Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wypłaty - Strona 90 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-08-03, 09:46   #2671
golden_eye
Wtajemniczenie
 
Avatar golden_eye
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: własne 4 kąty :-)
Wiadomości: 2 044
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

witam wszystkie od rana się "pachnię", czyli tortury z depilatorem i farbą na głowie, zafarbował mi paznokieć jeden, pękła rękawiczka
jakimi spojrzeniami oberwałam dzisiaj to o matko... poleciałam z samego rana po chleb - przywieźli akurat, to myślę " a co wezmę więcej nie będę się martwić, że potem nie kupię" no i łapię 4 bochenki i do kasy. przy kasie 3 facetów, 4 baby, każdy z taaaaaakiiiiimiiiiiiii oczami na te chleby patrzył.... głupio mi się zrobiło, chciałam uciekać, zapomniałam reszty i musiałam wrócić
Chaigata - no i czemu nie piszesz jakie to mieszkanko, duże, małe, układ pomieszczeń, kuchnia, no i okna i karnisze... pochwal się
na obiad już mi się marynuje udko z kurczaka na ostro, jakąś marynatę od teściowej dostałam, zobaczę, co toto warte, do tej pory robiłam swoje zestawy przypraw ale dzisiaj zaryzykowałam. do tego odsmażane ziemniaczki z cebulką i śmietanką i ogórek małosolny. na 9 słoików robionych 2 dni temu 7 mi kipi i musimy je jakoś skonsumować. ale P pochwalił
ijaa - to za to, że takie niedobre to chciała Ci od razu pół kilo wcisnąć, żeby się pozbyć. nie rozumiem takich bab, nie każdy musi od razu hurtem kupować, klient nasz pan, nawet jednego powinna bez mrugnięcia odważyć najbardziej lubię te rogaliki z formesi czy jak to się nazywa, w marketach mają stoiska ze słodkim, pyszne są ale strasznie drogie, za 3 rogaliki kiedyś zapłaciłam 8 zł, a to miniaturki są...
ze schaboszczaka - pokroić w drobną kostkę, obsmażyć, dodać krążki cebuli, paprykę, pieczary i kukurydzę i podawać w naleśnikach dziewczyny pisały wyżej, napaliłam się od razu i zamiast schabowego na obiad strzeliłam właśnie to, było pyszne, z sosem czosnkowym. lub. rozbić na maxa, przyprawić, położyć plasterki sera żółtego, paprykę pieczary/w wersji wiejskiej - na schaba plastry boczku i kiszonego ogórka, zawinąć i spiąć wykałaczką lub złożyć na pół i zbić brzegi razem, i obsmażyć, bez panierki z ogórkiem, a można w panierce te inne, można bez. a samego schabowego lubię z roztopionym serem na panierce.
aneczka - gratuluję
i to by było na tyle krótkich postów

Edytowane przez golden_eye
Czas edycji: 2010-08-03 o 09:47
golden_eye jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 10:11   #2672
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Cytat:
Napisane przez aneczka240 Pokaż wiadomość
Dziękuję w imieniu TŻ-ta Ja się właśnie obudziłam, TŻ już do pracy poszedł - miał iść na rozmowę wprowadzającą, a zostaje do 15 w pracy. Flaki ja uwielbiam, nauczyłam TŻ-ta je jeść, bo kiedyś nawet spojrzeć nie chciał. Tak samo z kaszanką, ja lubię taką na ciepło w wodzie rozgrzaną, a TŻ nie, bo kiedyś jak razem byliśmy na biwaku, to trafił na jakąś trefną kaszankę z grilla i miał niestrawności, ale jak zrobiłam to troszkę spróbował, zasmakowała mu i teraz je częściej. Nie lubi tylko ryb, na szczęście ja je robię i przemycam pod wszelką postacią - jedynie nie zje śledzi w oleju, bo za tłuste wg niego (ale swoją drogą golonkę zje ) Zaraz wstanę i ogarnę trochę mieszkanie, bo po tym malowaniu wygląda jakby tajfun przez nie przeszedł Ślicznie zielono mamy w pokoju - od razu wydaje się większy i bardziej przestrzenny. Dziś na obiad będą u mnie kawałki piersi kurczaka z patelni grillowej (dziś o północy je marynowałam ) oraz ziemniaczki gotowane na parze - może nawet puree zrobię

Gratulacje jeszcze raz Jak się urządzicie po swojemu, to od razu będzie inaczej. Mieszkanie nabierze swojego klimatu. Życzę Wam, żeby się Wam dobrze mieszkało na nowym miejscu Miłego dnia SPD
Oooo mój śledzi też niet Ale makrelę i tuńczyka bardzo lubi - dziwny jest.
Aaaaa ja śledzie uwielbiam.

No a ja chyba jednak zrobię tego schaba na tradycyjnie. Do tego pieczone ziemniaczki i ogórki, albo otworze coś słoikowego.
Mamie TŻ się chyba odrobinę nudzi, bo narobił tyle przetworów i kazała multum od siebie zabrać, że mamy na całą zimę obiady zaplanowane.
mamy ogórki konserwowe, sałatkę ogórkową z marchwią i cebulą, buraczki na słodko i na ostro, paprykę.
Nie żebym narzekała, wręcz przeciwnie, ale mnie być się AŻ tyle nie chciało.
Sami zrobiliśmy 8kg ogórków dla odmiany kiszonych - dobre wyszły skromnie przyznam.
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 10:15   #2673
Chaigata
Zakorzenienie
 
Avatar Chaigata
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 072
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

golden to kawalerka w sumie.
Całe 25 m wchodzi się odrazu do kuchni, maleńkiej, bo mam tam kuchenkę, zlew i lodóweczkę, więc mam może z 30 cm miejsca do gotowania ale ładne, nowe jeszcze meble.
Łazienka: wanna stara mocno i jakaś przerażająca, ale jest, tron, umywalka, lustro i 2 wiszące szafki- także zmieszczę swoje kosmetyki
I pokoik, na razie pusty, Przydałoby się malowanie, ale to jak już zobaczymy jak nam się mieszka
Mamy tylko drzwi na balkoniczek i więcej okien nie ma.
Ale mam nadzieję, że uda mi się przytulnie urządzić
__________________
Chaigata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 10:17   #2674
xandra23
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 674
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Hej, hej dziewczyny, a ja Was dziś tylko podczytuje... spieprzyło mi się trochę w życiu i to w przeciągu kilkunastu godzin, a praktycznie w ciągu ostatniej godziny i chyba niedługo będę samotną SPD... nie mogę się skupić na pracy, nie mogę jeść, jedynie co chwilę ryczę.
__________________
"Bycie pozytywnie nastawionym może nie rozwiąże wszystkich Twoich problemów, ale wkurzy wystarczająca liczbę ludzi, by warte było zachodu".
xandra23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 10:21   #2675
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Cytat:
Napisane przez golden_eye Pokaż wiadomość
witam wszystkie od rana się "pachnię", czyli tortury z depilatorem i farbą na głowie, zafarbował mi paznokieć jeden, pękła rękawiczka
jakimi spojrzeniami oberwałam dzisiaj to o matko... poleciałam z samego rana po chleb - przywieźli akurat, to myślę " a co wezmę więcej nie będę się martwić, że potem nie kupię" no i łapię 4 bochenki i do kasy. przy kasie 3 facetów, 4 baby, każdy z taaaaaakiiiiimiiiiiiii oczami na te chleby patrzył.... głupio mi się zrobiło, chciałam uciekać, zapomniałam reszty i musiałam wrócić
ijaa - to za to, że takie niedobre to chciała Ci od razu pół kilo wcisnąć, żeby się pozbyć. nie rozumiem takich bab, nie każdy musi od razu hurtem kupować, klient nasz pan, nawet jednego powinna bez mrugnięcia odważyć najbardziej lubię te rogaliki z formesi czy jak to się nazywa, w marketach mają stoiska ze słodkim, pyszne są ale strasznie drogie, za 3 rogaliki kiedyś zapłaciłam 8 zł, a to miniaturki są...
ze schaboszczaka - pokroić w drobną kostkę, obsmażyć, dodać krążki cebuli, paprykę, pieczary i kukurydzę i podawać w naleśnikach dziewczyny pisały wyżej, napaliłam się od razu i zamiast schabowego na obiad strzeliłam właśnie to, było pyszne, z sosem czosnkowym. lub. rozbić na maxa, przyprawić, położyć plasterki sera żółtego, paprykę pieczary/w wersji wiejskiej - na schaba plastry boczku i kiszonego ogórka, zawinąć i spiąć wykałaczką lub złożyć na pół i zbić brzegi razem, i obsmażyć, bez panierki z ogórkiem, a można w panierce te inne, można bez. a samego schabowego lubię z roztopionym serem na panierce.
aneczka - gratuluję
i to by było na tyle krótkich postów
Dokładnie. Klient nasz Pan. Niech spada i sama sobie swoje rogale wcina. Więcej do niej nie pójdę.

Mówisz o ciasteczkach Fornetti czy o czymś innym? Bo jeśli tak, to ja też uwielbiam.

Hmmmm to mi teraz dałaś z tym schabem. Ale nie no, już zrobię normalnego, bo bym musiała jeszcze do sklepu po inne rzeczy. A tak TŻ obierze ziemniaczki, później ja tych schaba chop na patelnię i obiad gotowy.
Naleśniki będą następnym razem - zwłaszcza, że schab jeszcze w lodówce siedzi.


A ja się właśnie najadłam swoich ogórków kiszonych i teraz być znów coś słodkiego zjadła. Do kitu z tym wszystkim.

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Cytat:
Napisane przez xandra23 Pokaż wiadomość
Hej, hej dziewczyny, a ja Was dziś tylko podczytuje... spieprzyło mi się trochę w życiu i to w przeciągu kilkunastu godzin, a praktycznie w ciągu ostatniej godziny i chyba niedługo będę samotną SPD... nie mogę się skupić na pracy, nie mogę jeść, jedynie co chwilę ryczę.
jezooooooooooo co się stało!!

Cokolwiek by to nie było, postaraj się uspokoić i przemyśl co trzeba!

Nie dalej jak dziesięć minut temu się zastanawiałam gdzie jesteś i czemu Cię dzisiaj nie ma.
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 10:22   #2676
golden_eye
Wtajemniczenie
 
Avatar golden_eye
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: własne 4 kąty :-)
Wiadomości: 2 044
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Cytat:
Napisane przez xandra23 Pokaż wiadomość
Hej, hej dziewczyny, a ja Was dziś tylko podczytuje... spieprzyło mi się trochę w życiu i to w przeciągu kilkunastu godzin, a praktycznie w ciągu ostatniej godziny i chyba niedługo będę samotną SPD... nie mogę się skupić na pracy, nie mogę jeść, jedynie co chwilę ryczę.
ale co się stało?
golden_eye jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 10:23   #2677
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Cytat:
Napisane przez xandra23 Pokaż wiadomość
Hej, hej dziewczyny, a ja Was dziś tylko podczytuje... spieprzyło mi się trochę w życiu i to w przeciągu kilkunastu godzin, a praktycznie w ciągu ostatniej godziny i chyba niedługo będę samotną SPD... nie mogę się skupić na pracy, nie mogę jeść, jedynie co chwilę ryczę.
oj, co sie stalo? chyba ze nie chcesz o tym gadac
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-08-03, 10:26   #2678
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Cytat:
Napisane przez Chaigata Pokaż wiadomość
golden to kawalerka w sumie.
Całe 25 m wchodzi się odrazu do kuchni, maleńkiej, bo mam tam kuchenkę, zlew i lodóweczkę, więc mam może z 30 cm miejsca do gotowania ale ładne, nowe jeszcze meble.
Łazienka: wanna stara mocno i jakaś przerażająca, ale jest, tron, umywalka, lustro i 2 wiszące szafki- także zmieszczę swoje kosmetyki
I pokoik, na razie pusty, Przydałoby się malowanie, ale to jak już zobaczymy jak nam się mieszka
Mamy tylko drzwi na balkoniczek i więcej okien nie ma.
Ale mam nadzieję, że uda mi się przytulnie urządzić
Jasne, że się da.

A ja lubię takie przytulne małe mieszkanka, chociaż wiadomo, że z pomieszczeniem może być srednio.

Pochwal się koniecznie, jak już tam wszystko pięknie zaaranżujesz.
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 10:28   #2679
aneczka240
Wtajemniczenie
 
Avatar aneczka240
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 134
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Cytat:
Napisane przez xandra23 Pokaż wiadomość
Hej, hej dziewczyny, a ja Was dziś tylko podczytuje... spieprzyło mi się trochę w życiu i to w przeciągu kilkunastu godzin, a praktycznie w ciągu ostatniej godziny i chyba niedługo będę samotną SPD... nie mogę się skupić na pracy, nie mogę jeść, jedynie co chwilę ryczę.
__________________


15

aneczka240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 10:38   #2680
xandra23
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 674
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Nie chcę wywlekać tak osobistych spraw na forum.
__________________
"Bycie pozytywnie nastawionym może nie rozwiąże wszystkich Twoich problemów, ale wkurzy wystarczająca liczbę ludzi, by warte było zachodu".

Edytowane przez xandra23
Czas edycji: 2010-08-06 o 21:50 Powód: Nie chcę wywlekać tak osobistych spraw na forum.
xandra23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 10:40   #2681
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Cytat:
Napisane przez xandra23 Pokaż wiadomość
Chyba muszę to z siebie wyrzucić. Tż się zauroczył. Zauroczył w jakieś idiotce, która doskonale wiedziała, że ma dziewczynę. Są sms od niej i połączenia do niej (oczywiście w telefonie pokasowane), wiecznie pretensje do mnie (począwszy od tego, że mam za duży delokt skonczywszy na tym, że sie pomalowałam), zero seksu- wieczorem zmęczony, rano niewyspany. Wczoraj (wiem, że to może dziecinne) skasował wszystkie nasze wspólne zdjęcia, które miał na NK (przed wysłaniem jej zaproszenia do znajomych)- dziś sie dowiedziałam... zapytałam o to... powiedział chamsko, że nie wie co sie stało ze zdjęciami, że on ich nie kasował (Tż nie korzystał nigdy ze swojego profilu, był sobie bo był, jak ktoś wysłał zaproszenie to wtedy tylko przyjmował), powroty z pracy- dwie godziny po skończeniu jej. Powiedział, że to tylko koleżanka- zaproponowała zaproś ją do nad, mówisz, że jest sympatyczna to ja chętnie poznam, zaczął wrzeszczeć, że po co to ma robić... Czuje się tragicznie. Po prostu tragicznie. Nie wiem czy walczyć czy sobie odpuścić, jeżeli do niczego nie doszło i to tylko zauroczenie to może powinnam liczyc na to, że przejdzie... ale... nie chcę być oszukiwana... nie chcę też go stracić. Kompletna pustka.
Ooo matko! Biedaku kochany ochłoń to najpierw.
Wiem, że łatwo mówić, ale nie pozostaje Ci póki co nic innego.
A później Ty, TŻ, kanapa, siadacie i rozmawiacie.
Jeśli do niczego nie doszło, a Ty nie chcesz go stracić, TŻ musi być z Tobą zupełnie szczery. Wóz albo przewóz.
Bez krzyków, z emocjami na wodzy, ale szczerze porozmawiajcie. Czy on chce być dalej z Tobą, jak to widzi, jakie proponuje rozwiązanie.
Dużo zależy od niego i jego decyzji.

Mam nadzieję, że będzie dobrze

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Cytat:
Napisane przez xandra23 Pokaż wiadomość
Chyba muszę to z siebie wyrzucić. Tż się zauroczył. Zauroczył w jakieś idiotce, która doskonale wiedziała, że ma dziewczynę. Są sms od niej i połączenia do niej (oczywiście w telefonie pokasowane), wiecznie pretensje do mnie (począwszy od tego, że mam za duży delokt skonczywszy na tym, że sie pomalowałam), zero seksu- wieczorem zmęczony, rano niewyspany. Wczoraj (wiem, że to może dziecinne) skasował wszystkie nasze wspólne zdjęcia, które miał na NK (przed wysłaniem jej zaproszenia do znajomych)- dziś sie dowiedziałam... zapytałam o to... powiedział chamsko, że nie wie co sie stało ze zdjęciami, że on ich nie kasował (Tż nie korzystał nigdy ze swojego profilu, był sobie bo był, jak ktoś wysłał zaproszenie to wtedy tylko przyjmował), powroty z pracy- dwie godziny po skończeniu jej. Powiedział, że to tylko koleżanka- zaproponowała zaproś ją do nad, mówisz, że jest sympatyczna to ja chętnie poznam, zaczął wrzeszczeć, że po co to ma robić... Czuje się tragicznie. Po prostu tragicznie. Nie wiem czy walczyć czy sobie odpuścić, jeżeli do niczego nie doszło i to tylko zauroczenie to może powinnam liczyc na to, że przejdzie... ale... nie chcę być oszukiwana... nie chcę też go stracić. Kompletna pustka.

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Zaczęło mi świtać w głowie, kiedy w sobotę powiedział, że w niedzielę mają grilla w pracy (szef robi- znam jego szefa- nie zrobiłby) i ze on na niego jedzie, najpierw się wkurzyłam, bo mamy układ, że w neidzielę spędzamy zcas razem, w tygodniu praca- niedziela dla nas, ale po chwili powiedziałam, że pojadę z nim, powiedział, że będą tylko faceci (znam jego znajomych z pracy), w neidzielę widzieliśmy się z jego kolega z pracy i okazało się, że żadnego grilla nie ma (nie było o tym mowy, ale koleś jest imprezowy i marudził, ze się całą niedzielę się nudził, a jakby był ten grill to ten na pewno nie przepuściłby okazji)... a wczoraj i dzis wszystko do mnie dotarło...
Bardzo nie ładnie z jego strony, że Cię oszukał, ale człowiek zauroczony do różny (i gorszych) rzeczy jest zdolny. Nie usprawiedliwiam go, broń boże, po prostu... tak to w życiu bywa.
Ale o tym też bym z nim szczerze pogadała!!!! Tak zdecydowanie nie powinno być!
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!

Edytowane przez ijaa
Czas edycji: 2010-08-03 o 10:44
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 10:42   #2682
aneczka240
Wtajemniczenie
 
Avatar aneczka240
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 134
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Cytat:
Napisane przez xandra23 Pokaż wiadomość
Chyba muszę to z siebie wyrzucić. Tż się zauroczył. Zauroczył w jakieś idiotce, która doskonale wiedziała, że ma dziewczynę. Są sms od niej i połączenia do niej (oczywiście w telefonie pokasowane), wiecznie pretensje do mnie (począwszy od tego, że mam za duży delokt skonczywszy na tym, że sie pomalowałam), zero seksu- wieczorem zmęczony, rano niewyspany. Wczoraj (wiem, że to może dziecinne) skasował wszystkie nasze wspólne zdjęcia, które miał na NK (przed wysłaniem jej zaproszenia do znajomych)- dziś sie dowiedziałam... zapytałam o to... powiedział chamsko, że nie wie co sie stało ze zdjęciami, że on ich nie kasował (Tż nie korzystał nigdy ze swojego profilu, był sobie bo był, jak ktoś wysłał zaproszenie to wtedy tylko przyjmował), powroty z pracy- dwie godziny po skończeniu jej. Powiedział, że to tylko koleżanka- zaproponowała zaproś ją do nad, mówisz, że jest sympatyczna to ja chętnie poznam, zaczął wrzeszczeć, że po co to ma robić... Czuje się tragicznie. Po prostu tragicznie. Nie wiem czy walczyć czy sobie odpuścić, jeżeli do niczego nie doszło i to tylko zauroczenie to może powinnam liczyc na to, że przejdzie... ale... nie chcę być oszukiwana... nie chcę też go stracić. Kompletna pustka.
Rzeczywiście sytuacja nieciekawa Nie wiem, co bym zrobiła na Twoim miejscu... Jeżeli rzeczywiście nic między nimi nie było, to ja chyba bym porozmawiała z TŻ-tem. Starałabym się jak najwięcej dowiedzieć i potem przemyśleć pole działania. I oczywiście nie krzyczeć i nie kłócić się, choć w takich chwilach emocje potrafią wziąć górę. Mam nadzieję, że podejmiesz taką decyzję, jaka będzie najlepsza dla Ciebie, dla TŻ-ta i dla Waszego związku. A swoją drogą trzeba mieć niezły tupet i ładować się z buciorami w życie innej pary. Jak ja bym się dowiedziała o takiej sytuacji to chyba bym tą laskę ostro urządziła Trzymaj się ciepło i wierzę, że uda Ci się podjąć właściwą decyzję
__________________


15

aneczka240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 10:42   #2683
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Cytat:
Napisane przez xandra23 Pokaż wiadomość
Chyba muszę to z siebie wyrzucić. Tż się zauroczył. Zauroczył w jakieś idiotce, która doskonale wiedziała, że ma dziewczynę. Są sms od niej i połączenia do niej (oczywiście w telefonie pokasowane), wiecznie pretensje do mnie (począwszy od tego, że mam za duży delokt skonczywszy na tym, że sie pomalowałam), zero seksu- wieczorem zmęczony, rano niewyspany. Wczoraj (wiem, że to może dziecinne) skasował wszystkie nasze wspólne zdjęcia, które miał na NK (przed wysłaniem jej zaproszenia do znajomych)- dziś sie dowiedziałam... zapytałam o to... powiedział chamsko, że nie wie co sie stało ze zdjęciami, że on ich nie kasował (Tż nie korzystał nigdy ze swojego profilu, był sobie bo był, jak ktoś wysłał zaproszenie to wtedy tylko przyjmował), powroty z pracy- dwie godziny po skończeniu jej. Powiedział, że to tylko koleżanka- zaproponowała zaproś ją do nad, mówisz, że jest sympatyczna to ja chętnie poznam, zaczął wrzeszczeć, że po co to ma robić... Czuje się tragicznie. Po prostu tragicznie. Nie wiem czy walczyć czy sobie odpuścić, jeżeli do niczego nie doszło i to tylko zauroczenie to może powinnam liczyc na to, że przejdzie... ale... nie chcę być oszukiwana... nie chcę też go stracić. Kompletna pustka.

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Zaczęło mi świtać w głowie, kiedy w sobotę powiedział, że w niedzielę mają grilla w pracy (szef robi- znam jego szefa- nie zrobiłby) i ze on na niego jedzie, najpierw się wkurzyłam, bo mamy układ, że w neidzielę spędzamy zcas razem, w tygodniu praca- niedziela dla nas, ale po chwili powiedziałam, że pojadę z nim, powiedział, że będą tylko faceci (znam jego znajomych z pracy), w neidzielę widzieliśmy się z jego kolega z pracy i okazało się, że żadnego grilla nie ma (nie było o tym mowy, ale koleś jest imprezowy i marudził, ze się całą niedzielę się nudził, a jakby był ten grill to ten na pewno nie przepuściłby okazji)... a wczoraj i dzis wszystko do mnie dotarło...
Kurcze... nie wiem, co Ci powiedzieć. Naprawdę...
Tak jak zawsze mam jakiś pomysł, tak teraz pustka
Z jednej strony ciśnie się na usta "Odpuść go sobie", ale wiem, że łatwo powiedzieć... Z drugiej powinnaś walczyć, tylko czy warto!?
A może to nic takiego? Może to jakieś dziwne zbiegi okoliczności?
Albo kryzys wieku średniego?!

Może za chwilę TŻ się opamięta i przybiegnie na kolanach?!

Ach... Mogę tylko :przytu l:
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 10:45   #2684
xandra23
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 674
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Kiedyś przerabialiśmy jego zauroczenie (po roku związku, TŻ ma naturę flirciarza, doskonale o tym wiem, ja mam podobną, on po prostu tak ma, ze jak rozmawia nawet z kobietą po 60-tce to tak jakby flirtował- dzieki temu ma też łatwiej w życiu, ale to chyab w tym wypadku nie jest ważne), wiedziałam jak się zachowywał, wtedy jestem pewna, że do niczego nie doszło, zwykła fascynacja dziewczyną (miałam to samo, więc wiem o co chodzi, bywa tak, że mimo, że kogoś kochamy spodoba nam sie inna osoba,a le nie zrywamy, nie rozwodzimy się- przechodzi samo- miłość jest silniejsza), przeszło bardzo szybko. Teraz mam wrażenie, że to dużo poważniejsze jest i sądzę, że ta dziewczyna dąży do tego, żeby z nim być- usłyszałam od jego kolegi, że wcześniej chodziła w adidasach- teraz cały czas szpilki, mini i dekolty...
__________________
"Bycie pozytywnie nastawionym może nie rozwiąże wszystkich Twoich problemów, ale wkurzy wystarczająca liczbę ludzi, by warte było zachodu".
xandra23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 10:45   #2685
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

xandra bardzo mi przykro, w sumie nie wiem co napisać. Moze lepiej poczekac kilka dni, niech emocje opadna
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 10:47   #2686
golden_eye
Wtajemniczenie
 
Avatar golden_eye
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: własne 4 kąty :-)
Wiadomości: 2 044
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Chaigata - te małe są też bardzo fajne, można je spokojnie pięknie urządzić i też czekam na pochwalenie sie

xandra23 - takich facetów i takie baby to bym
zdenerwowałam się, ale ściskam mocno. SPD zasługują na najlepszych facetów i jeśli jakiś nie docenia swojej SPD to niech SPaDa... a w ogóle to odradzam cokolwiek w przypływie emocji, nawet rozmowę czy smsy z nim czy z nią. jak by nie było - na spokojnie i przemyślanie. mentalnie to ja mu teraz kopię tyłek, i myślę, że dziewczyny też
:przytu l::przy tul:
golden_eye jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 10:47   #2687
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Cytat:
Napisane przez xandra23 Pokaż wiadomość
Kiedyś przerabialiśmy jego zauroczenie (po roku związku, TŻ ma naturę flirciarza, doskonale o tym wiem, ja mam podobną, on po prostu tak ma, ze jak rozmawia nawet z kobietą po 60-tce to tak jakby flirtował- dzieki temu ma też łatwiej w życiu, ale to chyab w tym wypadku nie jest ważne), wiedziałam jak się zachowywał, wtedy jestem pewna, że do niczego nie doszło, zwykła fascynacja dziewczyną (miałam to samo, więc wiem o co chodzi, bywa tak, że mimo, że kogoś kochamy spodoba nam sie inna osoba,a le nie zrywamy, nie rozwodzimy się- przechodzi samo- miłość jest silniejsza), przeszło bardzo szybko. Teraz mam wrażenie, że to dużo poważniejsze jest i sądzę, że ta dziewczyna dąży do tego, żeby z nim być- usłyszałam od jego kolegi, że wcześniej chodziła w adidasach- teraz cały czas szpilki, mini i dekolty...
FRANCA!!
(przepraszam)
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 10:48   #2688
xandra23
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 674
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Nie chcę go sobie odpuszczać, nie chcę przekreślać związku prawie 5 letniego (wiem, że ludzie odchodzą mając nawet więcej stażu), wiem, że on mnie kocha (tamto to zauroczenie), ale... nie wiem co będzie dalej...
Nie chce mi sie myśleć.
I naprawdę nie rozumiem postępowania takich kobiet. Po prostu nie rozumiem jak można niszzcyć komuś związek.
__________________
"Bycie pozytywnie nastawionym może nie rozwiąże wszystkich Twoich problemów, ale wkurzy wystarczająca liczbę ludzi, by warte było zachodu".
xandra23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 10:48   #2689
Chaigata
Zakorzenienie
 
Avatar Chaigata
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 072
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Aj aj aj. Biedaku, tulę mocno.
Rozmowa. Wypłacz się porządnie, weź długą kąpiel i spróbuj z nim porozmawiać. Chociażby dlatego, żeby wiedzieć jak on to sobie wyobraża i jakie ma plany.
Nie będzie łatwo, ale będziesz wiedziała na czym stoisz.
Powodzenia


ja idę włosy hennować.
__________________
Chaigata jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-03, 10:49   #2690
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Cytat:
Napisane przez golden_eye Pokaż wiadomość
Chaigata - te małe są też bardzo fajne, można je spokojnie pięknie urządzić i też czekam na pochwalenie sie

xandra23 - takich facetów i takie baby to bym
zdenerwowałam się, ale ściskam mocno. SPD zasługują na najlepszych facetów i jeśli jakiś nie docenia swojej SPD to niech SPaDa... a w ogóle to odradzam cokolwiek w przypływie emocji, nawet rozmowę czy smsy z nim czy z nią. jak by nie było - na spokojnie i przemyślanie. mentalnie to ja mu teraz kopię tyłek, i myślę, że dziewczyny też
:przytu l::przy tul:
Zdecydowanie tak. Pałą go po głowie. A ją po całym ciele!
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 10:49   #2691
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

xandra nie wiem, co powiedzieć. Przykro mi i mam nadzieję, że Ci się wszystko ułoży Pamiętaj, że wszystkie jesteśmy z Tobą i służymy pomocą
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 10:51   #2692
Chaigata
Zakorzenienie
 
Avatar Chaigata
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 072
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

A tą babę to bym.... !$#!@%^@#&$&
Swoją drogą twojego też- za te kłamstwa!
__________________
Chaigata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 10:53   #2693
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Cytat:
Napisane przez xandra23 Pokaż wiadomość
Nie chcę go sobie odpuszczać, nie chcę przekreślać związku prawie 5 letniego (wiem, że ludzie odchodzą mając nawet więcej stażu), wiem, że on mnie kocha (tamto to zauroczenie), ale... nie wiem co będzie dalej...
Nie chce mi sie myśleć.
I naprawdę nie rozumiem postępowania takich kobiet. Po prostu nie rozumiem jak można niszzcyć komuś związek.
Też nie rozumiem.
Ale wiesz jakie kobiety się tak zachowują? Takie których nigdy kochany mężczyzna nie skrzywdził? Albo takich które nigdy nikogo szczerze nie kochały.
Gdyby wiedziały jaki to ból jest tracić kogoś ukochanego, to zastanowiłyby się 15 razy zanim by się w kogoś życie pakowały.

Nie chcę być bardzo wredna, ale mam nadzieję, że życie jeszcze da takim nauczkę.
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-08-03, 10:55   #2694
xandra23
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 674
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Dzięki dziewczyny. Kochane jesteście. Muszę wyryczeć się w dzień, wieczorem porozmawiać z nim albo jutro, nie wiem czy będę miała dziś siłę. A wiem, że nie mogę przy nim ryczeć, bo to nie będzie rozmowa, tylko moja desperacja. Starm się uspokoić, ale idzie mi to ciężko.
A tą dziewczynę jakbym dorwała to... (rozwódka z dzieckiem- pewnie nowego tatusia szuka...).
W ramach własnego poprawiania humoru wyobraziłam sobie związek tż z nową dziewczyną- kochanie nie pójdziemy na lody (do kina, na imprezę czy tam gdzie), bo nie mam kasy spłacam kredyt zaciągnięty z moją byłą- wyjaśniam zarabiam więcej niż on i samemu byłoby mu ciężko ze wszystkimi rachunkami,a w takim przypadku nie zapłaciłabym ani złotówki za kredyt czy inny rachunek np. telefon.
Dobra- nie poprawiłam sobie humoru... nie wyobrażam sobie, że by go nie było.
__________________
"Bycie pozytywnie nastawionym może nie rozwiąże wszystkich Twoich problemów, ale wkurzy wystarczająca liczbę ludzi, by warte było zachodu".
xandra23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 10:56   #2695
aneczka240
Wtajemniczenie
 
Avatar aneczka240
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 134
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Cytat:
Napisane przez xandra23 Pokaż wiadomość
Kiedyś przerabialiśmy jego zauroczenie (po roku związku, TŻ ma naturę flirciarza, doskonale o tym wiem, ja mam podobną, on po prostu tak ma, ze jak rozmawia nawet z kobietą po 60-tce to tak jakby flirtował- dzieki temu ma też łatwiej w życiu, ale to chyab w tym wypadku nie jest ważne), wiedziałam jak się zachowywał, wtedy jestem pewna, że do niczego nie doszło, zwykła fascynacja dziewczyną (miałam to samo, więc wiem o co chodzi, bywa tak, że mimo, że kogoś kochamy spodoba nam sie inna osoba,a le nie zrywamy, nie rozwodzimy się- przechodzi samo- miłość jest silniejsza), przeszło bardzo szybko. Teraz mam wrażenie, że to dużo poważniejsze jest i sądzę, że ta dziewczyna dąży do tego, żeby z nim być- usłyszałam od jego kolegi, że wcześniej chodziła w adidasach- teraz cały czas szpilki, mini i dekolty...
Normalnie zabić to za mało Ciekawe jak ona by się poczuła, gdyby była w związku i w jej życie weszłaby taka kreatura z butami i rozwaliła wszystko, co było budowane przez lata?
Ja mam taką naturę, że najchętniej spotkałabym się z tą laleczką i powiedziałabym sądzę o jej zachowaniu ( i raczej nie przebierałabym w słowach, choć przeważnie zachowuję rozwagę).
__________________


15

aneczka240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 10:57   #2696
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Xandra, ściskam Cię i życzę siły..ale zastanów się - czy tak się zachowuje człowiek, który kocha? Nic Ci nie powiedział, odzywa się do Ciebie chamsko, reaguje agresją jak usiłujesz coś naprawiać..już traktuje Cię jak intruza w swoim życiu. Zastanów się, czy warto to ciągnąć. Ja bym nie potrafiła zaufać

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Cytat:
Napisane przez aneczka240 Pokaż wiadomość
Normalnie zabić to za mało Ciekawe jak ona by się poczuła, gdyby była w związku i w jej życie weszłaby taka kreatura z butami i rozwaliła wszystko, co było budowane przez lata?
Ja mam taką naturę, że najchętniej spotkałabym się z tą laleczką i powiedziałabym sądzę o jej zachowaniu ( i raczej nie przebierałabym w słowach, choć przeważnie zachowuję rozwagę).
Aneczka, do tanga trzeba dwojga. Zamiast się spotykać z "laleczką" tu trzeba się spotkać z partnerem (bo już nie TŻ), i to jemu powiedzieć, co się sądzi o jego zachowaniu.
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 10:59   #2697
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Cytat:
Napisane przez golden_eye Pokaż wiadomość
witam wszystkie od rana się "pachnię", czyli tortury z depilatorem i farbą na głowie, zafarbował mi paznokieć jeden, pękła rękawiczka
Mnie ostatnio pokapało na ramię i tego nie zauważyłam. Nie zeszło później i chodziłam ponad tydzień jak brudas (albo pobita) z szarymi plamami.

A jaką farbą się farbowałaś? I jaki kolorek?

Ja też muszę i to na biegu, bo mi się bardzo spłukała farba, to co mam teraz rude na głowie, to jest kolor CZEKOLADA. I zawsze tak mam, zawsze wszystkie mi się szybko spłukują.
W sumie mi to nie przeszkadza, bo raz daje mi to możliwość kombinowania z kolorami, a dwa jakby się nie spłukiwało to po dwóch tygodniach bym miała biały pas startowy - włosy naturalne mam jasny blond, a tak prawie nic nie widać, bo się przenikają i zlewają te odrosty.


Widziałam, że Syoss wypuścił farby do włosów - czy to już wcześniej i ja ślepa byłam? Próbował ktoś? Bo mnie korci.
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 11:02   #2698
xandra23
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 674
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Na pewno nie mam zamiaru spotykać się z tą dziewczyną. Potzrebna jest rozmowa miedzy nami. Ale na pewno nie będę miała już zaufania do niego... jakieś resztki nadziei się we mnie tlą, że będzie o.k.

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Cytat:
Napisane przez ijaa Pokaż wiadomość
Mnie ostatnio pokapało na ramię i tego nie zauważyłam. Nie zeszło później i chodziłam ponad tydzień jak brudas (albo pobita) z szarymi plamami.

A jaką farbą się farbowałaś? I jaki kolorek?

Ja też muszę i to na biegu, bo mi się bardzo spłukała farba, to co mam teraz rude na głowie, to jest kolor CZEKOLADA. I zawsze tak mam, zawsze wszystkie mi się szybko spłukują.
W sumie mi to nie przeszkadza, bo raz daje mi to możliwość kombinowania z kolorami, a dwa jakby się nie spłukiwało to po dwóch tygodniach bym miała biały pas startowy - włosy naturalne mam jasny blond, a tak prawie nic nie widać, bo się przenikają i zlewają te odrosty.


Widziałam, że Syoss wypuścił farby do włosów - czy to już wcześniej i ja ślepa byłam? Próbował ktoś? Bo mnie korci.
ja próbowałam, w sobotę, ładny kolor, ładnie równomiernie pokrywa, ale śmierdzi bardzo- przy okazji zafarbowałam sobie ucho...
__________________
"Bycie pozytywnie nastawionym może nie rozwiąże wszystkich Twoich problemów, ale wkurzy wystarczająca liczbę ludzi, by warte było zachodu".
xandra23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 11:03   #2699
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Cytat:
Napisane przez xandra23 Pokaż wiadomość
Na pewno nie mam zamiaru spotykać się z tą dziewczyną. Potzrebna jest rozmowa miedzy nami. Ale na pewno nie będę miała już zaufania do niego... jakieś resztki nadziei się we mnie tlą, że będzie o.k.
współczuje Ci, ale chyba nie umiem Ci nic doradzic, bo mialam kiedys podobą sytuacje i wiem ze rady to sie łatwo daje, ale z drugiej strony to wygląda inaczej.

Ja bym na Twoim miejscu i tak troche odczekała, bo jak emocje wezmą góre to bywa ciezko
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-03, 11:06   #2700
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp

Cytat:
Napisane przez cholernarejestracja Pokaż wiadomość
Xandra, ściskam Cię i życzę siły..ale zastanów się - czy tak się zachowuje człowiek, który kocha? Nic Ci nie powiedział, odzywa się do Ciebie chamsko, reaguje agresją jak usiłujesz coś naprawiać..już traktuje Cię jak intruza w swoim życiu. Zastanów się, czy warto to ciągnąć. Ja bym nie potrafiła zaufać

Popieram.
Na spokojnie wysłuchałabym co ma do powiedzenia TŻ. Wybadała jego stanowisko i zachowanie i podjęła decyzję.
Bo to że TŻ powie OK, koniec, przeszło mi to jedno, a odbudować zaufanie do niego to drugie.
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.