Klasycznie, prosto, "nudnie":) Dla miłośniczek naturalności i prostoty

[cosma]

Napisane przez Stace

Dziewczyny, co będziecie nosić na zimę ? Grube długie płaszcze, czy raczej te cienkie, z takiego..hm, nie wiem jak się nazywa ten materiał, kojarzy mi się z dywanem . Wiecie o co chodzi, już pełno takich w sklepach

Mam trochę płaszczy. Najgorsze, że planuje zakup kolejnego
W tej chwili posiadam:
cienki, granatowy militarny płaszcz z asosa,
krótki czarny grzybek z zary,
szerszy płaszczyk z camaieu w krate(2 odcienie szarości +turkus) , długi płaszcz w szarą kratkę z zary ze skórzanymi rękawami.

No i jak napisałam kroi się kolejny, tym razem grantowy przed kolano.

[Olcia]

ja znowu Was poproszę o wyrażenie zdania,
kupiłam tę kamizelkę na wyprzedaży za 59zł, ale w domu zaczęłam nabierać wątpliwości czy jest mi ona faktycznie potrzebna, zwłaszcza, że idzie jesień... zostawić, oddać?

[MissChievousTess]

Mam poprzednika tego modelu:
http://www.alebuty.com.pl/obuwie_dam...men_7330d.html
I są genialne.
Co do płaszczy to mam ich aż za dużo.
Uwielbiam płaszcze ;-)
W tym sezonie postaram się częściej nosić krótki czarny wiązany w talii.
I dobrze, że modny jest oversize bo do jednego z moich pięknych płaszczy schudłam o jeden rozmiar i jest teraz troszkę luźny.
Marka Julia Kapi- zakupiony przez moją mamę. Piękny ciemny fiolet, 70% wełny. Kupiony w ubiegłym roku.
A płaszcze muszę policzyć bo mam ich naprawdę dużo. Mam nawet nowiutką krótką kurtkę w modną kratkę w odcieniach niebieskiego. Warto ją tej jesieni trochę ponosić, żeby mój TŻ nie narzekał znowu "tyle tego masz i wcale w tym nie chodzisz". No ale facet nie rozumie, że ja kupuję okazyjnie i czasem odkładam sezon -dwa na później ;-).

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Napisane przez Olcia

ja znowu Was poproszę o wyrażenie zdania,
kupiłam tę kamizelkę na wyprzedaży za 59zł, ale w domu zaczęłam nabierać wątpliwości czy jest mi ona faktycznie potrzebna, zwłaszcza, że idzie jesień... zostawić, oddać?

Jest teraz moda na ascetyczny orient ale jeśli nie nosisz takich rzeczy i nie czujesz się w nich swobodnie to może lepiej ją oddać?
Myślę, że powinnaś zrobić listę rzeczywistych potrzeb i dopiero potem iść z nią na zakupy.
Dla mnie sama wyprzedaż jako taka to kiepski powód do kupowania czegokolwiek.
Dla mnie ta kamizelka jest ok ale raczej na ciepłe dni. Może odłożysz ją na przyszły sezon? Ale jeśli nie masz na nią pomysłu- nie wiesz do czego i jak ją nosić, nie Twój styl itd. to po co ją trzymać?

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Napisane przez blekitne_niebo

Dziewczyny, mam pytanie, takie trochę obok tematu Ciekawa jestem czy macie wśród koleżanek osobę, która jest kwintesencją stylu o którym piszemy na tym wątku. Chodzi mi głównie o to, czy obserwujecie takie osoby na co dzień (a nie o to że minie Was nieznajoma ubrana w proste, klasyczne ciuchy) - nawet pokuszę się o to, że widując kogoś takiego mogłybyśmy czerpać z niego inspirację.)

Nie wiem czy mnie inspirują ale uważam je za dobrze ubrane kobiety- mama mojego TŻ'ta (taka "sportowa elegancja", uznaje tylko czarne torebki, lubi biel, beż, czerń, granat, paski, odrobinę męski styl jeśli chodzi o obuwie) i moja sąsiadka- bardzo elegancka Pani, już chyba koło 60-tki- bardzo kobieca wersja klasycznej elegancji, widzę u niej inspirację elegancją francuską i włoską.
Wśród kobiet z mojego pokolenia niestety widzę najczęściej osoby kiepsko ubrane.

Co do pytania o płaszcze na zimę i jesień -u mnie będą i trencze, i kolorystyczna psychodela zmiksowana z klasyką (pomysł TŻ'ta) - płaszcz w tłoczony wzór pepitki ale w barwne plamy w różnych kolorach, bardzo dopasowany, żakardowy, płaszcze wełniane- gładki fioletowy, szary melanż w szare cętki ( takie paski)-specyficzny, jedyny w swoim rodzaju polskiej firmy Garmin bodajże , świetny jakościowo (wełna i kaszmir).
Może będzie w użyciu też płaszcz wiosenny w niebieskie kwiaty na brązowym tle- skoro błękit i floral są znów na czasie. Bo lubię ten płaszcz a jeszcze nigdy nie nosiłam go jesienią.
W wolnej chwili postaram się zrobić zdjęcia mojej kolekcji płaszczy.
Jeszcze wszystkich nie mam w domu bo 2 wiszą u rodziców TŻ'ta a jeden u mojej mamy w szafie (małe mieszkanie, więc nie trzymamy tu ciuchów zimowych w sezonie letnim).

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

Co do płaszczy to obecnie brak mi w mojej kolekcji czerwonego płaszcza bo jeden ulubiony sztruksowy wykończyłam i oddałam na PCK w ubiegłym roku.
I brak mi płaszcza w kolorze żywej czerwieni więc może na wyprzedażach albo gdzieś indziej czegoś takiego poszukam.
Pocieszam się więc niebieskim, jasnym różem i fioletem.
Ale i tak tęsknię za żywą, krwistą czerwienią.
Bo muszę przyznać, że w czerwonym płaszczu czuję się zawsze wyjątkowo, bardziej kobieco i bardziej radośnie.

[ZlaZlosliwaZlosnica]

Napisane przez zarina_

Wg mojego doświadczenia skórzane kozaki niszczą się znaczniej wolniej niż te z ekoskórki. W zeszłym roku kupiłam klasyczne czarne kozaki ze skóry i są w stanie idealnym. Najważniejsze to dobrze zaimpregnować przed pierwszym założeniem. Na mrozy też zdecydowanie polecam Emu tym bardziej, iż ciężko kupić dobrze ocieplone kozaki.
W tym roku kupiłam już granatowe kozaki w Massimo Dutti (ale słyszałam opinie, iż są bardzo delikatne) i dodatkowo brązowe z zary z działu dziecięcego.

Również uważam, że bardziej opłacalny jest zakup kozaków wykonanych z naturalnej skóry. Ja swoje kozaki impregnuje przynajmniej dwa razy w tygodniu

[zarina_]

Napisane przez ZlaZlosliwaZlosnica

Również uważam, że bardziej opłacalny jest zakup kozaków wykonanych z naturalnej skóry. Ja swoje kozaki impregnuje przynajmniej dwa razy w tygodniu

zapomniałam wcześniej napisać, że na bieżąco czyszczę je pastą do butów, tylko cały rytuał zmywania i nakładanie pasty do impregnacji powtarzam kilka razy w sezonie

[blekitne_niebo]

Napisane przez Stace

Dziewczyny, co będziecie nosić na zimę ? Grube długie płaszcze, czy raczej te cienkie, z takiego..hm, nie wiem jak się nazywa ten materiał, kojarzy mi się z dywanem . Wiecie o co chodzi, już pełno takich w sklepach

Ja będe nosić jasny, karmelowy płaszcz z Zary kupiony na mega wyprzedaży (99zł z ponad 500zł). Uwielbiam go, jest ciepły, ale lekki i ładnie opływa sylwetkę.

Tyle pięknych rzeczy w sklepach na nowy sezon! Zbankrutuję

[julka910]

Byłam dziś na zakupach w Ursusie, głównie w poszukiwaniu walizki. Kupiłam kozaki w Venezi

Nie wiedziałam że w Polsce jest sklep Desigual. Znacie go? Weszłam, widziałam ten sklep w Barcelonie i byłam zaciekawiona. Mój mąż powiedział "przecież Ty nie lubisz takich rzeczy". No i niby miał rację ale.. przymierzyłam jeden płaszcz, czarno-szaro-brazow0-czerwony. Przepiękny. Przepadłam. Kupiłam i teraz muszę chyba iść pod kościół ale jest przepiękny, niesamowity i cieszę się jak dziecko.

Nie mogę znaleźć zdjęcia w internecie ani zrobić żeby wstawić... jestem absolutnie zakochana

[werka89]

Treść usunięta

[Phoebee]

Napisane przez julka910

Byłam dziś na zakupach w Ursusie, głównie w poszukiwaniu walizki. Kupiłam kozaki w Venezi

Nie wiedziałam że w Polsce jest sklep Desigual. Znacie go? Weszłam, widziałam ten sklep w Barcelonie i byłam zaciekawiona. Mój mąż powiedział "przecież Ty nie lubisz takich rzeczy". No i niby miał rację ale.. przymierzyłam jeden płaszcz, czarno-szaro-brazow0-czerwony. Przepiękny. Przepadłam. Kupiłam i teraz muszę chyba iść pod kościół ale jest przepiękny, niesamowity i cieszę się jak dziecko.

Nie mogę znaleźć zdjęcia w internecie ani zrobić żeby wstawić... jestem absolutnie zakochana

Co to za chwalenie się zakupami bez zdjęć? Pokazuj płaszcz i kozaki.

[julka910]

Napisane przez werka89

Treść usunięta

Mój jest nieco podobny do tego
http://www.desigual.com/en_PL/womens...c_love-27E2L06
Choć ma inny wzór.

Chciałabym ale nie mam kabla od aparatu. Kozaki to brązowe klasyczne oficerki, cena super 279 zł. O płaszcz nie pytaj bo aż mi tchu brakuje

[ladymoonn]

Napisane przez LadyI

Dodaję zestaw z wczoraj. Nic takiego... Do tego miałam asymetryczne granatowe szpilki z Zary, śmietankową marynarkę (dodaję różową, bo innej nie znalazłam) z Mango i beżowy kuferek też z Mng

świetnie wyglądasz!

Napisane przez Mirell

Ale przy takiej aurze to nikt już raczej nie patrzy na ulicy co jak wygląda tylko czym prędzej pędzi się gdzieś ogrzać więc cóż, jakoś to przeżywam A Emu stinger na siarczyste mrozy są nieocenione i mimo swojego wątpliwego piękna je za to kocham

Kiedy zakładam moje emu to żałuję, że nie wyprodukowali jakiś ładnych klasycznych oficerek, które tak samo dobrze grzeją stopy

Napisane przez iwona200

A właśnie te droższe, skórzane buty mają zwykle lepsze, bardziej klasyczne fasony.

Chciałam zainwestować w takie na nadchodzącą jesień i zimę, zamiast jak dotychczas kilka par z eko skórki. Chyba nie zniszczą się równie szybko jak z eko skóry? Tym bardziej, że mogę przeznaczyć do 300 zł.

Z jakiej firmy polecacie w miarę solidne skórzane buty? Tak do 300-400 zł?

moim zdaniem skórzane trzymają się dłużej, choćby przez to, że nawet jak skóra trochę się zniszczy to nie wygląda tak źle jak ekoskóra, a może też dlatego, że jak dam za buty 400zł to bardziej o nie dbam niż o takie za 100zł, niestety mam tendencję do bardzo szybkiego niszczenia butów, bo chodzę tak, że zachaczam czasem przodami, nie wiem jakim cudem

[LadyI]

Napisane przez Mirell

Super!

Napisane przez carpaibex

O tak wyglądasz : ! Opowiedz coś o makijażu oczu

Napisane przez ZlaZlosliwaZlosnica

pięknie

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------



Planujesz zakup SP, na który model się zdecydowałaś?

Napisane przez Stace

Dziewczyny, co będziecie nosić na zimę ? Grube długie płaszcze, czy raczej te cienkie, z takiego..hm, nie wiem jak się nazywa ten materiał, kojarzy mi się z dywanem . Wiecie o co chodzi, już pełno takich w sklepach

Napisane przez stagnacja21

Piękny zestaw. Czy można gdzieś jeszcze dostać taką torebkę?

Napisane przez zarina_

świetnie wyglądasz

na zimę mam czarną długą kurtkę puchową, krótką brązową puchówkę i czarny płaszcz. W tym roku może skuszę się na jakiś płaszcz, np granatowy (w zarze mam upatrzony ale poczekam aż pojawi się więcej modeli)

Napisane przez cosma

Bardzo ładnie wyglądasz

Napisane przez madziunia2

super zestaw, też mam tą bluzkę,torebkę i marynarkę



Ja nie LadyI ale mogę odpowiedzieć:torebka jest z tegorocznej kolekcji wiosna-lato, w związku z czym poza portalami aukcyjnymi raczej nie do dostania już.

Napisane przez ladymoonn

świetnie wyglądasz!

Dziękuję za miłe komentarze Kochane jesteście
carpaibex - Jeśli chodzi o makijaż oczu to u mnie codziennie jest taki sam. Od kilku lat nie mam siły nic wymyślać, a kiedyś nawet koleżanki malowałam na większe wyjścia. Zwykły złoto-beżowy cień, a na to ciemny, matowy, ziemisty brąz. Ewentualnie kredka ciemnobrązowa i czasem liner na górną powiekę.

ZlaZlosliwaZlosnica - Planuję zakup modeny. Tylko na kolor się zdecydować nie mogę.

Jeśli chodzi o okrycia wierzchnie to obok torebek moja największa słabość. Nie lubię emu i puchowych kurtek. Jeden puchowy płaszcz nawet mam, mocno taliowany z kołnierzem, ale zakładam go gdy na dworze jest -20. Kupiłam go dwa lata temu, dobrze że jest w szafie, bo np podczas weekendowego szkolenia w lutym, gdy musiałam spędzić ok 8 godzin w pociągu sprawdził się doskonale . W tym roku planuję zakup kremowego lub innego jasnego płaszcza. Marzy mi się coś z dużymi klapami. Jeżeli nic nie znajdę pewnie postawię na granat. Cały czas czekam na nowe kolekcje.

[ZlaZlosliwaZlosnica]

Napisane przez LadyI

Dziękuję za miłe komentarze Kochane jesteście
carpaibex - Jeśli chodzi o makijaż oczu to u mnie codziennie jest taki sam. Od kilku lat nie mam siły nic wymyślać, a kiedyś nawet koleżanki malowałam na większe wyjścia. Zwykły złoto-beżowy cień, a na to ciemny, matowy, ziemisty brąz. Ewentualnie kredka ciemnobrązowa i czasem liner na górną powiekę.

ZlaZlosliwaZlosnica - Planuję zakup modeny. Tylko na kolor się zdecydować nie mogę.

Jeśli chodzi o okrycia wierzchnie to obok torebek moja największa słabość. Nie lubię emu i puchowych kurtek. Jeden puchowy płaszcz nawet mam, mocno taliowany z kołnierzem, ale zakładam go gdy na dworze jest -20. Kupiłam go dwa lata temu, dobrze że jest w szafie, bo np podczas weekendowego szkolenia w lutym, gdy musiałam spędzić ok 8 godzin w pociągu sprawdził się doskonale . W tym roku planuję zakup kremowego lub innego jasnego płaszcza. Marzy mi się coś z dużymi klapami. Jeżeli nic nie znajdę pewnie postawię na granat. Cały czas czekam na nowe kolekcje.

Ja właśnie się zastanawiam nad modelem - roma czy firenze kolor już wybrałam

[cosma]

Napisane przez ZlaZlosliwaZlosnica

Ja właśnie się zastanawiam nad modelem - roma czy firenze kolor już wybrałam

Dziewczyny pisały, ze firenze jedt bardzo duża i ciężka.
Lepsza Roma

[werka89]

Treść usunięta

[ZlaZlosliwaZlosnica]

Napisane przez cosma

Dziewczyny pisały, ze firenze jedt bardzo duża i ciężka.
Lepsza Roma

Czytałam, ale obie bardzo mi się podobają i próbuję przekonać samą siebie, że ciężar w moim przypadku nie ma znaczenia, ponieważ na co dzień poruszam się samochodem, w pracy bardzo rzadko wychodzę za biurka, a jak już będę musiała pokonać dłuższy dystans z torebką w ręku to jakoś przecierpię

[Phoebee]

Napisane przez cosma

Dziewczyny pisały, ze firenze jedt bardzo duża i ciężka.
Lepsza Roma

Ale Roma w sumie też jest sporawa, czy mi się wydaje?

Dziewczyny, Znowu kupiłam 'aniesową' koszulę.Znowu, bo byłam już jej posiadaczką,ale w całym tym wyprzedażowym ferworze uznałam,że jednak ją oddam. Jak na kobietę przystało, po jakimś czasie zmieniłąm ją zdanie. Byla to dobra decyzja. Do tej pory nosiłam ją z czarnymi spodniami. Będzie pasowała do spódnicy?

[Olcia]

Napisane przez MissChievousTess

Jest teraz moda na ascetyczny orient ale jeśli nie nosisz takich rzeczy i nie czujesz się w nich swobodnie to może lepiej ją oddać?
Myślę, że powinnaś zrobić listę rzeczywistych potrzeb i dopiero potem iść z nią na zakupy.
Dla mnie sama wyprzedaż jako taka to kiepski powód do kupowania czegokolwiek.
Dla mnie ta kamizelka jest ok ale raczej na ciepłe dni. Może odłożysz ją na przyszły sezon? Ale jeśli nie masz na nią pomysłu- nie wiesz do czego i jak ją nosić, nie Twój styl itd. to po co ją trzymać?

hmm, to nie tak, że to nie mój styl, bo jak najbardziej mój. a raczej taki, do którego dążę
w sklepie wydawała mi się bardzo uniwersalna, do wszystkiego, a teraz sama nie wiem
a liste mam, ale stworzyłam ją jak już naznosiłam "łupów" z wyprzedaży w ogóle jak sobie pomyślę ile kasy wydałam, a na co mogłam wydać... człowiek uczy się na błędach, następnym razem będę bardziej walczyć z kaprysami

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Napisane przez Phoebee

Ale Roma w sumie też jest sporawa, czy mi się wydaje?

Dziewczyny, Znowu kupiłam 'aniesową' koszulę.Znowu, bo byłam już jej posiadaczką,ale w całym tym wyprzedażowym ferworze uznałam,że jednak ją oddam. Jak na kobietę przystało, po jakimś czasie zmieniłąm ją zdanie. Byla to dobra decyzja. Do tej pory nosiłam ją z czarnymi spodniami. Będzie pasowała do spódnicy?

fajna, dobrze, że nie oddałaś

[cosma]

Napisane przez Phoebee

Ale Roma w sumie też jest sporawa, czy mi się wydaje?

Dziewczyny, Znowu kupiłam 'aniesową' koszulę.Znowu, bo byłam już jej posiadaczką,ale w całym tym wyprzedażowym ferworze uznałam,że jednak ją oddam. Jak na kobietę przystało, po jakimś czasie zmieniłąm ją zdanie. Byla to dobra decyzja. Do tej pory nosiłam ją z czarnymi spodniami. Będzie pasowała do spódnicy?

Bardzo dobra decyzja Świetna ta koszula. Wkasana jak najbardziej będzie pasować do spódnicy.

[LadyI]

Napisane przez Phoebee

Ale Roma w sumie też jest sporawa, czy mi się wydaje?

Dziewczyny, Znowu kupiłam 'aniesową' koszulę.Znowu, bo byłam już jej posiadaczką,ale w całym tym wyprzedażowym ferworze uznałam,że jednak ją oddam. Jak na kobietę przystało, po jakimś czasie zmieniłąm ją zdanie. Byla to dobra decyzja. Do tej pory nosiłam ją z czarnymi spodniami. Będzie pasowała do spódnicy?

Roma jest zdecydowanie duża.

Też mam tę koszulę. Powiem szczerze, że rzadko ją noszę, ale uważam za jedną z lepszych inwestycji. Jest taka trochę na luzie, a z drugiej strony ma również elegancki charakter. Też nosiłam ją do czarnych spodni, albo ciemnych, granatowych, jednolitych jeansów. Jakoś nie miałam do niej spódnicy, za to uważam, że do szortów i rajstop zimą wygląda super.

[julka910]

A moja aniesowa koszula wciąż wisi z metkami...

[Maqua]

Napisane przez Phoebee

Dziewczyny, Znowu kupiłam 'aniesową' koszulę.Znowu, bo byłam już jej posiadaczką,ale w całym tym wyprzedażowym ferworze uznałam,że jednak ją oddam. Jak na kobietę przystało, po jakimś czasie zmieniłąm ją zdanie. Byla to dobra decyzja. Do tej pory nosiłam ją z czarnymi spodniami. Będzie pasowała do spódnicy?

Kupiłaś stacjonarnie? Ile kosztowała?

[julka910]

Napisane przez werka89

Treść usunięta

Już mam ochotę na kolejny tylko skąd ja wezmę kasę ... Chyba poszukam pracy

Widziałam ich ciuszki w Barcelonie, zauroczyly mnie mimo ze to faktycznie nie mój styl. Choć teraz myśle ze czasem takie szaleństwo kolorów jest fajne.

To mój pierwszy płaszcz od 5 lat, do tej pory chodziłam w kurtkach. I pierwsze kozaki z Venezi, zawsze sie bałam tych butów, w tym roku dam im szanse

[blekitne_niebo]

Napisane przez Phoebee

Ale Roma w sumie też jest sporawa, czy mi się wydaje?

Dziewczyny, Znowu kupiłam 'aniesową' koszulę.Znowu, bo byłam już jej posiadaczką,ale w całym tym wyprzedażowym ferworze uznałam,że jednak ją oddam. Jak na kobietę przystało, po jakimś czasie zmieniłąm ją zdanie. Byla to dobra decyzja. Do tej pory nosiłam ją z czarnymi spodniami. Będzie pasowała do spódnicy?

Na te koszule był szał, potem dziewczyny pisały że je zwracały. A przecież to świetny ciuch! Prosty, a jednocześnie oryginalny. Moim zdaniem pasuje i do spódnicy i do spodni.

[anies5]

Napisane przez ZlaZlosliwaZlosnica

Czytałam, ale obie bardzo mi się podobają i próbuję przekonać samą siebie, że ciężar w moim przypadku nie ma znaczenia, ponieważ na co dzień poruszam się samochodem, w pracy bardzo rzadko wychodzę za biurka, a jak już będę musiała pokonać dłuższy dystans z torebką w ręku to jakoś przecierpię

Wczoraj pierwszy raz nosiłam Romę i mimo, że prezentuje się naprawdę ładnie, to od wieczora mam zakwasy na ręce . Zastanawiałam się dlaczego ręka mnie tak rwie, nawet rozważałam zawał , a to tylko skutki noszenia Romy! Torebka jest ciężka, włożyłam do niej portfel, klucze, telefon, blyszczyk, krem do rak i parasal i przeraziłam się. Nawet zrezygnowałam z parasola, żeby tylko było lżej. Nie jest to najwygodniejsza torebka, ale i tak nie żałuję zakupi. Teraz kupię coś mniejszego i lżejszego!

[ZlaZlosliwaZlosnica]

Napisane przez anies5

Wczoraj pierwszy raz nosiłam Romę i mimo, że prezentuje się naprawdę ładnie, to od wieczora mam zakwasy na ręce . Zastanawiałam się dlaczego ręka mnie tak rwie, nawet rozważałam zawał , a to tylko skutki noszenia Romy! Torebka jest ciężka, włożyłam do niej portfel, klucze, telefon, blyszczyk, krem do rak i parasal i przeraziłam się. Nawet zrezygnowałam z parasola, żeby tylko było lżej. Nie jest to najwygodniejsza torebka, ale i tak nie żałuję zakupi. Teraz kupię coś mniejszego i lżejszego!

Teraz już wiem, że Firenze odpada skoro Roma i tak jest ciężka, to może chociaż z kolorem zaszaleję a jaki Ty wybrałaś kolor?

[werka89]

Treść usunięta

[Phoebee]

Dzięki, dziewczyny.

Napisane przez Maqua

Kupiłaś stacjonarnie? Ile kosztowała?

Nie, kupiłam ją na portalu aukcyjnym - jest z wcześniejszej kolekcji. Mnie kosztowała jakoś 100 zł.

Napisane przez julka910

A moja aniesowa koszula wciąż wisi z metkami...

Serio? Nie lubisz jej?

Ja z Romą czułam się jak z bagażem podręcznym. Tak jak inne torby SP mogą zachwycić, Roma to dla mnie nieudany model pod względem komfortu użytkowania.

[lola23]

Napisane przez werka89

Treść usunięta

Też jestem jesienią
Którą marynarkę masz na myśli?

[MissChievousTess]

Napisane przez anies5

Wczoraj pierwszy raz nosiłam Romę i mimo, że prezentuje się naprawdę ładnie, to od wieczora mam zakwasy na ręce . Zastanawiałam się dlaczego ręka mnie tak rwie, nawet rozważałam zawał , a to tylko skutki noszenia Romy! Torebka jest ciężka, włożyłam do niej portfel, klucze, telefon, blyszczyk, krem do rak i parasal i przeraziłam się. Nawet zrezygnowałam z parasola, żeby tylko było lżej. Nie jest to najwygodniejsza torebka, ale i tak nie żałuję zakupi. Teraz kupię coś mniejszego i lżejszego!

Może warto obejrzeć zanim kupisz kolejną torebkę?:
http://dziendobry.tvn.pl/video/zbyt-...est,43036.html