MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy!

[myShaczeQ]

no rozumiem rozumiem ale wyglada jakby moderator sam sobie przypominal

[Pomadka]

Napisane przez myShaczeQ

no rozumiem rozumiem ale wyglada jakby moderator sam sobie przypominal

Rozumiem, że to głupio wygląda, ale nich wszyscy wiedzą, że moderatorka ma zaawansowną sklerozę.

[spray]

Podobno kobiecie do osiągnięcia orgazmu wystarczą 4 cm..
(wolałabym się jednak o tym nie przekonywać)

[19katarina82]

O, jak miło, bo mój ex miał tylko 10 cm tak,wiem, jestem okrutna, ale mu sie nalezy

[bzykubzyk]

kurcze dobrze ze trafilam na ten watek...otoz moj byly TZ 21 cm we wzwodzie to bylo cos.i bylo mi z nim super.sypialam z nim 3 lata i bylo hmmm...marzenie.a teraz moj nowy TZ ma te ok.13 cm i jestem strasznie niezadowolona.nie kocham go on mnie bardzo ale naprawd emi nie pasuje seks z nim.jest mi gorzej z nim...caly czas mysle o tamtym.pewnie dlatego ze go nadal kocham ale to inna sprawa.nie moge sie przyzwyczaic ze takie malutkie cos jest we mnie.nie sprawia mi to przyjemnosci.on to chyba widzi stara sie ale ja nie moge...mam z tym duuuzy problem.co mam robic?

[Candiiia]

Napisane przez bzykubzyk

kurcze dobrze ze trafilam na ten watek...otoz moj byly TZ 21 cm we wzwodzie to bylo cos.i bylo mi z nim super.sypialam z nim 3 lata i bylo hmmm...marzenie.a teraz moj nowy TZ ma te ok.13 cm i jestem strasznie niezadowolona.nie kocham go on mnie bardzo ale naprawd emi nie pasuje seks z nim.jest mi gorzej z nim...caly czas mysle o tamtym.pewnie dlatego ze go nadal kocham ale to inna sprawa.nie moge sie przyzwyczaic ze takie malutkie cos jest we mnie.nie sprawia mi to przyjemnosci.on to chyba widzi stara sie ale ja nie moge...mam z tym duuuzy problem.co mam robic?

może kochajcie sie z pozycji gdzie możliwa jest głęboka penetracja ( choc "takie malutkie coś" i tak Cie dokładnie nie spenetruje,to ja miedzy pozycją "zwykłą" a pozycją "penetracyjną" czuję różnicę,nawet z małym penisem ). Mój TŻ super wielkiego sprzętu nie ma,ale mi to jakoś "kłopotu" nie sprawia, bo potrafi mnie zadowolic strasznie Swoją droga Bzykubzyk - zastanawiam sie czemu jestes z tym facetem skoro ani fizycznie Cie nie zaspokaja ani go nie kochasz...

[bzykubzyk]

sama nie wiem...chyba to nie ma sensu bo jakbym miala cos poczuc to napewno by cos we mnie zaiskrzylo ale ja nic...kompletnie nic.w lozku tez nie za bardzo wiec co zrobic?chyba to nie wypali

[nasionko]

mały penis to kłopot...mmrr..lepsze duże rozmiary..18..19 ważne żeby był grubszy..ale nie mega gruby jak u jednego z moich bo czułam się jak butelka wina zapchana korkiem.
mój ma takiego małego że nawet nie ma co do buzi włożyć..jakieś 14cm:/i chude..ble..fuj.. Dorodne rulez
każdy ma swoje upodobania

[calkiem-spoko]

Napisane przez nasionko

mój ma takiego małego że nawet nie ma co do buzi włożyć..jakieś 14cm:/i chude..ble..fuj.. Dorodne rulez
każdy ma swoje upodobania

Pozostaje miec tylko nadzieje, ze ZARTUJESZ ALBO NEDZNIE PROWOKUJESZ.
Bo w przeciwnym przypadku wspolczuje...Twojemu facetowi.
I to NIE malego penisa...

[Szatanka]

Widzę,że trafiłam na dobry wątek...wizażanki a znacie jakieś pozycje dla małych wariatów?Bo szczerze jeszcze na taką nie natrafiłam żeby faktycznie czuć :P....

[Lalka0910]

Szatanko ja zbytnim ekspertem nie jestem, ale miałam podobny problem. rozwiązaniem jest taka fajna pozycja : (nie wiem jak sie nazywa to ją opisze) kładziesz się płasko na brzuchu, twój TŻ na Tobie, podnosisz trochę pupę do góry żeby mu było łatwiej "wejść", potem kładziesz się spowrotem, przez to że masz złączone nogi - czujesz lepiej

[myShaczeQ]

Napisane przez bzykubzyk

kurcze dobrze ze trafilam na ten watek...otoz moj byly TZ 21 cm we wzwodzie to bylo cos.i bylo mi z nim super.sypialam z nim 3 lata i bylo hmmm...marzenie.a teraz moj nowy TZ ma te ok.13 cm i jestem strasznie niezadowolona.nie kocham go on mnie bardzo ale naprawd emi nie pasuje seks z nim.jest mi gorzej z nim...caly czas mysle o tamtym.pewnie dlatego ze go nadal kocham ale to inna sprawa.nie moge sie przyzwyczaic ze takie malutkie cos jest we mnie.nie sprawia mi to przyjemnosci.on to chyba widzi stara sie ale ja nie moge...mam z tym duuuzy problem.co mam robic?

to po co z nim jestes, jesli kochasz temtego nadal ? a na dodatek nie potrafi Cie zaspokoic powinna zmienic sposob myslenia a potem dopiero zmieniac pozycje.

[Szatanka]

Napisane przez Lalka0910

Szatanko ja zbytnim ekspertem nie jestem, ale miałam podobny problem. rozwiązaniem jest taka fajna pozycja : (nie wiem jak sie nazywa to ją opisze) kładziesz się płasko na brzuchu, twój TŻ na Tobie, podnosisz trochę pupę do góry żeby mu było łatwiej "wejść", potem kładziesz się spowrotem, przez to że masz złączone nogi - czujesz lepiej

No to poprubuje,poprubuje.Dziek i wielkie za rade .
A moze znacie jakieś inne sympatyczne pozy?

[giraffe]

Napisane przez Szatanka

No to poprubuje,poprubuje.Dziek i wielkie za rade .
A moze znacie jakieś inne sympatyczne pozy?

Głęboka penetracja ogólnie jest przy pozycjach od tyłu (na pieska),kiedy kobieta leży na skraju łóżka, mężczyznam klęczy międzi jej nogami oraz jeśli podczas pozycji klasycznej, partnerka założy nogi na ramiona partnera.

[Svinecka]

watek jest udany naprawde
z niektorych "madrych" wypowiedzi np typu monna usmialam sie do lez.

a tak do tematu to moj facet ma za duzego, tak mi sie wydaje. to zn nie mierzylam go linijka, na oko i biorac pod uwage poprzednich ma normalnego penisa, ale dla mnie jest on za duzy. w zasadzie to nie jest do konca tak. bo w roznych pozycjach jestesmy dopasowani idealnie ale w takich gdzie jest doglebna penetracja czuje bul na koncu pochwy. np jesli kochamy sie wlasnie na pieska i on wsadza mi do konca (co robi czesto szczegolnie gdy dochodzi). ja wytrzymuje ten bol bo wiem ze go to bardzo podnieca. ale sa tez takie dni gdzie nie boli mnie doglebna penetracja, wydaje mi sie ze tak jest gdy mam dni plodne (nie wiem moze sie wtedy pochwa rozciaga).

tak samo mialam z moim ex. mysle ze mam po prostu krotka pochwe (kazda kobieta ma przeciez inna tak jak facet penisa), bo przeciez moi partnerzy nie mieli jakis super gigantow a jednak seks od tylu i do konca boli. no coz....zycie

[Pan Prezes]

Wypowiedzi monny są głupie ale tylko co do kobiet, bo wprawdzie lubię bardziej szczupłe z duzymi balonami, ale bzykam chetnie wszystkie i nie rozumiem czemu innych miałbym nie bzykać. Natomiast co do facetów z małym sprzetem, cóż współczuję wam, ale kobioety wolą takich jak my hojnie obdasrzeni przez naturę, więc ....nie ośmieszajcie się lepiej i zostawcie nam wszystkie samice

[Svinecka]

Napisane przez Pan Prezes

Wypowiedzi monny są głupie ale tylko co do kobiet, bo wprawdzie lubię bardziej szczupłe z duzymi balonami, ale bzykam chetnie wszystkie i nie rozumiem czemu innych miałbym nie bzykać. Natomiast co do facetów z małym sprzetem, cóż współczuję wam, ale kobioety wolą takich jak my hojnie obdasrzeni przez naturę, więc ....nie ośmieszajcie się lepiej i zostawcie nam wszystkie samice

prezes nie zgodze sie. to nie jest tak ze mezczyzni wola takie a kobiety takich. nie wolno generalizowac. przeciez kazdy jest zbudowany inaczej. np jesli mezczyzna ma bardzo duze przyrodzenie (naprawde bardzo) to przeciez kobieta z wieksza wagina bedzie dla niego odpowiednia....chyba ze lubi wsadzac np do polowy he. a np jesli kobieta ma bardzo ciasna i krotka pochwe to facet o mniejszych rozmiarach bedzie dla niej w sam raz. wiec nie ma co uogolniac. wszystko to kwestia dopasowania.

ja np nie chcialabym faceta z bardzo duzym przyrodzeniem bo zamiast przyjemnosci odczuwalabym tylko bol. zreszta jak juz wczesniej napisalam wydaje mi sie ze mam krotka pochwe bo przy standartowych rozmiarach faceta czuje bol przy doglebnej penetracji.

ps. ja wole krotkie i grube. a sa kobiety ktore wola dlugie i cienkie bo np maja waska ale dluga pochwe ale sa tez takie ktore lubia grube i dlugie kwestia rozmiarow obu plci

[zlosliwiec]

Napisane przez Pan Prezes

Wypowiedzi monny są głupie ale tylko co do kobiet, bo wprawdzie lubię bardziej szczupłe z duzymi balonami, ale bzykam chetnie wszystkie i nie rozumiem czemu innych miałbym nie bzykać. Natomiast co do facetów z małym sprzetem, cóż współczuję wam, ale kobioety wolą takich jak my hojnie obdasrzeni przez naturę, więc ....nie ośmieszajcie się lepiej i zostawcie nam wszystkie samice

Tego pana żegnamy...

[Svinecka]

Napisane przez zlosliwiec

Tego pana żegnamy...

no to plum

[naked21]

Svinecko nie jesteś sama tez mam TŻta chojnie obdarzonego i w dodatku z niesamowitym temperamentem...

[Svinecka]

Napisane przez naked21

Svinecko nie jesteś sama tez mam TŻta chojnie obdarzonego i w dodatku z niesamowitym temperamentem...

he to zn co? tez jest za dlugi?
bo mi tam jego geubosc odpowiada, tylko ta dlugosc....

[Svinecka]

a co do temperamentu mojego faceta....hmmm....powiem szczerze nie wiedzialam ze mozna miec az taki chyba nie ma dla niego rzeczy nie mozliwych, moja kumpela jak jej nieraz opowiadam co wyprawiamy to jest w szoku

[giraffe]

Napisane przez Svinecka

a tak do tematu to moj facet ma za duzego, tak mi sie wydaje. to zn nie mierzylam go linijka, na oko i biorac pod uwage poprzednich ma normalnego penisa, ale dla mnie jest on za duzy. w zasadzie to nie jest do konca tak. bo w roznych pozycjach jestesmy dopasowani idealnie ale w takich gdzie jest doglebna penetracja czuje bul na koncu pochwy. np jesli kochamy sie wlasnie na pieska i on wsadza mi do konca (co robi czesto szczegolnie gdy dochodzi). ja wytrzymuje ten bol bo wiem ze go to bardzo podnieca. ale sa tez takie dni gdzie nie boli mnie doglebna penetracja, wydaje mi sie ze tak jest gdy mam dni plodne (nie wiem moze sie wtedy pochwa rozciaga).

tak samo mialam z moim ex. mysle ze mam po prostu krotka pochwe (kazda kobieta ma przeciez inna tak jak facet penisa), bo przeciez moi partnerzy nie mieli jakis super gigantow a jednak seks od tylu i do konca boli. no coz....zycie

Svinecka ja też tak mam. Ból w takich "dogłębnych" pozycjach odczówam przed okresem i w trakcie okresu. Myślę, że wtedy troszkę obniża się macica - i stąd ten ból. A powiem Ci, że mój Partner ma takiego... hmmmm normalnego - ani nie za długi ani nie za krótki (nigdy nie mierzyłam)


PS. a co do Pana Prezesa - to jakby mi chcial wypychać na siłę to 21 cm (które NIBY ma) to bym zwiała gdzie pieprz rośnie. PORAŻKA!!

[Svinecka]

Napisane przez giraffe

Svinecka ja też tak mam. Ból w takich "dogłębnych" pozycjach odczówam przed okresem i w trakcie okresu. Myślę, że wtedy troszkę obniża się macica - i stąd ten ból. A powiem Ci, że mój Partner ma takiego... hmmmm normalnego - ani nie za długi ani nie za krótki (nigdy nie mierzyłam)

hmm moze trzeba zmierzyc sobie dlugosc pochwy a potem do kazdego nowego faceta wyskakiwac z linijka i mierzyc hhahaha. wyobrazacie sobie? sciagasz gacie facetowi mierzysz mu i mowisz "aha odpowiedni rozmiar mozemy przejsc do rzeczy" hehe

sory tak mi sie zazartowalo

a tak na powaznie jak widac wcale nie jest tak latwo dobrac sie pod tym wzgledem jakby sie wydawalo. moje prawie wszystkie kolezanki twierdza ze boli je od tylu. a co jest najsmieszniejsze ze wiekszosc facetow wlasnie ta pozycje lubi najbardziej

[giraffe]

Napisane przez Svinecka

hmm moze trzeba zmierzyc sobie dlugosc pochwy a potem do kazdego nowego faceta wyskakiwac z linijka i mierzyc hhahaha. wyobrazacie sobie? sciagasz gacie facetowi mierzysz mu i mowisz "aha odpowiedni rozmiar mozemy przejsc do rzeczy" hehe

sory tak mi sie zazartowalo

a tak na powaznie jak widac wcale nie jest tak latwo dobrac sie pod tym wzgledem jakby sie wydawalo. moje prawie wszystkie kolezanki twierdza ze boli je od tylu. a co jest najsmieszniejsze ze wiekszosc facetow wlasnie ta pozycje lubi najbardziej

Haha niezły zarcik Działoby sie.

ja tu już wcześniej podawałam taki przyklad, ale go chetnie powtorze (szkoda tylko ze nie ma juz z nami Prezesa). Mojego znajomego kuzynka wyszla za maz, i po pol roku juz brala rozwod
POWOD:
facet mial za dlugiego (ogromnego) i chcial wkladac jej calego na sile (egoista).Wiec ona stwierdzila, ze jak ma zostac rozerwana, to woli sie wczesniej rozwiesc.

I TO JEST DOWOD na to, ze lepiej sie dopasowac (uprawiac sex) przed slubem, bo pozniej mozna pozalowac

[Svinecka]

Napisane przez giraffe

Haha niezły zarcik Działoby sie.

ja tu już wcześniej podawałam taki przyklad, ale go chetnie powtorze (szkoda tylko ze nie ma juz z nami Prezesa). Mojego znajomego kuzynka wyszla za maz, i po pol roku juz brala rozwod
POWOD:
facet mial za dlugiego (ogromnego) i chcial wkladac jej calego na sile (egoista).Wiec ona stwierdzila, ze jak ma zostac rozerwana, to woli sie wczesniej rozwiesc.

I TO JEST DOWOD na to, ze lepiej sie dopasowac (uprawiac sex) przed slubem, bo pozniej mozna pozalowac

dokladnie tak jak mowisz nie inaczej. udany seks tez jest bardzo wazny w zwiazku. czesto jest tak ze jesli seks sie nam nie podoba to przestajemy sie spotykac z partnerem bo jest nam z nim zle. poza tym jakby wszyscy uprawiali seks dopiero po slubie to o ile wiecej by bylo rozwodow. najpierw wielka milosc i porzadanie a po wspolnej nocy rozczarowania i wniosek ze to jednak nie to...

dobrze ze mi z moim facetem jest idealnie.

[Pawel_Wroc]

ale masz gościu problem.... powiem szczerze ze nie chcialo mi sie czytac calego topika wiec nie wiem co na to dziewczyny ale wypowiem sie za siebie sam mam 13 cm i zadna nigdy nie narzekala, jeden jedyny raz co uslyszalem ze ktos tam mial wiekszego to jak rozbieralem sie z jakas panną z Oławy, wziela do reki i cos takiego zamruczala, ale potem jak juz zaczelismy nie wygladala na niezadowolona - po jakis 5 minutach zapytala co tak dlugo wtedy ja ze chyba trafiala zlych chlopakow a za chwile doszla (swoja droga to porysowala mi plecy tipsami jakbym sie spotkał z Fredim Krugerem) i mowi ze juz nie moze, ja dalej swoje i doszla 2 raz tak ze chyba jednak rozmiar nie ma znaczenia jak ktos nie wierzy moge nawet obfotografowac ale to prywatnie *****@**.pl - tam slac petycje

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez Pawel_Wroc

i doszla 2 raz

Kiepsko sie starasz ;P

tak ze chyba jednak rozmiar nie ma znaczenia

No, nie ma, chyba ze o mozgu rozmawiamy...

jak ktos nie wierzy moge nawet obfotografowac ale to prywatnie *****@**.pl - tam slac petycje

Gdybyś ty chociaż wiedział co to petycja...

Z dnia na dzien robi sie co raz gorzej...

[lemoorka]

Napisane przez Pawel_Wroc

ale masz gościu problem.... powiem szczerze ze nie chcialo mi sie czytac calego topika wiec nie wiem co na to dziewczyny ale wypowiem sie za siebie sam mam 13 cm i zadna nigdy nie narzekala, jeden jedyny raz co uslyszalem ze ktos tam mial wiekszego to jak rozbieralem sie z jakas panną z Oławy, wziela do reki i cos takiego zamruczala, ale potem jak juz zaczelismy nie wygladala na niezadowolona - po jakis 5 minutach zapytala co tak dlugo wtedy ja ze chyba trafiala zlych chlopakow a za chwile doszla (swoja droga to porysowala mi plecy tipsami jakbym sie spotkał z Fredim Krugerem) i mowi ze juz nie moze, ja dalej swoje i doszla 2 raz tak ze chyba jednak rozmiar nie ma znaczenia jak ktos nie wierzy moge nawet obfotografowac ale to prywatnie *****@**.pl[/EMAIL] - tam slac petycje

Zaraz wyśle petycje.......
13 cm to pechowe

[Pawel_Wroc]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Z dnia na dzien robi sie co raz gorzej...

milcz brzydalu