze Ty nasza cudowna mamo

[arletka1313]

iza coś ty,nie da sie dziecku poświecic 100% czasu. trzeba mieć cos dla siebie.przecież musisz ugotować, posprzatać,zrobić makijaż. nie da sie inaczej.

[mysia1986]

Basia w wolnej chwili usuń mnie z pierwszej strony ze staraczek. No i jaki ja mam tam wiek Dwa lata temu to było

[b a r b a r a]

Napisane przez RudaEwcia25

A u Rudzielcow...

Ty wyciagasz ozdoby a ja je robie ( dzis u mnie bombka ze wstazki dla Wiki do szkoly na licytacje )

[Gianna M]

My po drzemce zaraz sie zbieramy na dwor z mala. Dziargacie jak szalone!!!

Zophee o nie tylko nie przeziebienie!!!laduj piguly kochana i oby szybko przeszlo

[b a r b a r a]

Napisane przez agabiwro

Ho ho ho ( okrzyk Mikołaja)
Zimno jak nie wiem.
U mnie noc spoko. Rano tz przyjął Jasmine bo ją cos ostatnio nie moge wstać rano. Teraz jest zmiana, on poszedł spać.
Iza, dacie radę. Ważne ze Dominik w domu zostanie, zawsze to u siebie i łatwiej przeżyć. Kochana Ty dasz radę, bo twarda z Ciebie sztuka
Kluska, od kiedy dokładnie zaczynasz pracę?
Ruda, Ty to masz motorek w tyleczku.
Basia, co robi Wania jak sprzatasz?
Jak mnie mdli masakra, w nocy to samo. Chyba przez @, idę cos zjeść bo...

Wanessa albo chodzi za mna i sie patrzy albo mi pomaga

dzis mnie zaskoczyla bo juz bylo wysprzatane i otwieralam serek homogenizowany i wziela papierek otworzyla szawke (tą co mamy smietnik) i wyzucila papierek

[Gianna M]

Arletko to zima u was na calego! A Lenka ma super stroj z reniferkiem♡

Dzie zaczynam kolejna ksiazke juz sie nie moge doczekac ah jakie emocje

[b a r b a r a]

Napisane przez mysia1986

Basia w wolnej chwili usuń mnie z pierwszej strony ze staraczek. No i jaki ja mam tam wiek Dwa lata temu to było

kochana usunąc Cie nie usune ale Cie przeniose

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Napisane przez Lila_27

Hej
Ja po tak okropnej nocy, że
Mialam wczoeaj ochotę wyjść na dwór i drezć się w niebogłosy
Natan przeszedł samego siebie, przez cały dzień spał tylko godzinę u mnie na rękach, więc myślałam, że szybko zaśnie, ale gdzie tam, dopiero koło 23 ! W międzyczasie zarzygał całe łożko i wszystko dookoła po podaniu pedicetaolu Zaszkodził mu czy co? ale tak się dar ł przez te zęby, a to przeciwbólowe jest

Ruda ja też kocham ten przedświąteczny czas, a w domu są akcenty świąteczne dosłownie wszędzie, na stołach, parapetach, firankach, lampach,oknach, ścianach Wszystko robię sama, w zeszłym roku pokazywałam Wam