|
|
#2671 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 9 421
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
dostałam kilka fotek od znajomych z pracy, którzy byli na ślubie
|
|
|
|
#2672 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
Witam Was dziewczyny
Korzystam z tego, że nie ma szefowej ![]() Już od 11 dni jestem szczęśliwą żonką ![]() Tydzień przed ślubem miałam taki zalatny, że wcale nie czułam stresu, bo nie było czasu na niego (już bardziej stresowałam się 2 tygodnie przed, bo nie miałam nic innego do roboty). A w piątek przed ślubem siedziałam siobie z mamą i sączyłam piwko, ale jakoś na tyłku usiedzieć nie mogłam Jak nigdy mnie nosiłoW sobotę wstałam około 8 rano z jakimś dziwnym niekojem, a potem zjadłam śniadanko i zaraz połknęłam tabletkę na uspokojenie, bo już nie mogłam wytrzymać. Potem na 10 do fryzjera - najpierw czesana była moja mama, a potem ja. Przed 12 byłam w domu i czekałam na wizażystkę i znów stresior - tabletka z rana nie pomogła, ale już kolejnej nie łykałam Koło 12:30 przyjechała świadkowa, a potem wizażystka i ogarnął mnie spokój po jej przyjeżdzie - jakies cudowne zdolności Koło 13:30 już byłam umalowana i troszkę się odświeżyłam i czekałam na TŻa. Koło 14:20 przyjechała orkiestra i jak zaczęli grać to tak lunęło, że myslałam, że to koniec, ale potem się przejaśniło. TŻ przyjechał koło 14:40, ale zapomniał z kwiaciarni płatków i asparagusa do błogosławieństwa, a w zasadzie pani kwiaciarka zapomniała, bo mój Kochany Mąż się wcisnął w kolejkę. Ale zadzwonilismy do współlokatorów zeby choć płatki do kościoła wzięli. Potem było kilka ujęć i błogosławieństwo - nie obyło się bez łez, ale się dzielnie trzymałam, choć moim rodzicom to głos odebrało. O 15:15 wyjechaliśmy z domu - po drodze 2 bramki tylko ![]() O godzinie 15:30 byliśmy już w kościele i poszlismy na plebanię - ksiądz pytal co tak wcześnie i czy nie mielismy bramek Podpisaliśmy dokumenty i poszlismy do koscioła.Staliśmy i patrzylismy ile osób przyszło i ciągle się uśmiechaliśmy (w końcu mogłam się pochwalić prostymi ząbkami, bo półtora tygodnia przed ślubem zdjęłąm aparat na zęby ). Potem organista zaczął grać i musiałam obejrzeć sklepienie kościoła, żeby łzy nie popłynęły Ksiądz podszedł do nas i pytał czy jesteśmy gotowi czy jeszcze chwila. Ale w końcu ruszyliśmy Potem msza, kazanie z którego niewiele pamietam i w końcu przysięga.Stanęliśmy naprzeciw siebie i patrzylismy sobie prosto w oczy. Na chwilkę zernęłam na rodziców - wzruszonych okropnie - i mnie też atak wzruszenia napadł i znów sufit obejrzany. Gdy TŻ mówił słowa przysiegi to myślałam, że łzy mi ciurkiem popłyną, ale się dzielnie trzymałam. Potem ja mówiłam - raz tylko mi się glos załamał, ale cała przysięgę powiedziałam z uśmiechem, a Mąż trzymał mocno moją rekę pod stułą Potem kolej na obrączki - TŻ nałożył mi szybko, a ja się z jego męczyłam, aż w końcu ksiądz poprosił go, żeby mi pomógł ![]() Gdy msza dobiegła konca wyszliśmy z kościoła i zostaliśmy obrzuceni płatkami i monetami ![]() Potem życzenia, po których starł mi się puder z policzków , i na salę. Tam był problem z szampanem, bo tata dał mojemu bratu samochód, a przy kluczykach był klucz do pokoju z alkoholem i panie nie mogły rozlać szampana. Dlatego musieliśmy długo jeść chleb Potem tłuczenie kieliszków - coś nie bardzo nam się stłukły, a potem Mąż wniósł mnie na salę ![]() Potem 100 lat, obiad i pierwszy taniec, przy którym TŻ nadepnął mi na tren i się rozwalił (ale pół godziny szycia swiadkowej i mamy pomogło - wytrzymał całą noc). O 20 tort - pyszny Koło 22 podziękowania dla rodziców - powiedziliśmy parę słów od siebie i puściliśmy prezentację ze zdjęciami rodziców - każdy potem mówił, że bardzo się przy tym wzruszył (ja i rodzice moi i Męza też non stop ocierali łzy). Potem taniec do "Cudownych rodziców mam" ![]() O 24 oczepiny i kupa śmiechu Potem już tylko zabawa do białego rana O 6 powrót do domu i na 14 na poprawiny i tak szybko minął mi ten dzień, że szok Z chęcią bym go powtórzyła Choc pogoda mogłaby być lepsza, bo przez całą noc kropiło, ale goście się z tego cieszyli, bo mogli się ochłodzić przynajmniej Wszystko wyszło super i szkoda, że tak szybko ten dzień mija, a emocję są świetne i nie warto ich przyćmiewać tabletkami uspokającymi I powiem wam, że jakoś i tak się nie przejmowałam zbytnio wszystkim w tym dniu - spadł deszcz - machnęłam ręką, tren się rozwalił - machnęłam ręką, puder się starł - machnęłam ręką - a taką jestem perfekcjonistką Chyba jednak ta tabletka z rana pomogła ![]() Dobrze, że plener jeszcze był w innym dniu to chciaż jeszcze poszaleliśmy w strojach ślubnych, choć juz nie miałam takiej super fryzurki i makijażu (co widać na zdjęciach) A fotki wrzucę wieczorkiem, bo w pracy nie wiem jak zmniejszać (już kilka dostalismy od fotografa )
Edytowane przez ivona84 Czas edycji: 2011-06-29 o 14:12 |
|
|
|
#2673 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
Cytat:
Masz rację Andżela ![]() Ale fajnie by było poczytać relacje i pooglądać fotki
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem |
|
|
|
|
#2674 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
Cytat:
![]() Cytat:
Super, że wszystko się udało. Czekamy na zdjęcia
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem |
||
|
|
|
#2675 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 9 421
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
Cytat:
super, ze sie wszystko udało ![]() ---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#2676 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
Karola ślicznie wyglądałaś
![]() I bardzo podobny bukiet miałaś do mojego
|
|
|
|
#2677 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 9 421
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
dziękuję
bo my podobne chciałyśmy
|
|
|
|
#2678 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 2 156
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
Kochane Czerwcówki a jakie plany na najbliższy czas?
My chcemy wyremontować piętro, pojechać gdzieś w podróż poślubną w sierpniu, a mój mąż to by już najchętniej się o jakiegoś dzidziusia starał ![]()
__________________
|
|
|
|
#2679 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 465
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
Witam Was Kochane Czerwcówki po 2-tygodniowej nieobecności...
Jesteśmy już po ślubie, weselu, podróży... dziś pierwszy dzień w pracy.... ciężki powrót do rzeczywistości.... Wszystko było jak sen..... |
|
|
|
#2680 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
My aktulnie remontujemy piętro, mamy nadzieję, że już niedługo się przeprowadzimy...
![]() A tak to pod koniec lipca może gdzieś jakieś wakacje póki co się uczę, bo czekają mnie w ten weekend dwa ostatnie egzaminy na uczelni...
__________________
♥E.M♥ |
|
|
|
#2681 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 822
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
witam
kłania się mini mini po podróży było suuuuuper a teraz jestem w domu gotuje obiadek i czekam na mężulka ---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ---------- ps co robicie dziś na obiad? |
|
|
|
#2682 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
Cytat:
Na jakie się w końcu miasto zdecydowaliście na podróż poślubną? ![]() Ja dzisiaj robię cosik takiego: http://www.makecookingeasier.pl/na-o...kiem-i-cebula/
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem |
|
|
|
|
#2683 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
Cytat:
__________________
♥E.M♥ |
|
|
|
|
#2684 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 822
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
wygrało władysławowo ale przy okazjii zwiedziliśmy też trójmiasto, hel, jestarnie, chałupy, i jastrzębią góre
jako że jestem fanką cukinii, nadzieje ją farszem z mięsa pomidorów, cebuli ,pieczarek, ryżu i zapieke z serem |
|
|
|
#2685 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
Cytat:
a potem jak to zapiekasz? w piekarniku ?
__________________
♥E.M♥ |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2686 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 465
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
A ja dzis nie gotuję... w pracy jestem do 16tej wiec mężuś sam rządzi w domu
|
|
|
|
#2687 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 326
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
To teraz się nam zrobi forum kulinarne he he
Ja już włosy obciełam na boba, tak sobie mówiłam, że po ślubie obetnę bo w tym celu zapuszczałam. Trochę się wahałam ale nie żałuję. Dziewczyny czy jest jakiś określony czas na wymianę dowodu? |
|
|
|
#2688 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 822
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
w naczyniu żaroodpornym zapiekam w piekarniku
---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ---------- a o czasie na zmiane dowodu nic nie wiem , ja już wniosek złożyłam |
|
|
|
#2689 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
Cytat:
![]() i jak długo musisz piec ? Jeśli lubisz cukinię to podrzucę pomysł na przyrządzenie. Koleżanka czasem robiłam, kroiła w grubsze plastry, potem w bułce tartej moczyła, i na patelnię albo na grilla I do tego jakiś sos podawała No pewnie tak hehe zrobi się kulinarnie, potem wątek dekoratorski, jak tak każda będzie się urządzać w mieszkaniu i tak dalej polecą tematy, a jak się zacznie zbliżać czerwiec przyszłego roku, to temat znów ożyje ślubami
__________________
♥E.M♥ |
|
|
|
|
#2690 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
Cytat:
Mam nadzieję, że pogoda Wam dopisała, bo ostatnio są takie zawirowania... ![]() Też lubię zapiekane warzywka; paprykę, bakłażana czy cukinię ![]() Mój obiad już jest gotowy, zostaje tylko przed powrotem męża włożyć do piekarnika i zapiec. Ciekawe, jakie będzie ![]() Cytat:
![]() Też pierwszą rzeczą po ślubie u mnie było obcięcie włosów Z tym, że ja zadowolona nie byłam Jak wróciłam powiedziałam mojej fryzjerce, że nie o to prosiłam i dostałam wizytę gratis za wyrządzone krzywdy Na wymianę dowodu są niby 3 miesiące
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem |
||
|
|
|
#2691 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
Forget to chyba większość Piotrków tak ma
za to jak ja się za niego wzięłam to już jakoś idzie mu robota. Już mu coś idzie w tej kuchni, ale też wolę sama zrobić niż czekać co jemu wyjdzie ale mam nadzieję, że nie długo mi coś upichci dobrego
__________________
♥E.M♥ |
|
|
|
#2692 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
Cytat:
Mój na studiach cosik pichcił, ale jak czasami mi opowiada o łączeniu pewnych składników, to hmmm... No jednym słowem wolę gotować sama
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem |
|
|
|
|
#2693 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
Cytat:
Ale dobrze, że już coś umie, śniadania też mi robi jak na uczelnię lecę w weekend, czasem kolacje-ale obiady wolę gotować sama póki co
__________________
♥E.M♥ |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2694 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
Cytat:
U mnie jest tak samo A co, jakiś podział obowiązków musi być ![]() Choć powiem szczerze, że ja gotować lubię, więc mi nie przeszkadza, że robię obiady A wygrać z teściową i to jeszcze taką zołzowatą jak moja- uczucie bezcenne
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem |
|
|
|
|
#2695 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 465
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
A mój mąż lubi pichcić
|
|
|
|
#2696 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
Cytat:
Ja też lubię gotować, na ślub dostaliśmy mnóstwo książek kucharskich wiec będę mogła eksperymentować w kuchni Zazdroszczę... ![]() Sprostowanie: mój też lubi, ale nie umie jeszcze za dużo chętnie kuka w garki jak coś przyrządzam, pomiesza, "podzióbie" hehe
__________________
♥E.M♥ Edytowane przez Karo89 Czas edycji: 2011-06-30 o 14:35 |
|
|
|
|
#2697 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 236
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
Mój mąż dosyć dobrze gotuje, tylko lenia ma strasznego bo często mu się nie chce, dlatego w kuchni jednak rządzę ja
a co do dokumentów to właśnie dzisiaj złożyłam wniosek o dowód
|
|
|
|
#2698 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
No to super, ja jeszcze czekam, bo póki co mieszkamy u mnie, a może już niedługo się przeprowadzimy, to w tedy dopiero bym zmieniała dowód.
![]() A nie wiecie czy z prawem jazdy też jest taki wymóg zmiany ( do trzech miesięcy?) ? czy krótszy?
__________________
♥E.M♥ |
|
|
|
#2699 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
ja już po
było super jak znajdę chwile napisze wiecej puki co jedna fotka myyy.jpg
__________________
" Bądz słodki dla wroga.... to najbardziej go denerwuje..." ![]() Walka trwa: -85-80-75-70-65-60-55 |
|
|
|
#2700 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 441
|
Dot.: Czerwcowe Panny Młode - część III
Kochane Czerwcóweczki
![]() chce Wam napisać, że było przecudnie. Wszystko się udało, pyszne jedzenie, obsługa na medal a zespół... po prostu mnie zatkało jak zaśpiewali naszą piosenkę do pierwszego tańca mimo iż powiedzieliśmy im o niej tydz przed ślubem. Byłam zadowolona z fryzurki, makijażu i całości, goście bawili się super. Także to była najpiękniejsza noc w naszym życiu. ![]() Jedynym minusem było to, że szybko minęła... za szybko...
__________________
25 czerwca 2011 r. godz. 16:30 MICHAŁEK
18. 04. 2012 r. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:30.







Z chęcią bym go powtórzyła
Choc pogoda mogłaby być lepsza, bo przez całą noc kropiło, ale goście się z tego cieszyli, bo mogli się ochłodzić przynajmniej 

dopiero następne czerwcóweczki go rozbudziły









Jak wróciłam powiedziałam mojej fryzjerce, że nie o to prosiłam i dostałam wizytę gratis za wyrządzone krzywdy 

