![]() |
#241 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 212
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
[QUOTE=nietoperek22;733026 8]
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#242 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
nie wiem czy są takie firmy w Polsce...
chcę tylko uświadomić, że testowanie na zwierzętach nie jest konieczne (!) tak jak myśli chyba niestety większość Polaków. Są też inne sprawdzone metody laboratoryjne, często dające dużo dokładniejsze wyniki i przede wszystkim: niekrzywdzące i niezabijające niczemu nie winnych zwierząt! Niestety, wielu firmom po prostu nie chce się zbyt dużo nakładać finansowo. I to jest powód, przez który mało firm testuje produkty nie na zwierzętach. realia są okrutne - życie zwierzęcia jest dużo tańsze od wyników testów ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#243 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Mam 16 lat. Kocham zwierzęta, w przyszłości chcę być weterynarzem. Chcę być też wegetarianką. Nie wyobrażam sobie z jednej strony ratować zwierzęta, z drugiej je zjadać.
Ale z racji wieku nie dużo mam do powiedzenia. Bede jadla mieso tylko z koniecznosci, najmniej jak sie da. Kiedy wyjdę na swoje i nie bede musiala az tak liczyc sie ze zdaniem rodzicow, napewno zrezygnuje calkowicie z jedzenia zwierząt. ![]()
__________________
"Najwspanialsza rzecz na świecie, to siedzieć na końskim grzbiecie..." ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#244 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 737
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Chyba nie ma czegoś takieo jak konieczność jedznia mięsa, może uda się jakoś wytłumaczyć rodzicom. Pozdr
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#245 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Ja jestem pół wegetarianką, bo semiwegetarianką. Jem tylko ryby i drób =)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#246 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
No ale co mam zrobić. Mam codziennie gotować sobie oddzielny obiad? Bo zupę moja mama też na mięsie gotuje. Po pierwsze nie umiem gotować. Po drugie nie mam czasu. Po trzecie i tak mi mama nie pozwoliłaby na coś takiego. Uważa, że jak jestem taka chuda to schudne jeszcze bardziej i się rozchoruję jak nie będę jadła mięsa. Nie wszystko jest takie proste na jakie wygląda. Ale za 3 lata wyprowadzam się i wtedy już będę mogła sama o sobie decydować w pełni.
__________________
"Najwspanialsza rzecz na świecie, to siedzieć na końskim grzbiecie..." ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#247 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Mam podobny problem Mysia_Pysia.
Mama wkurza się, że nie jem wieprzowiny i wołowiny. Zazwyczaj jednak się dostosowuje i razem ze mną je jakieś ryby, warzywa itp. Ale czasem zrobi spaghetti, to ja wtedy nie jem i mam taki sobie obiad, bo jem sam makaron z jakimś sosem pomidorowym ze słoika...Albo kiedyś zjadłam poprostu bułkę z rybą... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#248 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
Przeciwko jedzeniu mięsa czerwonego zbuntowałam się jak miałam 10 lat. I co mieli zrobić moi rodzice? Byłam za duża żeby mnie karmić na siłę. Nie mieli wyjścia. Dostosowali się. Ostatnio powiedziałam, że nie będę jadła też zup robionych na kurczaku. (Swoją drogą niedobrze mi się robi jak widzę pływającą skórę, czy co to jest, w talerzu. Odechciewa mi się jeść.) Też się dostosowali, bo przecież coś jeść muszę. Także zawsze jest jakieś wyjście. Póki co jem jeszcze ryby (raz na ruski rok, ale jednak). W przyszłości pewnie też zrezygnuję. Cytat:
Tu jest temat o soczewkach i płynach, które nie są testowane na zwierzętach. Z tego co tam wyczytałam niejaka firma Sauflon nie testuje swojego płynu. Spojrzałam na Allegro - bardzo tanie są płyny tej firmy... Jednakże ja mam wątpliwości czy jest możliwe, aby produkt medyczny jakim są soczewki nie był testowany na zwierzętach. Jak ktoś ma jakieś informacje na ten temat, to prosiłabym o ich rozwianie.
__________________
Proszę, mów mi Beata.
Edytowane przez Beacia87 Czas edycji: 2008-04-28 o 09:26 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#249 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 737
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
dziękuję ślicznie
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#250 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
1 aralka nie ma czegos takiego jak polwegetarianizm
to jak pol muzulmanin pol student 2 beacia troche cie nie rozumiem jak chcesz byc wege to powinnas poczytac cos doweidziec sie a nie oznajmic rodzic ze ty scierwa nie jesz i mama ma ci gotowac no prosze:/
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#251 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
kennedy -jak inaczej się nie da, to każdy sposób jest dobry. Uważam, że uświadomiłam się w tym względzie całkiem dobrze, ale logiczne argumenty nie koniecznie muszą do rodziców przemawiać.
Poza tym, nie powiedziałam, że mama ma mi gotować. Mogłabym to robic równie dobrze sama. Z punktu widzenia dietetyki, a nie filozofii wegetariańskiej jest.
__________________
Proszę, mów mi Beata.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#252 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
nie zgadzam sie ze kazdy sposob jest dobry
chcesz zeby cie traktowano powaznie to musisz byc powazna wiem ze nie napisalasale spojrz ^ęsie. Ale już nie gotuje, bo powiedziałam, że zwłok jeść nie będę^ ^ Odechciewa mi się jeść.) Też się dostosowali, bo przecież coś jeść muszę. Także zawsze jest jakieś wyjście.^ zadanie dostosowania od doroslych ludzi ? nie uwazasz ze sama powinnas o to zadbac?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#253 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Gdyby każdy argumenty logiczne przyjmował, to świat byłby piękny, ale nie zawsze się tak da. Czasem trzeba po prostu uprzeć się i postawić na swoim.
Może źle się wyraźiłam. Dostosowanie się w tym wypadku oznaczało zaakceptowanie i przestanie robienia mi wyrzutów. Odnośnie mojej powagi i poważnego mnie traktowania - to już jest moja sprawa czy chcę być poważnie traktowana czy nie. I nie to jest przedmiotem dyskusji w tym wątku.
__________________
Proszę, mów mi Beata.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#254 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
dobrze koniec bo juz sie offtop robi
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#255 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
włąśnie-naucz się gotować i już to nie filozofia kanapka z ogórkiem to nie danie wegetariańskie-a tym bardziej żądna alternatywa dla rodzinnego-mięsnego obiadu myślisz,że za te trzy lata będziesz miała więcej czasu? wątpię a przynajmniej będziesz miała umiejętności komponowania i gotowania pełnowartościowych posiłków wegetariańskich wiecie czemu wegetarianizm budzi czasem taka niechęć-bo nie jest świadomy-bo ludzie nie potrafia zbilansować diety-odżywiają sie zbyt ubogo i monotonnie co skutkuje np.awitaminozą, utratą wagi-wegetarianizm nie polega tylko na odłożeniu szyneczki z kanapki na bok tudzież rezygnacjize schabowego-trzeba jeszcze wiedzieć czym i jak te produkty zastąpić
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#256 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
![]() ![]() muszę ci powiedzieć, że nie ma jakiegoś wieku, od którego można zostać wegetarianinem. kiedy tylko do mnie dotarło, co człowiek jest w stanie robić zwierzętom, natychmiast zostałam wegetarianką. i oprócz tego okropnego zapalenia płuc, które przyczepiło się do mnie przed egzaminem czuję się dobrze ![]() ![]() znam też wegetarian "od kołyski". i naprawdę nic im nie jest. nie ma jakiegoś progu wiekowego, do którego trzeba się stosować Cytat:
![]() ![]() ![]() powinnaś się zastanowić, co jest dla ciebie ważniejsze - los zwierząt czy może twoje niewielkie zdolności kulinarne? bo z twoich postów myślę, że jednak los zwierząt (przynajmniej mam taką nadzieję). będąc wegetarianką będziesz mogła prowadzić zdrowszy tryb życia, a i przy okazji poduczysz się gotowania. w końcu 16 lat, to wiek, w którym powinno się umieć robić małe co nie co. jak pisałaś, niedługo (2 lata) chcesz wypłynąć samotnie z domu, więc musisz się trochę w sprawach kulinarnych podszkolić. ale ja do niczego nie przymuszam - zastanów się tylko, co jest dla ciebie ważniejsze ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#257 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 212
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
ad 2. "ścierwa" - ![]() Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#258 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Ja bym naprawdę mogła sama gotować. To nie tak, że idę na łatwiznę. Ale mojej mamy się nie da przekonać. Już nie raz rozmawiałam z nią o wegetarianizmie. Ona twierdzi, że zwierzęta są po to by je jeść, że bez mięsa człowiek się rozchoruje itp. Nawet nie wiecie jak mama na mnie krzyczała. Ciężko zmienic poglądy dorosłego człowieka.
![]()
__________________
"Najwspanialsza rzecz na świecie, to siedzieć na końskim grzbiecie..." ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#259 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
No tak, no to jestem poprostu semiwegetarianką. Zrezygnowałam zupełnie z wieprzowiny, wołowiny, cielęciny itp.
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#260 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 737
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#261 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;7378181] w porównaniu do tego, ile chorowałam przed zmianą diety, to niebo a ziemia
![]() schudniesz ![]() ![]() ![]() Też zauważyłam, że odkąd jestem wege, mniej choruję ![]() Tzn. rzadziej jestem przeziębiona, prawie w ogóle, ale za to mam problemy z kącikami ust, pewnie czegoś mi brakuje w diecie, bo mimo, że biorę witaminę B2 - ciągle robią mi się zajady... Ja też przytyłam po zostaniu wege ![]() A niby jem wszystko oprócz mięsa tak samo, tzn. jeśli kiedyś na obiad było mięso, to teraz jest zastępowane soją.
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#262 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
Chciałabym zrezygnować całkowicie z mięsa, ale niestety jestem uczulona na białko mleka i mąke pszenną, więc nic bym praktycznie nie mogła jeść, wyglądałoby to wtedy tak, jakbym była weganką, a weganką nie chcę być. Mam nadzieję, że kiedyś mi odejdzie alergia na mleko, a wtedy zrezygnuję też z drobiu. Przy rybach pozostanę. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#263 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
Edit: nawet nie wiesz, co to u mnie się w domu działo ![]() ![]() na szczęście już się z tym oswoili, że jestem wegetarianką. nadal czasem burczą coś pod nosem na ten temat, no cóż, charakteru człowieka i jego przekonań chyba nie da się zmienić ![]() Cytat:
![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#264 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 212
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;7382236]
nie ma żadnych "półwegetarianizmów". albo coś jest wegetariańskie, albo nie jest wcale. o tych odmianach jak ichti-, semi- czy pesco- wegetarianizm pisałam wcześniej i na podstawie wikipedii udowadniałam, że nie są to odmiany, rodzaje i inne takie od wegetarianizmu ![]() ![]() Wegetarianizm nie jest czyms scentralizowanym, ani w sensie filozoficznym (przy czym IMHO jak dotad to raczej dorabianie filozofii niz jakis powazny nurt) ani w sensie dietetyki; ergo mozna sie spierac co jest wegetarianizmem, a co nie; Ja osobiscie nie mam na to zdania, ale rozumiem dlaczego ktos moze miec zdanie inne od Ciebie. Stwierdzenia typu "albo albo i juz" nie maja znamion powaznej arguementacji; wybacz, ale udowadnianie czegokolwiek na podstawie wikipedii nie ma racji bytu, bo to nie jest zbyt pewne zrodlo i tyle. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#265 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 737
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Wegetarianizm jako rodzaj diety to całkiem co innego od wegetarianizmu jako sposobu na życie, ideologii to zależy którym się ktoś kieruje, co wybiera.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#266 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
tyle co wy tu piszecie, to ja rozumiem.
ale wegetarianizm jako dieta jest to wykluczenie jedzenia mięsa (produktów pochodzących z zabitych zwierząt, więc ryby też). a jak rodzaj diety wykluczającej jedzenie mięsa może dopuszczać jedzenie np. kurczaka? mówić o sobie, że jest się wegetarianinem będąc np. semiwegetarianinem, to wg mnie tak, jakby chwalić się, że jest się doktorem nie mając doktoratu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#267 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 278
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;7383977] jakby chwalić się, że jest się doktorem nie mając doktoratu.[/QUOTE]
O ile dieta jest powodem do chwalenia się ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#268 |
S. Sssss. SSSSS.
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 125
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;7382236]
nie ma żadnych "półwegetarianizmów". albo coś jest wegetariańskie, albo nie jest wcale. o tych odmianach jak ichti-, semi- czy pesco- wegetarianizm pisałam wcześniej i na podstawie wikipedii udowadniałam, że nie są to odmiany, rodzaje i inne takie od wegetarianizmu ![]() ![]() alez oczywiscie, ze jest cos takiego jak semiwegetarianizm |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#269 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 399
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
A mnie wkurza nazywanie jakiś dziwacznych diet wegetarianizmem przez co ostatnio w restauracji zaserwowali mi śledzia bo przecież wegetariański. Niedługo będą proponowali kurczaka... Jeżeli ktoś je ryby to jest jaroszem a nie wegetarianinem.
__________________
I spent my whole childhood wishing I was older. Now I'm older, it sucks. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#270 |
S. Sssss. SSSSS.
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 125
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:20.