Lipcowe Panny Młode - część II

[Beczka Soli]

Napisane przez painka

Masakra z tymi nazwiskami a podpowiesz (lub któraś z Was ) jak rozwiązałaś sprawę z parą z dzieckiem? Nie wiem kompletnie jak to zapisac.

Jakiś wymyślony przykład: małżeństwo Anna i Adam Kowalscy, córka Aneta i syn Kamil

Zapraszam....... Annę i Adama Kowalskich wraz z Anetą i Kamilem?
A może Annę, Anetę, Adama i Kamila Kowalskich?

Ja, jeśli będę zapraszać dzieci nie w wieku nastoletnim, napiszę po prostu z dziećmi.
W wieku starszym - z imienia.

[(kicia)]

przy większej ilości dzieci niż 2 wpisywałam Annę i Jana Kowalskich z dziećmi a np jak było jedno wpisywałam Annę i Jana Kowalskich wraz z córeczką Kasią. ( w zależności od wieku mieliśmy to szczęście że większość miała albo małe dzieci po jendym albo nastolatków po 2-3 to wtedy tylko był dopisek z dziećmi)

[Lea_ny]

Napisane przez painka

Masakra z tymi nazwiskami a podpowiesz (lub któraś z Was ) jak rozwiązałaś sprawę z parą z dzieckiem? Nie wiem kompletnie jak to zapisac.

Jakiś wymyślony przykład: małżeństwo Anna i Adam Kowalscy, córka Aneta i syn Kamil

Zapraszam....... Annę i Adama Kowalskich wraz z Anetą i Kamilem?
A może Annę, Anetę, Adama i Kamila Kowalskich?

My wpisywaliśmy:
"Zapraszamy
Annę Kowalską i Adama Kowalskiego
wraz z Anetą i Kamilem"

[painka]

Poszliśmy na skróty i..... wykasowaliśmy z listy dzieci miałam dużo wątpliwości czy zapraszac pary łącznie z dziecmi, ponieważ przedział wiekowy jest różny 5-14 lat, a wszystkie te osoby mają ok 200-350 km do naszej sali weselnej, myślę że i oni by się nie pobawili za bardzo a dzieciaki tylko wymęczyły. Osoby ze starszymi dziecmi będę po prostu informowac podczas wręczania zaproszeń, że oczywiście dzieci również zapraszamy, ale chcieliśmy całej rodzinie dac jednakowe zaproszenia bez wpisanych dzieci. No i przy okazji wykreślając 15 dzieci jesteśmy 3600zł "do przodu". W sumie chyba dobrze zrobiliśmy, wesele to raczej impreza z alkoholem dla dorosłych, mam nadzieję, że fochów nie będzie

Ah no i zaproszenia dzisiaj już zamówiłam. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na:

"Drodzy Goście, w tym szczególnym dniu najważniejsza jest dla nas Wasza obecność.
Jeśli jednak macie ochotę podarować nam kwiatki,
prosimy zamiast nich o książkę, wino lub czekoladki."

[kaczuszka69]

ja wszystkich wypisywałam z dziećmi, chyba że było jedno dziecko, to wtedy z imienia

[judkaaa]

Przez przypadek na jednym z blogów natknęłam się na kilka słów z prośbą o kopertę i wino, jak ocenianie? (Bo jednak TŻ naciska, że ma być napisane i ma poparcie większości :P Pozostaje mi wybrać "mniejsze zło")

"Serdecznie, acz nieśmiało prosimy o zastąpienie kłopotliwego prezentu kopertą, a kwiatów - butelką wina. Najpiękniejszym jednak prezentem będzie dla nas sama obecność Drogich Gości."

Nie ma żadnych zdrobnień, rymów, wszystko prosto i na temat, to jak?

[painka]

Co myślicie o tych bucikach? strasznie mi się sposobały, przede wszystkim na idealny obcas - ani nie za wysoki ani nie płaski (planuję miec 1 buty, nie chcę zmieniac na balerinki), no i nosek jest okrągły, co dla mnie również jest ważne.

http://sklep.bielboutique.pl/pl/p/Sofia/54

Mam śmietankową suknię.

[judkaaa]

Ładne, klasyczne.

[nina1406]

Napisane przez painka

Co myślicie o tych bucikach? strasznie mi się sposobały, przede wszystkim na idealny obcas - ani nie za wysoki ani nie płaski (planuję miec 1 buty, nie chcę zmieniac na balerinki), no i nosek jest okrągły, co dla mnie również jest ważne.

http://sklep.bielboutique.pl/pl/p/Sofia/54

Mam śmietankową suknię.

buciki są śliczne

właśnie się męczę z naszą listą gości... z odmianą nazwisk i wplecieniem w tekst zaproszenia dzieci, też mam z tym problem. jak na razie dzieci które znamy i z którymi widujemy się piszemy z imieniem a te które po prostu wiemy że się urodziły a nie znamy piszemy po prostu z dzieckiem. myślicie że tak może być?

[judkaaa]

Też tak robiliśmy

W ogóle przejmuję się trochę reakcjami ludzi na swoje nazwisko odmienione. Bo chyba jednak spora część ich nie odmienia.

Po dzisiejszym zdanym egzaminie poszłam w nagrodę :P do galerii handlowej i widziałam śliczny grzebień, nawet nie taki drogi, ale spory i dość okazały - raczej aż za bardzo do wybranych przeze mnie kolczyków (bo też są błyszczące i na dodatek długie). Za dużo by się działo. Ale jest taki ładny.. Na żywo jeszcze ładniejszy. Szukam czegoś delikatniejszego, ale też najlepiej z kryształków w tym kształcie, jakby któraś gdzieś widziała.. Dajcie znać!

[(kicia)]

Napisane przez judkaaa

Też tak robiliśmy

W ogóle przejmuję się trochę reakcjami ludzi na swoje nazwisko odmienione. Bo chyba jednak spora część ich nie odmienia.

Po dzisiejszym zdanym egzaminie poszłam w nagrodę :P do galerii handlowej i widziałam śliczny grzebień, nawet nie taki drogi, ale spory i dość okazały - raczej aż za bardzo do wybranych przeze mnie kolczyków (bo też są błyszczące i na dodatek długie). Za dużo by się działo. Ale jest taki ładny.. Na żywo jeszcze ładniejszy. Szukam czegoś delikatniejszego, ale też najlepiej z kryształków w tym kształcie, jakby któraś gdzieś widziała.. Dajcie znać!

ja grzebyczek kupiłam na tej stronie http://www.toowee.pl/pl/c/GRZEBIENIE-OZDOBNE/13/1

akurat tego modelu co ja mam nie ma teraz ale wyglądał na żywo mniej więcej tak.. nie mam dobrego zdjęcia jak wyglądał welon + grzebyczek bo na drugim zdjęciu już mi się obniżył welon



ja odmieniałam wszystkie.... mnie denerwuje jak ktoś mojego nie odmieni... ale to może dlatego nie odmieniają bo kończy się na ś i nie wiedzą jak to ugryźć ale nasze nazwisko w liczbie mnogiej brzmi normalnie (już pomijam fakt że ja mam dwa nazwiska ale każdemu mówiłam do tej pory że wystarczy wpisać męża)
nie odmieniałam tylko jednego nazwiska bo głupio brzmiało

[kaczuszka69]

ja też odmieniam wszystkie nazwiska, nawet jeśli niektóre dziwnie wtedy wyglądają

a do włosow koniecznie chcę opaskę, żeby fryzura łysa nie została, jak zdejmę welon

[Beczka Soli]

Dziewczyny, pewnie już ten temat przewijał się na wątku, ale... z czego będziecie mieć wiązankę?

[dezire]

Napisane przez Beczka Soli

Dziewczyny, pewnie już ten temat przewijał się na wątku, ale... z czego będziecie mieć wiązankę?

ja z peoni(i) piwoni ? podobno sa problemy z nimi lipcu - ale to zalezy w jakiej kwiaciarni

poki co pytalam w 2 i jest wynik 1:1 (da sie:nie da sie) :P

kolezanka mi mowila, ze jak sama brala slub to w kwiaciarni ja postraszyli ze peonie od razu klapną, ze platki opadaja - luuuudzie kto wymysle takie legendy

[Beczka Soli]

Fajny pomysł
Moja babcia ma je na działce, więc na 100% stoją dosyć długo w wazonie, i nie powinny szybko oklapnąć.
Tylko wydaje mi się, że one kwitną jakoś pod koniec maja...

[misia332]

Napisane przez judkaaa

Ja w zależności od zażyłości, pisałam:
Annę i Adama Kowalskich z dziećmi
lub
Annę, Adama, Anetę i Kamila Kowalskich

Też się namordowałam walcząc z listą. Projekt już zaakceptowany, teraz czekam na przesyłkę.

Dziś przyszły za to pudełka na ciasto.

Chciałabym zamówić na dniach tuby strzelające z konfetti, ale nie wiem ile sztuk kupić.

Ja zakupiłam cztery dla Dzieciaków, co by pod Kościołem wystrzelily.

[(kicia)]

Napisane przez misia332

Ja zakupiłam cztery dla Dzieciaków, co by pod Kościołem wystrzelily.

jesteś pewna że dzieciaki dadzą radę?

[misia332]

Napisane przez (kicia)

jesteś pewna że dzieciaki dadzą radę?

Myślę, że 16-latki chyba tak.

[dezire]

Napisane przez Beczka Soli

Fajny pomysł
Moja babcia ma je na działce, więc na 100% stoją dosyć długo w wazonie, i nie powinny szybko oklapnąć.
Tylko wydaje mi się, że one kwitną jakoś pod koniec maja...

to prawda. Stad kwiaciarnia musi je sprowadzic/kupic na gieldzie kwiatowej

[(kicia)]

Napisane przez misia332

Myślę, że 16-latki chyba tak.

pytam bo ostatnio na ślubie koleżanki poległam z tubą z płatkami pomimo wszystko trzeba mieć trochę siły.. choć wiadomo chłopak sobie prędzej poradzi

[kaczuszka69]

Napisane przez dezire

ja z peoni(i) piwoni ? podobno sa problemy z nimi lipcu - ale to zalezy w jakiej kwiaciarni

poki co pytalam w 2 i jest wynik 1:1 (da sie:nie da sie) :P

kolezanka mi mowila, ze jak sama brala slub to w kwiaciarni ja postraszyli ze peonie od razu klapną, ze platki opadaja - luuuudzie kto wymysle takie legendy

mogą być albo sztucznie pędzone, albo sprowadzane, przez co cena drastycznie wzrośnie ja chciałam słoneczniki, ale pani dekoratorka powiedziała, że w lipcu to tylko z Holandii wytrzaśnie takie ilości

[elffirka]

My pisaliśmy wraz z dziećmi lub jak jedno dziecko to wraz z mateuszem np.... Odmiana nazwisk-ciężka sprawa jednak wybralismy taki wzór zaproszenia że nie musieliśmy odmieniać Mi się podobają wiązanki skromne... Takie malutkie bo i ja jestem malutka(160cm) A co do bucików to bardzo ładne, uwielbiam buty satynowe, ale moim marzeniem są błękitne buty... Takie jak na zdjęciu ale szukam i szukam i nic...

[kaczuszka69]

udało mi się znaleźć coś takiego: http://www.etsy.com/listing/11884469...ue+heels+satin

[dezire]

Napisane przez kaczuszka69

mogą być albo sztucznie pędzone, albo sprowadzane, przez co cena drastycznie wzrośnie ja chciałam słoneczniki, ale pani dekoratorka powiedziała, że w lipcu to tylko z Holandii wytrzaśnie takie ilości

no wlasnie zastanawiam sie jak cena wplynie na to ze slub w lipcu - ale najgorszym wypadku zrobie bukiet mieszany np z rozami.

Czy u Was w zwyczaju tez jest zostawiac jeden z bukietow w Kosciele ?

[kaczuszka69]

Napisane przez dezire

no wlasnie zastanawiam sie jak cena wplynie na to ze slub w lipcu - ale najgorszym wypadku zrobie bukiet mieszany np z rozami.

Czy u Was w zwyczaju tez jest zostawiac jeden z bukietow w Kosciele ?

bukiet świadkowej

[dezire]

Napisane przez kaczuszka69

bukiet świadkowej

swiadkowej ? powaznie ?
ciekawe w ogole skad ten zwyczaj :P
podobno zostawia sie swoj, a potem swiadkowa podaje ten ktory ona miala - czyli wychodzi na to, ze potrzebne sa 2 takie same.

Ale glupio mi zaproponowac swiadkowej bukiet, a potem jej zabrac. Zwlaszcza ze chce bukiet bialy i jej zupelnie nie pasuje bialy bukiet.
czyzby 3 bukiety byly potrzebne...

[(kicia)]

ja Zostawiłam świadkowej bukiet jej był mniejszy i z innych kwiatów. Nie wchodziły w grę dwa takie same bo do jej niebieskiej sukienki nie pasował by fioletowo pomarańczowy bukiet. Niby powinno się swój ale co to niby za różnica

[dezire]

Napisane przez (kicia)

ja Zostawiłam świadkowej bukiet jej był mniejszy i z innych kwiatów. Nie wchodziły w grę dwa takie same bo do jej niebieskiej sukienki nie pasował by fioletowo pomarańczowy bukiet. Niby powinno się swój ale co to niby za różnica

mialas 2 bialy rezerwowy ?

[kaczuszka69]

Napisane przez dezire

swiadkowej ? powaznie ?
ciekawe w ogole skad ten zwyczaj :P
podobno zostawia sie swoj, a potem swiadkowa podaje ten ktory ona miala - czyli wychodzi na to, ze potrzebne sa 2 takie same.

Ale glupio mi zaproponowac swiadkowej bukiet, a potem jej zabrac. Zwlaszcza ze chce bukiet bialy i jej zupelnie nie pasuje bialy bukiet.
czyzby 3 bukiety byly potrzebne...

nie wiem ale u nas robi się dwa takie same bukiety, tzn. ten dla świadkowej mniejszy i jego się zostawia chociaż mi wsio ryba, bo na weselu będę rzucać bukietem.

[judkaaa]

Pierwsze słyszę o zostawianiu bukietu.. Chociaż dawno nie byłam na żadnym ślubie, może mi coś umknęło. Muszę o to dopytać, jak to u nas jest, chociaż nie wydaje mi się.. Co oni robią z tym bukietem niby??

Mi podobają się bukiety w kształcie kuli z mieszanych kwiatów. Chciałabym żeby kryza była srebrna, a kolorystyka kwiatów jasna, odcienie chłodne - może fiolet, błękit, trochę różu, bieli. Sama nie wiem. Muszę pogadać z kwiaciarką (jak już się na jakąś zdecyduję). Z kwiatów podobają mi się pełne (angielskie) róże, jaskry azjatyckie, eustomy, anemony, goździki.