wielbicielki żeli pod prysznic - cz. II :)

[Hosenka*]

Mnie na razie nic nie kusi, ale nowy Dove bym powąchała

[electrode]

zamykam oczy jak przechodzę obok półek z żelami nie mogę już więcej kupować...

[Kaoru22]

Ja dalej zużywam moje gigantyczne Carexy Bardzo je lubię ale zapach już mi się znudził. Będę polować na coś bardziej orzeźwiającego.

[GOśka T.]

Napisane przez electrode

zamykam oczy jak przechodzę obok półek z żelami nie mogę już więcej kupować...

ja mam tak samo, w Rossmanie czy Hebe staram sie omijac regały z żelami własnie

jednak trudno oprzeć się pokusie jak żele same "pod nos" podjeżdzają koleżanka znów nawiozła B&BW (zele,mydła do rąk,mgiełki, balsamy, i mgiełki Victoria Secret>-wziełam Żel pod prysznic Jeżyna z Wanilią i mgiełkę VS<w zielonej butelce>nie pamietam nazwy b ow racy została.


skończyłam Rosiowy granat ,kolejne opakowanie.zapasów jakby mniej a i tak sporo.

[ParoleParole]

U mnie teraz na tapecie trzy żele
- mus z Dove (strasznie treściwy i cięzko się go zużywa)
- limitka isany kokos i marakuja
- jagodowy BeBeauty

I ten ostatni mi najbardziej pasuje

[Hosenka*]

Napisane przez ParoleParole

U mnie teraz na tapecie trzy żele
- mus z Dove (strasznie treściwy i cięzko się go zużywa)
- limitka isany kokos i marakuja
- jagodowy BeBeauty

I ten ostatni mi najbardziej pasuje

Serio? Dla mnie żele BB z tej serii to porażka jakaś. Dobrze, że juz dawno zużyłam

[ParoleParole]

Napisane przez Hosenka*

Serio? Dla mnie żele BB z tej serii to porażka jakaś. Dobrze, że juz dawno zużyłam

z tamtej trójki to zdecydowanie najlepszy Nawet pokusiłabym się na inne zapachy i opakowania gdyby jeszcze były w biedronie.

[Haggat]

Witam i chciałabym dołączyć Moje ulubione żele pod prysznic to DOVE. Bardzo lubię ich kremową konsystencję oraz to że nie wysuszają skóry. Kręcą mnie natomiast olejowe formuły i ciekawe zapachy żeli, dlatego musze uważać bo czasem moja kolekcja zbytnio się rozrasta

[ririana]

Napisane przez Haggat

Witam i chciałabym dołączyć Moje ulubione żele pod prysznic to DOVE. Bardzo lubię ich kremową konsystencję oraz to że nie wysuszają skóry. Kręcą mnie natomiast olejowe formuły i ciekawe zapachy żeli, dlatego musze uważać bo czasem moja kolekcja zbytnio się rozrasta

ja też lubię Dove

[Hosenka*]

Wąchałam wczoraj tego nowego Dove i jak dla mnie z słodki zapach.

[dziewczyna]

Ostatnio kupiłam żel z Life (Super-pharmowska marka) o zapachu oliwki i białej herbaty. Zobaczę co z tego wyjdzie.

[dziewczyna]

Dzisiaj zużyłam oliwkowy żel Palmolive. Chyba któregoś dnia kupię półlitrowy.

[cochebomba]

Ja wczoraj powąchałam balsam pod prysznic z Ziaji z tej nowej serii Cupucau. Nie kupiłam, ale dzisiaj się chyba po niego wrócę. Jest też "krystaliczne mydło pod prysznic i do kąpieli" z tej serii, ale butla ogromna 500 ml, boję się, że zapach mi się szybko znudzi.

Lubicie w ogóle żele z Ziaji? Ja parę lat temu miałam dwa, jeden z serii Kozie Mleko, drugi pomarańczowy i były całkiem fajne, ale od tamtej pory nic.

[Iwoka]

Lubię Ziajkę. Miałam wersję kakaową i kokosową. Wolałabym jednak żeby miały mniejszą pojemność, bo chociaż zapachy mi się podobały, to z czasem zaczynały mnie nudzić.

[GOśka T.]

U mnie na tapecie yr czarne owoce,kurczą się zapasy oj kurczą 😆

Wachalam dzis w biedronce żel oceania czarny pieprz -żeńszeń .cos w nim jest,calkiem przyjemny,ale czy na tyle bym go kupiła?? Hmm na razie poczekam..

[dziewczyna]

Nie należę do wielbicielek żeli z Ziaji. Do tej pory kupiłam raptem 5 butelek, w tym 3 w ostatnich 4-5 miesiącach a pozostałe 2 z 8-9 lat temu. Póki co tak pozostanie.

[izabbelcia]

została mi tylko jedna Ziaja w zapasie. teraz mam jakiś no-name, który jednak pachnie jogurtem owocowym polecacie coś podobnego do Dove? jakieś nowości?

[ParoleParole]

Napisane przez cochebomba

Ja wczoraj powąchałam balsam pod prysznic z Ziaji z tej nowej serii Cupucau. Nie kupiłam, ale dzisiaj się chyba po niego wrócę. Jest też "krystaliczne mydło pod prysznic i do kąpieli" z tej serii, ale butla ogromna 500 ml, boję się, że zapach mi się szybko znudzi.

Lubicie w ogóle żele z Ziaji? Ja parę lat temu miałam dwa, jeden z serii Kozie Mleko, drugi pomarańczowy i były całkiem fajne, ale od tamtej pory nic.

miałam ten żel. I po dwóch myciach miałam go dość. W porównaniu do mydeł innych Ziai wypada bardzo słabo.



Zużywam teraz truskawkową Balee ale o ile w opakowaniu ładnie pachniał to w realu już mniej.

[cochebomba]

Napisane przez ParoleParole

miałam ten żel. I po dwóch myciach miałam go dość. W porównaniu do mydeł innych Ziai wypada bardzo słabo.



Zużywam teraz truskawkową Balee ale o ile w opakowaniu ładnie pachniał to w realu już mniej.

Dzięki wielkie na info, na szczęście go nie kupiłam.
Zapach truskawkowy w kosmetykach bardzo często rozczarowuje. Albo mocno trąci chemią albo wychodzi im zbyt kwaśny. Takie moje odczucia po kilku truskawkowych żelach

Przy okazji zwykłych zakupów w aptece, kupiłam sobie arbuzowy żel pod prysznic polskiej firmy Apis. Jeszcze się nim nie myłam, ale w butelce pachnie obłędnie

[Iwoka]

Napisane przez ParoleParole

miałam ten żel. I po dwóch myciach miałam go dość. W porównaniu do mydeł innych Ziai wypada bardzo słabo.



Zużywam teraz truskawkową Balee ale o ile w opakowaniu ładnie pachniał to w realu już mniej.

Dzięki za info Robię zamówienie z niemieckiego DM i miałam ten żel w planie. W takim razie sobie go odpuszczę

[Hosenka*]

Napisane przez cochebomba

Ja wczoraj powąchałam balsam pod prysznic z Ziaji z tej nowej serii Cupucau. Nie kupiłam, ale dzisiaj się chyba po niego wrócę. Jest też "krystaliczne mydło pod prysznic i do kąpieli" z tej serii, ale butla ogromna 500 ml, boję się, że zapach mi się szybko znudzi.

Lubicie w ogóle żele z Ziaji? Ja parę lat temu miałam dwa, jeden z serii Kozie Mleko, drugi pomarańczowy i były całkiem fajne, ale od tamtej pory nic.

Mam żel Cupuacu, jest ok, ale zapach raczej zimowy. Odstawiłam na zimniejszą porę roku.

A z żeli Ziai najbardziej lubiłam kakaowe i kozie mleko. Pomarańczowe totalnie nie przypadło mi do gustu - sztuczny zapach a'la mamba i przez kolor i konsystencję miałam wrażenie jakbym się farbą myła.


Zużyłam przedwczoraj żel Green Pharmacy masło shea i zielona kawa. O ile peeling i masło do ciała szczerze polubiłam, tak żel mnie irytował.

[cochebomba]

Napisane przez Hosenka*

Zużyłam przedwczoraj żel Green Pharmacy masło shea i zielona kawa. O ile peeling i masło do ciała szczerze polubiłam, tak żel mnie irytował.

Ja nie lubię żadnego z żeli Green Pharmacy. W nazwie produktu połączenia aromatów wydają się ciekawe, tymczasem w butelce czuję zawsze oklepane zapachy znane z innych żeli. Najbardziej denerwował mnie różany i ten o zapachu figi z olejem arganowym. Chyba miałam za duże oczekiwania.

[dziewczyna]

Dzisiaj kupiłam żel Dove z mleczkiem kokosowym i czymś tam jeszcze. Tak jakoś mnie naszło na przetestowanie tego zapachu.

[Iwoka]

Po wykończeniu żelu Alverde wzięłam się za produkt Mitia z papają. Zapach dość delikatny i nienachalny. Żel sam w sobie określiłabym jako zwykły. Myje, pieni się i tyle.

[dorotka010588]

Cześć dziewczyny
Chciałam się zapytać czy używałyście żelu pod prysznic Sanex Dermo Pro hydrate. Ja mam przyjemność go używać i powiem szczerze, że jestem zaskoczona. Żel rzeczywiście w delikatny sposób wspomaga nawilżenie naszej skóry, po kąpieli nie robią się na niej brzydkie białe, suche rowki. Do tego ma bardzo ładny zapach. Jestem ciekawa czy tylko ja jestem tak bardzo zadowolona z tego produktu, czy są również inne kobietki, którym przypasował Sanex...

[MyaMK]

Lubie pachnące słodkawe żele pod prysznic nawilżające skórę i zostawiające zapach na dłużej Teraz mam "SłodkaMalina" z Seyo kupione w drogerii Natura. Podpasował mi, jest wydajny, niedrogi i w składzie ma witaminy. Fajna opcja.

[dziewczyna]

Dzisiaj zużyłam mydło pod prysznic z Ziaji Cupuacu Nigdy więcej.

[ParoleParole]

Napisane przez dziewczyna

Dzisiaj zużyłam mydło pod prysznic z Ziaji Cupuacu Nigdy więcej.

Co Ci nie pasowało?
U mnie na początku było oh i ah. A potem zapachem mnie dobił.

[dziewczyna]

Napisane przez ParoleParole

Co Ci nie pasowało?
U mnie na początku było oh i ah. A potem zapachem mnie dobił.

Rozchodzi się właśnie o ten zapach. Na początku fajny, ale dość szybko mi się znudził i z czasem było coraz nudniej. Gdyby była mniejsza o połowę objętość to byłoby jeszcze w miarę ok, ale 500 ml to zdecydowanie za dużo.

[ParoleParole]

Napisane przez dziewczyna

Rozchodzi się właśnie o ten zapach. Na początku fajny, ale dość szybko mi się znudził i z czasem było coraz nudniej. Gdyby była mniejsza o połowę objętość to byłoby jeszcze w miarę ok, ale 500 ml to zdecydowanie za dużo.

O to tak jak u mnie..
Ale peeling ma duużo lepszy zapach Mniej męczył. Pewnie dlatego, że się go rzadziej używa.



Jakie Wam żele wpadły? Bo ja mam ochotę na jakieś nowe
Ostatnio tylko zużywałam zamiast kupować.