Psychiatra- cz 3 - Strona 90 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-08-14, 17:39   #2671
Casadi
Raczkowanie
 
Avatar Casadi
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 123
Dot.: Psychiatra- cz 3

Napisałam to samo na innym forum, ale mam ogromną nadzieję, że może tutaj ktoś przebrnie przez mój przydługi post i coś doradzi

Od jakiegoś czasu leczę się u psychiatry. Biorę fluoksetynę, przez miesiąc na początku leczenia miałam też Xanax i teraz zolpidem na sen.
Od 16 roku życia miałam stany depresyjne. Pod koniec liceum wszystko się ustatkowało i było okej. Do czasu. 2 lata spędziłam za granicą i pod koniec pobytu wszystko zaczęło wracać. Do Polski wróciłam na wakacje w tamtym roku...
Znów wiecznie odczuwam smutek i zniechęcenie do życia. Przeszłam okres okropnych myśli samobójczych, które o mały włos nie doprowadziły mnie do śmierci. Powróciło samookaleczenie, które pozwala mi uwierzyć, że wciąż jestem i coś jeszcze czuję.
Jeszcze jakoś 3 miesiące temu miałam typowe objawy depresyjne, ale później poszło z górki. Zaczęło być coraz gorzej, doszły okropne lęki i ataki paniki (podczas jednego z takich ataków chciałam wyskoczyć przez okno, bo myślałam, że się uduszę w domu i nie dojdę do drzwi, żeby wyjść normalnie, podczas innego, który dopadł mnie na dworze, przesiedziałam 2 godziny w jakichś krzakach zaryczana i przerażona - to tylko dwa przykłady a było ich o wiele więcej). Uczucia przy ataku nie da się opisać słowami... Czuję się dziwnie w środku, chcę uciekać, ale nie ma gdzie, mdli mnie, robi się słabo i duszno... A później boli mnie głowa i jestem koszmarnie wyczerpana.
Nie raz musiałam na uczelni wyjść z wykładu do toalety, bo napadł mnie lęk i musiałam się wyryczeć z dala od ludzi, teraz pracuję i to samo się dzieje. Zolpidem pomógł mi na sen, wcześniej nie spałam do 3 nad ranem i wstawałam wcześnie, totalnie wypompowana.
Wszystko wydaje mi się bez sensu, biorę się za coś i za kilka sekund rezygnuję, bo nie widzę sensu. przez to praktycznie nic nie robię całymi dniami, nic nie daje satysfakcji i zadowolenia
Najgorsze jest to, że nie potrafię o tym wszystkim powiedzieć lekarzowi. Coś tam mu mówię, ale później się blokuję, bo myślę, że on i tak nie bierze mnie na poważnie i lepiej będzie jak przemilczę kilka rzeczy. Tworzę niewidzialny mur między mną, a ludźmi.
Często też wydaje mi się, że oglądam siebie z boku, wszystko jest nierealne aż do bólu. Wtedy często dochodzi do samookaleczenie, żeby "coś" poczuć Alkohol i narkotyki też nie są mi obce i "niestety" nie biorę ich dla zabawy, ale żeby odciąć się od rzeczywistości, która mnie dobija...

Jakoś w maju przerwałam leczenie, bo wydawało mi się, że jest super. Pewnego dnia obudziłam się z myślą, że kto jak kto, ale ja nie potrzebuję pomocy i jest dobrze. Czułam się świetnie, jak młody bóg! Nawet na egzaminy na studiach się nie uczyłam, bo stwierdziłam, że po co skoro na pewno uda mi się ściągnąć i nie ma szans, żebym nie zdała (w efekcie mam jedną poprawkę we wrześniu). W tym czasie nie byłam sobą (ale dopiero teraz zdaję sobie z tego sprawę). Wpadłam w szał zakupów, czego normalnie nie lubię, straciłam większość kasy i później problem był, ale nie ważne, chodziłam na imprezy, integrowałam się z ludźmi. W ciągu dnia ciągle coś robiłam, w nocy nadrabiałam zaległości w czytaniu, zajmowaniu się zwierzakami itp, szkoda mi było tracić czas na sen (spałam po 2-3 godziny dziennie). Ogólnie mówiąc, rozsadzała mnie energia, co byłoby dobre, gdyby nie to, że chwilami zachowywałam się okropnie, jakbym myślała, że nic nie może mi zaszkodzić

I jakiś miesiąc temu, nagle obudziłam się z przeświadczeniem, że wszystko jest do dupy i euforia minęła. Wszystko znów jest czarne i bez sensu Wróciłam do psychiatry, który powiedział, że potrzebna mi jest psychoterapia i lek nasenny to ostatni lek, jaki mi przepisuje, bo nie będziemy się pchać w chemię. Nie wiem, jak z fluo, mam się zgłosić w czwartek, jak się skończy opakowanie. Ja rozumiem, że terapia jest konieczna i zamierzam ją kontynuować, ale... Lęki i rozhulane emocje (huśtawki nastroju, gonitwa myśli, czasami lęk trwający cały dzień) uniemożliwiają mi aktywne uczestniczenie w terapii... Jak brałam Xanax, terapia jakoś szła. Było ok, rozmawiałam z terapeutą i wynosiłam coś z każdego spotkania. Bez xanaxu nie byłam wystarczająco wyciszona i spokojna, aby terapia miała sens... Nie chę na pewno brać xanaxu już więcej, bo po odstawieniu myślałam, że zwariuję, ale to inna sprawa...

Proszę, powiedzcie mi, czy naprawdę nie potrzebuję żadnych leków i sama terapia wystarczy? Lekarzowi nie powiedziałam nawet 1/4 tego, co tu napisałam... Boję się, że jak znów zostanę bez leków, to nie ogarnę i skończy się czymś głupim...
Casadi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 18:21   #2672
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: Psychiatra- cz 3

Raczej potrzebujesz leku stabilizującego nastrój i dokładnej diagnozy. Optymalnie byłoby Cie wysłać na oddział na obserwację połączona z diagnozą psychiatryczno-psychologiczną oraz terapią farmakologiczna i psychologiczną.
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 19:55   #2673
Casadi
Raczkowanie
 
Avatar Casadi
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 123
Dot.: Psychiatra- cz 3

Oddział raczej odpada... Muszę pracować, potrzebne mi są pieniądze, żeby oddać babci. Chcę zarobić teraz w razie, gdybym nie dała rady tak żyć i zrobiła coś głupiego
Nie wiem, jak mam się przemóc, żeby powiedzieć lekarzowi to wszystko, co wyrzucam z siebie tutaj! Chyba musiałabym przyjść do niego naćpana albo upita, wtedy na pewno wszystko bym powiedziała...
Casadi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 20:18   #2674
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 419
Dot.: Psychiatra- cz 3

Casadi skopiuj , wydrukuj i daj lekarzowi to co napsialas nam tu
psychiatra to osoba aninimowa ktora mia ci pomoc
mozesz posjsc dac mu kartke do przeczytania neich ci przepisze lek i da daignoze i jak tak bardzo chcesz mozesz to niego wiecej nie przyjsc , zmienic lekarza i jemu powiedziec o tym ze zmienilas lekarza - dostalas takie takie leki i taka diagnoze i niech cie prowadzi

co tracisz mowiac mu wszystko to samo co nam? nic moze byc tylko lepiej wiec warto byc szczerym i wylewnym jak juz sie tam jest
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 09:43   #2675
Riinna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1
Dot.: Psychiatra- cz 3

...

Edytowane przez Riinna
Czas edycji: 2012-06-25 o 14:21
Riinna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 11:28   #2676
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 173
Dot.: Psychiatra- cz 3

Riinna ja jestem stosunkowo nowa na wątku, żeby udzielac Ci jakichkolwiek rad, ale wierzę, że dziewczyny powiedzą Ci kilka mądrych słów. Jedno jest pewne, wizyta u psychiatry to będzie bardzo dobry krok, więc nie ma co zwlekac


Dziewczyny wybaczcie mi moją monotematycznośc, ale chciałabym jeszcze na chwilkę powrócic do tematu tych moich wypadających garściami włosów. Jest mi wstyd, że wiecznie drążę ten temat, ale to naprawdę dla mnie problem estetyczny. Nie chodzi o to, że jestem jakąś próżną dziewczyną, która musi wyglądac jak Miss Świata. Chodzi o to, że na mojej głowie naprawdę zostało niewiele włosów, mam liczne łyse placki. Jutro dzwonię zapisac się do dermatologa, ale chciałabym jeszcze zapytac Was o jedną opinię.

Wczoraj oświeciło mnie, że problem ten pojawił się gdzieś w połowie czerwca. Było to jakoś po tym moim incydencie z połknięciem ok. 20 Hydroxizunum. Czy istnieje możliwośc, że właśnie połknięcie takiej ilości tego leku osłabiło lub zniszczyło cebulki? Depakine brałam od marca. Czy jako skutek uboczny nie powinno się to objawic już wcześniej? Czy dopiero przy dłuższym przyjmowaniu leku zaczyna się to obserwowac?

Dopytuję, bo tak naprawdę nie wiem jaką przyczynę podac dermatologowi. Dodatkowo jestem od kwietnia na diecie. Także zastanawiam się nad tym czy to ona + dodatkowo stres nie są kolejnym bodźcem. Łykam polecany cynk, a także żelazo, ale włosy i tak jak wypadały, tak wypadają.
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 12:34   #2677
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: Psychiatra- cz 3

Nie, moim zdaniem to nie a znaczenia. Hydroksyzyna nie ma wpływu na włosy zaś walproiniany tak. Jest to znany fakt i opisywany od lat w literaturze naukowej. Po preparatach kwasu walproinowego (solach tak samo) włosy mogą wypadać, zmieniać strukturę tzn bodajże kręcić się u osób które z natury maja prose włosy czy nawet zmienić barwę. Zmiany te cofają sie po odstawieniu leku tzn gdy wyrosną nowe włosy.W części badań nad dtm zjawiskiem dowiedziono istnienia niedoboru cynku u tych pacjentów i na tym może opierać sie próba leczenia ale nie u wszystkich pacjentów był ten nie dobór i nie wiadomo czy to jest przyczyna. zazwyczaj działanie walproinianów na włosy pojawia sie w pierwszych miesiącach po wprowadzeniu leku ale może ujawnić sie i w późniejszym okresie.Po prostu trzeba zmienić lek skoro tak Cie to dręczy,bo nie ma na to żadnego leczenia dermatologicznego.Oczywiś cie możesz poszukać innej przyczyny, ale jeśli wypadają też brwi,rzęsy, owłosienie łonowe, owłosienie rąk, nóg (wiadomo,że przy depilacji trudno zaobserwować) to praktycznie napewno po Depakinie.Tym bardziej jeśli nie masz zaburzeń hormonalnych (zaburzeń cyklu) bo np.owłosienie łonowe czy brwi wypadają przy niedoczynności przysadki ale to jest ciężka choroba i zauważyłabyś już dawno jakieś objawy A tu jest związek czasowy z przyjmowaniem leku.
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 12:44   #2678
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 173
Dot.: Psychiatra- cz 3

Fanko dziękuję po raz kolejny za wyczerpującą i pomocną odpowiedź!

Szczerze mówiąc boję się odstawic całkowicie kwas walproinowy, gdyż tak naprawdę działa na docelowy problem u mnie . A proszę powiedz mi tylko czy dawka ma jakiekolwiek znaczenie na mój problem? Wcześniej brałam Depakine Chrono 300 x 2 czyli 600mg dziennie. Teraz przyjmuję Convulex 150mg raz dziennie, więc tak naprawdę zmniejszono mi dawkę do 1/4. Czy to może wpłynąc na mniejszą szkodliwośc kwasu na moje włosy czy już samo przyjmowanie go ( bez względu na dawkę) je warunkuje?
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 13:02   #2679
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: Psychiatra- cz 3

Raczej nie ma. Ale jest już prawie tak jakbyś odstawiła , bo najmniejsza dawka działająca valproinianu to 500.Dawka 150 to chyba dla rocznego dziecka...taka na 5-10 kg m.c
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 13:07   #2680
emelie
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 262
Dot.: Psychiatra- cz 3

Dobra, pozwólcie, że napiszę coś optymistycznego
Jestem w trakcie terapii, już parę miesięcy. Ostatnio mój stan poprawił się dosyć znacząco. Wyszłam z takiego największego dołka. Nie okaleczam się już od czerwca. Zaczynam dostrzegać w sobie pozytywne cechy, mam chęć do zmian, planuję, myślę optymistycznie... Wiem, że teraz niektórym z Was wydaje się, że to kosmos. Też tak myślałam: "Ja z tego nie wyjdę. Zawsze będę czuła się tak beznadziejnie, że wstanie z łóżka będzie dla mnie na miarę wspinaczki na Everest" Ale... Mam nadzieję, że nie zapeszę, ale czuję się lepiej. Chore myśli zniknęły. To dziwne uczucie. Nie jestem co prawda w stanie wielkiego huraoptymizmu, ale nie mogę powiedzieć, że jestem nieszczęśliwa albo że mam depresję. Dziwnie się z tym czuję. Jakby to już nie była prawda. Nie, szczęśliwa też nie jestem, ani wyleczona. Ale wiem, co zrobić, żeby być szczęśliwą i wyleczoną. Dalej chodzę na terapię. Planuję. I mam jedną radę... Choćby nie wiem co, musicie się starać myśleć optymistycznie. Po jakimś czasie walki myśli pesymistycznych i optymistycznych Wasze myślenie może się jakoś ustabilizować. Choćby nie wiem co - róbcie swoje. Chodźcie na terapię, bierzcie leki, starajcie się nie myśleć o sobie aż tak bardzo źle. Po jakimś czasie to zaczyna działać i któregoś dnia orientujecie się, że jest nieźle. Czuję się nieźle. Myślę, że właśnie o to chodzi w walce zaburzeniami psychicznymi. Nie poddawać się. Wiem, że gdyby mi ktoś parę miesięcy temu gadał takie pierdoły to bym się postukała w głowę , ale może komuś to chociaż da minimalną nadzieję.
Żeby nie było tak kolorowo, powiem Wam, że z uwagi na pewną sprawę na zamianę staram się to zaakceptować i myślę, czy lepiej nie byłoby się zabić... Jest mnóstwo takich nierozwiązanych spraw w moim życiu, ale terapia mi pomaga. Jeżeli Wam terapeuta nie pomógł, to serio, szukajcie następnego, nie ma sensu rezygnować. Ja paru przerobiłam i dopiero obecna psycholożka mi pomogła. Sama bym sobie nie poradziła.
__________________
emelie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 13:17   #2681
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 173
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez fankapsychiatrii Pokaż wiadomość
Raczej nie ma. Ale jest już prawie tak jakbyś odstawiła , bo najmniejsza dawka działająca valproinianu to 500.Dawka 150 to chyba dla rocznego dziecka...taka na 5-10 kg m.c
No nieźle. Czyli bez sensu jest łykanie tych 150mg skoro nawet nie działają, tak? Jak mam je brac tylko dla efektu placebo to chyba nie ma sensu, żebym w ogóle je łykała, prawda? Kurcze przeraża mnie najbardziej to, że w tej sytuacji wychodzi na to, że trafiłam do kiepskiego psychiatry, który przepisuje leki znając jedynie ich docelowe działanie i nic poza tym. Aż się znowu zirytowałam.

Emelie gratuluję postępów i trzymam kciuki za dalszą terapię.
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 13:22   #2682
emelie
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 262
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Emelie gratuluję postępów i trzymam kciuki za dalszą terapię.
Dzięki Ja za Was też trzymam kciuki
__________________
emelie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 15:19   #2683
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: Psychiatra- cz 3

Ma to sens np. taki że jakbyś miała odstawić to choć brałaś b. małą dawkę (600) powinnaś ją zmniejszyć a nie od razu zaprzestać brania. Tym sposobem jesteś przygotowana na ew. zmiane leku - tzn.jeśli miałabyś zmienić lek nie będziesz musiała przez parę tygodni być jeszcze na zmniejszonej dawce walproinianu.Tzn z lekamii przeciw padaczkowymi jast tak że teoretycznie nagłe ich odstawienie może wywołać napad drgawkowy ale jest to b. mało prawdopodobne.Mam na myśli sytuację gdy leki te bierze osoba nie chorująca na padaczkę bo że napad może wystąpić po odstawieniu leku u epileptyka to oczywiste. Druga sprawa to że nagłe wycofanie leku stabilizującego nastrój u osoby z zaburzeniami afektywnymi może wywołać pogorszenie zaburzenia - zaindukować jedną z faz. Jeśli stabilizator nastroju jest lekiem przeciw drgawkwym i chce sie go zamienić na inny lek przeciwdrgawkowy (tzn taki o działaniu stabilizującym na nastrój) to trzeba pierwszy prawie całkowicie wycofać nim sie wprowadzi drugi.Wynika to z tego,że leki te mają odmienne mechanizmy działania i nie zastąpią siebie wzajemnie, a tym samym wycofanie i wprowadzenie wymaga ostrożności.Leki te mają działania niepożądane których nasilenie zależy od dawki - senność, uspokojenie.Neuroleptyki o działaniu stabilizującym można wprowadzać i odstawiać szybciej,niekiedy na tzw zakładke.
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-15, 15:40   #2684
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 173
Dot.: Psychiatra- cz 3

Ponownie dziękuję za wyjaśnienie!

Rzeczywiście miałam 2 sytuacje, w których całkowicie odstawiłam lek na kilka dni ( za pierwszym razem z powodu braku leku, a za drugim z własnej głupoty) i natychmiast w 2-3 dniu od odstawienia miałam ataki hipomanii. Jestem tylko ciekawa czy rzeczywiście mój psychiatra działa według tego mechanizmu, a mianowicie, że dąży do zmiejszenia dawki w celu wprowadzenia nowego leku. W takim razie zostanę przy jej zaleceniach. W połowie września jadę na kontrolę w celu oceny tego jak reaguję na Zotral, więc pewnie wówczas wszystko się wyjaśni. Jeszcze raz dziękuję za pomoc i cierpliwośc do mnie i mojej paniki.
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-19, 22:35   #2685
Lianca
Zadomowienie
 
Avatar Lianca
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 114
Dot.: Psychiatra- cz 3

Hej.. mam depresję. Byłam wczoraj u psychiatry 1 raz. Od jutra rana mam zacząć brać Parogen ... naczytałam się oczywiście ulotki i opinii i się załamalam. Bo moja depresja nie jest aż tak zła, że z łóżka nie wychodzę! Fobii też nie mam... miałam tylko 2 ataki lęku... doły mam napadowe, że tak powiem... nerwowa jestem i wiecznie senna i mam objawy psychosomatyczne itd...ale mam i dobre godziny w ciągu dnia... wychodze na imprezę... załatwiam sprawy na bieżąco... boję się, że lek pogorszy moj stan... że dopiero lekiem narobię sobie kłopotów! Podobno na początku brania pogarsza się stan...libido spada do 0! ja jestem nimfomanką!! czynną! i wymioty, i bóle głowy! i tycie..potworne tycie podobno. Zalamana jestem... mam brać te tabletke czy nie brac... leczyc sie musze bo od 4 dni nie oddycham normalnie...deprecha sprawiła, że mam nerwobol w klatce piersiowej... i miewam przeblyskowe... myśli samobójcze... od taka huśtawka... w ciągu dnia boki zrywam ze znajomymi w pracy, a wieczorem rzucam się na męża z pazurami i chce wskoczyc pod pociąg... tak ostatnio wyglada moje zycie... ale chociaz w lozku się układa i po scianach nie latam... a tu dostalam l4 na 2 tyg od psychiatry na wypadek gdyby lek zrobil ze mnie cyborga! Brała to któraś z was?? Błagam napiszcie cos (
__________________
Fresh Princess of Wizaz ...  

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa

04.07.2015 PM 2015




Edytowane przez Lianca
Czas edycji: 2011-08-19 o 22:37
Lianca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-20, 12:50   #2686
Suvia
Zakorzenienie
 
Avatar Suvia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 542
Dot.: Psychiatra- cz 3

Kochana - na każdej ulotce niemal każdego antydepresanta jest taka lista pobocznych skutków , że ho ho i jeszcze raz ho. Po prostu jak mi to pani psycholog tlumaczyła: producent musi napisać absolutnie wszystko.
Więc lista zawiera wszelkie skutki, które wystapioły u osób bioracych ten lek. A że jedna osoba zareaguje w sposób A, druga w sposób B, a trzecia C, F i P to ta lista jest długa, ale wcale nie oznacza, ze którekolwiek z tych objawów musi wystąpić u Ciebie To samo z opiniami na różnych forach- co człowiek to inna opinia, prawda?

Dlatego najlepiej nie czytać tych ulotek, bo sobie można nieźle wkręcić objawy. Więc - jak najszybciej zapomnij co przeczytałaś i wyluzuj (wiem, wiem, to jest trudne, ale dasz radę!)


Ja też przeczytałam ulotke mojej elicei i po zażyciu czekałam cierpliwie aż mi zacznie totalnie odbijac. A jedynym "niefajnym" objawem po zażyciu tabletek (przez jakiś tydzień) było ciągle uczucie suchej gęby.
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy.

~ Hank Moody

Edytowane przez Suvia
Czas edycji: 2011-08-20 o 13:06
Suvia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-20, 14:46   #2687
Lianca
Zadomowienie
 
Avatar Lianca
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 114
Dot.: Psychiatra- cz 3

Ta Wzięlam ją i umieram na potworny ból głowy
__________________
Fresh Princess of Wizaz ...  

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa

04.07.2015 PM 2015



Lianca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-20, 15:40   #2688
Suvia
Zakorzenienie
 
Avatar Suvia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 542
Dot.: Psychiatra- cz 3

No dobra. Ale ból głowy a np. łażenie z karabinem i strzelanie do ludzi (że tak zacytuję z mojej ulotki: "mogą pojawiać się agresywne i autoagresywne zachowania") to jest różnica .
Jasne, że fizycznie coś tam może dolegać, ale chyba lepiej wytrzymać te pare nieprzyjemnych dni, a za pare tygodni czuć się dobrze psychicznie, prawda? Ja przez pierwszy tydzień np. nie mogłam leżeć spokojnie, moje ręce i nogi przeszywały takie jakby małe wstrząsy elektroniczne. Też nieprzyjemne, no ale co zrobić? (Przeczekać)
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy.

~ Hank Moody
Suvia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 10:32   #2689
Casadi
Raczkowanie
 
Avatar Casadi
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 123
Dot.: Psychiatra- cz 3

W czwartek dostałam od lekarza depakinę i mianserynę, odłączył mi fluo. Nie powiedziałam mu wszystkiego, bo jak zwykle blokada Ale poparł mój pomysł przyjścia ze ściągą następnym razem

Depakinę z mianseryną biorę dopiero kilka dni, ale to co się ze mną dzieje bardzo mnie niepokoi...
Jestem taka rozdygotana w środku, niby na zewnątrz mocno uspokojona, ale czuję się, jakby w środku tykała bomba Poza tym trochę boli mnie brzuch i mięśnie (szczególnie w okolicach ud) i jak się na coś spojrzę, to obraz się trochę jakby trzęsie, poza tym mam ciągle wrażenie, że ktoś mnie woła, a momentami czuję się jakby każdy dźwięk dobiegał z daleka (trochę jak z TV).
Wczoraj byłam w pracy i zasypiałam na stojąco ;/ Zwolniłam się wcześniej i około 16 w domu zasnęłam (tak na marginesie, miałam okropny sen, obudziłam się cała zaryczana), obudziłam się o 21 a o 23 poszłam znów spać, żeby wstać dzisiaj o 9:30.

Czy te objawy mijają? Orientuje się ktoś?

Ps. Naprawdę się cieszę, że trafiłam na tego lekarza. Mogę stwierdzić, że mu ufam i z gabinetu wychodzę podniesiona na duchu!
Casadi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 21:03   #2690
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 419
Dot.: Psychiatra- cz 3

tak minie- jaka dawke miaseryny lykasz? miaseryna poprostu pozniej juz tak silnie nie dziala
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 21:17   #2691
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 412
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez Lianca Pokaż wiadomość
Hej.. mam depresję. Byłam wczoraj u psychiatry 1 raz. Od jutra rana mam zacząć brać Parogen ... naczytałam się oczywiście ulotki i opinii i się załamalam. Bo moja depresja nie jest aż tak zła, że z łóżka nie wychodzę! Fobii też nie mam... miałam tylko 2 ataki lęku... doły mam napadowe, że tak powiem... nerwowa jestem i wiecznie senna i mam objawy psychosomatyczne itd...ale mam i dobre godziny w ciągu dnia... wychodze na imprezę... załatwiam sprawy na bieżąco... boję się, że lek pogorszy moj stan... że dopiero lekiem narobię sobie kłopotów! Podobno na początku brania pogarsza się stan...libido spada do 0! ja jestem nimfomanką!! czynną! i wymioty, i bóle głowy! i tycie..potworne tycie podobno. Zalamana jestem... mam brać te tabletke czy nie brac... leczyc sie musze bo od 4 dni nie oddycham normalnie...deprecha sprawiła, że mam nerwobol w klatce piersiowej... i miewam przeblyskowe... myśli samobójcze... od taka huśtawka... w ciągu dnia boki zrywam ze znajomymi w pracy, a wieczorem rzucam się na męża z pazurami i chce wskoczyc pod pociąg... tak ostatnio wyglada moje zycie... ale chociaz w lozku się układa i po scianach nie latam... a tu dostalam l4 na 2 tyg od psychiatry na wypadek gdyby lek zrobil ze mnie cyborga! Brała to któraś z was?? Błagam napiszcie cos (
Ja biorę ParoGen od 2 lat. Libido mam w normie, mąż nie narzeka Nie przytyłam.
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 22:00   #2692
Casadi
Raczkowanie
 
Avatar Casadi
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 123
Dot.: Psychiatra- cz 3

Brook, sądzisz, że to mianseryna powoduje te objawy? Biorę póki co tylko 10mg na noc, więc to raczej nie jest dużo...
Casadi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 20:17   #2693
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 419
Dot.: Psychiatra- cz 3

tak pewnie miaseryna nie mowie o objawach ktore masz wszystkich bo mi sie nie trzas obraz ani nie czulam sie tak jak ty opisujesz

jak ja ja lykalam to ledwo na nogach stalam stawalam sie ciezka i odplywalam a bralam dawke potem juz wieksza bo i 10 nie dzialala zbyt silnie, rano tez wsumie ciezko mi sie wstawalo z lozka
__________________
"Believe in magic"


Edytowane przez Brook
Czas edycji: 2011-08-22 o 20:28
Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-23, 20:09   #2694
Madzionella
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gród Króla Kraka
Wiadomości: 774
Dot.: Psychiatra- cz 3

Witajcie, i ja przyłączę się do wątku. Mam zdiagnozowane zaburzenia depresyjno lękowe mieszane. Czwarty dzień biorę fluoksetynę, ale czuje się po niej jakbym wypiła o wiele za dużo kawy. Powiedzcie mi - czy ten objaw minie, czy biec do lekarza po zmianę leku?
__________________
Pani mecenas z niebieskim żabotem - mission completed



21 lipca 2012 godz. 16

16 marca 2015 "nie widzę akcji serca" 10 tc

1 sierpnia 2016 godz. 18. Nasza Asieńka
Madzionella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-23, 20:21   #2695
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: Psychiatra- cz 3

Prawie na pewno minie.
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-23, 20:25   #2696
Madzionella
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gród Króla Kraka
Wiadomości: 774
Dot.: Psychiatra- cz 3

Ok. Ale ile może się taki skutek uboczny utrzymywać? Kurcze, przeszkadza mi to, bo muszę się uczyć do egzaminu, a tu kurcze skupić się ciężko, wymęczona się czuje, jakbym miała ADHD....


Podbijam! Czy któraś z Wizażanek miała takie przygody z fluoksetyną jak ja? Jak wyglądały Wasze pierwsze dni z tym lekiem?
__________________
Pani mecenas z niebieskim żabotem - mission completed



21 lipca 2012 godz. 16

16 marca 2015 "nie widzę akcji serca" 10 tc

1 sierpnia 2016 godz. 18. Nasza Asieńka

Edytowane przez Madzionella
Czas edycji: 2011-08-23 o 23:04
Madzionella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-23, 23:05   #2697
arachnea
Rozeznanie
 
Avatar arachnea
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 676
Dot.: Psychiatra- cz 3

Przepraszam, że tak wbijam na wątek ale potrzebuję pomocy: szukam namiarów na dobrego neurologa lub psychiatrę, który ma doświadczenie z osobami chorymi na mózgowe porażenie dziecięce. Lokalizacja - najlepiej województwo dolnośląskie, choć to ogólnie bez znaczenia. W razie czego proszę o kontakt na PW.
arachnea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-25, 00:40   #2698
elkiza81
Zakorzenienie
 
Avatar elkiza81
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 303
Dot.: Psychiatra- cz 3

Dziewczyny, słuchajcie, biorę 20mg paroksetyny na dzień i 20mg mianseryny na noc. Włosy wypadają mi garściami, nie wiem, co robić.
__________________
27.02.2019
Publikacja pierwszego utworu na forum wizaz.pl
elkiza81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-27, 15:18   #2699
sensual21
Raczkowanie
 
Avatar sensual21
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: z kątowni ;-)
Wiadomości: 135
Dot.: Psychiatra- cz 3

hej Kobitki!

Nie radzę już sobie ze sobą...chodzę przytłoczona, wpakowałam się w toksyczny związek...niby na codzień jakoś daję radę, bo nie ma wyjścia, jednak wróciło do mnie to samo przygnębienie i niechęć do czegokolwiek....
Znacie może jakiegoś godnego polecenia psychologa we Wrocławiu?
Byłabym bardzo wdzęczna...
Szukałam czegoś na internecie, ale pewnie same wiecie jak to jest...nagle milion pozytywnych opinii nie wiadomo skąd wziętych pod czyimś nazwiskiem:/
Eh-no nie ukrywajmy, jakby nie patrzeć to żyła złota...
Pozdrawiam Was i życzę wytrwałości w zmaganiu z przeciwnościami losu i własnymi
__________________
"...w miłości ogniem bądź, a nie bezradną ćmą!"
.im bardziej naciskasz -
tym trudniej
uzyskasz.
sensual21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-27, 15:37   #2700
Karla_17
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 290
Dot.: Psychiatra- cz 3

hej, biorę ketrel i asentra. czy któraś z was przytyła po nich? Bo ja po 3 dniach aż pół kilo już...
__________________
dieta mż i ćwiczenia: start 60 kg;/
60kg->59kg->58kg->57kg->56kg->55kg-> 54kg->-53->-52kg... a może 50 kg?

Smutno, samotnie.
Karla_17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.