Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ III - Strona 90 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-12-28, 21:01   #2671
Pepus
Wtajemniczenie
 
Avatar Pepus
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: ♥ tam gdzie świeci Słońce ♥
Wiadomości: 2 885
GG do Pepus
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Stara Panna Pokaż wiadomość
Dzień dobry dziewczynki

Wybaczcie, ze się nie odzywam, ale miałam ogromniaste problemy w domu z mamą..., w domu z TŻ-em też nie za różowo... I wogóle jakoś mi źle

Nie odzywam się równiez dlatego, ze nie mam już sił czytać Waszych opisów dolegliwości, szczęścia i radości... Kiedy wiem, że znów mnie one ominą... Nie mam już sił psychicznych czytać o Waszych brzuszkach, wizytach czy badaniach... Dziś znów @ dostanę, jak co miesiąc... i choć staranka teoretycznie zawiesiłam to w praktyce wciąż i wciąż się co miesiąc łudzę... Wręcz fizyczny ból sprawia mi Wasza radość, więc staram się nie odwiedzać forum...

Powiedzcie mi tylko jedno... Czy każdą z Was na początku piersi bolały ?
Oj coś nas szczęście omija szerokim łukiem! Teraz jak przyjdzie to łap go mocno i nie puszczaj z ręki! Ja mam nadzieję, że wreszcie zaświeci nam słońce, bo ile można tak wytrzymać?
A ja ostatnio czytałam o HPV i jakoś nie mam ochoty na nic.

Cytat:
Napisane przez onemorelife Pokaż wiadomość
Mam dopiero 18 lat... i stracilam wlasnie najblizsza osobe swoje chlopaka ktory mial raka mija juz 2 miesiac.. i ciezko mi z tym zyc.. mozliwe ze jestem w ciazy.. ehh jak ja sobie poradze?

I mam jedno pyt. jesli test ciazowy zostanie polany woda cos wykazuje.. mam kuzynke ktora ma 15 lat i chce oszukac rodzicow.. chodz tego nie popieram.. Kuzynka mowi ze sama musi najpierw dojsc do siebie po takiej wiadomosci.. a dopiero powie o tym rodzicom..
Pomóżcie
Zawsze mama może ją zabrać do ginekologa albo na badanie krwi i tu już nie oszuka. Poza tym kłamstwo ma krótkie nogi i w jej przypadku nie jest wskazane by kłamała. Skoro nie miała wstydu .... nie będę zresztą pisać ... to powinna teraz ponieść konsekwencje. Szkoda, że nie pomyślała wcześniej.

A Ty kochaniutka dasz sobie radę i teraz czeka cie najpiękniejszy okres w życiu Ciesz się, że masz prezent od Tz.
__________________

Pepus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-28, 21:26   #2672
bella7
Zakorzenienie
 
Avatar bella7
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 5 507
GG do bella7
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Motylku mialam usg i nic ono więcej nie wykazało, bo puls jest no i tu jest moja nadzieja... tylko mi nic nie przepisał, no ja już nic nie wiem. Staram się o nic nie martwić... Ale to nie jest takie latwe... ktoś mi poardził bym już jednego lekarza nie zmienaiała... Pa dobranoc...
__________________
Lenka i Lilianka 26.04.2011r.
Miłosz 19.01.2014r.
bella7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-28, 22:37   #2673
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

czesc dziewczynki
my wlasnie wrocilismy z tzem...
hm..kurcze szkoda ze tyle @ przyszlo ale nowy rok musi byc lepszy
ja postanowilam zawiesc staranka..takze bede was podczytywac i czasem cos naskrobe bo juz chyba nie naaje sie do tego wonteczku
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 01:26   #2674
madziorka_82
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 326
GG do madziorka_82
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Witam

Tak w skrócie bo miałam cały dzień zalany łzami. Aż mnie oczy bolą. Mianowicie mój problem sam się rozwiązał-straciłam dziś pracę Tyle że nie mam na razie żadnej w zamian Teraz to jest dno. W ciągu ostatnich 6-ciu miesięcy tracę wszystko po kolei- najpierw mój tż, potem fasolka, przyjaciele, szacunek wszystkich dookoła, samochód, własną godność i chęć do życia a teraz nawet pracę i co za tym idzie-mieszkanie. A jeszcze wczoraj mówiłam sama do siebie że już przecież gorzej być nie może... A jednak.
Co do testu, zrobiłam dziś kolejny i tak jak wczoraj, dziś też wyszły mi 2 krechy. No i brzuch mnie boli niemiłosiernie ale podejżewam że to raczej z nerwów. Chociaż mówię Wam, jak zaczął boleć o 15 tak nie odpuszcza. Czuję się jakbym miała dostać z 10 @ na raz Boli z obu stron, strasznie kłuje po bokach. Jakby nie wiem...jajniki? Na środku też boli. Teraz wieczorem promieniuje mi też na krzyż nie wiem co mi jest Z resztą jakie ma to teraz znaczenie. Ja dosłownie nie wiem co mam teraz robić Idę do pracy jeszcze jutro i pojutrze

Widzę że mój podpis sprowadzi teraz na mnie wszystkie nieszczęścia jakie możliwe Co ma być to będzie...dobre-no to mam za swoje. Jest bezrobocie
__________________
Why does it come as a surprise.
to think that I was so naive.
maybe didn't mean that much.
but it meant everything to me.

Edytowane przez madziorka_82
Czas edycji: 2009-12-29 o 01:30
madziorka_82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 08:20   #2675
Gosiaro
Wtajemniczenie
 
Avatar Gosiaro
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 216
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Anulko ja dostałam książkę o ciąży od mojej mamy w prezencie i prawie całą już przeczytałam A jak to z tymi szpitalami tam u was?To ich trzeba prosić o to żeby przyjeli?Przecież to nienormalne!Przeciez powinnaś tam rodzic gdzie masz najbliżej!

Carol jakie cudne zdjęcie!!!!!Rzeczywiscie grzeczniutkie dziecko bedzie- juz w życiu płodowym z aureolka

Motylku wykorzystuj tż- ta ile sie da.Mam nadzieję ze poskutkuje to noworoczną fasolką.Korzystaj tez z tego, że masz jeszce ochote na figle, bo ja nie mam zupełnie żadnej...Mam nadzieję, że sie to jeszce zmieni.

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

madziorku tak mi przykro, że ten rok ci się tak kończy niefortunnie.Nie rozumiem tylko dlaczego cie tak zwolnili z dnia na dzień.A okres wypowiedzenia itp?Mam nadzieje ze sobie jakąś pracę szybko znajdziesz.
__________________

Gosiaro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 09:19   #2676
marlenka0505
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 110
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Stara Panna Pokaż wiadomość
Nie, wcale nie poszły... Mama ma nowotwór... A z TŻ-em chyba muszę skończyć...
Kochanie tak mi przykro, trzymam kciuki żeby szczęście wróciło do twojej rodziny. Może to banalne, ale rak to nie wyrok. Musisz być teraz silna dla mamci

Cytat:
Napisane przez onemorelife Pokaż wiadomość
Mam dopiero 18 lat... i stracilam wlasnie najblizsza osobe swoje chlopaka ktory mial raka mija juz 2 miesiac.. i ciezko mi z tym zyc.. mozliwe ze jestem w ciazy.. ehh jak ja sobie poradze?
Witaj, ta ciąża to dar od Boga, bo ona nie pozwoli Ci popaść w depresję, bo masz dla kogo żyć. A poradzisz sobie na pewno

Cytat:
Napisane przez bella7 Pokaż wiadomość
witam Dziewczyny...

Ja nie dawno się dowiedziałam, że jestem w ciąży ale lekarz mnie straszy ze ciąża maleńka.... Jeszcze mówi że wielkość maluszka nie zgadza się z ostatnią @... bo obecnie powinnam zaczynać 8 tc a jestem w 6tc czyli różnica wychodzi 2 tyg. w dodatku plamię, na brązowo ale podobno to nie jest groźne i mi nic nie przepisał... bla bla... nawet bardzo straszył... Mąż mnie oszczędza i Bogu dzięki... no i co jeszcze żadnych szczególnych objawów nie mam poza tym,że brak@ i bardzo czułe piersi mam...

Kochane mam nadzieje,że mnie przygarniecie
Witaj, może najzwyczajniej w świecie przesunęła Ci się owulacja i dlatego wiek ciąży nie zgadza się z wiekiem liczonym od @. A co do lekarza, to nie prawda że nie warto zmieniać, jak trzeba to ja bym poszła nawet do 10. Ja w pierwszej ciąży zmieniłam lekarza w połowie ciąży i wyszłam na tym lepiej niż jakbym nie zmieniła

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość

Wklejam Wam zdjecie malutka tesciowa sie smieje,ze ma aureole nad glowka, jak sie przyjrzycie ma taka obwodke nad glowka i nozki zlaczylozmykam do wyrka kochane
No Kochana, piękna dzidzia i jaka tajemnicza... nie chciała pokazać co ma między nóżkami


Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
czesc dziewczynki
my wlasnie wrocilismy z tzem...
hm..kurcze szkoda ze tyle @ przyszlo ale nowy rok musi byc lepszy
ja postanowilam zawiesc staranka..takze bede was podczytywac i czasem cos naskrobe bo juz chyba nie naaje sie do tego wonteczku
Kochanie wszyscy tu pasują

madziorka_82 Ech wiem że może wszystko teraz wydaje się czarne i beznadziejne, ale może warto popatrzeć na tą sytuację jak szansę nowe życie Możesz wszystko zacząć od nowa. Ja trzymam kciuki za to że znajdziesz wkońcu swoje szczęście
Z bardziej technicznych rzeczy - ponawiam pytanie jak to się stało że tak z dnia na dzień mogli Cię wywalić???
__________________
Oliwia 30.11.2004 Nasza Modelka
Wojtuś 03.08.2010 Mistrz w sikaniu na odległość
marlenka0505 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 09:35   #2677
lisek15
Zakorzenienie
 
Avatar lisek15
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 908
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Witajcie dziewczynki

Carol piękne zdjęcie niech dzidzia nadal rośnie

Madziorka myślę, że dobrze się stało. Już nie będziesz miała kontaktu to może na spokojnie i emocji przemyślisz sprawę. Tak ma być. Z pracą na pewno coś wymyślisz. wtedy gdy mamy problemy często po jakimś czasie przychodzi samo rozwiązanie. Trzymam kciuki żeby teraz się uśmiechnęło do Ciebie szczęście.

Stara Panna wiem,że łatwo się mówi, ale teraz musisz mieć dużo sił i starać się w jakiś sposób pomóc mamie. Sama wiem, że czasem zdarzają się cuda. Warto walczyć do końca.

Sas głowa do góry

Bella7 jestem tego samego zdania co marlenka0505. też bym się udała do innego lekarza na konsultacje, żeby potwierdził to co mówi twój lekarz.

Dziewczynki trzymajcie się ciepło.
lisek15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 09:50   #2678
marlenka0505
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 110
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

normalnie nie poznaję tego wąteczku, tak jakby jakieś tornado tu przeszło, dziewczynki gdzieś poucikały, a te co zostały wyjątkowo mało rozmowne.

Ja tym czasem spadam po wyniki i na jakieś zakupy wybywam. Trzymajcie się Kochane.
__________________
Oliwia 30.11.2004 Nasza Modelka
Wojtuś 03.08.2010 Mistrz w sikaniu na odległość
marlenka0505 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 09:50   #2679
Cosmaaaaaaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
Madziorka - ja w przeciwieństwie do Cosmy- Cię nie popieram.
Ja nie powiedzialam, ze to popieram. Napisalam tylko ze ja rozumiem. Ciezko jest tak ot rzucic kogos kogo sie kocha, mimo ze ta osoba niemilosiernie nas krzywdzi. Zyczylam Madziorce szczescia, ale nie powiedzialam czy z nim- po prostu z nim czy bez niego niech bedzie szczesliwa...
Cosmaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 10:40   #2680
metropolitan
Zadomowienie
 
Avatar metropolitan
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

madziorka masz naprawde okropną sytuację, ale to rzeczywiście może być szansa na rozpoczęcie nowego życia.. szkoda tylko że tą pracę straciłaś, bo bez pracy to naprawdę ciężko zacząć wszystko od nowa. ale może znajdziesz robotę szybciej niż myślisz? uszy do góry.
metropolitan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 10:57   #2681
Stara Panna
Rozeznanie
 
Avatar Stara Panna
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawka
Wiadomości: 734
GG do Stara Panna
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez madziorka_82 Pokaż wiadomość
Witam

Tak w skrócie bo miałam cały dzień zalany łzami. Aż mnie oczy bolą. Mianowicie mój problem sam się rozwiązał-straciłam dziś pracę Tyle że nie mam na razie żadnej w zamian Teraz to jest dno. W ciągu ostatnich 6-ciu miesięcy tracę wszystko po kolei- najpierw mój tż, potem fasolka, przyjaciele, szacunek wszystkich dookoła, samochód, własną godność i chęć do życia a teraz nawet pracę i co za tym idzie-mieszkanie. A jeszcze wczoraj mówiłam sama do siebie że już przecież gorzej być nie może... A jednak.
Co do testu, zrobiłam dziś kolejny i tak jak wczoraj, dziś też wyszły mi 2 krechy. No i brzuch mnie boli niemiłosiernie ale podejżewam że to raczej z nerwów. Chociaż mówię Wam, jak zaczął boleć o 15 tak nie odpuszcza. Czuję się jakbym miała dostać z 10 @ na raz Boli z obu stron, strasznie kłuje po bokach. Jakby nie wiem...jajniki? Na środku też boli. Teraz wieczorem promieniuje mi też na krzyż nie wiem co mi jest Z resztą jakie ma to teraz znaczenie. Ja dosłownie nie wiem co mam teraz robić Idę do pracy jeszcze jutro i pojutrze

Widzę że mój podpis sprowadzi teraz na mnie wszystkie nieszczęścia jakie możliwe Co ma być to będzie...dobre-no to mam za swoje. Jest bezrobocie
Wyjątkowy prezent na Nowy rok dostałaś... Dostałaś szansę uwolnić się z toksycznego związku... Wykorzystaj ją ! Wszystko będzie dobrze... Czas zagoi rany i pewnego dnia obudzisz się z przekonaniem, że dopiero teraz zaczynasz życie... Mocno, mocno w to wierzę

Cytat:
Napisane przez marlenka0505 Pokaż wiadomość
Kochanie tak mi przykro, trzymam kciuki żeby szczęście wróciło do twojej rodziny. Może to banalne, ale rak to nie wyrok. Musisz być teraz silna dla mamci
To nowotwór jelita... W tym przypadku to wyrok...

Cytat:
Napisane przez lisek15 Pokaż wiadomość
Stara Panna wiem,że łatwo się mówi, ale teraz musisz mieć dużo sił i starać się w jakiś sposób pomóc mamie. Sama wiem, że czasem zdarzają się cuda. Warto walczyć do końca.
Jak napisałam wcześniej... Tu się cud nie wydarzy... Teraz trzeba walczyć żeby jak najdłużej była z nami... A ja nie mam już sił... Poprostu nie mam...

A wogóle to dzień dobry...
__________________
Pozostawmy kobiety piękne mężczyznom bez wyobraźni...
— Marcel Proust
Stara Panna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 11:49   #2682
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

No i jestem ale widze ze tu cichutko bardzo

Wrocilam dopiero wczoraj w nocy i dzisiaj umieram ze zmeczenia. Nie mam wogole weny ani checi do pracy. Wydaje mi sie ze sie urwe stad troszke szybciej bo i tak praktycznie nikogo nie ma. Obym przeszla niezauwazona.

Panienko przykro mi z powodu Twojej mamy. Zycze Tobie, Twojej mamie oraz reszcie twoich bliskich duzo sily bo bedzie wam teraz bardzo potrzebna

Sas skarbie mam nadzieje ze jednak nie uciekniesz i bedziesz do nas pisac. Ja sie troszke opuscilam ale to dlatego ze bylam w domku i naprawde nie mialam czasu. Tylko jak juz szlam spac to jeszcze w lozku otwieralam komputer zeby zobaczyc co sie u was dzieje. Teraz obiecuje poprawe chociaz z moim samopoczuciem dalej jest nienajlepiej.

Mam nadzieje ze tutaj jest taki zastoj tylko w trakcie swiat i ze w nowym roku znowu ruszymy pelna para z wpisami tak ze Carol bedzie musiala otwierac nowa czesc naszego wateczku...

Milego dnia kochane
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 12:10   #2683
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez motylek85 Pokaż wiadomość
nie martw się, myślę, że to normalne w końcu zmienia się całe życie więc masz prawo myśleć i martwić się o przyszłość mam tylko nadzieję, że to szybko minie i będziesz już spokojnie mogła się cieszyć z kruszynki a brakiem objawów się nie martw ja gdzieś czytałam jak lekarz napisał coś mniej więcej w tym stylu: "zrozumieć kobiety: objawy w ciąży źle bo dokuczają, brak objawów źle bo myślą, że coś jest nie tak a tak naprawdę nie ma na to reguły..." (jakoś tak to brzmiało, w każdym bądź razie taki był tego sens)

mimo wszystko odpoczywaj dużo kochana, nie przemęczaj się i staraj się aby co tylko możliwe robił tz i twoja córcia.

strasznie ci współczuję z powodu mamy... trzymam kciuki za wytrwanie dla niej i całej rodziny bo wiem jakie to ciężkie... (moja babcia ma raka i wszystkim jest ciężko a najbardziej właśnie jej) nie wiem co się stało między tobą i tz ale mam nadzieję, że sprawa sama się wyjaśni i nie będziesz cierpiała...

piszesz, że możliwe, że jesteś w ciąży a robiłaś jakiś test? badania? lekarz? cokolwiek? współczuję z powodu utraty ukochanej osoby, nie jestem sobie w stanie nawet wyobrazić jaki to ból... nieraz myślę, że gdyby zabrakło mojego kochanego to ja tez nie umiałabym już dłużej żyć... ale ty musisz być silna bo jeśli rośnie w tobie nowe życie to musisz być silna dla was dwojga... mam nadzieję, że życie jednak jeszcze pokaże ci swoje dobre strony bo jesteś jeszcze młodziutka i, że będziesz miała jeszcze szanse na miłość i szczęście w życiu. a co do kuzynki to nie zrozumiałam o co chodzi chce oszukać, że jest w ciąży??? czy, że nie jest??? bo piszesz, że najpierw sama musi dojść do siebie ale nie piszesz po czym??? jeśli to nie tajemnica to może napisz, sprawa będzie jaśniejsza bo na prawdę nie rozumiem...

chciałabym zobaczyć minę twoich najbliższych jak otwierają pudełeczko na pewno niezapomniane chwile

a ja już dziś nie wytrzymałam i jak widziałam na tamponie, że już mało co tam leci to dawaj miśka do wyrka i przytulanko, ech jak ja się za nim stęskniłam a swoja drogą odkąd odstawiłam leki mam bardzo krótkie miesiączki... dziś gdyby nie przytulanko to już by się skończyła... a to dopiero 4 dzień, a wczoraj też już prawie nic nie było... jedynie pierwszego i drugiego dnia tak naprawdę widziałam, że mam okres no nic przynajmniej mogłam w końcu zaspokoić swoją potrzebę bliskości z tz
Cytat:
Napisane przez Gosiaro Pokaż wiadomość
Anulko ja dostałam książkę o ciąży od mojej mamy w prezencie i prawie całą już przeczytałam A jak to z tymi szpitalami tam u was?To ich trzeba prosić o to żeby przyjeli?Przecież to nienormalne!Przeciez powinnaś tam rodzic gdzie masz najbliżej!

Carol jakie cudne zdjęcie!!!!!Rzeczywiscie grzeczniutkie dziecko bedzie- juz w życiu płodowym z aureolka

Motylku wykorzystuj tż- ta ile sie da.Mam nadzieję ze poskutkuje to noworoczną fasolką.Korzystaj tez z tego, że masz jeszce ochote na figle, bo ja nie mam zupełnie żadnej...Mam nadzieję, że sie to jeszce zmieni.

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

madziorku tak mi przykro, że ten rok ci się tak kończy niefortunnie.Nie rozumiem tylko dlaczego cie tak zwolnili z dnia na dzień.A okres wypowiedzenia itp?Mam nadzieje ze sobie jakąś pracę szybko znajdziesz.
Cytat:
Napisane przez marlenka0505 Pokaż wiadomość
Kochanie tak mi przykro, trzymam kciuki żeby szczęście wróciło do twojej rodziny. Może to banalne, ale rak to nie wyrok. Musisz być teraz silna dla mamci


Witaj, ta ciąża to dar od Boga, bo ona nie pozwoli Ci popaść w depresję, bo masz dla kogo żyć. A poradzisz sobie na pewno


Witaj, może najzwyczajniej w świecie przesunęła Ci się owulacja i dlatego wiek ciąży nie zgadza się z wiekiem liczonym od @. A co do lekarza, to nie prawda że nie warto zmieniać, jak trzeba to ja bym poszła nawet do 10. Ja w pierwszej ciąży zmieniłam lekarza w połowie ciąży i wyszłam na tym lepiej niż jakbym nie zmieniła


No Kochana, piękna dzidzia i jaka tajemnicza... nie chciała pokazać co ma między nóżkami



Kochanie wszyscy tu pasują

madziorka_82 Ech wiem że może wszystko teraz wydaje się czarne i beznadziejne, ale może warto popatrzeć na tą sytuację jak szansę nowe życie Możesz wszystko zacząć od nowa. Ja trzymam kciuki za to że znajdziesz wkońcu swoje szczęście
Z bardziej technicznych rzeczy - ponawiam pytanie jak to się stało że tak z dnia na dzień mogli Cię wywalić???
Cytat:
Napisane przez lisek15 Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczynki

Carol piękne zdjęcie niech dzidzia nadal rośnie

Madziorka myślę, że dobrze się stało. Już nie będziesz miała kontaktu to może na spokojnie i emocji przemyślisz sprawę. Tak ma być. Z pracą na pewno coś wymyślisz. wtedy gdy mamy problemy często po jakimś czasie przychodzi samo rozwiązanie. Trzymam kciuki żeby teraz się uśmiechnęło do Ciebie szczęście.

Stara Panna wiem,że łatwo się mówi, ale teraz musisz mieć dużo sił i starać się w jakiś sposób pomóc mamie. Sama wiem, że czasem zdarzają się cuda. Warto walczyć do końca.

Sas głowa do góry

Bella7 jestem tego samego zdania co marlenka0505. też bym się udała do innego lekarza na konsultacje, żeby potwierdził to co mówi twój lekarz.

Dziewczynki trzymajcie się ciepło.

Witajcie kochane witam równiez nowe koleżanki!!!

Bardzo dziękuję i ciesze się, ze mój szkrab zrobił takie wrażenie ta aureolka budzi powszechne zastanowienie i zainteresowanie malutek chyba już maniezłą opiekę a nóżki skubaniec ścisnął jak nie wiem, ale i tak pokaze w końcu co tam ma mnie sie wydaje, ze bedzie siusiakno ale poczekamy

Panienko współczuję z powodu mamusi i tzrymam mocno kciuki żeby wszystko bylo dobrze a wierzę, ze tak właśnie bedzie!!!!!

Faktycznie tutaj ciszej się zrobiło, ale to pewnie z powodu tego okresu świąteczno-sylwestrowego, ja sama mało piszę, bo leżę. Dalej plamie, ale brązowo raczej i mało więc się nie martwiętak jak lekarz kazał. Luteinę zaczełam brać i wierzę, ze wkrótce wszystko bedzie ok

Zmykam lezec i pachniec moje kochane, miłego dzionka dla Was wszystkich!!!

A Moniczko Ty sie nigdzie nie wybierajja też jestem duzo mniej, ale jestem i będę
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 12:23   #2684
marlenka0505
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 110
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

a ja właśnie muszę jechać do pracy...jakaś ważna sprawa wyskoczyła, na szczęście tylko na chwilkę.

No i odebrałam wynkiki i niestety ale już mam anemię, już teraz rozumiem dlaczego tak słabo się czuję...

Lecę Kochane, a wy się nie oszczędzajcie tylko piszcie piszcie

Panienko wiem że niczego to nie zmieni, ale strasznie mi przykro...
__________________
Oliwia 30.11.2004 Nasza Modelka
Wojtuś 03.08.2010 Mistrz w sikaniu na odległość
marlenka0505 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 12:59   #2685
andzia121776
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 20
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Witajcie kochane. Nie wiem czy mnie pamiętacie, przyszłam się wam pochwalić, że w 24 cyklu udało nam się. wczoraj wieczorem zrobiłam test w dniu spodziewanej @, wyszła druga kreska jaśniejsza,ale jest. jesteśmy przeszczęśliwi, a ja pełna obaw czy wszystko się powiedzie
andzia121776 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 13:17   #2686
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Witam moje kochane dziewczynki
madziorka slonce widze, ze u Ciebie naprawde niewesolo..wierze, ze nie masz sily juz na nic i wszysko jawi sie dla ciebie w czarnych barwach..poplacz sobie, ponarzekaj a no koniec wstan i powiedz" co nas nie zabije to nas wzmacnia" to cholernie trudne wiem, ale dasz rade!! kto jak nie ty!!!! czasem trzeba upasc nisko zeby potem byc na pagorku i ja wierze ze Tobie sie uda!! jestes madra inteligntna kobietka! niestety czesto ludzie traca prace, ale skoro juz jedna dostalas to i dostaniesz inna! nie wolno sie tym zalamywac! trzeba isc powoli do przodu! masz kochajacych rodzicow, prawda? napewno na nich mozesz liczyc !! i do tego my tu jestesmy.wirtulaie co porawda ale zawzsze na miare naszych mozliwosci Ci pomozemy..jesli bedziesz czegos potrzebowala pisz!!! po to tu siebie mamy..oj gdybym mieszkala blizej Ciebie to nie pozwolilabym Ci sie tak latwo poddac...kochana mnie tez zycie pokopoalo nie raz( z reszta nie tylko mnie) ale da sie wyjsc z tego!!!!musisz uwierzyc w siebie!!!i w to ze potrafisz.JA W CIEBIE WIERZE!!!!
Cytat:
Napisane przez marlenka0505 Pokaż wiadomość

Witaj, ta ciąża to dar od Boga, bo ona nie pozwoli Ci popaść w depresję, bo masz dla kogo żyć. A poradzisz sobie na pewno



Kochanie wszyscy tu pasują
Cytat:
Napisane przez lisek15 Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczynki


Sas głowa do góry

Dziewczynki trzymajcie się ciepło.
Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
No i jestem ale widze ze tu cichutko bardzo

Wrocilam dopiero wczoraj w nocy i dzisiaj umieram ze zmeczenia. Nie mam wogole weny ani checi do pracy. Wydaje mi sie ze sie urwe stad troszke szybciej bo i tak praktycznie nikogo nie ma. Obym przeszla niezauwazona.

Sas skarbie mam nadzieje ze jednak nie uciekniesz i bedziesz do nas pisac. Ja sie troszke opuscilam ale to dlatego ze bylam w domku i naprawde nie mialam czasu. Tylko jak juz szlam spac to jeszcze w lozku otwieralam komputer zeby zobaczyc co sie u was dzieje. Teraz obiecuje poprawe chociaz z moim samopoczuciem dalej jest nienajlepiej.

Mam nadzieje ze tutaj jest taki zastoj tylko w trakcie swiat i ze w nowym roku znowu ruszymy pelna para z wpisami tak ze Carol bedzie musiala otwierac nowa czesc naszego wateczku...

Milego dnia kochane
Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Witajcie kochane witam równiez nowe koleżanki!!!

Bardzo dziękuję i ciesze się, ze mój szkrab zrobił takie wrażenie ta aureolka budzi powszechne zastanowienie i zainteresowanie malutek chyba już maniezłą opiekę a nóżki skubaniec ścisnął jak nie wiem, ale i tak pokaze w końcu co tam ma mnie sie wydaje, ze bedzie siusiakno ale poczekamy


Zmykam lezec i pachniec moje kochane, miłego dzionka dla Was wszystkich!!!

A Moniczko Ty sie nigdzie nie wybierajja też jestem duzo mniej, ale jestem i będę
DZIEKUJE wam kochane zostane z wami bo was bardzio lubie...a staranka zawiesilam z wlasnego wyboru...ale bede cieszyc sie z waszych fasolinek i jak kiedys znowu zaczne sie starac i sie uda bede maiala mase doradczyn
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 13:43   #2687
marlenka0505
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 110
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez andzia121776 Pokaż wiadomość
Witajcie kochane. Nie wiem czy mnie pamiętacie, przyszłam się wam pochwalić, że w 24 cyklu udało nam się. wczoraj wieczorem zrobiłam test w dniu spodziewanej @, wyszła druga kreska jaśniejsza,ale jest. jesteśmy przeszczęśliwi, a ja pełna obaw czy wszystko się powiedzie
Co za cudowna wiadomość. Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!! Jesteś teraz promykiem słońca dla wszystkich tych dziewczynek, które się trochę dłużej starają. Oby wiecej takich dobrych wiadomości.
__________________
Oliwia 30.11.2004 Nasza Modelka
Wojtuś 03.08.2010 Mistrz w sikaniu na odległość
marlenka0505 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 16:44   #2688
itakasia
Zakorzenienie
 
Avatar itakasia
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 4 159
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

witajcie kochane
marlenka
anemia sie zdarza, bedziesz musiala pewnie jakies witaminki lykac, ale to juz gin powie najlepiej
andzia
super!!!gratuluje i dbaj i was

juz po wizycie. jestem mega szczesliwa. wg OM to 10tydz+2 dni a wg USG to 10tydz+6 dni. czyli dzidzia rosnie zdrowo( ciesze sie bo moje corcie to zawsze byly troszke mniejsze i rodzily sie 2900gr)
na usg wszystko ok. gin nawet zmierzyl przeziernosc i wynosi 0,08 wiec nawet jesli zmierzylby za tydzien to nie ma szans na wysoki wynik
wszystko w porzadku i wyniki dobre. jestem taka happy

nasz skarbek ma 36mm

Załącznik 2749618
__________________
Nasz synek Antoś
itakasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 17:01   #2689
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 329
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Itakasiu jeszcze raz śliczna foteczka

Trzymajcie dziś za mnie kciuki ide do lekarza jeszcze dziś. Mam nadzieję ze równiez będę miała możliwość wklejenia zdjątka kruszynki...

Tu naprawdę cicho i pusto się zrobiło.. Co się dzieje dziewczyny????
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 17:03   #2690
itakasia
Zakorzenienie
 
Avatar itakasia
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 4 159
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Linka
dziekujekciuki juz sa i wieczorem bede czekala na wiesci od ciebie, nie wiem gdzie dziewczyny ae ja mam mdlosci i wszystko jest ble a TZ ma urlop to ja sobie leniuchuje
__________________
Nasz synek Antoś
itakasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 17:30   #2691
bella7
Zakorzenienie
 
Avatar bella7
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 5 507
GG do bella7
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez itakasia Pokaż wiadomość
Linka
dziekujekciuki juz sa i wieczorem bede czekala na wiesci od ciebie, nie wiem gdzie dziewczyny ae ja mam mdlosci i wszystko jest ble a TZ ma urlop to ja sobie leniuchuje
Gratulacje
__________________
Lenka i Lilianka 26.04.2011r.
Miłosz 19.01.2014r.
bella7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 17:48   #2692
ttusia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cześć dziewczyny mogę się do was przyłączyć ? Od stycznia zaczynamy z mężem staranka
ttusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 17:56   #2693
metropolitan
Zadomowienie
 
Avatar metropolitan
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez ttusia Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny mogę się do was przyłączyć ? Od stycznia zaczynamy z mężem staranka
hello i powodzenia, miejmy nadzieję, że Nowy Roczek będzie obfitował w nowych małych ludzi

a ja jutro powtórzę test i jeśli będzie wyraźniejsza krecha to może pójdę też na hcg... oby była!
metropolitan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 18:20   #2694
ttusia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez metropolitan Pokaż wiadomość
hello i powodzenia, miejmy nadzieję, że Nowy Roczek będzie obfitował w nowych małych ludzi

a ja jutro powtórzę test i jeśli będzie wyraźniejsza krecha to może pójdę też na hcg... oby była!
dziękuje i trzymam za wyraźną kreche
ttusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 18:47   #2695
lei83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 46
GG do lei83
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Witam przyszłe mamusie i staraczki . Czy mogę się przyłączyć? Kilka dni temu zrobiłam test i wyszły upragnione 2 kreseczki . Na wizytę idę dopiero 11 stycznia, bo mój lekarz wtedy wraca z urlopu, a do innego nie chcę iść, zresztą mieszkam za granicą, a tu nawet prywatnie trzeba sie umawiać tydzień, dwa wcześniej. Narazie wszystko w porządku więc poczekam, chyba, żeby działo sie coś niepokojącego to wtedy będę musiała na pogotowie, ale póki co jestem pozytywnie nastawiona i pełna nadziei ( a raczej "przy nadziei" ) ale też i pełna obaw, dlatego pomyślałam, że z Wami będzie raźniej
lei83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 19:05   #2696
metropolitan
Zadomowienie
 
Avatar metropolitan
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

gratulacje!! na pewno będzie ok, a lekarz już niedługo cierpliwość jest trudna prawda?? zwłaszcza w tym temacie....
metropolitan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 19:20   #2697
lei83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 46
GG do lei83
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Oj i to jeszcze jak, ale co zrobić . Mam w dodatku przykre wspomnienia z ubiegłego roku, kiedy poroniłam, dlatego teraz jestem szczególnie przewrażliwiona.
lei83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 19:26   #2698
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Hej kochane!! Ja dzisiaj spacerowalam na naszym siarczystym mrozie,, musze wam wyslac zdjecia ale cos mi sie dzieje z kompem i nei moge zgrac, mam nadzieje, ze uda mi sie jeszcze dzisiaj!
Zaopatrzylam sie w malo seksowne welniane majtusie i koszuleczki i laze po mrozie bo zdrowo i przepieknie, mroz trzeszczy pod nogami, slonce swieci, piekna zima, jutro pewnie znowu bede cicho bo mamy znajomych az do 3 stycznia, wiec pewnie bede sie rzadziej pojawiac. A tu widze tlumy nowych staraczek i zafasolkowanych Witam serdecznie ***


Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Witajcie kochane witam równiez nowe koleżanki!!!

Bardzo dziękuję i ciesze się, ze mój szkrab zrobił takie wrażenie ta aureolka budzi powszechne zastanowienie i zainteresowanie malutek chyba już maniezłą opiekę a nóżki skubaniec ścisnął jak nie wiem, ale i tak pokaze w końcu co tam ma mnie sie wydaje, ze bedzie siusiakno ale poczekamy


Faktycznie tutaj ciszej się zrobiło, ale to pewnie z powodu tego okresu świąteczno-sylwestrowego, ja sama mało piszę, bo leżę. Dalej plamie, ale brązowo raczej i mało więc się nie martwiętak jak lekarz kazał. Luteinę zaczełam brać i wierzę, ze wkrótce wszystko bedzie ok

Zmykam lezec i pachniec moje kochane, miłego dzionka dla Was wszystkich!!!

Carolku kochana! Ciesze sie ze u Ciebie wszystko w porzadku, lez lez i ciesz sie lenistwem blogim, bo jak mawia moja mama, rzeba sie wysppac bo jak przyjdzie dzidzia to ze snu nici)) Powiem Ci ze zazdroszcze ci takiej cudownej opieki lekarskiej. ja dopiero 14 stycznia ide do lekarza , ale do ogolnego zrobia mi kolejne badania i tyle. Patrze na te wasze zdjecia USG i az lezka w oku mi sie zakrecila, bo juz takie duze dzieciaczki sa w 10 tygodniu a ja juz wlasciwie 12...wiec pewnie tyle byloby widac, a ja nie wiem nawet co tam u mojej dzidzi. Brzuszek mi sie powiekszyl bardzo malutko na razie wiec sama nie wiem czy to dobrze czy moze to neipokojace ze za malo, p[iersi tez jakos specjalnie nie rosna, mieszcze sie w staniki, dzisiaj nawet zgaga przeszla. Meczy mnie ta niepewnosc. ehh... tu taka piekna zima, a tu taka nostalgie wprowadzam..czyzby ciazowe skoki nastrojow??

Cytat:
Napisane przez itakasia Pokaż wiadomość
witajcie kochane
marlenka
anemia sie zdarza, bedziesz musiala pewnie jakies witaminki lykac, ale to juz gin powie najlepiej
andzia
super!!!gratuluje i dbaj i was

juz po wizycie. jestem mega szczesliwa. wg OM to 10tydz+2 dni a wg USG to 10tydz+6 dni. czyli dzidzia rosnie zdrowo( ciesze sie bo moje corcie to zawsze byly troszke mniejsze i rodzily sie 2900gr)
na usg wszystko ok. gin nawet zmierzyl przeziernosc i wynosi 0,08 wiec nawet jesli zmierzylby za tydzien to nie ma szans na wysoki wynik
wszystko w porzadku i wyniki dobre. jestem taka happy

nasz skarbek ma 36mm

Załącznik 2749618

Itakasiu! Gratuluje!! Jeju jaka piekna dzidzia!! cudownie ze wszystko jest dobrze, jha sie troche martwie bo u nas nie robia tego badania na przeziernosc karku, dopiero w 18 - 20 tygodniu USG, nie wiem jak sie doczekam, tak bym chciala miec takie zdjatko jak wy macie) gratuluje i ciesze sie .A jak sie cuzjesz Kasiu? mam nadzieje, ze mdlosci mijaja? mnie juz coraz lepiej, czytalam ze najczesciej pzechodza ok 12-13 tygodnia.

Cytat:
Napisane przez Linka24 Pokaż wiadomość
Itakasiu jeszcze raz śliczna foteczka

Trzymajcie dziś za mnie kciuki ide do lekarza jeszcze dziś. Mam nadzieję ze równiez będę miała możliwość wklejenia zdjątka kruszynki...

Tu naprawdę cicho i pusto się zrobiło.. Co się dzieje dziewczyny????

Linus!!! Trzymamy kciuki!! Na pewno wszystko bedzie dobrze!!! Wklejaj zdjecie koniecznie, ja tez czekam z niecierpliwoscia, chyba sobie te wasze zdjecia skataloguje i bede ogladac jak mnie najdzie chandra! PBedzie dobrze kochana, na pewno, Buziaki i czekamy na zdjecie.

I wszystkim zafasolkowanym swiezo gratuluje i w ogole buziaki juz prawie Noworoczne
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 19:34   #2699
lei83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 46
GG do lei83
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez metropolitan Pokaż wiadomość

a ja jutro powtórzę test i jeśli będzie wyraźniejsza krecha to może pójdę też na hcg... oby była!
Ja myslę, że to fasolka się zagnieździła kilka testów się raczej nie myli, a bledziutka kreseczka też oznacza ciążę, tym bardziej przed terminem @. Myślę, że można już gratulować, co też czynię bardzo serdecznie
lei83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-29, 19:48   #2700
klikowa09
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 27
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

http://bobovita.com.pl/fotogaleria.p...O&sys_id=36365

zaglosujcie na moja niuncie!
klikowa09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.