Zarobki w partnerstwie a podział kosztów - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-10-30, 13:26   #241
asvr
Zadomowienie
 
Avatar asvr
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 867
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez lwia paszcza Pokaż wiadomość
Jasne nie miałabyś poczucia, że skoro ciebie na coś nie stać, a ktoś ci kupuje jakąś bardzo drogą rzecz, to tym samym kupuje również ciebie? Ja bym chyba się tak poczuła, to niefajne uczucie. Mam kasę, to mam ciebie, Kukiz kiedyś śpiewał dokładnie o tym samym
Rodzice mnie nauczyli samodzielności i potrzeby bycia niezależnym i tego, że pieniądze się zarabia a nie dostaje i ja bym sie mega dziwnie czuła gdybym dostała taki drogi prezent (musiałby mnie na pewno jakoś przekonać do niego). Ale raczej nie szłabym tak daleko ze ktoś kupuje drogą rzecz to kupuje daną osobę.
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?

"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:
z nich zaś największa jest miłość."

asvr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 13:26   #242
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez asvr Pokaż wiadomość
Jakoś dziwnie mi oczekiwać, żeby mi kupił samochód z wyższej półki skoro samej mnie nie stać na taki. I w sumie nawet nie wiem jak to umotywować, że brzydko na podjeździe stoi tani i drogi samochód? Lepiej by wyglądały dwa drogie
Kwestia podejścia, nie wytłumaczę Ci, skoro już na starcie się różnimy
U nas to wygląda tak, że czasem się zdarza sytuacja, kiedy jeździmy oboje jednym, czasem on bierze mój, czasem ja jego, czyli de facto samochody są wspólnego użytku. Nie rozumiem dlaczego mamy mieć jeden wypasiony i jeden bez podstawowych dla nas udogodnień, skoro stać NAS na dwa fajne Ale właśnie, kasa jest NASZA, a nie moja-jego. Dlatego MY kupujemy samochód, mimo że formalnie każde ma swój.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 13:32   #243
asvr
Zadomowienie
 
Avatar asvr
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 867
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Kwestia podejścia, nie wytłumaczę Ci, skoro już na starcie się różnimy
U nas to wygląda tak, że czasem się zdarza sytuacja, kiedy jeździmy oboje jednym, czasem on bierze mój, czasem ja jego, czyli de facto samochody są wspólnego użytku. Nie rozumiem dlaczego mamy mieć jeden wypasiony i jeden bez podstawowych dla nas udogodnień, skoro stać NAS na dwa fajne Ale właśnie, kasa jest NASZA, a nie moja-jego. Dlatego MY kupujemy samochód, mimo że formalnie każde ma swój.
Jasne rozumiem
To tez nie bedzie tak ze moj bedzie jakis wrak, po prostu za 20k taki miejski (teoretycznie lepszy mi nie potrzebny - ale gdybym miala wiecej kasy to chciałabym po prostu miec taki idealny )
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?

"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:
z nich zaś największa jest miłość."

asvr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 13:43   #244
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez asvr Pokaż wiadomość
Rodzice mnie nauczyli samodzielności i potrzeby bycia niezależnym i tego, że pieniądze się zarabia a nie dostaje i ja bym sie mega dziwnie czuła gdybym dostała taki drogi prezent (musiałby mnie na pewno jakoś przekonać do niego). Ale raczej nie szłabym tak daleko ze ktoś kupuje drogą rzecz to kupuje daną osobę.

Wiesz, mnie rodzice tego wszystkiego tez nauczyli, ale nauczyli mnie tez tego, ze w zwiazku wszytsko jest nasze a nie moje/twoje. Wszystko, szczescia i nieszczescia sa wspolne i teoria o "dostawaniu" czegokolwiek, czy "kupowaniu kogos" czy "szanowaniu bo sie dorzuca/zarabia", ma sie nijak do naszego pojmowania slowa "zwiazek".
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2015-10-30 o 13:48
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 13:47   #245
Kolor Bzu
Zakorzenienie
 
Avatar Kolor Bzu
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez asvr Pokaż wiadomość
Jakoś dziwnie mi oczekiwać, żeby mi kupił samochód z wyższej półki skoro samej mnie nie stać na taki. I w sumie nawet nie wiem jak to umotywować, że brzydko na podjeździe stoi tani i drogi samochód? Lepiej by wyglądały dwa drogie
Nie chodzi o to, że ładnie/brzydko wygląda. Tylko jeśli wspólny budżet pozwala na kupno dwóch dobrych samochodów, to nie wiem po co jedna osoba ma jeździć takim o mniejszym standardzie i z mniejszą ilością udogodnień.
No i jak z korzystaniem jeśli chodzi o wspólne wyjazdy? Każdy swoim? Oboje tym o mniejszym standardzie (tylko po co skoro jest bardziej komfortowy model do dyspozycji)? Czy oboje lepszym, a druga osoba dokłada za eksploatacja ponadstandardowych rzeczy?

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Cytat:
Napisane przez lwia paszcza Pokaż wiadomość
Jasne nie miałabyś poczucia, że skoro ciebie na coś nie stać, a ktoś ci kupuje jakąś bardzo drogą rzecz, to tym samym kupuje również ciebie? Ja bym chyba się tak poczuła, to niefajne uczucie. Mam kasę, to mam ciebie, Kukiz kiedyś śpiewał dokładnie o tym samym
Nie wydaje mi się, żeby ktoś z kim prowadzę wspólny budżet domowy mnie kupował, bo więcej zarabia. Tak samo jak mi by w życiu nie przyszło do głowy, że łożąc więcej na wspólne utrzymanie kogoś kupuję.
Związek to dla mnie jedność, w której nie ma miejsca na ja, ty, moje, twoje, bo jesteśmy my i nasze. Są wspólne plany, wspólny budżet, wspólne wydatki. Czy moja matka pomagając babci ja kupuje? Czy jak ja byłam dzieckiem i rodzice mnie utrzymywali to mnie kupowali?
__________________
Mój telefon zna inne wyrazy i inną ortografię. Bardzo za niego przepraszam.
Kolor Bzu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 14:06   #246
asvr
Zadomowienie
 
Avatar asvr
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 867
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Wiesz, mnie rodzice tego wszystkiego tez nauczyli, ale nauczyli mnie tez tego, ze w zwiazku wszytsko jest nasze a nie moje/twoje. Wszystko, szczescia i nieszczescia sa wspolne i teoria o "dostawaniu" czegokolwiek, czy "kupowaniu kogos" czy "szanowaniu bo sie dorzuca/zarabia", ma sie nijak do naszego pojmowania slowa "zwiazek".
rozumiem w pełni ja tez nie rozumiem teorii o kupowaniu kogoś itp. Po prostu jakoś ani ja ani mój chłopak nie mamy potrzeby by druga strona decydowala o nie swoich pieniązkach. Może w innym związku byloby inaczej...

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Cytat:
Napisane przez Kolor Bzu Pokaż wiadomość
Nie chodzi o to, że ładnie/brzydko wygląda. Tylko jeśli wspólny budżet pozwala na kupno dwóch dobrych samochodów, to nie wiem po co jedna osoba ma jeździć takim o mniejszym standardzie i z mniejszą ilością udogodnień.
No i jak z korzystaniem jeśli chodzi o wspólne wyjazdy? Każdy swoim? Oboje tym o mniejszym standardzie (tylko po co skoro jest bardziej komfortowy model do dyspozycji)? Czy oboje lepszym, a druga osoba dokłada za eksploatacja ponadstandardowych rzeczy?
Gdy jedziemy gdzieś we dwójkę to jedziemy zawsze lepszym samochodem (chyba, że ja mam kierować to wolę swój - jest krótszy wiec dla mnie łatwiej manewrować) jakoś tak naturalnie to wyszło. Tak samo mieszkamy teraz w lepszym/wiekszym/ladniejszym mieszkaniu (moim, chlopak ma swoje). Jeśli kiedyś kupimy wspólne to złożymy się po połowie zapewne.
Ja się w niczym nie dokładam do utrzymania samochodu chłopaka a on w niczym nie dokłada się do mojego.
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?

"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:
z nich zaś największa jest miłość."

asvr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 14:13   #247
lwia paszcza
Zakorzenienie
 
Avatar lwia paszcza
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez Kolor Bzu Pokaż wiadomość
Nie chodzi o to, że ładnie/brzydko wygląda. Tylko jeśli wspólny budżet pozwala na kupno dwóch dobrych samochodów, to nie wiem po co jedna osoba ma jeździć takim o mniejszym standardzie i z mniejszą ilością udogodnień.
No i jak z korzystaniem jeśli chodzi o wspólne wyjazdy? Każdy swoim? Oboje tym o mniejszym standardzie (tylko po co skoro jest bardziej komfortowy model do dyspozycji)? Czy oboje lepszym, a druga osoba dokłada za eksploatacja ponadstandardowych rzeczy?

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------



Nie wydaje mi się, żeby ktoś z kim prowadzę wspólny budżet domowy mnie kupował, bo więcej zarabia. Tak samo jak mi by w życiu nie przyszło do głowy, że łożąc więcej na wspólne utrzymanie kogoś kupuję.
Związek to dla mnie jedność, w której nie ma miejsca na ja, ty, moje, twoje, bo jesteśmy my i nasze. Są wspólne plany, wspólny budżet, wspólne wydatki. Czy moja matka pomagając babci ja kupuje? Czy jak ja byłam dzieckiem i rodzice mnie utrzymywali to mnie kupowali?

Wiesz, ja to rozumiem trochę także, że czasami ktoś zastępuje prezentami, nie normalnymi rzeczami, ważniejsze sprawy. Często tak robią matki, które zaniedbują dzieci. Jasne, że trzeba je wychować, i na to poświęcić pieniądze, ale nie można ich używać jako środka zastępczego
lwia paszcza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 14:19   #248
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez asvr Pokaż wiadomość
Tak samo mieszkamy teraz w lepszym/wiekszym/ladniejszym mieszkaniu (moim, chlopak ma swoje). Jeśli kiedyś kupimy wspólne to złożymy się po połowie zapewne.
I kupicie mniejsze/w gorszej lokalizacji jeśli nie będzie Cię stać na zapłacenie połowy mieszkania w wyższym standardzie, na który by było jego stać?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 14:22   #249
asvr
Zadomowienie
 
Avatar asvr
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 867
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
I kupicie mniejsze/w gorszej lokalizacji jeśli nie będzie Cię stać na zapłacenie połowy mieszkania w wyższym standardzie, na który by było jego stać?
Powiedzmy kupimy dom 140 m zamiast 300m. ( w sensie na kredyt, bo nikt(chyba) z nas nie ma na połowe domu odłożonych pieniazków).
Raczej to tak będzie wyglądać jeśli się w ogóle zdecydujemy.
On tez jest osobą bardzo oszczędną więc pewnie nie kupiłby tych 300m bo by stwierdził że mu nie potrzeba mimo, że go stać.
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?

"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:
z nich zaś największa jest miłość."

asvr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 14:27   #250
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

I weźmiecie dwa kredyty, czy jeden i będziecie go spłacać po połowie?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 14:29   #251
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Trochę mnie bawią te wszystkie deklaracje kobiece "ja, gdybym miała 10x więcej niż mój partner, to bym mu wszystko kupowała i za wszystko płaciła!". Bo łatwo się mówi, jak się wie, że taka sytuacja na 95% nigdy nie nastąpi Też bym oddała TŻtowi połowę wygranej z szóstki w totka!
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-30, 14:43   #252
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez asvr Pokaż wiadomość
rozumiem w pełni ja tez nie rozumiem teorii o kupowaniu kogoś itp. Po prostu jakoś ani ja ani mój chłopak nie mamy potrzeby by druga strona decydowala o nie swoich pieniązkach. Może w innym związku byloby inaczej...
Najwazniesze, ze Wy jestescie z tej sytuacji zadowoleni i szczesliwi razem.

Cytat:
Napisane przez cholernarejestracja Pokaż wiadomość
Trochę mnie bawią te wszystkie deklaracje kobiece "ja, gdybym miała 10x więcej niż mój partner, to bym mu wszystko kupowała i za wszystko płaciła!". Bo łatwo się mówi, jak się wie, że taka sytuacja na 95% nigdy nie nastąpi Też bym oddała TŻtowi połowę wygranej z szóstki w totka!
U nas jak mowilam byly rozne sytuacje, byly tez takie, ze moj maz nie pracowal wcale a ja nie dosc, ze pracowalam, to bylam w ciazy. No i jakos przezylismy bez strat , wszystko kupowalam, za wszystko placilam a jak wtedy trafilismy 4 w lotto to kupilismy wielki proszek do prania
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 14:54   #253
zdradzo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 444
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
I kupicie mniejsze/w gorszej lokalizacji jeśli nie będzie Cię stać na zapłacenie połowy mieszkania w wyższym standardzie, na który by było jego stać?
Albo jak będą dzieci, okaże się, że zabrakło pieluch, a wtedy z wyrzutem spojrzysz na niego i powiesz" teraz była twoja kolej na zakupy"

Dziwię się, jak dwoje dorosłych ludzi, którzy (zakładam) zamierzają spędzić ze sobą resztę życia może żyć w myśl powiedzenia "kochajmy się jak bracia, liczmy się jak Żydzi". Dla mnie to nie do pomyślenia, naprawdę. Albo, że wybieracie tańsze wakacje, bo Ciebie nie stać. Elve zadała dobre pytanie.
W głowie mi się nie mieści, że dwoje poważnie traktujących się ludzi, dzielących strawę i łoże, może się tak rozliczać. W związku wszystko jest wg mnie wspólne: szczęścia, nieszczęścia, decyzje, plany, seks, a w końcu finanse.
W sumie jak tak myślę, to skoro w tej sferze żyjecie osobno, to czemu w innych też nie mogłoby tak być? Skoro każdy sobie rzepkę skrobie, to chyba nie trzeba konsultować decyzji, a o planach można tylko informować.

Nie chodzi mi już o wspólny wór, bo konta mogą być oddzielne, ale takie kurczowe trzymanie się, że MUSI być 50/50 dla mnie jest niezdrowe i nie prowadzi do niczego dobrego.


Dla mnie związek to MY, a to co do niego wnosimy jest NASZE. Bez podziałów moje-twoje.

Edytowane przez zdradzo
Czas edycji: 2015-10-30 o 14:59
zdradzo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 14:56   #254
asvr
Zadomowienie
 
Avatar asvr
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 867
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
I weźmiecie dwa kredyty, czy jeden i będziecie go spłacać po połowie?
Weźmiemy jeden i będziemy spłacać po połowie. tak myśle.
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?

"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:
z nich zaś największa jest miłość."

asvr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 15:01   #255
ellen72
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 483
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez cholernarejestracja Pokaż wiadomość
Trochę mnie bawią te wszystkie deklaracje kobiece "ja, gdybym miała 10x więcej niż mój partner, to bym mu wszystko kupowała i za wszystko płaciła!". Bo łatwo się mówi, jak się wie, że taka sytuacja na 95% nigdy nie nastąpi Też bym oddała TŻtowi połowę wygranej z szóstki w totka!
Czemu? Malo to na wizazu historii gdzie dziewczyna kupuje i stawia (a przy okazji jezdzi do niego i sama planuje) wiecej? Nawet jak ma 10 razy mniej niz on, a czasem nawet jak on ma ja gdzies.
ellen72 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-10-30, 15:01   #256
Kolor Bzu
Zakorzenienie
 
Avatar Kolor Bzu
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez cholernarejestracja Pokaż wiadomość
Trochę mnie bawią te wszystkie deklaracje kobiece "ja, gdybym miała 10x więcej niż mój partner, to bym mu wszystko kupowała i za wszystko płaciła!". Bo łatwo się mówi, jak się wie, że taka sytuacja na 95% nigdy nie nastąpi Też bym oddała TŻtowi połowę wygranej z szóstki w totka!
Z eksem miałam taka sytuację, że przez jakiś czas to ja miałam sporo więcej pieniędzy. Nie miałam problemu by mu odpalić wtedy kilka stówek na buty zimowe, czy zapłacić za jakieś wyjście.
__________________
Mój telefon zna inne wyrazy i inną ortografię. Bardzo za niego przepraszam.
Kolor Bzu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 15:01   #257
asvr
Zadomowienie
 
Avatar asvr
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 867
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez zdradzo Pokaż wiadomość
Albo jak będą dzieci, okaże się, że zabrakło pieluch, a wtedy z wyrzutem spojrzysz na niego i powiesz" teraz była twoja kolej na zakupy"

Dziwię się, jak dwoje dorosłych ludzi, którzy (zakładam) zamierzają spędzić ze sobą resztę życia może żyć w myśl powiedzenia "kochajmy się jak bracia, liczmy się jak Żydzi". Dla mnie to nie do pomyślenia, naprawdę. Albo, że wybieracie tańsze wakacje, bo Ciebie nie stać. Elve zadała dobre pytanie.
W głowie mi się nie mieści, że dwoje poważnie traktujących się ludzi, dzielących strawę i łoże, może się tak rozliczać. W związku wszystko jest wg mnie wspólne: szczęścia, nieszczęścia, decyzje, plany, seks, a w końcu finanse.
W sumie jak tak myślę, to skoro w tej sferze żyjecie osobno, to czemu w innych też nie mogłoby tak być? Skoro każdy sobie rzepkę skrobie, to chyba nie trzeba konsultować decyzji, a o planach można tylko informować.

Nie chodzi mi już o wspólny wór, bo konta mogą być oddzielne, ale takie kurczowe trzymanie się, że MUSI być 50/50 dla mnie jest niezdrowe i nie prowadzi do niczego dobrego.
W innych nie chcemy by tak było. Po prostu on woli równać poziom do mnie bo jest oszczędną osobą. Może byłby problem gdyby nie był i np. chciał mieć wakacje po 30 tysięcy dwa razy w roku to nie wiem jakby wtedy było bo ja nie mam tyle pieniędzy ale ciężko gdybać jakby było póki co on sam nie lubi wydawać na swoje zachcianki również. Nasze tansze wakacje to czesto marzenie życia dla innych bo tak jak mówię i tak każdy z nas sporo zarabia.
My po prostu kupujemy na zmianę jedzenie jakoś nie wydawało mi się to dziwne :P Czy to oznacza liczenie się jak żydzi? a ciuchy i swoje sprawy każdy sam kupuje nie interesują mnie jego ubrania ani ile na nie wydaje.
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?

"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:
z nich zaś największa jest miłość."


Edytowane przez asvr
Czas edycji: 2015-10-30 o 15:04
asvr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 15:02   #258
Kolor Bzu
Zakorzenienie
 
Avatar Kolor Bzu
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez asvr Pokaż wiadomość
Powiedzmy kupimy dom 140 m zamiast 300m. ( w sensie na kredyt, bo nikt(chyba) z nas nie ma na połowe domu odłożonych pieniazków).
Raczej to tak będzie wyglądać jeśli się w ogóle zdecydujemy.
On tez jest osobą bardzo oszczędną więc pewnie nie kupiłby tych 300m bo by stwierdził że mu nie potrzeba mimo, że go stać.
Dla mnie to strasznie dziwne podejście- mieć gorszy standard byle było po równo.
__________________
Mój telefon zna inne wyrazy i inną ortografię. Bardzo za niego przepraszam.
Kolor Bzu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 15:07   #259
zdradzo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 444
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Zakupy na zmianę ok, ale jakbyś któreś z Was zrobiło dwa razy pod rząd, to co? Chodzi mi o to, że łatwo takim sztywnym podziałem dojść do absurdu.

On jest oszczędny, ok. Tak się dzielicie i skoro Wam to pasuje, to też ok. Pytanie tylko, czy on zaoszczędzone pieniądze jest skłonny przeznaczyć na WAS, czy to jest jego kasa, może ją nawet wyrzucić do kosza, jeśli mu się tak zachce, a Ty masz się odpie*przyć, bo jeśli tak, to naprawdę słabo.

I tak jak użytkowniczka wyżej, tego samego nie pojmuję.

W ogóle jak będąc w związku (poważnym) można powiedzieć(albo pomyśleć) "ciebie nie stać". Mi osobiście nie przyszłoby to do głowy.

Edytowane przez zdradzo
Czas edycji: 2015-10-30 o 15:10
zdradzo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 15:11   #260
asvr
Zadomowienie
 
Avatar asvr
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 867
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez Kolor Bzu Pokaż wiadomość
Dla mnie to strasznie dziwne podejście- mieć gorszy standard byle było po równo.
Pamiętaj, że to oszczędny człowiek
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?

"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:
z nich zaś największa jest miłość."

asvr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 15:13   #261
ellen72
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 483
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez asvr Pokaż wiadomość
Pamiętaj, że to oszczędny człowiek
I zawsze tak zupelnie naturalnie wychodzi, ze jego oszczednosc sprowadza sie do wydania akurat tylu pieniedzy, na ile stac Ciebie?
ellen72 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 15:15   #262
Kolor Bzu
Zakorzenienie
 
Avatar Kolor Bzu
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez asvr Pokaż wiadomość
Pamiętaj, że to oszczędny człowiek
Oszczędność to jedno a ułatwianie sobie życia to drugie.
CO innego np zrezygnować z czegoś co niepotrzebne by mieć więcej pieniędzy w razie potrzeby, a co innego np. kupować mniej bezpieczny samochód, bo tak taniej.

Tak samo zastanawia mnie kwestia tego na co Twój oszczędny TŻ pieniądze przeznaczy? Bo fajnie jest zbierać i oszczędzać ale z jakimś celem.
Będzie miał z tego emeryturę by i wtedy mieć wyższy standard życia? Da dzieciom (bo przecież nie Tobie).
A jak np. Ty będziesz niezdolna do pracy to będzie was utrzymywał, czy łaskawie udzieli pożyczki?
__________________
Mój telefon zna inne wyrazy i inną ortografię. Bardzo za niego przepraszam.
Kolor Bzu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 15:15   #263
asvr
Zadomowienie
 
Avatar asvr
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 867
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez zdradzo Pokaż wiadomość
Zakupy na zmianę ok, ale jakbyś któreś z Was zrobiło dwa razy pod rząd, to co? Chodzi mi o to, że łatwo takim sztywnym podziałem dojść do absurdu.

On jest oszczędny, ok. Tak się dzielicie i skoro Wam to pasuje, to też ok. Pytanie tylko, czy on zaoszczędzone pieniądze jest skłonny przeznaczyć na WAS, czy to jest jego kasa, może ją nawet wyrzucić do kosza, jeśli mu się tak zachce, a Ty masz się odpie*przyć, bo jeśli tak, to naprawdę słabo.

I tak jak użytkowniczka wyżej, tego samego nie pojmuję.

W ogóle jak będąc w związku (poważnym) można powiedzieć(albo pomyśleć) "ciebie nie stać". Mi osobiście nie przyszłoby to do głowy.
Mówiłam mniej więcej po połowie. Nikt nie liczy tak po prostu wychodzi. Nic się nie stanie jak ktoś kilka razy pod rząd kupi, później pewnie druga osoba tak zrobi. Nie wiem co zrobi ze swoimi oszczędnościami tak samo on nie wie co ja zrobię ze swoimi. Nie wyobrazam sobie zeby mógł on zarządzać moimi - będę chciała to oddam rodzicom i nie wyobrazam sobie by ktoś mógł mi tego zabronić.
Mi tak nigdy nikt nie powiedział, ze mnie nie stać.
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?

"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:
z nich zaś największa jest miłość."

asvr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 15:18   #264
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez Kolor Bzu Pokaż wiadomość
Dla mnie to strasznie dziwne podejście- mieć gorszy standard byle było po równo.
Ja się z takim podejściem spotykam pierwszy raz, ale w sumie jeśli obojgu pasuje "równanie w dół", to czemu nie? To dość oczywiste, że osoba oszczędna, woląca żyć "biedniej", a mieć więcej kasy w portfelu, nie zwiąże się z kimś, przy kim by ta kasa się rozchodziła na wygody
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany

Edytowane przez elvegirl
Czas edycji: 2015-10-30 o 15:19
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 15:22   #265
asvr
Zadomowienie
 
Avatar asvr
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 867
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez ellen72 Pokaż wiadomość
I zawsze tak zupelnie naturalnie wychodzi, ze jego oszczednosc sprowadza sie do wydania akurat tylu pieniedzy, na ile stac Ciebie?
Tzn ja nie wiem ile on wydaje na co. Nie śledzę tego w żaden sposób. Na wyjazdy jezdzimy takie jakie ja wybiore a wybieram takie by było mnie stać.
On wcześniej oszczędzał więcej ale mu tłumaczyłam ze jesteśmy młodzi, że kiedy jak nie teraz podróże i dlatego zmienił troche nastawienie, ale nadal jest bardzo oszczędny.

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Kolor Bzu Pokaż wiadomość
Oszczędność to jedno a ułatwianie sobie życia to drugie.
CO innego np zrezygnować z czegoś co niepotrzebne by mieć więcej pieniędzy w razie potrzeby, a co innego np. kupować mniej bezpieczny samochód, bo tak taniej.

Tak samo zastanawia mnie kwestia tego na co Twój oszczędny TŻ pieniądze przeznaczy? Bo fajnie jest zbierać i oszczędzać ale z jakimś celem.
Będzie miał z tego emeryturę by i wtedy mieć wyższy standard życia? Da dzieciom (bo przecież nie Tobie).
A jak np. Ty będziesz niezdolna do pracy to będzie was utrzymywał, czy łaskawie udzieli pożyczki?
Mój samochód będzie bezpieczny - mówię szrota nie kupię.
A na co przeznaczy pieniązki nie wiem.
Tak samo nie wiem co on zrobi jak ja będe niezdolna do pracy - na taką sytuację się ubezpieczam, odkładam i inwestuję. Chciałabym sobie wtedy poradzić niezależnie czy z kimś będę czy nie.
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?

"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:
z nich zaś największa jest miłość."

asvr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 15:22   #266
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez asvr Pokaż wiadomość
W innych nie chcemy by tak było. Po prostu on woli równać poziom do mnie bo jest oszczędną osobą. Może byłby problem gdyby nie był i np. chciał mieć wakacje po 30 tysięcy dwa razy w roku to nie wiem jakby wtedy było bo ja nie mam tyle pieniędzy ale ciężko gdybać jakby było póki co on sam nie lubi wydawać na swoje zachcianki również. Nasze tansze wakacje to czesto marzenie życia dla innych bo tak jak mówię i tak każdy z nas sporo zarabia.
My po prostu kupujemy na zmianę jedzenie jakoś nie wydawało mi się to dziwne :P Czy to oznacza liczenie się jak żydzi? a ciuchy i swoje sprawy każdy sam kupuje nie interesują mnie jego ubrania ani ile na nie wydaje.
Ja nie chce meiszac, serio, po prostu takie pytanie mi sie nasuwa.
Jestes pewna, ze on bylyby tak sao oszczedny przy innej dziewczynie?
Po prostu taka oszczednosc (moze blednie) kojarzy mi sie z sytuacja, kiedy ktos nie chce angazowac ani sie do konca, ani swoich uczuc ani finansow, bo nie jest pewny, czy to jest TA osoba z ktora chce spedzic zycie.
Bo jednak w takim zwiazku, kiedy myslimy, ze z taka osoba spedzimy zycie, jest jednak inaczej, tak mysle. Dajemy wszystko co mamy, zyjemy razem i chcemy uchylic nieba komus i sobie tez, czemu nie. Jeszcze raz zaznaczam, ze moze blednie sadze, moze on faktycznie oszczedny i nadmiar gotowki oszczedza dla Was na gorsze czasy.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 15:22   #267
ellen72
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 483
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez asvr Pokaż wiadomość
Tzn ja nie wiem ile on wydaje na co. Nie śledzę tego w żaden sposób. Na wyjazdy jezdzimy takie jakie ja wybiore a wybieram takie by było mnie stać.
On wcześniej oszczędzał więcej ale mu tłumaczyłam ze jesteśmy młodzi, że kiedy jak nie teraz podróże i dlatego zmienił troche nastawienie, ale nadal jest bardzo oszczędny.
Moze macie oboje na tyle duzo pieniedzy, ze cala roznica sprowadza sie do "ja oszczedzam tyle, a on tyle".

On wydawal mniej na zycie, ale wyjazdy wybieralby drozsze gdybys Ty takie tez chciala?
ellen72 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 15:23   #268
asvr
Zadomowienie
 
Avatar asvr
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 867
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ja się z takim podejściem spotykam pierwszy raz, ale w sumie jeśli obojgu pasuje "równanie w dół", to czemu nie? To dość oczywiste, że osoba oszczędna, woląca żyć "biedniej", a mieć więcej kasy w portfelu, nie zwiąże się z kimś, przy kim by ta kasa się rozchodziła na wygody
Wiecie co nie myślałam ze jestem takim wyjątkiem
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?

"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:
z nich zaś największa jest miłość."

asvr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 15:26   #269
Kolor Bzu
Zakorzenienie
 
Avatar Kolor Bzu
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez asvr Pokaż wiadomość
Mój samochód będzie bezpieczny - mówię szrota nie kupię.
A na co przeznaczy pieniązki nie wiem.
Tak samo nie wiem co on zrobi jak ja będe niezdolna do pracy - na taką sytuację się ubezpieczam, odkładam i inwestuję. Chciałabym sobie wtedy poradzić niezależnie czy z kimś będę czy nie.
Oczywście, że najlepiej jest sobie poradzić tak czy siak. Tylko jednak od tego jest się w związku by było lżej. Nie potrafiłabym być z kimś, na kogo nie mogłabym liczyć gdyby podwinęła mi się noga. Tak samo jak nie mogłabym być z kimś, kto odkłada pieniądze, a ja nawet nie wiem na co ma je zmaiar przeznaczyć.
Nie chodzi o kontrolę, ani zabranianie ale o rozsądne gospodarowanie.

Nie mam nic do Waszych ustaleń. Po prostu strasznie mnie one dziwią.
__________________
Mój telefon zna inne wyrazy i inną ortografię. Bardzo za niego przepraszam.
Kolor Bzu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-30, 15:27   #270
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów

Cytat:
Napisane przez asvr Pokaż wiadomość
Wiecie co nie myślałam ze jestem takim wyjątkiem
No jestes
Dla mnie pod tym wzgledem jestecie wyjatkowi, ze nie znam drugiej takiej pary, ktora wlasnie az tak ma osobna kase.
My z mezem tez jestesmy bardzo oszczedni, moj maz w pewnym momencie zaczal zarabiac tyle, ze ja nigdy bym go nie dogonila, chociaz na poczatku to ja zarabialam lub zarabialam wiecej, potem na rowni zararbialismy. W pewnym momencie on wystrzelil w kosmos z mojego punktu widzenia. I oszczedzalismy, ale to byly wspolne oszczednosci.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2015-10-30 o 15:29
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-01 11:04:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.