Wątek zbiorczy - urocze zdjęcia kiciusiów i piesełków

[martaakow]

U mnie będzie dość długa izolacja całkowita, bo aż 3 tygodnie koty nie mają żadnego kontaktu, bo kotka jest chora. Jak objawy nie miną całkowicie, to dłużej to będzie trwało. Dopiero wtedy zaczniemy kolejne etapy socjalizacji.
Ale wydaje mi się, że pójdzie w miarę gładko, bo czują się przez drzwi, miauczą do siebie, są raczej zaciekawione, nie było żadnego syknięcia przez drzwi. Dają się glaskac, jak drugie jest za drzwiami, totalny luz. Mój kocurek jest bardzo energiczny i mało skoordynowany, więc zdarzyło mu się z niecierpliwością nawalać w drzwi, jak jestem zamknięta z kotką, ale ona przyjmuje to z całkowitym spokojem.

Zresztą mam okno kuchenne (tam jest odizolowana kotka) wychodzące na balkon i jak kocurek wychodzi na balkon, to kotka go czasem obserwuje przez okno (zamykam je wtedy, żeby nie było kontaktu wechowego i żeby wirus nie przeszedł na kocurka). No i nie ma żadnych walk na spojrzenia. Tylko się obserwują, oba są przy tym spokojne. Kotka nawet próbowała powąchać kocurka przez szybę kocur czasem się lekko ekscytuje na jej widok. Na początku się tego obawiałam, bo potrafi wtedy z impetem wskoczyć na parapet, ale nawet w takiej sytuacji, jak nagle na parapecie pojawia się kot, kotka zachowuje pełny spokój i nie widać po niej żadnego niepokoju czy napięcia.

Ona zresztą żyła z kotami i z nimi dogadywała się lepiej niż z ludźmi. Kocur natomiast wychował się całkiem bez kotów i ich nie zna, nie miał żadnej interakcji z kotami, ale pomaga to, że jest strasznie ciekawski.
Grunt, że oba koty są bardzo zabawowe i uwielbiają ganiać za zabawkami, uprawiać zapasy, więc liczę, że będą się bawić razem.

Koteczka w załączniku
I trzecie zdjęcie z ich najbardziej agresywną interakcją

[martaakow]

A jeszcze zaspamuję. Tak zasypia mój kocurek. Ręka między tylnymi łapami na brzuszku lub żebrach, głaszcz. A druga najlepiej mizia po łebku.

[Ava_]

Napisane przez martaakow

A jeszcze zaspamuję. Tak zasypia mój kocurek. Ręka między tylnymi łapami na brzuszku lub żebrach, głaszcz. A druga najlepiej mizia po łebku.

Super mieć takiego pieszczocha. Docen, bo nie kazdy ma takie szczescie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martaakow]

Napisane przez Ava_

Super mieć takiego pieszczocha. Docen, bo nie kazdy ma takie szczescie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam nawet 2 takie pieszczochy. Kotka nawet jeszcze większy. Jest u nas dopiero tydzień, a łasi się niesamowicie.

[kasztanka3]

Napisane przez Ava_

Super mieć takiego pieszczocha. Docen, bo nie kazdy ma takie szczescie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Potwierdzam, zazdroszcze. Piekne kotki

[kasztanka3]

Pojechalismy do schroniska bez wiekszego przekonania i wrocilismy kilka godzin pozniej z mala kotka
Jest prawie w wieku Bowiego (ona ma 5 miesiecy, Bowie ma 6-6.5) i jest cudna

[Finlora]

Napisane przez kasztanka3

Pojechalismy do schroniska bez wiekszego przekonania i wrocilismy kilka godzin pozniej z mala kotka
Jest prawie w wieku Bowiego (ona ma 5 miesiecy, Bowie ma 6-6.5) i jest cudna

Boska!
Trzymam kciuki, żeby szybko się zaprzyjaźnili

[kasztanka3]

Napisane przez Finlora

Boska!
Trzymam kciuki, żeby szybko się zaprzyjaźnili

Jest przeurocza, ale niesamowicie wystraszona jak na razie, Bowie po niecalym kwadransie po tym, jak go przynioslam do domu juz sie zachowywal, jakby to byl jego dom, a my na jego lasce
A ona po 2h dopiero niesmialo chodzi po pokoju. Ale przynajmniej troche zjadla i skorzystala z toalety.

[Olkaaaa_s]

Śliczna kicia

Chciałabym Wam polecić (jeśli jeszcze nie znacie) FatCatArt. Rosyjska artystka robi przeróbki największych dzieł sztuki, komponując w obrazy swojego wielkiego, tłustego, rudego kota imieniem Zaratustra

Wklejam moją ulubioną przeróbkę f93d61ee2c50d3e233dc1d4595899846.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez Olkaaaa_s

Śliczna kicia

Chciałabym Wam polecić (jeśli jeszcze nie znacie) FatCatArt. Rosyjska artystka robi przeróbki największych dzieł sztuki, komponując w obrazy swojego wielkiego, tłustego, rudego kota imieniem Zaratustra

Wklejam moją ulubioną przeróbkę Załącznik 7715656

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziekuje

Przerobka boska Ide popatrzec na inne.

[invisible_01]

Napisane przez kasztanka3

Pojechalismy do schroniska bez wiekszego przekonania i wrocilismy kilka godzin pozniej z mala kotka
Jest prawie w wieku Bowiego (ona ma 5 miesiecy, Bowie ma 6-6.5) i jest cudna

Kotka przecudna! Czy dobrze pamiętam, że Twój mąż kiedyś nie chciał kota?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez invisible_01

Kotka przecudna! Czy dobrze pamiętam, że Twój mąż kiedyś nie chciał kota?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze pamietasz, moj maz ma alergie (chociaz po 4 miesiacach jest olbrzymia poprawa) i Bowie jest jego pierwszym w zyciu kotem. Przedtem przez 3 lata sluchalam jego marudzenia, ze nigdy nie bedziemy miec kota, bo koty wszystko niszcza, drapia, sa wredne i on ma alergie. Bowie to nie byla milosc od pierwszego wejrzenia, raczej taka dojrzewajaca z czasem, ale teraz moj maz jest takim samym kociarzem, jak ja

[invisible_01]

Napisane przez kasztanka3

Dobrze pamietasz, moj maz ma alergie (chociaz po 4 miesiacach jest olbrzymia poprawa) i Bowie jest jego pierwszym w zyciu kotem. Przedtem przez 3 lata sluchalam jego marudzenia, ze nigdy nie bedziemy miec kota, bo koty wszystko niszcza, drapia, sa wredne i on ma alergie. Bowie to nie byla milosc od pierwszego wejrzenia, raczej taka dojrzewajaca z czasem, ale teraz moj maz jest takim samym kociarzem, jak ja

Cudowna historia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez invisible_01

Cudowna historia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zawsze wiedzialam, ze ma potencjal
Ze zniecierpliwieniem czekam, az bedziemy mogli przedstawic sobie oba koty. Mam nadzieje, ze sie polubia.

[Olkaaaa_s]

Mój TŻ też nie był fanem kotów, boi się zwierząt i jest alergikiem. Do końca czerwca mamy zamiar zamieszkać razem i obawiałam się, jak będzie wyglądać jego relacjach z kicią.

Po dwóch spotkaniach jest zakochany, kicia już totalnie zniewoliła jego umysł i teraz TŻ podsyła mi różne kocie akcesoria, które MUSIMY kupić kici do nowego mieszkania

[martaakow]

Napisane przez kasztanka3

Pojechalismy do schroniska bez wiekszego przekonania i wrocilismy kilka godzin pozniej z mala kotka
Jest prawie w wieku Bowiego (ona ma 5 miesiecy, Bowie ma 6-6.5) i jest cudna

Ale śliczna! Trzymam kciuki za udaną socjalizacje kotów!

[kasztanka3]

Napisane przez Olkaaaa_s

Mój TŻ też nie był fanem kotów, boi się zwierząt i jest alergikiem. Do końca czerwca mamy zamiar zamieszkać razem i obawiałam się, jak będzie wyglądać jego relacjach z kicią.

Po dwóch spotkaniach jest zakochany, kicia już totalnie zniewoliła jego umysł i teraz TŻ podsyła mi różne kocie akcesoria, które MUSIMY kupić kici do nowego mieszkania

Ludzie, ktorzy nie lubia kotow to czesto ludzie, ktorzy jeszcze nie wiedza, ze je lubia

Napisane przez martaakow

Ale śliczna! Trzymam kciuki za udaną socjalizacje kotów!

Dziekuje. Mam nadzieje, ze kicia szybko nabierze pewnosci siebie.

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Napisane przez kasztanka3

Pojechalismy do schroniska bez wiekszego przekonania i wrocilismy kilka godzin pozniej z mala kotka
Jest prawie w wieku Bowiego (ona ma 5 miesiecy, Bowie ma 6-6.5) i jest cudna

jezu smaria, masz mojego kota

[kasztanka3]

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;87834169]jezu smaria, masz mojego kota [/QUOTE]

Pokaz swojego

[MiamiGlow]

Napisane przez kasztanka3

Jest przeurocza, ale niesamowicie wystraszona jak na razie, Bowie po niecalym kwadransie po tym, jak go przynioslam do domu juz sie zachowywal, jakby to byl jego dom, a my na jego lasce
A ona po 2h dopiero niesmialo chodzi po pokoju. Ale przynajmniej troche zjadla i skorzystala z toalety.

Jej mina to takie "oooo, co się dzieje, kto ty jesteś?".
A jak reaguje Bowie? Trochę bym się bała, że gwiazdor lubi rządzić albo będzie zazdrosny. Trzymam kciuki za ich relację.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez MiamiGlow

Jej mina to takie "oooo, co się dzieje, kto ty jesteś?".
A jak reaguje Bowie? Trochę bym się bała, że gwiazdor lubi rządzić albo będzie zazdrosny. Trzymam kciuki za ich relację.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Minie pewnie sporo czasu, zanim sie spotkaja twarza w twarz.
Na razie mamy problemy terytorialne, bo koty na siebie sycza przez zamkniete drzwi. Ale jak Bowie drze paszcze, to Buffy jest bardzo zaciekawiona i biega po pokoju, nasluchuje i szuka gdzie ten drugi kot jest
W zalaczniku kocie burrito

[Ava_]

Śliczna jest!
Trzymam kciuki, żeby wszystko poszło gładko. Fajnie jak koty maja towarzystwo swojego gatunku zamiast tylko ludzi.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez Ava_

Śliczna jest!
Trzymam kciuki, żeby wszystko poszło gładko. Fajnie jak koty maja towarzystwo swojego gatunku zamiast tylko ludzi.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziekuje

Jest cudna, ale nadal nadziwic sie nie moge, jaka ona jest malutka i leciutka, wydaje mi sie, ze jest jeszcze mniejsza od Bowiego w czasach, kiedy go przynioslam do domu, jak jakis kotek-miniaturka.

[syyyyyylwia]

Napisane przez kasztanka3

Pojechalismy do schroniska bez wiekszego przekonania i wrocilismy kilka godzin pozniej z mala kotka
Jest prawie w wieku Bowiego (ona ma 5 miesiecy, Bowie ma 6-6.5) i jest cudna

Jakie piękne oczka, świetna ️
Jest symmetrical enough?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez syyyyyylwia

Jakie piękne oczka, świetna ️
Jest symmetrical enough?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Taaa, bylo troche marudzenia o plamke pod broda, ale "od gory nie widac"

[Bananalama]

20190331_102422.jpg mój Pawełek .

[MiamiGlow]

Napisane przez Bananalama

Załącznik 7715830 mój Pawełek .

Cudny.

Napisane przez kasztanka3

Minie pewnie sporo czasu, zanim sie spotkaja twarza w twarz.
Na razie mamy problemy terytorialne, bo koty na siebie sycza przez zamkniete drzwi. Ale jak Bowie drze paszcze, to Buffy jest bardzo zaciekawiona i biega po pokoju, nasluchuje i szuka gdzie ten drugi kot jest
W zalaczniku kocie burrito

Ja się zawsze za bardzo przejmuję w takich sytuacjach. Wyobrażam sobie co może pójść nie tak i dlaczego zwierzak będzie niezadowolony. Ale wierzę, że Bowie dogada się z nową przyjaciółką. Śliczne burrito.

Sent from my SLA-L22 using Wizaz Forum mobile app

[kasztanka3]

Banana - cudo

Napisane przez MiamiGlow

Cudny. Ja się zawsze za bardzo przejmuję w takich sytuacjach. Wyobrażam sobie co może pójść nie tak i dlaczego zwierzak będzie niezadowolony. Ale wierzę, że Bowie dogada się z nową przyjaciółką. Śliczne burrito.

Sent from my SLA-L22 using Wizaz Forum mobile app

Tez sie stresuje, bo widze, ze kicia sie bardzo boi i zastanawiam sie, jak jeszcze moge jej ulatwic zadomowienie. Ale prawde mowiac wyczerpalam juz wiekszosc opcji, teraz to juz tylko kwestia czasu.
Mruczace kocie burrito. Bez kocyka nie pozwala sie trzymac na rekach, ale w kocyku mruczy az milo

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Napisane przez kasztanka3

Banana - cudo



Tez sie stresuje, bo widze, ze kicia sie bardzo boi i zastanawiam sie, jak jeszcze moge jej ulatwic zadomowienie. Ale prawde mowiac wyczerpalam juz wiekszosc opcji, teraz to juz tylko kwestia czasu.
Mruczace kocie burrito. Bez kocyka nie pozwala sie trzymac na rekach, ale w kocyku mruczy az milo

A feromony? Takie do kontaktu?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[martaakow]

Napisane przez kasztanka3

Minie pewnie sporo czasu, zanim sie spotkaja twarza w twarz.
Na razie mamy problemy terytorialne, bo koty na siebie sycza przez zamkniete drzwi. Ale jak Bowie drze paszcze, to Buffy jest bardzo zaciekawiona i biega po pokoju, nasluchuje i szuka gdzie ten drugi kot jest
W zalaczniku kocie burrito

Oby Bowie szybko się oswoił z nową sytuacją.
A to było jakieś istotne pomieszczenie dla Bowiego?
My długo się zastanawialiśmy, gdzie robić izolację, żeby to nie dotknęło kota rezydenta i padło na kuchnię, bo nigdy tam nie przebywał, jeśli nas nie było. Nie miał tam żadnych swoich zasobów (kuweta, jedzenie, woda, drapaki).

Napisane przez Bananalama

Załącznik 7715830 mój Pawełek .

Piękny

Napisane przez kasztanka3

Tez sie stresuje, bo widze, ze kicia sie bardzo boi i zastanawiam sie, jak jeszcze moge jej ulatwic zadomowienie. Ale prawde mowiac wyczerpalam juz wiekszosc opcji, teraz to juz tylko kwestia czasu.
Mruczace kocie burrito. Bez kocyka nie pozwala sie trzymac na rekach, ale w kocyku mruczy az milo

Chyba tylko zapewnić jej kryjówki w pewnej odległości od drzwi, żeby mogła się schować, gdy słyszy syczenie.

Są też wspomniane wcześniej feromony do kontaktu. Są zwykłe i też takie "friends", które mają niby wspomóc socjalizację kotów.
Tylko trzeba pamiętać, że
1. nie na wszystkie koty to działa
2. zaczynają działać nie od razu, a po ok. 2 tygodniach
3. wietrzenie mieszkania niweluje efekty w dużym stopniu (bo oczywiście wywiewa z mieszkania te feromony)
Takie feromony najlepiej wetknąć w pomieszczeniu, w którym Bowie ma drzwi do pomieszczenia nowej kotki