O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)

[Karo 01]

Majka tez przeziebiona, ogolnie ma 4 msc wakacji

[ana909]

Hej! Piękna dziś pogoda ale wieczorkiem ma padać. Narazie wychodzę w krótkim rękawku

[Feelings]

Napisane przez Karo 01

Majka tez przeziebiona, ogolnie ma 4 msc wakacji

Mój pochodził 9 dni do przedszkola i juz chory :-(
Dziewczyny które mają już starsze dzieci słyszalyscie może o szczepionce doustnej na odporność? Co o Tym myślicie macie jakieś doświadczenia w tym temacie?

[Karo 01]

Takie że Maja dalej po tym choruje :/

[Feelings]

Aha czyli mówisz ze to bez sensu?

[Karo 01]

Tak bym nie powiedziala bo skoro cos takiego jest to chyba na kogoś działa.. Może warto spróbować.

[Feelings]

A jakieś skutki uboczne? Bo kurcze on tak często choruje jak jest w przedszkolu ze boje się co to będzie jak mała się urodzi

[Karo 01]

Nie Żanetka, ubocznych raczej nie zauważyłam. Wiesz choruje nam dalej ale może gdyby nie ta szczepionka byłoby jeszcze gorzej? Tego sie nie dowiem. Może podpytaj pediatry

[Feelings]

Właśnie z nią rozmawiałam wczoraj powiedziała ze to dobre wyjście, że nie działa na wszystkie choroby ale za to dziecko je łagodniej przechodzi. I skutków ubocznych brak bo jest bardzo łagodna. Ale chciałam zapytać kogoś kto ma jakieś doświadczenie z nią ;-)

[jagodzianka21]

witam..
ja dzis obolała, w nocy nie mogłam się ułożyć bo jak nie biodro to kłucie w boku i tak ciągle... wstałam, poszłam po zakupy i ledwo wróciłam, tak mnie w prawym boku kuło że nie wiem, coś jak kolka ale ze 3razy mocniej... teraz juz trochę przeszło.. ale wystraszyłam sie nie na żarty, mały wierci się od rana ... myślicie że to może być coś poważnego ??
teraz już ok, ale jak mi wróci, a mam nadzieję ze nie to nie ma bata jade na ip. ..

[Feelings]

Napisane przez jagodzianka21

witam..
ja dzis obolała, w nocy nie mogłam się ułożyć bo jak nie biodro to kłucie w boku i tak ciągle... wstałam, poszłam po zakupy i ledwo wróciłam, tak mnie w prawym boku kuło że nie wiem, coś jak kolka ale ze 3razy mocniej... teraz juz trochę przeszło.. ale wystraszyłam sie nie na żarty, mały wierci się od rana ... myślicie że to może być coś poważnego ??
teraz już ok, ale jak mi wróci, a mam nadzieję ze nie to nie ma bata jade na ip. ..

Ja czasem tak mam jak za szybko chodzę itp. Biorę magnez, odpoczywam i jest ok. Ale nie wiem czy to jest to samo co u Ciebie zawsze warto skonsultować to z lekarzem

[Karo 01]

Kasia ja też mialam juz kilka razy takie klucie, jakby kolka ale nie do konca. W jednym miejscu. Ból taki że sie ruszyc nie da?
Mam tak samo ostatnio ale ja myślę ze to Młody na coś naciska.

[Feelings]

Ja to ciągle się zmagam z bolem krocza i wiecznie mi mokro :-( juz nie mogę się usg doczekać a to dopiero 12 października :-o

[Karo 01]

Szybko zleci

Ja teraz długo szkraba nie widzialam to teraz za to dwa razy w ciągu tygodnia

[Feelings]

Oby :-D w poniedziałek znowu wizyta u diabetologa. Bozzze jeszcze tylko 11 tyg niech to szybko mija bo mam już dość tych lekarzy itp

[jagodzianka21]

no usiadłam, odpoczywam i jest lepiej, jakby mi wróciło to ruszam do lekarza...
usg 8.10 a we wtorek wizyta u diabetologa, aż się boje... a gdzie tu do końca ;/

dopiero póltora tygodnia na diecie i kontrolowaniu ale już mam dość, tego patrzenia co jem, zapisywaniu, o której, jaki potem cukier, wymyślaniu obiadów i tak w koło... chociaz i tak czasem mam jakiś grzeszek ale potem spacer.. aaa ja chce już grudzień

[Karo 01]

Kasiu na pocieszenie pomysl sobie że po porodzie chciałaś schudnąć :d po takich przezyciach powinno być ci łatwiej

[Feelings]

Mnie też to dobija. A najgorzej jedzenie o stałych porach bo nigdy się nie wyrabiam w czasie

[malamyszka20]

Witajcie) ale pospalam, wczoraj juz nie wchodziłam na forum, ale dzis juz nadrobilam. Co do adopcji, to ja bym sie zdecydowała, bo inaczej nie wyobrażam sobie mojego życia bez dzieci i moj maz tez,bo kiedyś rozmawialiśmy ... To napewno niełatwe, ale życie bez dziecka jest jeszcze trudniejsze . Każdy ma swoje podejście do tego.... Nie wiadomo czy nie stanę w życiu przed takim wyborem, bo jak narazie ciazy nie ma i nie wiadomo czy wogole bedzie😔

[sadonkowa]

A ja czuję jak Marysia buszuje mi pod samym pepkiem. Az mnie w boku boli

[jagodzianka21]

Marta, to jakaś motywacja pocieszająca jest

ja nigdy się nie wyrabiam z tymi stałymi porami, bo albo dłużej pośpie albo gdzieś wychodze, albo jestem pełna ze nic już nie wcisne... no zobaczymy co mi powie na wizycie.. obawiam się ze mogę dostać ta insuline bo rano zawsze 93, 95, 90.. nigdy poniżej...
brak mi juz cierpliwosci

[karolinaaa_21]

Hej.

A ja od wczoraj nic nie czuje

[_itakinie_]

A ja sie zastanawiam. Czy na bete jechac dzisiaj czy jutro.

Powtarzałyście po 48h czy 72?

[Karo 01]

Karola, pewnie śpi.

Stanisław tez czasem nic a nic sie nie rusza a pozniej nadrabia ze zdwojoną siłą

[Agatka8787]

Żaneta moja Maja wlasnie kończy taka szczepionkę doustna 28 dni przerwy i znowu te tabletki i koniec. Ciekawe czy coś ją wspomoże też sie boję o choroby jak mały sie urodzi

[karolinaaa_21]

Ok.. Rusza się

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Aniu ją pierw po 24, a później po 72

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Marta Stasia już czujesz konkretnie co? Ja to takie... Pukniecie od środka

[Karo 01]

Ojj bardzo konkretnie on od początku ma siłę jak prawdziwy facet z Mają właśnie długo czulam samo takie pukanie. A z nim prawie od razu juz mąż poczuł pierwsze kopniaki.

[karolinaaa_21]

Ahh fajne to uuczucie. Za każdym razem się usmiecham

[Karo 01]

Ja np wieczorem mowie do niego "maluszku może juz pójdziemy spać" heh a on jak na złość często w nocy lubi buszowac.

[Clio_99]

Dzien doberek. Rany jak mi dobrze na tym urlopie
Ania ja jadę jutro na bete i w poniedziałek więc też będzie 72. Ale są przeliczniki w necie że wpisuje się daty i godziny i pokazuje wykres jak rośnie czy w normie czy nie.