Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

[Cinde_x]

Wiele lat temu koleżanka dała mi przepis na coś podobnego, tylko z tego co pamiętam, to ona przez noc namaczała wiórki kokosowe w spirytusie. Później odcedzała, mieszała z mlekiem skondensowanym słodzonym. Pyszne to było

TŻ ostatnio kupił z ciekawości: https://smile-alkohole.pl/alkohole/l...-likier-05l-16

Pyszne, ale mnie po każdym alkoholu wzdyma , wiec zdarza mi się coś wypić może 2-3 razy do roku. Akurat w ostatnia sobote piłam japońskie wino śliwkowe Choya. Podobne w smaku do dobrej jakości szampana, tylko bez bąbelków. Bardzo mi smakowało.

Mag, pięknie

Zastrzezona Trzymam kciuki, żebyś szybko zażegnała ten stan. Rady Soso bardzo dobre.

Ja też odczuwam od początku listopada spadek formy, nie lubie tej pory roku. Czuje się zmęczona,omącona, a jak patrze w lusterko, to coś za bardzo krytyczna jestem względem siebie. Dużo to pewnie kwestia psychiki, zawsze jak jestem zmęczona, to mam wrażenie, że wyglądam okropnie. Zaczęłam suplementować kompleks wit. B i jeszcze osobno do tego B12, i musowo D3. Może akurat coś pomoże.

Kama, zdrowia

[magbeth]

Apropos tych alkodeserkow, to mnie raz tak koledzy ratowali z przeziębienia, zrobili mi kukułkę pitna, kazali wypić cały garnuszek. Ścięło mnie zupełnie, ale wstałam zdrowa i poszłam normalnie do pracy. No ale wtedy byłam jeszcze mloda i piękna

Specka męcząca strasznie, choć ciekawie, nie powiem, ale po zajęciach mam papkę zamiast mózgu. Spotkałam się dzisiaj z dawno nie widziana koleżanką (ta, która była u mnie w ubiegłym roku), poszłyśmy na spacer w tym wietrze, gorącą czekoladę i ploty, naprawdę dobrze mi po.

Cinde, fajnie ze bracia mniejsi siedzą w końcu w cieple, oby im tak zostało.
Moi rodzice wraz z sąsiadami tez niedawno mieli takiego nowego kociego sąsiada spod schodów, zrobili mu budkę i mieli dyżury w końcu jedna pani zdecydowała się wziąć kitku do domu na stale, ponoć szczęśliwy bardzo.

Zastrzezona, tak, nak****aj ten zen, ten Twój a jak nie będziesz mogła czy chciała - to nie. Soso to bardzo ładnie ujęła.

Ide zaraz się porozciągać i może siłowo coś tez, moje ciało potrzebuje jeszcze ruchu.

Chciałam sobie nb zamówić godzinę w tym salonie piękności, o ktory byly takie jazdy, ale nie mieli terminów nie wiem teraz czy sami nie rozkręcili afery, reklama ze hej. Choć może niekoniecznie - bo widziałam ze jedna radykalna grupa feministyczna polazla z transparentami pod ich klinikę i odwaliła jakieś tyrady odnośnie zgubnego wpływu tyranii piękna. Klientki tejże kliniki zostały określone m.in. jako "waginy na nogach" (o usta chodziło), normalnie siostrzenstwo pełna gębą.
W lutym sobie zamówię, a co.

Zdrowka, Kama.

Wszystkim dobroci i zero wiatru do szpiku kości.

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Wypiłabym takiego słodkiego ulepka. Ale nikt ze znajomych nie lubi takich rzeczy i potem nie wiadomo co robić z resztą butelki.
Tylko whisky z colą faceci, a dziewczyny albo to samo, albo jakieś półsłodkie wino.

Też łykam witaminę B. Zaczęłam od czasu jak ręka mi drętwiała po szczepionce. Teraz już na szczęście jest dobrze. Witamina D3 leży i czeka na swoją kolejkę

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Napisałam do supportu tapatalka jaką to beznadzieją apkę mają i wymieniłam w punktach językiem technicznym co mogliby poprawić
Odpisali mi, że przekażą moje uwagi do technical team, czyli pewnie "odczep się"
Serio ja za takie coś miałabym błąd na błędzie i nikt by tego nie wypuścił do ludzi.

Zamówiłam wczoraj o 16 słuchawki bezprzewodowe i dzisiaj już je kurier mi przyniesie

[magbeth]

Jakie słuchawki kupiłaś?

Kurcze, widziałam piękne singlety z wełny merino z dobrej hodowli, mięciutkie, czarne i dumam czy nie wziąć, ale cena mimo wszystko dość wysoka.

Upolowalyscie coś ciekawego z okazji tego BF szaleństwa?

[Soso]

Aż musiałam wygooglać co to są singlety ;-)

Nic nie upolowałam, ale też nie za bardzo mam czas, żeby się rozglądać, poza tym w Polsce przeceny to zwykle 20/30%, więc bez szału. Potrzebuję kupić odkurzacz pionowy, może jeśli Dyson albo Samsung będą mieć promo to przyspieszy to mój zakup ;-)

Wysłane z mojego SM-F926B przy użyciu Tapatalka

[Ava_]

Napisane przez Soso

Aż musiałam wygooglać co to są singlety ;-)

Wysłane z mojego SM-F926B przy użyciu Tapatalka

Moje google dalej szaleje i pod ta nazwa pokazuje mi jumpsuity do wrestlingu w stylu Borata. Takie coś kupiłaś Mag?

Niestety złamała mnie Sephora, dzielnie opierałam się adwentowym kalendarzom aż nagle wpadła promka -35% na produkty, które i tak chciałam kupić, wiec teraz się opłaciło.

Cinde, bardzo mi się podoba określenie wolnozyjace dzieci. Super ze tak o nie dbasz.

Zastrzezona, miło ze się odezwałas. Dałaś radę tyle razy to i teraz poradzisz sobie z gorszym stanem. Chyba tez taka pogodowa zawierucha daje w kość. Początek listopada był fantastyczny, a tu piszecie ze zimno i okropnie.

Tez się suplementuje, witamina D w końskiej dawce i byle do wiosny.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magbeth]

Haha, nie, Borat mi nie grozi. Póki co bo to nigdy nie wiadomo co człowiekowi odbije.
Ustrojstwo poniżej:
https://www.pierrerobert.no/no_NO/ullsinglet/O128.html

ull to welna nb.

A co konkretnie wpadło Ci w Sephorze?

Apropos Sephory, Mari jak Twoje zakupy?

[Marigold19]

Napisane przez magbeth

Haha, nie, Borat mi nie grozi. Póki co bo to nigdy nie wiadomo co człowiekowi odbije.
Ustrojstwo poniżej:
https://www.pierrerobert.no/no_NO/ullsinglet/O128.html

ull to welna nb.

A co konkretnie wpadło Ci w Sephorze?

Apropos Sephory, Mari jak Twoje zakupy?

Minimalizm moja droga, minimalizm

[Cinde_x]

https://www.poradnikzdrowie.pl/aktua...Qrje-BmKJ.html

Bardzo to przykre. Ona jest tak wspaniałą kobietą, która czyni tyle dobra! Zawsze jak widze jej zdjęcia, jej oczy, jej uśmiech, to mysle sobie, że jakbym ją spotkała na żywo, to od razu miałabym ochote ją przytulić. Już pare lat temu czytałam z nią wywiad, w którym mówiła, że jak była młoda i piękna, i zdarzały jej się gafy, to ludzie reagowali: "o, jak pięknie się potknęła", "o, jak uroczo się pomyliła", a teraz wychodzi na scene w Krakowie by opowiadać o swojej fundacji i słyszy: "co ta stara gruba krowa ma nam do powiedzenia". Ludzie to mega świnie.

Opisze Wam sytuacje dosłownie z przed tygodnia. Mojej mamy kolezanka z liceum ostatnio po wielu latach przyleciala do Polski na rok. Mieszkala w USA przez ostatnie 40 lat. I z opisów mamy taka bardzo fajna ona jest; aktywna, bardzo miła i życzliwa, organizuje spotkania, i zorganizowala spotkanie z kolezankami z liceum... to mi mama mowila, ze za plecami gadaly, ze "jej nie poznaly", ze: "ma zmarszczki takie wielkie na szyi ", i tego typu inne podobne "smaczki" leciały, i tak slucham tego i sobie mysle jakie te baby sa toksyczne, bo nie zauwazam takiej tendencji u mezczyzn... zamiast skupic sie na pozytywach, na tym co kobieta osiagnela, a osiagnela duzo, i jak jest odwazna, bo w wieku 30 lat za wielka wode sama z malutkim dzieckiem poleciala i zaczynala od zera, ma tam dom, dorobiła się sporych oszczędności, to nie... zmarchy na szyi sa wazne .

Myśle, że jeżeli znajdziemy się w takiej sytuacji, w której jedna na drugą napier... do nas w taki sposób, to naszym obowiązkiem jest przywołanie tej osoby do porządku, jawne nie zgadzanie się na to.

Musiałam sobie ulać, bo wyjątkowo mnie to ostatnio rozdrażniło/zasmuciło.

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Cinde ja sobie wystarczy jak pójdę do pracy. U kolegów nie słyszałam takiego obgadywania. A dziewczyny, uśmiech do koleżanki, wszystko miłe. Tylko odejdzie i ale ma brzydki nos, nic jej nie pomoże

[Marigold19]

A u mnie niestety nawet baby chłopów wciągnęły w takie gierki. Zazdro o każdą nową rzecz, każdą złotówkę, każdy sukces. Książkę bym mogła o tym napisać...

[Soso]

Przykre to co piszecie i tak się zastanawiam w jakiej bańce żyję, że tego nie dostrzegam ani u siebie w firmie (rozkład płci pół na pół) ani wśród przyjaciółek i koleżanek. Bardziej spotykam się z uwagami na temat czyjegoś zachowania, ale raczej rzadko wyglądu.

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Ja nie mam dużo koleżanek, więc i rzadko słyszę coś takiego.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Grabi97]

Też raczej na temat zachowania slyszałam jakieś uwagi czy pogadanki, ale wygląd.. No nie bardzo.. Nie przypominam sobie czegoś takiego.

[Ava_]

Cinde, dobra wiadomosc, ze takie zachowania są coraz rzadsze, co widać po niektórych komentarzach wyżej. Podobnie jak Soso, w swoim otoczeniu raczej się nie spotykam z przytykami na temat wyglądu, w stronę i kobiet i facetów. Z tego co pamietam bardzo szczupli faceci tez łatwo w życiu nie mieli.

Znowu nie miałam czasu rozpakować wszystkich przesyłek. Zrobię to i udokumentuje, ale narazie z uwagi na WorldCup zyje od meczu do meczu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kamlisa]

Cinde, tez czytałam o Dymnej i sobie pomyslałam: co to, kurna, kogos obchodzi, jak ona wyglada?! Nie ma juz 20 lat i miec nie bedzie i skupia sie na innych sprawach, wiec o co chodzi ludziom> Luster nie maja we włąsnych domach, by patrzec na siebie...? Irytuja mnie takie tabliodowe/netowe porownania: taka i taka w znanym filmie, teraz bys jej nie poznał...No jasne, miałą 25 ma 65 i sie zmieniła, samo zycie. dziewczyny z dawnych moich zdjec tez juz nie ma i co to niby ma kogos obchodzic...? A jednak...Ale faceci tez plotkuja, sama słyszałam
A w sytuacji z ta pania z USA to przeciez jej kolezanki z liceum rowniez sie postarzały o te same 40 lat i nie wierze, by ona jedna była stara a one nadal kwiatuszki...Brak samokrytycyzmu...

[Cinde_x]

Soso, widocznie obracasz się pomiędzy ludzmi, którzy mają klase .

Mnie to zadziwia, że osoby tak postępujące mają smiałość wygłaszać takie opinie - przecież to o nich bardzo nieładnie świadczy (z czego sobie jakoś dziwnie sprawy nie zdają), a nie o osobie, którą obgadują.

To jest takie bardzo wsioskie, małomiasteczkowe zachowanie. Ja również, na co dzień w pracy, się z tym nie spotykam, a bardzo dużo rozmawiam z różnymi ludzmi, ale że pochodze z małej miejscowości i mam kontakt z ludzmi stamtąd, to czasami dociera do mnie to czy tamto. No i jest internet...

Z innej beczki, wstąpiłam dzisiaj do H&M. Kupiłam szalik i opaske na głowe:

https://www2.hm.com/pl_pl/productpage.1118462001.html
https://www2.hm.com/pl_pl/productpage.1110645005.html

Tak rzadko kupuje w sieciówkach, że może będę rozgrzeszona.

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Napisane przez Kamlisa

Cinde, tez czytałam o Dymnej i sobie pomyslałam: co to, kurna, kogos obchodzi, jak ona wyglada?! Nie ma juz 20 lat i miec nie bedzie i skupia sie na innych sprawach, wiec o co chodzi ludziom> Luster nie maja we włąsnych domach, by patrzec na siebie...? Irytuja mnie takie tabliodowe/netowe porownania: taka i taka w znanym filmie, teraz bys jej nie poznał...No jasne, miałą 25 ma 65 i sie zmieniła, samo zycie. dziewczyny z dawnych moich zdjec tez juz nie ma i co to niby ma kogos obchodzic...? A jednak...Ale faceci tez plotkuja, sama słyszałam
A w sytuacji z ta pania z USA to przeciez jej kolezanki z liceum rowniez sie postarzały o te same 40 lat i nie wierze, by ona jedna była stara a one nadal kwiatuszki...Brak samokrytycyzmu...

Bardzo się zgadzam ze wszystkim co napisałaś. A podkreślone: no tak, to jest w tym wszystkim najzabawniejsze, bo one też się zmieniły i być może w druga strone, ta obgadana pani też by ich nie poznała jakby sie przypadkiem gdzieś w swiecie minely na ulicy .

[magbeth]

Ja w sumie tez jestem w bance, choć kto to wie...? Norweżki w temacie wyglądu są bardzo mało wprost, ale może za plecami po mnie jadą? Kij im w oko, tak jak piszecie, to co mówią o nas nie świadczy o nas.
Zjawisko skupienia na wyglądzie obserwuje za to częściej u koleżanek z Polski/Rosji/Ukrainy, generalnie bloku wschodniego, choć absolutnie nie mam zamiaru jechać w jakis sztywny sztuczny podział, różni ludzie są wszędzie. A przed emigracja...non stop kolor coś nie tak z moim wyglądem - albo za bardzo wymalowana, albo za mało, za chuda, za gruba, za długie włosy, a może za krótkie, zeby jak koń, albo za ładny zgryz - normalnie jak u Nosowskiej w Cudzoziemce w kraju kobiet.

Nie odniosę się konkretnie do hejtow pod adresem Anny Dymnej, bo musiałabym użyć wielu słów uważanych za nieparlamentarne. Co trzeba mieć w głowie żeby tak się wypowiadać...

Mam dziś mocno zły i trudny dzień zawodowo, najchętniej bym zniknęła w cholerę. Czuje się jak najgorszy specjalista na świecie, guzik umiem, guzik wiem, guano a nie pomagam ludziom. Dostałam dziś pewna informacje zwrotna, która mnie wbiła w ziemie, negatywnie - wychodzi, na to, ze zle czytam cudze emocje i zwyczajnie nie rozumiem innych ludzi. Albo jestem naiwniara, której można wbić nóż w plecy z uśmiechem jokera na twarzy. No nie wierze, ze mogłam się aż tak pomylić, ale jeśli tak - to ku**a m*c, to to środowisko jest kij a nie terapeutyczne. Środowisko, nie pacjenci.

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Magbet pytałaś jakie słuchawki. To takie.
Załącznik 7782999

Edifier neobuds pro

Rozważałam te iPhonowe, ale jeszcze nie wiem czy się gubi taki typ słuchawek.
W każdym razie dzisiaj w MPK dzięki nim nie słyszałam wycieczki szkolnej. Jaka ulga. Tylko muszę rozmiar tych gumek zmienić jakby miały wygłuszać mocniej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Magbet

[Kamlisa]

zaczełam nowy serial, 1899. Klimaty...nie do konca ale jednak - stare horory i i powiesci niesamowite - Poe, Lovercraft...Ta sie dzieje na morzu na mrocznym pasazerskim parowcu i ma klimat No i oryginalna jest tu prawdziwa wieza babel - ludzie z roznych krajow i jezykow - rozmawiaja ze soba w swoich rodzimych, ze swietym przekonaniem, ze ta druga strona powinna sie domyslec...Polak do Chinki ( jak mniemam), Francuz do Chinki, Portugalczyk do...eee..starozakonnego Holendra..? Nasz rodak wyglada niezle, wybrali umiesnionego młodziana jestem w 4 odcinku i poki co wiadomo, ze nic nie wiadomo...
Od razu przypomniało mi sie opowiadania z horrorow z tamtych dawnych czasow, Małpia łapka. Czytałam wiele lat temu i do dzis mam droszcze na wyobrazenie zmumifikowanej małpiej łapki, ktora moze spełnic 3 zyczenia...
Magbeth, przytulam. Kazdemu moze sie zdarzyc taki dzien, zwiazany z praca zawodowa. Ja, jak mam cos takiego, ze mnie skreca w precelek i naprawde nie chce mi sie gdzies wracac - powtarzam sobie, ze jak by to nie było nieprzyjemne - to rowniez z minie...

[magbeth]

Dzięki dziewczyny tez sobie powtarzam, ze wszystko mija - w swoim czasie. Póki co jest jak jest.

kqq, mam Airpodsy i sie nie gubia, wyciszenie to zaiste błogosławieństwo.

Kama, ten serial to Netflix, tak? Brzmi zachęcająco dla mnie, coś innego niż kryminały i inne a Flanagana już wszystko widziałam.

[Soso]

Magbeth ależ skąd! Dosłownie przed chwilą trafiłam na Twoją wypowiedź w sąsiednim wątku i pomyślałam sobie Borze zielony jak miło musi być przeczytać tak wyważoną i pełną życzliwości wypowiedź skierowaną w swoim kierunku. Nie daj się, krytyka jeśli nie jest merytoryczna to jest bez sensu. Przytulam też

Wysłane z mojego SM-F926B przy użyciu Tapatalka

[magbeth]

Dzięki Soso
Ciężko stwierdzić czy to merytoryka, bo rzeczone osoby unikają kontaktu ze mną.

Ostatni dzień specki w tym rozdaniu, jeszcze jutro trzeba przetrwać w pracy i potem dwa dni można żyć. Jestem bardzo zmęczona.

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

12%. Dużo mało nie wiem. Miło że sami z siebie. Za jakiś czas mam rozmowę w jakim kierunku chce się rozwijać, co się podoba, co nie podoba. Jakby nie patrzeć to pracuję tam długo. Co ja powiem to nie wiem, pasuje mi to co robię.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Kamlisa]

kgg, ale to dobrze, ze Cie doceniaja, dobrze też, ze Ci ta praca pasuje. jestes konkretna osoba, jak Ci sie cos nie spodoba to przeciez powiesz
Magbeth, tak, to netflix, 8 odcinkow chyba, dobrze zrealizowany i dobrze sie oglada. Chociaz naprawde nie wiem, czemu wszyscy tam mowia w swoim jezyku do osob, ktore ich nei rozumieja, nie probujac nawet zadnego innego...Ja bym raczej nie oczekiwała, ze ktos bedzie rozumiał polski, przynajmniej kombinowałabym z innymi...A tu jedynymi poliglotami sa niektorzy członkowie załogi, ktora zna rodzimy niemiecki i angielski, przynajmniej jako tako. Jakim cudem ludzie sie jakos dogaduja - jest dla mnie niepojęte...

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Inflacja jest jaka jest, no ale nie ma co narzekać. Lepiej tak niż wcale. Zdziwiło mnie tylko to, że tak mało osób było. Może wcześniej się dogadali, a może zostali pominięci.

Przebranie w klimacie bajkowym.
Tak żeby nie iść nie zaopatrywać się w niewiadomo co. Jakieś pomysły?
Koledzy uznali, że założą bluzy z napisem harry potter albo dragon ball

[Kamlisa]

Dzis sie zirytowalismy, głownie ja i to mocno...Kupilismy nowy telewizor, wypasiony samsung, bajery i tak dalej. Pan ze sklepu przywiozł, podłaczył, parosekundowy kurs obsługi, wszystko niby działało...Potem siadłam, zeby zapoznac sie dokłądniej, zainteresowana opcja netflixa na tv i wygodniejszego ogladania. netflixa zalogowalam, chociaz przywoże własnie do nas mame i tv bedzie niedstepne dla nas nastepne 5 miesiecy
..Nie jestem moze specem, ale przez lata duzo nagrywałam, wiec przeszłam przez rozne komputery, telewizory, dekodery, nagrywarki wielu firm, przewaznie dojde do tego, co chce. a tu telewizor raz wyłaczony - nie właczył sie ponownie , nie reagujac na pilota...Na proby recznego właczenia tez nie. Pilot najwyrazniej przeszedł w opcje uniwersalny, o co wcale go nie prosiłam...Telewizor sie nie właczył, ale piszczał co pare sekund, jakby juz zamierzał sie właczyc, tylko cos nie stykało, natomiast samoistnie właczały sie i wyłaczały podłączone do niego - dekoder polsatu, dekoder naziemnej i odtwarzacz dvd. same, bez pilota Szlag mnie trafił, właczyłam i wyłaczyłam cała listwe, posprawdzałam usadowienie wszystkich kabli i wtyczek- bez efektu - ekran ciemny, tv piszczy i migaja właczajace sie bez sensu urzadzenia poniżej Musiałam znowu wyłaczyc całą listwe, bo szkoda dekoderow. W sklepie juz nie odbierali telefonu...Wybiore sie tam jutro z rana, ale jesli kaza mi czekac na jakies serwisy z innego miasta - to nei wykluczam, ze oddam całe ustrojstwo...Dodatkowo mnie trafiło, jak sprobowałam siegnac po instrukcje obsługi. Zero informacji i instrukcji, złote mysli typu: sprawdz wtyczke i czy jest prad oraz: menu jest intuicyjne...i tyle.
jednoczesnie kupilismy zamrazarke i wyglada na o wiele przyzwoitszy, normalnie działający sprzet

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Współczuję sytuacji z tv.

Dobra potrzebuję pomocy. Ubrać się nie umiem. Potrzebne mi dwa zestawy. Na jednym będą te przebieranki, ale pewnie większość nie będzie przebrana.
Rajstopy mam do wyboru albo czarne albo cieliste. Szpilki mam jeszcze nude. Wezmę na wszelki wypadek jeszcze niższe buty
Zaraz wrzucę więcej
1
2

Wysłane z mojego Mi Note 10 przy użyciu Tapatalka