Pierwsze dzieci są już z nami, reszta żyje ciążami i staraniami - cz. VIII

[Nati_kk]

Napisane przez RadosnaXX

Moze masz racje ludzie boja sie rozmawiac o chorobach i smierci pytac pocieszac... Moja wlasna siostra jest w ciazy dowiedzialam sie dzien przed moim poronieniem i ona sama tydzien po poronieniu powiedzia ze po co ja placze skoro tto nie bylo dziecko zebym nie wymyslala... Rozumiem ludzie traca dzieci urodzone i cierpia ale to nie oznacza ze ja nie moge poplakac i byc smutna po stracie dziecka.. Dzis jest lepiej ale swiezo po poronieniu bylam na lekach kazdy ma inna psychike i moze wole w sumie brak rozmowy niz tekst a wez to nie bylo dziecko.. Malenka miala raczki nozki bijace serduszko okrutnie jest mowic ze to nie dziecko.. To jest moja corka i nie zmieni tego ludzkie gadanie

Przykro słyszeć,że najbliższe osoby tak do tego podchodzą

[RadosnaXX]

No boli bardzo mocno.. Mam przyjaciolke ktora tez poronila ale jej malenstwu nigdy nie zabilo serduszko praktycznie sie nie rozwinelo mimo to cierpiala i rozumie mnie gdyby nie jej rozmowy bym calkiem sie pogubila bo wiadomo ze maz nie zrozumie wszystkiego i choc mnie wspiera nie chce go martwic i opowiadac o wszystkim a siostrze opowiedzialam sie wyrzalilam to nic milego nie uslyszalam od niej... Ech... Z rodzina dobrze wychodzi sie tylko na zdjeciach.... W ciezkich chwilach takie powiedzienia maja sens

[cynamon_]

Ale tutaj spokojnie dzisiaj...

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

Aneczko jak będziesz miała chwilę to usuń proszę moją datę urodzin na pierwszej stronie, wolę jednak bez

[india83]

Napisane przez ksuwka

Aniu, a Ty bierzesz po tym pregnylu duphaston lub luteinę?

tak, duphaston

Jutro jadę sobie zrobić estradiol i testosteron

Radosna witaj

[izasalamon]

Hej.

A ja dziś byłam na oznaczeniu grupy krwi do laparoskopii. A jutro robię test, bo @ nadal nie ma... I nawet w ogóle nie czuję, aby miał nadejść, a tak bym chciała I obawiam się, że nie obejdzie się bez przełożenia terminu laparo

Przepraszam, że się nie odniosę, ale mam sporo pracy. Muszę nadrobić, jakby się okazało, że jednak idę w poniedziałek do szpitala.

[RadosnaXX]

Oo to moze jednak sie pojawia te II magiczne kreseczki czego Ci zycze badz dobrej mysli powodzenia

[cynamon_]

Iza, mimo wszystko trzymam kciuki, a nóż widelec :P

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Gdzie wszystkie wywialo??

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Radosna, a kiedy Ty testujesz?

[malinOla1]

Iza trzymam gorąco

[izasalamon]

No już sama nie wiem co mam myśleć I coraz większą zaczynam mieć nadzieję...

[RadosnaXX]

Wieczor czas kolacji i kompania malych potworkow mam na telefonie forum wiec zawsze mam jak odpisac he tez zaraz lece swojego malego wyszorowac i zaciagnac do luzka choc i tam male potworzysko nie usnie... 5 latek a energi ma tyle ze mu zazdroszcze

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

No ja dopiero w nastepny wekend mam dni plodne wiec do testow troszke czasu zostalo znowu bedd sie wpatrywac w testy czy aby napewno nie ma tam jakies przezroczystej kreseczki

[cynamon_]

Napisane przez RadosnaXX

Wieczor czas kolacji i kompania malych potworkow mam na telefonie forum wiec zawsze mam jak odpisac he tez zaraz lece swojego malego wyszorowac i zaciagnac do luzka choc i tam male potworzysko nie usnie... 5 latek a energi ma tyle ze mu zazdroszcze

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

No ja dopiero w nastepny wekend mam dni plodne wiec do testow troszke czasu zostalo znowu bedd sie wpatrywac w testy czy aby napewno nie ma tam jakies przezroczystej kreseczki

Haha skąd ja to znam

[RadosnaXX]

Napisane przez cynamon_

Haha skąd ja to znam

No ostatnio zanim zrobilam test juz zle sie czulam (moze podswiadomie? ) druga kreska byla prawie nie widoczna a ja jak ta sroka stalam pod oknem i nie wiedzialam czy jest czy ja juz mam majaki bo byla prawie przezroczysta ale zaledwie kilka dni pozniej test pokazal dwie krechy po czyms takim juz wiem zd bede doszukiwac sie drugiej kreski pod stoma kontami i oswietleniami zopelnie jak by magicznie miala sie ukazac hehe

[Meliska86]

Napisane przez RadosnaXX

No ostatnio zanim zrobilam test juz zle sie czulam (moze podswiadomie? ) druga kreska byla prawie nie widoczna a ja jak ta sroka stalam pod oknem i nie wiedzialam czy jest czy ja juz mam majaki bo byla prawie przezroczysta ale zaledwie kilka dni pozniej test pokazal dwie krechy po czyms takim juz wiem zd bede doszukiwac sie drugiej kreski pod stoma kontami i oswietleniami zopelnie jak by magicznie miala sie ukazac hehe

ja miałam jakiś badziewny test i widziałam druga kreskę tylko pod oknem w salonie patrząc z dołu a takto nie było widać i doszłam do wniosku że jestem nienormalna i mam omamy
ale okazało się że jednak tam była tylko trzeba było kupić lepszy test a nie gapić się jak głupek pół dnia

[cynamon_]

Meliska, wiekszosc z nas ma takie jazdy co miesiąc ale wy ciazoweczki macie to juz z glowy na szczęście

[RadosnaXX]

Napisane przez Meliska86

ja miałam jakiś badziewny test i widziałam druga kreskę tylko pod oknem w salonie patrząc z dołu a takto nie było widać i doszłam do wniosku że jestem nienormalna i mam omamy
ale okazało się że jednak tam była tylko trzeba było kupić lepszy test a nie gapić się jak głupek pół dnia

Ja mialam test za 14 zl i pod oknem w kuchni bylo tylko widac he a potem poszlam po drugi po kilku dniach do apteki po test facet dal mi taki za 2.90!! Ale juz jak dal to wzielam myslac ze i tak nic nie wskaze ale mialam nadzieje skryta... No i taki tani a dwie krechy jak ta lala fakt przez pierwsze 5 minut nic nie bylo (a mnie to wkurzylo) i mezowi mowie nic z tego a po kilku minutach sie pojawily he dobrze ze nie wyrzucilam go a poczekalam a w tych drozszych odrazu sie ukazuje zazwyczaj

[cynamon_]

Moje dziecko juz spi, szok to chyba dlatego ze nie ma teraz Tz-ta w domu, bo jak jest to syn jest rozchulany na maxa

[RadosnaXX]

Tak naprawde narzekamy, sie wkurzamy brakiem kresek ale to lubimy troszke te testy starania ma to swoj urok prawda?

[cynamon_]

Napisane przez RadosnaXX

Tak naprawde narzekamy, sie wkurzamy brakiem kresek ale to lubimy troszke te testy starania ma to swoj urok prawda?

U mnie jest 3 cykl starań i ja juz swiruje, teraz kupilam testy owu. Z synkiem udało nam się od razu bez jakiejs spiny na dni płodne

[RadosnaXX]

Napisane przez cynamon_

Moje dziecko juz spi, szok to chyba dlatego ze nie ma teraz Tz-ta w domu, bo jak jest to syn jest rozchulany na maxa

Zazdroszcze moj zamiast spac lezy cos dyskutuje ale mam nadzieje za chwile padnie.. Jejku on gada bez przerwy taka pepla z niego ze szok czasem az glowa peka i czekam na chwile ciszy.. Niestety ma to po mnie:/

[cynamon_]

Napisane przez RadosnaXX

Zazdroszcze moj zamiast spac lezy cos dyskutuje ale mam nadzieje za chwile padnie.. Jejku on gada bez przerwy taka pepla z niego ze szok czasem az glowa peka i czekam na chwile ciszy.. Niestety ma to po mnie:/

Haha nieźle, to jest urok dzieci, mój dopiero zaczyna się rozkręcać z peplaniem, ale juz zadaje takie pytania ze niewiem czy się śmiać czy płakać

[RadosnaXX]

Ile ma twoj synek? Moj pozno zacza chodzic ale mowic szybko 1.5roczku zaczynal ale dlatego ze bylam z nim sama i jestem gadula cale dnie z nim gadalam dlatego on jak baba dyskutuje ale sa wady co uslyszy to przepowie musze uwazac o czym w domu sie rozmawia nawet jak w ciazy bylam no synkowi sie mowilo ale wiadomo dziecko to sie zdaje zrozumie po swojemu a po dwuch dniach przedszkolanki juz wiedzialy ze jestem w ciazy i pytaly czy prawda bo mateusz sie chwali ze bedzie mial rodzenstwo

[izasalamon]

U mnie chyba @ będzie, bo brzuch zaczyna boleć...

[RadosnaXX]

Mi bolal w ciazy jak na okres bo macica sie rozciaga wiec mjej nadzieje ze moze jednak @ nie nadejdzie

[larara123]

Napisane przez RadosnaXX

Ja mialam test za 14 zl i pod oknem w kuchni bylo tylko widac he a potem poszlam po drugi po kilku dniach do apteki po test facet dal mi taki za 2.90!! Ale juz jak dal to wzielam myslac ze i tak nic nie wskaze ale mialam nadzieje skryta... No i taki tani a dwie krechy jak ta lala fakt przez pierwsze 5 minut nic nie bylo (a mnie to wkurzylo) i mezowi mowie nic z tego a po kilku minutach sie pojawily he dobrze ze nie wyrzucilam go a poczekalam a w tych drozszych odrazu sie ukazuje zazwyczaj

ja tez mialam jakis taki za 5 zl chyba i powiem wam ledwo nasikalam na niego i jak papierek sie robil mokry to juz bylo cos widac ale myslalam ze mam omamy...
a po 3 minutach jak weszlam do lazienki to kreska byla taka mocna prawie jak ta testowa

[Nati_kk]

Ja leżę, bo mnie jakieś skurcze dopadły pod wieczór, wzięłam magnez, nospę jedną, weszłam pod prysznic i po jakimś czasie przeszły, ale wolę chuchać na zimne

[larara123]

Napisane przez Nati_kk

Ja leżę, bo mnie jakieś skurcze dopadły pod wieczór, wzięłam magnez, nospę jedną, weszłam pod prysznic i po jakimś czasie przeszły, ale wolę chuchać na zimne

uwazaj na siebie... a powiedzcie mi jakie to uczucie te skurcze? bo szczerze nie mam pojecia i boje sie ze jak je bede miala to nie rozpoznam...

[cynamon_]

Napisane przez RadosnaXX

Ile ma twoj synek? Moj pozno zacza chodzic ale mowic szybko 1.5roczku zaczynal ale dlatego ze bylam z nim sama i jestem gadula cale dnie z nim gadalam dlatego on jak baba dyskutuje ale sa wady co uslyszy to przepowie musze uwazac o czym w domu sie rozmawia nawet jak w ciazy bylam no synkowi sie mowilo ale wiadomo dziecko to sie zdaje zrozumie po swojemu a po dwuch dniach przedszkolanki juz wiedzialy ze jestem w ciazy i pytaly czy prawda bo mateusz sie chwali ze bedzie mial rodzenstwo

Mój synek ma trochę ponad 3 lata, na dole w podpisie mam date jego narodzin

[RadosnaXX]

Mam aplikacje w rtelefonie niestety tu nie widac podpisow dolnych tylko niki i wiadomosci ale wygodniejsze niz siedzenie na necie w tel. Maz okupuje komputer po pracy wiec pozostaje mi tel

[india83]

Izka kciuki

[Ewunia_01]

Napisane przez Nati_kk

Ja leżę, bo mnie jakieś skurcze dopadły pod wieczór, wzięłam magnez, nospę jedną, weszłam pod prysznic i po jakimś czasie przeszły, ale wolę chuchać na zimne

Uważaj na siebie i leż grzecznie mam nadzieje ze zaraz Ci przejdzie.
Ja jutro bede pozniej bo jadę na ta glukozę a jest tak super ze nie mam telefonu tż przeniósł mi numer do playa i okazało sie ze mam za małą kartę do mojego starego iPhone wiec nie bedziemy juz wymieniać i w poniedziałek bede miała nowego
Cieszę sie jak głupia
Miałam mieć jutro ale srebrnego, wiec czekam na czarnego
Tż mnie chyba kocha
Moze wezmę iPada jak nie zapomnę