Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 ! - Strona 90 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-04, 22:02   #2671
sylvi_86
Zakorzenienie
 
Avatar sylvi_86
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Peter's Heart
Wiadomości: 11 322
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Cytat:
Napisane przez Gajaa Pokaż wiadomość
Sylvi, a powiedziałaś mu o swoich odczuciach? To nie może tak być, że jedno chce to to i tamto, a drugie w ogóle nie jest brane pod uwagę. Dla niego nic nie zmieniają, dla Ciebie zmieniają wszystko. Niech wie, że jeśli nie będzie brał Twoich odczuć pod uwagę, zostanie zwyzywany od egoistów i dostanie wilczy bilet na księżyc.

Właśnie to jest to co mnie zawsze boli w tym wątku. Wszystko zależy od faceta. A my i nasze odczucia? To jakby ktoś kazał pić nie wiem..piwo osobie, która go szczerze nienawidzi. Może zrób Sylvi taką terapię wstrząsową swojemu facetowi. Postaw przed nim to, czego szczerze nienawidzi i każ mu oglądać, jeść, pić. metafora dosadna, ale adekwatna


Ala, a malinowa nie jest jakoś wybitnie słodka?

Postanowiłam na sylwestra kupić olejek zapachowy wanilia i czekolada i czekoladowe kadzidełka. Wiedziałyście, że wanilia to afrodyzjak?
a wez juz mam dosc. jak mu mowie co mi lezy na sercu to jest gadka ze go naciskam, ze jak slub jak ja pracy nie mam a on ma taka nieciekawa i ze malo placa(2000), ze on w przyszlym roku chce sobie kupic aparat foto taki lepsiejszy, ze przez to ze go "namawiam" na slub czy zareczyny on sie czuje zle i ma poczucie winy ze mnie krzywdzi i wez tu z takim gadaj. jeszcze troche i sie wkur... tak na maxa..... no a najlpeszy tekst to taki ze i tak najwazniejsze ze jestesmy razem i ze reszta to tylko formalnosc
sylvi_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:04   #2672
BeautifulShe
Zakorzenienie
 
Avatar BeautifulShe
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Cytat:
Napisane przez Gajaa Pokaż wiadomość
Sylvi, a powiedziałaś mu o swoich odczuciach? To nie może tak być, że jedno chce to to i tamto, a drugie w ogóle nie jest brane pod uwagę. Dla niego nic nie zmieniają, dla Ciebie zmieniają wszystko. Niech wie, że jeśli nie będzie brał Twoich odczuć pod uwagę, zostanie zwyzywany od egoistów i dostanie wilczy bilet na księżyc.

Właśnie to jest to co mnie zawsze boli w tym wątku. Wszystko zależy od faceta. A my i nasze odczucia? To jakby ktoś kazał pić nie wiem..piwo osobie, która go szczerze nienawidzi. Może zrób Sylvi taką terapię wstrząsową swojemu facetowi. Postaw przed nim to, czego szczerze nienawidzi i każ mu oglądać, jeść, pić. metafora dosadna, ale adekwatna


Ala, a malinowa nie jest jakoś wybitnie słodka?

Postanowiłam na sylwestra kupić olejek zapachowy wanilia i czekolada i czekoladowe kadzidełka. Wiedziałyście, że wanilia to afrodyzjak?
Dokładnie!

A ta wanilia to ja nie miałam zielonego pojęcia W sumie truskawki są dobre, ale teraz to raczej tylko mrożone dostaniesz

Alunia, ty to się nie masz czym martwić, bo ten miesiąc zakończysz z pierścieniem mocy na paluszku A o kartkę się nie martw, "miej to w dupiu" jak to mówi Mój P. Za niedługo będziesz dostawać z Tż osobne kartki

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Cytat:
Napisane przez sylvi_86 Pokaż wiadomość
a wez juz mam dosc. jak mu mowie co mi lezy na sercu to jest gadka ze go naciskam, ze jak slub jak ja pracy nie mam a on ma taka nieciekawa i ze malo placa(2000), ze on w przyszlym roku chce sobie kupic aparat foto taki lepsiejszy, ze przez to ze go "namawiam" na slub czy zareczyny on sie czuje zle i ma poczucie winy ze mnie krzywdzi i wez tu z takim gadaj. jeszcze troche i sie wkur... tak na maxa..... no a najlpeszy tekst to taki ze i tak najwazniejsze ze jestesmy razem i ze reszta to tylko formalnosc
No tak Na aparat ma, a pierścionek, zaręczyny i ślub to formalność, bo "przecież jesteście razem" No jak łbem w mur trzasnąć to po prostu...
__________________


Od 24.08.2005 z Nim...



94 - 93 - 92 - 91 - 90 - 89 - 88 - 87 - 86 cm

BeautifulShe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:05   #2673
aluniaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar aluniaaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Gaja, wlasnie nie - fajny ten zapach, na prawde, ale wiesz... co kto woli

Sylvi - jakbym swojego slyszala, tez czasem ma takie "wyskoki". Ja nie wiem, co oni mysla, ze my cale zycie bedziemy sie nad nimi litowac czy co? Momentami takie odpaly maja ci faceci, ze szkoda slow Pasje pasjami, ale aparat to zawsze zdazy kupic, a ty nie bedziesz na niego wiecznie czekac
__________________
Razem 14.08.2004
Zaręczeni 14.01.2011

Małżeństwo 06.09.2014
aluniaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:06   #2674
sylvi_86
Zakorzenienie
 
Avatar sylvi_86
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Peter's Heart
Wiadomości: 11 322
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Cytat:
Napisane przez alice_007 Pokaż wiadomość
sylvi, a może on po prostu tylko ściemnia ??
mowil to calkiem powaznie..niestety
Cytat:
Napisane przez BeautifulShe Pokaż wiadomość

No tak Na aparat ma, a pierścionek, zaręczyny i ślub to formalność, bo "przecież jesteście razem" No jak łbem w mur trzasnąć to po prostu...
na aparat ma , na odpicowanie auta tez ma, a na pierscionek go nie stac tak powiedzial


a z ta wanilia to wiedzialam a tak na marginesie kooooocham zapach waniliii
sylvi_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:08   #2675
aluniaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar aluniaaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Cytat:
Napisane przez BeautifulShe Pokaż wiadomość
Alunia, ty to się nie masz czym martwić, bo ten miesiąc zakończysz z pierścieniem mocy na paluszku A o kartkę się nie martw, "miej to w dupiu" jak to mówi Mój P. Za niedługo będziesz dostawać z Tż osobne kartki
Wiem kochana, ale takie "drobne" gesty wlasnie bola najbardziej Szczegolnie, ze brat i zona ledwo ponad rok sie znaja

Ale dzisiaj twardo sie trzymalam i zlewalam na to, ze mamusia co chwile go do siebie wolala powtarzalam sobie w mysli, ze niedlugo Krakow
__________________
Razem 14.08.2004
Zaręczeni 14.01.2011

Małżeństwo 06.09.2014
aluniaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:09   #2676
BeautifulShe
Zakorzenienie
 
Avatar BeautifulShe
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Cytat:
Napisane przez alice_007 Pokaż wiadomość
Wiecie co, możecie się śmiać, ale ja tak mam, że jak mój TZ jedzie gdzieś beze mnie to jest mi przykro i od razu myslę sobie nie wiadomo co, że mnie zdradza, że jakieś laski kręcą się koło niego. Nie wiem dlaczego, ale tak na 100% nie potrafię mu zaufać
Miałam dokładnie to samo, jak mieszkaliśmy te 350km od siebie Ale wiesz co do mnie dotarło? Że jeśli Tż chce mnie zdradzić to i tak to zrobi, a im wcześniej to się okaże to tym lepiej dla mnie. A po jakimś czasie pomyślałam, że...ja Mojemu P. ufam tyle, że...nie ufam innym dziewczynom Może też u Ciebie też tak jest? Że Tżcikowi ufasz ale nie ufasz po prostu innym kobietom?
__________________


Od 24.08.2005 z Nim...



94 - 93 - 92 - 91 - 90 - 89 - 88 - 87 - 86 cm

BeautifulShe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:09   #2677
alice_007
Raczkowanie
 
Avatar alice_007
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 303
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

no tak, niby zaufanie jest ważne, ale ja chyba wole nie ufać tak bezgranicznie, żeby potem się nie zawieść
alice_007 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-12-04, 22:09   #2678
aluniaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar aluniaaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Jeszcze zapach migdałów jest cudowny

Dlatego mowie, ze watpliwosci są wskazane, ale zaufanie tez byc powinno
__________________
Razem 14.08.2004
Zaręczeni 14.01.2011

Małżeństwo 06.09.2014
aluniaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:11   #2679
sylvi_86
Zakorzenienie
 
Avatar sylvi_86
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Peter's Heart
Wiadomości: 11 322
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

najsmutniej mi bedzie jak moj brat(ktory nie ma dziewczyny) sie hajtnie no i kuzynka, ktorzy sa mlodsi ode mnie brat o 2 kuzynka o 4(nie razem tylko kazdy z osobna) a ja nadal nawet narzeczona nie bede..wtedy to juz bedzie na maaaaaxa przeginka. u mnie w rodzinie do ozenku sa 4 osoby: moj kuzyn(najstarszy, straszy ode mnie o rok), brat, kuzynka i ja.. jakos sie nie zdziwie jak bede na koncu.. i jak tu taki slub czy zareczyny moga cieszyc? przeciez to taki przechodzony zwiazek.. wrrr.. jeszcze bylismy u znajoych i troche popilam i dlatego jestem taka wylewna bo zazwyczaj wszystko w sobie tlumie ale ile mozna..ehh
sylvi_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:14   #2680
aluniaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar aluniaaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

To dobrze, ze jestes wylewna bo jakbys dusila w sobie to by jeszcze gorzej wyszlo... Wiem dokladnie co czujesz kochana! nie sądziłam, że mozna z kims przez internet tak swietnie sie rozumiec
__________________
Razem 14.08.2004
Zaręczeni 14.01.2011

Małżeństwo 06.09.2014
aluniaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:14   #2681
sylvi_86
Zakorzenienie
 
Avatar sylvi_86
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Peter's Heart
Wiadomości: 11 322
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Cytat:
Napisane przez BeautifulShe Pokaż wiadomość
Miałam dokładnie to samo, jak mieszkaliśmy te 350km od siebie Ale wiesz co do mnie dotarło? Że jeśli Tż chce mnie zdradzić to i tak to zrobi, a im wcześniej to się okaże to tym lepiej dla mnie. A po jakimś czasie pomyślałam, że...ja Mojemu P. ufam tyle, że...nie ufam innym dziewczynom Może też u Ciebie też tak jest? Że Tżcikowi ufasz ale nie ufasz po prostu innym kobietom?
ajccc taaak. laski potrafia byc wredne i nawet nie dociera do nich ze facet jest zajety i najgorsze jest to ze faceci chca byc mili i nie potrafia powiedziec takiej namolnej zeby sie odwalila
sylvi_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:14   #2682
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Sylvi, to wpadaj na trzeciego na naszego sylwestra albo zamów sobie kadzidełka

I weź tu zrozum faceta. Wszystko ważniejsze. Gadżeciarze. Dzieci. Ciągle lecą na nowe zabawki.

Jak już ochłoniesz weź go na poważną rozmowę. Wytłumacz czym sa dla Ciebie zaręczyny i co się stanie, jeśli będą zbyt długo odwlekane. Możesz wysunąć argument różnicy w życiowych priorytetach - bardzo częsty powód rozstań i syndrom przechodzonego związku. Nie może być ciągle tylko ja ja ja i ja! A 2000, jeśli na rękę, to mnóstwo pieniędzy w naszym wieku, heh. Całe rodziny żyją za tyle

Ala, może spróbuję. W każdym razie będę pamiętać
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:15   #2683
alice_007
Raczkowanie
 
Avatar alice_007
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 303
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

generalnie to ja sie boję, że jak przyjdzie co do czego, to ze on ulegnie, że nie będzie sie umiał oprzeć, bo będzie, tak jak np na trwającej własnie imprezie integracyjnej, na bani.

a inne laski - do nich to wogóle nie mam zaufania
alice_007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:16   #2684
BeautifulShe
Zakorzenienie
 
Avatar BeautifulShe
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Cytat:
Napisane przez sylvi_86 Pokaż wiadomość
najsmutniej mi bedzie jak moj brat(ktory nie ma dziewczyny) sie hajtnie no i kuzynka, ktorzy sa mlodsi ode mnie brat o 2 kuzynka o 4(nie razem tylko kazdy z osobna) a ja nadal nawet narzeczona nie bede..wtedy to juz bedzie na maaaaaxa przeginka. u mnie w rodzinie do ozenku sa 4 osoby: moj kuzyn(najstarszy, straszy ode mnie o rok), brat, kuzynka i ja.. jakos sie nie zdziwie jak bede na koncu.. i jak tu taki slub czy zareczyny moga cieszyc? przeciez to taki przechodzony zwiazek.. wrrr.. jeszcze bylismy u znajoych i troche popilam i dlatego jestem taka wylewna bo zazwyczaj wszystko w sobie tlumie ale ile mozna..ehh
Dobrze Kochana, że mówisz U mnie jest podobna sytuacja (siostra młodsza o 2 lata) i całkowicie Cię rozumiem Jeśli ona pierwsza będzie miała ślub, to dla mnie będzie to oznaczało totalną porażkę

Alice masz rację Ale też staraj się nie fiksować za bardzo z tym, bo to może strasznie związek popsuć Takie wiesz... Rozmyślania o zdradach, których nie ma :/ Dasz sobie z tym radę Czasami takie coś człowieka napada, ale zaraz przejdzie jak tylko Twój Tż wróci i powie Ci, że jesteś najwspanialszą kobietą na świecie
__________________


Od 24.08.2005 z Nim...



94 - 93 - 92 - 91 - 90 - 89 - 88 - 87 - 86 cm

BeautifulShe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:20   #2685
anannke
Zakorzenienie
 
Avatar anannke
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: śląsko-małopolskie:)
Wiadomości: 3 619
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Też będę musiała podjąć ofensywę rodziców pod tytułem chcę zamieszkać z TŻ razem bo póki co się nie zgadzają ale jakoś wcale nie czuje siły przebicia żebym mogła ich jakoś przekonać...

To fakt Gaja masz racje... w związku powinny czuć się dobrze 2 strony.. najgorsze że facet podejmując decyzję o zaręczynach lub czekaniu z tym podejmuje sam decyzje dotyczącą 2 osób a przeważnie myśli tylko o sobie... trudno żeby ktoś robił coś wbrew sobie bo to też nie fajnie ale miło by było też jakby był świadomy tego jakie konsekwencje ma jego decyzja a nie tak myślał o sobie bo tu chce auto tu mieszkanie aparat zmienić pracę... jeszcze jakby myślał w ten sposób że zmieni pracę bo chce zapewnić coś lepszego dziewczynie że ślub kiedyś więc coś oszczędzić to nie bo on chce aparat... a ja już szczególnie mam alergię na takie teksty i poglądy...
ja dziś nie miałam żadnej przykrej rozmowy dotyczącej zaręczyn ale też mam kiepski dzień...
anannke jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:21   #2686
BeautifulShe
Zakorzenienie
 
Avatar BeautifulShe
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Cytat:
Napisane przez alice_007 Pokaż wiadomość
generalnie to ja sie boję, że jak przyjdzie co do czego, to ze on ulegnie, że nie będzie sie umiał oprzeć, bo będzie, tak jak np na trwającej własnie imprezie integracyjnej, na bani.

a inne laski - do nich to wogóle nie mam zaufania
A mówiłaś mu to? Bo w sumie ja powiedziałam mojemu i przez to stwierdził, że pić to pije ale do takiego stopnia, żeby potrafił się kontrolować... Spróbuj o nim porozmawiać, powiedzieć co Cię dręczy Powiedz, że kochasz go najbardziej na świecie ale jakby jakaś laska się do niego przyczepiła to byłoby Ci na prawdę bardzo źle (tu ważne! jakaś laska do niego, nie on do jakiejś laski Bo jak powiesz, że on do kogoś, to weźmie to jako atak na siebie A jak powiesz inaczej, to będzie wiedział, że jesteś po jego stronie i stoisz za nim murem ) Pokaż mu, że Ci na nim bardzo mocno zależy Myślę, że wtedy to zrozumie, znaczy Twoje rozumowanie, i wytłumaczy Ci wszystko jak to wygląda itd
__________________


Od 24.08.2005 z Nim...



94 - 93 - 92 - 91 - 90 - 89 - 88 - 87 - 86 cm

BeautifulShe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:21   #2687
sylvi_86
Zakorzenienie
 
Avatar sylvi_86
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Peter's Heart
Wiadomości: 11 322
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Cytat:
Napisane przez aluniaaaaa Pokaż wiadomość
To dobrze, ze jestes wylewna bo jakbys dusila w sobie to by jeszcze gorzej wyszlo... Wiem dokladnie co czujesz kochana! nie sądziłam, że mozna z kims przez internet tak swietnie sie rozumiec
dobrze ze was mam bo bym zwariowala

a tak w ogole to jak on tak mowi to wydaje mi sie ze on po prostu nie chce sie zenic ze mna i jest tylko dla wygody bo tak o!
sylvi_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:21   #2688
alice_007
Raczkowanie
 
Avatar alice_007
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 303
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

a najbardziej wkurzają mnie takie sytuacje- jesteśmy np na weselu, TZ jest już na bani, ale jeszcze się trzyma na nogach i kontaktuje. Nagle widzi jakąś dziewczynę i pyta, czy może z nią zatańczyć. No więc ja się zgadzam bo nie widzę w tym nic złego. i co widzę za chwilę- on jej trzyma łapsko na dupie, o ona nic. Uśmiechnięta, zadowolona, i jeszcze mu kretynka do ucha szczebioce.... no normalnie ciśnienie mi się podnosi

i tak sobie w czwartek pomyślałam, że ten prezent który dostałam to był tak trochę w ramach przekupstwa, żebym się przypadkiem nie czepiała. Bo odkąd powiedział, że jedzie na wycieczkę, to nagle romantyczne filmy ze mną ogląda, zaczął robić mi kolację itd.

a moja podstawową wadą jest PODEJRZLIWOŚĆ wszędzie czaję podstęp
alice_007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:26   #2689
BeautifulShe
Zakorzenienie
 
Avatar BeautifulShe
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Cytat:
Napisane przez alice_007 Pokaż wiadomość
a najbardziej wkurzają mnie takie sytuacje- jesteśmy np na weselu, TZ jest już na bani, ale jeszcze się trzyma na nogach i kontaktuje. Nagle widzi jakąś dziewczynę i pyta, czy może z nią zatańczyć. No więc ja się zgadzam bo nie widzę w tym nic złego. i co widzę za chwilę- on jej trzyma łapsko na dupie, o ona nic. Uśmiechnięta, zadowolona, i jeszcze mu kretynka do ucha szczebioce.... no normalnie ciśnienie mi się podnosi
Powiedz mu, że to jest nie w porządku, bo ty się z żadnymi facetami nie obmacujesz No bo sorry gregory ale to jest kompletnie zachowanie gówniarza Jakieś granice muszą być

Sylvuś pogadaj z nim. Może nawet na zasadzie, że "ja Ci coś powiem ale ty nie musisz odpowiadać, Wystarczy żebyś to przemyślał". I powiedzieć mu co i jak Ci leży na serduchu. Może po prostu trzeba go potraktować jak dokładnie FACETA i wyłożyć mu wszystko jak leci, bo inaczej nie zrozumie
__________________


Od 24.08.2005 z Nim...



94 - 93 - 92 - 91 - 90 - 89 - 88 - 87 - 86 cm

BeautifulShe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:29   #2690
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Alice, piona! Ja też wszędzie widzę podstęp jak dobrze, że mój nie pije, och jak dobrze! Alkohol ogłupia, a za trzymanie łapy na innym dupsku niż moje i jego własne by takie baty zebrał, że szok.

Dla wygody niech se kupi sztuczną pochwę! Nie będzie mu truła o zaręczynach, zabierała pieniędzy, zawsze wysłucha i zawsze będzie miała ochotę na baraszkowanie

Edytowane przez Gajaa
Czas edycji: 2010-12-04 o 22:30
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:29   #2691
sylvi_86
Zakorzenienie
 
Avatar sylvi_86
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Peter's Heart
Wiadomości: 11 322
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Cytat:
Napisane przez anannke Pokaż wiadomość
To fakt Gaja masz racje... w związku powinny czuć się dobrze 2 strony.. najgorsze że facet podejmując decyzję o zaręczynach lub czekaniu z tym podejmuje sam decyzje dotyczącą 2 osób a przeważnie myśli tylko o sobie... trudno żeby ktoś robił coś wbrew sobie bo to też nie fajnie ale miło by było też jakby był świadomy tego jakie konsekwencje ma jego decyzja a nie tak myślał o sobie bo tu chce auto tu mieszkanie aparat zmienić pracę... jeszcze jakby myślał w ten sposób że zmieni pracę bo chce zapewnić coś lepszego dziewczynie że ślub kiedyś więc coś oszczędzić to nie bo on chce aparat... a ja już szczególnie mam alergię na takie teksty i poglądy...
ja dziś nie miałam żadnej przykrej rozmowy dotyczącej zaręczyn ale też mam kiepski dzień...
tylko ze oni mysla ze jak my naciskamy na nich na zareczyny czy slub to myslimy tylko o wlasnych 4 literach i jest konflikt, bo my naciskamy to zle bo ich "frustrujemy" i oni tacy biedni musza sie oswiadczac jakby to byl koniec swiata

a jak my mamy zareagowac po np 8 czy tam 10 czy nawet 12 latach bycia razem na zareczyny? co oni mysla ze jak po tylu latach laskawie wezma sie za zareczyny to my im sie rzucimy na szyje i powiemy ze jejku jak super nie spodziewalam sie"? chyba predzej tak widze ta sytuacje

TŻ: "bla bla bla, zostaniesz moja zona?"
my: "no w sumie to okej, skoro chcesz"
sylvi_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:31   #2692
BeautifulShe
Zakorzenienie
 
Avatar BeautifulShe
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Cytat:
Napisane przez sylvi_86 Pokaż wiadomość
TŻ: "bla bla bla, zostaniesz moja zona?"
my: "no w sumie to okej, skoro chcesz"
Raczej "no skoro WRESZCIE ci się zachciało to ok"
__________________


Od 24.08.2005 z Nim...



94 - 93 - 92 - 91 - 90 - 89 - 88 - 87 - 86 cm

BeautifulShe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:31   #2693
alice_007
Raczkowanie
 
Avatar alice_007
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 303
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

sylvi, jak ja kiedyś pokłóciłam się z moim TZ to mu własnie tak powiedziałam, że jest ze mną bo mu tak wygodnie, bo sobie przyjeżdża kiedy chce, wraca kiedy chce, jedziemy tam, gdzie zwykle on chce. A na koniec go dobiłam stwierdzeniem, że jest mu wygodnie, bo może sobie po prostu pobzykać bez zobowiązań. I nie uwierzycie- przyznał mi rację

faceci to jednak mają na...ebane w tych swoich główkach. I większość zdań, które nie są związane z seksem, po prostu do nich nie docierają
alice_007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:34   #2694
sylvi_86
Zakorzenienie
 
Avatar sylvi_86
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Peter's Heart
Wiadomości: 11 322
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Cytat:
Napisane przez alice_007 Pokaż wiadomość
a najbardziej wkurzają mnie takie sytuacje- jesteśmy np na weselu, TZ jest już na bani, ale jeszcze się trzyma na nogach i kontaktuje. Nagle widzi jakąś dziewczynę i pyta, czy może z nią zatańczyć. No więc ja się zgadzam bo nie widzę w tym nic złego. i co widzę za chwilę- on jej trzyma łapsko na dupie, o ona nic. Uśmiechnięta, zadowolona, i jeszcze mu kretynka do ucha szczebioce.... no normalnie ciśnienie mi się podnosi
nie wyobrazam sobi etakiej sytuacji, albo chce mnie i tylko mnie albo spadaj na drzewo
Cytat:
Napisane przez BeautifulShe Pokaż wiadomość
Sylvuś pogadaj z nim. Może nawet na zasadzie, że "ja Ci coś powiem ale ty nie musisz odpowiadać, Wystarczy żebyś to przemyślał". I powiedzieć mu co i jak Ci leży na serduchu. Może po prostu trzeba go potraktować jak dokładnie FACETA i wyłożyć mu wszystko jak leci, bo inaczej nie zrozumie
juz mu tak kiedys powiedzialam i tak chyba do niego to nie dotarlo bo na chwile bylo okej ze moze jednak faktycznie zareczyny nie przed samym slubem a wczesniej ale co z tego jak znowu jest za iles tam lat moze

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------

Cytat:
Napisane przez alice_007 Pokaż wiadomość
sylvi, jak ja kiedyś pokłóciłam się z moim TZ to mu własnie tak powiedziałam, że jest ze mną bo mu tak wygodnie, bo sobie przyjeżdża kiedy chce, wraca kiedy chce, jedziemy tam, gdzie zwykle on chce. A na koniec go dobiłam stwierdzeniem, że jest mu wygodnie, bo może sobie po prostu pobzykać bez zobowiązań. I nie uwierzycie- przyznał mi rację

faceci to jednak mają na...ebane w tych swoich główkach. I większość zdań, które nie są związane z seksem, po prostu do nich nie docierają
mnie by sobie przez dlugi czas nie pobzykal i przy okazji po pysku by dostal
sylvi_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:35   #2695
BeautifulShe
Zakorzenienie
 
Avatar BeautifulShe
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Cytat:
Napisane przez alice_007 Pokaż wiadomość
sylvi, jak ja kiedyś pokłóciłam się z moim TZ to mu własnie tak powiedziałam, że jest ze mną bo mu tak wygodnie, bo sobie przyjeżdża kiedy chce, wraca kiedy chce, jedziemy tam, gdzie zwykle on chce. A na koniec go dobiłam stwierdzeniem, że jest mu wygodnie, bo może sobie po prostu pobzykać bez zobowiązań. I nie uwierzycie- przyznał mi rację
No chyba żartujesz Jakbym mojego w ryj za takie coś prasła to by do końca życia żuchwy nie potrafił ustawić!!!

Sylvi może trzeba mu się znowu przypomnieć?
__________________


Od 24.08.2005 z Nim...



94 - 93 - 92 - 91 - 90 - 89 - 88 - 87 - 86 cm

BeautifulShe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:35   #2696
alice_007
Raczkowanie
 
Avatar alice_007
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 303
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

a ja to widze tak:
-zostaniesz moją żoną?
-mówiłeś coś kochanie?
-pytałem czy zostaniesz moją żoną?
-czekaj chwilę, bo kończę oglądać 1957 odcinek m jak miłość
- pytam po raz kolejny, zostaniesz moją żoną??!!
-noooooooooo.....a teraz daj mi spokój

a tak na serio- boję się że jak już dojdzie do zaręczyn to nie bedę się umiała z nich cieszyć i cokolwiek wtedy nie powiem bedzie to sztuczne i wymuszone
alice_007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:37   #2697
BeautifulShe
Zakorzenienie
 
Avatar BeautifulShe
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Cytat:
Napisane przez alice_007 Pokaż wiadomość
a ja to widze tak:
-zostaniesz moją żoną?
-mówiłeś coś kochanie?
-pytałem czy zostaniesz moją żoną?
-czekaj chwilę, bo kończę oglądać 1957 odcinek m jak miłość
- pytam po raz kolejny, zostaniesz moją żoną??!!
-noooooooooo.....a teraz daj mi spokój

a tak na serio- boję się że jak już dojdzie do zaręczyn to nie bedę się umiała z nich cieszyć i cokolwiek wtedy nie powiem bedzie to sztuczne i wymuszone

Taaa... Wszystko ma być tak jak ONI chcą i jak ONI sobie wymyślą... Reszta niech się odpierpapier od ich planów na ICH szczęśliwe życie
__________________


Od 24.08.2005 z Nim...



94 - 93 - 92 - 91 - 90 - 89 - 88 - 87 - 86 cm

BeautifulShe jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-12-04, 22:37   #2698
alice_007
Raczkowanie
 
Avatar alice_007
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 303
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

powinien byl dostac po gębie ale mamy taką zasadę że nie stosujemy przemocy
alice_007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:39   #2699
sylvi_86
Zakorzenienie
 
Avatar sylvi_86
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Peter's Heart
Wiadomości: 11 322
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

aaa i jeszcze tego wam nie powiedzialam. myslalam ze go pier..olne dzisiaj. pojechalismy z jego mama na zakupy i ni z tego ni z owego zaczal sie mentalnie wyzywac na matce i przy okazji na mnie. to mu mowie ze swoje frustracje niech trzyma dla siebie a nie wylewa na nas. bo ciskal gromami jak nie wiem i powiedzialam ze jak go praca wnerwia to ma sie na nas nie wyzywac. jego mama przyznala racje i wiecie co?? jak po chwili gdzies tam odeszla to mi powiedzial ze mam sie nie wtracac do tego jak on do matki mowi ze to nie moja sprawa i pozniej jeszcze zdziwiony ze sie nie chcialam do niego odzywac a nawet na niego patrzec i co mowil? "znowu focha walisz?, o co? chcesz mnie wkurzyc?"
sylvi_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-04, 22:39   #2700
BeautifulShe
Zakorzenienie
 
Avatar BeautifulShe
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Cytat:
Napisane przez alice_007 Pokaż wiadomość
powinien byl dostac po gębie ale mamy taką zasadę że nie stosujemy przemocy
Ja bym w tym momencie jednak złamała tą zasadę wraz z żuchwą

Chociaż ja ogólnie nie mam co narzekać... Mam naprawdę świetnego faceta, takiego to ze świecą szukać...
__________________


Od 24.08.2005 z Nim...



94 - 93 - 92 - 91 - 90 - 89 - 88 - 87 - 86 cm

BeautifulShe jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.