Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

[sikoreczka111]

Napisane przez Hazel_Eyed

już sama nie wiem, no na pewno takich całkiem krótkich to nie chce myślałam tak do linii brody najkrócej się ciachnąć.... może jakieś coś na kształt boba teraz tak się czuje trochę że ta fryzura zaniedbana i byle jaka...

ja obetnę włosy..ale za jakieś pół roku ...

teraz mam z 15 cm odrostu ( mam jaśniejsze naturalne, a -teraz już - średni brąz farbowane) i nawet ie wygląda to aż tak źle... chociaż myślałam, że po 10 miesiącach niefarbowania włosy bardziej wyblakną ... ale cóż pozostaje mi wierzyć w to, że za pół roku będzie super extra , bo iaczej będę musiała oddać się fryzjerowi .

Dostałam płyn od dermatologa i po tym płynie włosiki szybciej mi rosną co mnie oczywiście bardzo cieszy ... mam tylko nadzieję, że jak pojdę za 2 tygodnie do lekarza na kontrolę to znów mi przepisze te magiczny płyn ...

oprócz tego łykam merz special i piję skrzyp może zaczną rosnąć jak szalone ehh marzenie

[Lenka_1987]

Napisane przez arachnea

Jak ja nie znoszę fryzjerek ze swoją wizją... Nie ogarniam jak można nie rozumieć prośby "tylko 2 cm" . Drukowanymi im trzeba mówić czy co

ja ostatnio trafiłam na świetną fryzjerkę. obcięła mnie dokładnie tak jak chciałam, pytała, czy tyle obciąć, czy mniej, czy więcej. Pierwszy raz byłam u takiej fryzjerki, wszystko ze mną konsultowała

[201607040946]

Napisane przez Hazel_Eyed

już sama nie wiem, no na pewno takich całkiem krótkich to nie chce myślałam tak do linii brody najkrócej się ciachnąć.... może jakieś coś na kształt boba teraz tak się czuje trochę że ta fryzura zaniedbana i byle jaka...

ja tez czuję,że mam taką niechlujną i zaniedbaną fryzurę

[Veronca]

Witajcie, jeśli można, chętnie się przyłączę

Ponad rok temu przefarbowałam swoje ciemnokasztanowe włosy na czarno... Zabieg powtarzałam później ok. 3 razy. Do dziś tego żałuję
Zniszczyłam sobie włosy, a i szybko doszłam do wniosku, że czerń wygląda po prostu nienaturalnie. Mądry Polak po szkodzie

Nie farbuję włosów od ok. pół roku i jestem z siebie dumna
Skróciłam je też o 15 cm..
Teraz czekam aż odrosną. Naturalne i zdrowe.

Niestety moim największym problemem jest to, że strasznie się puszą..
Nawet oleje typu Amla radzą sobie średnio. Może Wy kochane poleciłybyście mi jakiś sprawdzony sposób na "sianowate" włosy ? Pewnie ten temat był poruszany nie raz, ale trudno będzie się przekopać przez taką ilość postów

[Hazel_Eyed]

Veronca witamy witamy


a ja mam jakiś gorszy dzień dzisiaj chyba.... nie wiem, może to ta pogoda?

[judge]

Chciałabym Wam podziękować Dziewczyny
Uwierzcie mi że samo wchodzenie na ten wątek i codzienne czytanie waszych postów trzyma mnie jeszcze przed pofarbowaniem Szkoda by było bo to już 8 miesięcy..to tyle odemnie

[Sweet Cake]

arachnea masz piekne włosy! Ja chcę obciąć na taką właśnie długość jak Ty kiedy już mi urosną wystarczająco moje naturalki. Piękne na prawdę nie mogę sie napatrzeć trzeci raz wracałam do Twojego zdjęcia zmotywowałaś mnie jeszcze bardziej - mam czarne farbowańce tęsknię za jasnymi włosami

judge masz rację ja za każdym razem gdy tracę nadzieję to wchodzę tu bo wiem że mi ją przywrócicie

tylko zawsze mam problem ze znalezieniem tego naszego wątku musze wpisywac w google hasla typu wizaz odrosty i szukac po kazdej stronie nie wiem jak sobie ją zapisać dodać do ulubionych czy cos... chyba poprostu skopiuję adres strony i wkleję na pulpicie

[judge]

Napisane przez Sweet Cake

arachnea masz piekne włosy! Ja chcę obciąć na taką właśnie długość jak Ty kiedy już mi urosną wystarczająco moje naturalki. Piękne na prawdę nie mogę sie napatrzeć trzeci raz wracałam do Twojego zdjęcia zmotywowałaś mnie jeszcze bardziej - mam czarne farbowańce tęsknię za jasnymi włosami

judge masz rację ja za każdym razem gdy tracę nadzieję to wchodzę tu bo wiem że mi ją przywrócicie

tylko zawsze mam problem ze znalezieniem tego naszego wątku musze wpisywac w google hasla typu wizaz odrosty i szukac po kazdej stronie nie wiem jak sobie ją zapisać dodać do ulubionych czy cos... chyba poprostu skopiuję adres strony i wkleję na pulpicie

Sweet to proste
wejdz w swój profil>ustawienia użytkownika>Zasubskrybowa ne wątki albo subskrybcja powinno pisać zaznacz wybrany wątek i każde jego odswiezenie(nowy post wizażanki) sprawi ze bedziesz w watku zawsze na bieząco Ja zawsze jak odpalam wizaż odrazu klikam w ustawienia użytkownika i tam mam moje zasubskrybowane wątki
Mam nadzieje ze dojdziesz

[biemi]

a ja w poniedziałek podcięłam grzywę i teraz mam ją 50/50 jak pokolorowana

[xyolax]

Napisane przez arachnea

A ja byłam podciąć dziś włosy po tym jak wcześniej sama sobie zadałam krzywdę

fot. 1 - 25.08.2011
fot. 2 - 16.10.2011 (kolor się spiera, a od czubka głowy zaczynają powoli wyłaniać się naturalki!)

i teraz moja prośba - chciałabym teraz porządnie zadbać o końcówki, co polecacie do ochrony, jakieś sera, jedwab?

Jak ja lubię tak równiutko ścięte włoski

Napisane przez agaa91

wrzucam zdjęcie moich odrostów, bez lampy, robione dzisiaj rano prawie 13 miesięcy bez rozjaśniania no i w sobotę znów podcięłam końce i grzywkę o jakieś 2 cm

Aga Piękny długaśny odrost!

[Sweet Cake]

judge baaardzo Ci dziekuję duże ułatwienie hehe

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Ponoć poprawa ukrwienia skóry głowy pobudza cebulki włosów a że bardzo zależy mi na każdym centymetrze kupiłam dziś w drogerii Natura masażer głowy - wiecie te proste "urzadzenie" z czułkami zakończonymi kulkami bardzo przyjemne uczucie, ciekawe kiedy przyjdą efekty

[gabi97]

dziś już mi trochę kryzys przeszedł, całe szczęście, że nie poleciałam jednak po tę farbę
przyglądałam się odrostowi w świetle dziennym i jestem zakochana w tym kolorku to mi dodało motywacji, bo przy samodzielnym farbowaniu mogłabym "chlapnąć" coś na odrościk

jednocześnie strasznie mi brakuje rozpuszczonych włosów ... teraz muszę je ciągle spinać, bo w innym przypadku wygląda to wręcz śmiesznie

[ania4488]

a ja jeszcze zupełnie nie mam odrostu rozjaśniałam włosy 2 tyg temu, więc powinno być widać chociaż jakieś 5 mm, ale nie ma nic...

[Ivonea]

no widzę że na jesień zbliża się etap. Marudzenie.

no to proponuje akcję idziemy do fryzjera poukładać kłaki. ^_-
i efekty koniecznie pokazać na forum.
Co wy na to?
W kupie siła

[Hazel_Eyed]

chyba faktycznie zły dzień miałam wczoraj, dzisiaj już jakoś mniej mam ochotę na scinanie włosów, każdy chyba musi sobie czasem pomarudzić,
albo wygrywa po prostu moja chęć zapuszczenia długich włosków? w każdym razie pewnie jak się w końcu wybiorę podciąć końce to podetne ze 2cm i tyle

[Miss Transept]

Hej, hej
Napisałam na nie-offtopowym wątku, napiszę i na tym, a co.
Na początek mam plan, żeby zapuścic parę cm odrostu, bo nawet nie pamiętam jaki mam naturalny kolor i chcę go zobaczyc. Obecnie mam taki jak w załączniku, pokazałabym zdjęcie odrostu, ale ma dopiero 1cm więc nie będzie nic widac
Już kiedyś tu napisałam, ale po paru dniach nałożyłam farbę, mam nadzieję że tym razem będzie lepiej
Chciałabym jak już będę miec parę cm naturalnych zafarbowac farbowańce na mniej więcej taki sam kolor, ale obawiam się że mogę miec problem, ponieważ farbowałam naturalną henną i nie wiem czy rozjaśniacz ją weźmie. No nic, zobaczymy.

A tymczasem oficjalnie się przyłączam

[201607040946]

cześć, Miss, zdjęcie bardzo ciemne, nic nie widać

[201607040946]

Napisane przez gabi97

dziś już mi trochę kryzys przeszedł, całe szczęście, że nie poleciałam jednak po tę farbę
przyglądałam się odrostowi w świetle dziennym i jestem zakochana w tym kolorku to mi dodało motywacji, bo przy samodzielnym farbowaniu mogłabym "chlapnąć" coś na odrościk

jednocześnie strasznie mi brakuje rozpuszczonych włosów ... teraz muszę je ciągle spinać, bo w innym przypadku wygląda to wręcz śmiesznie

a widzisz, już lepiej

[agaa91]

Napisane przez xyolax

Jak ja lubię tak równiutko ścięte włoski


Aga Piękny długaśny odrost!

Dziękuję
Ech..jutro bede zmuszona zgrzeszyć z prostownica bo mam wesele, a tyle czasu juz jej nie używałam..

[Miss Transept]

Napisane przez kaguya

cześć, Miss, zdjęcie bardzo ciemne, nic nie widać

Przepraszam, już się poprawiam, tym razem co prawda prześwietlone, ale przynajmniej coś widac. Nie mam aż tak wyblakłego koloru, tylko tak wyszło. A szkoda, może jakby był wyblakły to potem łatwiej by się rozjaśnił...

Dodaję też zdjęcie miejsca w którym powinien byc odrost (bo odrostu to tam prawie nie widac)

[gabi97]

Napisane przez kaguya

a widzisz, już lepiej

to dzięki Wam dziś zrobiłam sobie taki wysoki, gładki "koński ogon" i się nasłuchałam komplementów dało mi to kopa energii, bo ta fryzurka super ukrywa mi odrosty, a jak jeszcze okazuje się, że mi pasuje, to jakoś lepiej pójdzie mi życie z odrostami

na dzień dzisiejszy odrost wygląda tak (dziwne, bo z dnia na dzień wydaje się ciemniejszy )

[thalia85]

Hej Dziewczyny!

Muszę się Wam pochwalić, a przy okazji wesprzeć wszystkie Te, które mają zamiar zafarbować kudełki...Wczoraj mój TŻ zapytał mnie, czy mam zamiar się zafarbować, bo te moje wlosy naturalne (ok 1,5 cm odrostu ) to takie jakieś mysie i normalnie pewnie bym się zaczęła zastanawiać czy nie wrócić do blondu, ale !!! tadam moja chęć zapuszczenie moich naturalnych jest TAK WIELKA, że mam gdzieś czy komuś podobają się moje odrosty czy też nie wiem, że długa droga przede mną, ale widzę już efekty moich starań i cieszę się, że już niedługo będę chwalić się pięknymi, zdrowymi i błyszczącymi włosami


huraaaaaaaaa!

Pozdrowienia dla Naturalek 3majcie cię i do usłyszenia

[Ivonea]

no to powiedz mu że jak mu nie pasuje to niech ci kupi (tu wynajdź jakiś przegenialny przedrogi kapelusik albo czapeczkę albo berecik .. no coś na głowę) <-- coś, to nie będzie musiał oglądać odrostów (p.s. wszystkie odrosty są brzydkie na początku, potem wychodzi z nich całe piękno).
^_-

[deeestiiiny]

Witam. Nie wiem czy mnie pamiętacie. Ale nadal zapuszczam. Nie zafarbuję od lutego 2010. 2 razy ścięłam włosy do ramion, teraz mam lekko za ramiona ( na prosto). Jest jeszcze sporo farbowanych na wierzchniej warstwie, ale w ogóle mi one nie przeszkadzają. Pod spodem już są całe moje. Na prawdę warto zapuszczać. Wstawię fotki, jak będę mieć czym zrobić.

Buziaki

[ania0408]

Ale długi czas bez farbowania, gratuluję
Wstaw, wstaw zmotywujesz nas jeszcze bardziej

[Bayka]

Napisane przez deeestiiiny

Witam. Nie wiem czy mnie pamiętacie. Ale nadal zapuszczam. Nie zafarbuję od lutego 2010. 2 razy ścięłam włosy do ramion, teraz mam lekko za ramiona ( na prosto). Jest jeszcze sporo farbowanych na wierzchniej warstwie, ale w ogóle mi one nie przeszkadzają. Pod spodem już są całe moje. Na prawdę warto zapuszczać. Wstawię fotki, jak będę mieć czym zrobić.

Buziaki

to super, gratulacje ja podobny okres nie farbuję, bo od stycznia 2010, ale nie odważyłam się ściąć więcej niż jakiś 1cm końcówek raz na jakiś czas ale daję radę, no muszę! nie chcę już nigdy farbować włosów, a jak mam jakiś mały kryzys i się nad tym zastanawiam to Tż mnie zaraz na ziemię sprowadza, że on nie chce żebym farbowała co mi bardzo pomaga przetrwać i tak czas mija, a my będziemy się cieszyć naturalkami

[srebrna_smuga]

Napisane przez agaa91

Dziękuję
Ech..jutro bede zmuszona zgrzeszyć z prostownica bo mam wesele, a tyle czasu juz jej nie używałam..

Na prawdę śliczny odrościk ja też ostatnio używam prostownicy atakuje nią grzywkę, chyba od czasu do czasu można pogrzeszyć

Dziewczyny zostały mi 3 tabletki capivitu TA - uważam kurację za zakonczoną o to efekty. Paznokcie jak po każdym suplemencie urosły jak szalone - ale to mam zawsze, a włoski? same zobaczcie
ps. sorry za butelke na oknie, mąż kwiatki polewał :P

i przepraszam za jakość zdjęć!

[Hazel_Eyed]

srebrna smugo piękne włoski

deeestiiiny gratulacje :brawo: i czekamy na fotki

a ja po namyśle nie chcę boba przynajmniej na razie

[Lenka_1987]

Napisane przez Hazel_Eyed

a ja mam jakiś mini kryzys..... ale nie taki, że chce lecieć po farbę do sklepu, tylko że już sama nie wiem co z tymi kudłami zrobić.... z jednej strony chcę długie włosy, ale z drugiej wnerwia mnie to, że nie są jednolitego koloru, tylko tu jasniejsze, końce ciemne, jak kucyk zrobię to widzę, że ta kitka jest ciemniejsza niz np włosy przy twarzy i zaczynam mieć tego dosyć...... i już nie wiem, czy zapuszczać tak jak są czy sciąć się jakoś krócej no....
kiedyś miałam więcej odwagi chyba, jak wpadło mi do głowy żeby sciąć to za dzień czy dwa siedziałam u fryzjera, a teraz? dumam i dumam i sama już nie wiem

Jeśli dobrze się w krótkich czujesz to tnij. Ja tak zrobiłam i jestem bardzo zadowolona

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Napisane przez Miss Transept

Hej, hej
Napisałam na nie-offtopowym wątku, napiszę i na tym, a co.
Na początek mam plan, żeby zapuścic parę cm odrostu, bo nawet nie pamiętam jaki mam naturalny kolor i chcę go zobaczyc. Obecnie mam taki jak w załączniku, pokazałabym zdjęcie odrostu, ale ma dopiero 1cm więc nie będzie nic widac
Już kiedyś tu napisałam, ale po paru dniach nałożyłam farbę, mam nadzieję że tym razem będzie lepiej
Chciałabym jak już będę miec parę cm naturalnych zafarbowac farbowańce na mniej więcej taki sam kolor, ale obawiam się że mogę miec problem, ponieważ farbowałam naturalną henną i nie wiem czy rozjaśniacz ją weźmie. No nic, zobaczymy.

A tymczasem oficjalnie się przyłączam

Nie bierz włosów po hennie rozjaśniaczem. Ja tak kiedyś zrobiłam, efekt był tragiczny

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Napisane przez agaa91

Dziękuję
Ech..jutro bede zmuszona zgrzeszyć z prostownica bo mam wesele, a tyle czasu juz jej nie używałam..

Ja odkąd obcięłam całe farbowańce dość często grzeszę z prostownicą
Tak mi się podoba moja nowa fryzurka w wyprostowanych włosach

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Napisane przez Miss Transept

Przepraszam, już się poprawiam, tym razem co prawda prześwietlone, ale przynajmniej coś widac. Nie mam aż tak wyblakłego koloru, tylko tak wyszło. A szkoda, może jakby był wyblakły to potem łatwiej by się rozjaśnił...

Dodaję też zdjęcie miejsca w którym powinien byc odrost (bo odrostu to tam prawie nie widac)

Spróbuj raz na jakiś czas myć włosy szamponem z sodą, może Ci to jakoś pomoże pozbyć się tej henny

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Napisane przez Ivonea

no to powiedz mu że jak mu nie pasuje to niech ci kupi (tu wynajdź jakiś przegenialny przedrogi kapelusik albo czapeczkę albo berecik .. no coś na głowę) <-- coś, to nie będzie musiał oglądać odrostów (p.s. wszystkie odrosty są brzydkie na początku, potem wychodzi z nich całe piękno).
^_-

Ja nie mogłam się patrzeć na swoje włosy do puki miałam odrosty. Obcięłam farbę, teraz mam całe swoje i nie mogę się na nie napatrzeć... Teraz tylko czekać aż będą długaśne i całe moje naturalne

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Napisane przez deeestiiiny

Witam. Nie wiem czy mnie pamiętacie. Ale nadal zapuszczam. Nie zafarbuję od lutego 2010. 2 razy ścięłam włosy do ramion, teraz mam lekko za ramiona ( na prosto). Jest jeszcze sporo farbowanych na wierzchniej warstwie, ale w ogóle mi one nie przeszkadzają. Pod spodem już są całe moje. Na prawdę warto zapuszczać. Wstawię fotki, jak będę mieć czym zrobić.

Buziaki

gratulacje
Nie farbujesz jakieś pół roku dłużej niż ja

[agata456]

Hej po kolejnym nieudanym farbowaniu postanowiłam ostatecznie wrócić do naturalnych włosów...na razie bez postępów bo tydzień temu farbowałam włosy więc długo droga przede mną...Farbowałam ciemną czekoladą a naturalny mam dość ciemny popielaty brąz.Mam nadzieję,że pomożecie żeby wytrwała w swoim postanowieniuśledzę wasz wątek ale nie jestem w stanie przeczytać wszystkie na razwięc mam pytanie-macie jakies sprawdzone sposoby aby włosy szybciej rosły?mi rosną 1,5cm na 2 miesiące uważam,że to bardzo mało...regularnie podcinam końce,odzywiam,piję pokrzywę czasem skrzyp ale to nic nie daje bo nie widze żadnej poprawy...