Nocne Marki :D

[wsiowy_gupek]

Napisane przez lotta6

No to sie chlopak pobawil

A Ty, ze zareczona nie znaczy jeszcze ze masz spedzac wieczory robiac kolacyjki i odmawiajac zdrowaski.

W jego miemaniu chyba to własnie to oznacza...

Zresztą ja myślę, że on miał nadzieję, że te zaręczyny to z mojej strony desperacja...Wiecie jak z nim nie wzme slubu to juz z kim kolwiek

Taki zakochany w sobie był chłopak, że po zerwaniu dla mojego dobra nie gadał ze mną żebym nie cierpiała...
Dopiero jak się dowiedział, że ja delikatnie mówiąc też zbyt powaznie go nie traktowałam wielce sie oburzył i udawał zranionego i oszukanego o czym poinformował mnie na.. moim profilu NK!


Boże też trafiałyście na takich przygłupów czy tylko ja?

[HAMALIELKA]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;15209315]www.postcrossing.com
Na wstępie losujesz 5 adresów z całego świata i wysyłasz im pocztówki. Ile pocztówek wyślesz, tyle osób Ciebie wylosuje, więc nie chodzi o 'korespondencję' ze stałymi osobami. [/QUOTE]

Fajowske, spałuje ich za to
Eeee....a mozna wysłac im pale
Chcesz to Ci wysle z Irlandii Jak bede gdzies na wycieczce to tez Ci wysle (jak zasluzysz) ... Ja chce urlopu

Napisane przez wsiowy_gupek

Pała wszytskim

O zesz Ty w morde jeza. Pala

Napisane przez lotta6

Podstawowe produkty w mieszkaniu: wodka w lodowce+cos bezalkoholowego do tego, lod w zamrazalniku, i zel durexa w szufladzie w szafce nocnej plus jakies fajki gdzies schowane, na wypadek potrzeby.

Z takim zestawem nie zgine

Z całego tego ekwipunku mam w domu tylko lód

Napisane przez wsiowy_gupek

Mogę się wyśmiać z mojego byłego?
Plis...

Z exsów trza tylko sie smiac
ewentualnie klepnac go pala na odchodne

[wsiowy_gupek]

No powiem wam, że kiedyś ja myślałam, że te żele to takie badziewie niepotzrebne żeby zedrzeć kase, bo z nawilżeniem nie miałam proiblemów, a w nawilżanych prezerwatywach to już w ogóle...

Ale te żele to całkiem inna sprawa, chociaż się troszkę kleją to ja uwielbiam, szczególnie ten wiśniowy


Za to z kuleczek gejszy nie jestem zadowolona bo nie umiem chyba używać

[lotta6]

Ja kiedys mialam szczescie do krow, ktore duzo mucza a daja malo mleka

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez lotta6

Ja kiedys mialam szczescie do krow, ktore duzo mucza a daja malo mleka

Piękna metafora

[wsiowy_gupek]

Napisane przez HAMALIELKA

Fajowske, spałuje ich za to
Eeee....a mozna wysłac im pale
Chcesz to Ci wysle z Irlandii Jak bede gdzies na wycieczce to tez Ci wysle (jak zasluzysz) ... Ja chce urlopu



O zesz Ty w morde jeza. Pala



Z całego tego ekwipunku mam w domu tylko lód



Z exsów trza tylko sie smiac
ewentualnie klepnac go pala na odchodne

No ja zawsze się śmieje z exów
Nie wiem czemu ale opowieści o exach zawsze poprawiaja mi humor


Kartka z pałą to byłoby ciekawe...

---------- Dopisano o 00:20 ---------- Poprzedni post napisano o 00:20 ----------

Napisane przez lotta6

Ja kiedys mialam szczescie do krow, ktore duzo mucza a daja malo mleka

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez HAMALIELKA

Fajowske, spałuje ich za to
Eeee....a mozna wysłac im pale
Chcesz to Ci wysle z Irlandii Jak bede gdzies na wycieczce to tez Ci wysle (jak zasluzysz) ... Ja chce urlopu

Ooo, bardzo chętnie Podesłać adres na PW?

[HAMALIELKA]

Napisane przez wsiowy_gupek

Ale te żele to całkiem inna sprawa, chociaż się troszkę kleją to ja uwielbiam, szczególnie ten wiśniowy

Serio to je sie zjada ?

Napisane przez lotta6

Ja kiedys mialam szczescie do krow, ktore duzo mucza a daja malo mleka

znaczy sie, gustujesz w krowach ...
O ja pierdykne - pala Ci

[wsiowy_gupek]

Serio to je sie zjada ?

Można jeść, lizać, smarowac, wąchać, wciskać i pewnie jeszcze kilka inych ciekawych rzeczy które mi teraz umknęły

[HAMALIELKA]

Napisane przez wsiowy_gupek

Można jeść, lizać, smarowac, wąchać, wciskać i pewnie jeszcze kilka inych ciekawych rzeczy które mi teraz umknęły

Rozne smaki, hi, to lepsze niz lizaki

[lotta6]

Kiedys moze wiecej opisze, bo w tej chwili nie chce sie zalamywac

Lubilyscie kiedys w mlodosci przypadkowo mylic numery gg.
- czesc, rozmawiam z piotrkiem?
- nie, z marcinem
- to niedobrze, bo dostalam zly numer do niego i sie nie skontaktuje :/ ale skoro tak juz wyszlo, to moze porozmawiamy
-a czemu nie

Wiecie jak faceci latwo sie dawali nabrac na cos takiego

[HAMALIELKA]

Napisane przez lotta6

Lubilyscie kiedys w mlodosci przypadkowo mylic numery gg.

Nie, to definitywnie niedojrzałe

[lotta6]

Napisane przez hamalielka

rozne smaki, hi, to lepsze niz lizaki

:d

[wsiowy_gupek]

Napisane przez lotta6

Kiedys moze wiecej opisze, bo w tej chwili nie chce sie zalamywac

Lubilyscie kiedys w mlodosci przypadkowo mylic numery gg.
- czesc, rozmawiam z piotrkiem?
- nie, z marcinem
- to niedobrze, bo dostalam zly numer do niego i sie nie skontaktuje :/ ale skoro tak juz wyszlo, to moze porozmawiamy
-a czemu nie

Wiecie jak faceci latwo sie dawali nabrac na cos takiego

Znam to, znam!
Tylko to do mnie sie tak odzywali przeważnie faceci
I to do tej pory czasem tak robią..:/



Ja tam "poznawałam" menów przez czaterię

[lotta6]

Napisane przez HAMALIELKA

Nie, to definitywnie niedojrzałe

No niestety majac 1516 lat bylam niedojrzala. Po prostu lubilam sie wypytywac sama o siebie, madrze nakierowujac na ten temat. Takim bylam narcyzem

---
Ja sie raz dalam kolezankom wkrecic i od tej pory uwazam. Ale one wkrecily mnie smsowo jak bylam na obozie. Co sama odkrylam, ze to sciema.

----
W czaterie mi sie bawic za bardzo nie chcialo. Ale pare razy weszlam na sex chaty zobaczyc co tam za ludzie siedza. No ogolnie z opisu sami wysocy, wysportowani, madrzy i bogaci, penisy 20+. Takze polecam do szukania mezczyzny swojego zycia

Nawet jakbym byla zdesperowana nie weszlabym chyba na chat poszukac randki, tam jest chyba wiecej jajcarzy niz ludzi, ktorzy mowia prawde. I niewiadomo czy by chociaz na jedno z 5 umowionych spotkan przyszla ta osoba co miala przyjsc.

[wsiowy_gupek]

Napisane przez wsiowy_gupek

Znam to, znam!
Tylko to do mnie sie tak odzywali przeważnie faceci
I to do tej pory czasem tak robią..:/



Ja tam "poznawałam" menów przez czaterię

Oczywiście mówie o latach 13-15..
Pewnie robiłabym to dłużej, ale w wieku 15 poznałam swojego pierwszego faceta i tak od tego czasu non stop sie ktos przewija...

---------- Dopisano o 00:35 ---------- Poprzedni post napisano o 00:34 ----------

Napisane przez lotta6

No niestety majac 1516 lat bylam niedojrzala. Po prostu lubilam sie wypytywac sama o siebie, madrze nakierowujac na ten temat. Takim bylam narcyzem

A to Ty się odzywałas do takich co już znasz? Czy próbowałaś kogoś poznać w tem sposób?

[HAMALIELKA]

Napisane przez lotta6

No niestety majac 1516 lat bylam niedojrzala. Po prostu lubilam sie wypytywac sama o siebie, madrze nakierowujac na ten temat. Takim bylam narcyzem

Dobry Narcyz nie jest zły

[lotta6]

Do takich co znam

Nawet mi kiedys kolezanka pozwolila korzystac ze swojego gg, zebym mogla porobic wywiady srodowiskowe

No i na zyczenie kolezanek sprawdzalam ich facetow, udajac tajemnicza wielbicielke.
No ja rozumiem, ze mozna sie nabrac jak ten wkrecajacy zna temat, wie o jakiejs osobie, ktora sie widzialo, ale jeszcze nie poznalo.

Ale jak ktos nagle pisze z drzewa urwany, ze dostal numer i sam nie pamieta, gdzie poznal i co go ciagnie, to powinno byc z lekka podejrzane chyba

[wsiowy_gupek]

Napisane przez lotta6

Do takich co znam

Nawet mi kiedys kolezanka pozwolila korzystac ze swojego gg, zebym mogla porobic wywiady srodowiskowe

No i na zyczenie kolezanek sprawdzalam ich facetow, udajac tajemnicza wielbicielke.
No ja rozumiem, ze mozna sie nabrac jak ten wkrecajacy zna temat, wie o jakiejs osobie, ktora sie widzialo, ale jeszcze nie poznalo.

Ale jak ktos nagle pisze z drzewa urwany, ze dostal numer i sam nie pamieta, gdzie poznal i co go ciagnie, to powinno byc z lekka podejrzane chyba

Jak to mawia mój TŻ: Faceci są prości...

Niestey czasem maja problemy z rozumowaniem i łączeniem prostych faktów

[lotta6]

Pewnie sie uwazali za takich fajnych, ze ich to nie dziwilo, ze jakas panna tak sie zakochala, ze nawet nie pamieta skad ich zna

[wsiowy_gupek]

O! to najpewniej...

[HAMALIELKA]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;15229288]Ooo, bardzo chętnie Podesłać adres na PW? [/QUOTE]

Oj przeoczyłam to jakims cudem (pewno mózg za bardzo spalowany ).
Jasne dawaj adresa to Ci podesle cosik z Dublina ale....ja tez chce karteczke, dlatego ze lubie kiedys kolekcjonowałam , mam sentyment

[wsiowy_gupek]

Co to za komunikacja za naszymi plecami...?

[cholernarejestracja]

Babyyyy, nie idźcie do kina na 2012, normalnie, najgorzej wydane 19zł życia

[wsiowy_gupek]

Napisane przez cholernarejestracja

Babyyyy, nie idźcie do kina na 2012, normalnie, najgorzej wydane 19zł życia

Uff, a miałam dziś iść
Dobrze że się rozchorowałam...

A co w tym filmie takiego strasznego?
Bo TZ bardzo chce oglądnąć, a skoro taka beznadzieja to może nawet ściągać sie nie opłaca

[cholernarejestracja]

Napisane przez wsiowy_gupek

Uff, a miałam dziś iść
Dobrze że się rozchorowałam...

A co w tym filmie takiego strasznego?
Bo TZ bardzo chce oglądnąć, a skoro taka beznadzieja to może nawet ściągać sie nie opłaca

A, masa dłużyzn, efekty specjalne niby fajne, ale myślałam, że na nich się będzie opierał film, a było tylko kilkanaście scen..wpleciony jakiś bezsensowny wątek miłosny, i kilka innych bzdurnych, ratowanie dzieci, i generalnie strasznie się wynudziłam Ściągnąć możesz, ale tylko dlatego, że można wyłączyć w każdej chwili

[wsiowy_gupek]

Mi tam na efetkach specjalnych nie zależy
Ściągnę w takim razie- szkoda na bilet

A jeszcze pytanie: były sceny erotyczne?

Zaskocze was teraz- niecierpie scen erotycznych w filmach...:/
Te wsyztskie och............(pare sekund).....ach.......... i jakieś takie spowolnione tepo..No ludzie kto się tak puka?
Dla mnie to one są nie potzrebne po prostu i niesamowicie mnie irytują.
Może w swoim zyciu 4 filmy widziałam gdzie mi nie przeszkadzały bo np coś wnosiły, albo były przyjemne dla oka ale nie przesadzone...

[cholernarejestracja]

Napisane przez wsiowy_gupek

Mi tam na efetkach specjalnych nie zależy
Ściągnę w takim razie- szkoda na bilet

A jeszcze pytanie: były sceny erotyczne?

Zaskocze was teraz- niecierpie scen erotycznych w filmach...:/
Te wsyztskie och............(pare sekund).....ach.......... i jakieś takie spowolnione tepo..No ludzie kto się tak puka?
Dla mnie to one są nie potzrebne po prostu i niesamowicie mnie irytują.
Może w swoim zyciu 4 filmy widziałam gdzie mi nie przeszkadzały bo np coś wnosiły, albo były przyjemne dla oka ale nie przesadzone...

Hahaha, a najlepsze jest, jak on ją przygniata do ściany, oblizuje jej twarz, trzy sekundy później - już ją bierze, i ona cała rozanielona ja się zastanawiam - kiedy ona się zdążyła zrobić wilgotna? Nie boli jej tak?

I osiem i pół sekundy szybkich szarpnięć - oboje doszli, ekstaza.

Nie było scen erotycznych

[wsiowy_gupek]

To ściągnę

Hahaha, a najlepsze jest, jak on ją przygniata do ściany, oblizuje jej twarz, trzy sekundy później - już ją bierze, i ona cała rozanielona ja się zastanawiam - kiedy ona się zdążyła zrobić wilgotna? Nie boli jej tak?

I osiem i pół sekundy szybkich szarpnięć - oboje doszli, ekstaza.

No nie mówcie, że to nie jest irytujące..
Naoglądają się gówniary i później płaczą, że u niech to tak nie wygląda...

[cholernarejestracja]

O, i na tym filmie chyba ze trzydzieści razy uciekali skądś w ostatniej sekundzie. W połowie filmu mój TŻ się zaczął śmiać, że jak nic wykorzystali zapas szczęścia na ten film