Czysta micha - cz.6

[nestle301]

Napisane przez przeklete_pragnienia

U mnie dziś też czysto, to już będzie chyba z 5 dzień, idę na rekord

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brawo!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 05:56 ---------- Poprzedni post napisano o 05:55 ----------

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87423420]U mnie tak średnio czysto, ale ładnie bo bez słodyczy
Wpadł biały makaron świderki z truskawkami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Za dzieciaka uwielbiałam makaron z truskawkami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Napisane przez rombek

Długo już jesteś weganką?

Tak bez przerwy to dopiero nieco ponad miesiąc, bo w listopadzie byłam we Włoszech i bardzo chciałam spróbować tamtejszej pizzy

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Dobrze zaczęłam tydzień. Nie mogłam się dobudzić a potem zamyślona wsiadłam do złego tramwaju, bo zwykle nie puszczają u nas tej linii i mogę wsiąść w dosłownie każdy tramwaj, który się napatoczy.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Margot85]

Hellow, w niedziele mogło być gorzej, bo mnie zatkało i zagazowało i nie dałam rady kolacji zjeść, ale to pewnie dwie kawy z mlekiem


Po uczelni jakoś się zmobilizowałam i poszłam z Tż na spacer po Starym Mieście to trochę kroków wpadło i jakieś inspiracje jarmarkowe na prezenty

[Wolha wRedna]

Nie nadrobię Was chyba teraz.


Musiałam sobie wczoraj zrobić reset.


Dzisiaj ciocia ma operację. Ktoś ją trzasnął samochodem na przejściu dla pieszych obydwie nogi do naprawy, pęknięte biodro, coś z barkiem, szyty łuk. Dokładnie w sobotę wieczorem miała jechać do Niemiec do swojego partnera. Siedziała w Pl od sierpnia, bo babcia złamała drugie biodro i wstawiali jej endoprotezę i dopiero teraz ogarnęły ją z mamą na tyle, że wystarczy jedna osoba do opieki. To jest jakaś ironia losu po prostu.


Jeszcze byliśmy wczoraj u znajomych, chyba nie powinnam tam jednak iść. Chciałam - żeby o tym wszystkim nie myśleć. A później na miejscu w pewnej sytuacji zachowałam się mocno po chamsku i mi teraz głupio.


Napiłam się sporo wódki, przesadziłam z jedzeniem. Weszłam dziś na wagę, zero różnicy. Zawsze kiedy mnie zjada stres to mogę jeść kilogramy i potrafię jednocześnie chudnąć, ewentualnie nic się nie dzieje.


Boję się tych świąt.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Wolha, no niestety u nas panuje prawo dżungli, a jak wczoraj premier zapowiedział zmianę prawa na pierwszeństwo pieszych, to wszyscy kierowcy dostali takiego bólu dupy, że się facebook zrobił czerwony.

[Higurashi]

Wolha, bardzo mi przykro, mam nadzieję, że ciocia wróci do siebie tak szybko jak to w takiej sytuacji możliwe.
A z tym zachowaniem - każdemu się zdarza. Jeśli przeprosiłaś/wyjaśniłaś to na pewno nikt nie ma Ci za złe.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[nestle301]

Okrutna ironia losu. Najważniejsze że ciocia żyje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rombek]

Napisane przez Higurashi

Tak bez przerwy to dopiero nieco ponad miesiąc, bo w listopadzie byłam we Włoszech i bardzo chciałam spróbować tamtejszej pizzy

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Dobrze zaczęłam tydzień. Nie mogłam się dobudzić a potem zamyślona wsiadłam do złego tramwaju, bo zwykle nie puszczają u nas tej linii i mogę wsiąść w dosłownie każdy tramwaj, który się napatoczy.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

I jak się czujesz po zmianie?

Napisane przez Wolha wRedna

Nie nadrobię Was chyba teraz.


Musiałam sobie wczoraj zrobić reset.


Dzisiaj ciocia ma operację. Ktoś ją trzasnął samochodem na przejściu dla pieszych obydwie nogi do naprawy, pęknięte biodro, coś z barkiem, szyty łuk. Dokładnie w sobotę wieczorem miała jechać do Niemiec do swojego partnera. Siedziała w Pl od sierpnia, bo babcia złamała drugie biodro i wstawiali jej endoprotezę i dopiero teraz ogarnęły ją z mamą na tyle, że wystarczy jedna osoba do opieki. To jest jakaś ironia losu po prostu.


Jeszcze byliśmy wczoraj u znajomych, chyba nie powinnam tam jednak iść. Chciałam - żeby o tym wszystkim nie myśleć. A później na miejscu w pewnej sytuacji zachowałam się mocno po chamsku i mi teraz głupio.


Napiłam się sporo wódki, przesadziłam z jedzeniem. Weszłam dziś na wagę, zero różnicy. Zawsze kiedy mnie zjada stres to mogę jeść kilogramy i potrafię jednocześnie chudnąć, ewentualnie nic się nie dzieje.


Boję się tych świąt.

Mam nadzieję, że ciocia szybko wróci do zdrowia a co do znajomych, to nie przejmuj się, na pewno rozumieją, że sytuacja jest dla Ciebie trudna i że nie do końca jesteś w tym momencie sobą

[Higurashi]

Rombek, czuję się dobrze, głównie pod kątem trawienia... I psychiki bo zmiana była u mnie powodowana głównie światopoglądem

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[rombek]

Napisane przez Higurashi

Rombek, czuję się dobrze, głównie pod kątem trawienia... I psychiki bo zmiana była u mnie powodowana głównie światopoglądem

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

No to super, oby tak dalej ja ostatnio zauważyłam, że mocno ograniczyłam jedzenie mięsa, kiedyś jadłam w zasadzie codziennie, teraz bardzo rzadko. Nie robiłam tego świadomie, ale w sumie się cieszę, że tak się stało, zawsze to trochę zdrowiej w diecie

[Higurashi]

Napisane przez rombek

No to super, oby tak dalej ja ostatnio zauważyłam, że mocno ograniczyłam jedzenie mięsa, kiedyś jadłam w zasadzie codziennie, teraz bardzo rzadko. Nie robiłam tego świadomie, ale w sumie się cieszę, że tak się stało, zawsze to trochę zdrowiej w diecie

Pewnie fleksitarianizm jest bardzo fajnym, zrównoważonym nurtem a nie ogranicza tak jak wegetarianizm czy właśnie weganizm

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[rombek]

Napisane przez Higurashi

Pewnie fleksitarianizm jest bardzo fajnym, zrównoważonym nurtem a nie ogranicza tak jak wegetarianizm czy właśnie weganizm

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Staram się nigdy nie mówić "nigdy", ale jednak ciężko mi sobie wyobrazić życie bez sera, mleka, masła i jajek

[Higurashi]

Napisane przez rombek

Staram się nigdy nie mówić "nigdy", ale jednak ciężko mi sobie wyobrazić życie bez sera, mleka, masła i jajek

Mnie też było trudno wszystko się da. Oczywiście do niczego nie namawiam, tylko rozumiem to, co piszesz gdyby nie względu ideologiczne to pewnie bym dalej jadła wszystko

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[theali]

W sobotę P. robił urodziny, do trzeciej w nocy mieliśmy gości. Wczoraj cały dzień w pracy, dzisiaj na 9:45 miałam jechać na zajęcia...

Obudziłam się parę minut po dziesiątej z myślą "coś za jasno jest" Ale wczoraj pod koniec zmiany byłam już w stanie, kiedy zaśnięcie na stojąco nie stanowiłoby dużego problemu.

[Aisha_Q]

Theali, bywa i tak. Zdarzyło mi się tak parę razy w życiu, z rok temu miałam sytuację, że byliśmy z TŻ pokłóceni więc rano i w dzień się do mnie nie odzywał a ja miałam na rano do pracy a obudziłam się o 14.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez Aisha_Q

Theali, bywa i tak. Zdarzyło mi się tak parę razy w życiu, z rok temu miałam sytuację, że byliśmy z TŻ pokłóceni więc rano i w dzień się do mnie nie odzywał a ja miałam na rano do pracy a obudziłam się o 14.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cieszę się tylko, że to przed uczelnią, a nie pracą. Zwłaszcza że jestem jeszcze w limicie nieobecności

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Kolejny dzień bez słodyczy
Uważam go za udany. Nie było bardzo czysto, bo wpadł banan, ale i tak super, że bez słodyczy.
Chciałabym do wigilii wytrzymać bez slodyczy. Ciekawe czy się uda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nestle301]

Ja od jutra zaczynam, bo dzisiaj Senior ma urodziny i czysto jak nie było tak nie będzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rombek]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87425580]Kolejny dzień bez słodyczy
Uważam go za udany. Nie było bardzo czysto, bo wpadł banan, ale i tak super, że bez słodyczy.
Chciałabym do wigilii wytrzymać bez slodyczy. Ciekawe czy się uda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]A co jest brudnego w bananie?

[BuryKotZPiwnicy]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87425580]Kolejny dzień bez słodyczy
Uważam go za udany. Nie było bardzo czysto, bo wpadł banan, ale i tak super, że bez słodyczy.
Chciałabym do wigilii wytrzymać bez slodyczy. Ciekawe czy się uda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Tez dzis jadlam banana i nie uwazam zeby byl brudny


Za mna narazie ok 1000 kcal. chociaz mam problem z liczeniem obiadu w pracy na stolowce.

[rombek]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

Tez dzis jadlam banana i nie uwazam zeby byl brudny


Za mna narazie ok 1000 kcal. chociaz mam problem z liczeniem obiadu w pracy na stolowce.

No bo owoce są zdrowe, też nie wiem, co w nich złego

Nawet przy IO/cukrzycy nie ma co ich eliminować, trzeba tylko zwrócić uwagę na to z czym i kiedy je się je, ot cała filozofia

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez rombek

A co jest brudnego w bananie?

Cukier - insulinooporność się kłania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Ja lecę właśnie na spotkanie z koleżanką w Chudym Ciachu. Lecę jak na skrzydłach bo zażegnałam dziś chyba trapiący mnie kłopot

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[rombek]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87425796]Cukier - insulinooporność się kłania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Owoce mają błonnik, który zmniejsza ich indeks glikemiczny.
Samodzielnie faktycznie się nie nadają, ale nie jest zalecana całkowita ich eliminacja. Dopóki są częścią zbilansowanego posiłku, to nie ma w nich absolutnie nic złego, wręcz przeciwnie

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez rombek

Owoce mają błonnik, który zmniejsza ich indeks glikemiczny.
Samodzielnie faktycznie się nie nadają, ale nie jest zalecana całkowita ich eliminacja. Dopóki są częścią zbilansowanego posiłku, to nie ma w nich absolutnie nic złego, wręcz przeciwnie

To był samotny banan

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rombek]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87425959]To był samotny banan

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]A to faktycznie, mogło być lepiej

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Zjadłam właśnie kolację, micha czysta

I melduję po pierwszym dniu w pracy, że czuję, że wróciłam na swoje miejsce ciekawe jak długo tak będzie

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[przeklete_pragnienia]

Dzień dobry, u mnie też dzisiaj czysto

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[powerblond03]

I u mnie czysto+rolki i rower


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[BuryKotZPiwnicy]

To ja dziś "zbrudzilam" menu popcornem. Ale i tak szacuje moje menu ma 1400 kcal.

Jutro może się zwaze..., a później w piątek. Po kolejnych 3 dniach.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz