DNO otwiera XIV ptaszarnię, w argentyńskiej wiosce bawi się figlarnie!

[Modette]

Ja na Coldplay chyba też się wybiorę
Dostałam ich nową płytkę i jest świetna.

[velika]

Napisane przez DiamanteNegro

Natalia sponsorzy to się pewnie ogłaszają na lokalnych stronach, w gazetach, takze jakbyś chciala to byś znalazla
Ja to wiem, bo nie korzystalam buahahh ale kiedyś dla jaj z przyciaólką napisalysmy do takiego z ogłszenia Siedzialysmy , przeglądalysmy lokalną gazetę, ogloszenia, i doszlysmy do ogloszenia towarzyskie. No i kupilysmy starter do tel. i napisalysmy do jedngo, Boguś się zwał A my występowalysmy jako jedna osoba, nazwalysmy się Ola i Ola studiowala na I roku awf-u Proponowal na początek wyjazd w góry, wizytę w spa i by mu towarzyszyc na kolacji. A my jako Ola umowilysmy się z nim w jednym miejscu, chcialysmy go obczaic. I się udalo, taka dziadyga na oko przed 50 , nic szczegolnego, w srebrnym audi Pozniej niemal wpadlysmy bo tak się gapilysmy i kręcilysmy w tym miesjcu, że pokapowal coś i pisal smsa, że chyba to my jaja robimy, ale ja zwialam w krzaki, przyciaolka udwala, że jest sama i chyba uznal, że mu się cos przewidzialo bo Ola mu w smsach twierdzila , że owszem jest blisko ale nie tam gdzie on twierdzi (czyli tam gdzie my) a z drugiej strony calkiem. I Ola go widziala, juz byla blisko ale spanikowala i uceikla, tak mu pisala, poprosila go o czas. I na tym zakonczylysmy naszą dzialanosc ale on jeszcze dzwonil, a że Ola nie odbierala to pisal, propozycja rózne, aż w koncu starter wywalilysmy i tyle po Oli zostalo

mistrzu
etam Nea zawsze gadasz, a potem masz piątki Zaliczanie to twoja specjalność

[Nealinne]

Eh wiedziałam, że nie mam się co żalić bo tego nie potraktujecie poważnie. W sumie racja, zawsze panikuję ale w takich opałach to jeszcze nie byłam. No nieważne

[velika]

No bo zawsze się żalisz, a potem masz piątki dasz radę
trzymam kciuki

[pannafu]

Ja jestem w dupie z moją pracą Temat to ja mam jak na co najmniej pracę magisterską, a nie zaliczenie Napisałam stronę i to by było na tyle, bo niestety mimo usilnych prób szukania w bibliotece i internecie nie mam żadnych książek.
Ej, podajcie mi przykłady przemian biochemicznych w życiu człowieka?

Napisane przez Modette

dooobre! Ja właśnie wstałam 5 minut temu.

Ale Ci dobrze

Napisane przez Nealinne

Ejj wiecie co, smutno mi, że jestem biedna Mogłabym pojechać do Hiszpanii zrobić wywiad z jednym znanym kolarzem, no ale to strasznie drogo by wyszło, buuu

Może w tym roku uda Ci się znaleźć pracę, to byłoby to bardziej realne, może już nie w tym, ale w przyszłym roku. Trzymam kciuki

Napisane przez velika

A dzisiaj ostatni konkurs TCS i pierwszy, który obejrzę

O której?

Napisane przez Nealinne

W sumie to nie wiem jak z tym warunkiem będzie, jeszcze nawet 1 terminu nie oblałam ale myślę, że mnie koleś dla zasady uwali

Nie martw się na zapas! Zaliczysz to na pewno

Napisane przez DiamanteNegro

Natalia sponsorzy to się pewnie ogłaszają na lokalnych stronach, w gazetach, takze jakbyś chciala to byś znalazla
Ja to wiem, bo nie korzystalam buahahh ale kiedyś dla jaj z przyciaólką napisalysmy do takiego z ogłszenia Siedzialysmy , przeglądalysmy lokalną gazetę, ogloszenia, i doszlysmy do ogloszenia towarzyskie. No i kupilysmy starter do tel. i napisalysmy do jedngo, Boguś się zwał A my występowalysmy jako jedna osoba, nazwalysmy się Ola i Ola studiowala na I roku awf-u Proponowal na początek wyjazd w góry, wizytę w spa i by mu towarzyszyc na kolacji. A my jako Ola umowilysmy się z nim w jednym miejscu, chcialysmy go obczaic. I się udalo, taka dziadyga na oko przed 50 , nic szczegolnego, w srebrnym audi Pozniej niemal wpadlysmy bo tak się gapilysmy i kręcilysmy w tym miesjcu, że pokapowal coś i pisal smsa, że chyba to my jaja robimy, ale ja zwialam w krzaki, przyciaolka udwala, że jest sama i chyba uznal, że mu się cos przewidzialo bo Ola mu w smsach twierdzila , że owszem jest blisko ale nie tam gdzie on twierdzi (czyli tam gdzie my) a z drugiej strony calkiem. I Ola go widziala, juz byla blisko ale spanikowala i uceikla, tak mu pisala, poprosila go o czas. I na tym zakonczylysmy naszą dzialanosc ale on jeszcze dzwonil, a że Ola nie odbierala to pisal, propozycja rózne, aż w koncu starter wywalilysmy i tyle po Oli zostalo

szalona!

Napisane przez DiamanteNegro

A moze będziesz musiala zaliczyc ale jego i wtedy problemu nie będzie a on zaliczy Ciebie i się kręci

Mnie chyba czeka zaliczenie prawie 100-letniego dziadka

[darkdot]

Kasia, przemiany biochemiczne masz na myśli np. glikoliza i cykl Krebsa, cykl ornitynowy, glukoneogeneza, cykl alaninowy, szlak pentozofosforanowy, beta oksydacja?

[pannafu]

Napisane przez darkdot

Kasia, przemiany biochemiczne masz na myśli np. glikoliza i cykl Krebsa, cykl ornitynowy, glukoneogeneza, cykl alaninowy, szlak pentozofosforanowy, beta oksydacja?

Aniu, mam napisać o przemianach biochemicznych w życiu człowieka w pracy i poza pracą, więc yyy, nie wiem aczkolwiek nazwy bardzo intrygujące.


Wygooglowałam sobie cykl Krebsa i chyba jednak to nie o takie przemiany chodzi mojemu wykładowcy.

[darkdot]

Napisane przez pannafu

Aniu, mam napisać o przemianach biochemicznych w życiu człowieka w pracy i poza pracą, więc yyy, nie wiem aczkolwiek nazwy bardzo intrygujące.


Wygooglowałam sobie cykl Krebsa i chyba jednak to nie o takie przemiany chodzi mojemu wykładowcy.

wybacz, zboczenie zawodowe

aczkolwiek przemiany biochemiczne w pracy i poza brzmią... dziwnie, nie wiem o co chodzi

[pannafu]

Napisane przez darkdot

wybacz, zboczenie zawodowe

aczkolwiek przemiany biochemiczne w pracy i poza brzmią... dziwnie, nie wiem o co chodzi

Hahaha, sponio

Dziwnie to mało powiedziane. Kretyńsko brzmią. I jak ja mam napisać tę pracę?

[darkdot]

Napisane przez pannafu

Hahaha, sponio

Dziwnie to mało powiedziane. Kretyńsko brzmią. I jak ja mam napisać tę pracę?

jako umysł ścisły ja bym napisała w pracy o syntezie i wpływie kortyzolu - hormonu stresu, mechaniźmie wdzielania potu, jeśli praca fizyczna to i przemianach zachodzących w mięśniach, glikogenoliza itp, a poza pracą, to wiadomo, metabolizm alkoholu w organiźmie, synteza i wydzielanie endorfin ale na bank nie o to chodzi w tej pracy. Powiedziałabym, że ten wykładowca nieumiejętnie postawił pytanie w temacie tej pracy nie wiedząc co to stricte przemiany biochemiczne chyba, że jestem niedouczona i nie wiem czegoś o innych przemianach biochemicznych

[pannafu]

Napisane przez darkdot

jako umysł ścisły ja bym napisała w pracy o syntezie i wpływie kortyzolu - hormonu stresu, mechaniźmie wdzielania potu, jeśli praca fizyczna to i przemianach zachodzących w mięśniach, glikogenoliza itp, a poza pracą, to wiadomo, metabolizm alkoholu w organiźmie, synteza i wydzielanie endorfin ale na bank nie o to chodzi w tej pracy. Powiedziałabym, że ten wykładowca nieumiejętnie postawił pytanie w temacie tej pracy nie wiedząc co to stricte przemiany biochemiczne chyba, że jestem niedouczona i nie wiem czegoś o innych przemianach biochemicznych

Otóż to, nieumiejętnie przedstawił zagadnienie. Cóż, mam problem. Nie wiem jeszcze jak z niego wybrnę, ale napisać coś, napiszę, choćby cokolwiek - że nie na temat - trudno. Idę jutro jeszcze raz do biblioteki spróbować, może tam mi ktoś coś doradzi, a Tobie dziękuję za poddanie pomysłu Być może napiszę o tym.

[velika]

hhaha Kasiu ja nie mam pojęcia ale współczuję, że musisz coś takiego napisać

[darkdot]

Napisane przez pannafu

Otóż to, nieumiejętnie przedstawił zagadnienie. Cóż, mam problem. Nie wiem jeszcze jak z niego wybrnę, ale napisać coś, napiszę, choćby cokolwiek - że nie na temat - trudno. Idę jutro jeszcze raz do biblioteki spróbować, może tam mi ktoś coś doradzi, a Tobie dziękuję za poddanie pomysłu Być może napiszę o tym.

powodzenia, trzymam kciuki, by udało się jakoś to ogarnąć
daj potem znać, jak wybrnęłaś z tego

[pannafu]

Napisane przez velika

hhaha Kasiu ja nie mam pojęcia ale współczuję, że musisz coś takiego napisać

To jest najdurniejsza rzecz jaką mam do zrobienia w tym semestrze. Koleś ma 90 lat, a zadał ponad 30 osobom pracę na min. 15 str. A4. Nie wiem jak on chce to ocenić i kiedy.
Przykre jest to, że jedne osoby dostały tematy o mobbingu itp., a inni podobne do mojego, gdzie nie ma konkretnej literatury. I gdzie tu jest jakaś sprawiedliwość. Komu będzie łatwiej napisać pracę? Raczej nie mnie.
Tracę czas, a pewnie i tak przyjdzie mi pisać mega trudny egzamin

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

Napisane przez darkdot

powodzenia, trzymam kciuki, by udało się jakoś to ogarnąć
daj potem znać, jak wybrnęłaś z tego

Dziękuję ;* Przydadzą się bardzo. Obym jutro znalazła jakiekolwiek materiały
Na pewno się pochwalę

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez darkdot

Kasia, przemiany biochemiczne masz na myśli np. glikoliza i cykl Krebsa, cykl ornitynowy, glukoneogeneza, cykl alaninowy, szlak pentozofosforanowy, beta oksydacja?

Też o tym pomyślałam od razu

Napisane przez pannafu

To jest najdurniejsza rzecz jaką mam do zrobienia w tym semestrze. Koleś ma 90 lat, a zadał ponad 30 osobom pracę na min. 15 str. A4. Nie wiem jak on chce to ocenić i kiedy.
Przykre jest to, że jedne osoby dostały tematy o mobbingu itp., a inni podobne do mojego, gdzie nie ma konkretnej literatury. I gdzie tu jest jakaś sprawiedliwość. Komu będzie łatwiej napisać pracę? Raczej nie mnie.
Tracę czas, a pewnie i tak przyjdzie mi pisać mega trudny egzamin

A może coś o stosowaniu przemian biochemicznych w życiu człowieka, które mu ułatwia życie, na przykład biochemiczne oczyszczanie ścieków czy produkcja bioetanolu?

[darkdot]

Kasiu, a z jakiego to w ogóle przedmiotu jest praca?

[pannafu]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;31449789]
A może coś o stosowaniu przemian biochemicznych w życiu człowieka, które mu ułatwia życie, na przykład biochemiczne oczyszczanie ścieków czy produkcja bioetanolu? [/QUOTE]
Aśka, nie mam pojęcia. Facet rzucił tematem i tyle. Nie powiedział konkretniej czego ma dotyczyć

Napisane przez darkdot

Kasiu, a z jakiego to w ogóle przedmiotu jest praca?

Z ergonomii

[darkdot]

od 14 próbuję zacząć się uczyć chemii leków, no nie mogę a zaraz koło

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Król Lew na tvp1

[girl99]

tez ogladam


a co do przemian biochemicznych, to tez bym sie sklaniala do tych wszystkich szlakow XD

ewentualnie mozesz pojechac w strone fermentacji XD (np. produkcja alkoholu czy zwykle zakwasy w miesniach), napisalabym o grzybach, ktore sie tworza na jogurtach etc. fotosynteza - w koncu rosliny nas otaczaja XD oo i produkcja serow tez jest procesem biochemicznym jakby nie patrzec jest biochemia ? jest


aaa no i oczywiscie tez jak bylo wspomniane - biochemiczne oczyszczanie sciekow osad czynny, tworzenie się biofilmu na powierzchni rur XD (normalnie polibuda mnie zmutowala na chodzaca maszynke myslaca tylko o bakteriach i chemii )

[Modette]

Ja też oglądam!

[girl99]

kocham liona i tyle najlepsza bajka w dziejach kina

[Modette]

Noo.

Haha, ja uwielbiam Timona

[girl99]

T i P rządzą
,,To co mam zrobić? Zatańczyć? "
,,Pan świnia!!"

I hieny tez rządzą

-Zamawiales cos na wynos?
-Nie, bo co?
-BO SIE WYNOSI


Matko, ale ja dziecinna jestem co zrobić

[velika]

ja tez obejrzałsam

[pannafu]

Poryczałam się. Jak zwykle. Disneyowskie, stare bajki są najpiękniejsze na świecie. Cieszę się, że to na nich się wychowałam, a nie na tym, co dzisiaj serwuje dzieciom telewizja.

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Dzięki kobiety za rady odnośnie mojej pracy

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez girl99

tez ogladam


a co do przemian biochemicznych, to tez bym sie sklaniala do tych wszystkich szlakow XD

ewentualnie mozesz pojechac w strone fermentacji XD (np. produkcja alkoholu czy zwykle zakwasy w miesniach), napisalabym o grzybach, ktore sie tworza na jogurtach etc. fotosynteza - w koncu rosliny nas otaczaja XD oo i produkcja serow tez jest procesem biochemicznym jakby nie patrzec jest biochemia ? jest


aaa no i oczywiscie tez jak bylo wspomniane - biochemiczne oczyszczanie sciekow osad czynny, tworzenie się biofilmu na powierzchni rur XD (normalnie polibuda mnie zmutowala na chodzaca maszynke myslaca tylko o bakteriach i chemii )

Pjona, ja ostatnio pisałam egzamin z biologicznych metod ochrony środowiska

(na jogurtach nie tworzą się grzyby chyba, że spleśnieją )
Generalnie rzecz biorąc to gdziekolwiek nie spojrzeć tam mamy do czynienia z biochemią, w zasadzie cały przemysł spożywczy się na niej opiera... Ale temat tej pracy jest tak ogólnikowy, że ciężko powiedzieć, czego profesorek wymaga

Napisane przez pannafu

Poryczałam się. Jak zwykle. Disneyowskie, stare bajki są najpiękniejsze na świecie. Cieszę się, że to na nich się wychowałam, a nie na tym, co dzisiaj serwuje dzieciom telewizja.

Ja też miałam łzy w oczach!

Hakuna matata!

[girl99]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;31456753]Pjona, ja ostatnio pisałam egzamin z biologicznych metod ochrony środowiska

(na jogurtach nie tworzą się grzyby chyba, że spleśnieją )
Generalnie rzecz biorąc to gdziekolwiek nie spojrzeć tam mamy do czynienia z biochemią, w zasadzie cały przemysł spożywczy się na niej opiera... Ale temat tej pracy jest tak ogólnikowy, że ciężko powiedzieć, czego profesorek wymaga

Ja też miałam łzy w oczach!

Hakuna matata! [/QUOTE]

PJONA To widzę, że Ty pokrewna dusza

o sciekach mowiac, ostatnio wylałam ścieki na laborkach


właśnie mi chodziło o to, że nabiał pleśnieje XD otwierasz jogurt i po kilku dniach masz pieknego grzybka XD albo rozkrajasz owoc i rhizopus nigricans hula aż miło
ale facet dziwny, że nie powiedział czego dokładnie chce ja bym się chyba skupiła właśnie na takim praktycznym wykorzystaniu biochemii :P



ja też jestem szczęśliwa, że miałam szansę wychować się na tych klasycznych bajkach Disneya nie to co ten dzisiejszy chłam

[DiamanteNegro]

Też oglądalam Króla Lwa

Kasiu ja też bym się sklanaila ku temu co dziewczyny pisaly. Ale temat jest ogolnikowy, kto wie o co dziadowi dokladnie chodzi Jakby nie mógł konkretnie się okreslic albo chociaż naprowadzić na to czego oczekuje

Ej w ogole powiem Wam, że jak ak oglądam skoki to uważam, że Kofler mógłby byc piłkarzem. By masy nabrał i wydaje mi się żeby się zrobił taki bardzo ciachowaty, no piłkarskie ciacho Bo teraz to fajniej wygląda w kasku haha.

I nie wiem czy kojarzycie, czepkę co nosi Morgenstern, takie włosy jakby. Ja pamiętam jak to kilkanascie lat temu bylo modne, szał, kto nie mial takiej czapy ten frajer był

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez girl99

PJONA To widzę, że Ty pokrewna dusza

o sciekach mowiac, ostatnio wylałam ścieki na laborkach


właśnie mi chodziło o to, że nabiał pleśnieje XD otwierasz jogurt i po kilku dniach masz pieknego grzybka XD albo rozkrajasz owoc i rhizopus nigricans hula aż miło
ale facet dziwny, że nie powiedział czego dokładnie chce ja bym się chyba skupiła właśnie na takim praktycznym wykorzystaniu biochemii :P

mmm, jamciu, rozlane ścieki

Aaaa, a ja myślałam, że mówisz o produkcji jogurtu

Ej właśnie, dobrze, że mi przypomniałaś, że muszę wyrzucić zgniłą pomarańczę ze stolika


Najpraktyczniejsze wykorzystanie biochemii to produkcja alkoholu wg mnie