Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

[dorinka30]

Napisane przez ButterBear

Cześć Dziewczyny... kurczę, ale naprodukowałyście
Zanim przeczytałam wszystko, to ho ho ho...

Dorinka koniecznie wklej zdjęcia w sukni ślubnej

Jak koncert, opowiadaj, udany

[Madzialenka12344321]

Diana juz cie szukam. widze, nawet blisko mnie mieszkasz juz cie zaprosiłam Madzia G to ja - w tej czerwonej bluzce

[hania811]

Napisane przez dorinka30

EEe nie przejmuj się papierologią, a to nie jest czasem tak, że trzeba wyrobić nowe dokumenty w przeciągu miesiąca, Haniu jak to jest ?

Ja też będe mieć nowe nazwisko, hehe nie wiem jak się przestawię

Znaczy tak dowód trzeba w miarę szybki a na pewno przed końcem roku rozliczeniowego bo w US musi sie wszystko zgadzać.
Prawo jazdy np mam czały czas na stare nazwisko.
Dowód szybko wymieniłam bo i tak miałam stary więc musiałam.
Wszystkie kary debetowe i kredytowe na stare nazwisko bo nie chce mi sie wymieniać.
Pieczatki w pracy szybko wymienilam.
Paszport wyrabiałam w tym roku bo mi sie skonczył więc mam też jna nowe nazwisko.
Na początku miałam problem z przedstawianiem się przez telefon w biurze.
Teraz mam tez galimatias nie mały. Bo w pracy podpisuję sie jako A.W a na potwierdzeniach z karty kredytowej jako A.P.

[Madzialenka12344321]

Mojej mamy bratowe dalej ma stare prawo jazdy hehe

[dorinka30]

Napisane przez hania811

Znaczy tak dowód trzeba w miarę szybki a na pewno przed końcem roku rozliczeniowego bo w US musi sie wszystko zgadzać.
Prawo jazdy np mam czały czas na stare nazwisko.
Dowód szybko wymieniłam bo i tak miałam stary więc musiałam.
Wszystkie kary debetowe i kredytowe na stare nazwisko bo nie chce mi sie wymieniać.
Pieczatki w pracy szybko wymienilam.
Paszport wyrabiałam w tym roku bo mi sie skonczył więc mam też jna nowe nazwisko.
Na początku miałam problem z przedstawianiem się przez telefon w biurze.
Teraz mam tez galimatias nie mały. Bo w pracy podpisuję sie jako A.W a na potwierdzeniach z karty kredytowej jako A.P.

Czyli Haniu w Banku nie zgłaszałaś zmiany nazwiska ? Nie trzeba zmieniać kart wszystkich ?


Diana- Dorota to ja , nie zdążyłam nic napisac w wiadomości do Ciebie i mi poszła

[ButterBear]

Napisane przez dorinka30

Jak koncert, opowiadaj, udany

Koncert był super!! Na prawdę fantastycznie na żywo się ich słucha. Bardzo mnie zdziwiło, że Sting ma taki sam głos na żywo, jak na płycie - wiecie, czasami na koncertach się okazuje, że wokalista fałszuje, zawodzi, wyje wręcz...a on nic, nawet pod koniec, jak był już zmęczony, to wszystko brzmiało super i czyściutko.
Reszta muzyków też klasa (zaczęłam zwracać uwagę na takie rzeczy, jak kto gra, selektywnie, od kiedy jestem z moim TŻ-'muzykiem' )
Mówiąc ogólnie - Sting to klasyka gatunku i będę dalej podtrzymywać, że pomimo swojego już nie najmłodszego wieku, dalej jest na czym oko zawiesić.
Ehhhh... było fantastycznie

Madzia już wysłałam Ci wiadomość

[miskowa]

ja też nie mam nikogo z was na NK

[Madzialenka12344321]

Napisane przez ButterBear

Madzia już wysłałam Ci wiadomość

ja też hehe

[DianaM]

Napisane przez Madzialenka12344321

Diana juz cie szukam. widze, nawet blisko mnie mieszkasz juz cie zaprosiłam Madzia G to ja - w tej czerwonej bluzce

Faktycznie, rzut beretem! No to trzeba się będzie kiedyś koniecznie spotkać!
Fajnie, że teraz Was "widzę" Jeśli kogoś pominęłam w napisaniu wiadomości, to przepraszam, ale nie wiem czy wszystkie sobie życzą

[Madzialenka12344321]

Napisane przez DianaM

Faktycznie, rzut beretem! No to trzeba się będzie kiedyś koniecznie spotkać!
Fajnie, że teraz Was "widzę" Jeśli kogoś pominęłam w napisaniu wiadomości, to przepraszam, ale nie wiem czy wszystkie sobie życzą

oj tak
jak zawsze wracałam autobusem do domku z Olsztyna to tam mielismy przystanek
to dwie kurpianki jesteśmy

[dorinka30]

Napisane przez miskowa

ja też nie mam nikogo z was na NK

To już wiesz co masz robić, wysłać priva z namiarami


ButterB cieszę się, że wszystko było super, na czym gra, jeżeli gra Twój Tż.
Mój narzeczony grał na perkusji, skończył szkołę muzyczną na tym instrumencie, trochę grał w kapeli i orkiestrze jakiejś, ale stracił wiarę że mozna wyżyć z muzykowania a teraz żałuje, bo chciałby być muzykiem sesyjnym

[DianaM]

Napisane przez dorinka30

Czyli Haniu w Banku nie zgłaszałaś zmiany nazwiska ? Nie trzeba zmieniać kart wszystkich ?


Diana- Dorota to ja , nie zdążyłam nic napisac w wiadomości do Ciebie i mi poszła

O matko, ale Ty laska jesteś! Jak ja bym chciała mieć Twoją figurę!!!

Co do dokumentów to ja tylko dowód zmieniłam, cała reszta jest na stare nazwisko, i paszport i prawo jazdy i dokumentacja w banku.

Napisane przez Madzialenka12344321

oj tak
jak zawsze wracałam autobusem do domku z Olsztyna to tam mielismy przystanek
to dwie kurpianki jesteśmy

Dokładnie, dwie Kurpianki

[hania811]

Napisane przez dorinka30

Czyli Haniu w Banku nie zgłaszałaś zmiany nazwiska ? Nie trzeba zmieniać kart wszystkich ?

Nie no w banku zgłosiłam wszystkie papiery przychodza na nowe nazwisko.
Nie moglabym nic zalatwić bo przecież kazda operacja w banku wymaga okazania dowodu. Skoro dowód zmieniony to i nr. dowodu inny więc musiałam to zglosic.
Babka w banku powiedziała mi ze karty nie muszę wymieniać bo przecież i tak pin jest mi potrzebny do wypłaty kaski, a jak nawet sie podpisuję to mogę starym nazwiskiem

[ButterBear]

Napisane przez dorinka30

To już wiesz co masz robić, wysłać priva z namiarami


ButterB cieszę się, że wszystko było super, na czym gra, jeżeli gra Twój Tż.
Mój narzeczony grał na perkusji, skończył szkołę muzyczną na tym instrumencie, trochę grał w kapeli i orkiestrze jakiejś, ale stracił wiarę że mozna wyżyć z muzykowania a teraz żałuje, bo chciałby być muzykiem sesyjnym

Mój TŻ też gra na perkusji szkoły żadnej w tym kierunku nie skończył, ale jest po prostu maniakiem. Widzę, że jak siada za bębnami, to aż ma taki rozmarzony wyraz twarzy... wiem, że to uwielbia. Założyli z kumplami zespół, grają sobie, koncertują, a teraz właśnie nagrali płytę.
Mój narzeczony też marzy o życiu z grania, ale obawiam się, że strasznie ciężko jest się wybić, więc lepiej mieć coś w zanadrzu
Ale cieszę się, że gra, lubię muzykę, którą tworzą, więc on ma kupę przyjemności z grania, a ja ze słuchania

[asiuk]

Napisane przez caperucitaroja

Asiuk, co to kurna za sny? Ja tez po strasznych filmach miewam takowe, wiec ogladam tylko komedie

W tym wczorajszym filmie (kostiumowym) Natalie Portman poroniła w ostatnich miesiącach (ale wiadomo, jakie to czasy były ).
W ogóle od jakiegoś czasu włączyło mi się coś, oglądam dzieci w wózkach i na fotkach i sie rozpływam A u mnie to na serio nie jest normalne, odkąd pamietam, zawsze "warczałam" na biegające dzieciaki, a noworodki nie robiły na mnie żadnego wrażenia. Chyba głupieję na starosć

Diano, zaprosiłam Cię na NK Joanna K., jeszcze mam Gliwice w lokalizacji

[Ines1985]

Cześć wy tu o zmianie nazwiska, a ja sie nie moge doczekać kiedy moje zmienie strasznie go nie lubie no ale jeszcze 2 lata

Piękna dzisiaj pogoda, prawdziwe lato.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Ines1985

Cześć wy tu o zmianie nazwiska, a ja sie nie moge doczekać kiedy moje zmienie strasznie go nie lubie no ale jeszcze 2 lata

Piękna dzisiaj pogoda, prawdziwe lato.

ja swoje lubie nazwisko, ale mój TZ ma fajniejsze i tez sie juz nie moge doczekac jak je zmienie

[asiuk]

Napisane przez Madzialenka12344321

ja swoje lubie nazwisko, ale mój TZ ma fajniejsze i tez sie juz nie moge doczekac jak je zmienie

Ja nie chciałabym zmieniać nazwiska, ale chyba tak zrobię, nie chce mi się komplikować sobie zycia

[Poemi]

Napisane przez asiuk

Ja nie chciałabym zmieniać nazwiska, ale chyba tak zrobię, nie chce mi się komplikować sobie zycia

Ja nazwisko zmienię na nazwisko babci a do niego może kiedyś coś dołożę.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez asiuk

Ja nie chciałabym zmieniać nazwiska, ale chyba tak zrobię, nie chce mi się komplikować sobie zycia

hehe oj tam kopliowac zycie raz ciach i po formalnosciach

a nie myslałyscie o podwójnym nazwisku?? ja kiedys miałam taki pomysł, ale jednak doszlam do wniosku, ze jakos niezbyt wyglądaje te dwa nazwiska obok siebie i wexmę nazwisko TZ

edit:
poemi ale jak to babci??

[hania811]

Napisane przez ButterBear

Mój TŻ też gra na perkusji szkoły żadnej w tym kierunku nie skończył, ale jest po prostu maniakiem. Widzę, że jak siada za bębnami, to aż ma taki rozmarzony wyraz twarzy... wiem, że to uwielbia. Założyli z kumplami zespół, grają sobie, koncertują, a teraz właśnie nagrali płytę.
Mój narzeczony też marzy o życiu z grania, ale obawiam się, że strasznie ciężko jest się wybić, więc lepiej mieć coś w zanadrzu
Ale cieszę się, że gra, lubię muzykę, którą tworzą, więc on ma kupę przyjemności z grania, a ja ze słuchania

Powiem Ci że trzeba duzo samozaparcia, pasji, szczęscia i talentu zeby z muzyki wyżyc.
Moj TZ tworzy muzę od 13 roku zycia. W wieku 18 lat wydał 1 płytę. Wdrapuje się mozolnie od 17 lat szczebelek po szczebelku. Dopiero od kilku lat zarabia z tego sporo..tzn na tyle zebysmy mogli w miarę żyć. Aczkolwiek i tak czasem sie zastanawia czy nie rzucic tego..załozyc gajerek i zahaczyc się gdzieś w biurze.
Swoją droga tworzy muzykę niszową, a wiadomo taka nigdy dużo kasy nie przynosi. Ostatnio się wkurzył nawet i stwierdził ze zacznie robić techno

[Poemi]

Napisane przez miskowa

ja też nie mam nikogo z was na NK

Dłogo mam czekać na PW?

[ButterBear]

Napisane przez Madzialenka12344321

hehe oj tam kopliowac zycie raz ciach i po formalnosciach

a nie myslałyscie o podwójnym nazwisku?? ja kiedys miałam taki pomysł, ale jednak doszlam do wniosku, ze jakos niezbyt wyglądaje te dwa nazwiska obok siebie i wexmę nazwisko TZ

edit:
poemi ale jak to babci??

Ja bardzo lubię swoje nazwisko. Nie chciałabym zmieniać...
Chciałam właśnie dwa mieć, ale ja mam długie nazwisko, TŻ też, więc nie wyglądałoby to najlepiej ... trudno... czasem się trzeba poświęcić

[dorinka30]

Napisane przez DianaM

O matko, ale Ty laska jesteś! Jak ja bym chciała mieć Twoją figurę!!!

Co do dokumentów to ja tylko dowód mieniłąm, cała reszta jest na stare nazwisko, i paszport i prawo jazdy i dokumentacja w banku.

Dziękuję staram się ...
Schudłam te upragnione 2 kg na mierzenie sukienki więc jestem happy Oby teraz utrzymać dietę, mówiłam Wam o koktajlach, piję dwa razy dziennie

To dobrze, że nie ma przymusu co do wymiany reszty dokumentów

[Poemi]

Napisane przez Madzialenka12344321

poemi ale jak to babci??

Nie rozumiem pytania...

[twin--maid]

Napisane przez asiuk

Ja nie chciałabym zmieniać nazwiska, ale chyba tak zrobię, nie chce mi się komplikować sobie zycia

Ja też nie chciałabym zmieniać nazwiska, ale żeby było prościej pewnie je zmienię.

[ButterBear]

Napisane przez hania811

Powiem Ci ż etrzeba duzo samozaparcia, pasji, szczęscia i talentu zeby z muzyki wużyc.
Moj TZ tworzy muzę od 13 roku zycia. W wieku 18 lat wydał 1 płytę. Wdrapuje się mozolnie od 17 lat szczebelek po szczebelku. Dopiero od kilku lat zarabia z tego sporo..tzn na tyle zebysmy mogli w miarę żyć. Aczkolwiek i tak czasem sie zastanawia czy nie rzucic tego..załozyc gajerek i zahaczyc się gdzieś w biurze.
Swoją droga tworzy muzykę niszową, a wiadomo taka nigdy dużo kasy nie przynosi. Ostatnio się wkurzył nawet i stwierdził ze zacznie robić techno

No właśnie mój TŻ ma dużo samozaparcia, pasji, ale niestety większość jego kolegów z kapeli ma podejście troszkę inne... więc póki wszyscy nie będą mieć takich samych celi, to nic z tego.
Hania jaką muzykę niszową masz na myśli? To znaczy co Twój TŻ tworzy?

[Madzialenka12344321]

a własnie co do dlugich nazwisk. na tym semstrze miałam prawo i gosciu nam powiedział, ze jak ktos ma nazwisko dłuższe niz na 17 znaków (kreska tez jest liczona) to sa problemy potem w urzedach i jakos specjalnie trzeba to załatwiac. nie wiem jakies normy europejskie czy coś

edit:
poemi bo napisałas, ze zmieniasz nazwisko na nazwisko babci. a co sie stało??

[hania811]

Napisane przez ButterBear

No właśnie mój TŻ ma dużo samozaparcia, pasji, ale niestety większość jego kolegów z kapeli ma podejście troszkę inne... więc póki wszyscy nie będą mieć takich samych celi, to nic z tego.
Hania jaką muzykę niszową masz na myśli? To znaczy co Twój TŻ tworzy?

http://www.myspace.com/igoradapter

[twin--maid]

Napisane przez ButterBear

Ja bardzo lubię swoje nazwisko. Nie chciałabym zmieniać...
Chciałam właśnie dwa mieć, ale ja mam długie nazwisko, TŻ też, więc nie wyglądałoby to najlepiej ... trudno... czasem się trzeba poświęcić

Napisane przez Madzialenka12344321

a własnie co do dlugich nazwisk. na tym semstrze miałam prawo i gosciu nam powiedział, ze jak ktos ma nazwisko dłuższe niz na 17 znaków (kreska tez jest liczona) to sa problemy potem w urzedach i jakos specjalnie trzeba to załatwiac. nie wiem jakies normy europejskie czy coś

Właśnie u mnie wychodziłoby 19 i to trochę za dużo a najchętniej miałabym dwa nazwiska.