Filmiki "urodowe" na Youtube - cz. II

[Kinaa1]

Brigitte Bardot za młodu

[sigila86]

a mi sie nawet podoba, mysle ze dziewczyny calkiem niezle oddaly klimat
koncowka jest najlepsza

[emememsik]

Mnie się bardzo podoba.

[eyo]

Napisane przez muszynianka

http://www.youtube.com/user/TheBreathOfFreshAir ten tutorial.. średnio mi się podoba

nie lubie ich jakos...
i fajnie ja po wlosach upudrowala

[missy7]

Napisane przez muszynianka

czekam na propozycje halołinowe ;c ciekawe czy w nieesia coś zrobi

Makijażyk dla wampirzycy .. nawet całkiem całkiem to wygląda Tyko kolor pomadki zmieniłabym na jakiś bardziej pasujący (np. bordo)

http://www.youtube.com/watch?v=BflVkGN2ClM&feature=sub

[Jamajkaa101]

Napisane przez sigila86

dla mnie ta blada skora jest okropna...wiem ze taki tam maja kanon piekna ale, nie obrazajac nikogo, dla mnie jest to wrecz trupia bladosc, niezbyt estetyczna

Bladość jest oznaką piękna i kobiecości. Wczęsniej kobiety z wyższych sfer chodziły z parasolkami a chłopki były tylko "spieczone" -.-

Żeby nie było wyrażam swoje zdanie i powtarzam, że dla mnie opalona skóra wygląda nieestetycznie, a taka po solarium to już się nawet nie kwalifikuje do oceny....

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Napisane przez Labirynth

Dżamajeczka a Ty jak z filmikiem i Twoją buźką, bo kumpela bosko, a Ty???
i jak tam krem???

Niestety ale zaczeły mi wyskakiwać krostki na policzkach... mówiłam Ci, że ja jestem dziwna... Teraz na noc uzywam takiego najzwyklejszego kremu do cery mieszanej z oiriflame i o dziwo skora mi sie poprawiła i nic nie wyskakuje ale to jeszcze nie to... Na dzień nic nie używam bo się boje -.-

Chyba jednak zorientowałam sie co jest przyczyną, zmieniłam troszkę teraz wszystko i czekam - narazie nic nie wyskakuje itp... Jak to co myślałam okaże się prawdą to zrobię film!))

[sigila86]

Napisane przez Jamajkaa101

Bladość jest oznaką piękna i kobiecości. Wczęsniej kobiety z wyższych sfer chodziły z parasolkami a chłopki były tylko "spieczone" -.-

Żeby nie było wyrażam swoje zdanie i powtarzam, że dla mnie opalona skóra wygląda nieestetycznie, a taka po solarium to już się nawet nie kwalifikuje do oceny....

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------



Niestety ale zaczeły mi wyskakiwać krostki na policzkach... mówiłam Ci, że ja jestem dziwna... Teraz na noc uzywam takiego najzwyklejszego kremu do cery mieszanej z oiriflame i o dziwo skora mi sie poprawiła i nic nie wyskakuje ale to jeszcze nie to... Na dzień nic nie używam bo się boje -.-

Chyba jednak zorientowałam sie co jest przyczyną, zmieniłam troszkę teraz wszystko i czekam - narazie nic nie wyskakuje itp... Jak to co myślałam okaże się prawdą to zrobię film!))

ja to wiem doskonale ale jakos mnie to nie przekonuje...po prostu wydaje mi sie ze bardzo blada buzia nie wyglada zdrowo (nie chce nikogo urazic wiec z gory przepraszam jak ktos poczul sie dotkniety)...ja sama np nie opalam twarzy wcale juz od dlugiego czasu ale ratuje sie pudrem brazujacym i rozem zeby nadac twarzy troszke kolorku i mysle ze te kosmetyki nie bez powodu sa takie popularne wsrod kobiet

[Kinaa1]

powiedz lepiej jak wygrałaś wojnę z cellulitem

[Labirynth]

no właśnie, bo ja mam...

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

Napisane przez Jamajkaa101

Niestety ale zaczeły mi wyskakiwać krostki na policzkach... mówiłam Ci, że ja jestem dziwna... Teraz na noc uzywam takiego najzwyklejszego kremu do cery mieszanej z oiriflame i o dziwo skora mi sie poprawiła i nic nie wyskakuje ale to jeszcze nie to... Na dzień nic nie używam bo się boje -.-

Chyba jednak zorientowałam sie co jest przyczyną, zmieniłam troszkę teraz wszystko i czekam - narazie nic nie wyskakuje itp... Jak to co myślałam okaże się prawdą to zrobię film!))

a to normalne, ale mnie teraz tak wywaliło, że padam

[sigila86]

Napisane przez Kinaa1

powiedz lepiej jak wygrałaś wojnę z cellulitem

za pomoca baniek chinskich
no i ogolnie wiecej sie ruszac zaczelam zeby sie dziadostwa pozbyc

[Kinaa1]

ja wolę masaż szczotką - pomaga. Bańki na mnie nie działają

[żurawinka]

Wizażanka z MM - co sądzicie?
http://www.youtube.com/user/Methea88.../0/k02sKPlSCik
Nie wiem czy mogę wkleić, mi b. się podoba dla wielbicielek bladolicych ( ale myslę że sam makijaż wyglądałby dobrze takze u opalonych)

[Kinaa1]

bardzo mi sie podoba - cudny makijaż!!!!

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

http://beautychoice.blox.pl/html
tak jak za nią nie przepadam, tak blog - w tym porady - ma bardzo ciekawy.
hmmmmm ale ja nie stała jestem ))) zaczynam Florence lubić nawet (tylko te miny ))

[eyo]

Napisane przez żurawinka

Wizażanka z MM - co sądzicie?
http://www.youtube.com/user/Methea88.../0/k02sKPlSCik
Nie wiem czy mogę wkleić, mi b. się podoba dla wielbicielek bladolicych ( ale myslę że sam makijaż wyglądałby dobrze takze u opalonych)

wpadlam na ten makijaz na mm i sie zakochalam
piekny jednym slowem

[żurawinka]

Napisane przez Kinaa1

bardzo mi sie podoba - cudny makijaż!!!!

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

http://beautychoice.blox.pl/html
tak jak za nią nie przepadam, tak blog - w tym porady - ma bardzo ciekawy.
hmmmmm ale ja nie stała jestem ))) zaczynam Florence lubić nawet (tylko te miny ))

Przeglądam... ale co to za rada żeby zamiast "zbędnej" bazy pod cienie uzyć cieni w kremie np. Max Factor a na to sypkich albo zwykłych? ( jak to się ma do oszczędności jesli zamiast bazy za np. 35 zł - przykładowe Art Deco -użyć cieni za X zł przemnożone przez X ilość? musiałabym wydać kupę kasy) A po drugie na bazę kładę cienie jakie mi pasuje, markowe i badziewne też więc bez większego sensu.
To se pogadałam

[Kinaa1]

w sumie fakt, ale ja może głupia jestem, ale lubię czytać takie głupoty )))

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Noooooo ten makijaż inspirowany Sophie jest cudowny

[Jamajkaa101]

http://www.youtube.com/watch?v=GxSwDhkRwl0&feature=sub

zobaczcie Pocahontas w wykonaniu Kendee

[eyo]

Napisane przez żurawinka

Przeglądam... ale co to za rada żeby zamiast "zbędnej" bazy pod cienie uzyć cieni w kremie np. Max Factor a na to sypkich albo zwykłych? ( jak to się ma do oszczędności jesli zamiast bazy za np. 35 zł - przykładowe Art Deco -użyć cieni za X zł przemnożone przez X ilość? musiałabym wydać kupę kasy) A po drugie na bazę kładę cienie jakie mi pasuje, markowe i badziewne też więc bez większego sensu.
To se pogadałam

racja w sumie
ja póki się bazy nie dorobię - bo dopiero mam w planach - to sobie po prostu kłade na powieki ten sam korektor co pod oczy (a że w gratisie do mega sincow pod oczami mam całą powieke ruchomą jak jakiś ćpun na odwyku, przeźroczyście brązowa.. porażka - to chociaż to porzadnie zakryje), troszkę pudru i już się cienie lepiej trzymają

ide na pocohontas ;D

[czestochowa222]

Napisane przez żurawinka

Przeglądam... ale co to za rada żeby zamiast "zbędnej" bazy pod cienie uzyć cieni w kremie np. Max Factor a na to sypkich albo zwykłych? ( jak to się ma do oszczędności jesli zamiast bazy za np. 35 zł - przykładowe Art Deco -użyć cieni za X zł przemnożone przez X ilość? musiałabym wydać kupę kasy) A po drugie na bazę kładę cienie jakie mi pasuje, markowe i badziewne też więc bez większego sensu.
To se pogadałam

Chyba chodzi jednak o to ,że baza do kolejny "bezbarwny" produkt na powiece, zaraz obok podkładu, korektora i pudru, Cień to już konkretny składnik makijażu, nie tylko utrwala ,ale daje jakąś podstawę kolorystyczna

[Labirynth]

Napisane przez żurawinka

Przeglądam... ale co to za rada żeby zamiast "zbędnej" bazy pod cienie uzyć cieni w kremie np. Max Factor a na to sypkich albo zwykłych? ( jak to się ma do oszczędności jesli zamiast bazy za np. 35 zł - przykładowe Art Deco -użyć cieni za X zł przemnożone przez X ilość? musiałabym wydać kupę kasy) A po drugie na bazę kładę cienie jakie mi pasuje, markowe i badziewne też więc bez większego sensu.
To se pogadałam

ZGADZAM SIĘ

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Napisane przez czestochowa222

Chyba chodzi jednak o to ,że baza do kolejny "bezbarwny" produkt na powiece, zaraz obok podkładu, korektora i pudru, Cień to już konkretny składnik makijażu, nie tylko utrwala ,ale daje jakąś podstawę kolorystyczna

no to ja wolę bazę, bo przez wiele lat praktyk podkład puder na powiece czy inny cień u mnie się nie sprawdzał wcale, a baza za to genialnie....

[żurawinka]

Napisane przez Kinaa1

w sumie fakt, ale ja może głupia jestem, ale lubię czytać takie głupoty )))

Oj, ja też głuptas i lubię czytać, a napewno FB ma wiele ciekawych rad z którymi sie zgodzę

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

[QUOTE=eyo;22827699]racja w sumie
ja póki się bazy nie dorobię - bo dopiero mam w planach - to sobie po prostu kłade na powieki ten sam korektor co pod oczy (a że w gratisie do mega sincow pod oczami mam całą powieke ruchomą jak jakiś ćpun na odwyku, przeźroczyście brązowa.. porażka - to chociaż to porzadnie zakryje), troszkę pudru i już się cienie lepiej trzymają



Mi też zamiast bazy zdarza się użyć korektora( wcieram jak bazę) i na to matowego cielistego cienia Inglot - cienie trzymają sie jak na bazie

[TruskaweczQaa]

Napisane przez Jamajkaa101

http://www.youtube.com/watch?v=GxSwDhkRwl0&feature=sub

zobaczcie Pocahontas w wykonaniu Kendee

widzę jej filmik po raz pierwszy i jestem w szoku, jak można sobie robić taką krzywdę makijażem?!...dla mnie w tym "wykonaniu" wygląda mega sztucznie blee fee

[aktaga13]

Napisane przez TruskaweczQaa

widzę jej filmik po raz pierwszy i jestem w szoku, jak można sobie robić taką krzywdę makijażem?!...dla mnie w tym "wykonaniu" wygląda mega sztucznie blee fee

no ale przecież o to chodziło w co drugim zdaniu, powtarzała do znudzenia: "more cartoony" kreskówkowe oczy, usta, włosy. wszystko przesadzone, taki był cel.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Joy zrobiła OOTD. Jak to jest oficjalny strój do pracy, to ja jestem tym wielbłądem, od którego wzięła się nazwa koloru sukienki :P
Nie zmienia to faktu, że Joy wygląda prześlicznie, ma piękną idealną skórę i świetną figurkę i włosy i w ogóle wszystko

I bardzo mi się podoba makijaż Nieesi w filmiku o pielęgnacji cery 25+.

[Kinaa1]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;22846157]Joy zrobiła OOTD. Jak to jest oficjalny strój do pracy, to ja jestem tym wielbłądem, od którego wzięła się nazwa koloru sukienki :P
Nie zmienia to faktu, że Joy wygląda prześlicznie, ma piękną idealną skórę i świetną figurkę i włosy i w ogóle wszystko

I bardzo mi się podoba makijaż Nieesi w filmiku o pielęgnacji cery 25+.[/QUOTE]
też lubie joy

[TruskaweczQaa]

Napisane przez aktaga13

no ale przecież o to chodziło w co drugim zdaniu, powtarzała do znudzenia: "more cartoony" kreskówkowe oczy, usta, włosy. wszystko przesadzone, taki był cel.

hmm.... w takim razie oglądałyśmy zdecydowanie inną bajkę...dla mnie naturalność powinna być tu podstawą, czyli szeroko rozumiany makijaż "nude", ale to tylko moje zdanie...

fakt strój Joy zdecydowanie nie nadaje się (do mojej) pracy, a także początkowa forma ubrania tej sukienki (czyli odsłonięte ramię) nie nadaje się zdecydowanie na spotkanie u cioci...ale sam strój b.mi się podoba

[eyo]

Napisane przez TruskaweczQaa

hmm.... w takim razie oglądałyśmy zdecydowanie inną bajkę...dla mnie naturalność powinna być tu podstawą, czyli szeroko rozumiany makijaż "nude", ale to tylko moje zdanie...

fakt strój Joy zdecydowanie nie nadaje się (do mojej) pracy, a także początkowa forma ubrania tej sukienki (czyli odsłonięte ramię) nie nadaje się zdecydowanie na spotkanie u cioci...ale sam strój b.mi się podoba

ty próbujesz zasugerować, że Pocahontas wygląda jak żywa dziewczyna w makijażu nude? No prosze Cię....

Kandee chciała wyglądać jak postać z kreskówki, narysowana a nie jak żywy człowiek z krwi i kości i taki efekt osiągnęła

owszem śmiesznie to wygląda ale równie śmiesznie wyglądała by Pocahontas gdyby wysza z monitora w formie takiej jak istnieje, jako narysowana kreskówkowa postać


a ten strój Joy to mi się średnio podoba.. płaszczyk ma śliczny ale reszta do mnie nie przemawia

[aktaga13]

Napisane przez TruskaweczQaa

hmm.... w takim razie oglądałyśmy zdecydowanie inną bajkę...dla mnie naturalność powinna być tu podstawą, czyli szeroko rozumiany makijaż "nude", ale to tylko moje zdanie...

gdyby kandee była indianką, to pewnie wystarczyłby makijaż nude tu mamy do czynienia z amerykanką (z irlandzko-bodaj włoskimi korzeniami), która robi się na postać z kreskówki. wg mnie zadanie spełnione w 150%

[eyo]

http://www.youtube.com/user/anetteaneta#p/

jakiś taki kanał znalazłam
nie kojarzę żeby było, przynajmniej ja pierwszy raz widzę ale może po prostu ominęłam
w sumie nic typu "guru' ale może komuś się spodoba