Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2

[schaboszczak]

Moj troche zalapal, ale nie do konca na slowo "brawo" jeszcze nie reaguje, tylko jak mu klasne łapkami, to zaczyna po swojemu bic brawo i sie cieszy To w sumie od pierwszego razu zalapal. No i nie umie raczkami tak machac, tylko trzyma wyciagniete przed soba, jedna dlon zbita w pięść, a dugą sie po niej jakby drapie

[Juncia]

Moja w ogóle nie lubię jak ją łapię za rączki i chce coś pokazać..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasia2204]

Mój syn kładzie się na boku odwraca glowe do tyłu i drapie się po tyłku wygląda to komicznie myślałam że może coś go uwiera ale robi tak już trzeci dzień. Takie mamy nowe umiejętności

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[viva91]

Napisane przez Kasia2204

Mój syn kładzie się na boku odwraca glowe do tyłu i drapie się po tyłku wygląda to komicznie myślałam że może coś go uwiera ale robi tak już trzeci dzień. Takie mamy nowe umiejętności

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój brawo robi ładnie, rozłożonymi dłońmi, słychać klask klask

A jak go łapiemy za rączki i coś pokazujemy to szczerzy się i ma minę: "śmiesznie jest, ale nie rozumiem"

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[travis]

Mamy dwie dolne 1

Sent from my I3312 using Tapatalk

[Kasia2204]

W ramach walki z brzuchem zakupiłam hula hop z wypustakami nie wiem kiedy znajdę czas ale muszę zwalić tego maćka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez Kasia2204

W ramach walki z brzuchem zakupiłam hula hop z wypustakami nie wiem kiedy znajdę czas ale muszę zwalić tego maćka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najpierw to sie obijesz

Sent from my I3312 using Tapatalk

[viva91]

W sumie dobry pomysł hula hop... Ja od jakiegoś czasu ćwiczę. I dużo lepiej się z tym czuję niż bez

Chyba w złym momencie przestałam liczyć ile mały mleka pije. Od kilku dni widzę, że więcej je innych rzeczy, a mleka mniej.

Narobiłam wcześniej papek warzywnych i pomroziłam. Ale już mu nie daję takich papek, jak potrafi jeść warzywa w kawałkach, papki ma z czegoś innego (kaszki, jogurty). Więc dziś do porcji papki dodałam łyżkę mąki, jajko i zrobiłam placuszki, podałam z jogurtem. Wciągnął wszystko co dostał

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[Kasia2204]

Napisane przez travis

Najpierw to sie obijesz

Sent from my I3312 using Tapatalk

Już tego doświadczyłam na sadełku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Napisane przez travis

Najpierw to sie obijesz

Sent from my I3312 using Tapatalk

Już tego doświadczyłam na sadełku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez viva91

W sumie dobry pomysł hula hop... Ja od jakiegoś czasu ćwiczę. I dużo lepiej się z tym czuję niż bez

Chyba w złym momencie przestałam liczyć ile mały mleka pije. Od kilku dni widzę, że więcej je innych rzeczy, a mleka mniej.

Narobiłam wcześniej papek warzywnych i pomroziłam. Ale już mu nie daję takich papek, jak potrafi jeść warzywa w kawałkach, papki ma z czegoś innego (kaszki, jogurty). Więc dziś do porcji papki dodałam łyżkę mąki, jajko i zrobiłam placuszki, podałam z jogurtem. Wciągnął wszystko co dostał

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

Ja tez mam pomrozone papki

Robie je teraz albo jako sos do makaronu, sos do pizzy dzis mial, slimaczki z coasta francuskiego a dzis widzialam pomysl na sushi z ceba wlasnie i mozna do srodka utarte avokado albo jakas papke

Sent from my I3312 using Tapatalk

[schaboszczak]

U nas dalej nic poza papkami
Syn wlasnie przespal ciagiem 7h

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila1011]

Pamiętam jak po tym hula hop wyglądałam jakby mnie ktoś bił później to po 1.5h tym kręciłam i oglądałam coś na tv albo książkę czytałam
My raczej papki.. Czasam daję kawałki ale ostatnio trochę się zraziłam jak odgryzł wieeeelki kawał ogórka i go połknął za to grudki to tragedia. Krztusi się nimi tylko. To już te kawałki lepsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:27 ---------- Poprzedni post napisano o 07:26 ----------

Napisane przez schaboszczak

U nas dalej nic poza papkami
Syn wlasnie przespal ciagiem 7h

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niezły wynik! Oby tak zostało. Ja już się nie cieszę z lepszych nocy myślę sobie klwtedy o może w końcu będzie lepiej.. Tak jak np. wczoraj mieliśmy tylko 5 pobudek.. A dziś z 15 na pewno 🤦🏼☠♀️ chyba nigdy nie będzie lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasia2204]

Napisane przez schaboszczak

U nas dalej nic poza papkami
Syn wlasnie przespal ciagiem 7h

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O matko ale Ci zazdroszczę u nas był rekord 6 godzin to tylko jeden jedyny raz. A dziś tak się kręcił że w końcu spał nogami na mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

U nas max spal 11h raz.

Tak to 5-6w nocy przespi bo ma jedna pobodke na mleko okolo 2

Sent from my I3312 using Tapatalk

[schaboszczak]

Napisane przez Kasia2204

O matko ale Ci zazdroszczę u nas był rekord 6 godzin to tylko jeden jedyny raz. A dziś tak się kręcił że w końcu spał nogami na mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To tez tylko taki wybryk byl
Najgorzej z zasypianiem, bo przez pierwsza godzine sie uaktywnia kilka razy, jak ma cycka pod nosem, to sie nadzieje i natychmiast usnie, jak nie, to bedzie krzyczal. Tak ze musze z nim lezec zanim nie zapadnie w glebszy sen, a jak juz tak polezymy godzinke, to zasypiam, nie mam sily wstac, a szkoda, bo jeszcze moglabym miec troche wieczoru dla siebie. No ale potem juz spi ladnie.
Uwielbiam jak zarzuca na mnie nogi moj kregoslup mniej

[schaboszczak]

Otworzylam Malemu sloiczek z obiadkiem no i niestety dopiero po otwarciu sie okazalo, ze w srodku sa malenkie kawalki ziemniakow. Bardzo mieciutkie, ale kolega nie akceptuje nic poza papka, wiec na wszelki wypadek podgrzalam tylko odrobine. Plul, mial odruch wymiotny, no nic z tego na razie No i teraz nie wiem co z reszta, na razie jest w lodowce. Mozna to zamrozic na lepsze czasy? Czy lepiej zblendowac i dac mu jutro? A jak blendowac, to jakies pomysly czym? Tego jest tak malo, ze tylko spieniacz do mleka przychodzi mi do glowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez schaboszczak

Otworzylam Malemu sloiczek z obiadkiem no i niestety dopiero po otwarciu sie okazalo, ze w srodku sa malenkie kawalki ziemniakow. Bardzo mieciutkie, ale kolega nie akceptuje nic poza papka, wiec na wszelki wypadek podgrzalam tylko odrobine. Plul, mial odruch wymiotny, no nic z tego na razie No i teraz nie wiem co z reszta, na razie jest w lodowce. Mozna to zamrozic na lepsze czasy? Czy lepiej zblendowac i dac mu jutro? A jak blendowac, to jakies pomysly czym? Tego jest tak malo, ze tylko spieniacz do mleka przychodzi mi do glowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A widelcem nie da rady?

Ewentulanie ugotowC inne warzywa i zblendowac razem

Ja mam taki maly blender ze 100ml daje rade

Sent from my I3312 using Tapatalk

[viva91]

Napisane przez travis

Ja tez mam pomrozone papki

Robie je teraz albo jako sos do makaronu, sos do pizzy dzis mial, slimaczki z coasta francuskiego a dzis widzialam pomysl na sushi z ceba wlasnie i mozna do srodka utarte avokado albo jakas papke

Sent from my I3312 using Tapatalk

Jako sos do makaronu też używałam. No da się wiele z tego zrobić

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[schaboszczak]

Napisane przez travis

A widelcem nie da rady?

Ewentulanie ugotowC inne warzywa i zblendowac razem

Ja mam taki maly blender ze 100ml daje rade

Sent from my I3312 using Tapatalk

Widelcem nie rozetre do konsystencji, ktora panicz akceptuje

[viva91]

Napisane przez schaboszczak

Otworzylam Malemu sloiczek z obiadkiem no i niestety dopiero po otwarciu sie okazalo, ze w srodku sa malenkie kawalki ziemniakow. Bardzo mieciutkie, ale kolega nie akceptuje nic poza papka, wiec na wszelki wypadek podgrzalam tylko odrobine. Plul, mial odruch wymiotny, no nic z tego na razie No i teraz nie wiem co z reszta, na razie jest w lodowce. Mozna to zamrozic na lepsze czasy? Czy lepiej zblendowac i dac mu jutro? A jak blendowac, to jakies pomysly czym? Tego jest tak malo, ze tylko spieniacz do mleka przychodzi mi do glowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kiedyś też miałam taką małą porcję to tak jak travis pisze, dogotowałam więcej warzyw i razem było łatwiej blendowac.

Mój jak zaczynał jeść kawałki to też tak to wyglądało. Nie od razu załapał. Ale ćwiczenie czyni mistrza

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[travis]

Czytajac uswiadomilam sobie ze mam bardzo latwe dziecko jesli chodzi o szame bo od poczatku akceptuje i papki, i grudki i chleb, makaron w calosci i nigdy nie marudzil czy nie miaal odruchu wymiotnego, pare razy odkaszlnal ale to tyle

Sent from my I3312 using Tapatalk

[kamila1011]

Ja to najlepiej bym dawała mojemu jeszcze przez rok papki no mam jakąś paranoję, że mi się udławi czymś.. Wiadomo parę razy się zakrztusił ale sobie radził chłopak. A ja i tak mam stresa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juncia]

Napisane przez travis

Czytajac uswiadomilam sobie ze mam bardzo latwe dziecko jesli chodzi o szame bo od poczatku akceptuje i papki, i grudki i chleb, makaron w calosci i nigdy nie marudzil czy nie miaal odruchu wymiotnego, pare razy odkaszlnal ale to tyle

Sent from my I3312 using Tapatalk

U mnie to samo.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[schaboszczak]

To ja nie wiem jak to jest, w sumie to mi dopiero teraz Viva uswiadomila, ze to moze byc kwestia jakiejs wprawy. Gdzies tam kiedys wyczytalam, ze dziecko przechodzi etap kiedy ma odruch gryzienia i jak sie to przegapi, to mozna jechac na papkach i dwa lata. No to poluje na ten etap i cos go nie widac Ale wychodze z zalozenia, ze kiedys zalapie, wiec w niego nie wmuszam nic, tylko juz Wam czasem zazdroszcze pichcenia placuszkow i innych cudow dla maluszkow

[Juncia]

Moja akurat placuszki to tak średnio, ale ostatnio zaczęłam jej kroić rzeczy na takie mniejsze kawałeczki i sobie ładnie je chwyta i wsadza do buzi.
A dziś tak pięknie jadła warzywka sama..
Oczywiście to jest tak, że jak je sama, a nie łyżeczką to stosunkowo szybko się nudzi i potem jest trochę wyrzucania za burtę itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[viva91]

Mój jak ma coś, co lubi to wcina ładnie sam. Jak mu danie średnio smakuje to trzeba go podkarmić, choć i tak buzie otwiera, nie wmuszam, ale sam łapkami pracować nie chce

Załapał już bardzo ładnie ideę odgryzania kawałków, dlatego placuszki to nie problem, ładnie sobie dziubie po troszku. Ale małe kawałki na raz też lubi.

[Kasia2204]

U nas też wszystko zje nie ważne jaka konsystencja wczoraj jedliśmy zupkę i były w niej spore kawałki mięsa to tak śmiesznie gryzł jakby miał całą buzię zębów. U męża w rodzinie jest chłopiec który w wieku 3 lat akceptował tylko zupy krem i serki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[viva91]

Mój jak ma coś, co lubi to wcina ładnie sam. Jak mu danie średnio smakuje to trzeba go podkarmić, choć i tak buzie otwiera, nie wmuszam, ale sam łapkami pracować nie chce

Załapał już bardzo ładnie ideę odgryzania kawałków, dlatego placuszki to nie problem, ładnie sobie dziubie po troszku. Ale małe kawałki na raz też lubi.

[travis]

Napisane przez viva91

Mój jak ma coś, co lubi to wcina ładnie sam. Jak mu danie średnio smakuje to trzeba go podkarmić, choć i tak buzie otwiera, nie wmuszam, ale sam łapkami pracować nie chce



Załapał już bardzo ładnie ideę odgryzania kawałków, dlatego placuszki to nie problem, ładnie sobie dziubie po troszku. Ale małe kawałki na raz też lubi.

Nam pizza wczoraj nie poszla, pokroilam w paseczki i jak chwytal to cale dodatki i ser spadly do sliniaka i memlal sam spod

Sent from my I3312 using Tapatalk

[schaboszczak]

Napisane przez Kasia2204

U nas też wszystko zje nie ważne jaka konsystencja wczoraj jedliśmy zupkę i były w niej spore kawałki mięsa to tak śmiesznie gryzł jakby miał całą buzię zębów. U męża w rodzinie jest chłopiec który w wieku 3 lat akceptował tylko zupy krem i serki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to pieknie. Mam nadzieje, ze nie pobijemy jego rekordu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz