Lutówki 2017 ❤

[Escorpio]

Napisane przez sQuaara

pytanie ile jest po owulacji.. ja mam krotkie cykle, robilam test w 24dc (10dni po owu) i byla 60... 2dni pozniej ponad 200...
zeby miec 9000 musialabym zrobić ją 12 dni pozniej (utrzymujac wzrost z 2 pierwszych dni) czyli kolo 36 dnia...
pytanie czy ją robiłaś jakos pozno po owulacji... moze taka byc jak najbardziej (moja jakos teraz takie wartosci przybiera) ale ja juz od 2 tygodni wiem ze jestem w ciazy...

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------



tydzien liczysz od ostatniej miesiaczki (od jej pierwszego dnia) a beta ma sie wynikiem wpasowac w widełki

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

zeby Cie uspokoic spradzilam: jestes w 6 tygodniu i Twoja beta miesci sie pieknie w widełkach
6. tydzień 1,080 - 56,500 mIU/ml
luzik!

Dziękuję Już mi trochę lepiej, bo się przeraziłam… Ja dopiero zaczęłam myśleć o ciąży jak mi się okres tydzień spóźniał :P Dlatego wszystko tak późno robię :P

Napisane przez minula

Ja też jestem ledwo żywa. Korzystając, ze synek jest u babci na "wakacjach" po pracy poszłam na drzemkę i dopiero wstałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja dzisiaj też musiałam się przespać, ale tylko dlatego, że 5 godzin spałam w nocy. Chyba za dużo myślę, czy wszystko w porządku…

[Aga_Ka87]

Napisane przez lolita25

Powód do radości może i tak, ja wiem jak to jest z noworodkiem, kolki, ząbki, infekcje, do tego pieluchy, chusteczki, mleko..x2 i 3latka w domu, do tego moja nadczynność, mąż którego nie ma, bo jest kierowcą i jeździ całymi tygodniami, co tu więcej pisać...patrzę na to wszystko realnie, nie jestem w stanie sama ogarnąć bliźniaków, dlatego się boję.



A prywatnie byłaś? Z reguły na prywatnych wizytach sami pytają o l4

Mój mąż chciał bliźniaki za pierwszym razem jak sie staraliśmy. I nie wyszło ale na samą myśl ogarniał mnie strach chociaż mam koleżankę, która radzi sobie z bliźniaczkami jak z jednym. Nie martw się na zapas. Będzie jak ma być. Tak czy siak na pewno dasz sobie radę

[lolita25]

Dziewczyny na mdłości mi bardzo pomaga imbir z cytryną, tak na ciepło, małymi łyczkami, trochę pali w gardło, ale jest o dużo lepiej

[agniecha828]

Mój mąż też chciałby bliźniąt - dwie córy Ale oni chcą, a to potem my większość czasu spędzamy z dziećmi

[Aga_Ka87]

Napisane przez agniecha828

Mój mąż też chciałby bliźniąt - dwie córy Ale oni chcą, a to potem my większość czasu spędzamy z dziećmi

Haha co prawda to prawda

[gapulinka]

Napisane przez agniecha828

Mój mąż też chciałby bliźniąt - dwie córy Ale oni chcą, a to potem my większość czasu spędzamy z dziećmi

Mój tz przy za pierwszym razem też mówił ze super by było mieć bliźniaki. Teraz o tym nawet nie wspomina

[minula]

Cześć dziewczyny 😊
Ja dziś wstałam z bólem głowy. Mam nadzieję, że to jedyny objaw na dziś.
Milego dnia 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justkonev]

Napisane przez anolta

To ja jestem jak Twój tata Najchętniej całemu światau wykrzyczałabym, że moja córeczka będzie miała rodzeństwo. Powiedziałam juz najbliższej rodzicie, przyjaciołom, bliższym znajomym, w pracy dyrekcji i koleżankom

Hahah dlatego tata narazie się nie dowie Sama chcę zadecydować komu kiedy powiedzieć

Napisane przez mariea

Dziewczyny, ale mam kochaną kotkęona jakimś cudem czuje chyba, że ktoś mieszka w brzuszku. nie ugniata łapkami, tuli się łepkiem do mojego brzucha i mruczy do niego, od razu o wszystkich troskach zapominam jak słyszę ten dźwięk

Witam się w ten pochmurny dzień
Melduję kolejny dzień bez "porannego rzyganka"
Miłego dnia dziewczyny!

[olinekwroc]

A ja dzisiaj źle zaczęłam dzień - dopadły mnie lekkie mdłości, spodnie które chciałam założyc okazały się brudne, a truskawki, które wczoraj kupiłam (dziś mam urodziny i chciałam zamiast ciasta przynieść owoce) dziś nie nadawały się do wzięcia mimo że stały w lodówce......
No i jeszcze kończę 30. lat....
To nie jest mój dzień

[MartaMagda]

Napisane przez olinekwroc

A ja dzisiaj źle zaczęłam dzień - dopadły mnie lekkie mdłości, spodnie które chciałam założyc okazały się brudne, a truskawki, które wczoraj kupiłam (dziś mam urodziny i chciałam zamiast ciasta przynieść owoce) dziś nie nadawały się do wzięcia mimo że stały w lodówce......
No i jeszcze kończę 30. lat....
To nie jest mój dzień

Wszystkiego najlepszego! Witaj w gronie 30-latek

Mam nadzieję, że po słabszym poranku będziesz mieć dobry dzień.

[justkonev]

Napisane przez olinekwroc

A ja dzisiaj źle zaczęłam dzień - dopadły mnie lekkie mdłości, spodnie które chciałam założyc okazały się brudne, a truskawki, które wczoraj kupiłam (dziś mam urodziny i chciałam zamiast ciasta przynieść owoce) dziś nie nadawały się do wzięcia mimo że stały w lodówce......
No i jeszcze kończę 30. lat....
To nie jest mój dzień

Wszystkiego najlepszego!

[sQuaara]

Napisane przez justkonev

Witam się w ten pochmurny dzień
Melduję kolejny dzień bez "porannego rzyganka"
Miłego dnia dziewczyny!

i ja równiez ))

Napisane przez olinekwroc

A ja dzisiaj źle zaczęłam dzień - dopadły mnie lekkie mdłości, spodnie które chciałam założyc okazały się brudne, a truskawki, które wczoraj kupiłam (dziś mam urodziny i chciałam zamiast ciasta przynieść owoce) dziś nie nadawały się do wzięcia mimo że stały w lodówce......
No i jeszcze kończę 30. lat....
To nie jest mój dzień

oj kurde...to oby dalej sie rozkreciło i było yłko lepiej! 1000! lat!

[justkonev]

Napisane przez sQuaara

i ja równiez ))

Oby tak już zostało tego nam życzę

[Escorpio]

Napisane przez olinekwroc

A ja dzisiaj źle zaczęłam dzień - dopadły mnie lekkie mdłości, spodnie które chciałam założyc okazały się brudne, a truskawki, które wczoraj kupiłam (dziś mam urodziny i chciałam zamiast ciasta przynieść owoce) dziś nie nadawały się do wzięcia mimo że stały w lodówce......
No i jeszcze kończę 30. lat....
To nie jest mój dzień

Spełnienia marzeń!

Ja zauwazylam, że rano, dopóki się nie poruszę na łóżku, to jest dobrze, ale jak już tylko ruszę czymkolwiek, to mam mdłości oby nie przerodziło się to w nic więcej

[malgos_87]

Napisane przez olinekwroc

A ja dzisiaj źle zaczęłam dzień - dopadły mnie lekkie mdłości, spodnie które chciałam założyc okazały się brudne, a truskawki, które wczoraj kupiłam (dziś mam urodziny i chciałam zamiast ciasta przynieść owoce) dziś nie nadawały się do wzięcia mimo że stały w lodówce......
No i jeszcze kończę 30. lat....
To nie jest mój dzień

Będzie lepiej na pewno. Wszystkiego najlepszego!

A ja dzisiaj byłam na pierwszym USG. Maleństwo jest malutkie - ma 6,4mm, bije już mu serduszko a ja jestem w 6w4d (różnica jednego dnia z OM). Strasznie się cieszę, bo po tylu miesiącach oczekiwań na drugie maleństwo jakoś ciągle nie mogłam uwierzyć.

[Opiumalfa]

Napisane przez olinekwroc

A ja dzisiaj źle zaczęłam dzień - dopadły mnie lekkie mdłości, spodnie które chciałam założyc okazały się brudne, a truskawki, które wczoraj kupiłam (dziś mam urodziny i chciałam zamiast ciasta przynieść owoce) dziś nie nadawały się do wzięcia mimo że stały w lodówce......
No i jeszcze kończę 30. lat....
To nie jest mój dzień

Wszystkiego najlepszego moja droga!

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez malgos_87

Będzie lepiej na pewno. Wszystkiego najlepszego!

A ja dzisiaj byłam na pierwszym USG. Maleństwo jest malutkie - ma 64mm, bije już mu serduszko a ja jestem w 6w4d (różnica jednego dnia z OM). Strasznie się cieszę, bo po tylu miesiącach oczekiwań na drugie maleństwo jakoś ciągle nie mogłam uwierzyć.

swietne wiesci, gratuluje!!!

[justkonev]

Napisane przez malgos_87

Będzie lepiej na pewno. Wszystkiego najlepszego!

A ja dzisiaj byłam na pierwszym USG. Maleństwo jest malutkie - ma 64mm, bije już mu serduszko a ja jestem w 6w4d (różnica jednego dnia z OM). Strasznie się cieszę, bo po tylu miesiącach oczekiwań na drugie maleństwo jakoś ciągle nie mogłam uwierzyć.

Super wieści kochana!
Ja dokładnie za tydzień mam pierwszą wizyte i też będzie to 6t4d jak ja chcę usłyszeć wtedy serduszko!

[Opiumalfa]

Ja miałam okropny sen o poronieniu, nie mogłam zasnąć potem. Lekkie mdłosci po obudzeniu, ale zaczynam wiedziec co mi wchodzi.
Wiec jezeli chodzi o zdrowe odzywianie to hmmm....wchodzi mi biała bagietka z masłem i szynką, herbatniki, maca. Wczoraj na obiad zjadłam puree z jajkiem sadzonym. Dieta, jak nie wiem co!
Do tego cały czas zmeczenie jak na ogromnym kacu.

[justkonev]

Napisane przez Opiumalfa

Ja miałam okropny sen o poronieniu, nie mogłam zasnąć potem. Lekkie mdłosci po obudzeniu, ale zaczynam wiedziec co mi wchodzi.
Wiec jezeli chodzi o zdrowe odzywianie to hmmm....wchodzi mi biała bagietka z masłem i szynką, herbatniki, maca. Wczoraj na obiad zjadłam puree z jajkiem sadzonym. Dieta, jak nie wiem co!
Do tego cały czas zmeczenie jak na ogromnym kacu.

To ja póki co jem wszystko, raz miałam tylko tak, że podczas jedzenia obiadu coś mnie odrzuciło, ale póki co naprawde nie mam na co narzekać oby tak było jak najdłużej :P aa i wogóle nie ciągnie mnie do słodkiego
A co do snu to nawet o nim nie myśl

[pater86]

Napisane przez olinekwroc

A ja dzisiaj źle zaczęłam dzień - dopadły mnie lekkie mdłości, spodnie które chciałam założyc okazały się brudne, a truskawki, które wczoraj kupiłam (dziś mam urodziny i chciałam zamiast ciasta przynieść owoce) dziś nie nadawały się do wzięcia mimo że stały w lodówce......
No i jeszcze kończę 30. lat....
To nie jest mój dzień

UUUUuuu ale teraz już będzie tylko lepiej Wszystkiego dobrego z okazji urodzin ja 30-stkę kończę w sierpniu

Napisane przez malgos_87

A ja dzisiaj byłam na pierwszym USG. Maleństwo jest malutkie - ma 64mm, bije już mu serduszko a ja jestem w 6w4d (różnica jednego dnia z OM). Strasznie się cieszę, bo po tylu miesiącach oczekiwań na drugie maleństwo jakoś ciągle nie mogłam uwierzyć.

Jejku jak cudnie ja idę na wizytę jutro, trochę wcześnie bo wg. OM będzie to 5w5d (ale owulację miałam trochę wcześniej, więc może być już 6w) czyli jeszcze może nie być serduszka, ale bardzo na nie liczę i na pewno będę się zamartwiać jak go nie zobaczę... Ale taki termin ma lekarz i nie będę kombinować i przekładać...
Trochę martwi mnie też brak porządnych objawów, mdłości nie mam żadnych, tylko czasami takie dziwne napady głodu, że aż mnie brzuch boli no i senność (ale to może przez to, że kawy nie piłam)... Oby jutro wszystko było dobrze...

[Opiumalfa]

Napisane przez justkonev

To ja póki co jem wszystko, raz miałam tylko tak, że podczas jedzenia obiadu coś mnie odrzuciło, ale póki co naprawde nie mam na co narzekać oby tak było jak najdłużej :P aa i wogóle nie ciągnie mnie do słodkiego
A co do snu to nawet o nim nie myśl

Bo wczoraj szukałam w internecie o biegunce we wczesnej ciąży i na jakims durnym forum znalazłam, ze biegunka przepowiada poronienie, co jest oczywiscie bez sensu, ale gdzies mi w głowie to siedziało, ale starałam się odgonić te myśli...

[justkonev]

Napisane przez pater86

UUUUuuu ale teraz już będzie tylko lepiej Wszystkiego dobrego z okazji urodzin ja 30-stkę kończę w sierpniu

Jejku jak cudnie ja idę na wizytę jutro, trochę wcześnie bo wg. OM będzie to 5w5d (ale owulację miałam trochę wcześniej, więc może być już 6w) czyli jeszcze może nie być serduszka, ale bardzo na nie liczę i na pewno będę się zamartwiać jak go nie zobaczę... Ale taki termin ma lekarz i nie będę kombinować i przekładać...
Trochę martwi mnie też brak porządnych objawów, mdłości nie mam żadnych, tylko czasami takie dziwne napady głodu, że aż mnie brzuch boli no i senność (ale to może przez to, że kawy nie piłam)... Oby jutro wszystko było dobrze...

Ja też nie mam żadnych objawów, ale akurat mnie to cieszy życzę Ci żebyś jednak zobaczyła już serduszko

Napisane przez Opiumalfa

Bo wczoraj szukałam w internecie o biegunce we wczesnej ciąży i na jakims durnym forum znalazłam, ze biegunka przepowiada poronienie, co jest oczywiscie bez sensu, ale gdzies mi w głowie to siedziało, ale starałam się odgonić te myśli...

Ludzie piszą w internetach takie bzdury, że nie raz człowiek się za głowe łapie, bo nie wierzy jak można takie głupoty wymyślić

[pater86]

Napisane przez Opiumalfa

Bo wczoraj szukałam w internecie o biegunce we wczesnej ciąży i na jakims durnym forum znalazłam, ze biegunka przepowiada poronienie, co jest oczywiscie bez sensu, ale gdzies mi w głowie to siedziało, ale starałam się odgonić te myśli...

Ja dzień po pozytywnym teście dostałam takiej biegunki, że myślałam że umrę, całą noc mnie męczyło. Też przestraszyłam się że może to zapowiedź poronienia, bo brzuch też bardzo dziwnie mnie bolał, a że miałam luteinę to nie zawahałam się jej użyć... Był to jednorazowy incydent i do tej pory już się nie powtórzyło, jutro pójdę do lekarza to zapytam czy w ogóle dobrze zrobiłam, że wzięłam tą luteinę i biorę ją do tej pory...
Mam nadzieję, że takie sensacje żołądkowe nic złego jednak nie wróżą

[Opiumalfa]

Ja biore progesteron od punkcji, czyli juz długo i on mi takie dziwne rzeczy robi z zoladkiem, ze głowa mała. Najpierw były zaparcia i wielki brzuch, nie mogło mi się odbić, miałam ciezko w brzuchu, strasznie dziwne uczucie. Potem okropne skurcze jelit i żołądka, WC, potem spokój, a teraz ta biegunka. Także nie wiem co dokładnie to ciąża a co progesteron. Jest ciekawie :p

[pater86]

justkonev ja z jednej strony się cieszę, że nie mam objawów, ale tyle się naczytałam o tym że lepiej je mieć, że nie daje mi to spokoju

[MartaMagda]

Napisane przez Opiumalfa

Ja miałam okropny sen o poronieniu, nie mogłam zasnąć potem. Lekkie mdłosci po obudzeniu, ale zaczynam wiedziec co mi wchodzi.
Wiec jezeli chodzi o zdrowe odzywianie to hmmm....wchodzi mi biała bagietka z masłem i szynką, herbatniki, maca. Wczoraj na obiad zjadłam puree z jajkiem sadzonym. Dieta, jak nie wiem co!
Do tego cały czas zmeczenie jak na ogromnym kacu.

Lepiej bym tego nie ujęła. Ja się autentycznie czuję jak na kacu.

Generalnie do 11:00 było OK, a teraz znowu się zaczyna - mdłości + zgaga

A dietę widzę mamy podobną. Mi lekarz powiedział, że najważniejsze teraz jest łykanie suplementu, a dieta przy mdłościach nie musi być jakaś super zdrowa. Chociaż wiadomo, żeby się niezdrowymi rzeczami nie opychać

[malgos_87]

Napisane przez pater86

justkonev ja z jednej strony się cieszę, że nie mam objawów, ale tyle się naczytałam o tym że lepiej je mieć, że nie daje mi to spokoju

Ja też nie mam żadnych objawów, ale się nie przejmuję. W pierwszej ciąży też nie miałam i wszystko było ok. A u Ciebie jak było w pierwszej? Chociaż jak czytałam, w każdej ciąży może być inaczej.

[Opiumalfa]

Moja znajoma jest w 3ciej ciazy teraz i pierwsze dwie miała jak wakacje na Bora Bora, teraz biedna jest w 12 tyg i rzyga dalej niz widzi, takze nigdzie nie ma reguły

[mariea]

Napisane przez olinekwroc

A ja dzisiaj źle zaczęłam dzień - dopadły mnie lekkie mdłości, spodnie które chciałam założyc okazały się brudne, a truskawki, które wczoraj kupiłam (dziś mam urodziny i chciałam zamiast ciasta przynieść owoce) dziś nie nadawały się do wzięcia mimo że stały w lodówce......
No i jeszcze kończę 30. lat....
To nie jest mój dzień

sto lat
cyferką się nie przejmuj, mamy tyle lat na ile się czujemy

[sQuaara]

Napisane przez malgos_87

Będzie lepiej na pewno. Wszystkiego najlepszego!

A ja dzisiaj byłam na pierwszym USG. Maleństwo jest malutkie - ma 64mm, bije już mu serduszko a ja jestem w 6w4d (różnica jednego dnia z OM). Strasznie się cieszę, bo po tylu miesiącach oczekiwań na drugie maleństwo jakoś ciągle nie mogłam uwierzyć.

superkowo

Napisane przez Opiumalfa

Ja miałam okropny sen o poronieniu, nie mogłam zasnąć potem. Lekkie mdłosci po obudzeniu, ale zaczynam wiedziec co mi wchodzi.
Wiec jezeli chodzi o zdrowe odzywianie to hmmm....wchodzi mi biała bagietka z masłem i szynką, herbatniki, maca. Wczoraj na obiad zjadłam puree z jajkiem sadzonym. Dieta, jak nie wiem co!
Do tego cały czas zmeczenie jak na ogromnym kacu.

tego nie jem...boje sie ze zółtko nie ebdzie do konca scięte...

Napisane przez justkonev

To ja póki co jem wszystko, raz miałam tylko tak, że podczas jedzenia obiadu coś mnie odrzuciło, ale póki co naprawde nie mam na co narzekać oby tak było jak najdłużej :P aa i wogóle nie ciągnie mnie do słodkiego
A co do snu to nawet o nim nie myśl

ja tez jem wszystko normalnie. tylko staram sie pamietac zeby np jakiegs dnia nie przeleciec na bułce z marmolada, makaronie z pesto i na kolacje tez cos typu jajko..ze caly dzien bez warzyw i owoców wiec to pilnuje..raczej dodalam niz mnie odrzuca od czegos innego

Napisane przez pater86

UUUUuuu ale teraz już będzie tylko lepiej Wszystkiego dobrego z okazji urodzin ja 30-stkę kończę w sierpniu

Jejku jak cudnie ja idę na wizytę jutro, trochę wcześnie bo wg. OM będzie to 5w5d (ale owulację miałam trochę wcześniej, więc może być już 6w) czyli jeszcze może nie być serduszka, ale bardzo na nie liczę i na pewno będę się zamartwiać jak go nie zobaczę... Ale taki termin ma lekarz i nie będę kombinować i przekładać...
Trochę martwi mnie też brak porządnych objawów, mdłości nie mam żadnych, tylko czasami takie dziwne napady głodu, że aż mnie brzuch boli no i senność (ale to może przez to, że kawy nie piłam)... Oby jutro wszystko było dobrze...

dobrze wiesz ze jest na serduszko za wczesnie to dlaczego juz sie nakrecasz ze bedziesz sie martwic... teoertycznie jeszczze go ma nie byc, wiec nie masz co sie martwic

Napisane przez Opiumalfa

Bo wczoraj szukałam w internecie o biegunce we wczesnej ciąży i na jakims durnym forum znalazłam, ze biegunka przepowiada poronienie, co jest oczywiscie bez sensu, ale gdzies mi w głowie to siedziało, ale starałam się odgonić te myśli...

oo pewnie!
ja mam albo zaparcia, ze 2 dni nic, a jak juz 3ci dzien cos to pozniej mnie gania....jakby mnie odkorkowało

Napisane przez justkonev

Ludzie piszą w internetach takie bzdury, że nie raz człowiek się za głowe łapie, bo nie wierzy jak można takie głupoty wymyślić

dokladnie!!! poczatku przez to moga byc mega trudne!


rzyganko to tak w 6-7 tygodniu najczesciej..jak te hormony sa odpowiednio wysokie...