Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

[Anastazja#]

Napisane przez Dla ciebie J.

Jakie zmiany,no chyba jeszcze nie ma małego ludzika
A ziemniaki są suszone i paczkowane to jak się nie dostanie tam wilgoć to napewno nie zgniją.

Nie jeszcze małego ludzika nie ma Ale właśnie wczoraj staliśmy się z mężem właścicielami własnego "M", tzn. na razie jest to mieszkanie banku, a nasze bedzie za jakieś 30 lat jak spłacimy kredyt. Do tej pory wynajmowaliśmy mieszkanie, ale 3 miesiące temu Pan nam sie kazał wyprowadzić do końca roku. Więc z wszyskim zdążyliśmy na ostatnią chwilę. Jeszcze tylko przeprowadzka i mogę iść rodzić. Ale nie będzie tak źle- przyjeżdżaja rodzice i mąż od siostry nam pomoże- damy radę

[ulisia1]

Napisane przez Dla ciebie J.

Mam nadzieję ,że to tylko przejęzyczenie i nie paczki tylko listy?
bo to tylko strata pieniędzy

do 1kg:
paczka ekonomiczna 57zł priorytet 81zł
list polecony " 27,10 zł " 43,30zł
list zwykły " 21,80 zł " 38 zł


Chyba tak,przynajmniej do końca roku.
Polecam wysyłkę listem bo tańszy przynajmniej do 1kg(podobno ma szybciej iść)

Tak, wysłałam listem i priorytetem. Wiem że teoretycznie ma dojść w styczniu, ale ciekawa jestem, kiedy naprawdę dojdzie...

[ulisia1]

Napisane przez Dla ciebie J.

Mam nadzieję ,że to tylko przejęzyczenie i nie paczki tylko listy?
bo to tylko strata pieniędzy

do 1kg:
paczka ekonomiczna 57zł priorytet 81zł
list polecony " 27,10 zł " 43,30zł
list zwykły " 21,80 zł " 38 zł


Chyba tak,przynajmniej do końca roku.
Polecam wysyłkę listem bo tańszy przynajmniej do 1kg(podobno ma szybciej iść)

Tak, wysłałam listem i priorytetem. Wiem że teoretycznie ma dojść w styczniu, ale ciekawa jestem, kiedy naprawdę dojdzie...

Edit: Mam kłopoty z wysłaniem tego postu, jeśli wysłał się kilka razy to można nadmiar skasować... :/

[jaroszania]

właczcie sobie tv4 artur zmijewski opowiada o swojej wyprawie do afryki. fajne, jest o potrzebach tamtejszych dzieci i warunkach zycia

[_MAMA_]

Napisane przez Anastazja#

Ale właśnie wczoraj staliśmy się z mężem właścicielami własnego "M"

Wspaniała nowina w końcu udało Wam się znaleźć mieszkanie. A gdzie, gdzie? w Gliwicach ???
Bardzo się cieszę, nawet mężowi opowiadałam i znajomym że tak trudno mieszkanie znaleźć w ludzkiej cenie i miejscu. Ale 30 lat spłacać
Wiecie czasami zazdroszczę tym naszym murzynkom że nie mają tego typu problemów, ale oczywiście nie chciałabym nigdy znaleźć się w ich sytuacji życiowej

Napisane przez jaroszania

właczcie sobie tv4 artur zmijewski opowiada o swojej wyprawie do afryki. fajne, jest o potrzebach tamtejszych dzieci i warunkach zycia

nie mam tego programu


elinka jaką decyzję podjełaś ???

[Markos]

Napisane przez ulisia1

Czytałam we wcześniejszym wątku, że niektórzy chcieliby jechać do Zambii w wakacje tego roku... Ja też coraz poważniej o tym myślę...

Cześć ulisia1
Jechać to pewnie by wszyscy chcieli, no może prawie wszyscy - bo niektórzy mogą się bać np. krokodyli . I wcale się nie śmieję z pana, którego pogryzł krokodyl, bo jest mi tego pana strasznie żal.
Rozmawialiśmy w parę osób o takim wyjeździe, ale co z tego wyjdzie, to się dopiero okaże. Ja jestem jak najbardziej za (a nawet przeciw - jak mawiał klasyk ), tylko nie wiem, czy udałoby mi się to już zrealizować w najbliższe wakacje.
Jeśli chcesz jechać w te wakacje to kontaktuj się z gosiakiem - ona jest w trakcie poważnych przygotowań i chyba nawet tajfun, tornado i trzęsienie ziemi razem wzięte jej nie zatrzymają (nie wspominając o takiej drobnostce jak krokodyle ).
A naszej Siostrze jak najbardziej pomoc by się przydała

[_MAMA_]

miałam juz nic nie wystawiać na allegro bo nie daje rady aukcji i kartoeki - korespondecji, zdjęć prowadzić na raz bezbłędnia, ale jakoś tak głupio bez aukcji

mamy link do adopcji serca na stronie sióstr boromeuszek nawet nie wiem od kiedy , Seona zauważyła

[mamapity]

Anastazja to bardzo dobra wiadomość, gratuluje własnego M
Tylko uważaj na siebie przy przeprowadce, oszczędzaj się bo chyba termin blisko.
Pozdrawiam wszystkich.

[ulisia1]

Napisane przez Markos

Cześć ulisia1
Jechać to pewnie by wszyscy chcieli, no może prawie wszyscy - bo niektórzy mogą się bać np. krokodyli . I wcale się nie śmieję z pana, którego pogryzł krokodyl, bo jest mi tego pana strasznie żal.
Rozmawialiśmy w parę osób o takim wyjeździe, ale co z tego wyjdzie, to się dopiero okaże. Ja jestem jak najbardziej za (a nawet przeciw - jak mawiał klasyk ), tylko nie wiem, czy udałoby mi się to już zrealizować w najbliższe wakacje.
Jeśli chcesz jechać w te wakacje to kontaktuj się z gosiakiem - ona jest w trakcie poważnych przygotowań i chyba nawet tajfun, tornado i trzęsienie ziemi razem wzięte jej nie zatrzymają (nie wspominając o takiej drobnostce jak krokodyle ).
A naszej Siostrze jak najbardziej pomoc by się przydała

Hejka! a kto to jest gosiak ? Chciałabym jechać, chociaż jedyne co mnie przeraża to nie krokodyle, ale koszt dojazdu. Na forum różnie ludzie mówią. Ale pewnie będzie ze 3 tysiące w obie str...? + opłaty lotniskowe, szczepienia, jedzenie tam na miejscu, nie wiem jak z mieszkaniem...? Ale jakby było około 3tys to bym rozważała wyjazd. Jeśli dużo więcej to chyba nie da rady...
Zastanawiam się w czym najbardziej przydałaby się pomoc. W szpitalu? Nauce dzieci angielskiego...? Może w czymś jeszcze innym...?

[tereska]

Anastazjo- bardzo gratluję Ci własnego mieszkania. Co tam kredyt- 30 lat minie jak z bicza strzelił- wiem coś o tym. Przyłączam się do głosu Mamypity- uważaj kochana na siebie no i na dzidziusia. Wszystkiego dobrego Zyczę Tobie i Twojemu mężowi na własnych, tzw. śmieciach.
MAMA- no właśnie wczoraj patrzyłam, że tak jakoś głupio bez aukcji na Allegro.
Naprawdę nie ma nikogo kto mógłby pomóc MAMie z tymi aukcjami??????????- nie wierzę!!!!!

Pozdrawiam wszystkich przedświątecznie.

[ulisia1]

ja bym mogła pomóc z aukcjami, tylko musiałabym wiedzieć co mam robić...

[_MAMA_]

Napisane przez ulisia1

ja bym mogła pomóc z aukcjami, tylko musiałabym wiedzieć co mam robić...

po pierwsze na mioim koncie nie da się wystawiać
musiałabyś wystawiać na swoim lub założyć całkiem nowe z jakąś nazwą zwiazaną z dziećmi
po drugie wystawiałaś kiedys aukcje? znasz regulamin allegro?
jeżeli tak ja prześlę Ci kod htm jaki zrobił mi rok temu NR, list do kupującego i gotowe
aha masz konto w banku z dostępem przez internet ?

technicznie to nie jest bardzo trudne, jednak wymaga nakładu czasu no i pakowanie, chodzenie na pocztę, korespondencja z kupującymi

[Animator]

Napisane przez _MAMA_

Wspaniała nowina w końcu udało Wam się znaleźć mieszkanie. A gdzie, gdzie? w Gliwicach ???

Tyle mogę zdradzić, że nie w Gliwicach a w Zabrzu tylko w innej dzielnicy. Już nie będę mógł przez okno rozmawiać z Anastazją. Spróbuję do niej zadzwonić, może pomogę przy przeprowadzce?

[ulisia1]

Napisane przez _MAMA_

po pierwsze na mioim koncie nie da się wystawiać
musiałabyś wystawiać na swoim lub założyć całkiem nowe z jakąś nazwą zwiazaną z dziećmi
po drugie wystawiałaś kiedys aukcje? znasz regulamin allegro?
jeżeli tak ja prześlę Ci kod htm jaki zrobił mi rok temu NR, list do kupującego i gotowe
aha masz konto w banku z dostępem przez internet ?

technicznie to nie jest bardzo trudne, jednak wymaga nakładu czasu no i pakowanie, chodzenie na pocztę, korespondencja z kupującymi

pewnie że nie raz wystawiałam aukcję na allegro, inaczej bym się nie zgłaszała... i musiałabym chyba założyć nowe konto, moje ma nazwę nie za bardzo... tylko kto będzie chciał licytować na nowym koncie... :/
Pozdrawiam.

Ps. Mam konto internetowe.

[Norton]

Napisane przez BIG

Norton-co z nr.konta na Twojej stronie.Co u rodziny sp.katechisty?

Numer konta jest aktualny. Podałem nr konta, gdyż jest kontakt z rodziną katechisty. Czekam jedynie na kontakt z Maybinem i Roydem.

[Markos]

Napisane przez ulisia1

Hejka! a kto to jest gosiak ? Chciałabym jechać, chociaż jedyne co mnie przeraża to nie krokodyle, ale koszt dojazdu. Na forum różnie ludzie mówią. Ale pewnie będzie ze 3 tysiące w obie str...? + opłaty lotniskowe, szczepienia, jedzenie tam na miejscu, nie wiem jak z mieszkaniem...? Ale jakby było około 3tys to bym rozważała wyjazd. Jeśli dużo więcej to chyba nie da rady...
Zastanawiam się w czym najbardziej przydałaby się pomoc. W szpitalu? Nauce dzieci angielskiego...? Może w czymś jeszcze innym...?

gosiakk7 to osoba z naszego forum. Ostatnio odzywała się w dn.18.12 (post nr. 2627 str.88 tego wątku), a o wyjeździe pisała tego samego dnia (post 2606 str.87). Wiem, że jest w kontakcie z s.Józefą odnośnie wyjazdu i to ona udzieli Ci najpełniejszych informacji.
Możesz wysłać do niej Prywatną Wiadomość, ale na pewno zaraz się odezwie na wątku - zwłaszcza jak zobaczy, że tu o niej plotkujemy
Obawiam się jednak, że koszty będą większe niż te o których piszesz.

[_MAMA_]

wklejam szybko e-mail od s. Józefy i lecę sprzątać bo to last minute przed swiami

Szczesc Boze!
Bylam dzisiaj w Lusace ,wstapilam do firmy,ktora zajmuje sie
generatorami i tam odnalazlam to co szukam-mlyn do robienia masla z orzeszkow
ziemnych.3,5V,wiec nasz generator go uciagnie,w ciagu 1 godziny przerobi 25 kg
orzeszkow.Cena w kwachach:
8.000.000 to tak w przyblizeniu ok 2.500 dolarow.Mam ogromna ochote go kupic dla
programu-dali mi 10 dni do zastanowienia bo prosilam zeby go nie sprzedali-jest
ostatni ,a sprowadzaja je z Zimbabwe.Pani Agnieszko bardzo prosilabym Pania o
skontaktowanie sie z dwoma Panami ktorzy wplacili duze pieniadze czy pozwoliliby
aby za te pieniadze kupic wlasnie ten mlyn.

z jednym się skontatktowałam a z drugim raczej nie dam rady nawet nie wiem co to za kraj
55-341 -Udanin

[suzi82]

Napisane przez _MAMA_

wklejam szybko e-mail od s. Józefy i lecę sprzątać bo to last minute przed swiami

Szczesc Boze!
Bylam dzisiaj w Lusace ,wstapilam do firmy,ktora zajmuje sie
generatorami i tam odnalazlam to co szukam-mlyn do robienia masla z orzeszkow
ziemnych.3,5V,wiec nasz generator go uciagnie,w ciagu 1 godziny przerobi 25 kg
orzeszkow.Cena w kwachach:
8.000.000 to tak w przyblizeniu ok 2.500 dolarow.Mam ogromna ochote go kupic dla

programu-dali mi 10 dni do zastanowienia bo prosilam zeby go nie sprzedali-jest
ostatni ,a sprowadzaja je z Zimbabwe.Pani Agnieszko bardzo prosilabym Pania o
skontaktowanie sie z dwoma Panami ktorzy wplacili duze pieniadze czy pozwoliliby
aby za te pieniadze kupic wlasnie ten mlyn.

z jednym się skontatktowałam a z drugim raczej nie dam rady nawet nie wiem co to za kraj
55-341 -Udanin

Siostro trzymam kciuki ! musi się udać z tym młynem. Dobrze by było gdyby Ci panowie się zgodzili. To byłby niesamowity prezent na święta
W zeszłym roku maszynka do waty cukrowej, w tym może sie uda kupić młyn (znaczy ja w to wierzę ) a co za rok ?? ..... pewnie ciężarówka na prezenty.

pozdrawiam wszystkich gorąco


w programie GOOGLE EARTH znalazłam miasto Udanin to POLSKA z województwie Dolnośląskim

[ahamar]

Napisane przez _MAMA_

55-341 -Udanin

Gmina UDANIN w centralnej części woj. dolnośląskiego. A 55-341 to kod jej sołectwa UJAZD GÓRNY

http://www.udanin.pl/index.php

[_MAMA_]

aha widzę miedzy Legnicą a Wrocławiem, wieś Karnice
proszę tego Pana aby napisał do mnie aga@adopcjaserca.pl
zmyliło mnie obcojęzyczne imię, nazwisko (chyba włoskie) i "De" na poczaku
dobrze że to Polska, ale jak złapać kontatkt ? mam tylko adres ?

[suzi82]

Napisane przez _MAMA_

aha widzę miedzy Legnicą a Wrocławiem, wieś Karnice
proszę tego Pana aby napisał do mnie aga@adopcjaserca.pl
zmyliło mnie obcojęzyczne imię, nazwisko (chyba włoskie) i "De" na poczaku
dobrze że to Polska, ale jak złapać kontatkt ? mam tylko adres ?

no to moze zadzownic na informacje w TP. Jak ma się adres i dane to telefon chyba podadza o po kłopocie

[_MAMA_]

ale 913 nie działa
błękitna linia czy co ? jaki nr na info ?

[suzi82]

Napisane przez _MAMA_

ale 913 nie działa
błękitna linia czy co ? jaki nr na info ?

118 913 biuro numerów tp



http://www.tp.pl/prt/pl/klienci_ind/...yjne?_a=664688

[_MAMA_]

Niestety Pan nie ma korzysta z siecie TP
wiecie co , czesto ludzie z zagranicy korzystaja z pomocy rodziny w Polsce przy robieniu przelewów, nic by to mogło nie dać gdybym sie nawet dodzwoniła

siostra tak zakończyła wczorajszy e-mail:
Z Berlina od P.Celiny -juz wyslala z tyg.misyjnego jest w drodze Euro,
wiec po zlaczeniu akurat by wystarczylo.......prosze doradzcie.
Dobranoc
S.Jozefa

Ja myślę że siostra najlepiej wie co w tym momencie jest najbardziej potrzebne i ofiarodawcy nie obrażą się
młyn można zaliczyc do "maszyn rolniczych" a jak jest "na misje" to tez się zgadza, prawda ?

[suzi82]

Napisane przez _MAMA_

Niestety Pan nie ma korzysta z siecie TP
wiecie co , czesto ludzie z zagranicy korzystaja z pomocy rodziny w Polsce przy robieniu przelewów, nic by to mogło nie dać gdybym sie nawet dodzwoniła

siostra tak zakończyła wczorajszy e-mail:
Z Berlina od P.Celiny -juz wyslala z tyg.misyjnego jest w drodze Euro,
wiec po zlaczeniu akurat by wystarczylo.......prosze doradzcie.
Dobranoc
S.Jozefa

Ja myślę że siostra najlepiej wie co w tym momencie jest najbardziej potrzebne i ofiarodawcy nie obrażą się
młyn można zaliczyc do "maszyn rolniczych" a jak jest "na misje" to tez się zgadza, prawda ?

Ja myślę, że gdyby to była rzecz zbędna to siostra w ogóle nie zadawałaby sobie trudu aby zakupić ten młyn. Przeciez z tego będzie tyle tego kremu. Można też sprzedawać i kaska będzie na dożywanianie. Jeśli chodzi o mnie to siostra może kupowac bez zastanawiania

[_MAMA_]

suzi i ahamar wydaje mi sie ze siostrze nie chodzi o sprzedawania, ale mogę sie mylić.
Siostra pisała że dodada cukru i wanilii i zaspokoi to dzieciom głód na słodycze i masło orzechowe jest cennym źródłem białka.

A wiecie ze ja to chyba nwet nigdy nei jadłam masła orzechowego a jak jakdłam to raz i nawet nie pamietam jak smakuje

edit:
Ania właśnie leci w samolocie do RPA
niecierpliwie czekam na pierwszego e-maila od niej, obiecała na[pisać ...

[gosiakk7]

Napisane przez Markos

Możesz wysłać do niej Prywatną Wiadomość, ale na pewno zaraz się odezwie na wątku - zwłaszcza jak zobaczy, że tu o niej plotkujemy

Jakbyś zgadł Dopiero teraz się odzywam, bo byłam w pracy na nockę, a po pracy od razu na świąteczne zakupy...powoli padam... :/

Napisane przez Markos

Obawiam się jednak, że koszty będą większe niż te o których piszesz.

Ja również :/
Ulisia, sprawa wygląda tak: moja znajoma cały czas sprawdza czy nie trafi się jakaś okazja na tańsze bilety lotnicze. Jeśli nie, to standardowo koszt lotu w obie strony ze wszystkimi opłatami to trochę ponad 4000pln
Zakwaterowanie z tego co wiem jest zapewnione, co do wyżywienia Siostra mi pisała żebym się też za bardzo nie martwiła, ale ja to nie chciałabym dodatkowo jej obciążać swoim żołądkiem...ale podobno warzywa i owoce są w miarę tanie, więc nie sądzę, żeby wyżywienie bardzo odbiło się na kieszeni.
Szczepienia: nie ma wymaganych, ale są zalecane. Koszt całkowity szczepień to ok 400zł i trzeba zacząć je robić ok.2m-ce przed wyjazdem.

I jeszcze jedno....ELINKA, proszę, odezwij się i powiedz co postanowiłaś. Ja Siostrze zakomunikowałam wyjazd 3 osób (ja, Elinka i jej mąż). Jeśli to wypali, to na ten rok Siostra chyba więcej osób nie może przyjąć. Dlatego cały czas czekam na odpowiedź Elinki...

Czy ktoś może pomóc mi znaleźć info na temat pociągów w Afryce? Nadal chodzi mi po głowie odbycie części podróży ZKP (Zambijskie Koleje Państwowe )

Ulisia, jak masz jakieś pytania jeszcze to śmiało...ale chyba i tak już wszystko co wiem to napisałam

Anastazja - gratuluję własnego M !!!! Kiedy parapetówa?

[_MAMA_]

zdradze Wam tajemnice bo nie wytrzymam
po nowym roku jak sie ułozy to zwiększymy adopcje o kolejne 30 dzieci i będzie nas 300
ale sza, nikomu nie mówcie bo się nie uda

[jaroszania]

a to Siostry Zambijki maja przejac ta 30 czy nasza Siostra?

co do tych rozliczen Siostry - to sa to rozliczenia z kazda osoba?? Bo jesli tak to napisze, zeby tego nie robic. Mi to niepotrzebne a dla Siostry wiecej roboty.

[_MAMA_]

te 30 s.Józefa

każdy indywidualnie dostanie rozliczenie