Ploty od soboty do soboty, część 4 ale nie ostatnia :)

[biernacka4]

Cześć babeczki
Ja dzisiaj pracowałam, później odpoczywałam. Dopiero teraz zaczynam być aktywna.

Grażynko
Dziewczynusia zwalczy to wszystko , będzie dobrze.
Współczuję mamie. Straszne przeżycie dla niej.

[jambolaja]

Cisza jak makiem zasiał....

[zielona butelka]

No pewnie że cisza... ileż można pisać! Kontempluję ciszę więc....ciiiii

[biernacka4]

Witam i zmykam
Zrobiłam 3 wieszaki, pomalowałam tekturowe pudła pod kolor ścian, odświeżyłam latarenkę farbą, zrobiłam obiad, umyłam włosy a teraz dobra książka w nagrodę.
Mam już wreszcie nowe zasłony.
Jak to mówi Zieloniutka?

Buziaki słodziaki.

[Terenia18]

Bożenko jak ładnie dopracowałaś szczegóły Twojego pokoju. Ladna
tkanina na zasłony i ta zapinka.
Zamykaliśmy dzisiaj sezon w lesie. To znaczy spuszczanie wody z rur
zabranie hydrofora do domowej piwnicy. Potem długi spacer z przyjaciółmi
Mycha naganiała się aż miło i teraz odpoczywa.
Jeszcze odwiedziny naszych wnuczek i koniec niedzieli.
Buziaki

[Pupil]

Ja mogę być nierozbierany, bezcycowy czerwiec bo mam akurat fajne zdjęcie w pięknie kwitnących pelargoniach Chyba czerwiec był wolny? Bo maj zajęty

[zielona butelka]

No nie wiem czy bezcycowy przejdzie. Sioodemka strasznie nastaje, żeby pokazywać

[kaj07]

Oj tam oj tam ,nastaje czy nie ja zamawiam sierpień-najlepiej z Grażynką nad morzem i bezcyckowo.Pokażemy nasze super kształtne linie!!!!
Hej Grażynko co ty na to?

[zielona butelka]

Dzień dobry maleńkie mileńkie!!!
Wybór w kwestii kalendarza pozostawiam otwarty! Kto chce pokazuje, kto nie chce nie pokazuje Przymusu niet, to nie komuna

Bożenko, twoje mieszkanie już przed remontem było urocze. Domyślam się, że po remoncie może być tylko lepiej. A widzę, że jest ślicznie!
Szkoda, że tak piruńsklo daleko mieszkasz. Zdecydowanie częściej byłabym twoim gościem

Ach, jakis miałam armagedeon w ostatnich dniach. Mam nadzieję, że wszystko już wróci do normy.
W związku z tym, że mam tak dużo rzeczy na głowie, postanowiłam sobie zrobić planer na cały tydzień, w który wpisuję rzeczy o któreych musze bezwzględnie pamiętać i które dobrze by było gdybym zrobiła. Zobaczymy, czy się uda.

Dziewczyny, mam pytanie z serii INNE.

Mam pewien kłopot, a mianowicie musze zrobić ocenę dojrzałości szkolnej 2 dzieci w wieku 6-do 8 lat ( ale górną granicą jest 7 lat i 12 miesięcy, nie starsze). No i .... nie mam w ogóle wśród znajomych dzieci, z którymi mogłabym taką ocenę dojrzałości szkolnej zrobić... a muszę i to jak najszybciej. W zasadzie już jestem po terminie...
Tak rzucam temat tylko z ciekawości, czy może robiłyście już takie oceny i macie gotowce, bo przecież nie jestem w stanie ewentualnie pojechać do waszych dzieci, gdzieś na drugim końcu Polski... tym bardziej, że nie przypominam sobie żebyście miałt dzieciaki w tym wieku... no może Ela ma... Ela to ma chyba w różnym wieku, co Eluś?

Ech.... i odsuwam to od siebie najbardziej, te sprawy szkolne. W ogóle mnie to już nie bawi, tym bardziej, że mi Sylwia uświadmiła, że podobno nauczyciele tego nie robią, tylko poranie psychologiczne... tym bardziej jest to bez sensu, a jednak... gryzie i zjada od środka, bo trzeba to uregulować

Macie jakieś możliwości.

Buziam i lecę do pracy!

[kaj07]

Mój najmłodszy ma 11 lat
Pytać pedagogów o gotowca?
Daj znak przez Agusie,bo pewnie bylo na wczoraj.
Dobrego dnia-pędzę .

[zielona butelka]

Elusia, to było niby na koniec października, ale nasi wykładowcy są dość elastyczni.

Tak, chętnie gotowce... wg Arkusza Oceny Dojrzałości Szkolnej p. Janiszewskiej. Nie wiem, czy uda się to w ogóle zrobić.
Zastanawiam się nad napisaniem maila do Pani wykładowczyni, z prośbą o podanie innej formy zaliczenia.
Eluś... zorientuj się jeśli możesz, jak ten temat u was wygląda. Czy dałoby się coś takiego uzyskać, jak nie, to trudno. Nie stawaj broń Boże na rzęsach

Buziaki, dziękuję!

[jambolaja]

Ojej...ja nie pomogę.Mogę tylko ucałować
Resztę tez a co! taka bedę rozrzutna!

[Terenia18]

Przyjmuję słodkiego buziaka a w kwestii jw. pedagogicznej tez nie pomogę.
Też twierdzę, że Gorzów zdecydowanie jest dla wszystkich b.daleko.

[kicia0940]

Napisane przez jambolaja

Ojej...ja nie pomogę.Mogę tylko ucałować
Resztę tez a co! taka bedę rozrzutna!

Biore jak dają

[lexor]

MZ a masz ten test, jeśli nie jest zbyt obszerny, to mogę ci go zrobić w pracy, bo 6-latków mam pod dostatkiem, ale nie mam tego testu, my badamy gotowość szkolną na innych testach

pozdrawiam i miłego dnia życzę

[zielona butelka]

Alinko kochana! Z nieba mi spadłaś
Ten test wg Janiszewskiej jest moim zdaniem .... spory.... ale może po prostu to jest wrażenie osoby, która nie ma doświadczenia w przeprowadzaniu takich testów.
To jest na podstawie książki " Ocena dojrzałości szkolnej " B. Janiszewska
Książka niby króciutka, 30 stron, ale treściwa.
Może podeślę ci w najbliższych dniach skan tej książki i przynajmniej powiesz mi, na ile to da się zrobić, a na ile nie. Naturalnie bedę ci dozgonnie wdzięczna za pomoc, jednak, jeśli okaże się to zbyt czasochłonne, naprawdę się nie pogniewam jeśli odmówisz
I tak... dziękuję za dobre chęci

Buziaki

[kaj07]

Biorę buziolki od Jolki,chętnie ,chętnie..
Zieloniutka jutro będe wiedziała co jest w zasięgu .

[decomanka]

Madziu nie wiem czy Ci się to przyda , ale mogę przesłać ci gotowe informacje o gotowości tzw cenzurki, które daje sie rodzicom w marcu dla kilkunastu dzieci. Oprócz tego czystą kartę diagnozy, którą już pod to musiałabyś podpiąć. Jest to wg Marek i Nadrowskiej z wsip

aaaa i moja córcia ma właśnie 6 lat i 2 m-ce i chodzi do zerówki więc moge ja przebadać twoim testem

[babagaga]

Napisane przez kaj07

Oj tam oj tam ,nastaje czy nie ja zamawiam sierpień-najlepiej z Grażynką nad morzem i bezcyckowo.Pokażemy nasze super kształtne linie!!!!
Hej Grażynko co ty na to?

Ale, ale, mamy przecież chyba takie zdjęcie z pięknymi gołymi cyckami
Moja wnusia nie ma jeszcze 6 latek, więc i ja nie pomogę Magdusi z Zielokowa

[Figamaga]

Ja też nie pomogę, bo w tej chwili jestem najszcześliwszą osobą, bo nie pracuję w szkole. Ja nawet nie zdawałam sobie sprawy, w jakim kieracie pracują nauczyciele.
Choć oczywiście, teraz narzekam, że jednak mają duuuużo wolnego Ale i tak bym się nie zamieniła

[kaj07]

Napisane przez babagaga

Ale, ale, mamy przecież chyba takie zdjęcie z pięknymi gołymi cyckami

Mamy,mamy tralala,całkiem zapomniałam,na śmierć ,na życie i na fruwającą mewę zapomniałam ......Grażynko znaczy -sierpień nasz!!!!

[cycol11]

Poczytałam z rana o gołych cyckach i od razu lepiej człowiekowi na duszy

Ech a co do kieratu no jest tylko inni widzą tylko ile jest wolnego - ja wczoraj od rana (z przerwą 2 godzinną - na dowiezienie dzieci do domu i danie im obiadu) w pracy do ponad 18tej. Dziś też niby powinnam skończyć 12.30 ale jeszcze trzeba zostać bo uczniowie może przyjdą się poprawić więc wrócę później a jutro też od rana do 18 bo zebrania z rodzicami. Niedługo też rada i dyskoteka i tak w kółko coś. No ale tyle wolnego mamy i pracujemy tylko 3 godziny dziennie - tylko się pytam kiedy??? bo ja nie zauważyłam takiego luzu
Ok ale trzeba się cieszyć jest praca - póki co.

[sioodemka]

OOoooooo nie nie nie i jeszcze raz nie !
Bezcyckowych zdjęć nie ma ! Jeśli nie Wasze, to czyjeś, albo udawane muszą być. To ma być cycaty kalendarz z jajem (a co!) !
Grudniowa może nawet zrobić sobie cycki z bombek (minimalna śrenica cyca - 15cm).
Proszę sie postarać i przyłożyć, bo ja ten kalendarz zamierzam mieć w pracy ! w kantorku hahahaha
Faceci mają gołe baby na całą ścianę to co, ja nie mogę ?

Wczoraj miałam w pracy akt erekcyjny... tak, wiem jak to brzmi, a jak jeszcze powiem, że jestem wykończona i wszystko mnie boli, to domysłom końca nie będzie. A to nic innego jak wmurowanie kamienia węgielnego na wydziale energetycznym, gdzie zaczyna się budowa Uroczystość z samym biskupem ! Ale cycki pokazałam dekolt był

Nie wiem co gorsze akt erekcyjny, czy święto bialej laski.....
???



(to święto niewidomych zbereźnice !)


Wracam do pracy a Wy zdjęcia cyckowe róbcie ! Już ! Ewa - nie wymiguj się ! Ty powinnaś dawać przykład ! Bo przykład powinien iść z GÓRY !

[zielona butelka]

Kochane moje!
Jak to fajnie że was mam, że mogę na was liczyć... to wspaniałe!
Basiu.... Nie wiem jak mam ci dziękować, choćby za dobre chęci
Alinko... Tobie naturalnie również.
Może umówmy się tak, że ja pod koniec tygodnia opracuje maile do was, prześlę Wam ten test a wy podejmiecie decyzję, czy da się to zrobić, ok?

Nigdy nie byłam osobą korzystającą z czyjejś pomocy w zakresie szkoły. Zawsze wszysko sama, samiutka... ale ta sytuacja zupełnie mnie przerosła, nie wspominając o czasie, który by mi to zajęło, a którego nie mam zupełnie Praca 8 godzin a później jeszcze lekcje, które sypnęły mi się jak z rękawa, słowem tyram. Naturalnie powiecie, mogłabym pewnie z części obowiązków zrezygnować, tylko... po co? Skoro rosną koszty wszystkiego a wypłata nie rośnie tak proporcjonalnie do cen, trzeba ratować się innymi sposobami, a moją dewizą jest branie spraw w swoje ręce... póki mam siłę i ochotę. Jest to okupione oczywiście zmęczeniem, w zeszłym tygodniu miałam apogeum zmęczenia, padałam z nóg... ale może tylko w taki sposób, ciężką pracą, człowiek w końcu do czegoś dojdzie. Etat obecnie to za mało. A może po prostu to niewłaściwy etat.. Ech...

W każdym razie buziaki, na cały długi dzień...

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Napisane przez sioodemka

Nie wiem co gorsze akt erekcyjny, czy święto bialej laski.....
???



(to święto niewidomych zbereźnice !)

Dzięki Madziuś... rożsmieszyłaś mnie na maksa!!!:ha haha:

[kicia0940]

Napisane przez sioodemka

Wczoraj miałam w pracy akt erekcyjny... tak, wiem jak to brzmi, a jak jeszcze powiem, że jestem wykończona i wszystko mnie boli, to domysłom końca nie będzie. A to nic innego jak wmurowanie kamienia węgielnego na wydziale energetycznym, gdzie zaczyna się budowa Uroczystość z samym biskupem ! Ale cycki pokazałam dekolt był
!

Ha ha, u Was biskup to normalka. Jak skonczylismy u Was Plejade to tez był biskup podobno paręset tysięcy wziął za poswięcnie. Na M1 już nie bali bo rzeba było zapłacić straży pozarnej

[sioodemka]

A jak przychodzi małżeństwo z kotem do księdza i proszą o jego ochrzczenie znacie ?

Jak znacie to trudno i tak dowcip opowiem
No więc przychodzą i proszą, ksiądz oburzony - "jak to kota ochrzcić, czy Wy oszaleliście?"
Na to małżeństwo, że bardzo im zależy, że ten kot to dla nich jak członek rodziny, że oni zapłacą...
Ksiądz myśli, myśli... "ile ? ?"
Małżeństwo: "50 tys.?"

Ksiądz się zgodził, ale sumienie go gryzło, poszedł więc do biskupa i mu się spowiada ze swojego grzechu. Biskup ogromnie zaskoczony postępowaniem księdza pyta ile w takim razie mu zapłacili, że zgodził się na tak ciężki grzech ?
Ksiądz: "Ojcze.... ehhhh.... 50tys."

Biskup zmarczył brwi, myśli, myśli intensywnie i mówi: "Proszę księdza, proszę mi tego kota do bierzmowania przygotować"

[zielona butelka]

Nie wierzę w te mity, że biskup wziął paręset tysięcy. Po pierwsze dlatego, że kapitaliści, którzy budują cetnra handlowe są bardzo niechętni żeby takie pieniądze wydawać na jakieś, z ich punktu widzenia głupoty. A po drugie dlatego, że nie mieści mi się coś takiego w głowie

[sioodemka]

U nas ostatnio wziął 20tys.
A za wczoraj nie wiem ile...

[zielona butelka]

Eeee, to ja zamiast latać po mieście jak kot z pęcherzem, powinnam biskupem zostać... albo chociaż zasymulować, wrzucić sutannę i tyle

[jambolaja]

Napisane przez sioodemka

OOoooooo nie nie nie i jeszcze raz nie !
Bezcyckowych zdjęć nie ma ! ..................


Wracam do pracy a Wy zdjęcia cyckowe róbcie ! Już ! Ewa - nie wymiguj się ! Ty powinnaś dawać przykład ! Bo przykład powinien iść z GÓRY !

Napisane przez zielona butelka

............
Dzięki Madziuś... rożsmieszyłaś mnie na maksa!!!:ha haha:

Mnie też!

Napisane przez sioodemka

U nas ostatnio wziął 20tys.
A za wczoraj nie wiem ile...

Na prawdę??????????????????? ?

Napisane przez zielona butelka

Eeee, to ja zamiast latać po mieście jak kot z pęcherzem, powinnam biskupem zostać... albo chociaż zasymulować, wrzucić sutannę i tyle

Ale wtedy nie byłabyś zielona....

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Buziolki od Jolki