Potrzebuję wsparcia!!!

[Basia252015]

Enij co do rosolu to 200mil samego wywaru ma okolo 98kcal jesli chcesz zjesc go z dodatkami to musisz doliczyc kalorie np z makaronu czy warzyw. Ja tak sobie mysle ze mozesz ugotowac sobie osobno dla siebie tzn dzisiaj masz na obiad udko tak wiec ugotuj rosul na nim policz kalorie ze skladnikow i zjedz swoja porcje w taki sposob zjadasz rosol warzywa i gotowane mieso. Polecam tez jesc kurczaka czy inny drob bez skory. Jednak mysle tez ze taka miseczka nie bedzie jakas super kaloryczna😉 a wiec smacznego!!!

---------- Dopisano o 08:30 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ----------

Co do spotkan z przyjaciolmi to najlepiej tak jak zrobilas wybrac warzywne przekaski lub jesli robisz spotkania u siebie przygotuj zdrowe salatki pokroj w czastki warzywa itp. Co do alkoholu to jest baaardzo kaloryczny lepiej zastapic go np woda z cytryna i mieta.

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

Emilla 2026 wracaj do zdrowia jak najszybciej. Przy przeziebieniu nie warto dodatkowo meczyc sie cwiczeniami lepiej zregenerowac sily a potem ruszyc do walki☺. Nie przejmuj sie teraz waga jak wyzdrowiejesz to bedziesz z nia dalej walczyc☺

[Enij]

Halo nie wiem czy wszystkie tak zajęte czy tak nagrzeszyły że boją się odezwać. Ja jednak zjadłam ten rosół bardzo małą porcję na potem pieczoną nogę z indyka z ziemniakiem z wody i ogórkiem może to niezbyt idealnie ale poćwiczyłam 30 min wiec jest ok.

[Basia252015]

Ja czesto zagladam ale sama z soba nie bede przeciez pisac wiec milcze.

Grzeszki jakos udaje mi sie omijac wiec jest ok. Dzisiaj nie dalam rady pocwiczyc jakos nie mam sily chyba @ nadchodzi😕. Jutro ide kupic dresy do biegania ☺ tz powiedzial ze bedzie biegal ze mam 😀 zobaczymy jak to nam wyjdzie... przygodo z bieganiem witaj!

[Enij]

Ja to się właśnie czuję jakbym tu sama była Dopiero dołączyłam, a wszyscy uciekli...

[Basia252015]

Nie no ja jestem jestem i jeszcze dlugo bede bo droga przedemna dluga no i wredota waga sie uparla i od 2 miesiecy stoi 😕

[Enij]

Basia, przygotowując się do zmiany sposobu odżywiania (a trochę to trwało) dużo czytałam na ten temat. I kiedyś przeczytałam taki dosyć fajny artykuł, jest tam właśnie coś o zatrzymaniu się wagi
Nie wiem czy można wklejać linki z innymi stronami wiec wkleję od razu tekst:

Najtrudniejsze momenty diety to dla wielu z nas początek, środek i koniec. Dlaczego tak się dzieje i jak poradzić sobie z kryzysem?

Start

Dla wielu osób to początek diety jest najtrudniejszy. Wyrzeczenia, zmiana sposobu odżywiania, mniejsze porcje, brak smakołyków - to wszystko działa na psychikę. A psychika jest przewrotna i właśnie wtedy czuje największą ochotę na pizzę, pączka i czekoladowego batona.

- Zazwyczaj dietę zaczynałam zawsze od pierwszego dnia miesiąca, idealnie jeśli był to poniedziałek - mówi Aneta, weteranka odchudzania. - Zazwyczaj także już w środę udawało mi się złamać jej zasady - i odwieszałam odchudzanie do następnego poniedziałku. Początki są trudne, bo wymagają pełnej mobilizacji. Nagrodą zawsze są szybko spadające na początku kilogramy - oczywiście najpierw organizm pozbywa się wody, ale zmniejszające się liczby na wadze to najlepsza nagroda i motywacja do trwania w postanowieniu.

- Moja rada? - zastanawia się Michał, który w ciągu roku schudł 10 kg - Nie nastawiać się na przejście na dietę, nie robić sobie pożegnania z fast foodami, po prostu przejść na nią z biegu, nie zastanawiając się nad jej ograniczeniami.

Półmetek

Chudniesz, ćwiczysz, zmieniłaś nawyki i przyzwyczajenia. W pewnym momencie waga przestaje jednak spadać. Potrafi nie drgnąć przez dłuższy czas - nawet ponad dwa tygodnie. Takie zjawisko ma swoją naukową nazwę - efekt Plateau. - Starałam się bardzo - przestrzegałam diety wprost niewolniczo, ćwiczyłam nawet ponad normę - wspomina Ewa, której waga stanęła na miesiąc. Taka reakcja organizmu jest jak najbardziej naturalna, ale dla odchudzającej się osoby potrafi być bardzo zniechęcająca.

Dietetycy zapewniają, że jest to normalna odpowiedź organizmu. Po pierwsze spowalnia się metabolizm, po drugie zaczynamy spalać tłuszcz, przy równoczesnym powrocie wody do organizmu. Różnica jest niezauważalna, ale gdybyśmy zbadali dokładnie ciało, okazałoby się, że tkanki tłuszczowej ubywa.

Jak przetrwać ten okres? Dietetycy podają trzy różne sposoby. Po pierwsze można "dać organizmowi kopa" dokładając sobie aktywności fizycznej. Drugi sposób to zmienne skokowe odżywianie przez kilka dni - w przypadku diety 2000 kalorii wyglądałoby to tak: jednego dnia jemy 1800 kalorii, drugiego 2200. Trzeci sposób to odpuszczenie sobie na chwilę i jednorazowy wyłom w diecie. Można wtedy pójść do kawiarni i wypić kubek gorącej czekolady. To powinno wyrwać wagę ze stagnacji.

Finisz

Osiągnęłaś założony efekt - schudłaś, tyle, ile chciałaś. Jesteś szczupła, szczęśliwa i zadowolona. Co zadziwiające kilka razy dajesz się skusić na kaloryczne posiłki, a waga wcale nie rośnie. To dlatego, że tak samo jak powoli chudłaś, równie stopniowo będziesz (jedząc więcej) odzyskiwała kilogramy. Wyniki badań pokazują, że o efekcie jo-jo możemy mówić, gdy po odchudzaniu waga wraca z powrotem do poziomu sprzed diety lub nawet ją przewyższa. W jakim czasie? Okres ochronny to nawet pięć lat.

Jak nie wrzucić z powrotem kilogramów? Wystarczy nie wracać do dawnych nawyków i zdrowe odżywianie łączyć ze sportem. Nie ma innej, magicznej metody.

Dietetycy zwracają także uwagę na stopniowe wychodzenie z diety - jeśli na diecie jadłaś 2000 kalorii, stopniowo dodaj taką ich liczbę, która nie będzie przekraczała dziennej dawki zapotrzebowania. Inaczej waga wróci - nie od razu, bo może jej to zając nawet kilka lat, ale wróci. Jest w końcu bardzo cierpliwa i nigdzie jej się nie spieszy..."



U mnie dziś owsianka z jabłkiem i co dalej nie wiem. Prawdopodobnie filet z kurczaka z warzywami. U mnie na wadze 2,5 kg mniej. Przede mną również jeszcze długa droga.
Tak naprawdę to moje drugie poważne odchudzanie. Pierwszy raz kilka lat temu schudłam 14 kg i waga długo się utrzymywała bo nawet się pilnowałam. Dopiero po ciąży sobie odpuściłam no i tarczyca, ale wierze że i tym razem dam redę. Rok temu miałam jedno podejście ale zaraz po 3 tyg. diety wypadł urlop cała akcja skończyła się 4 kg do przodu.

Dlatego staram się codziennie udzielać i czytać artykuły które mnie motywują bo wiem, że moja silna wola taka znów silna nie jest.

[Basia252015]

Wlasnie licze ze waga ruszy ze to tylko chwilowe zatrzymanie by znow miec spadki zaczynam od dzis biegac ☺ wlasnie ubieram dres😁 odezwe sie jak skoncze

[Enij]

Miłego biegania Bez zmęczenia i zadyszki

[Basia252015]

Enij niestety juz wrocilam dalam rade przebiec tylko kawalek😕 jakies 5 min i myslalam ze umre😩 nic na poczatek dobre i to jutro ide znow sprobuje 10 min. Zastanawiam sie tez czy jutro nie sprobowac przebiec np 3 min i przejsc 2 potem znow 3 przebiec przejsc dwie hm jutro sprobuje moze sie uda a teraz czas na rower skoro juz mam dres na sobie☺

[Malinka_Malinka]

Napisane przez Basia252015

Enij niestety juz wrocilam dalam rade przebiec tylko kawalek😕 jakies 5 min i myslalam ze umre😩 nic na poczatek dobre i to jutro ide znow sprobuje 10 min. Zastanawiam sie tez czy jutro nie sprobowac przebiec np 3 min i przejsc 2 potem znow 3 przebiec przejsc dwie hm jutro sprobuje moze sie uda a teraz czas na rower skoro juz mam dres na sobie☺

To jest bardzo dobry pomysł, przy czym czytałam gdzieś, że najpierw biegniemy 1 minutę, 5 idziemy, potem 2 biegniemy 5 idziemy, itd

[Enij]

Basia dasz z dnia na dzień będzie lepiej. Też chciałam biegać, ale problemy z kręgosłupem nie za bardzo pozwalają. Wszelkiego rodzaju podskoki czy biegi powodują że na drugi dzień nie jestem w stanie normalnie z łóżka wstać.

[Malinka_Malinka]

Napisane przez Enij

Basia dasz z dnia na dzień będzie lepiej. Też chciałam biegać, ale problemy z kręgosłupem nie za bardzo pozwalają. Wszelkiego rodzaju podskoki czy biegi powodują że na drugi dzień nie jestem w stanie normalnie z łóżka wstać.

A rozważałaś ćwiczenia z dużą piłką do fitnessu. Odciąża kręgosłup i można fajnie z nią poćwiczyć. Różne propozycje na pewno odnajdziesz na necie. Mięśnie brzuszka można sobie fajnie na niej wyrzeźbić.

[Enij]

Ćwiczę obecnie 30 min dziennie na tyle pozwala moja kondycja... Ale ćwiczenia jakie omijam to właśnie podskoki i bieganie.

[Basia252015]

Mam nadzieje wlasnie ze jutro bedzie lepiej a do konca tygodnia jeszcze lepiej☺ wiadomo poczatki nigdy nie sa latwe...

Fakt przy problemami z kregoslupem latwo nie jest ale napewno sie da.☺

Super pol godziny na pocztek napewno wystarczy byle regularnie ☺.

[Emilka2026]

No dziewczyny podziwiam waszą motywacje i trzymam kciuki.
U mnie dziś mały odstępek od diety bo miałam znajomych przywieźli oscypka z gór no i po 19 zajadałam się nim w sumie 3 cienkie plasterki ukroiłam ale coś czuje że moja waga będzie o tym pamiętać..

[Enij]

Emilka myślę, że 3 plasterki oscypka to nic strasznego, nie ma co się przejmować... uważam że czasami trzeba zjeść coś innego i do tego nie mieć wyrzutów sumienia, bo przecież nie jesteśmy robotami... mamy swoje zachcianki Ale trzeba pamiętać żeby na drugi dzień wrócić na właściwą drogę. No i oczywiście nie za często takie odstępstwa, żeby się nie stały regułą...

Ja poćwiczyłam 30 min a czuje się jakbym cały dzień była w ruchu, jeszcze przed chwilą czyściłam całą lodówkę bo jej się już należało i mi zeszło z tym 2 godz. Nawyginałam się we wszystkie strony. Zaliczę to do aktywności fizycznej...

[Basia252015]

Emilka ty tez dasz rade nie ma co zazdroscic innym czas by to tobie zazdroscili☺tez mysle ze trzy plasterki oscypka nie wywolaja rewolucji wagowej. Przy zdrowej diecie i odpowiedniej kalorycznosci drobne grzeszki nie maja wplywu na wage no chyba ze sa to codzienne grzechy nie jednorazowe.

U mnie dzisiaj 100% dietetycznie ☺ rano krotki bieg i 20min rowerka i wieczorem tez 30min rowerek☺

Enij ja tam nie licze sprzatania itp jako sport nawet zaworze corke do szkoly rowerem i przyworze spowrotem a do tego prace mam fizyczna jednak dla mnie to nie to co sport

[Emilka2026]

Witam z rana dziś nowy dzień i zamierzam trzymać się diety,
Jeżeli chodzi o sport to u mnie tylko orbitrek 30 minut dziennie no i 2x szybki spacer 3 km od pociagu do pracy i z powrotem, od stycznia nie kupuje biletu na komunikacje miejską i powiem wam że efekty widać, w listopadzie miałam niezły celulit a dziś jest mało widoczny całkowicie nie zniknął ale nogi są piękne w porównanu z tym co było...

[Enij]

Basia napisałam o tej aktywności fizycznej troszeczkę z humorem.
Ale fakt jest taki, że prócz spacerów, i teraz ćwiczeń nie mam od jakiś 3 lat żadnej innej aktywności. Pomijając obowiązki domowe.
U nas zrobiła się zima. Spadł śnieg i jest zimno

Z spaceru dzisiaj nici nic mnie na dwór nie wypcha.

Na śniadanie owsianka po raz kolejny na obiad będzie szpinak a co dale nie wiem.

[Basia252015]

Enij przyslij do mnie ta zime bo w tym roku to ja snieg widzialam tylko przez godzinke moze😕. Jedynie przymrozki sa dzisiaj tez jest a ja ide pobiegac znow😀 zobaczymy jak to dzis bedzie. Powoli i znajdzie sie aktywnosc ja kiedys tez nic nie robilam poza obowiazkami a teraz smigam rowerem zarowno w domu jak i na dworze teraz dolaczam bieganie no i nawet hantelki mam takie kilowe😊 kurcze jak to mozliwe ze ja nie chudne robiac to wszystko powinna byc ze mnie skora i kosci😉😅.

[Basia252015]

Marszobieg zaliczony 12 min w czwartek sprobuje 15-20 min a jutro tylko rowerek i praca rano 2,5 godziny chodzenia roznoszac gazety ☺. Wreszcie mam czas by usiasc od rana. Ciezki byl dzisiejszy dzien rano dziecko do szkoly a ja do pracy potem szybki maraton po sklepach i do domu wskoczylam w dres pobiegalam potem 20 min rowerek pozniej znow wskoczylam w wyjsciowe ciuchy i op core do szkoly pognalam rowerem. Szybki powrot do domu baaardzo szybki obiad bo o 16 mala miala lekcje tanca po lekcji o 17:30 dotarlam do domu szybko ogarnelam dom i teraz mam chwile dla siebie chociaz za 20min wsiadam na rower by popedalowac 30 min.

Jak sadzicie dziewczyny ile kalori spalam w ciagu takiego dnia?

[Enij]

Basia nie mam pojęcia ile ale dużo.. Ja właśnie poćwiczyłam, 20 min bo nie mam dziś siły. Miałam dziś ciężki dzień psychicznie a to mnie gorzej wymorduje jak fizycznie. Jedyny plus zaliczyłam fryzjera, zmiana prawie nie zauważalna bo tylko podcięcie ale to zawsze jakoś humor poprawia. Dietowo poprawnie chociaż bez podwieczorku bo mnie w domu nie było.

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

A zima sobie już sama poszła hehe nie musiałam nigdzie odsyłać.

[Emilka2026]

Basiu uważam że masz sporo ruchu. Tylko co moge doradzić to przelicz sobie ilość spozywanych kalorii bo może ty musisz więcej jeść przy tak dużej aktywności i wtedy zaczniesz szybciej chudnąć

[Malinka_Malinka]

Za oknem dziś szaro, buro i ponuro.
Dobrze, że chociaż kawa stawia człowieka na nogi.

[Basia252015]

Hej dziewczyny☺ co do liczby kalori to ja tak balansuje w okolicy 1800 kcal wiec mysle ze to nie malo ani nie duzo licze kalorie juz prawie 3 miesiace czasem poprostu jem tyle co zawsze. Mam nadzieje ze taka dawka ruchu przyniesie oczekiwane efekty. W zasadzie to moj wyglad juz calkiem sporo sie poprawil mimo braku spadku wagi tak wiec walcze dalej.

[Enij]

Hej. Mój dzisiejszy jadłospis:

I dwie kanapki z ciemnego chleba z serkiem białym szynka drobiowa pomidorem, ogórkiem, rzodkiewka i cebulką.
II jabłko i banan
III kasza gryczana z wołowiną duszona z marchewką, cebulą i papryką
IV kubek zupy pomidorowej około 200 ml
V pół serka wiejskiego z połową puszki tuńczyka w sosie własnym i 4 oliwkami

Nie radzę sobie za bardzo z obliczaniem kalorii i stara się jeść intuicyjnie mam nadzieje że mi to źle nie wychodzi.Udaje mi się nie podjadać i pije dużo wody. Do tego zielona herbata i kawa bez cukru z mlekiem.

Dzisiaj poćwiczyłam z 25 min. Wykonuję ten sam zestaw ćwiczeń, ale wydaje mi się że robię to chyba już szybciej. Chyba moja kondycja jest troszeczkę lepsza Będę musiała dodać nowe ćwiczenia.

[Basia252015]

Enij ja mam taka aplikacje na telefonie fitatu i tam wpisuje co jadlam i aplikacja oblicza kalorie moze jest troche ogolna ale pomaga polecam sprobuj.

Brawo za jadlospis wedlug mnie jest idealny☺👏

[Enij]

Zapomnialam dodac jeszcze ze do kaszy byla micha salaty lodowej z pomidorem, ogorkiem, rzodkiewka i cebulka i kilkoma oliwkami .
A aplikacje poszukam jutro i wytestuje...

[jola12345678]

co masz na myśli pisząc, że aplikacja Fitatu jest ogólna?

[Enij]

Chyba wątek wymiera

U mnie dietowo poprawnie. Wczoraj poćwiczyłam trening ekstra figura z Chodkowską 45 min. Myślałam że moja kondycja jest już w miarę ok ale nie miałam siły wytrwać do końca. Dziś będzie 2 podejście.

Pogoda dziś całkiem ładna i pewnie zaliczymy z synkiem spacer