Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania!!

[igunia18]

Witajcie
Heroinko życzę udanego odpoczynku i naciesz się tym swoim Misiem

Praan, gratuluję ocen

Pauluś, trzymaj się ciepło i uważaj na siebie, i czasem nie nadwyrężaj nogi

Napisane przez OkoPani

hej ho dziewczęta
dziś się znowu ważyłam, ale muszę chyba przestać bo dziś znowu miałam 68 - z resztą ta już jest od kilku dni, raz 67 raz 68, więc do poniedziałku rzucam ważenie się

spacerku znowu dziś raczej nie będzie - no może króciutki - bo Tż chory, kupa śniegu itd... ale za to rowerek i wszystkie ćwiczenia zrobię na 100%

jadłospis na dziś:
owsianka + kawałek ciasta
kapuśniak z kawałkiem kurczaka
sałatka podobno Dukanowa
serek wiejski

teraz się zabieram za sporządzanie listy zakupów ergo układanie jadłospisu na przyszły tydzień, bo chyba jutro do sklepu pojedziemy, żeby po tym bankiecie jutrzejszym nie musieć w sobotę wstawać wcześnie + mieć trochę czasu na przeprowadzanie się do siebie (miejmy nadzieję tym razem na prawdę).

buziaczki i miłego dnia wszystkim lasencjom!

Kochana już dawno Ci mówiłam, że nie warto się ważyć codziennie, bo można oszaleć Dobrze, że w końcu to zrozumiałaśbrawa należa Ci się również za ćwiczeniaCo do jadłospisu, to dorzuć jakieś warzywo do serka wiejskiego i będzie git

Buziaki

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

U mnie wszystko idzie zgodnie z planem
śniadanie - inka, naleśnik z serem białym
II śniadanie - jabłko, marchew
obiad - krupnik, kawałek gotowanego mięska
podwieczorek - kakao
kolacja - ser biały z łyżką serka homo i zapachem waniliowym

Pozdrawiam Was i ściskam mocno

[yessabell]

heeeeej ale tu teraz pustki, jedna pojechała, druga pojechała... Honey kazała Was pozdrowić i ucałować
a ja sie nudze :P dieta jako tako
miłego dnia, choc pewnie i tak tego nie przeczytacie bo was nie ma!

aaa byłabym zapomniała: zapraszam na mojego bloga

[igunia18]

Napisane przez yessabell

heeeeej ale tu teraz pustki, jedna pojechała, druga pojechała... Honey kazała Was pozdrowić i ucałować
a ja sie nudze :P dieta jako tako
miłego dnia, choc pewnie i tak tego nie przeczytacie bo was nie ma!

aaa byłabym zapomniała: zapraszam na mojego bloga

Hej Yess
Co to znaczy, że dieta jako tako Też ucałuj od nas Honey co u niej słychać?
Buziole

[yessabell]

noo ze jem nawet ładnie z drobnymi grzeszkami :P ale bardzo drobnymi!
a Honey ma jakies problemy, nie chciała napisac o co chodzi, więc nie dopytywałam.. Biedactwo

[aassiiaa1988]

hejka
ja dziś• skończyłam wcześniej nieco i dzięki temu wpadłam na uno momento

później Was nadrobię jeśli zdążę
od wczoraj powrociłam na drogę cnoty i 2 dzień nie jem słodyczy ani innych pysznych/grzesznych rzeczy :P

waga pokazała 46,4kg.. dziwne bo niedawno bylo ponad 48 ale miałam ostatnio tyle roboty i stresu, że pewnie od tego zleciało mimo że się nie pilnowałam

dzisiejsze menu:
Iśn bułka z serem pleśniowym i pomodorem +kawa
IIśn: j.w. ale bez kawy
obiad (za chwile): rosół

słodkie na mnie patrzy i przemawia ale musze sie trzymać!!

mam teraz praktyki z dydaktyki nudy jak byk.. nie każą nam nic robić tylko siedzieć i milczeć!! przez 8 godzin dziennie ale tylko na lekcjach farmacjii.. dziś byłyśmy u kosmetyczek i zrobiły mi maseczkę z alg morskich oraz parafine na dłonie normalnie mam skóre gładką jak nigdy

od poniedziałku bede mieć przerwę semestralną więc będę częściej pisać.. obiecuję!!

ok spadam na obiadera..

całuje mocno i tęsknię

[igunia18]

Napisane przez yessabell

noo ze jem nawet ładnie z drobnymi grzeszkami :P ale bardzo drobnymi!
a Honey ma jakies problemy, nie chciała napisac o co chodzi, więc nie dopytywałam.. Biedactwo

Ja Ci dam grzeszki Biedna Honey mam nadzieję, że szybko upora się z problemami i wróci do Nas...

Napisane przez aassiiaa1988

hejka
ja dziś• skończyłam wcześniej nieco i dzięki temu wpadłam na uno momento

później Was nadrobię jeśli zdążę
od wczoraj powrociłam na drogę cnoty i 2 dzień nie jem słodyczy ani innych pysznych/grzesznych rzeczy :P

waga pokazała 46,4kg.. dziwne bo niedawno bylo ponad 48 ale miałam ostatnio tyle roboty i stresu, że pewnie od tego zleciało mimo że się nie pilnowałam

dzisiejsze menu:
Iśn bułka z serem pleśniowym i pomodorem +kawa
IIśn: j.w. ale bez kawy
obiad (za chwile): rosół

słodkie na mnie patrzy i przemawia ale musze sie trzymać!!

mam teraz praktyki z dydaktyki nudy jak byk.. nie każą nam nic robić tylko siedzieć i milczeć!! przez 8 godzin dziennie ale tylko na lekcjach farmacjii.. dziś byłyśmy u kosmetyczek i zrobiły mi maseczkę z alg morskich oraz parafine na dłonie normalnie mam skóre gładką jak nigdy

od poniedziałku bede mieć przerwę semestralną więc będę częściej pisać.. obiecuję!!

ok spadam na obiadera..

całuje mocno i tęsknię

Witaj Asieńko
46,4 ostatnio tyle ważyłam w gimnazjum Nie daj się słodkościom Wracaj do Nas szybciutko i trzymaj się na praktykach

[Mordsith]

Hej kochane
Dni ostatnio mijają mi tak, że nie wiem co się dzieje wogóle... Dom, prca, praca dom i tak wkółko. Wczoraj z okazji urodzin napiłam się szampana trochę

Asia 46,6? Ile Ty masz wzrostu?

Yess nie grzeszyć proszę

Ten weekend pierwszy raz od niepamiętnych czasów mam cały wolny. Aż nie wiem co ze sobą będę miała zrobić.. oby pogoda była ładna...

[aassiiaa1988]

Napisane przez Mordsith

Hej kochane
Dni ostatnio mijają mi tak, że nie wiem co się dzieje wogóle... Dom, prca, praca dom i tak wkółko. Wczoraj z okazji urodzin napiłam się szampana trochę

Asia 46,6? Ile Ty masz wzrostu?

Yess nie grzeszyć proszę

Ten weekend pierwszy raz od niepamiętnych czasów mam cały wolny. Aż nie wiem co ze sobą będę miała zrobić.. oby pogoda była ładna...

hejo
ja mam 153 albo 155 :P

dzis też wcześniej jestem ale TŻ zaraz wraca i idziemy do miasta
kupiłam sobie w poniedziałek za***iaszczą kurtkę na wiosnę droga była ale TŻ powiedział, że świetnie w niej wyglądam i mam sobie kupić
nie pochwaliłam się.. z prezentacji, którą robiłam, której miałam się nauczyć i zrobić quiz do niej dostałam 5 praca nie poszła na marne

dzisiejsze menu:
Iśn: kromka z serkiem pleśniowym i pomodorem + kawa
II śn: bułka ze słonecznikiem z twarożkiem, sałatą i ogóraskiem
obiad (zaraz): żurek
a potem nie wiem co :P

2 dni bez słodyczy wytrzymałam , dziś dzień 3 zobaczymy czy wytrwam bo do końca dnia jeszcze daleko :/

ok, teraz lecę buziaki

P.S. co tak tu cicho ostatnio??

[Mordsith]

Napisane przez aassiiaa1988

hejo
ja mam 153 albo 155 :P

dzis też wcześniej jestem ale TŻ zaraz wraca i idziemy do miasta
kupiłam sobie w poniedziałek za***iaszczą kurtkę na wiosnę droga była ale TŻ powiedział, że świetnie w niej wyglądam i mam sobie kupić
nie pochwaliłam się.. z prezentacji, którą robiłam, której miałam się nauczyć i zrobić quiz do niej dostałam 5 praca nie poszła na marne

dzisiejsze menu:
Iśn: kromka z serkiem pleśniowym i pomodorem + kawa
II śn: bułka ze słonecznikiem z twarożkiem, sałatą i ogóraskiem
obiad (zaraz): żurek
a potem nie wiem co :P

2 dni bez słodyczy wytrzymałam , dziś dzień 3 zobaczymy czy wytrwam bo do końca dnia jeszcze daleko :/

ok, teraz lecę buziaki

P.S. co tak tu cicho ostatnio??

To Ty chyba za wiele do zrzucenia nie masz nie Ja jakbym 55 wazyła to byłabym megaa happy a Ty 46

A co to za kurteczka?? Jak TŻ powiedział, że super wyglądasz to tak musi być Posiłki ładne
A oto moje:
I gotowana parówka + kroma z serem i szynką
II pomarańcza, kawka
III spagetti z tuńczykiem
IV - będzie w pracy

[aassiiaa1988]

Napisane przez Mordsith

To Ty chyba za wiele do zrzucenia nie masz nie Ja jakbym 55 wazyła to byłabym megaa happy a Ty 46

A co to za kurteczka?? Jak TŻ powiedział, że super wyglądasz to tak musi być Posiłki ładne
A oto moje:
I gotowana parówka + kroma z serem i szynką
II pomarańcza, kawka
III spagetti z tuńczykiem
IV - będzie w pracy

http://sklep.cropp.com/odziez-damska.../pcreateddate#

na żywo lepiej wygląda

też ładne jedzonko ja lecę do miasta z TŻ-tem
papasie

[OkoPani]

hej ho laseczki
kurtka super za różowym nie przepadam więc do mnie by nie pasowała, ale krój ma świetny, no i podziw Tżta jest bezcenny więc w tej kwestii nie ma rzeczy drogich i niedrogich :P
zaraz wsiadam na rowerek, robię brzuszki, prysznic i się szykuję na ten bankiet. Tż chory więc właściwie się tylko pokażemy i znikamy po maks 2-3godzinach, więc za bardzo się nie objem.

ale mnie dziś optymizm ogarnął normalnie jeśli chodzi o dietę, wszyscy mi mówią że schudłam, więc nic mnie nie kusi, nawet naleśniki które uwielbiam, a dziś zrobiłam Tżtowi, w ogóle do mnie nie przemawiały :P

mój dzisiejszy jadłospis
owsianka + kawałek ciasta
caprese z jednego pomidora i z jednej kulki + resztka wczorajszej sałatki z kurczaka (która tak mi przypadła do gustu, że normalnie chyba regularnie będę robić, cud miód mówię wam)
3 suchary z philadelphią light i świeżym ogórkiem + pomarańcza/kiwi
serek wiejski (w którym zakochał się Tż, znaleźliśmy w końcu w sklepie najbliższym ale kosztuje prawie 2 euro opakowanie o wiele mniejsze niż polskie...)

buziolki, idę się wysilać

[aassiiaa1988]

Napisane przez OkoPani

hej ho laseczki
kurtka super za różowym nie przepadam więc do mnie by nie pasowała, ale krój ma świetny, no i podziw Tżta jest bezcenny więc w tej kwestii nie ma rzeczy drogich i niedrogich :P
zaraz wsiadam na rowerek, robię brzuszki, prysznic i się szykuję na ten bankiet. Tż chory więc właściwie się tylko pokażemy i znikamy po maks 2-3godzinach, więc za bardzo się nie objem.

ale mnie dziś optymizm ogarnął normalnie jeśli chodzi o dietę, wszyscy mi mówią że schudłam, więc nic mnie nie kusi, nawet naleśniki które uwielbiam, a dziś zrobiłam Tżtowi, w ogóle do mnie nie przemawiały :P

mój dzisiejszy jadłospis
owsianka + kawałek ciasta
caprese z jednego pomidora i z jednej kulki + resztka wczorajszej sałatki z kurczaka (która tak mi przypadła do gustu, że normalnie chyba regularnie będę robić, cud miód mówię wam)
3 suchary z philadelphią light i świeżym ogórkiem + pomarańcza/kiwi
serek wiejski (w którym zakochał się Tż, znaleźliśmy w końcu w sklepie najbliższym ale kosztuje prawie 2 euro opakowanie o wiele mniejsze niż polskie...)

buziolki, idę się wysilać

hejo
ja też różu nie cierpię, ale na tej kurtce jest taki delikatny , a poza tym ona jest cudna i nawet ten róż zbytnio nie przeszkadza
udanej zabawy..szkoda że TŻ chory ale mimo wszystko bawcie sie dobrze
buziole

spadam bo TŻ chce spędzić romantycznie wieczór

[Praan]

A ja tylko wchodzę powiedzieć, że znikam na prawie tydzień bo jadę do domu
trzymajcie za mnie kciuki, żeby mama mnie nie zdążyła spaść przez ten czas :P

Miłego tygodnia i do napisania

[Mordsith]

Ja dopiero po pracy :/
na kolację (w pracy) zjadłam makrele w galarecie, bułkę grahamkę i 2 mandarynki. Zaraz zrobie sobie wielki kubek herbaty, bo pić mi się chce i do łóżeczka...

asiaa śliczna kurteczka

oko zazdroszczę optymizmu, ja ostatnio mam jakoś zupełnie odwrotny humor, ale może teraz na wolny weekend humor mi się poprawi

Praan miłego wyjazdu i trzymam kciuki za Twoją linię

[Mysteriness]

Dzieeeń dobryyy kochane!

jak ja tu dawno nic nie pisałam ...
raz już miałam napisanego posta, wysłałam , a tu dupaa, nic nie wyszłoo wkurzyłam się w ogóle miałam poblemy z netem ale mam nadzieję że już wszystko będzie ok

nie wiem czy mam omamy, czy niee, ale chyba widzę Sharp Sharp, to naprawdę Ty?


chciałam Wam życzyć miłego dnia

[OkoPani]

hej ho dziewuszki

ale milczycie...
Mord, przesyłam połowę swego optymizmu, starczy na nas obie

dziś piękna pogoda wróciła, ale podobno tylko na jeden dzień. wykorzystałam to i poszłam rano na spacerek.
Tż nadal chory, gorączki już nie ma ale wczorajsze party raczej mu nie pomogło. nie siedzieliśmy długo, bo o północy już leżeliśmy w łóżeczku, nie zdążyłam się więc obeżreć za to dziś jem dopiero drugi posiłek chociaż wstałam przed 9 :/ przenosiliśmy się dziś z powrotem do domu, a że Tż ma tendencję do spania do późna a ja do czekania na niego z drugim śniadaniem - wyszło jak wyszło.
jak już skończę jeść to trochę ogarnę, położę Tżta do łóżeczka i wskoczę na rowerek.

aa no i nie wytrzymałam w końcu, dziś się zważyłam i sukces potwierdzony - 67 jak byk jak dobiję do 66 to mi stuknie -10 i już sobie zaplanowałam, że poprzymierzam wtedy moje wszystkie ciuszki, w które się nie wciskałam a później walnę sobie dzień piękności taki od stóp do głów, bo ostatnio czasu nie mam przez te wystawy

[sharpnowaja]

cześć moje kochane
wpadłam tylko na moment
jestem na weekendzie u rodziców więc korzystam z neta żeby zobaczyć co tam u was
widzę że mamy nowe koleżanki buziaki dla was wszytskich
Asiek kurtka śliczna
nie mam zbytnio czasu opisywać co u mnie ale tak w jednym zdaniu to jest ok mieszka się dobrze, na pracę nie narzekam- ważne że ją mam. I jakoś tak leci do przodu Jak dobrze pójdzie to w kwietniu necik już będę mieć u siebie
buziaki
tęsknie za wami strasznie
o diecie lepiej pisać nie będę

[yessabell]

Sharpik kochamy Cie i całujemy

[Mysteriness]

Sharp


to ja chcę już kwiecień, żebyś zaglądała do nas znowuu tak często jak kiedyś:prosi :

Powodzenia kochaana w pracy

Tęsknimyyy!

[OkoPani]

hej ho dziewczynki
sharp kwiecień już niedługo!! (właśnie sobie z tego zdałam sprawę że za niewiele ponad miesiąc) powodzenia z pracą!!!

wstałam jakieś pół godziny temu :/ to z tym domem jest chyba coś nie tak, że tutaj nie ma bata, wstaję późno i już. budzik dzwonił milion razy a nawet mi się nie chciało wstać wyłączyć...

dziś jem:
owsiankę + kawałek ciasta
3 suchary z philadelphią light i ogórkiem świeżym + kiwi
bigos (podstępem udało mi się dostać kapustę kiszoną + Tż przeżywa niekończącą się fascynację polską kuchnią)
serek wiejski

ćwiczonka jak zwykle, chyba będzie się musiało obejść bez spacerku bo brzydko a pochrząkuję :/
już sobie zaplanowałam dokładnie rozkład ćwiczeń do końca świata chyba - za tydzień w poniedziałek zacznę 8min na nogi, 3 tygodnie później dorzucę jeszcze 8min na pupę, zacznie się robić ładnie więc zacznę też dżogować a jak będę w Pl to kupię taniego twistera więc będę też twistować

robiła któraś kiedyś maseczkę na włosy z żółtka i oliwy z oliwek/ olejku rycynowego/ zwykłej oliwki dla dzieci?

[Mordsith]

Cześć dziewczyny
Wróciłam z pracy, zaraz zabieram się za obiadek ( robienie obiadku ) a wieczorem aerobik...
Dziś dietkę trzymam, ale weekend był tragiczny bo byliśmy u TŻ'ta siostry i nie dało się w gościach dietetycznie..

[Mysteriness]

Dzieeń dobrryyy w sumie to raczej dobryy wieczór

Oko, ja nie robiłam
Bardzo ładnie sobie rozplanowałaś te ćwiczonka jeeju, jestem pełna podziwu, bo Twój zapał nie gaśnie
heh, wszyscy chyba czekamy aż się zrobi ładnie , żeby dżogować kiedy będzie ta wiosnaa?

Mord, tragiczny weekend?
ale tylko jeden bacik, bo skoro w gościnie to jesteś trochę usprawiedliwiona
Co zjadłaś na obiad?
aa no i brawa za aerobik

poćwiczyłam dziś 90 min na wfie i 30 min skakanki w domu
i schudnę! nie ma bata żeby nie! o!

a w ogóle to jest mi straszznie zimnoo, bo wystałam się dziś na przystanku rano 2 godziny i przemarzłam pieprzone busyy!

[Mordsith]

No w weekend było źle, ale dzis już myślę, że o wiele lepiej:
I kanapka wiejskiego chlebka z serem żóltym + herbata
II (w pracy) serek wiejski + kromka + jogurt
III (obiad) kasza gryczana z sosem gulaszowym
IV kanapka chleba wiejskiego

Byłam dziś w pracy, potem w domu sprzątałam i gotowałam, potem aerobik... i wszędzie pieszo, nigdzie mnie TŻ nie woził

Myss za tyle cwiczeń dziś

Teraz herbatka i do łóżeczka, buziaki kochane

[OkoPani]

halo dziewczęta, piszę do was zasmarkana i kichająca. wczoraj nie ćwiczyłam, dziś też nie będę, jem tragicznie - przymuszam się bo mi się nie chce :/

spadam pod kołderkę, buziaczki

[Mordsith]

Napisane przez OkoPani

halo dziewczęta, piszę do was zasmarkana i kichająca. wczoraj nie ćwiczyłam, dziś też nie będę, jem tragicznie - przymuszam się bo mi się nie chce :/

spadam pod kołderkę, buziaczki

No to wracaj jak najszybciej do zdrówka

[Mysteriness]

Napisane przez Mordsith

No w weekend było źle, ale dzis już myślę, że o wiele lepiej:
I kanapka wiejskiego chlebka z serem żóltym + herbata
II (w pracy) serek wiejski + kromka + jogurt
III (obiad) kasza gryczana z sosem gulaszowym
IV kanapka chleba wiejskiego

Byłam dziś w pracy, potem w domu sprzątałam i gotowałam, potem aerobik... i wszędzie pieszo, nigdzie mnie TŻ nie woził

Myss za tyle cwiczeń dziś

Teraz herbatka i do łóżeczka, buziaki kochane

dzięękuję w sumie to mogłam dłużej poćwiczyć w domu, ale tak mi się nie chciało że szook. Jak sobie pomyślałam ile mam nauki, to

pysznyy miałaś obiadek
też lubię herbatę i do łóżka z nią taak przytulniee jest

Napisane przez OkoPani

halo dziewczęta, piszę do was zasmarkana i kichająca. wczoraj nie ćwiczyłam, dziś też nie będę, jem tragicznie - przymuszam się bo mi się nie chce :/

spadam pod kołderkę, buziaczki

jeejuu, Oko, kuruj się szybciutko! herbatka z cytrynką, czosnek z miodem i mlekiem i inne mikstury tego typu szykuuj blee, ale pomogąą

dziś nie poćwiczyłam nic. nie miałam czasu. chyba będę ćwiczyć tylko w poniedziałki, czwartki i piątki, ewentualnie soboty, bo we wtorki i środy się nie wyrabiam. wracam po 17 do domu a tu jeszcze nauka na drugi dzień

nie lubię tej ciszy na forum

[Limone]

Hej dziewczynki
Nie było mnie nieco, bo na weekend byłam w domku, a później miałam mało czasu i jedynie wpadałam Was poczytać.
Od razu widać kto to forum napędza Paula z Heroin znikły i się cisza zrobiła Spamerki moje kochane
Ja dietę trzymam. Ale ostatnio za często coś słodkiego wpada i muszę się ograniczyć. Do ćwiczeń nie wróciłam bo jeszcze nie wiem czy mi wolno.
Pozdrawiam

[aassiiaa1988]

hejo

normalnie wchodze patrze a tu tak cicho, pusto
aż mi się piośniczka przypomniała "jaki tu spokój, nanana, nic się nie dzieje nananana..."
hehe..
moja dietka średnio, słodkiego wpada podobnie jak u Limonki, ale trza się wziąć za siebie, w związku z czym dziś słodkiego niet i zaraz za ćwiczonka się biorę już tak dawno nie cwiczyłam, że wyobrażam już sobie zakwasy jakie będę mieć jutro. Ale trudno jak trza to trza

moje menu dziś:
Iśn: owsianka
oki co tylko to bo jadłam godznę temu a teraz ćwiczenia będą..
później cosik na ruszt wrzucę

Laski wracać mi tu!!

buziolki

[OkoPani]

stawiam się jest już o niebo lepiej, nadal mam trochę katarku, ale generalnie jest spoko. dziś jeszcze ćwiczyć nie będę bo się boję że znowu mnie katar dopadnie, ale już jutro mam nadzieję ponadrabiać (może sobie walnę kilka razy 90min na rowerku nawet, bo wiem że mogę, a na spacery chodzić nie będę na razie więc godzi się :P ). diety się trzymam tyle o ile, ale za dużo nie jem bo mi się jeść nie chce w ogóle... postanowiłam, że w marcu się mega nawysilam, tzn poszerzę zakres ćwiczeń, bo w kwietniu mi się wystawy zaczynają i będę miała co jakiś czas małe przerwy i w ćwiczeniach i w diecie niestety pewnie też, bo będę musiała jeździć :/ poza tym stwierdziłam, że jak się zrobi ciepło na miarę śródziemnomorską, czyli litry potu w nocy pod gołym niebem, wybiorę się na jakąś samotną pieszą wycieczkę tak na 2-3 dni. mogłabym Tżta namówić ale on się w młodości już wyszalał i już go nie kręci włóczęgostwo :/ więc pójdę sobie sama a co :P tylko namiot muszę kupić
wracam pod kołderkę nacieszyć się jeszcze chorobą

[Paula_M]

Dzień Dobry

Wczoraj, gdy zajrzałam na wizaż, byłam w szoku... i lekko zawiedziona/smutna? Nawet jednej strony nie miałam do nadrabiania...

Ja póki co na chwilę, może zajrzę później, a to dlatego, że muszę do jutra przepisać wszystkie (prócz historii) zeszyty więc to nie będzie łatwe. Dopiero co wstałam, a przyznam, że mogłabym spać dalej.

Trochę kiepsko się czuję po tym zimowisko, ale szczerze mówiąc, to z chęcią bym na nie wróciła, bo ten niechciany powrót do rzeczywistości jest dosyć ciężki...

Przez wyjazd wróciłam do poprzedniej wagi, ale to było do przewidzenia i mówi się trudno. Dziś już normalnie, zdrowe produkty itp. słodyczom mówiłam nie, noga trochę boli i dobra, koniec gadania - czas się rozpakować, śniadanie i do roboty


Miłego dnia!