Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XIV

[boleczka93]

Widze ze nie jestem sama, ja moze koszmarow nie mam ale snia sie pie rdoly straszne i sen mam nie spokojny. Wgl ostatnio noce to dla mnie katorga, dzisiaj kolejna wymeczona. Nogi opuchniete bola od kostek do kolan, przewracam sie z boku na bok, tak zle,tak nie dobrze. Ehh a cala ciaze tak dobrze przechodzilam i co? Na koniec ahh jak dobrze ze chociaz jest gdzie sobie ponarzekac..

[rybcia2309]

Napisane przez boleczka93

Widze ze nie jestem sama, ja moze koszmarow nie mam ale snia sie pie rdoly straszne i sen mam nie spokojny. Wgl ostatnio noce to dla mnie katorga, dzisiaj kolejna wymeczona. Nogi opuchniete bola od kostek do kolan, przewracam sie z boku na bok, tak zle,tak nie dobrze. Ehh a cala ciaze tak dobrze przechodzilam i co? Na koniec ahh jak dobrze ze chociaz jest gdzie sobie ponarzekac..

No to możemy sobie rece podać ja moze nie puchne ale jestem niespokojna, noce sa okropnie trudne, ale faktycznie powiem Co ze to pisanie pomaga, wiec dobrze że cos jest...ktoras z dziewczyn pisala ze w przyszlym tyg 15 stopni ciepła to też troszke podnosi na duchu :/

---------- Dopisano o 02:42 ---------- Poprzedni post napisano o 02:40 ----------

Napisane przez rybcia2309

No to możemy sobie rece podać ja moze nie puchne ale jestem niespokojna, noce sa okropnie trudne, ale faktycznie powiem Co ze to pisanie pomaga, wiec dobrze że cos jest...ktoras z dziewczyn pisala ze w przyszlym tyg 15 stopni ciepła to też troszke podnosi na duchu :/

Ja jeszcze pare tyg temu pisalam baaardzo optymistycznie teraz cos normalnie do dupy. Ciężki jest ten 8/9 miesiac

[boleczka93]

No wlasnie ja tak samo, caly czas sie cieszylam ze tak elegancko ciaze przechodze i nagle bach.. ide sobie zagrzac szklanke mleka moze cos pomoze. Wszystko bym przezyla tylko musze jutro wstac o tej 8.. masakra

[rybcia2309]

Napisane przez boleczka93

No wlasnie ja tak samo, caly czas sie cieszylam ze tak elegancko ciaze przechodze i nagle bach.. ide sobie zagrzac szklanke mleka moze cos pomoze. Wszystko bym przezyla tylko musze jutro wstac o tej 8.. masakra

Nie martw sie ja standardowo o 7 do przedszkola

---------- Dopisano o 02:48 ---------- Poprzedni post napisano o 02:47 ----------

Mąż wrócił wlasnie to zrobie podejscie nr dwa do spania, buziaki i dzieki ze mi towarzyszyłaś

[boleczka93]

Nie ma za co, zycze powodzenia w zasypianiu, moze chociaz Tobie sie uda

[kar0ola]

Nic Was nie czytalam, nie mam internetu ZNOWU jestesmy juz na miejscu, w nowym domku. Wszedzie wszystko lezy i doprowadza mnie do szalu ale co mam zrobic wazne ze jestesmy sami. Moja kotka biedna najkochansza ciezko zniosla przeprowadzke. Juz jest lepiej ale swoje sie naprzezywalam umieram z ciekawosci co u Was mam nadzieje ze wszystko dobrze, ehhh ciekawe kiedy bedzie mi dane zajrzec tu... Oczywiscie jeszcze po drodze mielismy mnostwo komplikacji ale juz szkoda pisac. Po wizycie ok, mala dalj glowka do dolu, wazy 2200 gram. Szyjka super, wszystko super takze bardzooo sie ciesze. I mala tak rozlozyla nozki, ze bylo tak idealnie widac na 4d i powiem Wam ze od dolu wyglada zupelnie jak ja haha


Buziaki dla Was i mam nadzieje ze wpadne tu jak najszybciej... moze zbajde gdzies jakies wifi

[boleczka93]

Napisane przez kar0ola

Nic Was nie czytalam, nie mam internetu ZNOWU jestesmy juz na miejscu, w nowym domku. Wszedzie wszystko lezy i doprowadza mnie do szalu ale co mam zrobic wazne ze jestesmy sami. Moja kotka biedna najkochansza ciezko zniosla przeprowadzke. Juz jest lepiej ale swoje sie naprzezywalam umieram z ciekawosci co u Was mam nadzieje ze wszystko dobrze, ehhh ciekawe kiedy bedzie mi dane zajrzec tu... Oczywiscie jeszcze po drodze mielismy mnostwo komplikacji ale juz szkoda pisac. Po wizycie ok, mala dalj glowka do dolu, wazy 2200 gram. Szyjka super, wszystko super takze bardzooo sie ciesze. I mala tak rozlozyla nozki, ze bylo tak idealnie widac na 4d i powiem Wam ze od dolu wyglada zupelnie jak ja haha


Buziaki dla Was i mam nadzieje ze wpadne tu jak najszybciej... moze zbajde gdzies jakies wifi

Noo to super ze sie wasza przeprowadzka udala i ze z mala wszystko ok buziaki, trzymam kciuki i czekamy na odzew

[siempre]

Widzę ze nie tylko ja nie śpię.

Wstałam do ubikacji na siku oczywiście ledwo co się podnioslam a teraz mnie tak podbrzusze zaczelo bolec ze chyba pierwszy raz wezmę nospe. Mam nadzieje że to nie skurcze i zaraz mi przejdzie.

---------- Dopisano o 03:22 ---------- Poprzedni post napisano o 03:14 ----------

Az z tego wszystkiego zainstalowalam sobie kalkulator skurczy

[boleczka93]

Ja tez ostatnio jak mialam pierwszy raz to sobie zainstalowalam ;P nie spie nie spie, zle mi z tym ;(

[siempre]

Chyba musimy zacząć się przyzwyczajac do nie przespanych nocy.

---------- Dopisano o 03:55 ---------- Poprzedni post napisano o 03:46 ----------

Musze sobie jutro jakieś majtki kupic bo cos mi dupa urosła i tylko stringgi mi niektóre pasują. A jak co to do szpitala nie pojadę ze stringami.

Troszkę mi przeszlo ale nie chwalmy sie za wcześnie. Trzeba teraz usunąć i do rana wytrwac w spokoju. Teraz tz 2 dni wolnego to przynajmniej będzie przy mnie jak coś ale mam nadzieje ze posiedzieć w dwupwku jeszcze trochę.

[ametty]

Jeszcze sobie słodko pośpimy po porodzie, jak padniemy na buźki a nasze mężczyzny będą miały okazję się wykazać rodzicielsko.
Ja mam taki zamiar w kazdym razie.

Tez musze sobie majty dokupić, te bawelniane jak są ciut za male, to nie da sie w nich chodzic.

Ale mgla u nas, jak w horrorze. I jeszcze ten księżyc.

Kamilove, Niezawsze, dzięki! Tak mi się wydawało, że wy też lm

[soniuska]

Napisane przez rosarioV

Ogłaszam wszem i wobec że wróciła ok 21:30 do domu z zakupów !!!! a wyjechałam przed 15 matko nie czuje nóg !!!!!
w alfie nic nie ma ! tylko w smyku kupiłam 3pak pajaców do szpitala wezmę, potem brico kupiona farba i obraz na ścianę dla małego potem tesco i wydałam niecałe 60 zł na promocjach na ubranka potem bedra i kupiłam naklejki na scianę plus lampka naklejka i chusteczki a potem real i kupiłam małemu kocyk jutro wam powstawiam zdjecia bo ja już nie wyrabiam i nie mam sił
Ale spadłam w top gadułach !!!! z 5 na 9, zaniedbałam się wstyd normalnie

Mała ale ślicznie Ci w tej fryzurce, teraz wyglądasz jak prawdziwa mamusia i czemu nie zapisałaś się do cc przecież masz tak jakby planowane dzień po Twoim terminie :P
Kordelka kurcze no ;/ szkoda że trzeba aż do jutra czekać ;/ też bym pojechała tak jak radzą dziewczyny aby Ci się to do rana przypadkiem jeszcze nie rozlało...
Gosia nic nie szkodzi i kurcze żeby Ciebie nie złapało, a teść napewno wyjdzie z tego
Agnieszka kciuki za wizytę jutro

a co do Mirelka była dziś na fejsie wiec chyba nie urodziła

Gratki zakupow!

Napisane przez Majka232

Nie no k..wa bosko. Tylko skonczylam ssac tabl.na zgage i co i g...no bo znów zgaga. Mam dość. Idę spać ale chyba na siedząco tak mi podchodzi wszystko
Dobranoc

oj

Napisane przez madzixx88

Kordelka-ja tez bym jechala do szpitala, nie na zartow :/

Rosario-ale zakupy polatalas po sklepach niezle

Blackberry-gratki za wizyte szkoda, ze Maly na dupce ale coz swoja droga jak obejrzalam jak te dzieci w brzuchu wygladaja to wg mnie pozycja posladkowa jest mniej wygodna

Majka-kciuki za lepsze samopoczucie!

Gossip-biedny ten Twoj Tz wspieraj go jak tylko mozesz.

My juz naszykowani na pogrzeb, wyprasowalam nam ubrania itd, wyjezdzamy ok 11:30 bo Tesciowa prosila, zeby cos tam pomoc jeszcze potem 1,5 h drogi i o 14 sie zaczyna. Boje sie jak to bedzie
Tesciowa podobno w slabym stanie psychicznym, zalatwianie tych formalnosci ja zajelo na jakis czas ale dzis ma kryzys..a co dopiero po pogrzebie bedzie ehhh
Boje sie tez o babcie meza, ma 86 lat a z dziadkiem przezyli razem 66 lat...i do konca taka milosc...

Madziu

Napisane przez niezawsze

w recepcji zawsze zalatwiam takie rzeczy, przez neta sie nei da, a przez tel to musza oddzwonic do Ciebie z tej konkretnej placowki i Cie ustawic, ja teraz wizyta za tydzien i juz bede co tydzien chodzila, wiec tylko w recepcji da sie zapisac przy takiej czestotliwosci...
ja podobnie do Maddy mam traumatyczne przezycia... w 5 klasie podstawowej moja chrzestna mnie zabrala do fryzjera, od razu jakies dziecko spytalo: "mamo to chlopiec czy dziewczynka..." Jozio mnie przezywali... od tamtej pory tylko dlugie wlosy, dopiero teraz w Maju scielam do ramion, co dla mnie jest ekstreamalnie krotka dlugosc, w ciazy mi wolno wszystkie wlosy rosna i mam tylko z 13 cm odrostu od konca czerwca :/

bo diete dobra trzymasz

Mirelka na fb jest i nie rodzi raczej
Natii nie wiem, a Koperco sie witala.

Sylwia no bardzo ladne wloski!

Kordelka martwie sie o was

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

ja jutro na warsztaty jade do pracy na 10 rano, korki pewnie beda mega, wiec wyjde ze 2h przed, nie lubie w korkach stac w ciazy, bo wtedy sobie mysle, co by bylo gdybym zaczela rodzic
Pozniej na impreze firmowa jade sama tzn. z kolezankami, tz z Maja zostaje, troche sie wstydze z tym wielkim brzuchem, ale co tam nie wiem tylklo jak mam sie ubrac

za 20 min 37 tydzien zaczynam

gratki!

[rosarioV]

Buahhot zgadza się

Ale mam zakwasy! !! A jak mnie pachwiny bolą i dowcipka cała przegielam wczoraj ledwo się w łóżku obracam mam nadzieję że sobie nie zaszkodziłam a dziś nas znów czeka mały maraton

Tż mnie obudził ale idę sobie jeszcze do 8 pospać bo przed 9 jedziemy do hurtowni po kurczaki

---------- Dopisano o 06:48 ---------- Poprzedni post napisano o 06:47 ----------

Matko dziewczyny współczuję wam dzisiejszej nocy

[rybcia2309]

Napisane przez kar0ola

Nic Was nie czytalam, nie mam internetu ZNOWU jestesmy juz na miejscu, w nowym domku. Wszedzie wszystko lezy i doprowadza mnie do szalu ale co mam zrobic wazne ze jestesmy sami. Moja kotka biedna najkochansza ciezko zniosla przeprowadzke. Juz jest lepiej ale swoje sie naprzezywalam umieram z ciekawosci co u Was mam nadzieje ze wszystko dobrze, ehhh ciekawe kiedy bedzie mi dane zajrzec tu... Oczywiscie jeszcze po drodze mielismy mnostwo komplikacji ale juz szkoda pisac. Po wizycie ok, mala dalj glowka do dolu, wazy 2200 gram. Szyjka super, wszystko super takze bardzooo sie ciesze. I mala tak rozlozyla nozki, ze bylo tak idealnie widac na 4d i powiem Wam ze od dolu wyglada zupelnie jak ja haha


Buziaki dla Was i mam nadzieje ze wpadne tu jak najszybciej... moze zbajde gdzies jakies wifi

Witam juz po budziku, uśmiałam sie z usg, no musi być jak mamusia, szybko sie ogaeniecie, grunt, ze u siebie

[Majka232]

Cześć

Dzięki dziewczyny za słowa pocieszenia. Całą ciążę miałam sporo energii sle 9 m-c to co innego i trudno mi się z tym pogodzić.
Noc dobrze przespana. Wstalam przed 7.

Madzixx - trzymaj się Kochana

Karoola - fajnie, że już jesteście u siebie i wizyta udana no i córcia do Ciebie podobna

[violka848]

Witam się również porannie. Ciężko było zasnąć chyba ze zmęczenia chociaż go nie czułam, a teraz już też spać nie mogę i nogi jakieś obolałe.
Śniło mi się jeszcze że mąż mnie zostawił, ale jeszcze przed ślubembyliśmy- buu nie cierpię takich snów.
Pies na nas obrażony chyba, bo siedział u moich rodziców do 24, potem go wzięliśmy i całą noc z nami nie śpi, w ogóle nie przyszedł hehe co mu się nie zdarza.

Karoola - powoli ogarniecie to wszystko, się zaklimatyzujesz super że córa zdrowa i do mamy podobna

[MaŁa_Sylwia]

Dzien dobry brzuszki, rany jaki ten 9 miesiac smetny widze
mi sie spalo dobrze, zasnelam w miare, gdyby nie to ze po 7 sie obudzilam i nic, oczy jak 5 zl, ale przeciez na sile sie spac nie da zrobilma sniadanko, teraz kawe pije i patrze DDTVN mgla za oknem straszna, ajj jak ta pogoda miesza, oj jak miesza :/ ale przezyjemy to, dziewcyzny glowa do gory! 9 miesaic niesttey ma to do siebie ze juz nie jest piekna i najchetniej bysmy sie z tej ciazy juz wykaraskaly, musimy przetrzymac. trzymajcie sie kochane!

[boleczka93]

Musialam odwolac to co mialam rano bo bym nie dala rady. Ide dospac.. ;(

[rosarioV]

A ja jeszcze w 8

U mnie piękne przepiękne słońce dziecko szaleje w brzuchu pachwiny bolą i mykam zarqz po kurczaki

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

Napisane przez boleczka93

Musialam odwolac to co mialam rano bo bym nie dala rady. Ide dospac.. ;(

Pospij jeszcze wstań o 11

[boleczka93]

Napisane przez rosarioV

A ja jeszcze w 8

U mnie piękne przepiękne słońce dziecko szaleje w brzuchu pachwiny bolą i mykam zarqz po kurczaki

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------



Pospij jeszcze wstań o 11

O 10 musze.. ale dobre i to

[soniuska]

Kciukaski za wizyty dzis

[Hanka20]

Witam się i ja! Ja nie narzekam jakoś szczególnie na problemy z snem, jedynie co to budze się do wc i czuje jak mi ledzwie wysiadaja od tego leżenia...
KAROLA super wieści po wizycie fajnie ze mala podobna do mamusi
Współczuję dziewczynom które maja kłopoty z spaniem nic fajnego później cały dzień w
MAJKA oby dziś był lepszy dzień dla Ciebie!
ROSI ja też jeszcze w ósmym ale już po weekendzie zacznę 9 - ty miesiąc i nie mogę w to uwierzyć że to już!

[blackberry89]

Hejka
Ojj dziewczyny wspolczuje ciężkiej nocy. Ja co prawda wstawalam siusiu ale spalam do 8.40 jak nigdy i jestem wyspana piękne słoneczko u mnie święci
Zjadlam juz sniadanko, poleze chwile i musze ciut ogarnąć w domku.

[kordelka85]

Byłam wczoraj/dzisiaj na IP i niewiele mi pomogli. Dostalam kroplowke paracetamolu i fakt bol trochę zelzal. Jednak nic poza tym. Chcieli mnie zatrzymać na noc i ok 9-10 by podjęli dalsze kroki. Ale stwierdzilsm ze to bez sensu i nie zostałam, i nie mialabym co z małym zrobić. No i niby dziecku na razie nic nie zagraża. Gorzej jak się urodzi.
Dzisiaj boli jeszcze gorzej...

[blackberry89]

Napisane przez kordelka85

Byłam wczoraj/dzisiaj na IP i niewiele mi pomogli. Dostalam kroplowke paracetamolu i fakt bol trochę zelzal. Jednak nic poza tym. Chcieli mnie zatrzymać na noc i ok 9-10 by podjęli dalsze kroki. Ale stwierdzilsm ze to bez sensu i nie zostałam, i nie mialabym co z małym zrobić. No i niby dziecku na razie nic nie zagraża. Gorzej jak się urodzi.
Dzisiaj boli jeszcze gorzej...

I co do lekarza bedziesz szła?

[kordelka85]

Napisane przez blackberry89

I co do lekarza bedziesz szła?

No tak. Mam nadzieje na jakieś konkretne leczenie. Dlatego t nie zostałam bo bez sensu skoro mogę iśc normalnie do lekarza.

[blackberry89]

Napisane przez kordelka85

No tak. Mam nadzieje na jakieś konkretne leczenie. Dlatego t nie zostałam bo bez sensu skoro mogę iśc normalnie do lekarza.

No to dobrze mam nadzieje ze ci pomogą.

[siempre]

Śniło mi się ze madzixx urodzila ; )

Ja resztę nocy przespalam spokojnie ale teraz pors wstać ,)

[soniuska]

Napisane przez blackberry89

Hejka
Ojj dziewczyny wspolczuje ciężkiej nocy. Ja co prawda wstawalam siusiu ale spalam do 8.40 jak nigdy i jestem wyspana piękne słoneczko u mnie święci
Zjadlam juz sniadanko, poleze chwile i musze ciut ogarnąć w domku.

Super
U nas bez slonca

Napisane przez kordelka85

Byłam wczoraj/dzisiaj na IP i niewiele mi pomogli. Dostalam kroplowke paracetamolu i fakt bol trochę zelzal. Jednak nic poza tym. Chcieli mnie zatrzymać na noc i ok 9-10 by podjęli dalsze kroki. Ale stwierdzilsm ze to bez sensu i nie zostałam, i nie mialabym co z małym zrobić. No i niby dziecku na razie nic nie zagraża. Gorzej jak się urodzi.
Dzisiaj boli jeszcze gorzej...

no to cxekamy na dalsze wiesci

Napisane przez siempre

Śniło mi się ze madzixx urodzila ; )

Ja resztę nocy przespalam spokojnie ale teraz pors wstać ,)

no to super


Jakas suczka chyba ma cieczke bo mamy w domu armageddon od poniedzialku. Juz nie wytrzymuje.
Jem na dobry nastroj bulki z nutella i do tego kakao nesquik mam

[_Madison_]

Hej hej

Mam nadzieje, ze pamiętacie o mnie jeszcze. Nie piszę ale zaglądam i poczytaj czy któraś czasem się nie rozpakowala

Majka widzę, że masz datę Cc juz ustalona. Będę trzymać kochana kciuki!

Rosi, u ciebie sprawa z zusem pewnie już się rozwiązała?

Trzymajcie się dziewczyny

Myślami jestem cały czas z wami