Oczekujące Panny Młode 2011! ;)

[niunia32]

o tak pogoda jest okropna, ale jak zawsze normalka, w końcu ja mam dzień wolny...
Jak dobrze pójdzie to po rocznej przerwie wracam do biegania

[b80dbfebcb175f5cc16ebc14ca52adc6494c973a_67996f82093b8]

Dzień dobry dziewczyny.
Macie wszystkie racje-pogoda jest ohydna! Aż się wstać z łóżka nie chce;P.
isabele-czasem przerwa dobrze człowiekowi robi. Na dobre wyjdzie to Twojej pracy mgr,że odpoczęłaś trochę.
nicolaaa-zazdroszczę Ci tego oglądania sukien. Ja będę w przyszłym roku śmigała za sukienkami z przyszłą szwagierką,bo biorą ślub 21 sierpnia. Nie mogę się już doczekać.
ivona84-a co dobrego jadłaś?

[ivona84]

Honoliko mama zrobiła pyszniutkiego torta Sernika na zimno z serkow homo i sałatkę I takie tam drobiazgi A wcześniej jeszcze był obiadek - placki ziemniaczane po węgiersku Dobra kończę pisanie o tych pysznosciach, bo mi ślinka leci.
A w lodówce mam duży kawał tortu i ciasto, ale to na podwieczorek sobie zjemy z TŻ A najpierw zrobimy takie kombinowane spagetti po bolońsku Ale się smacznie zrobiło

[b80dbfebcb175f5cc16ebc14ca52adc6494c973a_67996f82093b8]

Aż mi w brzuchu zaburczało,bo ja śniadania nie jadłam jeszcze. I muszę wymyśleć,co zrobić na obiad.... :P Ciężko być gospodynią:P

[nicolaaa]

Napisane przez ivona84

Honoliko mama zrobiła pyszniutkiego torta Sernika na zimno z serkow homo i sałatkę I takie tam drobiazgi A wcześniej jeszcze był obiadek - placki ziemniaczane po węgiersku Dobra kończę pisanie o tych pysznosciach, bo mi ślinka leci.
A w lodówce mam duży kawał tortu i ciasto, ale to na podwieczorek sobie zjemy z TŻ A najpierw zrobimy takie kombinowane spagetti po bolońsku Ale się smacznie zrobiło

czytając to zrobiłam się głodna a zaraz muszę wychodzić z domku
ale może koleżankę wyciągnę do sfinksa na małą przekąskę a jak nie to muszę się zadowolić zupą ogórkową

[elunka88]

Hej, haj, heloł

JennyAniolek - pierwsza sukienka super, ale zaraz potem Ewelika pokazała swój typ i znowu widzę że będę miała ciężki wybór bo najchętniej bym sobie z 5 kupiła

XxXJuSstiii - szok! 1.400 to naprawdę mało, ale lepiej chyba na zespole nie oszczędzać....

Mustique - ja mam w tym tygodniu to samo w pracy, nie potrafię się jakoś ogarnąć...

Kalinkap13 - witaj

Isabele - poczęstuj szefa bakłażanem

Nicolaaa - dzięki! Z tatą nic poważnego, choroba nieśmiertelna ale też nieuleczalna, 4 miesiące na rok srednio tata spędza w szpitalach

A ja mam dzisiaj doła i muszę się wyżalić....Wyciągnęłam wczoraj rękę na zgodę do tej panny co się chce chajtać z bratem mojego TŻ. Mam nadzieję że czytacie moje wywody i pamiętacie
No i wygarnęłam jej wszystko jak się ostatnio zachowuje wobec mnie, a ona stweirdziła że to ja sama stwarzam chore sytuacje i że się chce pobrać z TZ w 2011 roku a dobrze wiem że oni chcieli w 2011.Ona się bardzo boi że będę pierwsza, a ja nie chcę przed nią bo wszsytko zmałpuje. Do niej nic nie dociera, jest taka obłudna, a ja chciałam tylko wyjaśnić sytuację to mnie potraktowała jak najgorszego wroga
No i wyszło że mają slub 3 tygodnie przed nami, a my myśleliśmy że za rok. Ona sama nie wie czego chce. MAM TEGO DOŚĆ!! Jak masz byc taka złośliwa osobą
Przepraszam Was że znowu truje

[ivona84]

Dziewczyny wybaczcie, ale jak chciałyście :jezyk:
Oj Honolinko masz rację - ciężko jest byc gospodynią, ale na szczęście TŻ mi pomaga więc nie jest tak źle

Elunka współczuję przyszłej szwagierki Człowiek chce być w porządku a tu nie dociera do człowieka Przykro mi, że masz taką sytuację, ale naprawdę postaraj się takbardzo tym nie przejmować i przygotuj swoje wesele jak chcesz - nie jest Twoją przyjaciółką, więc nie musisz z nią nic konsultować w sprawie wesela

[mes-bijoux]

ivonko wszystkiego dobrego
nicolaa czerwona kiecka jest the best!
dziewczyny piękne kiecki pokazujecie, wszystkie bez wyjątku mi się podobają
elunka nie zazdroszczę... małpy są wśród ludzi. Radziłabym Ci olać babę. Jeżeli nie możesz zmienić sytuacji, zmień swoje podejście do niej. Tamta głupia będzie chciała zrobić wszytsko tak, zeby sobie i Tobie coś udowodnić i popsuje sobie ten dzień, a Ty wszystko rób po swojemu!

No i już po. Tak późno się odzywam, bo wcześniej nie było jak
Wszystko wypadło świetnie! Nie jąkałam się ani nie czkałam podczas przysięgi (miałam tylko prawie napad śmiechu, ale się powstrzymałam ). Fryzura się udała (tona lakieru i jedziem), makijaż też. Niestety znowu schudłam i suknia się zsuwała , no ale to przy tańczeniu. Chodzić się dało Ale nawet goście słynący z czasem nietaktownej szczerości, powiem nieskromnie, zachwycali się mną

Nie spodziewałam się tylu gości. Na obiad zaprosiliśmy 35 osób, więc nie spodziewaliśmy się w urzędzie wielu gości. Okres wakacyjny, ludzie wyjeżdżają...a znajomi w tym czasie na wakacjach i zapowiadali, że ich nie będzie. A tu niespodzianka. Znajomi TŻ-ta (moi też, ale on się z nimi dłużej zna) przyjechali w klapeczkach i spodenkach prosto z Mazur (przepraszali za strój ). Moi znajomi też dopisali i pojawili się w sporej paczce. Byli nasi dobrzy sąsiedzi, a nawet przyszła dziewczyna, którą kiedyś uczyłam i z którą się trochę zakumplowałam. W sumie w USC było 70 gości!
No a my nie zamawialiśmy sali toastów (wychodząc z założenia, że przyjdą Ci i tak zaproszeni na obiad). Stoimy pod salą ślubów, a babeczka z sali toastów mówi, że dla nas wszystko gotowe i czy na pewno chcemy. My robimy wielkie oczy, bo nikt do niej nie dzwonił... niezły chłyt małketingowy No ale się przydało i zrobiliśmy też krótkie spotkanie w sali toastów.

Urzędnik wygłosił sztywną, nudną mowę, ale mimo to był bardzo fajny, bo w dyskretny i zabawny sposób instruował nas, co robić. Jego "sztywność" była raczej rodzajem urzędniczej stylizacji

Lokal, obsługa, jedzenie, tort... wszystko wypadło świetnie. Ludzie bardzo dobrze się bawili i do dziś otrzymujemy gratulacje nie tylko małżeńskie, ale też dotyczące właśnie organizacji, zabawy i lokalu. Najbardziej mnie cieszy fakt, że teściowa przyznała mi rację i sama mówiła, że wszystko wypadło bardzo fajnie . Bomboniery z migdałami bardzo się podobały, a wódki zabrakło, więc jeszcze trzeba było dokupić (ale było kulturalnie :P)

Wybawiłam się, że hej! Nie spodziewałam się, że będzie tak miło.
Tort był przepyszny - serdecznie polecam warszawiankom cukiernię Olczak i syn oraz tort śmietanowy o smaku truskawkowym.
Potem przyszedł czas na noc poślubną. Boy hotelowy przyniósł wszystkie kwiaty do pokoju (było ich mnóstwo, Wam radzę prosić o maskotki dla jakiejś organizacji, bo ja wczoraj przy wyrzucaniu dwóch bukietów, które zmarniały najwcześniej prawie się popłakałam ).

Poszliśmy z moim mężem pod prysznic. Potem kazał mi zostać w łazience. Po 5 minutach mnie zawołał... Na łóżku leżały rozsypane płatki burgundowych róż, wszędzie rozstawił śliczne świeczuszki zapachowe, a na stole czekało białe wino....
Resztę pozostawię dla siebie.

całusy

a fotki... za czas jakiś

[Mustique]

Napisane przez kalinkap13

Witam wszystkie PM 2011
niedawno dołączyłam do Waszego grona ale tylko po cichutku Was czytalam
moj termin to 11.06.2011
JennyAniolek skad te pierwsze 3 suknie? sa sliczne!

witaj serdecznie w naszym gronie!!! rozgość się wygodnie!!!!

Mes- Bijoux- wszystkiego naj naj naj na nowej drodze zycia. Fajnie że sie wszystko udałó. Mniejsze wesele, nie znaczy skromniejsze. też mozna się fantastycznie wybawić!

tak nawiązując do mniejszych wesel- też chętnie bym z takiej opcji skorzystała, ale niestety się nie da. samych moich naj najbliższych z rodziny jest 40. a gdzie od teżeta...

[elunka88]

MES, kochanie!! Strasznie się cieszę i gratuluję!

[MiciaKicia]

Nicolaaa tak perfum mu się podobał uff..

[ivona84]

Mes - przyjmij moje serdeczne gratulacje Świetnie, ze wszystko się udało Zazdroszczę Ci, że już jesteś mężatką
I dziękuję za życzenia urodzinowe

[isabele]

mes-bijoux super, że wszystko się udało a goście ach, to musiało być wspaniałe uczucie zobaczyć, że aż tyle osób chce być z Wami tego dnia Gratuluję, życzę każdej z nas takich przyjaciół i bliskich A noc poślubna, hmmmm rozmarzyłam się

elunka88 nie przejmuj się tą laską, myśl tylko o sobie i Twoim TŻ, tak jest najzdrowiej i najlepiej Moim szefem jest kobieta W ogóle same baby mam w biurze to już chyba wiecie gdzie pracuję

[elunka88]

Isabele, gdzie?
JA sobie siedzę sama w moim maaalutkim biurze więc nie muszę nikogo częstować niczym

[senira666]

elunka88 - racja nie przejmuj sie wogole. zawsze sie trafi jakas zouza w rodzinie i najlepiej nie brac jej slow do siebie.
mes-bijoux - serdeczne gratulacje i najlepsze zyczenia na nowej drodze zycia.
kalinkap13 - witamy

[niunia32]

Dziewczyny ale mi tu zapachniało

Mes cieszę się, że wszystko pięknie wyszło... Ależ ja CI zazdroszczę, że już jesteś mężatka

[ivona84]

Isabele wiem - pracujesz w urzędzie jakimś

[elunka88]

...albo w jakimś salonie urody
Isabele, nie trzymaj nas w niepewności

[isabele]

Nie zgadłyście
elunka88 nie no jeszcze trochę Was potrzymam w niepewności
ivona84 to nie budżetówka

to..... malutkie ale bardzo sympatyczne biuro rachunkowe

[Mustique]

Napisane przez isabele

Nie zgadłyście
elunka88 nie no jeszcze trochę Was potrzymam w niepewności
ivona84 to nie budżetówka

to..... malutkie ale bardzo sympatyczne biuro rachunkowe

aha.....

ale dziewczyny zazdraszczam wam prsacy z kobietami.... jak mi tego brakuje....
ja w odróżnieniu - pracuję w męskim gronie. już mi czasaem brakuje tych plotek kobiecych, i wogóle. a tu nic tylko faceci.!!! brrrr....chociaż z drugiej strony to i lepeij po takim całym dniu w męskim gronie ile ja się rzeczy dowiaduję, że zwykła rozmowa z moim teżetem nie wchodzi w grę!!!!

[bambusiek]

mes - to cudownie, że wszystko było w tym dniu takie piękne. A tacy znaojomi to naprawdę skarb.

isabele - aaaaa.... Też mam podobno babską profesję, a mamy 2 mężczyzn na 12 pracowników

elunka88 - mam nadzieję, że dogadacie się ze sobą, ale z takimi ciężkimi osobami wymaga to niestety dużo cierpliwości i sprytu

kalinkap13 - witam

Co do zespołu na weselu, to ostatnio usłyszałam, że nawet jak będą mieć średni poziom, ale dobrą obsługę wodzirejską to ludzie się będą bawić. No nie wiem, jak się do tego ustosunkować, ale w sumie coś w tym jest, bo przy odpowiedniej zachęcie i przy kiepskiej muzyce można się bawić.

A ja mam dzisiaj stresa, bo wieczorem idę na kontrolę gin. i boję się co znowu usłyszę
Ale w nagrodę jutro fryzjer No i dylemat: zapuszczać czy nie?

[ivona84]

U mnie w zespole jest 1 chopak - biedny rodzynek ciągle biega na papierosa albo do pokoju obok, bo chyba juz z nami nie wytrzymuje Ale powiem Wam, że mimo, że jest tyle kobiet to szefowa wytwarza jakąś taką dziwną atmosfere, że jak gdzieś jedzie to wszyscy jesteśmy przeszczęśliwi I tak naprawdę to plotkujemy jak jej nie ma Z nią ciężko się dogadać, choć czasem bardzo chce i coś próbuje zagadać

[Mustique]

Bambusiek- wszystko będzie dobrze u lekarza. będziemy trzymać kciuki. co do fryza- a jak wiolisz..!!!!???? ja przyznam się szczerze że włosy obcięłam, teraz, że by je trochę zapuścić na wesele. w dwa lata urosną! i będą może mocniejsze?????

a Isabele już nam powiedziała gdzie pracuje:

Napisane przez isabele

(...)

to..... malutkie ale bardzo sympatyczne biuro rachunkowe

[elunka88]

Bambusiek - ja na przykład zapuszczam ostatnio moje loczki
Ivona - czyżby Twoja szefowa była kuzynką mojej

[isabele]

ivona84 mojej szefowej prawie wcale niema w biurze, wpadnie raz -dwa razy w tygodniu. Czasami jej nie ma przez cały tydzień Ale ja tam swoją szefową bardzo lubię, sympatyczna bardzo i dba o nas a takim rodzynkiem jak u Ciebie jest mój TŻ u siebie w pracy W zespole ma same dziewczyny, tylko szef jest mężczyzną. Ostatnio jak wrócił z pracy to mi opowiadał, że brał udział w dyskusji na temat przedłużania włosów i że wie co to jest gilotyna do tipsów Nawet ja nie wiedziałam ,ze coś takiego istnieje
bambusiek to też Ci mężczyźni u Was to takie rodzynki

Mustique praca z samymi facetami też ma swoje ogromne plusy Możesz poznać ich naturę od środka, no i na pewno Ty jako rodzynek masz specjalne traktowanie

[ivona84]

Elunka - bardzo możliwe
Isabele - zazdroszczę szefowej - taka to skarb I przyznaję Ci rację co do pracy z facetami - kobiety potrafią być czasem bardzo wredne i zazdrosne jak jest mieszane towarzystwo

Bambusiek nie martw sie - ja u gina byłam w poniedziałek i jest ok, tylko jedna pierdółka została - nareszcie A za 2 tygodnie kontrola i odbiór wyników cytologii
A do fryzjera idę za tydzień, bo mnie z moimi kudłami ju z szlag trafia

[Mustique]

Napisane przez isabele

(...)

Mustique praca z samymi facetami też ma swoje ogromne plusy Możesz poznać ich naturę od środka, no i na pewno Ty jako rodzynek masz specjalne traktowanie

ma ogromne. na początku było drętwo. oni coś między sobą szeptali, jakieś dziekie i obleśne kawały robili mi. ale się uspokoili. wiedzieli że :... nie ze mną te numery..." najgorzej przeżywa mój teżet. zazdrosnik numero 1. na początku to nawet po mnie przyjeżdżał do pracy. dzwonił po parę razy. a nie daj boże żeby ktoś inny odebrał mój phone!!!! na szczęście parę spotakań w większym gronie, przedstaweienie całej tej bandy i spokój!

[hecate5]

Czesc kochane. Ja sobie własnie siedze , zajadam raffaello ( dostalam wczoraj od tż) i czytam was
mes ale sie rozmażyłam jak czytałam o twoim ślubie supcio ze sie wszystko udało i ze jestes szczęśliwa.

ivona84 ale ci mama pysznosci upiekła

bambusek nie boj sie na pewno wszystko bedzie dobrze nie to co u mnie nadal nie mam okresu chyba te tabletki co mi dała gin nie pomogły

[isabele]

Mustique jak zazdrosny to znaczy, że kocha

moje włoski tez już wołają o wizytę u fryzjera Ale ja dzielnie się nie daje Mam swoja ulubiona w miejscowości moich rodziców i czekam , aż pojadę do domku. Na razie chyba zdecyduje się sama je pofarbować tzn koleżanka mi nałoży farbę Ja włoski na ślub zaczęłam już trzymać dwa lata temu, i mam teraz dużo za łopatki, teraz muszę je podciąć , bo za dwa lata urosną mi za pas

[Mustique]

Napisane przez isabele

Mustique jak zazdrosny to znaczy, że kocha

moje włoski tez już wołają o wizytę u fryzjera Ale ja dzielnie się nie daje Mam swoja ulubiona w miejscowości moich rodziców i czekam , aż pojadę do domku. Na razie chyba zdecyduje się sama je pofarbować tzn koleżanka mi nałoży farbę Ja włoski na ślub zaczęłam już trzymać dwa lata temu, i mam teraz dużo za łopatki, teraz muszę je podciąć , bo za dwa lata urosną mi za pas

szybko ci rosną. chociaż moje też bardzo szybko- szczegółnie grzywka. ale one urosną do ramion i koniec!!!!! nie wiem zaprogramowane na jakąś długość czy co....